Stabilna spółka dywidendowa taśmowo produkująca gry, które kupuje cały świat? Na CD Projekt polski gaming się nie kończy

Polska spółka produkująca hitowe gry i wypłacająca regularnie sowite dywidendy to nie tak częste zjawisko, choć przecież warszawska giełda gamingiem stoi. PlayWay to producent gier w pewnym sensie wyjątkowy. Czy może być „gamingową lokatą” na lata dla kogoś, kto wierzy w dalszy rozwój rynku gier wideo?

PlayWay to grupa spółek produkujących gry na komputery PC, konsole i smartfony. Określa się grupę PlayWay mianem inkubatora gamedev. Co to oznacza? PlayWay inwestuje w dużą liczbę małych zespołów (2–25 osób), dając im kapitał na start i obejmując udziały w nowo powstałych spółkach (zazwyczaj pakiet większościowy). Spółki te pracują nad niskobudżetowymi i średniobudżetowymi grami – najczęściej są to symulatory.

W grupie jest obecnie aż 36 spółek zależnych (m.in. Ultimate Games, Madmind Studio, Frozen Way, Console Labs). Wokół PlayWay krąży ok. 100 studiów deweloperskich. Taki model biznesowy minimalizuje straty w przypadku niepowodzenia projektu (co dotyczy większości z nich), ale z kolei maksymalizuje szanse na to, że któraś z gier okaże się hitem. Do tej pory to działa i to w skali globalnej. Przychody grupy pochodzą głównie z USA, Chin i Niemiec.

PlayWay seryjnie produkuje gry i co jakiś czas potrafi zrobić hiciora. Do dziś odcina kupony od takich tytułów jak Car Mechanic Simulator czy House Flipper, a niedawno znów zachwyciła wydając w sierpniu 2024 roku grę Crime Scene Cleaner. Przeciętnemu człowiekowi sprzątanie sceny zbrodni może wydawać się zajęciem niezbyt przyjemnym, ale gracze z całego świata pokochali ten tytuł od PlayWay.

Gra Crime Scene Cleaner do dziś została sprzedana w ponad milionie egzemplarzy na platformie Steam, z czego w pierwszych dwóch miesiącach od premiery sprzedano ponad 355 000 kopii. Dziś ta gra zapewnia około 13% przychodów grupie PlayWay.

Kapitalizacją ustępują tylko CD Projekt

Grupa PlayWay jest wyceniona na ok. 1,8 mld zł. Jest to druga najwyżej wyceniana na rynku polska spółka z sektora gamedev. Największy polski producent gier komputerowych CD Projekt, znany z „Wiedźmina” i „Cyberpunka”, ma wartość około 23 mld zł. Tym dwóm gigantom wielkością dorównuje tylko Huuuge Games (około 1 mld zł kapitalizacji). O ile CD Projekt koncentruje się na grach wysokiej klasy (AAA), a Huuuge na kilkunastu tytułach, głównie typu „mobile casino”, o tyle grupa PlayWay jest właściwie seryjnym producentem gier, przygotowującym nawet kilkadziesiąt premier w skali roku.

PlayWay zdecydowanie ustępuje przychodami CD Projektowi, bo w pierwszej połowie 2025 roku miało około 141 mln zł przychodów, a producent „Wiedźmina” około 443 mln zł. Jednak, o ile w CD Projekt pracuje blisko 1200 osób, a we wspomnianej spółce Huuuge około 100 osób, o tyle w PlayWay zatrudniony jest właściwie tylko… prezes Krzysztof Kostowski. Spółka opiera swoją działalność na współpracy ze studiami deweloperskimi. Pośrednio dla PlayWay pracuje zapewne około 500 osób.

Co ciekawe, PlayWay ma tylko około 1,5% udziału w indeksie WIG-Gry zdominowanym przez CD Projekt (85%). Ale Huuuge, które ma przecież niższą kapitalizację, ma 3,5% udziału – to wina zasad konstrukcji tego indeksu, w które tutaj nie będziemy wnikali.

PlayWay nie zachwyca w ostatnim czasie dynamicznym wzrostem wyceny. W trzy lata kurs poszedł w górę ledwie o 30% (znacznie mniej niż główny giełdowy indeks WIG) i wciąż jest o 45% poniżej szczytu wszechczasów z końca 2020 roku. W tym czasie indeks WIG-Gry urósł o 60%, notowania CD Projekt poszły w górę o 105%, ale Huuuge spadły o 3%. Niemniej jednak PlayWay ma zalety. Jedną z nich jest stabilność. Stabilność wyników i biznesu. PlayWay może być niezwykle interesującym wyborem z uwagi na regularność wypłat dywidend. W spółkach z branży gamedev dywidendy to nieczęsty przypadek.

Historia notowań PlayWay na tle WIG

Źródło: Stooq

Spółka zadebiutowała dziewięć lat temu na warszawskiej giełdzie, a wypłaca dywidendy regularnie od 2018 roku. I w ostatnich latach stopy wypłacanej przez nią dywidendy stały się naprawdę zacne, bo o ile przez pierwsze cztery lata trwania wypłat kręciły się w okolicy 2%, to w ostatnich czterech latach mieszczą się już w przedziale od 4,7% do 7%. To oznacza, że na dywidendach inwestorzy zarabiają więcej, niż gdyby pieniądze zamiast w akcjach ulokowali na depozycie bankowym.

Źródło: PlayWay

PlayWay ma na drugie „stabilność”

Wspomniałem o stabilności wyników finansowych PlayWay i stabilności biznesu. Naprawdę niewiele jest spółek na warszawskiej giełdzie, które mogą się pochwalić tak stabilnie rosnącymi przychodami i zyskami w długim terminie. Średnioroczne tempo wzrostu przychodów ze sprzedaży PlayWay w latach 2018–2024 wyniosło 27,7%, a średnioroczne tempo wzrostu zysku netto – 23,9%. To oznacza, że właściwie co roku ten biznes rośnie o mniej więcej jedną czwartą. Chapaux bas.

Co prawda w ostatnich latach daje się dostrzec lekkie spowolnienie tempa rozwoju biznesu PlayWay, patrząc przez pryzmat wyników, ale i tak nie jest źle. Średnioroczne tempo wzrostu przychodów ze sprzedaży grupy PlayWay w latach 2020–2024 wyniosło 17%. Zysk netto w ujęciu średniorocznym spadł o 4%, ale wynika to z faktu, że zysk netto w 2020 r. wyniósł blisko 200 mln zł i był wyższy niż w 2024 roku, gdy sięgnął 170 mln zł.

A czemu spółka zarobiła tak dużo w 2020 roku? Był to splot kilku zdarzeń, przede wszystkim rezultat wyjątkowo korzystnej sytuacji rynkowej związanej z pandemią COVID-19, która zwiększyła popyt na gry wideo i cyfrową rozrywkę. Premiery zaproponowane przez PlayWay osiągnęły doskonałe wyniki sprzedażowe. Dodatkowo spółka miała około 105 mln zł niegotówkowego zysku z tytułu utraty kontroli nad kilkoma spółkami zależnymi (Games Operators, Live Motion Games, Iron Wolf Studio, Pyramid Games i inne), co nieco „sztucznie” zawyżyło wynik netto.

Wyniki finansowe PlayWay do 2024 r.

Źródło: BiznesRadar.pl

Chociaż PlayWay w pierwszym półroczu 2025 roku pokazał spadek zysku netto w ujęciu rocznym o 23% i przychodów o 5%,to wydaje się, że jest to chwilowa „zadyszka”. W ostatnich miesiącach brakowało dużych premier nowych gier, podczas gdy w analogicznym okresie 2024 roku wyniki były „pompowane” takimi tytułami jak Infection Free Zone czy Trans-Siberian Railway Simulator.

Grupa polega na długim cyklu życia swoich najważniejszych produkcji, które stają się „cash cows”, czyli dojnymi krowami zapewniającymi regularne przychody – chodzi o znane tytuły, takie jak Car Mechanic Simulator czy House Flipper. Te dwa flagowe tytuły w ostatnich kwartałach zapewniały około 40–45% przychodów, ale pojawiła się trzecia „dojna krowa” pod postacią „Crime Scene Cleaner”.

Najważniejsze produkty PlayWay i ich udział w przychodach (proc.)

Źródło: PlayWay

PlayWay należy do tych polskich firm, którym nie sprzyja silny złoty. Ponosi on koszty w polskiej walucie, ale przychody w zdecydowanej większości są realizowane w walutach obcych. Ryzyko walutowe wynikające z różnic kursowych – w szczególności między PLN a USD oraz EUR – ma więc znaczący wpływ na wynik finansowy grupy.

„Kosmiczna” zyskowność i hitowe gry

PlayWay jest generalnie bardzo zyskowną spółką. Osiąga niemal 55% marży operacyjnej, podczas gdy średnia w branży gier wideo wynosi ok. 13,8%. Tak ekstremalnie wysoka rentowność PlayWay jest bezpośrednim wynikiem przyjętego modelu „inkubacyjnego”, który pozwala spółce-matce na bardzo efektywne przetwarzanie przychodów w czysty zysk przy minimalnych kosztach stałych.

Brak znaczącego zadłużenia oraz wysoki kapitał własny (325 mln zł) sprawiają, że PlayWay jest spółką o bardzo niskim ryzyku bankructwa. Wskaźniki wyceny też są w przypadku PlayWay zachęcające. Wskaźnik cena do zysku kręci się obecnie w okolicy 12, podczas gdy w przypadku WIG jest to 15,3. To pokazuje, że PlayWay jest relatywnie tania na tle szerokiego rynku, a nie tylko na tle sektora gamedev. Indeks WIG-Gry ma wskaźnik C/Z na poziomie 26.

PlayWay to na początku była właściwie jedna osoba. Krzysztof Kostowski. Skromny profesjonalista – jak go określają ci, którzy go znają. Niedawno chwalił się dziewiątą rocznicą debiutu PlayWay na Giełdzie Papierów Wartościowych. Kostowski to najważniejsza osoba dla tej spółki. Mało jest spółek, które są tak bardzo uzależnione od menedżera (co z drugiej strony jest wadą PlayWay, na którą zwracają uwagę analitycy piszący raporty o spółce).

Krzysztof Kostowski zaczynał w latach 90. na warszawskiej giełdzie komputerowej przy ul. Grzybowskiej. Wraz z bratem handlował tam grami wideo. Potem zaczął tworzyć własne gry. Pierwszym sukcesem na tym polu był „Maluch Racer” (2003), który sprzedał się w setkach tysięcy egzemplarzy, przynosząc roczne zyski rzędu kilku milionów złotych. Strategia Kostowskiego polegała na tworzeniu tanich produkcji, które trafiały do masowego i niewymagającego gracza i właściwie – Bogiem a prawdą – hołduje jej do dziś.

W 2011 roku Kostowski odszedł od dystrybucji gier i założył PlayWay. Zaczął koncentrować się na dystrybucji cyfrowej, głównie poprzez platformę Steam. Potem wyszedł na rynek globalny. Generuje ponad 60% przychodów na rynkach zagranicznych. Kluczem do sukcesu PlayWay stała się specjalizacja w nietypowych symulatorach.

Spotkałem się z dwiema osobami, które znają Kostowskiego. Jest typowym pracoholikiem. Potrafi napisać ważnego maila o 2:00 w nocy. Pracuje również w weekendy. Symptomatyczne, że do dziś to on jest jednoosobowym działem PR i IR w PlayWay – to pokazuje totalne spłaszczenie administracji w spółce. Ci, którzy go znają, określają go mianem skromnego pracoholika, który jest w pełni skoncentrowany na zadaniach.

Jego majątek można szacować na 744 mln zł (na tyle rynek wycenia 40,9% akcji PlayWay, które ma Kostowski poprzez Fundację Rodzinną Kostowscy). Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem po rozmowie z nim, że odjeżdża spod siedziby PlayWay (która właściwie mieści się w piwnicy budynku na warszawskim Powiślu) skromnym elektrycznym hyundaiem. Wiadomo, że motoryzacja to jego pasja, kiedyś lubił naprawiać samochody – stąd wziął się pomysł na Car Mechanic Simulator.

Kiedy następne gry od PlayWay?

PlayWay to wielka fabryka symulatorów. Był wielki sukces z symulatorem warsztatu samochodowego (całkowita sprzedaż wszystkich odsłon gry Car Mechanic Simulator sięga dziś około 5 mln egzemplarzy), a teraz atakują rynek, a to symulatorem hotelu, a to symulatorem baru kawowego. Jakie są plany wydawnicze PlayWay? Można je śledzić na stronie internetowej spółki w specjalnym Kalendarium. Do końca 2025 roku grupa nie ma w planach żadnej istotnej premiery. Na 2028 rok zaplanowana jest niezwykle ważna dla PlayWay premiera: House Flipper 3.

Źródło: PlayWay

Warto tutaj zwrócić uwagę na jeszcze jedno ryzyko, które wiąże się z modelem biznesowym PlayWay. Nie tylko mocno opiera się on na jednej osobie (Kostowski), ale też jego siła – wiele projektów prowadzonych równocześnie w imię dywersyfikacji – może się okazywać od czasu do czasu jego słabością. Może dochodzić do kumulacji decydujących faz pracy nad projektami, a presja czasu i presja dochowania jakości produkcji nie muszą iść w parze.

Szkoda, że PlayWay jest po macoszemu traktowany przez analityków. Niewiele jest wydawanych rekomendacji dotyczących drugiej co do wielkości spółce gamedev z naszej giełdy. Ostatnia poważna rekomendacja z grudnia 2024 roku od DM BOŚ mówiła „kupuj” akcje PlayWay, ale obniżała cenę docelową o 13% do 350 zł za akcję. Przypomnijmy, że obecnie za akcję płaci się około 270 zł.

Wyniki finansowe PlayWay – szacunki od DM BOŚ

Źródło: DM BOŚ

Szacunki DM BOŚ, jeśli chodzi o przyszłe wyniki finansowe PlayWay, zakładały delikatne wzrosty przychodów, ale zatrzymanie wyniku netto w okolicach 160 mln zł. „Nasze prognozy na lata 2024–26 maleją w następstwie znaczącego obniżenia oczekiwanych wolumenów sprzedaży większości gier” – pisał analityk Tomasz Rodak, ale dodawał: „Podoba nam się kalendarz nadchodzących premier i dywersyfikujący ryzyko model biznesowy spółki, który na obecnym trudnym rynku gier może być atutem.”

———————————-

ZOBACZ NASZE ROZMOWY:

„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube

——————————-

SPRAWDŹ NASZE RANKINGI

Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? W którym banku jest najwyższe oprocentowanie pieniędzy na długo, a w którym na krótko? Który najlepiej zapłaci za nowe środki, a który „w standardzie”? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także kont osobistych, rachunków firmowych i kart kredytowych. Wszystkie tabele znajdziesz w zakładce „Rankingi” w „Subiektywnie o Finansach”.

——————————-

ZAPLANUJ BEZPIECZEŃSTWO FINANSOWE

Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej. Polecam też trzy inne e-booki: o tym, jak zrobić porządek w domowym budżecie i raz na zawsze wyjść z długów, jak bez podejmowania ryzyka wycisnąć więcej z poduszki finansowej i jak oszczędzać na przyszłość dzieci.

——————————-

CZYTAJ O POLSKIEJ GIEŁDZIE:

Czytaj też: Ten gigant rynku farmaceutycznego z Torunia płaci akcjonariuszom dywidendy od ponad 20 lat. I jest tani. Czy to okazja inwestycyjna?

Czytaj też: Inwestowanie w polskie sklepy się opłacało. Sieć Dino przez siedem lat 12-krotnie pomnożyła pieniądze udziałowców. Czy wciąż warto inwestować w handel?

——————————-

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTERY

>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.

>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.

——————————

ZNAJDŹ SUBIEKTYWNOŚĆ W SOCIAL MEDIACH

Jesteśmy nie tylko w „Subiektywnie o Finansach”, gdzie czyta nas ok. pół miliona realnych odbiorców miesięcznie, ale też w mediach socjalnych, zwanych też społecznościowymi. Tam krótkie spostrzeżenia o newsach dotyczących Twoich pieniędzy. Śledź, followuj, bądź fanem, klikaj, podawaj dalej. Twórzmy razem społeczność ludzi troszczących się o swoje pieniądze i ich przyszłość.

>>> Nasz profil na Facebooku śledzi ok. 100 000 ludzi, dołącz do nich tutaj

>>> Samcikowy profil w portalu X śledzi 26 000 osób, dołącz do nich tutaj

>>> Nasz profil w Instagramie ma prawie 11 000 followersów, dołącz do nich tutaj

>>> Połącz się z Samcikiem w Linkedin jak 26 000 ludzi. Dołącz tutaj

>>> Nasz profil w YouTube subskrybuje 12 000 widzów. Dołącz do nich tutaj

>>> „Subiektywnie o Finansach” jest już w BlueSky. Dołącz i obserwuj!

———————————-

ZOBACZ EXPRESS FINANSOWY:

———————————-

Źródło okładki: PlayWay