Co najbardziej opłaca się dziedziczyć w Polsce? Rozsądne myślenie o finansach powinno również obejmować troskę o to, co i w jaki sposób zamierzamy pozostawić spadkobiercom. Oraz co najlepiej im zostawić, by mieli jak najmniej problemów podatkowych. I żeby było to jak najbardziej efektywne z finansowego punktu widzenia. Odpowiedź na tytułowe pytanie jest zaskakująca
Jak powszechnie wiadomo, prawo spadkowe w Polsce jest bardzo łagodne, o ile dziedziczący należą do tzw. grupy 0. Chodzi o osoby najbliższe spadkodawcy, takie jak małżonek, zstępni (np. syn, córka, wnuki), wstępni (np. matka, ojciec, dziadkowie), pasierb, rodzeństwo, ojczym i macocha.
- Zbieranie pieniędzy na inwestowanie przy okazji codziennych zakupów? Nietypowy pomysł dużego brokera. Ile można z tego wycisnąć? [POWERED BY XTB]
- Podwyżka pensji: jak jej nie zmarnować? Cztery sposoby, które sprawią, że wreszcie zaczniesz mieć oszczędności dzięki wyższej pensji [POWERED BY RAISIN]
- To była przez ostatnie trzy lata świetna inwestycja. Jaka przyszłość funduszy obligacji skarbowych? Ile zarobią w ostatniej fazie obniżek stóp NBP? [POWERED BY UNIQA TFI]
Istnieje możliwość całkowitego zwolnienia z podatku od spadków dla osób z tej grupy, muszą one jedynie zgłosić nabycie własności rzeczy (lub praw majątkowych) naczelnikowi urzędu skarbowego na formularzu SD-Z2. Czasu na to jest sporo – trzeba to zrobić w ciągu sześciu miesięcy od „dnia powstania obowiązku podatkowego”, czyli np. od dnia uprawomocnienia się postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku lub zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia przez notariusza. Co prawda są sytuacje, w których formularza nie trzeba składać, ale na wszelki wypadek lepiej mimo wszystko to zrobić.
Tak więc, generalnie, osoby najbliższe spadkodawcy mogą w dość łatwy sposób uniknąć płacenia jakiejkolwiek daniny od spadku. Czy na tym temat się kończy? Przeciwnie, on się w tym miejscu dopiero zaczyna, bowiem to że wejdziemy w posiadanie pewnych aktywów na drodze spadku, nie płacąc podatku, nie oznacza, że nie będziemy płacili podatków od ich sprzedaży już po tym fakcie. Z niektórymi aktywami mogą być też innego rodzaju problemy.
Powstaje ważne pytanie: co właściwie najbardziej opłaca się dziedziczyć? Jakie aktywa są najbardziej rozsądną masą spadkową dla spadkobierców, z punktu widzenia polskich przepisów podatkowych? Odpowiedzi na te pytania powinny interesować i potencjalnych spadkobierców, i spadkodawców dobrej woli.
Jak wygląda dziedziczenie aktywów materialnych…
Zacznijmy od aktywów realnych, fizycznych, namacalnych. Czyli od ukochanych przez Polaków nieruchomości. „Betonowe złoto”, jak żartują nieżyczliwi, w spadkowej grupie 0 jest wolne od podatku spadkowego. Ale od jego sprzedaży będzie trzeba zapłacić podatek dochodowy, jeśli sprzedaż nastąpi przed upływem pięciu lat od daty nabycia nieruchomości (zwykle od daty śmierci spadkodawcy) i jeśli przychód nie zostanie przeznaczony na własne cele mieszkaniowe. Pamiętajmy, że chodzi o pięć pełnych lat.
Nabycie nieruchomości mieszkalnej (czy każdej innej) należy zgłosić do właściwego urzędu (gminy lub miasta) i niestety trzeba będzie uiszczać podatki od nieruchomości (ich stawki są zależne od wielkości oraz przeznaczenia nieruchomości) oraz inne daniny (czynsz w przypadku mieszkania).
Innym aktywem, które Polacy powszechnie dziedziczą, jest samochód. Jeśli dziedziczymy samochód po najbliższej rodzinie, możemy być całkowicie zwolnieni z podatku, niezależnie od wartości samochodu. Jeżeli jednak spadkobiercy zdecydują się na dział spadku (np. jest dwóch spadkobierców, ale jeden przejmuje samochód, a drugi jest spłacany pieniędzmi), to przejęcie auta ponad przysługujący udział w spadku, podlega już podatkowi PCC w wysokości 2% (licząc od wartości rynkowej przejmowanego majątku).
Jeśli będziemy chcieli sprzedać odziedziczony samochód, ale odczekamy z tym minimum sześć miesięcy – to sprzedaż będzie zwolnioną z podatku dochodowego (PIT) w wysokości 19% (dochodem jest różnica między ceną sprzedaży a wartością rynkową samochodu w dniu nabycia spadku).
A jeśli spadkobierca był kolekcjonerem i zostawia w spadku monety (kolekcjonerskie, złote, srebrne), sztabki z metali szlachetnych, antyki lub dzieła sztuki? Tu znów dziedziczący z grupy 0 mogą uniknąć podatku od spadków, ale – podobnie jak w poprzednich przypadkach – niekoniecznie unikną podatku dochodowego przy późniejszej sprzedaży odziedziczonych dóbr. Jeśli „wytrzymają” sześć miesięcy, to później sprzedaż monet czy dzieł sztuki jest zwolniona z PIT. Jeśli jednak nie będą tak cierpliwi, to będą musieli zapłacić podatek dochodowy (19% od dochodu, czyli różnicy między ceną sprzedaży a kosztem nabycia).
Jakie jeszcze fizyczne aktywo możemy odziedziczyć? Ziemię. I tutaj znów grupa 0 może oczywiście uniknąć podatku od spadków, ale jeśli w ramach umowy o dział spadku jeden spadkobierca nabywa grunt ponad przysługujący mu udział (np. w zamian za spłatę dla drugiego spadkobiercy), to od wartości nabytego udziału naliczany jest PCC w wysokości 2%. Po nabyciu ziemi jej właściciel musi zgłosić ten fakt w urzędzie gminy lub miasta (w terminie 14 dni od dnia „prawomocnego” dziedziczenia) i będzie musiał płacić podatek od nieruchomości. Żeby nie zapłacić podatku PIT od sprzedaży ziemi – trzeba odczekać pięć lat. Kalendarzowych!
No i na koniec została nam gotówka – pieniądze w formie monet i banknotów obiegowych. To rozwiązanie nieoczywiste dla spadkodawcy. Tymczasem jest to oczywiście aktywo bardzo płynne i najłatwiejsze do podziału (można podzielić spadek co do grosza). Jej wartość jest oczywista, nie ma potrzeby angażowania rzeczoznawców i płacenia im za wyceny – jak ma to miejsce w przypadku nieruchomości czy innych aktywów.
No i uwaga, nabycie jej w ramach Grupy 0 jest oczywiście zwolnione z podatku od spadków, a co rzecz oczywista, ale może nieuświadomiona: w jej przypadku nie ma żadnego problemu z podatkiem dochodowym od przyszłej sprzedaży, bo przecież posiadanie czy wydanie (dokonanie zakupu czegokolwiek) nie generuje obowiązku zapłaty PIT!
…a jak wygląda nabywanie wartości niematerialnych?
No to teraz zerknijmy jeszcze na aktywa niematerialne, czyli różnego rodzaju prawa majątkowe i papiery wartościowe. Tak jak w przypadku wartości materialnych, lokaty bankowe, środki na rachunkach bankowych, prawa majątkowe i papiery wartościowe (np. akcje, udziały w funduszach, obligacje, prawa autorskie, wierzytelności) nabyte w drodze spadku przez osoby zaliczane do tzw. grupy 0 (najbliższa rodzina) są całkowicie zwolnione z podatku od spadków (przy dopełnieniu niezbędnych formalności, jak już wiemy).
Dziedziczenie lokat i środków pieniężnych z rachunków bankowych jest stosunkowo proste, choć nieco bardziej skomplikowane niż w przypadku ruchomości. Umowa rachunku bankowego wygasa w dniu śmierci jego właściciela, jeśli bank otrzyma dość szybko akt zgonu, lub po pięciu latach od ostatniej dyspozycji właściciela rachunku (bank weryfikuje jego status w bazie PESEL).
Spadkobiercy muszą przedstawić akt zgonu i odpowiednie dokumenty sądowe, by móc dysponować środkami z rachunku bankowego zmarłego (nie powinni nimi dysponować, nawet jeśli mają kartę czy kody dostępu, bo mogą się narazić na karę grzywny czy nawet pozbawienia wolności). Muszą przedstawić sądowy akt poświadczenia dziedziczenia lub notarialne poświadczenie dziedziczenia oraz orzeczenie dotyczące działu spadku.
Co jednak ciekawe, posiadacz konta bankowego może wskazać osobę, która po jego śmierci otrzyma określoną sumę pieniędzy (tzw. dyspozycja wkładem na wypadek śmierci), i ta suma – maksymalnie dwudziestokrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w kraju – nie będzie podlegała działowi spadku. Poza tym istnieje możliwość wypłaty z rachunku zmarłego kwoty potrzebnej na pokrycie wydatków związanych z pogrzebem, i może taki wniosek do banku złożyć (musi też przedstawić rachunki) nawet osoba, która nie jest rodziną zmarłego ani nie jest spadkobiercą, nawet gdy proces spadkowy jeszcze nie został zakończony.
Jednak z dziedziczeniem praw majątkowych i papierów wartościowych są większe problemy. Po pierwsze, spadkobiercy muszą wiedzieć, w jakich instytucjach finansowych spadkodawca miał rachunki i jeśli nie opisał tego w testamencie, to pojawia się problem, a nie ma, niestety, centralnego rejestru rachunków maklerskich. By uzyskać dostęp do rachunku maklerskiego spadkodawcy, poza aktem zgonu i aktem poświadczenia dziedziczenia muszą też okazać prawomocne postanowienie sądu o dziale spadku lub akt notarialny dotyczący działu spadku.
Po trzecie, papiery wartościowe, wbrew pozorom, są trudno podzielne, co zazwyczaj musi się skończyć ich sprzedażą po niekoniecznie najlepszej cenie. Dodajmy w tym miejscu, że w Polsce nie ma możliwości posiadania wspólnego rachunku maklerskiego przez małżonków, co utrudnia automatyczne przejście papierów na współmałżonka po śmierci.
Po czwarte, gdy już formalności zostaną dopełnione, i spadkobiercy chcą przetransferować papiery lub pieniądze na swój rachunek, mogą napotkać na opłaty dotyczące przenoszenia papierów wartościowych z rachunku zmarłego na rachunek spadkobiercy, które zazwyczaj wahają się w widełkach 0,3% – 0,5% wartości transferowanych papierów.
Niedawno było głośno o bardzo wysokich opłatach pobieranych za takie transfery przez BM PKO BP, które jest gigantem na polskim rynku, zwłaszcza jeśli chodzi o handel detalicznymi obligacjami i które oferuje bardzo popularne IKE Obligacje. Po tym, jak w mediach zrobił się szum, od 1 maja 2025 roku do odwołania BM PKO BP obniżyło opłatę za przeniesienie własności instrumentów finansowych w wyniku postępowania spadkowego do kwoty 50 zł pobieranej od każdego spadkobiercy (za całość przenoszonych instrumentów finansowych).
Po piąte, na rodzinę zmarłego czają się pułapki prawne. Na przykład potencjalni spadkobiercy nie powinni pod żadnym pozorem wchodzić na rachunki maklerskie zmarłego, nawet jeśli znajdą kody dostępu, a już nie daj Boże dokonywać transakcji. Taka sytuacja może bowiem poskutkować złożeniem doniesienia do prokuratury o popełnieniu przestępstwa.
Ponadto, komplikacje pojawiają się, gdy małżonka lub małżonek spadkodawcy nie zostali spadkobiercami, gdy wśród spadkobierców są osoby małoletnie, lub w przypadku dziedziczenia akcji imiennych oraz akcji zdematerializowanych. No i oczywiście, jeśli nabywca spadku, czyli osoba z grupy 0, zdecyduje się sprzedać odziedziczone papiery wartościowe. W takiej sytuacji będzie musiała zapłacić 19% podatku Belki, czyli od zysków kapitałowych, i nie ma sposobu na uniknięcie tego obowiązku.
Na oddzielny właściwie artykuł zasługuje kwestia dziedziczenia udziałów w spółce prywatnej. Otóż dziedziczenie udziałów w polskiej spółce prywatnej (najczęściej spółce z ograniczoną odpowiedzialnością) wiąże się właściwie z całym szeregiem problemów prawnych, organizacyjnych i podatkowych – szczególnie gdy sprawy sukcesyjne nie zostały odpowiednio uregulowane za życia wspólnika (właściciela).
Najpoważniejsze wyzwanie przy dziedziczeniu udziałów w spółce prywatnej dotyczy tego, czy i na jakich warunkach spadkobiercy w ogóle mogą i chcą stać się nowymi wspólnikami (bo to, że jeśli są z grupy 0 to nie płacą podatku, to już wiemy). Oto bowiem umowa spółki i jej statut może ograniczyć lub całkowicie wyłączyć możliwość wstąpienia spadkobierców na miejsce zmarłego wspólnika (mówi o tym art. 183 KSH), a w takim przypadku udziały ulegają umorzeniu i spadkobiercy otrzymują spłatę za udziały.
Oczywiście powstaje tu problem wyceny tych udziałów oraz potencjalnego obciążenia finansowego dla spółki koniecznością dokonania spłaty. Nawet jeśli konstrukcja prawna spółki dopuszcza dziedziczenie, może uzależniać je od zgody pozostałych wspólników lub organów spółki (np. zarządu). Gdy jest wielu spadkobierców, udziały są rozdzielane proporcjonalnie, co prowadzi do rozdrobnienia kapitału i praw głosu i może prowadzić do chaosu w spółce… Uff. Dużo problematycznego zamieszania.
Co opłaca się dziedziczyć? Zaskakująca odpowiedź
Tak więc, co może być bardzo zaskakujące, dla spadkobierców najlepiej byłoby, gdyby dziedziczyli… gotówkę. Wtedy nie mają właściwie żadnych komplikacji, nie płacą podatku od spadków, ale też i żadnego podatku od sprzedaży w przyszłości bliższej czy dalszej. Całkiem przyjemniej jest też dziedziczyć monety czy sztabki lub dzieła sztuki (można je sprzedać bez podatku po pół roku).
Na koniec, dla porządku, przypomnijmy jeszcze, kto należy do I–III grupy podatkowej i jakie obowiązują kwoty wolne od podatku od spadków:
| Grupa podatkowa | Kto należy do grupy | Kwota wolna od podatku |
| I | Małżonek, zstępni (np. dzieci, wnuki), wstępni (np. rodzice, dziadkowie), pasierb, zięć, synowa, rodzeństwo, ojczym, macocha, teściowie. | 36 120 zł |
| II | Zstępni rodzeństwa (np. siostrzeniec), rodzeństwo rodziców (np. ciotka, wuj), zstępni i małżonkowie pasierbów, małżonkowie rodzeństwa, rodzeństwo małżonków, małżonkowie innych zstępnych. | 27 090 zł |
| III | Inni nabywcy (osoby niespokrewnione, niezaliczone do I i II grupy). | 5 733 zł |
| Źródło: MF | ||
Najbardziej kłopotliwe jest dziedziczenie udziałów w spółce prywatnej, oraz dziedziczenie papierów wartościowych. Zaskakująco słabo wypada dziedziczenie nieruchomości, bo przecież czekając na możliwość zbycia jej bez podatku (5 lat), trzeba płacić podatek od nieruchomości, oraz wszelkie inne daniny (czynsz w przypadku mieszkania).
Przeczytaj też to:
Jak się przygotować finansowo? Pomóż bliskim, prześlij dalej!
Co po śmierci? Nie wszystek umrzesz…
Czytaj też: na Facebooku pożyjesz dłużej (chyba że nie chcesz). Co zrobić jeszcze za życia, żeby nie straszyć po własnej śmierci bliskich „żywym” kontem na Facebooku?
——————————–
ZOBACZ NASZE ROZMOWY:
„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube
——————————
ZAPISZ SIĘ NA NASZE NEWSLETTERY:
>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.
>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.
———————————
ZNAJDŹ SUBIEKTYWNOŚĆ W SOCIAL MEDIACH
Jesteśmy nie tylko w „Subiektywnie o Finansach”, gdzie czyta nas ok. pół miliona realnych odbiorców miesięcznie, ale też w mediach socjalnych, zwanych też społecznościowymi. Tam krótkie spostrzeżenia o newsach dotyczących Twoich pieniędzy. Śledź, followuj, bądź fanem, klikaj, podawaj dalej. Twórzmy razem społeczność ludzi troszczących się o swoje pieniądze i ich przyszłość.
>>> Nasz profil na Facebooku śledzi ok. 100 000 ludzi, dołącz do nich tutaj
>>> Samcikowy profil w portalu X śledzi 26 000 osób, dołącz do nich tutaj
>>> Nasz profil w Instagramie ma prawie 11 000 followersów, dołącz do nich tutaj
>>> Połącz się z Samcikiem w Linkedin jak 26 000 ludzi. Dołącz tutaj
>>> Nasz profil w YouTube subskrybuje 12 000 widzów. Dołącz do nich tutaj
>>> „Subiektywnie o Finansach” jest już w BlueSky. Dołącz i obserwuj!
——————————-
ZAPLANUJ ZAMOŻNOŚĆ Z SAMCIKIEM:
Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej. Polecam też trzy inne e-booki: o tym, jak zrobić porządek w domowym budżecie i raz na zawsze wyjść z długów, jak bez podejmowania ryzyka wycisnąć więcej z poduszki finansowej i jak oszczędzać na przyszłość dzieci.
——————————-
Źródło okładki: Pexels



