10 września 2023

8 konkretów PiS, 9 gwarancji Trzeciej Drogi, 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej, plik ustaw Konfederacji i pomysły Lewicy. Kto najlepiej zrobi naszym portfelom?

8 konkretów PiS, 9 gwarancji Trzeciej Drogi, 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej, plik ustaw Konfederacji i pomysły Lewicy. Kto najlepiej zrobi naszym portfelom?

Partie polityczne odsłoniły w ten weekend swoje propozycje dla naszych portfeli. Prawo i Sprawiedliwość pokazało 8 konkretów, Koalicja Obywatelska – 100 konkretów. Postanowiłem wyłowić z nich te najciekawsze i najbardziej dotykające naszych finansów osobistych i firmowych. 35-godzinny tydzień pracy, emerytury stażowe, ograniczenie podatku Belki, obniżenie dochodowego, darmowe kredyty, dopłaty do najmu…

Niektórzy mówią, że obietnice wyborcze nie mają żadnego znaczenia, bo politycy i tak nie zamierzają ich wypełnić, chodzi tylko o mydlenie nam oczu. Ale to nie do końca tak. Przed poprzednimi wyborami dokładnie prześwietliliśmy stopień realizacji obietnic wyborczych Zjednoczonej Prawicywyszło nam 35%.

Zobacz również:

To niewiele, biorąc pod uwagę, że partia Jarosława Kaczyńskiego nie przejmuje się takimi drobiazgami jak konstytucja, praworządność czy ograniczenia w zadłużaniu się państwa, więc może przeć do przodu jak czołg. A mówimy o pierwszej kadencji, kiedy Zjednoczonej Prawicy jeszcze się trochę chciało. W drugiej kadencji tłuste koty mogły wykonać jeszcze mniejszą część swojego programu wyborczego.

100 konkretów, 9 gwarancji… A ile kasy w kasie?

Tym niemniej – nawet jeśli realizacja obietnic będzie tylko częściowa – to pchnie kraj w jakimś kierunku. I warto mieć na to wpływ. Bo ewidentnie widać, że są partie stawiające na dogodzenie emerytom, są takie, które pragną zrobić dobrze głównie młodszym wyborcom, mamy też partie podlizujące się przedsiębiorcom oraz te, które chcą walczyć głównie o prawa pracowników, gdyż pracodawców uważają z definicji za krwiopijców. Są partie, których program dogadza głównie biednym, oraz takie, których postulaty bardziej pasują zamożnym.

Stopień realizacji obietnic pewnie będzie zależał od tego, jak wiele kompromisów trzeba będzie zawrzeć, żeby zgromadzić większość w Parlamencie i utworzyć rząd oraz od sytuacji państwowego budżetu. A prawdziwej jego kondycji nie znamy, bo rząd premiera Mateusza Morawieckiego wyprowadził już z budżetu ponad 300 mld zł wydatków.

Wiemy, że nasz dług to 1,5 biliona zł oraz że w przyszłym roku budżet ma wydać 848 mld zł (i zebrać z podatków 680 mld zł). To oznacza kosmiczny i największy w historii Polski deficyt budżetowy – 165 mld zł. Plan mogą przewrócić koszty obsługi zadłużenia (w każdej chwili rynki mogą uznać Polskę za kraj mało wiarygodny) oraz wpływy z podatków (jeśli w gospodarce będzie kiepsko, to będą niższe) i inflacja, która rozwala gospodarkę jak nowotwór (okrada ludzi z wartości ich pracy i oszczędności oraz zniechęca do inwestycji).

Ile pieniędzy partie rządzące będą miały na realizację swoich postulatów i w jakim stopniu utrzymają zdolność zadłużania kraju – to zagadka, a jej rozwiązanie rzutuje na możliwość realizacji programów wyborczych.

Zwłaszcza że rosną sztywne wydatki: na wypłaty emerytur i rent (pobiera je 10 mln osób, łącznie wydajemy na to 290 mld zł rocznie), na politykę socjalną (800+, 13-ta i 14-ta emerytura – 140 mld zł), na zbrojenia (według projektów rządu – 160 mld zł) oraz na ochronę zdrowia (rządzący przypomnieli sobie, że to kosztuje i chcą rzucić 190 mld zł). Do tego dochodzi 60-90 mld zł kosztów obsługi zadłużenia (w zależności od rentowności obligacji).

Mimo tych wszystkich ograniczeń partie składają obietnice, z których niemała część zahacza o nasze finanse osobiste i portfele – prywatne oraz firmowe. Postanowiłem podzielić te obietnice na obszary tematyczne i je zrecenzować.

Tanie mieszkanie dla każdego!

Propozycje partii dzielą się na dwa kierunki – te dotyczące wspierania możliwości zakupu mieszkania na kredyt oraz te, które dotyczą zwiększania liczby mieszkań w Polsce, co ma obniżyć ich ceny.

Tani kredyt na mieszkanie

Rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził ostatnio dwa programy: „Mieszkanie bez wkładu własnego” (możliwość wzięcia kredytu „podżyrowanego” przez Bank Gospodarstwa Krajowego) oraz „Bezpieczny Kredyt 2%” (kredyt z dopłatą ok. 1000 zł do raty przez 10 lat). Koalicja Obywatelska proponuje kredyt 0% na zakup pierwszego mieszkania dla młodych, a więc ludzie będą spłacali tylko kapitał, odsetki weźmie na siebie rząd (koszt od 4 mld zł w pierwszym roku do kilkunastu miliardów złotych później). Ten pomysł recenzowaliśmy tutaj.

Nieco podobny pomysł ma Konfederacja, która proponuje ulgę kredytową – możliwość odpisywania od podstawy opodatkowania odsetek płaconych bankowi. Zaleta tego pomysłu jest taka, że nie będzie „produkował” kredytobiorców, których normalnie nie byłoby stać na kredyt. Ta część dochodów kredytobiorcy, która jest przeznaczana na odsetki, nie jest opodatkowana. Wady obu tych pomysłów (platformianego i konfederacyjnego) są takie, że pompują popyt na nieruchomości, a więc i ceny.

Pomoc dla tych, których nie stać na kredyt

Koalicja Obywatelska proponuje 600 zł miesięcznie dopłaty do najmu, co z jednej strony jest jakośtam sprawiedliwe w kontekście programu darmowych kredytów (dlaczego dopłacać tylko tym, których stać na kredyt?), a z drugiej impotentne i głupie (efektem będzie po prostu wzrost czynszów najmu). Mamy w Polsce milion najemców, co oznaczałoby 7-8 mld zł wydawanych na dopłaty rocznie – bez żadnej gwarancji, że dostępność najmu się zwiększy.

Konfederacja ma chyba bardziej rynkowy i lepszy pomysł – chciałaby tak zmienić przepisy, by najemcy mieli mniej praw, a wynajmujący więcej (np. żeby łatwiej było ich wyrzucić za niepłacenie czynszu), a to z kolei ma skłonić do rzucenia na rynek miliona pustostanów, czyli mieszkań kupionych po części jako inwestycja i niewynajmowanych.

Zwiększenie liczby mieszkań

Wiadomo, że ceny mieszkań będą niższe tylko wtedy, jeśli będzie ich więcej. Trzecia Droga chce wykorzystać na większą skalę Krajowy Zasób Nieruchomości, czyli państwowy podmiot, w którym są „deponowane” należące do państwa grunty i nieruchomości. Krajowy Zasób Nieruchomości już dziś tworzy spółki z gminami oraz buduje z nimi mieszkania na wynajem (tzw. SIM-y). Teoretycznie może to być 10 000 mieszkań rocznie. Szymon Hołownia mówi, że więcej, ale nie mówi, jak to zrobi.

