Z milionów PRL-owskich książeczek mieszkaniowych został w PKO BP mniej więcej milion rachunków. Więc – jeżeli masz jeszcze taką książeczkę i chcesz w przyszłości skorzystać z przysługującej Ci premii gwarancyjnej – nie zapomnij o rejestracji książeczki mieszkaniowej do 31 grudnia 2022 r.
Wiele osób – zwłaszcza młodych czytelników „Subiektywnie o Finansach” – zada zapewne podstawowe pytanie: ale co to jest ta książeczka mieszkaniowa? Ktoś może odpowiedzieć, że dawno, dawno temu była potrzebna, by „zdobyć” mieszkanie. No ale przecież, jeśli chcesz kupić mieszkanie, to idziesz do banku po kredyt i za pożyczone pieniądze po prostu mieszkanie kupujesz. Nie potrzebujesz żadnej książeczki mieszkaniowej.
- Bezpieczna szkoła i bezpieczne dziecko w sieci, czyli czego nie robić, by nie „sprzedawać” swoich dzieci w internecie? [POWERED BY BNP PARIBAS]
- Wybory w USA: branża krypto wstrzymała oddech. W świecie finansów to ona ma najwięcej do ugrania. Po wyborach nowe otwarcie? [POWERED BY QUARK]
- Pieniądze w rodzinie, jak o nich rozmawiać, żeby nie było niemiło? Natalia Tur i Maciej Samcik [POWERED BY BNP PARIBAS / MISJA OSZCZĘDZANIE]
Tak jest teraz, a przynajmniej powinno być (choć inflacja i rosnące stopy procentowe trochę nam wywróciły stół z kredytami). Przed epoką gospodarki rynkowej, ponad 30 lat temu, popularne było oszczędzanie w formie książeczki mieszkaniowej. I wiele takich książeczek jest w naszych szufladach. Jeżeli masz jeszcze książeczkę mieszkaniową i chcesz skorzystać z przysługującej ci premii gwarancyjnej, to nie zapomnij zarejestrować jej do 31 grudnia 2022 r.!
W okresie PRL książeczki mieszkaniowe cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Wówczas na mieszkanie najpierw się oszczędzało, a potem na podstawie tych oszczędności, czyli „wkładu” na mieszkanie, „dostawało” się „swoje” lokum, jeśli oczywiście ktoś miał takie szczęście.
Wiele osób miało książeczki mieszkaniowe, rodzice zakładali książeczki już małym dzieciom, bo perspektywa oszczędzania była dość długa. W latach 60., 70. i 80. założono ich podobno miliony, a ponieważ te czasy to jednocześnie okres wielkiej akcji budowlanej, to sporo tych książeczek zostało zrealizowanych, a ich posiadacze zamieszkali we „własnym” M2, M3 czy M4 (nie do końca własnym, ale to już inna historia).
Lata 70. to boom mieszkaniowy. Budowano wtedy ok. 400 000 mieszkań rocznie, podobnie było jeszcze na początku lat 80. (jakość była różna, ale cztery ściany do zamieszkania to była wielka sprawa). W latach 80. coś się w budownictwie mieszkaniowym zatkało – nasz kraj, odcięty od zachodnich kredytów i technologii w ramach sankcji po wprowadzeniu stanu wojennego, przeżywał zapaść gospodarczą i powoli bankrutował – i na mieszkanie czekało się coraz dłużej. Nawet jeśli ktoś miał pełen wkład na mieszkanie, wkład zbierany czasem kilkanaście a nawet 20 lat, nie mógł doczekać się własnego M.
I tak oto w gospodarkę rynkową na przełomie lat 80. i 90. wkroczyło sporo właścicieli książeczek mieszkaniowych z teoretycznie pełnym wkładem, chociaż – bez możliwości zamiany tego wkładu na realne lokum. Ówczesny monopolista bankowy, PKO BP, oferował zamianę wkładu na pieniądze po zwaloryzowaniu wkładu. Niestety, waloryzacja nie wystarczała często na stół i krzesła, nie mówiąc o jakiejś przyzwoitej części nowego mieszkania.
PKO BP wypłacał pieniądze w ramach „premii gwarancyjnej”. Ja swoją książeczkę zlikwidowałem prawie 20 lat temu. Miałem podobno, jak wielu młodych ludzi wtedy, pełny wkład mieszkaniowy. Zgromadzone środki plus premia gwarancyjna to było jakieś 6000 zł, co wystarczyło mi na ok. 2 mkw. mieszkania. Okazuje się, że obecnie za sumę 14 000 zł, bo tyle wynosi premia, również można nabyć podobny fragment nieruchomości, a w niektórych miejscach nawet mniejszy.
Z milionów PRL-owskich książeczek został w PKO BP mniej więcej milion rachunków. Więc – jeżeli masz jeszcze taką książeczkę i chcesz w przyszłości skorzystać z przysługującej Ci premii gwarancyjnej – nie zapomnij zarejestrować jej do 31 grudnia 2022 r.
