6 marca 2020

Bankowa samowolka po wyroku TSUE. Sprawdź, jak bank obliczył zwrot prowizji kredytowej. Różnice mogą być naprawdę spore!

Bankowa samowolka po wyroku TSUE. Sprawdź, jak bank obliczył zwrot prowizji kredytowej. Różnice mogą być naprawdę spore!

UOKiK uważa, że banki czy firmy pożyczkowe kwotę zwrotu prowizji kredytowej powinny obliczać tzw. metodą liniową. Ale niektóre banki wykorzystują inne metody, dzięki czemu mogą oddać klientom mniej, niż powinny. Ile na takiej matematycznej gimnastyce można stracić?

Jeśli spłaciliście kredyt konsumencki przed terminem i bank rozliczył się z wami proporcjonalnie z opłaconej prowizji, to już możecie nazwać się szczęściarzami. Banki robią to bardzo niechętnie, ale po wrześniowym wyroku unijnego trybunału (TSUE) nie mają wyboru. Przez lata upierały się, że prowizja to jednorazowy koszt i nie jest związana z okresem kredytowania. Tymczasem art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim mówi, że w przypadku wcześniejszej spłaty bank powinien zwrócić proporcjonalnie wszystkie koszty kredytu. UOKiK „wszystkie” koszty rozumiał tak, że obejmują również prowizję. Dokładnie to samo potwierdził TSUE.

Zobacz również:

Problem w tym, że część banków uważa, że zwrot prowizji należy się tylko wtedy, jeśli kredyt spłacony został już po wrześniowym wyroku TSUE. Ale nadzieją dla tych kredytobiorców jest niedawna decyzja UOKiK w sprawie Banku Pocztowego. Urząd nakazał Pocztowemu (bank obiecał, że wykona postanowienia decyzji) rozliczenie się z prowizji w przypadku kredytów, których udzielał na przełomie 2015 i 2016 r., a więc na długo przed wyrokiem TSUE.

Odczytuję tę decyzję jako sygnał dla innych banków, że zwroty prowizji dotyczą kredytów konsumenckich spłaconych przed terminem, a zaciągniętych od grudnia 2011 r., czyli po wejściu w życie ustawy o kredycie konsumenckim.

Przeczytaj też: Spłaciłeś kredyt przed terminem? Należy ci się zwrot prowizji. Które banki zwracają, które robią to warunkowo, a które jeszcze się wahają? Mamy listę!

Przeczytaj też: Banki twierdzą: „przy wcześniejszej spłacie pożyczki nie zwracamy prowizji, bo jej wysokość nie zależy od okresu kredytowania”. Sęk w tym, że… to nieprawda! Oto dowody

Zwrot prowizji kredytowej: metoda liniowa czy odsetkowa?

Nawet jeśli tak się stanie, do wygrania z bankami jest kolejna batalia – o sposób rozliczania prowizji. Żaden bank – nawet jeśli zwróci określoną kwotę na konto – nie pokazuje klientom, w jaki sposób wyliczył kwotę zwrotu, choć każdy deklaruje, że wyjaśni to klientom, ale tylko na ich wniosek.

Nie każdy może sprawdzić, czy bank dobrze wyliczył zwrot i jaką metodę zastosował. Nie każdy przecież przechowuje finansową dokumentację. Jeśli nie macie starych umów kredytowych, możecie poprosić o to bank, choć może to się wiązać z dodatkową opłatą.

Ale nawet z pełną dokumentacją w zębach, nie dowiecie się, czy rozliczenie było poprawne, jeśli nie wiecie, w jaki sposób bank to policzył.

UOKiK uważa, że kwotę zwrotu banki mają obliczać tzw. metodą liniową.

„Metoda liniowa jest zgodna z brzmieniem przepisów i w pełni transparentna dla konsumentów. To właśnie liniowy mechanizm obliczania zwrotu opłat klientom jest najkorzystniejszy i uczciwie wypełnia wyrok TSUE. Oczekuję tym samym, że wszystkie instytucje finansowe będą ją stosować przy rozliczeniach przedterminowej spłaty kredytu konsumenckiego. Takie stanowisko przedstawiliśmy również w październiku 2019 r. na spotkaniu ze Związkiem Banków Polskich”

– mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK. Okazuje się, że nie wszystkie banki stosują metodę liniową. Spotkałem się np. z metodą odsetkową czy kapitałową. Na czym one polegają? Jakie mogą być różnice w zwracanych kwotach przy zastosowaniu każdej z nich?