Mieszkania na wynajem chce też budować Lewica. Pieniądze na działalność deweloperską zamierza przekazać gminom (pewnie te, których by nie wydała na dopłaty do kredytów i najmu). Tyle że w Polsce gminy też niezbyt dobrze sobie radzą z budowaniem mieszkań. Nie do końca wiadomo, czy wynika to z niedostatków finansowych czy kompetencyjnych. Pytałem o to człowieka, który dobrze zna rynek mieszkaniowy, i on, niestety, mówił, że także tych drugich.

Konfederacja mówi: „obywatelu, zrób sobie dobrze sam”. I chce znieść większość obowiązków administracyjnych i potanić budowę domów o 30% (ma to sens, bo deweloperzy budują 200 000 mieszkań rocznie, ale ludzie sami dla siebie – kolejne 150 000). Natomiast realizacja może napotkać problem, bo wciąż jesteśmy w Unii Europejskiej, a część wymogów związanych z budowaniem domów dobrze docieplonych i efektywnych energetycznie jest stamtąd. Dobre chęci Konfederacji mogą się więc rozbić częściowo o mur regulacji wynikających z naszych zobowiązań europejskich.

Prawo i Sprawiedliwość wysunęło program „Przyjazne Osiedle” (termomodernizacja i rewitalizacja budynków mieszkalnych), czyli – udowodniwszy, że mieszkań budować nie umie (fiasko programu Mieszkanie+) – chce tylko czynić ładniejszymi te, które już są. Nie wiadomo, za jakie pieniądze, bo tych z Unii Europejskiej wziąć nie chce (a one właśnie do tego mają służyć). Ale do takiej rewitalizacji i termomodernizacji zobowiązaliśmy się w Krajowym Planie Odbudowy, więc mówimy o marketingowym opakowaniu starej koncepcji.

Wyższe pensje, mniej pracy, więcej kasy!

Koalicja Obywatelska oraz Trzecia Droga proponują odblokowanie niedziel handlowych, by ci, którzy mają chęć, mogli zarabiać pracą w weekend. Ale praca ta ma być wyżej płatna (200% normalnej stawki) i nie można by pracować więcej niż przez dwa weekendy w miesiącu. Kłopot w tym, że ponad połowa Polaków przyzwyczaiła się już do zakazu handlu w niedziele, więc nie wiadomo, czy handlowcom będzie się opłacało otwierać sklepy (zwłaszcza jeśli mieliby ponosić wyższe koszty).

Wszystkie partie opozycyjne zamierzają wprowadzić zasadę, że jeśli pracownik zachoruje, to od pierwszego dnia ZUS przejmuje jego składki (czyli nie ma spadku wynagrodzenia z powodu choroby). Lewica chce też, żeby były karne odsetki dla pracodawców, którzy opóźniają wypłaty wynagrodzeń dla pracowników (0,5% wynagrodzenia dziennie) i żeby pensje miały pierwszeństwo w wypłatach przed składkami i podatkami.

Według Lewicy najniższe wynagrodzenie miałoby wynosić 66% średniej płacy w gospodarce. I to jest niebezpieczne, bo dziś wynosi ok. 50%, a i tak jest problemem, bo nie wszystkie miejsca pracy są wystarczająco „rentowne”, by móc za nie płacić 3200 zł netto. Tempo wzrostu płacy minimalnej powinno być skorelowane ze wzrostem wydajności pracy. Co prawda niektórzy mówią, że właśnie wyższa płaca minimalna najbardziej motywuje pracodawców do innowacji, ale w takim systemie podatkowym, jaki mamy, to może nie zadziałać.

Lewica ma ciekawy, ale trudny do podliczenia pomysł, by wprowadzić ryczałtowy bilet – abonament na kolej regionalną i komunikację miejską za 59 zł miesięcznie. Jeśli dzięki temu przynajmniej część pracowników mogłoby ograniczyć o 1000-2000 zł miesięcznie koszt podróżowania do pracy własnymi samochodami – dlaczego nie. Chociaż nawet w bogatych Niemczech wciąż zastanawiają się, czy ich na to stać, a co dopiero w Polsce.

No i Lewica chce też, żebyśmy mniej pracowali. Ale nie chodzi o wcześniejsze przechodzenie na emeryturę (jak wciąż kombinuje Zjednoczona Prawica), lecz o wprowadzenie 35-godzinnego tygodnia pracy. Mówią, że jeszcze nie teraz, że stopniowo, że trzeba to dobrze przygotować, żeby nie zaszkodziło wzrostowi PKB… ale jednak – jako jedyni – chcą iść w tym kierunku. Francuzi już tam są, skrócili czas pracy do 35 godzin, a jak to się skończyło – przeczytajcie w tym tekście.

Wyższa emerytura, bo bez podatku! Chyba że ze stażu

Prawo i Sprawiedliwość – oprócz już wprowadzonych przez siebie karesów (13-tka, 14-tka) – proponuje emerytury stażowe, czyli możliwość rozpoczęcia „najdłuższych wakacji życia” niezależnie od wieku (dziś 60-65 lat), po przepracowaniu 38 lat przez kobiety oraz 43 lat przez mężczyzn. Pomysł jest z jednej strony niezły (bo tworzy nowe możliwości wyboru czy pracować dłużej czy krócej), a z drugiej głupi (bo w naszej sytuacji demograficznej powinniśmy zachęcać starsze osoby do dłuższej pracy).

Problem ze „stażówkami” jest też taki, że jak ktoś krócej pracuje, to ma niską emeryturę – obiecywanie ludziom wczesnej emerytury w zamian za możliwość wegetacji przez 20 lat jest wręcz nieetyczne. No i oczywiście diabeł tkwi w szczegółach, czyli w tym, co się liczy do stażu pracy, a co nie. Studia? Wychowywanie dzieci? Recenzję tego pomysłu mogliście przeczytać już w „Subiektywnie o Finansach”, gdy wykwitł po raz pierwszy już kilka lat temu.

Koalicja Obywatelska proponuje zniesienie podatku od emerytur do wysokości 5000 zł miesięcznie oraz obowiązkową drugą waloryzację inflacyjną po przekroczeniu przez inflację progu 5%. To będzie drogie (pewnie z 20 mld zł rocznie), ale jest to lepszy pomysł niż obecne „co łaska” w postaci 13-tej i 14-tej emerytury (choć Koalicja Obywatelska mówi o tym, że utrzyma te świadczenia). Emeryturę bez podatku ma też w programie Trzecia Droga.

Niższe podatki, prostsze podatki, bony i talony!

Koalicja Obywatelska chce, żeby pierwsze zarobione 60 000 zł było zwolnione z opodatkowania (ale nie mówi nic o skali podatkowej). Konfederacja ma podobny postulat, ale w jej programie benchmark jest na poziomie 12-krotności płacy minimalnej, czyli 43 000 zł. A potem PIT ma wynosić liniowe 12% (Konfederacja chce, żeby taki podatek obowiązywał niezależnie od wysokości dochodów).

Niskie podatki w programie Konfederacji mają „gwiazdkę” w postaci bonu edukacyjnego i bonu zdrowotnego. Partia ta chce dać nam takie bony o nieznanej jeszcze wartości – zapewne w sumie 4500 zł (tyle w sumie statystyczny Polak płaci podatków na szkoły i zdrowie) – i pozwolić nam samodzielnie decydować, na jaką szkołę przeznaczymy tę kasę oraz komu będziemy opłacać abonament na zdrowie.

A więc niski, liniowy podatek oznacza ograniczenie finansowania przez państwo naszych potrzeb edukacyjnych i zdrowotnych – jak przekroczymy limit z bonu, to dopłacamy z prywatnej kasy. Ten pomysł recenzowaliśmy (w sumie niezbyt ciepło) tutaj. No chyba że czegoś nie zrozumieliśmy?

Rządząca od ośmiu lat Zjednoczona Prawica już zrobiła, co umiała (kwota wolna od podatku podniesiona z 8000 zł do 30 000 zł, obniżenie PIT z 17% do 12% i wprowadzenie w zamian dodatkowego podatku w postaci składki zdrowotnej wynoszącej 9% dochodu). „Polski Ład” okazał się największą (obok programu Mieszkanie+ oraz miliona samochodów elektrycznych) klapą Zjednoczonej Prawicy w całej ośmiolatce ich rządów i chyba już więcej propozycji podatkowych od tej grupy polityków nie chcemy. Zdanie odrębne proszę zgłaszać w komentarzach.

Trzecia Droga jest chyba najbardziej prorodzinna. Proponuje PIT „francuski”, czyli tym mniejsza stawka podatkowa (albo tym większa ulga podatkowa w ramach płaskiej stawki), im więcej się ma dzieci. Jeśli masz trójkę dzieci, to w zasadzie nie płacisz podatków (inna sprawa, że Francuzi to nieco zamożniejszy naród od nas, więc cel jest wybitnie ambitny).

To dużo prostsza wersja bałaganiarskiego systemu stworzonego przez PiS, który też najwięcej dopłaca do rodzin z trójką dzieci – podliczając świadczenie 800+, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, ulgę podatkową na dzieci, częściowe umorzenie kredytu hipotecznego rodzinom z trójką dzieci – ale jest totalnie nieprzejrzysty. Inna sprawa, że pomysł Koalicji Obywatelskiej, żeby jeszcze do tego dodać 1500 zł „babciowego” dodatku miesięcznie, jeśli mama dziecka wróci do pracy – też nie upraszcza systemu wsparcia rodzin.

Lewica idzie na grubo i chce zwiększyć progresję podatkową. Obiecuje, że wyjdzie to na zdrowie tzw. klasie średniej (i oczywiście najgorzej zarabiającym), ale sprytnie nie podaje żadnych szczegółów. A że o podatkach często mówi tam Adrian Zandberg, znany „przedsiębiorcożerca” z partii Razem, która miała swego czasu w programie ponad 50% podatku dla najzamożniejszych – chętnie poznałbym szczegóły obecnego planu Lewicy.

Oszczędzanie: wyższe odsetki bez podatku!

Dziś możemy oszczędzać w preferencyjny sposób na IKZE (odpis wpłat od podatku PIT), na IKE (brak podatku Belki przy wypłacie pieniędzy powyżej 60-tki), na PPK (dopłaty od pracodawcy i innych podatników). Możemy też kupować nierynkowo wysoko oprocentowane obligacje oszczędnościowe Skarbu Państwa.

Koalicja Obywatelska proponuje uzupełnić tę paletę o obligacje antyinflacyjne z oprocentowaniem „broniącym” przed inflacją już od pierwszego dnia (te, które są, mają w pierwszym roku sztywne oprocentowanie, a potem zysk inwestorów zależy od inflacji, ale tej z zeszłego roku). Pomysł moim zdaniem z gatunku „teoretycznych”, bo skoro dziś w obligacje oszczędnościowe, które płacą nawet po 20% rocznych odsetek, inwestuje „małe” kilkaset tysięcy Polaków, to znaczy, że nie widzimy potrzeby bronienia oszczędności przed inflacją w ten sposób. Pomysł obligacji „antydrożyźnianych” recenzowaliśmy tutaj.

Konfederacja proponuje zniesienie kilkunastu podatków, w tym podatku Belki od zysków z depozytów bankowych (obecnie wynosi 19%) oraz inwestycji w obligacje skarbowe. W pakiecie znoszonych opłat i podatków jest też likwidacja podatku spadkowego, dzięki czemu zgromadzony majątek może być bez problemu przenoszony na członków rodziny.

Koalicja Obywatelska idzie dalej i proponuje, by znieść podatek Belki nie tylko od zysków z lokat i obligacji, ale też od zysków z inwestycji na warszawskiej giełdzie, czyli w akcje spółek. Ma być wprowadzony limit kwotowy (100 000 zł) oraz limit długości inwestycji (co najmniej rok). Każdy pomysł, który skłania Polaków do oszczędzania zamiast do konsumpcji, trzeba pochwalić.

Zjednoczona Prawica w dziedzinie możliwości oszczędzania się nie wypowiada i słusznie, bo po zniszczeniu 30% wartości nabywczej pieniądza lepiej nie przypominać wyborcom o swoich dokonaniach. Choć trzeba wspomnieć, że PPK jest programem oszczędzania wprowadzonym właśnie przez rządy PiS, a jest to bardzo fajny sposób gromadzenia oszczędności przez pracowników. Tu plus dla PiS.

Firma: mniejsze składki i urlop od ZUS!

Dla przedsiębiorców politycy mają przede wszystkim likwidację procentowej składki zdrowotnej (4,9% przy podatku liniowym i 9% przy podatku według ogólnej skali). Zamiast tego – według pomysłu Koalicji Obywatelskiej oraz Trzeciej Drogi – ma być powrót do ryczałtu, czyli stałej składki zdrowotnej „na głowę”. To sprawiedliwe, ale pytanie, czy to będzie taka sama stawka dla pracownika jak dla przedsiębiorcy? Bo kiedyś przedsiębiorcy płacili miniryczałcik, a pracownicy – procentową składkę.

Pytanie, jak będzie ze składką na ZUS, która jest drugim męczącym przedsiębiorców elementem. Rozwiązanie ma Konfederacja, która idzie jeszcze dalej i proponuje wręcz dobrowolność składek emerytalnych, rentowych, chorobowych i wypadkowych. A więc (nie od razu, za trzy lata) każdy przedsiębiorca będzie mógł decydować, czy chce płacić składki na ZUS czy nie. Przyznam, że boję się tego pomysłu, biorąc pod uwagę brak zapobiegliwości dużej części Polaków. Obyśmy nie wyprodukowali sobie przedsiębiorców umierających pod mostem.

Konfederacja manifestowała też na swoich konwencjach postulat mówiący o tym, że należy zwiększyć przedsiębiorcom możliwość wrzucania w koszty wszystkich wydatków związanych z prowadzeniem firmy. Już kiedyś takie zasady w Polsce obowiązywały i wiem od znajomych przedsiębiorców (ja wtedy jeszcze byłem etatowcem), że przez lata nie zapłacili ani grosza żadnego podatku – pompowanie kosztów mieli we krwi.

Koalicja Obywatelska ma dla właścicieli firm raz w roku urlop od składek na ZUS i świadczenie urlopowe – w wysokości połowy płacy minimalnej. I jeszcze płacenie podatku PIT dopiero od zainkasowanego przychodu (a nie od wystawionej faktury). Trzecia Droga proponuje, by również VAT był płacony dopiero od zapłaconych faktur. Jeśli chodzi o tzw. metodę kasową przy podatkach, to już dziś jest taka możliwość, więc trudno mówić tu o podatkowym hicie.

Chyba że takie rozliczanie miałoby być obowiązkowe. Ale nie wiadomo, co by to oznaczało dla płynności Skarbu Państwa. Trzecia Droga chce również możliwości zawieszenia składek na ZUS w przypadku kłopotów finansowych małej firmy (diabeł tkwi w szczegółach, tego typu rozwiązania bywają nadużywane).

Zjednoczona Prawica jest znana głównie z wprowadzania kolejnych obowiązków na przedsiębiorców (ludzie finansowo niezależni, samodzielnie kształtujący swój los i zamożni to z punktu widzenia populistów kompletnie nieatrakcyjny elektorat), a od czasu „Polskiego Ładu” trudno mi sobie wyobrazić, by na tę ekipę mógł zagłosować ktokolwiek prowadzący biznes (chyba że zarabia dzięki kontraktom od partii władzy).

