Zyski Tesli pod rządami Donalda Trumpa spadają jak kamień w wodę. Jest źle, ale nie beznadziejnie. Analitycy widzą tylko jedną deskę ratunku

Tesla, firma technologiczna kontrolowana przez Elona Muska, to największy przegrany prezydentury Donalda Trumpa. Jej wyniki finansowe za pierwszy kwartał miały pokazać, jak najbardziej nowoczesna część amerykańskiej gospodarki znosi rewolucyjne zmiany wprowadzane przez nowego prezydenta. I jak polityczne zaangażowanie głównego akcjonariusza przekłada się na perspektywy Tesli. Jest źle, ale nie beznadziejnie

Tesla nie będzie zapewne największą ofiarą polityki celnej Donalda Trumpa, ale Elon Musk zapłaci wysoką biznesową cenę za swoje polityczne zaangażowanie – kontrowersyjne wypowiedzi, gesty, a przede wszystkim stanięcie na czele Departamentu Efektywności Rządu (DOGE). Firma w ostatnich miesiącach stała się celem bojkotu konsumenckiego w niektórych stanach USA oraz w niektórych krajach na świecie.

Ciekawe? Po przeczytaniu wróć tutaj, kliknij i odkryj sprawdzone patenty Samcika na ochronę przed inflacją

Zyski Tesli spadły jeszcze bardziej, niż myśleli analitycy

Jak te dwie okoliczności – bojkot i skutki politycznej „kariery” twórcy firmy – odbijają się na wynikach Tesli? Jej kwartalny zysk netto spadł do najniższego poziomu od końcówki 2020 r. (czyli od momentu, gdy w ogóle po raz pierwszy odnotowała jakiekolwiek zyski). W ciągu pierwszego kwartału bieżącego roku firma zarobiła 934 mln dolarów (analitycy liczyli na 1,5 mld dolarów). Rok temu było trzy razy więcej. Przychody spadły o 9% w porównaniu z tymi sprzed roku – do 19,3 mld dolarów (analitycy spodziewali się 21,4 mld dolarów). Marża operacyjna Tesli wynosiła w pierwszym kwartale 2025 r. tylko 2,1%, czyli niewiele w porównaniu z poziomem 5,5% rok wcześniej.

Tesla już wcześniej informowała, że dostawy samochodów spadły w pierwszym kwartale o 13%. Z nieoficjalnych informacji wynika, że dostawy aut Tesli do Chin spadły o ok. 22%, a na niemiecki rynek – aż o 62% (sama spółka nie podaje takich danych). Na domiar złego firma Elona Muska straciła miano największego producenta samochodów elektrycznych na świecie na rzecz chińskiej firmy BYD.

Analityk Wedbush, Dan Ives, obniżył swoją cenę docelową Tesli o 40%, nazywając sytuację firmy „idealną burzą” („perfect storm”) i szacując, że Tesla straciła co najmniej 10% swojej przyszłej bazy klientów – potencjalnie ponad 20% w Europie. Na grafice wyniki Tesli podsumowane przez „The Wall Street Journal”.

Lekiem na ten problem ma być wprowadzenie na rynek tańszej wersji Tesli Model Y, dzięki czemu marka ma się stać bardziej konkurencyjna w stosunku do chińskich aut. Plany rozpoczęcia produkcji tańszej wersji „igreka” w czerwcu – jak podała Tesla – „są na dobrej drodze”. Tesla w kwietniu wypuściła też tańszą wersję Cybertrucka, wycenioną na 69 990 dolarów.

Tesla nie przewiduje już jednak – a zapowiadała to w poprzednim kwartale – polepszenia sytuacji w części motoryzacyjnej swojej działalności do końca tego roku. A w tej dziedzinie jest źle. Przychody z działalności motoryzacyjnej Tesli spadły o 20% w porównaniu z pierwszym kwartałem rok temu. Firmę ratuje działalność energetyczna (m.in. sieć ładowania aut, produkcja magazynów energii i akumulatorów), z której przychody wzrosły o 67%.

Wyniki firmy byłyby jeszcze gorsze gdyby nie fakt, że Tesla odnotowała 595 mln dolarów przychodów od innych producentów samochodów, którzy płacą Tesli za tzw. „kredyty węglowe”, które mają zrównoważyć wpływ sprzedaży aut spalinowych na klimat (odpowiednik europejskiego ETS). Przychody z tego tytułu były znacznie wyższe od tych z poprzednich kwartałów. Strach pomyśleć co by się stało z rentownością Tesli, gdyby nie te przychody „finansowe”.