Zacznę od rekomendowanej przez UOKiK metody liniowej. Polega ona na obliczeniu, jaka część kosztów kredytowych przypada na jeden dzień spłaty kredytu, następnie sprawdzeniu, o ile dni został skrócony okres kredytowania (w wyniku wcześniejszej spłaty). Ostatnie działanie to pomnożenie tych dwóch liczb.

Przeczytaj też: Klientka „dobrała” 7.000 zł kredytu. Bank wziął za to… 27.000 zł prowizji! Kredyt konsolidacyjny to często prowizyjna patologia

Przeczytaj też: Pan Bartek chciał zrezygnować z karty kredytowej. Wtedy bank bardzo się przejął jego… weryfikacją. To prawo czy wymysł banku?

Pokażę to na przykładzie. Załóżmy, że pożyczyliśmy 20.000 zł na rok. Oprocentowanie kredytu to 10%, a kredytowana prowizja (doliczona do kwoty kredytu) – 10%. Wartość prowizji to 2.000 zł, czyli na każdy dzień spłaty przypada 5,48 zł prowizji.

Jeśli kredyt spłaciliśmy w połowie terminu przewidzianego w umowie, to okres spłaty (zaokrąglając) został skrócony o 182 dni. Stosując metodę liniową, bank powinien nam zwrócić 997 zł (182 x 5,48 zł). Jeśli kredyt spłaciliśmy na 30 dni przed terminem, wówczas należny zwrot wyniósłby ok. 164 zł.

Metoda odsetkowa dobra dla banków

A teraz sprawdźmy, ile dostalibyśmy przy zastosowaniu metody odsetkowej. Wiem, że w taki sposób zwroty wylicza Getin Bank. Mam przed sobą korespondencję banku z klientką, która złożyła reklamację na niewłaściwie – w jej opinii – rozliczenie prowizji.

Getin wyjaśnia, że wylicza zwrot według następującego wzoru: kwota zwrotu to kwota prowizji pobranej od klienta pomnożona przez sumę rat odsetkowych pozostałych do spłaty po dokonaniu wcześniejszej spłaty. Następnie otrzymaną wartość należy podzielić przez sumę rat odsetkowych z całego okresu kredytowania.

Przyjąłem, że kredyt spłacany jest w tzw. ratach malejących. Kwotę kredytu dzieli się na równe, miesięczne raty kapitałowe. Wysokość odsetek naliczana jest od kwoty kapitału pozostającego do spłaty, co oznacza, że najwyższe odsetki naliczone będą przy pierwszej racie i z każdą kolejną spłaconą ratą będą coraz mniejsze. W analizowanym przypadku (kredyt o wartości 22.000 zł) rata kapitałowa to 1.667 zł. Przy pierwszej racie odsetki wyniosą ok. 167 zł, przy drugiej 153 zł, a przy ostatniej (dwunastej) – 14 zł.

Zastosujmy więc metodę „getinową”. Kredyt spłacamy w połowie, czyli po spłaceniu szóstej raty. Suma odsetek od 7. do 12. raty wynosi 292 zł, a suma wszystkich rat odsetkowych 1083 zł. A zatem prowizję (2000 zł) mnożymy przez 292, a następnie dzielimy tę wartość przez 1083 zł. Wynik to 539 zł. Tymczasem zwrot przy zastosowaniu metody liniowej wyniósłby w tym przypadku 997 zł, czyli aż o 458 zł więcej!

Przeczytaj też: Bankowe lokaty bez szans w walce z inflacją. A gdyby zrobić skok do konkurencji? Sprawdzam, ile na lokatach płacą największe SKOK-i

Przeczytaj też: Czy w tym roku (w końcu) za większe zakupy zapłacimy zbliżeniowo i bez podawania PIN-u? Visa podała nawet dokładną datę

A jeśli spłacilibyśmy kredyt na miesiąc przed terminem wynikającym z umowy? Przy zastosowaniu metody liniowej powinniśmy otrzymać 164 zł. Przy metodzie odsetkowej tylko niecałe 26 zł, czyli ponad sześć razy mniej. Stosowanie tej metody powoduje, że im później spłacamy kredyt przed terminem, dostaniemy mniejszy zwrot, bo jest on uzależniony od rat odsetkowych, które w późniejszej fazie życia kredytu są coraz mniejsze.

TSUE nie wskazał metody. Banki liczą więc, jak chcą

Która metoda jest korzystniejsza dla konsumentów? To oczywiście pytanie retoryczne. Ale Getin Bank uważa, że rozlicza prowizje, jak należy. Podkreśla, że orzeczenie TSUE potwierdzające, że banki powinny rozliczać się również z prowizji, nie rozstrzyga jaką metodą powinny być rozliczane koszty kredytu. Przyznaje to Marcin Polewka ze zwrotyprowizji.pl, który pomaga w odzyskiwaniu prowizji.