Ale Zjednoczona Prawica chyba o tym wie i do przedsiębiorców z nowymi propozycjami nawet się nie zbliża. Raczej stawia na emerytów i mieszkańców mniejszych miast, dla których atrakcyjna jest wizja świadczenia 800+ na każde dziecko (od stycznia 2024 r.) oraz darmowych leków (nie wszystkie, ale zawsze coś) i wczesnej emerytury (praca w małych miejscowościach rzadko bywa dobrze płatna i ciekawa).

100 konkretów KO czy konkrety Konfederacji, Lewicy, Trzeciej Drogi?

8 konkretów PiS oraz 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej plus konkrety Konfederacji, Lewicy i Trzeciej Drogi – to solidny materiał do przemyśleń, mam nadzieję, że po przeczytaniu tego miniprzewodnika po propozycjach mądrych i głupich, nierealnych oraz tych z sufitu macie już okruchy wiedzy o tym, co poszczególne partie dla Was by chciały, gdyby mogły.

Czy będą mogły, to zależy od naszych wyborów przy urnach oraz od tego, ile pieniędzy zwycięskie ugrupowania będą miały do dyspozycji lub ile zdołają pożyczyć na światowych rynkach bądź od zamożnych Polaków (sprzedając obligacje bankom, w których Polacy trzymają pieniądze). Być może – jeśli uznacie to za konieczne – przyjrzymy się bliżej kosztom i ocenimy na jakiejś skali realność poszczególnych pakietów. Ja zakładam roboczo, że będą zrealizowane w połowie. Tylko które? I w której połowie?

Tutaj: 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej

Tutaj: 9 gwarancji gospodarczych Trzeciej Drogi

Tutaj: „Konstytucja Wolności” od Konfederacji

Tutaj: Program wyborczy Lewicy

Tutaj: „Bezpieczna Przyszłość Polaków” – program PiS

——————————-

Maciej SamcikMACIEJ SAMCIK POLECA:

>>> Prosto i tanio inwestuję w funduszach TFI UNIQA. W ramach programu „Tanie oszczędzanie” można kupić fundusze inwestujące na całym świecie bez opłat dystrybucyjnych. Opłata za zarządzanie wynosi – dla niektórych funduszy w ramach „Taniego oszczędzania” – 0,5% w skali roku. Żeby założyć konto „Tanie oszczędzanie” i zacząć inwestować pieniądze przez internet, kliknij ten link i wpisz kod promocyjny „SAMCIK2023”. W TFI UNIQA konto IKZE ma Maciek Samcik.

>>> Waluty obce kupuję po dobrych kursach na CINKCIARZ.PL, a potem płacę kartą za zakupy w zagranicznych sklepach. „Subiektywnie o Finansach” poleca fintech Cinkciarz.pl oferujący m.in. usługę portfela walutowego. Na Cinkciarz.pl kupisz dolary i euro – i kilkadziesiąt innych walut – po bardzo dobrych kursach, w ofercie są też karty walutowe. Dostępna jest fizyczna i wirtualna wielowalutowa karta płatnicza z możliwością legalnego udostępnienia jej na określony czas innej osobie. Zarejestruj się tutaj i przetestuj portfel walutowy Cinkciarz.pl.

>>> Po kredyt na pompę ciepła, uszczelnienie okien, ocieplenie domu idę do BNP PARIBAS. To najbardziej „zielony” bank w Polsce, który wspólnie z „Subiektywnie o Finansach” edukuje Polaków już od kilku lat. Bank umożliwia skorzystanie nie tylko z kredytu, ale też z różnych narzędzi w ramach programu finansowania efektywności energetycznej – PolREFF. Klienci mogą skorzystać np. z kalkulatora oszczędności energii, mają też do dyspozycji Wirtualnego Doradcę Technologicznego i mogą sprawdzić, jakie produkty będą dla nich najbardziej opłacalne i spełnią wymogi energooszczędności. Szczegóły kredytu „Czyste Powietrze” – tutaj.

>>> Gotówkę wypłacam bezpiecznie w sieci bankomatów EURONET. Co potrafią nowoczesne bankomaty? Jak wpłacać pieniądze i transferować je na drugi koniec Polski za pomocą bankomatu? Jak w bankomacie wspomóc swoją ulubioną organizację charytatywną? W jaki sposób w bankomacie odebrać nagrodę z konkursu? Jak w bankomacie wymienić walutę? Jak bezpiecznie korzystać z bankomatu? Jak wypłacać pieniądze na… odcisk palca? O tym wszystkim piszemy na “Subiektywnie o Finansach” w ramach akcji edukacyjnej #Cashlovers, której Partnerem jest sieć Euronet. Zapraszam na stronę tej akcji!

>>> Sztabki złota kupuję wygodnie „po kawałku” na GOLDSAVER.PL. W tym sklepie internetowym (należącym do renomowanego sprzedawcy złota, firmy Goldenmark) każdy może kupić sztabkę złota we własnym tempie i bez zobowiązań. To dobry pomysł dla osób, które chcą lokować kapitał w fizycznym złocie, ale nie chcą lub nie mogą przeznaczać jednorazowo sporych pieniędzy na zakup kruszcu. Kliknij ten link, załóż konto, a otrzymasz bonus w wysokości 100 zł. Możesz także wpisać kod „SoF” w formularzu rejestracji. Więcej o tym, jak działa bonus, przeczytasz tutaj. Subiektywna recenzja tego rozwiązania jest tutaj.

>>> Pieniądze bezpiecznie przechowuję za granicą w SAXO BANK. Gdzie przechowywać pieniądze, by były bezpieczne niezależnie od wydarzeń w kraju? Maciej Samcik poleca miejsce, w którym sam trzyma część swoich oszczędności – duński Saxo Bank. To bank inwestycyjny z siedzibą w Kopenhadze, podlegający ścisłym regulacjom w 15 jurysdykcjach, w tym w Danii, Wielkiej Brytanii i Singapurze. Saxo Bank oferuje wysokie oprocentowanie depozytów (do 3,8% w dolarach i do 5,3% w złotych na rachunkach VIP). Konto jest bezpłatne dla większości klientów, poza klientami Classic, którzy nie wykonali transakcji na platformie SAXO przez rok i jednocześnie mają wartość rachunku mniejszą niż 10 tys. EUR.

>>> Fundusze z całego świata bez prowizji mam na platformie F-TRUST. Wygodnie – przez internet – oraz bez żadnych opłat (pomijając oczywiście opłaty za zarządzanie pobierane przez fundusze) mogę lokować pieniądze w funduszach inwestycyjnych z całego świata. Skorzystaj z platformy F-Trust rekomendowanej przez „Subiektywnie o Finansach”. Inwestowanie bez opłat dystrybucyjnych na F-Trust jest możliwe po wpisaniu kodu promocyjnego „ULTSMA”. 

>>> Punkty zbieram w programie lojalnościowym PAYBACK. Z jego pomocą możesz zbierać punkty w 1500 stacjonarnych sklepach popularnych sieci handlowych i ponad 250 sklepach online – łącznie obejmujących dużą część Twojego domowego budżetu. Zbieranie punktów i ich wymienianie na zniżki na zakupach to szansa na „oszukanie” inflacji. Jeśli jeszcze nie jesteś w programie PAYBACK – zarejestruj się tutaj i go wypróbuj.

>>> Fotowoltaikę kupiłem od fachowców z POLENERGIA FOTOWOLTAIKA. To wiarygodny partner dostarczający instalacje fotowoltaiczne z montażem, serwisem, audytem i wsparciem na lata, a także innowacyjne rozwiązania z zakresu ciepła i optymalizacji zużycia energii. Spółka oferuje również w 100% zieloną energię wytworzoną w farmach wiatrowych i farmach fotowoltaicznych, z gwarancją ceny prądu na 8 lat. Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.