Teraz Tesla pisze w raporcie finansowym o „niepewności taryfowej”, która sprawia, że jej działalność motoryzacyjna staje się nieprzewidywalna. Co prawda Tesla montuje wszystkie samochody sprzedawane na rynku amerykańskim w fabrykach w USA, ale jest narażona na zakłócenia w globalnym łańcuchu dostaw, bo część komponentów ściąga z zagranicy (m.in. ogniwa akumulatorowe z Chin, ale też 20% części z objętego sankcjami celnymi Meksyku).

Przeczytaj też o sukcesach firmy BYD: Elektryka da się naładować tak szybko jak auto benzynowe? BYD pokazał nową technologię. Zwiastun nowej rewolucji? Jak w to zainwestować?

Akcje Tesli spadły o ponad połowę, ale wciąż są w stratosferze

Akcje Tesli w ramach trwającej od połowy grudnia wyprzedaży straciły ponad 50% swojej wartości. Pięć miesięcy temu handlowano nimi w rekordowej historycznie cenie 488 dolarów za akcję, a przed ogłoszeniem wyników za pierwszy kwartał kurs wynosił niecałe 238 dolarów. To i tak jeszcze nie najgorzej. Przez całe lato zeszłego roku te akcje utrzymywały się na poziomie ok. 200 dolarów za akcję, zaś wiosną tamtego roku na moment spadły nawet do 140 dolarów.

Patrząc na wskaźniki finansowe Tesli trzeba trzymać kciuki za to, żeby firmie udało się uciec do przodu, czyli jak najszybciej pokazać autonomiczną taksówkę (Robotaxi) oraz inne nowe roboty autonomiczne. I wykazać, że może to być rentowny model biznesowy (co niekoniecznie będzie łatwe). W tej sprawie nie padły żadne konkrety poza tym, że firma jest „na dobrej drodze”. Obecna wycena Tesli – nawet po gigantycznych spadkach kursu w ostatnich miesiącach – biorąc pod uwagę generowane przez firmę zyski, jest bardzo wysoka.

Spadek zysku przypadającego na akcję do 27 centów (licząc kwartalnie) oznacza, że gdyby rentowność firmy się utrzymała na obecnym poziomie, jej wskaźnik P/E przy obecnej cenie akcji wynosiłby… ponad 200. Uwzględniając ostatnie cztery kwartały – wynosi 100. Dla porównania, chiński BYD jest notowany na chińskich giełdach przy wskaźniku P/E na poziomie 26. A średnia dla branży samochodów elektrycznych na świecie jest niewiele wyższa.  Więcej wskaźników finansowych dla Tesli znajdziesz w Investing.com.

Również największe spółki technologiczne, często określane jako „Siedmiu Wspaniałych” – które są powszechnie postrzegane jako prawdziwi odpowiednicy firmy Elona Muska – są dziś notowane przy znacznie niższej średniej wycenie wynoszącej 23-krotność prognozowanych zysków netto.

W przypadku wskaźników wyceny majątku jest jeszcze drożej – Tesla ma wskaźnik P/BV na poziomie 16,5 przy średniej dla branży samochodowej na poziomie 4,5. Patrząc na wskaźnik ceny akcji w porównaniu do poziomu sprzedaży – Tesla jest notowana na poziomie 12,3 przy średniej dla branży na poziomie 3. Krótko pisząc: już dziś, po zaledwie jednym złym kwartale, akcje Tesli są co najmniej trzy razy droższe niż – relatywnie – akcje spółki technologicznej. Niektórzy analitycy wyceniają działalność motoryzacyjną Tesli na 80 dolarów. A cała reszta to… przyszłość.

Elon Musk zapowiedział, że od maja będzie poświęcał mniej czasu na pracę dla Donalda Trumpa w departamencie DOGE (jeden, góra dwa dni w tygodniu), a resztę poświęci na zarządzanie Teslą. Prezes Tesli twierdzi, że „obecny krajobraz taryfowy” będzie miał stosunkowo większy wpływ na działalność energetyczną firmy, niż na motoryzacyjną. Megapack – duże akumulatory magazynujące energię – wykorzystują bowiem ogniwa, które są w dużej mierze importowane z Chin.

USA posiadają tylko 5% globalnej zdolności produkcyjnej akumulatorów litowo-jonowych (dane z 2024 r. od Wood Mackenzie), 84% produkcji tych akumulatorów jest w Chinach, z którymi Ameryka zaczęła bezwzględną wojnę celną. W ostatnich dniach przedstawiciele administracji Trumpa zaczęli mówić o konieczności negocjacji i dogadywania się z Chinami. Ciekawe co Chińczycy na to.

Analitycy: „będzie dobrze, jeśli Musk zacznie znów mówić o biznesie”

Analitycy chcieli dowiedzieć się więcej z raportu finansowego firmy o tym, jak Tesla planuje poradzić sobie ze skutkami ceł. Czy podniesie ceny swoich pojazdów? A jeśli tak, to o ile? Jak to wpłynie na popyt? Zamiast odpowiedzi na te pytania dostali ogólniki, z których wynika, że sytuacja jest „nieprzewidywalna”. A także o tym, że „zmieniają się nastroje polityczne”, które „mogą mieć znaczący wpływ na popyt na nasze produkty w najbliższym czasie”.

Firma stwierdziła w raporcie, że próbuje poradzić sobie z negatywnymi skutkami polityki handlowej, ale przede wszystkim pozostaje zaangażowana w ekspansję Tesli poza rynek samochodowy, w kierunku „autonomicznych robotów w różnych formach i przypadkach użycia”. Głównym filarem wzrostu Tesli mają być najnowsze technologie, w tym sztuczna inteligencja, a nie rynek samochodowy. I na tym zapewne opiera się stosunkowo wysoka wycena akcji Tesli.

W dziedzinie motoryzacji poza Robotaxi i całą platformą biznesową z tym związaną rynek czeka na Cybercab – dwumiejscowy samochód bez kierownicy, którego wstępną wersję Tesla pokazała w zeszłym roku. Z dotychczasowych deklaracji wynika, że ma zostać wprowadzony na rynek przed 2027 r. i to w rewelacyjnej jak na Stany Zjednoczone cenie poniżej 30 000 dolarów. Jednak Reuters poinformował niedawno, że 145-procentowe cło Trumpa na chińskie towary wstrzymało dostawy kluczowych części, prawdopodobnie opóźniając debiut Cybercab.

Dave Mazza, dyrektor generalny Roundhill Investments, mówi, że „akcje Tesli utknęły w ciszy informacyjnej, ponieważ Elon Musk skupił się na swojej pracy w DOGE, podczas gdy sprzedaż samochodów spada, a na ważnych rynkach narastają trudności”. Jego zdaniem powrót zaufania inwestorów będzie w dużej mierze zależał od tego, czy Musk zacznie wycofywać się ze swojego zaangażowania w politykę.

„Jest oczywistym, że rok 2025 jest już „do wyrzucenia”. Dużo ważniejsza jest odpowiedź na pytanie czy będzie to rok, który przygotuje grunt pod poważne odbicie sprzedaży i nowy biznes w 2026 r. i później„. – komentuje cytowany przez Bloomberga Gene Munster, współzałożyciel Deepwater Asset Management.

Eric Schiffer, dyrektor generalny firmy private equity Patriarch Organization, wskazuje na potencjał, jaki ma w sobie technologia autonomicznej jazdy Tesli. Jego zdaniem jest możliwe, że firma Muska zdobędzie dominującą pozycję nad rywalami w tej dziedzinie. Na razie jednak to produkcja samochodów elektrycznych przynosi 90% przychodów Tesli.

„Tesla stoi przed pytaniami o coraz słabsze fundamenty” – uważa Dan Levy, analityk Barclays, zauważając, że marża zysku firmy z podstawowej działalności motoryzacyjnej osiąga najniższy poziom odkąd firma w ogóle zaczęła generować zyski, a jednocześnie firma coraz mniejsze szanse, by pokazać wzrost wolumenu sprzedaży w tym roku. Levy uważa, że „potencjalnym źródłem wzrostu dla akcji Tesli może być ponowne zaangażowanie Elona Muska w spółkę”, zaś „dobra narracja może przeważyć nad słabymi fundamentami„.

Nie da się ukryć, że wygląda to dość rozpaczliwie, jeśli to narracja, a nie wyniki biznesowe mają ratować notowania spółki technologicznej. Ale z drugiej strony – giełda kupuje przyszłość, więc inwestorzy chętnie wybierają te spółki, których szefowie potrafią przekonująco snuć wizje na przyszłość. O ile za tymi wizjami rzeczywiście stoi potencjał. Tesla wciąż ma potencjał, by – skoro już została dogoniona w motoryzacji przez Chińczyków – uciec w roboty, wykorzystanie sztucznej inteligencji i więcej zarabiać na rynku energetycznym. Ale bez utrzymania elementarnej rentowności części motoryzacyjnej to będzie trudne.

Przeczytaj też:

——————————-

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTERY

>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.

>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.

———————————-

ZOBACZ NASZE NOWE WIDEOCASTY:

„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube.

——————————-

MACIEJ SAMCIK ZAPRASZA DO INWESTOWANIA:

Zapraszam do lokowania oszczędności ze sprawdzonymi przeze mnie osobiście partnerami. Poniższe oferty sprawdziłem osobiście i w większości z tych firm inwestuję część swoich prywatnych oszczędności. Pamiętaj jednak: to nie jest rekomendacja. Jestem tylko blogerem finansowym, nie mam licencji doradcy inwestycyjnego, nie wolno mi nic rekomendować. Inwestujesz na swoje ryzyko, bo to Twoje pieniądze. Pamiętaj o dywersyfikacji. Każdy popełnia błędy w inwestowaniu, ale trzeba limitować ich wartość. O mojej filozofii inwestowania – samcikowej strategii czterech ćwiartek – przeczytaj tutaj. Wyniki strategii czterech ćwiartek w 2024 r. – znajdziesz tutaj.

>>> Inwestuj w PRZYSZŁE RENTIERSTWO lub NA EMERYTURĘ w funduszach UNIQA TFI. W ofercie TFI UNIQA są fundusze pozwalające łatwo i bezpiecznie (czyli poprzez firmę, która ma siedzibę w Polsce, ma polskojęzyczną obsługę i spełnia wszystkie standardy wyznaczone przez polskich regulatorów) zainwestować pieniądze na całym świecie. Część funduszy ma niską opłatę za zarządzanie (0,5% w skali roku). Te fundusze można kupić przez internet, w ramach programu „Tanie Oszczędzanie”, jak również w ramach konta IKZE (dodatkowo ulga w podatku PIT) lub konta IKE (dodatkowo brak podatku Belki). Przy zakupie internetowym nie płaci się też, rzecz jasna, żadnych opłat manipulacyjnych. Na stronie akcji edukacyjnej „Wyciskanie emerytury” znajdziesz ważne wieści dla Twojej przyszłości finansowej.

>>> INWESTUJ NA CAŁYM ŚWIECIE, przetestuj Plany Inwestycyjne w ramach aplikacji mobilnej XTB. To prosty mechanizm, który pozwala inwestować na całym świecie bez konieczności podejmowania zbyt wielu decyzji, poświęcania czasu oraz nabywania specjalistycznej wiedzy. Jak to wygląda i jak działa? Ściągasz aplikację mobilną XTB, wybierasz opcję „Plany Inwestycyjne”, wybierasz jeden lub kilka spośród ETF-ów obejmujących inwestowanie w różnych regionach świata, wybierasz podział pieniędzy w ramach portfela (albo zostawiasz automatycznie podpowiadany podział po równo), wpłacasz pieniądze (blikiem, przelewem ekspresowym, PayPalem, kartą płatniczą…) i gotowe. Inwestujesz na całym świecie. Tę możliwość możesz przetestować, klikając tutaj. A więcej porad o inteligentnym inwestowaniu – na stronie akcji edukacyjnej „Inwestuj z XTB”

>>> Uzyskaj WSPARCIE W INWESTOWANIU. Sprawdź usługę doradztwa inwestycyjnego w BNP PARIBAS BANK POLSKA. Masz już trochę grosza przy duszy, ale (jeszcze) nie jesteś milionerem? Sprawdź usługę doradztwa inwestycyjnego w domu maklerskim BNP Paribas. Wbrew pozorom wcale nie jest zarezerwowana wyłącznie dla finansowych krezusów. Na jakie usługi możesz liczyć i jak doradca inwestycyjny może pomóc przy inwestowaniu kwot rzędu kilkadziesiąt tysięcy złotych? Czym doradca inwestycyjny różni się od doradcy finansowego? Jakie usługi oferuje i czy trzeba za nie dodatkowo płacić? Zapraszam do przeczytania rozmowy na ten temat oraz do wypróbowania doradztwa inwestycyjnego w biurze maklerskim BNP Paribas. A wszystkie aktualne oferty inwestycyjne BNP Paribas znajdziesz tutaj.

>>> Kupuj AKCJE I OBLIGACJE Z CAŁEGO ŚWIATA oraz PRZECHOWUJ BEZPIECZNIE PIENIĄDZE za pomocą duńskiego Saxo Banku. Polskich klientów do przechowywania części oszczędności lub inwestowania w bezpiecznej jurysdykcji zaprasza duński Saxo Bank, który zgromadził ponad 100 mld dolarów aktywów klientów. Bank oferuje wsparcie techniczne i obsługę w języku polskim, raport podatkowy oraz lokalny numer IBAN dla wpłat w złotych. Ostatnio stał się częścią szwajcarskiej grupy bankowej Safra Sarasin.

>>> ZŁOTO W MONETACH lub sztabkach kupuj bezpiecznie i w częściach w sklepie Goldsaver. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto i kupuj złoto w częściach. W jakiej cenie kupujesz złoto? W Goldsaver zawsze jest to kurs złota w NBP powiększony o 6,9% (koszt przechowywania, pakowania, wysyłki oraz marża sprzedawcy). Z kolei cena złota w NBP odzwierciedla kurs z londyńskiej giełdy metali. Za marką Goldsaver stoi – należący do tej samej grupy kapitałowej – Goldenmark, czyli jeden z najważniejszych na polskim rynku dystrybutor metali szlachetnych, który w ciągu 14 lat działalności dostarczył Polakom około 17 ton fizycznego złota.

>>> KRYPTOWALUTY, w tym bitcoina, bezpiecznie włóż do smartfonu w kantorze QUARK. Jeśli myślisz o lokowaniu części pieniędzy na rynku kryptowalut, ale nie wiesz, jak się za to zabrać i gdzie kupić swoją pierwszą kryptowalutę, to możesz skorzystać z usług sieci kantorów Quark. To najstarsza sieć tego typu w kraju – w bezpieczny, wiarygodny sposób kupisz tam kryptowalutę i uzyskasz pomoc dotyczącą jej przechowywania. Więcej szczegółów na stronie Quark.

>>> Pieniądze w bezpiecznym miejscu POZA POLSKĄ LOKUJ za pomocą RAISIN. Przetestuj, jak działa geograficzna dywersyfikacja oszczędności za pomocą niemieckiej platformy Raisin, która łączy polskich oszczędzających z instytucjami finansowymi z innych krajów. Platforma pozwala klientom na deponowanie środków bez konieczności ponownego potwierdzania tożsamości czy też uzyskiwania dostępu do oddzielnej platformy dla każdego banku, tym samym usprawniając cały proces oszczędzania. Załóż bezpłatne konto w Raisin tutaj, a potem złóż zlecenie utworzenia lokaty, przelej pieniądze i przetestuj nową platformę do europejskiego oszczędzania dostępną w Polsce.

——————-

ZNAJDŹ SUBIEKTYWNOŚĆ W SOCIAL MEDIACH

Jesteśmy nie tylko w „Subiektywnie o Finansach”, gdzie czyta nas ok. pół miliona realnych odbiorców miesięcznie, ale też w mediach socjalnych, zwanych też społecznościowymi. Tam krótkie spostrzeżenia o newsach dotyczących Twoich pieniędzy. Śledź, followuj, bądź fanem, klikaj, podawaj dalej. Twórzmy razem społeczność ludzi troszczących się o swoje pieniądze i ich przyszłość.

>>> Nasz profil na Facebooku śledzi ok. 100 000 ludzi, dołącz do nich tutaj

>>> Samcikowy profil w portalu X śledzi 26 000 osób, dołącz do nich tutaj

>>> Nasz profil w Instagramie ma prawie 11 000 followersów, dołącz do nich tutaj

>>> Połącz się z Samcikiem w Linkedin jak 23 000 ludzi. Dołącz tutaj

>>> Nasz profil w YouTube subskrybuje 10 000 widzów. Dołącz do nich tutaj

>>> „Subiektywnie o Finansach” jest już w BlueSky. Dołącz i obserwuj!

——————————-

CZYTAJ O SYTUACJI W TWOICH INWESTYCJACH: 

CO ROBIĆ Z PORTFELEM INWESTYCJI PO KRACHU? Dla części inwestorów obecne załamanie cen akcji może być pierwszym w ich inwestorskim życiu. Jak się zachować? Co robić, a czego nie robić w takiej sytuacji?

POSIADACZE AKCJI I ETF-ÓW PŁACZĄ, ALE NA RYNKU OBLIGACJI – ELDORADO. W Rzeź na rynku akcji się rozpędza, a posiadacze udziałów w funduszach obligacji… liczą sowite zyski. Czy wreszcie nadeszło obligacyjne eldorado?

CŁA TRUMPA NIE DOTYCZĄ TYLKO INWESTYCJI. PRZYGOTUJ SWÓJ PORTFEL. To największy eksperyment gospodarczy od dekad. Jak przygotować na to nasze domowe budżety i portfele?

————————————

zdjęcie tytułowe: Tesla, DALL-E, Canva