„Oprócz tego, że część banków wcale nie zwraca prowizji, są też takie, które tworzą matematyczne wzory umożliwiające im znaczne oszczędności. Problem jest w tym, że ani Sąd Najwyższy ani TSUE nie podały precyzyjnego matematycznego wzoru na wyliczanie kwoty do zwrotu, więc banki stosują własną interpretację i metody wyliczania kwot do zwrotu.”

Obawia się, że inne banki, której do tej pory rozliczały się metodą liniową, widząc, że da się zaoszczędzić, mogą zmienić metody na mniej przyjazne konsumentom.

Przeczytaj też: Masz na komputerze ten system operacyjny? Lepiej uważaj, bo w razie kradzieży pieniędzy z konta banki mogą odrzucać reklamacje!

Przeczytaj też: Inflacja nie odpuszcza. Wynosi już 4,4%! Oto nasze strategie depozytowe na czas rosnących cen. Ale czy tu pomoże nawet najlepsza lokata?

Bank: prowizja jest jak odsetki

W jaki sposób Getin Bank broni zastosowanej przez siebie metody? Przytoczę fragment z korespondencji banku z klientem:

„[Metoda zastosowana przez bank] uzależnia poziom zwrotu wszystkich kosztów (odsetkowych i pozaodsetkowych) od momentu wcześniejszej spłaty kredyty, a po wtóre taki sam schemat obliczania kwoty zwrotu prowizji, jak i odsetek, wpisuje się w stosowanie przejrzystych zasad dla konsumenta (…) Metoda kalkulacji uzależnia proporcję zwrotu prowizji (…) od upływu czasu oraz spodziewanego wynagrodzenia Banku za okres korzystania przez klienta z finansowania, tak jak to jest w przypadku odsetek. Zarówno odsetki, jak i prowizje, bank traktuje jako wynagrodzenie za udostępnienie kapitału. W pierwszych okresach wartość kapitału jest wyższa, a co za tym idzie wyższa jest kwota odsetek i również na ten okres przypada wyższa kwota prowizji.”

To niejedyny bank, który w taki sposób oblicza zwrot. Wiem, że podobną metodę stosuje Santander Consumer Bank.

Wygląda więc na to, że przed UOKiK-iem batalia nie tylko o to, żeby instytucje finansowe w ogóle rozliczały się ze starszych kredytów (spłaconych przed wyrokiem TSUE), ale też o to, by przy rozliczeniu stosowały metodę liniową, a nie odsetkową. Ciekawe jestem, co o tym sądzicie. A może bardziej sprawiedliwa jest metoda odsetkowa? Zapraszam do dyskusji.

Źródło zdjęcia: Pixabay

Subscribe
Powiadom o
21 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agnieszka
4 lat temu

Dzień dobry, jestem właśnie po rozliczeniu zwrotu prowizji od Getin jak Pan pisze dokonują własnych obliczeń.. Ja złożyłam reklamację do kwoty zwrotu zwracając uwagę na błędna metodę wyliczeń i wyliczyłam zwrot prowizji jaki wynika z metody liniowej. Zobaczymy za 29 dni co odpowiedzą. Ja mam zamiar w wyniku nie przylenie się do reklamacji zawiadomić urzędy Państwa. Ja na szczęście mam dokumenty kredytowe i matematykę umiem.

Artur
4 lat temu
Reply to  Agnieszka

Ja w Santanderze miałem zwrot, niestety obliczany metodą odsetkową. Na dzień dzisiejszy sprawa jest złożona do Rzecznika Finansowego i czekamy na rozstrzygnięcie. Dodam że różnica pomiędzy obiema metodami to 400 zł.

4 lat temu
Reply to  Agnieszka

cześć Jestem w tej samej sytuacji. Dostałam zwrot znacznie mniejszy. W związku z tym złożyłam reklamację i własnie dzisiaj dostałam odpowiedz że rozliczają prowizję metodą odsetkową. Odpowiedz dostałam w ostatnim dniu jaki przysługiwał czyli w 30 dniu. Będę się odwoływała od tej decyzji. Nie dam za wygrane. Zabrali mi 1/4 prowizji. Mam wyjątkowo złe doświadczenia z Getin Bak. Cały czas żyrują na tym że ludzie są niedoinformowani i dlatego nas naciągają. Musze w związku z tym napisać o moich złych doświadczeniach. Spłaciłam kredyt w całej kwocie co potwierdziłam w banku ale nie dostałam tego na papierze jedynie informacja ustna .… Czytaj więcej »

Dawid
4 lat temu

Czy za częściową nadpłatę kredytu należy się częściowy zwrot prowizji?