>>> Rachunki za parkowanie płacę i bilety kupuję w aplikacji MPAY. To najwygodniejsza i najbardziej ergonomiczna aplikacja do miejskiej mobilności i nie tylko. Pozwala płacić za bilety na kolejkę miejską, metro, autobusy i tramwaje, pociągi Intercity, za prywatne parkingi i autostrady. Ma planer podróży, doładowania telekomunikacyjne i rozrywkowe (VOD, platformy z grami). Pozwala wypłacić gotówkę w oddziale poczty, zrobić przelew, wykupić ubezpieczenie, zaciągnąć pożyczkę oraz opłacić comiesięczne rachunki za prąd, gaz, telefon, internet i kablówkę oraz czynsz do wspólnoty mieszkaniowej. mPay znajdziesz w sklepie z aplikacjami mobilnymi AppleAndroid Gallery (Huawei).

>>> Odnowiony smartfon w subskrypcji i kartą SIM oferuje PHOX. To jeden z pionierów odnawiania smartfonów, oferuje wynajem urządzeń mobilnych, subskrypcję usług telekomunikacyjnych (można zrezygnować w każdej chwili) i raz w roku gwarantowaną naprawę wynajmowanego telefonu. Więcej szczegółów o tej ofercie znajdziesz tutaj.

———————-

FINANSOWE PUZZLE: ZAPLANUJ SWOJĄ ZAMOŻNOŚĆ

Jak ochronić oszczędności przed inflacją? Gdzie oszczędzać, żeby zapewnić dobrą przyszłość dziecku? Jak zaprojektować domowy budżet? Ile trzeba pieniędzy zgromadzić – i skąd je wziąć – żeby zostać rentierem? Oto pakiet e-booków „Finansowe puzzle, czyli jak osiągnąć dobrobyt”, w których znajdziesz konkretne odpowiedzi na te pytania, a także rady, wykresy, wyliczenia. Kliknij i zobacz, to może być najbardziej inspirująca lektura tego roku.

Jeśli ktoś czyta blog „Subiektywnie o Finansach” od lat, to już przekonał się, że można dzięki Maćkowi Samcikowi i jego Ekipie być „do przodu”. Takie e-maile i posty, jak poniżej, Maciek dostaje od czasu do czasu od długoletnich czytelników. W odróżnieniu od wątpliwej jakości kursów i ofert szybkiego wzbogacenia się, jakich pełno w internecie, u nas znajdziesz dobrą jakość w uczciwej cenie:

Zapraszam więc do bogacenia się razem z „Subiektywnie o Finansach”. Codziennie porady, interwencje w Waszych sprawach, recenzje produktów finansowych oraz podpowiedzi, a w Klubie „Subiektywnie o Finansach” – jeszcze dużo więcej. 

————

RANKING LOKAT – GDZIE DOSTANIESZ NAJLEPSZY PROCENT? 

Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także kont osobistych, rachunków firmowych i kart kredytowych. Wszystkie tabele znajdziesz w zakładce „Rankingi” na stronie głównej www.subiektywnieofinansach.pl. Zacznij zarabiać w bankach!:

>>> Tutaj ranking najwyżej oprocentowanych depozytów

>>> Tutaj ranking najlepszych kont oszczędnościowych

>>> Tutaj ranking najlepszych kart kredytowych dla konsumentów

>>> Tutaj ranking najlepszych bankowych kont osobistych

>>> Tutaj ranking najlepszych kont dla małej firmy

——————-

ZAPISZ SIĘ NA NASZE NEWSLETTERY:

>>> Nie przegap nowych tekstów z „Subiektywnie o Finansach” i korzystaj ze specjalnych porad Macieja Samcika na kryzysowe czasy  zapisz się na weekendowy newsletter Maćka Samcika i bądźmy w kontakcie! W każdą sobotę lub niedzielę dostaniesz e-mailem najnowsze porady dla Twojego portfela.

>>> Zapisz się też na nasz „powszedni”, poranny newsletter „Subiektywnie o świ(e)cie” – przy porannej kawie przeczytasz wszystkie najważniejsze wieści dla Twojego portfela, starannie wyselekcjonowane i luksusowo podane przez Macieja Danielewicza i ekipę „Subiektywnie o Finansach”.

————

ZNAJDŹ NAS W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH

Jesteśmy także w mediach społecznościowych, będzie nam bardzo miło, jeśli zaczniesz nas subskrybować i śledzić: na Facebooku (tu profil „Subiektywnie o Finansach”), na YouTube (tutaj kanał „Subiektywnie o Finansach”) oraz na Instagramie (tu profil „Subiektywnie o Finansach”) i na Twitterze (tutaj profil Maćka Samcika i „Subiektywnie o Finansach”)

————

POSŁUCHAJ NASZYCH PODCASTÓW:

Ekipa „Subiektywnie o Finansach” co środę publikuje nowy odcinek podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” (w skrócie: FST). Rozmawiamy o tym, co nas zbulwersowało albo zaintrygowało w minionym tygodniu, i zapowiadamy przyszłe sensacje wokół naszych portfeli. Do tej pory ukazało się 150 odcinków podcastu, zaprosiliśmy też kilkudziesięciu gości.

Poza cotygodniowym podcastem możesz też posłuchać tekstów z „Subiektywnie o Finansach” czytanych przez ich autorów – w każdy piątek nowy odcinek. Ten cykl podcastowy nazywa się „Subiektywnie o Finansach do słuchania” (w skrócie: SDS)Wszystkie podcasty znajdziesz pod tym linkiem, a także na wszystkich popularnych platformach podcastowych w tym Spotify, Google Podcast, Apple Podcast, Overcast, Amazon Music, Castbox, Stitcher)

————

POSŁUCHAJ FINANSOWYCH RAD MAĆKA SAMCIKA NA ŻYWO!

Jeśli chcesz, aby Maciek Samcik albo któryś z jego kolegów przeszkolił pracowników Twojej firmy z finansów osobistych – zarządzania domowym budżetem, wychodzenia z problemów finansowych, oszczędzania i inwestowania, zagadnień związanych z kredytami hipotecznymi – pisz na kontakt@subiektywnieofinansach.pl.

————

ZOBACZ NASZE WIDEOFELIETONY: 

Zasubskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na Youtubie – w każdym miesiącu nagrywamy co najmniej dwa gorące wideokomentarze albo wideoporadniki, a także zapisy webinarów poświęconych inwestowaniu.

Zdjęcie: Maciej Bednarek, strony internetowe: Platforma Obywatelska, Trzecia Droga, Konfederacja, Prawo i Sprawiedliwość, serwis gov.pl

Subscribe
Powiadom o
107 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu

Pis badz Po juz swoje szanse mieli. Moim osobistym zdaniem Pis wypadl minimalnie lepiej przynajmniej wprowadzajac te 500 plus. Ale teraz na żadną z tych partii glosowac nie zamierzam. Czas dac szanse nowym. Na ten moment mysle nad Konfederacja.

Laszlo Kret
1 rok temu

Popieram! Wybierając po raz kolejny PiS lub PełO Polacy tylko potwierdzają swoją dogłębną głupotę. Bo czyż powtarzanie tej samej czynności z nadzieją na inny wynik to nie oznaka ogłupienia właśnie?

Laszlo Kret
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Oczywiście, że polityk się uczy — nasi się nauczyli, że im więcej obiecają i dadzą kiełbachy to więcej matołów na nich zagłosuje. Natomiast nie przekłada się to na wzrost jakości rządzenia krajem. No chyba, że druga kadencja PiS/druga kadencja Andrzeja Dudy to były przykłady świetnego manageringu państwem. Ale wtedy prosiłbym o tekst, który mi tę świetność unaoczni, bo ja w ciemnicy najwyraźniej żyję i nie widzę jak to się poprawiło.

jsc
1 rok temu
Reply to  Laszlo Kret

Na prawdę nie ma związku między osiągnięciami politycznymi, a faktycznymi… Weżmy na ten przykład Churchilla… wygrał wojnę, ale wybory po nich już nie. I na dobrą sprawę wie ktoś dlaczego popłynął? Mogę tylko zgadywać… że nie za to za co ew. popłynie Żeleński (Ustalmy jedną rzecz… Sługa Narodu to polityczne zombie).

Last edited 1 rok temu by jsc
Pawceluto
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Kiedyś mówiono, że lepiej wybrać takiego starego bo już nakradł sporo więc apetyt ma mniejszy niż takiego co dopiero będzie zaczynał. A tak serio to w podsumowaniu całych tych obiecanek zabrakło mi jednego: ile to rozdawnictwo będzie nas dalej kosztować. Bo patrząc na zapowiedzi niektórych pisowcy ze swoją dotychczasową drukarką wypadają blado.

Janek Polak
1 rok temu
Reply to  Pawceluto

Jak już dla siebie nakradł to pora dla dziatwy. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dasz palec, weźmie rękę.
(I mógłbym tak przez godzinę.)

Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Moze Pan podac przyklady tych inteligentnych politykow? 🙂

jsc
1 rok temu

Jarosław Kaczyński – pożarł 4 przystawki i dał PIS’owi jakieś półtora dekady hegemonii na prawicy
Donald Tusk – zmarginalizował resztę opozycji tworząc de facto zalążki pod polskich Demokratów
Antoni Macierewicz – główny aktor trendów, które zagospodarowały elektorat prawicy

Jak widać osiągnięcia polityczne mają wybitne.

Last edited 1 rok temu by jsc
Mariusz
1 rok temu

Dobry trolling

Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu
Reply to  Mariusz

Czemu trolling? Jestem stalym czytelnikiem tego bloga. Uwazam, ze obie glowne ekipy sie skompromitowaly rzadzac kazda miala swoje afery do tego jak patrze na to jak miasto w ktorym mieszkam (Warszawa) zarzadzane jest przez Trzaska to aż mnie krew zalewa. Pis prowadzi nas z kolei w niesamowite dlugi. Lepiej dac szanse komus nowemu. Holownia placzacy nad konstytucja do mnie nie przemawia. Sld…po prostu nie. Psl glownie wspiera rolnikow. Glos oddam bo glosowac trzeba. Kilka postulatow Mentzena nawet do mnie trafia. Wole dac nowym szanse niz w kolko walkowac to samo. Zaznacze, ze jestem po studiach, mam swietna prace i mieszkam… Czytaj więcej »

jsc
1 rok temu

(…)Uwazam, ze obie glowne ekipy sie skompromitowaly rzadzac kazda miala swoje afery do tego jak patrze na to jak miasto w ktorym mieszkam (Warszawa) zarzadzane jest przez Trzaska to aż mnie krew zalewa.(…)
A inni Prezydenci byli lepsi? Przy najgłośniejszej warszawskiej aferze, czyli Czajkobylu, wypłynęło dość faktów, aby postawić mu zarzuty… a sprawa kisi się już czwarty rok. Ciekawe dlaczego? Jedyne wyjaśnienie jakie przychodzi mi do głowy to takie, że całe te szambo ma początki jeszcze za Kaczyńskiego.

Last edited 1 rok temu by jsc
xxx
1 rok temu
Reply to  jsc

A ten powiada ostatnio, że to najważniejsze wybory po ’89r. Chyba coś nie tak podsłuchali, albo kotka za ogon wywracają, bo ja słyszałem , że ludzie mówią, że to najgorsze czasy po ’89r.

jsc
1 rok temu
Reply to  xxx

Racja! Teraz nawet Lewandowski nie jest stanie ratować reprezentacji.

Emil
10 miesięcy temu

Konfederacja właśnie zbłaźniła się swoim projektem nowelizacji ustawy o PIT. Dwa zdania i milion bardzo kosztownych błędów. Dziękuję.

0xmarcin
1 rok temu

Ja myślę że Konfa pomimo obecnych sondaży (9% z wczoraj) wymłóci na wyborach jakieś 15%, a ułatwi im to sama opozycja która niestety od rozdawnictwa umiała się powstrzymać na niecały miesiąc. Adaś brutalnie zerżną stopy, KO daje 100 obietnic, Lewica odleciała w przestworza z 4 dniowych dniem pracy (co na to pacjenci czekający po 2 lata na operacje?), nawet Konfa przestała tak głośno jak kiedyś krzyczeć o likwidacji 13, 14 i powrocie 800+ do 500+. W praktyce nie widzę innej opcji niż K jeżeli ktoś chce pokazać politykom że nie będzie akceptował rozdawnictwa. Niestety negatywne skutki obietnic wyborczych zobaczymy dopiero za… Czytaj więcej »

Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Tu ma Pan duzo racji, ale kazda partia takich ma. Pis Macierewicza czy Czarnka, PO Niesiolowskiego czy Schetyne. Wszedzie znajda sie czarne owce.

jsc
1 rok temu

Macierewicz to raczej wolny elekton… związany z conajwyżej z Rydzykiem.

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Biorąc pod uwagę, że wzrost popularności Konfederacji bierze się głównie z onucyzmu to tzw. wektor obciachu może być sporawy.

szymon
1 rok temu
Reply to  jsc

to raczej Twoja nie trafiona ocena wzrostu popularności

jsc
1 rok temu
Reply to  szymon

A co się zmieniło w ostatnich miesiącach oprócz wybuchu wojny na Ukrainie?

Jacek
1 rok temu
Reply to  jsc

– zalew polskiego rynku przez żywność z Ukrainy, która nie musi spełniać norm UE i jej koszty produkcji są niższe;
– fatalny stan finansów publicznych, podczas gdy Ukraina chwali się wzrostem rezerw walutowych;
– kapitulacja rządu przed szkodliwymi ekonomicznie skutkami Zielonego (rozk)Ładu;
– wzrost przestępczości wskutek masowego sprowadzania cudzoziemców bez realnej kontroli ich kryminalnej przeszłości.

jsc
1 rok temu
Reply to  Jacek

W społecznej świadomości tylko trzecie nie ma związku wojny za wschodnią granicą, a i to nie zaczęło się wczoraj. Teksty o miękiszonach przed ostatnim cyklem wyborczym…

szymon
1 rok temu
Reply to  jsc

wiele rzeczy, chociażby to, że mamy rekordową inflację i spora cześć społeczeństwa ma jeszcze bardziej dość rozdawnictwa i chce niskich i prostych podatków 🙂

jsc
1 rok temu
Reply to  szymon

Ehhh… inflacja nie jest samoistna tylko wynika z tego Pan Samcik nazywał dumnie (…)głodzeniem Rosji(…).

A co skomplikowania podatków… to już byli tacy co lansowali się na 3×15. Jak przyszło* co do czego to przeszli do drużyny (…)Pustej lodówki(…).

Za matkę tego konceptu uchodzi Zyta Gilowska.

Last edited 1 rok temu by jsc
Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu
Reply to  0xmarcin

Pieknie Pan to podsumowal.

Piotr
1 rok temu
Reply to  0xmarcin

Oczywiście, gdyby się ograniczyć wyłącznie do programu gospodarczego to miałbyś rację. Niestety „warstwa ideologiczna” powoduje całkowitą niestrawność i w praktyce uniemożliwia głosowanie na K rozsądnym ludziom. Inna sprawa, że z „Korwinizmu” się wyrasta 🙂 – człowiek zaczyna widzieć sprawy nieco szerzej i świat jako nieco bardziej skomplikowany niż w opowieściach Korwinów czy Mentzenów (Brauna pomijam bo ten to akurat ma swój własny, chyba dość skomplikowany :), świat).
Nawet jeśli podpisuję się obiema rękami pod:
„Nikt nigdy nie zbudował potęgi gospodarczej na dawaniu ludziom pieniędzy”
to nie K. Ale na wybory iść trzeba.

jsc
1 rok temu
Reply to  Piotr

(…)Ale na wybory iść trzeba.(…)
A po cholerę?

Piotr
1 rok temu
Reply to  jsc

wybrać mniejsze zło.
Jeśli ktoś nie widzi jak psuje Państwo obecna władza to choćby dla higieny. Żeby przerwać obecne korupcjogenne układy. Władza deprawuje zawsze. Władza absolutna deprawuje absolutnie. I jeśli pozwolimy na utrwalenie się tych układów to będzie jeszcze gorzej. Nawet jak trudno w to uwierzyć, że może być gorzej i mniej kompetentnie …

jsc
1 rok temu
Reply to  Piotr

Hmmm… przy wyborze kompletnie nieodpowiedzialna Konfederacja i totalni kłamcy to mniejszym złem okazuje się Konfederacja. Mimo wszystko to nie jest coś do czego chcę przykładać rękę.

Janek Polak
1 rok temu
Reply to  jsc

Poczuj się pan jak żołnierz i po prostu unieszkodliw jeden głos oddany na „tych niesłusznych” swoim własnym.
A kim są „ci niesłuszni” to sobie każdy odpowiada.

Jacek
1 rok temu

Te pomysły nie zostaną zrealizowane. Dlaczego? Żadna z partii nie zdobędzie samodzielnej większości, chyba że próg wyborczy pokonają tylko dwie z nich.

Jaroslaw
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Optymalniej będzie zwalić na koalicjanta że ten nie chce realizować naszego programu

jsc
1 rok temu
Reply to  Jaroslaw

Dobrym alibi jest też prezydent.

Mariusz
1 rok temu
Reply to  Jacek

A która partia nawet mając większość realizuje swoje obietnice wyborcze?LOL

maks
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Według pana „inteligentny” Don od zarządzania ruchem zrealizował więcej ? Chyba na odwrót to co obiecywał…

Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

A moze porownac to tak konkretnie Panie Macieju do tego co zrealizowal PIS? Bylby to na pewno mocno popularny artykul.

Jaroslaw
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Wszyscy tak obiecują że wynik z pewnością pobijemy dojdziemy do 5%

jsc
1 rok temu
Reply to  Mariusz

Program Konfederacji wygląda na prosty do zrealizowania… wystarczy nie liczyć się z konsekwencjami.

szymon
1 rok temu
Reply to  Jacek

może to nie jest złe rozwiązanie? czasami mam wrażenie, że lepiej by się wszystkim żyło, gdyby władza niczego nowego nie wymyślała i nic nie zmieniała

Jacek
1 rok temu
Reply to  szymon

To w takim razie może warto by było ją solidnie odchudzić?

E.G
1 rok temu

Jak to się dzieje że małym Szwedom budżet się spina pomimo dużo wyższych świadczeń socjalnych ? Mają wysokie podatki to prawda, ale i tak wszyscy żyją na o wiele wyższym poziomie niż Polacy.

Radek
1 rok temu
Reply to  E.G

Wyższy poziom? W 2022 roku w Szwecji doszło do 391 strzelanin, z których 62 zakończyły się śmiercią. Nie nazwałbym tego ani o wiele ani w ogóle wyższym poziomem życia

Cassandra
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Bo biedni zostają… rozstrzelani 🙂 ew. nie stać ich na drogie leczenie w USA, bo nie mają ubezpieczenia… tym samym zostają tam sami zamożni 🙂

Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu
Reply to  E.G

Zasoby naturalne? 🙂

Grzegorz
1 rok temu

Oni wiedzą, że ściemniają by zdobyć głosy. My wiemy, że oni ściemniają jednak coś tam musimy wybrać. Oni wiedzą, że my wiemy… Przerażająca jest ta świadomość brania udziału w cyrku.

Jedynym sensownym wyjściem (niestety) jest głosowanie przeciw – czemuś, komuś.

Jacek
1 rok temu
Reply to  Grzegorz

A tu niespodzianka i rząd tworzy Kaczor Donald 😉

jsc
1 rok temu
Reply to  Grzegorz

(…)My wiemy, że oni ściemniają jednak coś tam musimy wybrać.(…)
Czy na prawdę jest w Polsce obowiązek wybierania kogokolwiek?

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

I dlatego mam się zmusić i zagłosować: Na kogoś, kto wiem, że mnie oszuka albo na Konfederację?

Gdybym na prawdę musiał to za prawdę powiadam Panu, że wybrałbym to drugie.

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Mnie też przerażają… ale przynajmniej wiedziałbym na co się piszę.

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Jeśli odnieśli sukces biznesowy to znacze, że panujące warunki ku temu sprzyjają. Dlaczego chcieliby to zmieniać? Niestety to właśnie tacy ludzie tzw. sukcesu nie powinni być politykami. Oderwani od rzeczywistości i problemów społeczno-kulturowych, a zapatrzeni w tabelki księgowych oraz wyniki swoich biznesów. Polityka ma im tylko umożliwić dalszy rozwój. Jedną ręką obniżą podatki a drugą pociągną za włosy cudzą żonę by zapłodnić ją zgodnie z wytycznymi partii, że rodzina to 2+3 czy tam ileś.

Polityka powinna pochylać się na człowiekiem a nie biznesem. Biznes powinien być rzeczą wtórną – wynikającą z umiejętności, przedsiębiorczości czy pomysłu.

Wacław Pierdzidupa
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

I każdy z nich miałby interesy sprzeczne z pozostałymi.

jsc
1 rok temu
Reply to  Grzegorz

(…)Polityka powinna pochylać się na człowiekiem a nie biznesem.(…)
Ale niestety toczy walki frakcji (to głównie w USA, ale my też powoli zmierzamy w tą stronę… Tusk dał już podstawy pod polskich Demokratów, a gdyby nie wojna na Ukrainie to DobraZmiana miałaby idealne warunki do powolnego zmierzania w stronę polskich Republikanów) i wycina oponentów.

Last edited 1 rok temu by jsc
szymon
1 rok temu
Reply to  Grzegorz

no właśnie 8 lat temu wszyscy myśleli, że PIS ściemnia z tym rozdawnictwem i obniżeniem wieku, niestety okazało się, że mówił prawdę

jsc
1 rok temu
Reply to  szymon

Zapowiadali też użeglugowienie rzek… a jedyne co osiągnęli to Zagłada Odry.

0xmarcin
1 rok temu

Tusk’owi nie ufam, likwidacja OFE, nieudolność prokuratury przy AmberGold (i syn premiera biegający z reklamówką), fatalna polityka w stosunku do Rosji (niekorzystana umowa gazowa zablokowana przez EU) i Niemiec (bycie tym słynnym podnóżkiem). 100 obietnic (bo tak trzeba je nazywać) za jak podaje ostatnio GW 100 mld, skąd wezmą na to pieniądze już się nie dowiemy? Jak dla mnie PO i PiS to partie zdyskredytowane w moich oczach. W społeczeństwie zwłaszcza w pokoleniu 45-65 jest jeszcze tęsknota za czasami młodości, Solidarnością i działalnością konspiracyjną w PRL, niestety czasy się zmieniły i współczesna Polska potrzebuje stać się czymś innym niż tylko umieralnią… Czytaj więcej »

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Tak jak Cameron z Farage’m? To właśnie Pan Redaktor proponuje.

Last edited 1 rok temu by jsc
jsc
1 rok temu
Reply to  0xmarcin

(…)nieudolność prokuratury(…)
A komu zamierzasz powierzyć honor dowodzenie operacją (…)Przedawnienie Papały(…)?

Last edited 1 rok temu by jsc
jsc
1 rok temu

(…)Przed poprzednimi wyborami dokładnie prześwietliliśmy stopień realizacji obietnic wyborczych Zjednoczonej Prawicy i wyszło nam 35%.(…)
Hurra! Nie spełniono tylko 2/3 obietnic.

Przemo
1 rok temu

„partia Jarosława Kaczyńskiego nie przejmuje się takimi drobiazgami jak konstytucja, praworządność” – bardzo to merytoryczne. I na temat.

jsc
1 rok temu

(…)Przed poprzednimi wyborami dokładnie prześwietliliśmy stopień realizacji obietnic wyborczych Zjednoczonej Prawicy i wyszło nam 35%.(…)Przed poprzednimi wyborami dokładnie prześwietliliśmy stopień realizacji obietnic wyborczych Zjednoczonej Prawicy i wyszło nam 35%.(…)
Hurra! Nie spełniono tylko 2/3 obietnic!

(…)To niewiele, biorąc pod uwagę, że partia Jarosława Kaczyńskiego nie przejmuje się takimi drobiazgami jak konstytucja, praworządność czy ograniczenia w zadłużaniu się państwa, więc może przeć do przodu jak czołg.(…)
A ten czołg to Leopard idący na Krym…

Marcin Staly Czytelnik
1 rok temu
Reply to  jsc

Tak dla rzetelnosci nalezaloby teraz sprawdzic ile obietnic spelnilo PO jak rzadzilo z psl-em 🙂

jsc
1 rok temu

Mało tu razy mówiłem, że gdyby mnie zmusić to głosowałbym na Konfederację? Chyba się domyślasz co to znaczy dla mojego popierania PO?

Radek
1 rok temu

„każdy przedsiębiorca będzie mógł decydować, czy chce płacić składki na ZUS czy nie. Przyznam, że boję się tego pomysłu, biorąc pod uwagę brak zapobiegliwości dużej części Polaków. Obyśmy nie wyprodukowali sobie przedsiębiorców umierających pod mostem.”

Ze dwa akapity później:
„Zjednoczona Prawica jest znana głównie z wprowadzania kolejnych obowiązków na przedsiębiorców (ludzie finansowo niezależni, samodzielnie kształtujący swój los i zamożni (…)”

czy przedsiębiorcy to niezapobiegliwe sieroty, które będą umierać pod mostem czy ludzie finansowo niezależni, samodzielnie kształtujący swój los i zamożni?
Proszę o spójny przekaz, już sam nie wiem co mam myśleć.

Radek
1 rok temu

Wielki dzięki za podniesienie tego problemu: przedsiębiorcy płacili miniryczałcik, a pracownicy – procentową składkę. Jeśli dodać do tego wspomniane zerowanie podatków przez generowanie sztucznych kosztów to widzimy w jak niesprawiedliwym systemie funkcjonowaliśmy za PO. Teraz dzięki PiS inne (może więcej?) rzeczy kuleją, więc dla zwykłego, uczciwego człowieka niespecjalnie ma znaczenie, która z tych partii rządzi: głos na którąkolwiek z nich to głos stracony.

Mateusz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Sąsiadka fryzjerka (JDG) nie dzieliła się swoim „dobrobytem” i stąd była/jest zła. Jak już chcemy się tak wszyscy wszystkim dzielić (co nie nasze), to są bardziej adekwatne cele – piłkarze, muzycy, aktorzy. W świadomości (pewnie każdego) każdy z nich będzie (statystycznie) dużo bardziej majętny niż fryzjerka czy tynkarz 😉

Mateusz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Nie będę rozciągał wątku, bo pewnie osobny artykuł można by napisać. Za to napiszę, że czytałem Pana jeszcze za czasów bloga i wtedy „subiektywnie” w tytule miało zdecydowanie bardziej obiektywny wydźwięk w tekstach. Teraz widzę lat przybyło, a statek skręcił w pobliże pirackich wód. Pozdrawiam.

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Tylko co to znaczy sprawiedliwie? Przecież powszechnie wiadomo, że najmocniej wypruwa żyły z siebie… CEO.

Last edited 1 rok temu by jsc
jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

I dlatego najwięcej zgarnia…

Mateusz
1 rok temu

Redaktor w ogóle nie zrozumiał o co chodzi z bonami na NFZ. Ich wysokość to nie 4500 zł dla wszystkich, tylko tyle ile teraz płaci każdy w składach. Czyli każdy będzie miał inną wartość. Ten bon to deklaracja. Czy składki mają iść do NFZ czy do innego podmiotu w którym chcemy się leczyć.

Mateusz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Zalet także. Jakby aktualnie rozwiązanie z NFZ-em miało akceptowalne wady, to by tak każdy nie szukał innego rozwiązania.

Mateusz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Tym problemem zdaje się nikt nie zajmować. Ostatni przekaz rządu, to nawet zachęcał do wyjazdu (przed pandemią) 😉 A limity na staż jak były tak są.

Piotr Ka
1 rok temu

Obawiam sie, ze myslenie w stylu „zaglosuje na D, bo A, B i C juz bylo i sie nie sprawdzili” jest o wiele bardziej popularne niz sie wiekszosci z nas wydaje. Nie jest to, wedlug mnie, niestety zadne rozwiazanie. Na chwile obecna nie widze zadnej sensownej opcji i na wybory pojde tylko po to, by wybrac mniejsze zlo. To co, uwazam, mogloby faktycznie wyjsc Polsce na plus w dluzszym horyzoncie (20-30 lat) to wylacznie demokracja bezposrednia (taka jak w Szwajcarii). Horyzont przynajmniej jednego pokolenia bylby tu wskazany, gdyz ludzie musieliby nauczyc sie faktycznego wplywu ich decyzji na sytuacje w kraju.… Czytaj więcej »

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Jasne… z całej ludzkości tylko Szwajcarzy dojrzeli do demokracji.

Monika
1 rok temu
Reply to  Piotr Ka

Jedno pokolenie? My już mamy tylu biorców że tego się długo nie wykrzewi. W geny wrosło, a gena nie wydłubiesz.

Last edited 1 rok temu by Monika
Marian
1 rok temu

Problem z PO jest taki że znaczna część tego programu to piękne bajki.
W niektórych miejscach jeszcze piękniejsze niż te opowiadane przez PIS.
Z góry wiadomo że niemożliwe do zrobienia.
Nie wiadomo co z tego co mówią jest prawdą, a co nie jest.
Trudno głosować na taką partię.

Redrum
1 rok temu

Jako stały czytelnik książek i bloga zgłaszam postulat. Zorganizujmy Piwo z Samcikiem – albo lepiej Kawę/herbatę z Samcikiem – żeby nie promować pijaństwa u młodych, jak robi to pewien Janusz biznesu, zatrudniający do swojej kancelarii asystenta IT za 2700 PLN brutto na umowie zlecenie. Mądrego człowieka dobrze posłuchać na żywo. Pozdrawiam serdecznie!

TomR
1 rok temu

A gdzie jakieś obietnice obniżenie podstawowej składki VAT? Unia Europejska pozwala na stawkę 15% jako najniższą możliwą podstawową.

Oskar
11 miesięcy temu

Najbardziej odklejony jest program Konfederacji, który chyba u samych podstaw zakłada, że ich wyborcy są głupi. Lider tego ugrupowania będąc konfrontowany z twardymi danymi np. kosztem wszystkich ciec podatkowych nie jest w stanie wybrnąć a jedynie twierdzi, że dane są nieprawdziwe ale innych danych nie potrafi podać… Nawet liberalowie od Balcerowicza stukają się w czoło… Bo Konfa to nie jest liberalna partia tylko populistyczny wehikuł, który ma zadanie wynieść swoich szefów do władzy, żeby realizować ich ambicje …

jsc
11 miesięcy temu
Reply to  Oskar

Za to ich plan ma jedną zaletę, której nie mają inne… Skala jego bezczelności wymusi jego realizację. Zwyczajnie nie dali sobie furtki na cudowanie z (….)oporem materii(…).

A pozostali po tym jak wygrali przechodzili w (…)Czas rządzenia(…) mode.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu