15 kwietnia 2021

Citibank wychodzi z Polski, ale nie całkiem. To koniec ery w naszej bankowości. Co stanie się z klientami? Kto może ich przejąć? I za ile? Co zmieni się dla nas wszystkich?

Citibank wychodzi z Polski, ale nie całkiem. To koniec ery w naszej bankowości. Co stanie się z klientami? Kto może ich przejąć? I za ile? Co zmieni się dla nas wszystkich?

Kolejny bank pożegna się z polskimi konsumentami. Zarząd Citigroup, jednego z największych banków na świecie, poinformował o planach wycofania się z bankowości detalicznej na 13 rynkach. Na liście z napisem „exit” jest Polska. Co to oznacza dla posiadaczy pakietów CitiKonto, Citigold, Citi Priority, czy kart kredytowych Citi Simplicity? Co zmieni się dla klientów innych banków? Za ile może być sprzedany detaliczny oddział Citibanku i kto może go kupić? I co to znaczy, że Citibank wychodzi z Polski, ale nie całkiem? Oto pierwsza, subiektywna analiza

Informacje dotyczące częściowego wyjścia Citi z polskiego rynku nadeszły z prezentacji wyników finansowych amerykańskiej grupy. Rezygnacja z obecności na niektórych rynkach konsumenckich jest motywowana „przeglądem strategii firmy” i koniecznością skoncentrowania działalności tam, gdzie jest najwięcej pieniędzy do pozyskania.

Zobacz również:

Bankowość konsumencką Citi zamierza teraz prowadzić z czterech „centrów bogactwa” mieszczących się w Singapurze, Hong Kongu, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Londynie. W polskim oddziale Citibanku nie znają jeszcze szczegółów decyzji, wiadomo tylko, że na sprzedaż zostanie wystawiony cały pion detaliczny, a więc zarówno część obsługująca „zwykłych” klientów, jak i ta zajmująca się prestiżowymi posiadaczami pakietów Citigold (można się tam zapisać mając 400.000 zł na koncie) oraz private bankingu (od 4 mln zł w aktywach w górę).

Citibank nadal będzie obsługiwał w Polsce firmy – co zresztą stanowi większość jego obecnej działalności. Zatem będzie to transakcja podobna do tej, której dokonał w Polsce Deutsche Bank, sprzedając całą działalność detaliczną Santanderowi, ale zachowując sobie obsługę firm i korporacji. Z działalności detalicznej rezygnowały też takie banki, jak DNB.

Citibank wychodzi z Polski. To koniec pewnej ery

To, że Citibank wychodzi z Polski – nawet jeśli mówimy tylko o obsłudze klientów detalicznych – będzie końcem pewnej ery w polskiej bankowości. Citibank jest jednym z najdłużej obecnych zagranicznych banków w Polsce. Wszedł do Polski jeszcze w 1991 r., zaledwie dwa lata po obaleniu komunizmu. Był jednym z pierwszych, który wydawał polskim klientom karty kredytowe. Pakiet kontrolny udziałów w Banku Handlowym kupił w 2001 r. I wygląda na to, że na 30-lecie swojej obecności w Polsce sprawi sobie prezent w postaci przelewu za sprzedaż części polskich aktywów.

Co zmieni się dla klientów indywidualnych korzystających z kont Citi, mających w banku depozyty lub produkty inwestycyjne, robiących zakupy jego kartami albo spłacających kredyty udzielone przez ten bank?

Chwilowo niewiele. Na razie centrala ogłosiła tylko zamiar sprzedaży części detalicznej m.in. w Polsce. Trzeba będzie znaleźć nabywcę banku, potargować się o cenę, uzyskać zgody urzędów antymonopolowych oraz nadzoru finansowego. Prawdopodobnie najwcześniej za rok cokolwiek zmieni się dla polskiego klienta Citibanku. Oczywiście nie wiadomo w którą stronę się zmieni – to zależy od nabywcy detalicznych aktywów – ale jeszcze chwilę to potrwa.

W najbliższych miesiącach Citibank będzie zapewne bardzo mocno walczył o pozyskanie nowych klientów – niewykluczone, że od ich liczby będzie zależała wartość transakcji. Im większy będzie bank w momencie sprzedaży, tym wyższą cenę dostaną zań Amerykanie. A zatem proponuję, żebyście częściej sprawdzali listę najlepszych bankowych promocji, bo Citi zapewne wkrótce „dołoży do pieca”. Zresztą już teraz płaci 1.350 zł za założenie karty i konta.

Prezes odchodzi, Citi wychodzi

To była poniekąd spodziewana informacja. O tym, że Citi będzie kolejnym bankiem na sprzedaż mówiło się w Polsce już od kilku lat. Plotki się nasiliły po tym, jak kilka tygodni temu Sławomir Sikora, najdłużej „panujący” prezes polskiego banku (i jeden z najwyżej wynagradzanych) ogłosił, że nie będzie kandydował na kolejną kadencję.