King
4 lat temu

Podobnie jest w BNP. Złożyłem reklamację i 30 dzień mija dziś, więc jestem ciekaw ich stanowiska (zwłaszcza w kontekście niedawnej rekomendacji UOKIK)

BdB
4 lat temu
Reply to  King

Dostaniesz informację o przedłużeniu, w dodatku niekompletną, więc niezgodną z ustawą.

antoniusz
4 lat temu
Reply to  King

Potwierdzam. Dzisiaj dostałem od nich zwrot. Kredyt spłacony po około 1/3 pierwotnego okresu kredytowania. Zwrot o ok 1/3 niższy niż wyliczony przeze mnie metodą liniową. Nie podaruję i składam reklamację.

Tomi
4 lat temu

Ja zlozylem reklamacje w santanderze 27 stycznia na 4 kredyty, do dnia dzisiejszego nie dostalem nawet odpowiedzi, poczekam jeszcze pare dni i zawiadamiam RF i UOKiK

4 lat temu
Reply to  Tomi

A wiesz że brak odpowiedzi w ciągi 30 dni to przyznanie twojej racji?!

To ja
4 lat temu

Czy kredyt hipoteczny jest kredytem konsumenckim?

Baal
4 lat temu
Reply to  To ja

Nie

Baal
4 lat temu

Moim zdaniem najlepsza w takich przypadkach jest metoda…
SĄDOWA, ja właśnie złożyłem pozew sądowy przeciw SKOK
część prowizji zwrócili – reszty nie uważają za stosowne.

Łukasz
4 lat temu

Alior zwrócił w ciągu 5 dni całą należną prowizję obliczoną proporcjonalnie, nie nazywa ją tego reklamacją a dyspozycją. Oby pozostałe banki wzięły przykład od Aliora

Łukasz
4 lat temu

Skok stefczyka tez tak przeliczył 3 kredyty gdzie brakuje łacznie 3000zl, sprawa w sadzie

Michał
4 lat temu

Pytanie odnośnie wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego. Czy za wcześniejszą spłatę części kwoty kredytu bank może naliczyć sobie prowizję. Od kwoty 330 PLN bank za wcześniejszą spłatę naliczył sobie 2% lub nie mniej niż 100 PLN prowizji. Czyli wyszło 100 PLN w plecy.

adamus
4 lat temu
Reply to  Michał

jeśli taki jest zapis w umowie to tak – może naliczyć prowizję

Magda
4 lat temu

PKO BP liczy liniowo, na prośbę klienta wysyłają wyliczenia.
Niestety kwestia odsetek została odrzucona – bank twierdzi, że na podstawie art.118 KC, odesteki się nie należą. Co o tym sądzi Autor?

Magda
4 lat temu

Ja również złożyłam wniosek o zwrot prowizji do Credit Agricole, osobiście wyliczam prowizje metodą liniową dla swoich klientów w innym banku. Credit Agricole wyliczył zwrot w wysokości 939 zł (nie wiem jaka to metoda, w odpowiedzi podali tylko składniki do wyliczenia, w tym: kwota wpłacona, która spowodowała wcześniejszą spłatę), wyliczylam swój zwrot metodą liniowa i wyniósł on 2737 zł…. Różnica wynosi prawie 2000 zł…. Składam wniosek do RF.

Amadeusz
4 lat temu

Ja dzisiaj rozmawiałem z prawnikiem UOKiK i powiedział, że pierwszy raz słyszy, żeby banki używały metody odsetkowej, ale faktycznie ze zwrotów z Crdit Agricolez kwoty wyszły niższe, i złożyłem reklamację, czy ktoś już z nimi walczył na tym polu?

Krzysztof
4 lat temu

Jestem po rozliczeniu w Pekao SA – niestety banksterzy z tej instytucji również stosują metodę odsetkową! Jakież było moje zdziwienie kiedy wyliczony przeze mnie zwrot prowizji a kwota którą otrzymałem (łaskawie), od banku różni się o 829zł!
Pytanie czy mogę ubiegać się w banku o ponowne wyliczenie zwrotu metodą liniową?

Franz
4 lat temu

Warto wcześniej skorzystać z jakiegoś kalkulatora np. https://zwrotprowizjizkredytu.pl/kalkulator-zwrotu-prowizji-bankowej/ i porównać z tym co proponuje nam bank. W moim przypadku mBank zachował się bardzo w porządku. Różnica między moim a ich wyliczeniem wynosiła niecałe 1 zł. Oczywiście na ich korzyść 🙂

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu