„W moje auto uderzył inny kierowca. Co z tego, że miał polisę OC i pokrył koszty naprawy mojego samochodu, skoro straciło ono status bezwypadkowego? Nie sprzedam go już za takie pieniądze, jak przed wypadkiem” – pisze do „Subiektywnie o Finansach” jeden z czytelników. Swoje straty szacuje na 10 000 zł. Co zrobić, żeby dostać odszkodowanie nie tylko za naprawę samochodu, ale też za utratę jego wartości rynkowej?
O wypadek na drodze nietrudno, niestety. Oczywiście można uzyskać odszkodowanie, które pokryje koszty naprawy auta, ale problem w tym, że takie zdarzenie zawsze obniża wartość samochodu. Blacha może być naprostowana, rysy zamalowane, ale ten niematerialny ślad pozostaje… Nie każdy o tym wie, ale… można otrzymać odszkodowanie za utratę wartości handlowej pojazdu (UWH) wskutek wypadku.
- Obrączka do płacenia, czyli prezent od banku na najbliższe wakacje. Czy „Supermoce w podróży” będą bankowym wakacyjnym gamechangerem? [POWERED BY BANK PEKAO]
- Tracimy miliardy złotych przez to, że nasze pieniądze leżą w bankach bez procentów. Jak może wyglądać strategia wyciskania z banków odsetek? [POWERED BY RAISIN]
- Nasze finanse są coraz bardziej globalne. Dlatego aplikacje inwestycyjne chcą się stać superaplikacjami do zarządzania pieniędzmi w różnych walutach [POWERED BY XTB]
Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji opublikowało niedawno raport o wypadkach drogowych w Polsce w 2024 roku. I nie jest to miła lektura, raczej jeży włosy na głowie, choć już może nie tak bardzo, jak jeszcze dekadę temu. W naszym kraju w ubiegłym roku doszło do 21 519 wypadków (wzrost o 2,8% w skali roku), a zginęło w nich 1 896 osób (tyle samo co w 2022 r. i o trzy osoby więcej niż w 2023 r.). Rannych zostało 24 782 osób (o 2,7% więcej niż w 2023 r.). Policja przyjęła w 2024 r. zgłoszenia o 390 580 kolizjach drogowych (wzrost o 6,7% w skali roku).
Najwięcej wypadków zdarza się w piątki (16,1% ogółu). Najwyższy wskaźnik liczby zabitych na 100 wypadków drogowych zanotowano w woj. podlaskim – 16,7, a najniższy w pomorskim – 6,8. Najwięcej wypadków zdarzyło się w maju (10,1%), ale najwięcej osób zginęło w październiku (10,3%). Nieszczęścia drogowe najczęściej mają miejsce przy dobrych warunkach atmosferycznych, w godzinach 13:00–19:00. Zdecydowana większość wypadków (15 134, czyli 70,3%) zdarzyło się w obszarze zabudowanym, zginęło w nich 695 osób (36,7% ofiar śmiertelnych), a 16 743 zostały ranne (67,6%).
Główne przyczyny wypadków to: nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu oraz nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych. Sprawcami wypadków najczęściej byli mężczyźni (73%).
Wszystko o odszkodowaniu za utratę wartości pojazdu
Uszkodzony w wypadku samochód, nawet po profesjonalnej naprawie, traci na wartości. Przekonujemy się o tym przy próbie jego sprzedaży. Potencjalni kupcy na rynku wtórnym często omijają auta powypadkowe szerokim łukiem, co dla właściciela oznacza realną stratę finansową. Poszkodowany właściciel pojazdu może liczyć na rekompensatę za spadek wartości swojego pojazdu po wypadku, ale droga do uzyskania takiego odszkodowania za utratę wartości handlowej nie jest ani prosta, ani oczywista.
Czym jest owa „utrata wartości handlowej pojazdu” (UWH)? Jest to różnica między wartością samochodu przed wypadkiem a jego wartością po naprawie powypadkowej, która pojawia się mimo przywrócenia pełnej sprawności technicznej pojazdu. Problem w tym, że nawet najlepiej wykonana naprawa nie jest w stanie sprawić, by auto odzyskało status „bezwypadkowego”.
Polskie prawo, a konkretnie art. 361 § 2 Kodeksu cywilnego, stanowi, że odszkodowanie po wypadku drogowym powinno obejmować pełną kompensatę szkody, w tym straty materialne wynikające z utraty wartości pojazdu. Potwierdza to uchwała Sądu Najwyższego z 12 października 2001 roku (sygn. akt III CZP 57/01), która jasno wskazuje, że odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może uwzględniać różnicę w wartości pojazdu przed i po naprawie. Choć uchwała ta ma już blisko ćwierć wieku, pozostaje aktualnym punktem odniesienia w orzecznictwie i praktyce ubezpieczeniowej.
Teoretycznie więc odszkodowanie za utratę wartości handlowej pojazdu można uzyskać zawsze, gdy do wypadku doszło z winy drugiego kierowcy – czyli jest ono wypłacane z OC sprawcy wypadku. Jednakże nie w każdym przypadku poszkodowany, którego pojazd uległ uszkodzeniu, może liczyć na dodatkowe świadczenie z tytułu UWH. Odszkodowanie przysługuje przede wszystkim w przypadku szkody częściowej – czyli gdy naprawa jest technicznie i ekonomicznie uzasadniona.
To logiczne, bo w sytuacji szkody całkowitej – gdy koszt naprawy przewyższa wartość pojazdu przed wypadkiem – o rekompensacie za utratę wartości nie może być mowy (ubezpieczyciel wypłaca wtedy jedynie różnicę między wartością auta a wartością wraku).
Wiek pojazdu, który uległ wypadkowi, to kolejny istotny czynnik. Zgodnie z wytycznymi Instrukcji Określania Rynkowego Ubytku Wartości Pojazdów, opracowanej przez Stowarzyszenie Rzeczoznawców Samochodowych EKSPERTMOT, o odszkodowanie najłatwiej ubiegać się w przypadku samochodów osobowych i terenowych nie starszych niż 6 lat. Dla ciężarówek do 3,5 tony granica wynosi 4 lata, a dla motocykli i ciężarówek powyżej 3,5 tony – 3 lata. Owszem, jeśli pojazd mający więcej niż 6 lat jest w doskonałym stanie technicznym i ma niski przebieg, również może kwalifikować się do rekompensaty, ale w takim przypadku już nie jest to oczywiste.
Istotny jest też rodzaj uszkodzeń pojazdu. UWH dotyczy przede wszystkim szkód w elementach metalowych nadwozia (np. błotniki, maska, drzwi) lub ramie pojazdu. Uszkodzenia lamp, szyb czy elementów plastikowych nie są podstawą do roszczenia. Dodatkowo, naprawa musi być wykonana zgodnie z technologią producenta – najlepiej w autoryzowanym serwisie (ASO) lub warsztacie współpracującym z ubezpieczycielem.
No i jest jeszcze taki „haczyk”, że odszkodowanie za utratę wartości handlowej pojazdu zwykle będzie dotyczyć tylko… pierwszej szkody. Po drugiej szkodzie na tym samym pojeździe można je uzyskać o ile udowodni się, że poprzednia szkoda nie dotyczyła metalowych lakierowanych elementów nadwozia. A dokładnie, chodzi o to, że jeżeli rozmiar uszkodzeń powstałych w trakcie drugiej kolizji jest znacznie bardziej rozległy, niż w wyniku kolizji pierwszej, należy oddzielnie obliczyć UWH dla każdej z kolizji.
Jeżeli wynik będzie porównywalny lub niższy dla kolizji drugiej, wtedy UWH dla drugiej kolizji nie występuje. Jeśli ubytek dla drugiej kolizji jest zaś większy, niż w przypadku pierwszej, to należy go pomniejszyć o wartość ubytku dla kolizji pierwszej. A jeśli nie ma możliwości pozyskania informacji dotyczących zakresu pierwszej kolizji, zaleca się odstąpienie od szacowania UWH. Dość brutalne dla kogoś, kto dwa razy miał pecha…
I jeszcze ciekawostka, którą dobrze znają eksperci ze świata ubezpieczeń. Otóż utrata wartości handlowej pojazdu będzie mieć znaczenie, jeśli poszkodowany sprzeda auto. A co jeśli weźmie odszkodowanie UWH i pozostanie właścicielem swojego samochodu? Ano nic. Odszkodowanie ma za zadanie naprawić poniesioną szkodę. Gdy właściciel uszkodzonego w wypadku auta otrzymuje je, może starać się przywrócić pojazd do poprzedniego stanu, ale nie musi tego robić. I z odszkodowaniem za UWH jest podobnie: nie ma obowiązku sprzedaży auta które uległo wypadkowi, nikt tego nie będzie sprawdzał.
Jak obliczyć utratę wartości auta po wypadku?
Obliczenie wysokości odszkodowania za UWH to jedno z największych wyzwań w branży odszkodowawczej, ponieważ polskie prawo nie przewiduje w tym zakresie precyzyjnych przepisów. Nie ma ustandaryzowanych kalkulatorów. W praktyce stosuje się wspomnianą już instrukcję EKSPERTMOT, która zawiera wzór na rynkowy ubytek wartości (Ru). By dokonać obliczenia, trzeba znać wartość pojazdu przed szkodą, procentowy ubytek wartości oraz czas eksploatacji auta.
Wzór na rynkowy ubytek wartości wygląda następująco:
Ru = (wartość przed szkodą × procentowy ubytek wartości / 100%) × (1 – liczba miesięcy użytkowania / 84).
Przykład? Jeśli samochód wart 50 000 zł przed wypadkiem stracił 10% wartości, a użytkowany był przez 24 miesiące, obliczenia wyglądają tak:
Ru = (50 000 × 10 / 100) × (1 – 24 / 84) = 5000 × 0,714 = 3 570 zł.
Należy pamiętać, że to co przedstawiliśmy powyżej to uproszczenie. W rzeczywistości wykorzystuje się specjalistyczne programy, potrzebna jest także opinia niezależnego rzeczoznawcy. Sytuacja bardzo komplikuje się, gdy wypadkowi ulega pojazd zabytkowy czy kolekcjonerski. Minimalna kwota ubytku wartości pojazdu to 200 zł.
Jak uzyskać odszkodowanie? Pamiętajmy o opinii rzeczoznawcy
Odszkodowanie za UWH nie jest wypłacane automatycznie. Tak, dobrze przeczytaliście. Ubezpieczyciele sporadycznie informują poszkodowanych o takiej możliwości. To na właścicielu uszkodzonego auta spoczywa obowiązek złożenia wniosku do towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy wypadku. Wniosek powinien zawierać:
- dane poszkodowanego i ubezpieczyciela,
- numer szkody i polisy OC sprawcy,
- pełne informacje o pojeździe (marka, model, numer rejestracyjny),
- opis zdarzenia,
- żądanie wypłaty rekompensaty za utratę wartości.
Warto także dołączyć kosztorys naprawy lub opinię rzeczoznawcy, choć nie jest to wymóg formalny. „Dokumenty specjalistyczne zawsze zwiększają szansę na uzyskanie odszkodowania. Kosztorys zawsze jest potrzebny. To pomaga otrzymać wyższe odszkodowanie” – mówi Damian Nowicki, adwokat z Turcza Kancelarii Radców Prawnych.
Po złożeniu wniosku ubezpieczyciel analizuje sprawę, często korzystając z własnych ekspertów. Jeśli kwota zaproponowana przez towarzystwo wydaje się zaniżona, poszkodowany może odwołać się od decyzji, przedstawiając niezależną wycenę. W ostateczności pozostaje mu droga sądowa – tu pomocne mogą być kancelarie odszkodowawcze, które specjalizują się w takich sprawach.
Jak mówi Damian Nowicki, adwokat z Turcza Kancelaria Radców Prawnych, utrata wartości pojazdu po wypadku to jest kwestia bardzo dyskusyjna i większość starań o odszkodowanie w tym zakresie kończy się w sądzie. Dlaczego?
„Z jednej strony to jest zjawisko realne, bo ciężej jest sprzedać pojazd, który był uszkodzony, niż taki, który nie był uszkodzony. Z drugiej strony, inny jest wymiar szkody, jeśli decydujemy się sprzedać pojazd w roku w którym został uszkodzony, a inny, jeśli sprzedajemy go po 4 latach od wypadku. Pojazd z roku na rok traci przecież na wartości, a w większości wypadków kierowca nie miał zamiaru sprzedać pojazdu w momencie wypadku. No i jest jeszcze kwestia tego, że naprawianie samochodów w autoryzowanych serwisach ASO powoduje, że de facto nie ma utraty wartości handlowej pojazdu, jeśli szkoda była nikła. Utrata wartości jest oczywiście tym większa, im większa była szkoda”
– tłumaczy prawnik. Nowicki podkreśla również, że uszkodzenia inaczej będą wpływały na wartość aut z niższych segmentów, a inaczej na auta z segmentu premium i to jest kolejna trudno uchwytna kwestia „Auta premium mogą być naprawdę trudno sprzedawalne po dużej szkodzie. Te wzory na wyliczenia UWH nie biorą pod uwagę trudno uchwytnych aspektów. Instrukcje które się tworzy upraszczają problem, ale nie oddają rzeczywistości.
Osobnym „tematem” jest także uzyskanie odszkodowania za utratę wartości pojazdu leasingowanego. Właścicielem auta jest leasingodawca, więc to on formalnie ma prawo do roszczenia. Leasingobiorca musi uzyskać od niego zgodę na cesję praw do odszkodowania, co pozwala mu dochodzić rekompensaty samodzielnie. Procedura ta komplikuje sprawę, ale nie zamyka drogi do wywalczenia świadczenia.
Jeśli komuś mało, to polecamy poradnik Rzecznika Finansowego „Utrata wartości handlowej pojazdu w szkodach likwidowanych z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych”.
Podsumowując, po wypadku nie należy zapominać o tym, czego nie widać. Utrata wartości handlowej pojazdu to realny problem, tylko odsunięty w czasie do momentu sprzedaży. Niestety, jak to w Polsce bywa, ubezpieczyciele nie informują głośno, wszem i wobec, o możliwości uzyskania odszkodowania za utratę wartości rynkowej pojazdu, a do tego – w obliczu braku precyzyjnych regulacji – obliczenie kwoty odszkodowania wymaga oka rzeczoznawcy, a ostateczny sukces zależy nierzadko od wytrwałości i dobrze przygotowanego wniosku.
——————————-
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTERY
>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.
>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.
———————————-
ZAPROSZENIE:
Sprawdź czym różni się niezależny kantor internetowy od kantoru bankowego. Siedem rzeczy, w których kantor online może być konkurencyjny w stosunku do bankowego (ciąg dalszy tekstu poniżej).
———————————-
ZOBACZ NASZE NOWE WIDEOCASTY:
„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube
——————————-
KORZYSTAJ Z USŁUG FINANSOWYCH SPRAWDZONYCH PRZEZ MACIEJA SAMCIKA:
Codziennie pojawia się coś nowego w świecie finansów osobistych. Nowe aplikacje mobilne, ciekawe ubezpieczenia, usługi finansowe. „Subiektywnie o Finansach” jest po to, żeby te nowinki testować i wspierać najciekawsze z nich.
>>> KONTO LOKACYJNE NA 9% ROCZNIE możesz mieć w banku BNP PARIBAS. Ruszyła ciekawa promocja, w której można otrzymać bardzo wysokie oprocentowanie nawet do września. Trzeba tylko wybrać się do dowolnego oddziału BNP Paribas i podczas takiej wizyty otworzyć Konto Otwarte na Ciebie (lub Moje Konto Premium) z kartą i dostępem do bankowości elektronicznej oraz konto oszczędnościowe. Musimy również przystąpić do promocji „Konta z bonusem”.
To zagwarantuje nam oprocentowanie w wysokości 8% w skali roku do kwoty 25 000 zł w miesiącu, w którym otworzymy konto w BNP Paribas i w kolejnym miesiącu. Aby utrzymać takie oprocentowanie w kolejnych miesiącach, musimy zostać aktywnym klientem banku. W każdym miesiącu (po miesiącu otwarcia konta) należy wykonaćminimum sześć transakcji kartą i zapewnić wpływ na konto w BNP Paribas minimum 1000 zł. Jeśli dodatkowo weźmiemy kartę kredytową – bank podniesie oprocentowanie do 9% w skali roku.Recenzja promocji jest tutaj, zaś więcej szczegółów – na stronie banku.
>>> PAKIET UBEZPIECZEŃ dla siebie, rodziny i swojego majątku kup w PZU. Z pomocą PZU Pakiet na Życie i Zdrowie zabezpieczysz finansowo swoich bliskich na wypadek, gdyby Ciebie zabrakło, a sobie zapewnisz wsparcie w razie choroby lub następstw nieszczęśliwego wypadku. Można dopasować zakres ochrony do Twoich potrzeb, wieku i aktualnej sytuacji życiowej. Prosty wybór, pełna wygoda. Szczegóły znajdziesz pod tym linkiem. Jeśli nie masz dobrze ubezpieczonego mieszkania lub domu – polecam polisę PZU Dom, która chroni nie tylko na wypadek wybuchu gazu, pożaru czy zalania, ale z której wypłacisz też odszkodowanie za wszelkie zniszczenia, uszkodzenia w mieszkaniu oraz za kradzież wyposażenia po włamaniu. A dla dzieci – w kontekście startu nowego roku szkolnego – polecam polisę od następstw nieszczęśliwych wypadków.
>>> SPRAWDŹ WIOSENNE OSZCZĘDNOŚCI W BANKU PEKAO. W ramach promocyjnej oferty można uzyskać oprocentowanie 7% w skali roku na nowo otwartych Kontach Oszczędnościowych (przez pięć miesięcy do 100 000 zł) oraz Kontach Oszczędnościowych Premium (do 200 000 zł), a także 5% w skali roku na pierwszej otwieranej Skarbonce (czyli „przegródce” na oszczędzanie na określony cel, więcej o tym tutaj). Skarbonka do Konta Oszczędnościowego daje 5% w skali roku przez trzy miesiące dla kwoty do 5 000. zł. Szczegóły wszystkich tych rozwiązań są opisane tutaj. A recenzja promocji Banku Pekao – czyli porównanie 7% na koncie oszczędnościowym z innymi tego typu ofertami banków – tutaj.
>>> GOTÓWKĘ wypłacaj w bankomatach sieci EURONET. Co potrafią nowoczesne bankomaty? Jak wpłacać pieniądze i transferować je na drugi koniec Polski za pomocą bankomatu? Jak w bankomacie wspomóc swoją ulubioną organizację charytatywną? W jaki sposób w bankomacie odebrać nagrodę z konkursie? Jak w bankomacie wymienić walutę? Jak bezpiecznie korzystać z bankomatu? Jak wypłacać pieniądze na… odcisk palca? O tym wszystkim piszemy w ramach akcji edukacyjnej #Cashlovers, której Partnerem jest sieć Euronet. Zapraszam do czytania i korzystania z nowych funkcji bankomatów Euronet!
>>> KREDYT REFINANSOWY weź z pomocą austriackiego RAIFFEISEN DIGTAL BANK. Potrzebujesz zoptymalizować domowy budżet, żeby wykaraskać się z długów i uzyskać „luzy”, by zacząć gromadzić poduszkę finansową? Chcesz płacić jedną wygodną ratę? W ramach pożyczki konsolidacyjnej w Raiffeisen Digital Bank średnio udało się obniżyć klientom raty miesięczne o 377 zł. (dane z okresu od grudnia 2024 r. do lutego 2025 r.). Teraz niższe RRSO. Końcowe oprocentowanie zależy od indywidualnej zdolności kredytowej klienta, ale jest to jedna z najlepszych i najwygodniejszych ofert na rynku.
>>> PRĄD DO DOMU I FIRMY kupuj z gwarancją najniższej na rynku ceny w RESPECT ENERGY. Zmiana sprzedawcy energii nie musi być skomplikowana. Wybierając ofertę dla swojego domu od Respect Energy, dużego prywatnego wytwórcy i sprzedawcy, zyskujesz 100% zielonej energii, konkurencyjne ceny i pełne wsparcie na każdym etapie, w tym także przy procesie zmiany sprzedawcy. Dlaczego taka zmiana sprzedawcy energii może mieć sens? Zapraszam do przeczytania. W Respect Energy przy wyborze oferty Respect z gwarancją najlepszej ceny – płacisz stawkę dostosowaną do najniższej dostępnej na rynku ceny bez zobowiązań. Szczegóły znajdziesz pod tym linkiem
>>> WALUTY na weekendowy city-break lub wakacyjny wyjazd kupuj w WALUTOMAT.PL. Skorzystaj z największej w Polsce platformy wymiany walut, która nieprzerwanie działa od 15 lat – Walutomat.pl. Za pomocą tej platformy również Ojciec Redaktor wymienia waluty po dobrych kursach. Prowizje za wymianę walut na platformie Walutomat zaczynają się od 0,06% wartości wymiany i nigdy nie przekraczają 0,2%. Na każdym 1000 euro wymiany na złote zaoszczędzić można 140-200 zł w stosunku do kursów bankowych. Szczegóły sprawdź tutaj.
——————————-
ZNAJDŹ SUBIEKTYWNOŚĆ W SOCIAL MEDIACH
Jesteśmy nie tylko w „Subiektywnie o Finansach”, gdzie czyta nas ok. pół miliona realnych odbiorców miesięcznie, ale też w mediach socjalnych, zwanych też społecznościowymi. Tam krótkie spostrzeżenia o newsach dotyczących Twoich pieniędzy. Śledź, followuj, bądź fanem, klikaj, podawaj dalej. Twórzmy razem społeczność ludzi troszczących się o swoje pieniądze i ich przyszłość.
>>> Nasz profil na Facebooku śledzi ok. 100 000 ludzi, dołącz do nich tutaj
>>> Samcikowy profil w portalu X śledzi 26 000 osób, dołącz do nich tutaj
>>> Nasz profil w Instagramie ma prawie 11 000 followersów, dołącz do nich tutaj
>>> Połącz się z Samcikiem w Linkedin jak 26 000 ludzi. Dołącz tutaj
>>> Nasz profil w YouTube subskrybuje 12 000 widzów. Dołącz do nich tutaj
>>> „Subiektywnie o Finansach” jest już w BlueSky. Dołącz i obserwuj!
———————–
CHCESZ ZAPLANOWAĆ ZAMOŻNOŚĆ? PRZECZYTAJ KONIECZNIE! Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Oczywiście nie w każdym przypadku będzie ro rentierstwo opisywane jako kupowanie najdroższych samochodów, prywatny jet, czy jacht, ale… Rentierstwo niejedno ma imię. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej.
———————–
Źródło okładki: Unsplash