Co z premiami? Idzie zmiana przepisów
Od stycznia 2021 r. zmieniły się przepisy dotyczące udzielania premii gwarancyjnych. Dotyczą one zarówno obowiązku rejestracji książeczek, jak również uprawnień do premii gwarancyjnej. Na wniosek właściciela książeczkę mieszkaniową rejestruje bank, który prowadzi jej obsługę. Najwięcej tego rodzaju rachunków prowadzi Bank PKO BP.
Żeby zarejestrować książeczkę, musisz skierować swoje kroki do dowolnej placówki. Koniecznie zabierz ze sobą swoją papierową oldskulową książeczkę mieszkaniową. Data rejestracji będzie mieć wpływ na termin jej likwidacji .
Dla książeczek zarejestrowanych do 31 grudnia 2022 r. zasady likwidacji nie zmieniają się. Jednak jeżeli właściciel nie zarejestruje jej do końca 2022 r., to uprawnienie do złożenia wniosku o likwidację książeczki i wypłatę premii gwarancyjnej uzyska dopiero 1 stycznia roku następującego po roku rejestracji tej książeczki. Czyli np. książeczkę zarejestrowaną w 2023 r. będzie można zlikwidować dopiero od 1 stycznia 2024 r.! Termin na złożenie wniosku wynosi 90 dni. Termin ten liczymy w zależności od daty rejestracji, czyli od:
- 1 stycznia roku następującego po roku rejestracji książeczki mieszkaniowej, jeśli wypełniliśmy warunki uprawniające do wypłaty premii gwarancyjnej w roku, w którym została zarejestrowana książeczka;
- od momentu kiedy spełniliśmy warunki uprawniające do wypłaty premii gwarancyjnej, jeśli zarejestrowaliśmy książeczkę w latach poprzedzających rok, w którym spełniliśmy te warunki.
Za książeczkę mieszkaniową kawałek udziału lub wkład własny
Zmiana dotyczy też nabycia w udziałach. Według zasad (obowiązujących do stycznia 2021 r.) nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego lub nabycie własności lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość (pełna własność) lub domu jednorodzinnego było podstawą do uzyskania premii gwarancyjnej. Wyjątek to nabycie prawa do nieruchomości w częściach ułamkowych. Po nowelizacji ustawy podstawą do uzyskania premii gwarancyjnej jest również nabycie nieruchomości w częściach ułamkowych, o ile udział posiadacza książeczki wynosi nie mniej niż 25%.
Premia gwarancyjna zapisana na książeczce mieszkaniowej (w niektórych bankach) nadal może być wkładem własnym przy kredycie mieszkaniowym. Jeżeli posiadasz taką książeczkę, to zapytaj, czy bank, w którym chcesz składać wniosek, zaakceptuje taką formę wkładu własnego.
Jeżeli tak, to konieczne będzie zaświadczenie z PKO BP (lub innego banku prowadzącego książeczkę mieszkaniową m.in. banku spółdzielczego) o stanie oszczędności i premii gwarancyjnej. Po zawarciu umowy kredytu mieszkaniowego likwidujesz książeczkę mieszkaniową (umowa kredytowa może być podstawą do jej likwidacji).
Następnie bank prowadzący rachunek „mieszkaniowy” przekaże środki do banku, w którym podpisałeś umowę kredytową. Ten bank, razem z kredytem, przekaże środki z premii gwarancyjnej na konto podmiotu, od którego kupujesz mieszkanie.
Wysokość premii gwarancyjnej: co tak naprawdę możemy za to kupić?
Średnia wysokość premii gwarancyjnej to obecnie około 14 000 zł. Jak ktoś taką książeczkę posiada, to warto z tego skorzystać, bo te pieniądze niemal leżą na ulicy. O ile nie wystarczą może na dużą część nowego mieszkania, raczej maksimum na kilka metrów, to – jest to kwota nie do pogardzenia w obliczu ogólnych kosztów mieszkania.
Posiadasz książeczkę mieszkaniową i zastanawiasz się na co możesz przeznaczyć środki tam zgromadzone? Zapraszam do kontaktu, opcji jest wiele, ale pamiętaj: zarejestruj książeczkę do końca 2022 r.!
Źródło zdjęcia: materiały prasowe Banku PKO BP
————
ZAPISZ SIĘ NA NASZE NEWSLETTERY:
>>> Nie przegap nowych tekstów z „Subiektywnie o Finansach” i korzystaj ze specjalnych porad Macieja Samcika na kryzysowe czasy – zapisz się na weekendowy newsletter Maćka Samcika i bądźmy w kontakcie! W każdą sobotę lub niedzielę dostaniesz e-mailem najnowsze porady dla Twojego portfela.
>> Zapisz się też na nasz „powszedni”, poranny newsletter „Subiektywnie o świ(e)cie” – przy porannej kawie przeczytasz wszystkie najważniejsze wieści dla Twojego portfela, starannie wyselekcjonowane i luksusowo podane przez Macieja Danielewicza i ekipę „Subiektywnie o Finansach”.
————
POSŁUCHAJ NASZYCH PODCASTÓW:
Ekipa „Subiektywnie o Finansach” co środę publikuje nowy odcinek podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” (w skrócie: FST). Rozmawiamy o tym co nas zbulwersowało albo zaintrygowało w minionym tygodniu i zapowiadamy przyszłe sensacje wokół naszych portfeli. Do tej pory ukazało się ponad 130 odcinków podcastu, zaprosiliśmy też kilkudziesięciu gości.
Poza cotygodniowym podcastem możesz też posłuchać tekstów z „Subiektywnie o Finansach” czytanych przez ich autorów. Ten cykl podcastowy nazywa się „Subiektywnie o Finansach do słuchania” (w skrócie: SDS). Wszystkie podcasty znajdziesz pod tym linkiem, a także na wszystkich popularnych platformach podcastowych w tym Spotify, Google Podcast, Apple Podcast, Overcast, Amazon Music, Castbox, Stitcher)
————
NIEZBĘDNIK KRYZYSOWY, CZYLI OSZCZĘDZANIE BEZ BÓLU
W cyklu poradników „Niezbędnik kryzysowy” pokazujemy triki, które spowodują, że Wasza jakość życia drastycznie nie spadnie, a zaoszczędzicie kilkadziesiąt, kilkaset albo kilka tysięcy złotych. Czasem wystarczy tylko niewielka zmiana codziennych przyzwyczajeń. Szukajcie tekstów oznaczonych tym znaczkiem. Do tej pory w naszym cyklu ukazały się następujące poradniki:
>>> Jak przygotować portfel na trudny 2023 r.? Skończył się czas finansowej beztroski. Pięć rekomendacji dla Twojego portfela przed trudną jesienią i zimą. Jak zabezpieczyć majątek i oszczędności?
>>> Domowy budżet na kryzys w pięciu krokach. Jak zorganizować swoje finanse, aby na koniec miesiąca coś zostało w portfelu? Poradnik na trudne czasy
>>> Jak oszczędzać na zakupach żywnościowych i nie oszaleć? Po latach konsumpcjonizmu to trudne. Pięć (nietypowych?) zasad, którymi się kieruje Maciek Danielewicz. I dwie rzeczy, których unika. Warto przeczytać i pomyśleć! A na dodatek – 16 zasad, których warto przestrzegać, kupując jedzenie.
>>> Jak wycisnąć 1000 zł ze swojego banku? Całkiem sporo możesz wycisnąć ze… swojego banku i to bez składania żadnego depozytu. Są na to trzy sposoby
>>> Oszczędzanie na większych zakupach. Stworzyliśmy przewodnik o tym, jak zaoszczędzić na większych zakupach 10-20% w czterech krokach. Łączymy kropki, czyli… rabaty
>>> Co zrobić, żeby obniżyć rachunki za ogrzewanie? Koniec ciepłych dni, czas rozpocząć sezon grzewczy. Kilka rad związanych z kosztami ogrzewania – co można zrobić na ostatnią chwilę?
>>> Jak zaoszczędzić pieniądze, zużywając racjonalnie energię? Ile prądu zużywają urządzenia, które masz w domu? Czy masz szansę zmieścić się w limicie 2000 kWh rocznie? Czy opłaca się zmienić taryfę?
>>> Jak oszczędzać w aptece, na zakupach leków i na… lekarzach? Zaczyna się jesień, a wydatki na zdrowie to coraz większa część naszego portfela (bo ceny leków i usług lekarskich idą w górę szybciej niż inflacja). Co możesz zrobić, żeby skutecznie ograniczyć wydatki na zdrowie?
>>> Jak się dobrze ubrać i jednocześnie zredukować wydatki na nowe ciuchy? Policz „cost per wear”, wyciągnij kasę z szafy. Na półkach masz nawet kilka tysięcy złotych!
>>> Jak mądrze wydawać pieniądze na kino, książki i teatr? Kultura i rozrywka to ważne części naszego życia. Jak oszczędzać na wydatkach na kulturę, ale nie odmawiać sobie przyjemności?
>>> Jak zjeść smacznie i oszczędnie na mieście? Wysoka inflacja pozbawia przyjemności chodzenia do restauracji. Ale restauratorzy potrzebują naszych pieniędzy. Jak zjeść smacznie i oszczędnie na mieście?
>>> Jak kontrolować wydatki na rachunki za telefon i internet? Rachunki telefoniczne nie muszą być coraz wyższe. Oto kilka trików, jak rozsądnie ograniczać wydatki telekomunikacyjne bez szkody dla jakości usług
Partnerem rubryki „Niezbędnik kryzysowy, czyli oszczędzanie bez bólu” jest