„Nasze oddziały na 13 rynkach, z których częściowo się wycofujemy, to doskonałe firmy, ale po prostu nie mamy skali, której potrzebujemy, aby tam konkurować. Wierzymy, że nasz kapitał będzie lepiej wykorzystany i przyniesie większy zwrot, jeśli przeniesiemy go w inne regiony, głównie do Azji”

– mówi w komunikacie Jane Fraser, prezes Citigroup (tutaj trochę więcej szczegółów). Rzeczywiście, w Polsce Citibank nie zrobił kariery godnych ambicji jednego z największych banków na świecie. Pod względem zarządzanych aktywów to bank zajmujący mniej więcej dziesiątą pozycję na rynku – zarządza majątkiem o wartości ok. 60 mld zł. Tymczasem największe banki detaliczne (PKO BP, Bank Pekao, Santander, mBank, ING, BNP Paribas i Bank Millennium) mają od 120 mld zł do 380 mld zł pod zarządzaniem.

Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że Citi – jeśli nie uda się mu przejąć któregoś z konkurentów – nie będzie w stanie zmieścić się w grupie kilku banków, których skala działalności pozwoli zarabiać miliardy złotych na trudnym rynku. Zwłaszcza przy zerowych stopach procentowych i wysokim podatku bankowym, który nałożył na branżę polski rząd.

Prezes Sławomir Sikora zauważył to dużo wcześniej, niż inni prezesi (być może z tego powodu jego bank uniknął losu kilku innych, które zostały przejęte). I sprofilował Citibank w Polsce jako instytucję dla klientów z wyższej półki. Zmniejszył liczbę placówek, rozwinął usługi dla zamożnej klienteli i próbował uzyskać dominującą pozycję przynajmniej w niszy wealth management.

Ani nowe Citikonto, ani Citi Simplicity nie uratowały Citibanku

Próby ofensywy na rynku detalicznym – ale bez inwestycji w szeroką sieć sprzedaży – też były podejmowane, ale bez większych sukcesów. W zeszłym roku Citi wszedł na rynek z nową wersją CitiKonta, jego karta kredytowa Citi Simplicity uchodziła do niedawna za jedną z najlepszych na rynku. Z drugiej strony Citi był pierwszym bankiem, który poszedł na otwartą wojnę z Revolutem i zaczął obciążać posiadaczy swoich kart srogimi prowizjami za doładowania.

Okazuje się jednak, że opierając się wyłącznie na dużych miastach, ograniczonej sieci placówek „naziemnych” i nie wydając pieniędzy na reklamę trudno rywalizować z takimi tuzami, jak ING, Bank Millennium, mBank, czy BNP Paribas (o państwowych „PKO” nie wspominając).

citibank wychodzi z polski
Citibank poprawia zyski w bankowości korporacyjnej, ale nie w detalu

Citi cierpiał też przez to, że nie był nigdy priorytetowy dla inwestycji technologicznych Citigroup. Bardzo długo jego karty płatnicze nie były np. dostępne w usługach takich, jak Apple Pay. A kiedy już można było włożyć karty Citi do smartfona, to pojawił się problem wymagający posiadania plastikowej karty przy co którejś transakcji. Citi był jednym z pierwszych banków w Polsce, które usiłowały „zmusić” klientów do nowych, bezpieczniejszych form autoryzacji transakcji. Ale nie „pykło”. Citibank dość długo nie chciał wziąć udziału w akcji „zwrot prowizji za spłacony przed terminem kredyt”.

Zbyt mała skala działalności – Citibank prowadzi nad Wisłą nieco ponad 250.000 kont osobistych – nie pozwala bankowi zarabiać na tyle dużych pieniędzy, żeby z punktu widzenia nowojorskiej centrali nie trzeba było ich oglądać pod lupą. Co gorsza, w erze zerowych stóp procentowych znaczenie zaczyna mieć liczba klientów, od których można pobierać prowizje za tzw. daily banking. A tych Citi ma po prostu za mało.

Choć nie można powiedzieć, że wyniki Citi były kiepskie. W latach 2012-2014 bank przynosił w Polsce regularnie prawie miliard złotych zysku netto. Od 2015 r. do 2019 r. było to po mniej więcej pół miliarda zysku netto. Dopiero w 2020 r., gdy zaczęły dokuczać zerowe stopy procentowe, Citi zanotował zjazd do 172 mln zł.

No i trzeba pamiętać, że Citi zawsze wypłacał baaardzo wysokie dywidendy, kiedy tylko się dało, przekazywał amerykańskiemu akcjonariuszowi niemal cały zysk. Amerykanie więc przez 20 lat obecności w akcjonariacie Citi na pewno po wielokroć odzyskali pieniądze, za które kupili Bank Handlowy. A teraz jeszcze zarobią jakieś pieniądze na sprzedaży jego detalicznej części.

Ile wart jest detal w skarbcach polskiego Citibanku?

Czy będą to duże pieniądze? Raczej nie. Jak napisałem wyżej, Citi to przede wszystkim bank obsługujący korporacje. Organizuje im finansowanie (np. szuka nabywców na obligacje), pomaga rozwijać się za granicą (kredyty, gwarancje, wymiana walut), przechowuje i pomaga inwestować nadwyżki finansowe (usługi skarbowe).

Jeśli chodzi o depozyty, to firmowe stanowią 27 mld zł, a detaliczne 15 mld zł. W kredytach Citi ma 14 mld zł pożyczone firmom i 7 mld zł klientom detalicznym. Jeśli chodzi o strukturę przychodów, to mniej więcej dwie trzecie biznesu Citi to firmy, a tylko jedna trzecia to klienci detaliczni.

citibank wychodzi z polski
Profil działalności Citibanku w Polsce

Prawdopodobnie więc Citi będzie oddawał jakieś 15-20 mld zł swoich aktywów w Polsce, czyli mniej więcej tyle, ile Deutsche Bank oddawał Santanderowi, sprzedając swoją bankowość detaliczną w Polsce. Santander zapłacił Niemcom raptem 1,3 mld zł. Citibank ma w Polsce sporo zamożnych, rentownych klientów, więc może być nieco bardziej łakomym kąskiem. Ale nawet jeśli wyciśnie od nabywcy 1,5-1,8 mld zł, to z punktu widzenia centrali w Nowym Jorku wciąż będą to grosze. Pardonsik – centy.

Tutaj: Przegląd warunków finansowych ostatnich fuzji i przejęć w polskiej bankowości

Citibank wychodzi z Polski. Kto może go przejąć? I za ile?

Kto mógłby być zainteresowany przejęciem detalicznego biznesu Citibanku w Polsce? PKO BP deklaruje, że jest już duży i chłodno patrzy na kolejne akwizycje (zwłaszcza, że do dziś odbija mu się czkawką zakup Nordei z jego klientami „frankowymi”). Ale już dla Banku Pekao – który też ma silną nogę wealth management – mógłby to być łakomy kąsek. Tyle, że właściciel „Żubra” – grupa PZU – ma już chyba „po kokardę” inwestycji bankowych po tym, jak kupiła za ciężkie pieniądze marniejący w oczach Alior Bank, zaś sam Pekao „nie chciał, ale musiał” wziąć pod swoje skrzydła Idea Bank).

Właściwie dla każdego banku z pierwszej piątki, szóstki na rynku takie dodatkowe 20 mld zł aktywów to nie tylko „punkty do lansu”, ale też atrakcyjny „klocek”, który można dostawić do już zarządzanych przez siebie aktywów. Zwłaszcza, że w środku będą klienci z wyższej półki, a nie zakredytowane po uszy „golasy”. Choć z drugiej strony dla żadnego z tych banków nie będzie to transakcja zmieniająca radykalnie jego pozycję na rynku.

citibank wychodzi z Polski
Citibank wychodzi z Polski [fot. Maciej Bednarek]
Z trzeciej strony na rynku trwa fuzjomania. BNP Paribas kupił niedawno Raiffeisena, Bank Millennium połknął Eurobank, Santander przejął aktywa detaliczne Deutsche Banku. Z kolei mBank i ING uciekają przed goniącą ich trójką własnymi siłami. Może skuszą się na aktywa Citi, żeby konkurenci trochę zeszli im z pleców? Z tym, że wydanie miliarda, dwóch – to będzie raczej pomysł dla banków, które nie mają kłopotów z portfelem kredytów frankowych, co preferowałoby raczej BNP Paribas, czy ING. Tak czy siak: może być ciekawa batalia.

Teoretycznie nie można wykluczyć, że skoro Citibank wychodzi z Polski i z innych krajów, to znajdzie jakiegoś klienta na większe elementy swojego „detalicznego” pakietu. W gronie krajów, z których się wycofuje i sprzedaje swoje aktywa są Australia, Bahrajn, Chiny, Indie, Indonezja, Korea Południowa, Malezja, Filipiny, Rosja, Tajwan, Tajlandia i Wietnam. Co prawda nie widać tutaj żadnego wspólnego mianownika, ale być może jakiś globalny bank będzie miał fantazję, żeby wejść do Polski oraz do kilku innych krajów. Tyle, że zakup banku mającego dziesiąte miejsce w aktywach na niezbyt dużym, konkurencyjnych i nielubianym przez państwo rynku – to może być niespecjalnie rentowna fantazja.

Citibank wychodzi? Konkurencja na rynku coraz mniejsza

Wyjście kolejnego banku z Polski – nawet jeśli nie jest to gigant detaliczny – to oczywiście zła wiadomość dla konkurencyjności. Zwłaszcza, że mówimy o banku, który co prawda nie wydawał wagonów pieniędzy na reklamy, ale był zawsze w czołówce tych, które dużo płaciły klientom za przyjście i za aktywność.

Wielokrotnie już pisałem na „Subiektywnie o finansach”, iż niepokoi mnie wzrost udziału w rynku kilku największych banków. Coraz bliżej nam do „oligarchizacji” branży, czyli do sytuacji, którą mamy we Włoszech, czy Francji, gdzie większość rynku kontrolują trzy-cztery banki, które trzymają klientów „za twarz” silną ręką. W krajach, gdzie nie pojawiają się nowe, małe banki, tzw. challenger banks, klienci płacą coraz wyższe prowizje.

Przeczytaj też: Które banki nie wyjdą już z pandemicznych strat? Prognozy dla polskiej bankowości

—————————

Recommended by Samcik:

Oszczędzaj a emeryturę i dostań 400 zł „samcikowej” premii. Chcesz dostać 200 zł premii za zainwestowanie 2000 zł albo 400 zł premii za zainwestowanie z myślą o dodatkowej emeryturze 4000 zł? Kliknij ten link albo ten link oraz wpisz kod promocyjny msamcik2021.

Zainwestuj w fundusze z całego świata bez prowizji, jak Samcik. Chcesz wygodnie – przez internet – oraz bez żadnych opłat lokować pieniądze w funduszach inwestycyjnych z całego świata? Skorzystaj z platformy F-Trust rekomendowanej przez „Subiektywnie o finansach”. Samcik też tam kupuje fundusze. Inwestowanie bez opłat dystrybucyjnych po wpisaniu kodu promocyjnego ULTSMA.

Zainwestuj w ETF-y z całego świata z obniżoną opłatą. Proste inwestowanie w ETF-y z całego świata jest możliwe dzięki platformie Finax, z której korzysta sam Samcik. Dzięki temu linkowi zainwestujesz jeszcze taniej, bo nie zapłacisz opłaty 1,2% za zainwestowanie mniejszej kwoty, niż 1000 euro.

Wypróbuj usługę „Tematy inwestycyjne” ułatwiającą inwestowanie. Jesteś klientem mBanku? Ja też. Sprawdź stronę „Tematy inwestycyjne”, która ułatwia inwestowanie. Wpisz w co chciałbyś zainwestować, a oni podpowiedzą ETF, który możesz kupić za pomocą kilku kliknięć.

—————————

Subscribe
Powiadom o
119 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Wacław
3 lat temu

A „Pana” bank nie pokusi się o kupno Citi?

Wacław
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ten od reklamy 😜 Credit Agricole.

Piotr
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Gdyby credit-agricole.pl kupił citi to jako klient obu mogę powiedzieć że ca wiele lepsza bankowość elektroniczna, strona www czy apka oraz oferty dla nastolatki konto dziecka, natomiast citi dla dorosłych z pieniędzmi karta kredytową czy hipoteka miał najlepsza ofertę.
Gdyby połączyć siły może byłoby to najkorzystniejsze dla klienta indywidualnego, który ma dość Pko Bp czy Pko są. Ze wskazanych banków poza Agricole jeszcze ing by „mi pasowało” gdyby kupili citi.
Kolejne pytanie to skoro mam hipotekę tam zamiast nadpłaty lepiej kolejne brać bo może być oferta jak w konkurencyjnym gdzie za spłatę przed terminem wiele klient zyskal.

Rad
3 lat temu

Co z moją wiecznie darmową karta Citi Simplicity?

Last edited 3 lat temu by Rad
BdB
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

To nie do końca tak. Bank przejmujący przejmuje też zobowiązania poprzednika, a jednym z nich jest darmowość tej karty. Czyż nie tak powinno być?

Podobnie było z BNP, przejmującym Raiffeisena i jego wiecznie darmowe konto. Jednostronnie zmienił rodzaj rachunku na nowy nie proponując zmiany klientom, tylko arbitralnie im tę zmianę narzucając.

zenek
3 lat temu
Reply to  BdB

to tylko umowa gdzie każda ze stron ma prawo do jej rozwiązania

BdB
3 lat temu
Reply to  zenek

Właśnie: rozwiązania, a nie jednostronnej zmiany umowy gdy bank deklarował niezmienność warunków po wsze czasy.

ARRR
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

To ja już się zaczynam martwić o moją wiecznie darmową kartę World MasterCard Gold, jaką otrzymałem w promocji z 8 lat temu i cały czas jest darmową

Piotr
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ja mam wszystko darmowe w citi, nic nie muszę poza korzystaniem (kredytowa, debetową, bankomaty, citi konto, przelewy itp) na szczęście hipoteka na wiele lat też jest u nich. Liczę, że tego nie popsują

Piotr
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

To przejmujący bank może zmienić warunki?
Przecież jak mam kartę kredytową wpisana w umowę hipoteki to jest nie ot tak przecież? Kiedyś telcom typu era miały problem ich zapisy umów pozwalały zrywać bez kosztów kar i lojalki – umowy z citi są dość skomplikowane i bardzo xsellowe

Sylwester
3 lat temu
Reply to  Rad

Ano właśnie, kiepsko, karta kredytowa Citi to chyba ostatnia darmowa kk, z łatwym rozbiciem płatności na raty w oprocentowaniu karty. Wyjdzie na to, że kk od PKO BP będzie najbliżej tych najtańszych.

anonimus
3 lat temu

Pko bp kupi. Można zapisywać. Ma kasę i możliwości. Szkoda w tym wszystkim klientów bo przeżyją szok.

Klient
3 lat temu
Reply to  anonimus

Szok, ale chyba pozytywny, gdyż to co reprezentuje sobą Citi od jakiś 2 lat to żenada i rozpacz.

Andrzej
3 lat temu
Reply to  Klient

Żenada i rozpacz to napisanie „od jakiś 2 lat”.

Grzesiek
3 lat temu
Reply to  Andrzej

ale może jakieś konkrety? Nie chcę bronić citka ale pisania bez konkretów nie lubię…

BdB
3 lat temu
Reply to  Grzesiek

Andrzej wytknął błąd językowy, dość częsty nawet.

Leszek
3 lat temu
Reply to  Klient

Tak zgadzam się, że od kilku lat poziom usług w citi tragicznie spadł Myślę ze miało to związek z prowizyjnym system pracy tzw. doradców, oraz wściekłością w nakręcaniu wyników sprzedaży przez ich przełożonych., np. Pani Daria

Przemysław
3 lat temu

Coś się dzieje, bo dostałem wczoraj od Citi zmianę tabeli opłat i prowizji od 16 czerwca

Tomtom
3 lat temu
Reply to  Przemysław

Po pierwsze z tego co wiem to sami są dziś zaskoczeni, po drugie taką zmianę tabeli przygotowuje się miesiąc lub dwa wiec jak zaczynali to nawet decydenci w Nowym Jorku jeszcze nie wiedzieli..

Roberto
3 lat temu
Reply to  Przemysław

Znajomy odebrał telefoniczną informację z CITI , że po zmianie regulaminu konto Citigold będzie już płatne chyba 30 zł miesięcznie a darmowe zostanie tylko dla tych co zdecydują się zainwestować 100.000 zł w produkty inwestycyjne. To raczej odstrasza klientów niż ich przyciąga i strzelają sobie w kolano. Zastanawia się teraz nad przejściem do innego banku.

Last edited 3 lat temu by Roberto
Grzesiek
3 lat temu
Reply to  Roberto

Kto trzyma w Citi 400 k na lokatach/kontach oszczędnościowych? Te 100 k można wrzucić w dowolny fundusz „pieniężny” i zyski będą podobne, czyli prawie żadne, ale opłaty nie będzie

Anja
3 lat temu
Reply to  Grzesiek

Trzyma i to duuuzo ludzi

Pawel
3 lat temu
Reply to  Przemysław

Biznes działa dalej normalnie, wyjście citigroup może trochę potrwać więc to normalne jest, że z dnia na dzień nie zostaną zastopowane wszystkie zaplanowane zmiany/projekty itd.

Radosław
3 lat temu

Powiem tak. Sytuacja banków w Polsce średnio mnie interesuje, ponieważ u nas nie ma banków kapitałowych tak jak w USA, tylko uniwersalne, a co za tym idzie następują wieczne fuzje i w zasadzie dla nas klientów niewiele się zmienia. To dobrze i nie dobrze, ale przynajmniej w miarę bezpiecznie.

BdB
3 lat temu

Orlen zaraz kupi albo inne PZU czy PGE. Trzeba gdzieś swoich do zarządów wepchnąć.

Rad
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Powstanie Orlen Bank. Skoro za paliwo można płacić kartą to Orlen może wydawać karty płatnicze. I udzielać pożyczek. To będzie Bank…

Krzysztof M.
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Przestańcie te bzdury pisać bo jeszcze prezes weźmie je pod rozwagę

Lideksynubeka
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Szechterowca zawsze będzie bolał fakt przejęcia przez polską firmę czegokolwiek od zagranicznej firmy. Nie każdy jest Agorą, która daje dupy na wszystkim co przejmie.

krzysztof
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

tak Obajtek zle zarzadza ale Orlen zarabia duzo wiecej niz za rzekomo wspanialych rzadow poprzedniej ekipy…a zysk nie bierze sie tylko z wyzszej ceny paliwa

BdB
3 lat temu
Reply to  krzysztof

Trollu, tak Obajtek zarządza, że… zresztą zobacz spadek zysków i wzrost zadłużenia Orlenu.

BdB
3 lat temu
Reply to  Lideksynubeka

Polska czy państwowa zależna od polityków Partii?

Paweł Nyczaj
3 lat temu
Reply to  Lideksynubeka

Problem w tym, że w polskich warunkach jeśli jest to firma kontrolowana przez państwo, to przejęcie innego biznesu może się dla niego ile skończyć, bo zatrudniani są niekompetentni szefowie i taka firma musi dofinansowywać nierentowne państwowe projekty (np. Polską Fundacje Narodową, której projekty mające promować Polskę najogólniej mówiąc nie były i nie są efektywne kosztowo)

Jacek
3 lat temu
Reply to  Paweł Nyczaj

(…)(np. Polską Fundacje Narodową, której projekty mające promować Polskę najogólniej mówiąc nie były i nie są efektywne kosztowo(…)
No bo jak mogło się udać promocja Polski reklamami pod tytułem (…)Polscy sędziowie to złodzieje(…)?

byłypracownik
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Dobrze napisany tekst. Citi rzeczywiście celowało w klienta z grubszym portfelem i jeśli ich aktywa są za małe żeby się rzucać na nie, to portfel klientów jest przyszłościowy, a to już może zachęcić inne banki. Po zakupie BPH prezes Aliora roztoczył swoją wizję zakupu banków w liczbie mnogiej i niestety właśnie okazja się pojawiła na kolejny bank.

Paweł Nyczaj
3 lat temu
Reply to  Rad

Ileś lat temu chyba w Pekao była karta kredytowa Vitay, czyli za transakcje naliczały się punkty Vitay. Jednak Orlen z tego zrezygnował

Piotr
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Myślę że po przejęciu przez syna krawcowej w oddziałach citi pochwała się jako pierwszy bank gdzie naładuje się bezpłatnie te miliony aut elektrcznych 🐶🙈🤪

BdB
3 lat temu

Tylu klientów zrezygnowało przez te prowizje za doładowania Revolut, że bank idzie z torbami? 😀

Grzesiek
3 lat temu
Reply to  BdB

dla trx walutowych podpinasz pod Curve i działa świetnie, bez prowizji. Z revolutem był problem chyba dlatego że niektórzy pewnie przeginali przelewając tam i z powrotem

Don Q.
3 lat temu
Reply to  Grzesiek

„dla trx walutowych podpinasz pod Curve i działa świetnie, bez prowizji”
— prowizja za przewalutowanie (w bezpłatnym planie Curve Blue po przekroczeniu równowartości £500 miesięcznie) wynosi 2%.

Grzesiek
3 lat temu
Reply to  Don Q.

przepraszam, można było mnie źle zrozumieć- miałem na myśli bez prowizji Citi za używanie Curve- Citi nalicza prowizję za Revoluta, ale za Curve nie

BdB
3 lat temu
Reply to  Grzesiek

Nie wiesz kiedy nie policzą 8% prowizji. Curve wymienia waluty w locie, więc definicję transakcji szczególnej spełnia.

Grzesiek
3 lat temu
Reply to  BdB

Może i tak ale na razie Citi nie naliczą prowizji. Z tego co wiem to nalicza ją tylko dla Revoluta

norbiq
3 lat temu

No to mi popsuliście humor. Jestem bardzo zadowolony z konta Citi Priority i poza ewentualnie ING, nie widzę konkurencji. Chętnie przyjmę jakieś podpowiedzi, gdzie znajdę konto na podobnych warunkach 😉
A żeby tego było mało, właśnie dałem się zastraszyć Citi i zmieniłem swoją „dożywotnio bezpłatną” złotą kredytówkę VISA na jakiś badziew pod nazwą Mastercard World 🙁

Don Q.
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A prowizja za przewalutowanie to ciągle 5,8%? To zaiste „światowa” karta…

@norbiq, też lubię ING, choć w rankingach tanich kont przegrywają warunkiem bezpłatności plastikowej debetówki (trzeba wydać 300 zł/mc, tylko wersja HCE jest bezpłatna bezwarunkowo). A ich karta kredytowa Visa jest jedną z najlepszych w Polsce (w podstawowym segmencie), nie dość, że ma łatwy warunek bezpłatności (2400 zł wydane roczne), to płatności w obcych walutach są przewalutowywane po korzystnym kursie Visa.

BdB
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ja bym Worlda z Curve nie próbował, bo skoro Curve wymienia waluty, to kwalifikuje się to tej złodziejskiej prowizji 8% w Citi.

P.S. Curve ostatnio masowo blokuje karty nie wiadomo dlaczego i bez żadnej informacji, można poczytać w necie sporo skarg.

Grzesiek
3 lat temu
Reply to  BdB

z jednego z forum wyłania mi się obraz klienta któremu blokują kartę Curve- to ci którzy za dużo wypłacają z kredytówek poprzez Curve. Takich transakcji Curve ewidentnie nie lubi.

Grzesiek
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Curve działą w Citi znakomicie, jedynie z Revolut jest problem(albo tylko o nim wiem)

Don Q.
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Właśnie w zalinkowanym artykule nie ma nic o kartach kredytowych, choć w komentarzach widać zainteresowanie tym tematem. Zresztą te korzystne przewalutowanie na kredytówce ING pojawiły się jakoś w tamtym czasie; korzystne przewalutowania dotyczą przeważnie to kart kredytowych z najwyższego segmentu, z takich, które łatwo można mieć bezpłatnie wyróżniają się podstawowe karty ING i Getin. Curve sam używam bardzo dużo, ale to rozwiązanie ma swoje wady, np. prowizja za wymianę waluto po przekroczeniu £500 miesięcznie czy roczny limit kwotowy, który łatwo można wykorzystać, gdy używa się jej nie tylko za granicą, lecz do codziennych płatności. Problemem może się okazać także to,… Czytaj więcej »

norbiq
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale dożywotnio darmowy jak złota VISA też nie jest 😉 A ten ich (Mastercarda) program Bezcenne Chwile to o kant d… potłuc. Co chwila mi cel zmieniają, bo rzekomo wyczerpała się pula nagród. Zresztą, ja już od dawna mam awersję do Mastercarda.

Piotr
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ja wolę dożywocie darmowe bez żadnych nakazów czy obowiązków, na transakcjach karta zarabiają bo jest ich sporo.
Na kredycie odsetki mają a z karty bankomatowej rzadko wypłacam. Jedyny minus oferty to płatne Wplatomat euronet ale tu nest bank jest idealny.
Nie znam oferty kk nest ale jak citi z punktami playback by bp zniknie będę szukał alternatywy. Kiedyś shell o orlen miele układy z PKO i pkobp

Padre xxxl
3 lat temu

Nest Bank nie prowadzi juz dzialalnosci detalicznej?

Jacek
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Konto w Nest Bank mam i nic o jego zamknięciu przez bank nie wiem. Dziś dostałem info o zmianach w regulaminie od 01.07.21 ale na temat: „Zmiany mają na celu m. in. dostosowanie postanowień regulaminu do Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych.”

BdB
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

I wiadomo już coś o Nestbanku?

Editor
3 lat temu
Reply to  BdB

To ja jestem sprawcą „nestbankowego” zamieszania. Chodzi o to, że Nest Bank wycofał się z obsługi kredytowej klientów indywidualnych, ale nadal można mieć tam konto osobiste.

Piotr
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A karty kredytowe mają?

BdB
3 lat temu
Reply to  Padre xxxl

Co to za fake? Na ich stronie oferta kont dla wszystkich, włącznie z nastolatkami.

Krl
3 lat temu

Czyli to ostatnie chwile żeby od Citibanku dostać bon Allegro 400 zł

Grzesiek
3 lat temu

Czy banki państwowe zechcą?- ciężko wyrokować, tutaj polityka gra pierwsze skrzypce, nie ekonomia. Wątpię w przejęcie przez mbank (plotki głosiły kiedyś że sam jest do sprzedania) czy inny bank zagraniczny, chyba że oddadzą tanio. Jakoś nie widzę żadnych zagranicznych instytucji finansowych zainteresowanych wejściem obecnie na nasz rynek, a raczej odwrotnie- od kilku lat konkurencja się zmniejsza a nie zwiększa. .. NO ale pożyjemy, zobaczymy….

BdB
3 lat temu
Reply to  Grzesiek

Z zagranicznych to mBank na pewno nie. Może Millennium jeśli chce podwoić liczbę kart kredytowych, podobnie może Santander lub BNP.

Natalia
3 lat temu

No scenario się kształtuje. Zostaną tylko 2,3 Banki z kapitałem Polskim. Reszta zachodnich śmieci zrezygnuje

Grzesiek
3 lat temu
Reply to  Natalia

Nie wiem dlaczego akurat śmieci…. chociaż chyba wiem, można zauważyć po polskim z dużego P że narodowy socjalizm /nacjonalizm wiecznie żywy. Może jeszcze ideologię dżucze wprowadźmy……
No comments

BdB
3 lat temu
Reply to  Grzesiek

Zwykli ludzie tak nie piszą, tylko trolle na zamówienie.

BdB
3 lat temu
Reply to  Natalia

Kapitałem polskim czy państwowym?

Agnieszka
3 lat temu

Witam, A propos Citibanku. Jestem od ponad 20 lat jego klientem i nie zostałam poinformowana o tym, że wynoszą się z Polski. Ciekawa jestem kiedy to zrobią. Za to zaczynają grać nie do końca w porządku. Posiadam tam konto Citi Prioriti i właśnie w czerwcu kończy mi się ważność karty. Chcąc zmienić limit wypłat, weszłam na zakładkę „zarządzanie kartami” i dowiedziałam się, że nie mogę tego zrobić, ponieważ tej karty nie ma już w spisie, gdzie jeszcze tydzień temu była.. Znalazłam za to nową kartę, której fizycznie nie otrzymałam, a którą karzą mi aktywować. Doszło do tego, że nie mogę… Czytaj więcej »

Anja
3 lat temu
Reply to  Agnieszka

A jak mieli Cie poinformować? Zadzwonić do Ciebie? Padło ogólne odwiadczenie, to nie jest kwestia tygodnia czy miesiąca, tylko dalsza perspektywa
A skoro jesteś klientka 20 lat, to powinnaś wiedzieć że na 3 mce wcześniej wysyłają kartę z nową data ważności

Pawel
3 lat temu
Reply to  Anja

tam to chyba tylko prezes wiedział bo nie przez przypadkiem nie startuje na kolejną kadencje, pracownicy raczej też są zaskoczeni….

Oficer
3 lat temu
Reply to  Pawel

Oj bardzo jesteśmy zaskoczeni. Boimy się o naszą przyszłość a jest nas 460 osób. Spadło to na nas niespodziewanie

Leszek
3 lat temu
Reply to  Oficer

Jeśli jest Pan pracownikiem citi , to proszę wiedzieć że za wasze oszukańcze wciskanie getbacku wcale mi was nie żal, a na pewno nie wszystkich

Agnieszka
3 lat temu
Reply to  Anja

Sposobów na powiadomienie przez bank jest przynajmniej trzy, ale nie o to w moim poście chodziło. To była tylko wzmianka. I nie chodziło mi tu o to, na ile wcześniej wysyłają i kiedy dostanę nową kartę, tylko o to, że zablokowali możliwość zmian na starej, ważnej karcie. Także proszę czytaj ze zrozumieniem.

Agnieszka
3 lat temu
Reply to  Anja

Znam parę sposobów na poinformowanie. Nie chodziło mi o to ile trzeba czekać na nową kartę tylko, że nie mając nowej, nie mogłam nic zrobić na starej jeszcze ważnej przez 2 miesiące. Czytaj proszę ze zrozumieniem.

Last edited 3 lat temu by Agnieszka
Benek
3 lat temu
Reply to  Agnieszka

chyba „każą” aktywować, bo karzą to np. grzywną

Piotr
3 lat temu

Może i ten bank ma atrakcyjne produkty, ale sposób obsługi klienta to jest tragedia. Po zlikwidowaniu sieci placówek obsługa zdalna nie została do tego dostosowana. Niewydajna infolinia. bankowość internatowa gdzie większość dyspozycji załatwia się pisząc emaile i czekając 4-dni robocze na odpowiedź. Aby zlikwidować konto trzeba je wyzerować, a nie wiadomo ile zostawić na prowizje. Nie słyszałem aby klienci Gold mieli osobną infolinię, a kilka oddziałów w kraju to niezbyt wygodna opcja. Jak tak dalej pójdzie to temat „sprzedaży” klientów będzie nieaktualny bo wszyscy uciekną.

steve
3 lat temu

Dla mnie nic się nie zmieni, nie korzystałem z usług CB. Miał opinię słabego pracodawcy – duże wymagania, niskie stawki, więc chyba lepiej że się wynosi.

lech
3 lat temu
Reply to  steve

a w którym jest inaczej ?

Tomtom
3 lat temu
Reply to  steve

Nie no, pracodawca dobry. Sprawdź sobie ile osób na kierowniczych stanowiskach w innych bankach pracowało w Citi. Ogólny schemat jest taki – pracuj w Citi, naucz się fachu i rozwijaj karierę gdzie indziej. Porządna szkoła bankowości nawet jeśli nie do końca zgadzam się z tym jaki kierunek miał bank na polskim rynku.

Leszek
3 lat temu

Chciwi i zakłamani doradcy wciskali swoim klientom Getbacka. Skala oszustwa byla ogromna właśnie w citi i właśnie na klientach citigild.

lech
3 lat temu

Poszukuję zamiennika Citibanku, który:
1) Jest w Polsce
2) Prowadzi konta walutowe. Złotówce mówię do widzenia, bo jest niepewna dopóki rządząca kacza zmiana może ją zepsuć całkowicie. (Ewentualnej powtórki reformy walutowej w Polsce z 1950 roku, przy bolszewickim pisie nie mogę wykluczyć.)
3) Konto walutowe ma być łatwe w obsłudze, tzn. internetowe i tanie międzynarodowe przelewy internetowe, możliwość wypłaty € w Polsce, posiadanie bankomatu walutowego w PL.
4) Jak najmniej zależne od kaczystów. Czyli nie narodowo-patriotyczne, nie państwowe (czytaj: kacze), nie takie, które Zdzisław przejmie za złotówkę, a najlepiej zagraniczne.

Jest taki bank i takie konto ?

lech
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

W Niemczech już mam. Potrzebuję „korespondenta” w PL.

lech
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Odpadli. Przyglądam się ING.

Waldi
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Macieju Santander to chyba jedyny bank w Europie, który pobiera opłaty za przelew SEPA (nie wiem czy to w ogóle jest zgodne z europejskimi przepisami) a dokładnie 8 złotych za wysłanie i 5 złotych za otrzymanie euro na rachunek. I co najgorsze robi to mówiąc grzecznie bardzo nieelegancko. W tabeli opłat za konto walutowe w EUR widnieje pozycja 0 złotych ale w tabeli opłaty inne (sic!) takie opłaty są i faktycznie je pobiera o czym osobiście się przekonałem.

Waldi
3 lat temu
Reply to  lech

Niestety CB to jedyny bank w Polsce, który posiada bezpłatne bankomaty wypłacające banknoty Euro ( a konkretnie 50-tki) w ilościach dowolnych. Szkoda, że znika bo nie będzie gdzie wypłacić sobie eurasów na wakacje.

lech
3 lat temu
Reply to  Waldi

W ING powiedzieli mi, że mają bankomat walutowy.

lech
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Poszli po całości, podobno mają dwa:
– Aleje Jerozolimskie 54,
– Puławska 2.

BdB
3 lat temu
Reply to  lech

O wypłatach EUR w polskich bankomatach zapomnij. Bez tego ING i Millennium warto byś rozważył.

xxx
3 lat temu

Czy w ramach aktualizacji artykułu mogę prosić o komentarz do następującego pytania – na ile jest realne, ze któryś z globalnych banków (Goldman Sachs, JPMorgan) mógłby być zainteresowany przejęciem „detalu” CitiHandlowy? Niestety, w Polsce Citi jest skupiony na segmencie premium (być może interesującym dla powyższych banków) ale nie wiem, jak jest w innych krajach, z których wychodzi.

xxx
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Dzięki za odpowiedź. Więc nie widać chętnego na horyzoncie – prezes ING podobno powtarza od lat, że tylko wzrost organiczny, natomiast mBank chyba nie ma teraz możliwości… Oczywiście to dywagacje, za jakieś pół roku będzie wiadomo, co dalej.

Zbyszek
3 lat temu

Citi cichaczem wprowadził mi opłatę za konto osobiste — 49 zł…
Może lepiej, żeby on wyszedł z Polski, bo olgarchowie tyle brać nie będą

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu