Złoto chyba jest coraz bliżej powrotu statusu „pełnoprawnego” środka płatniczego. Jeden z amerykańskich stanów procesuje prawo, które pozwoli używać złota jako waluty równoprawnej z dolarem. Jedni będą nim płacić w sklepach, inni je… leasingować. Banki centralne, które kupują złoto na potęgę, oprócz przechowywaniu go w skarbcach, zajmują się wypożyczaniem go. Podobno polski bank centralny też w ten sposób zarabia na złocie. A tymczasem cena złota walczy o utrzymanie się powyżej 3000 dolarów za uncję

WAŻNY TEMAT: Mieszkania na rynku wtórnym mają teraz dwie albo trzy ceny