Nie będzie likwidacji podatku Belki. Ale będzie konto OKI. Bez podatku od zysków, jeśli inwestujesz pieniądze. Albo z podatkiem od… aktywów. Recenzuję!

Nie będzie likwidacji podatku Belki. Ale będzie konto OKI. Bez podatku od zysków, jeśli inwestujesz pieniądze. Albo z podatkiem od… aktywów. Recenzuję!

Nie będzie likwidacji ani ograniczenia podatku Belki – ostatecznie wszelkich złudzeń pozbawił nas dzisiaj minister finansów Andrzej Domański. Zamiast tego zapowiedział możliwość inwestowania w ramach nowego konta OKI, które będzie nieopodatkowane do 100 000 zł, ale pod warunkiem, że większość pieniędzy będziemy inwestowali na rynku kapitałowym. Powyżej tej kwoty będzie podatek, ale… od aktywów. Ten pomysł ma pięć zalet i… pięć wad. Recenzuję propozycję ministra Andrzeja Domańskiego

W obietnicach przed wyborami Koalicja Obywatelska pisała o zniesieniu podatku Belki do 100 000 zł. Niektórzy zrozumieli to, jako zapowiedź eldorado, czyli wolnych od opodatkowania zysków w takiej wysokości. Ani przez chwilę nie wierzyłem w tę interpretację, ale rząd przez półtora roku nie zrealizował nawet planu mniej ambitnego, czyli zniesienia podatku Belki dla zysków z pierwszych zainwestowanych 100 000 zł.

Zobacz również:

Nie będzie likwidacji podatku Belki. Będzie konto OKI. Czy jest OK?

Dopiero dziś poznaliśmy finalną propozycję ministra finansów Andrzeja Domańskiego. Otóż ma powstać specjalna odmiana rachunku inwestycyjnego – Osobiste Konto Inwestycyjne (w skrócie OKI). Będzie to połączenie konta maklerskiego i platformy z depozytami. Będzie tam można wpłacić pieniądze, zainwestować je w różne rzeczy, a zyski osiągnięte od kwoty nieprzekraczającej 100 000 zł będą wolne od podatku Belki.

Jeśli na koncie znajdzie się więcej niż 100 000 zł, to nadwyżka będzie już opodatkowana, ale nie podatkiem Belki, lecz nowym podatkiem od aktywów, czyli od zgromadzonych pieniędzy. Będzie on liczony jako iloczyn stawki podatki Belki i stopy wolnej od ryzyka (czyli oprocentowania obligacji rządowych, czyli jakieś 5–6%). Zatem przy dzisiejszych uwarunkowaniach podatek wynosiłby ok. 0,9%.

A więc, mając na OKI kwotę np. 150 000 zł i osiągając stopę zwrotu 10%, od zarobionych w ten sposób 15 000 zł zapłacimy ok. 500 zł podatku. Opodatkowana będzie bowiem jedynie średnioroczna wartość aktywów przekraczających 100 000 zł, czyli kwota 55 000 zł (zakładam, że zyski powodują „symetryczny” przyrost aktywów w trakcie roku). Stopa opodatkowania tych 55 000 zł będzie wynosiła ok. 0,9%.

Podatek od 15 000 zł zysku na OKI będzie więc znacznie niższy od obecnie pobieranego podatku Belki od takiego samego zarobku („belkowe” wyniosłoby aż 2850 zł). Ba, nawet gdyby założyć brak podatku Belki dla zysków od pierwszych 100 000 zł, czyli gdyby podatkiem Belki było objęte tylko 5000 zł zysku, podatek byłby znacznie wyższy (950 zł).

„Perwersja” tego rozwiązania polega na tym, że tym mniej się opłaca, im więcej jest na nim pieniędzy. Jeśli bowiem mam na OKI okrągły milion złotych i mam tę samą stopę zwrotu (10%), to co prawda nie płacę 19 000 zł podatku Belki od zysków, ale za to płacę 0,9% od kwoty 900 000 zł aktywów – czyli 8100 zł podatku. A więc mój „uzysk” wynosi tylko dwukrotność „belkowego”, a nie niemal sześciokrotność, jak w przypadku mniejszych pieniędzy.

Na OKI ma być pewien ogranicznik. Brak podatku będzie obowiązywał tylko dla 25 000 zł ulokowanych w depozytach i obligacjach oszczędnościowych. Reszta 100-tysięcznego limitu może być wykorzystana tylko na zyski z inwestycji w akcje, ETF-y, fundusze inwestycyjne lub obligacje notowane na giełdzie. A więc dla osób, które nie chcą inwestować pieniędzy na rynku kapitałowym, ulga w podatku Belki będzie wynosiła realnie tylko 25 000 zł (czyli da się zaoszczędzić maksymalnie 250–300 zł, biorąc pod uwagę obecne oprocentowanie tych instrumentów).

Kont OKI będzie można mieć dowolną liczbę, ale limit ulgi podatkowej będzie przypisany do osoby, a więc będzie można nie zapłacić podatku tylko od zysków ze 100 000 zł. Żeby „zasłużyć” na ulgę, trzeba będzie wpłacić do OKI nowe pieniądze, a więc albo zlikwidować dotychczasowe inwestycje, albo znaleźć oszczędności w bieżącym budżecie.

Konstrukcyjnie konta OKI będą podobne do już istniejących kont IKE i IKZE, ale będą miały tę przyjemną cechę, że wycofanie pieniędzy nie będzie oznaczało żadnych „kar”. Po prostu raz w roku (a może częściej?) będzie naliczany podatek od średniorocznych aktywów powyżej 100 000 zł. Rozwiązanie dość proste i w zasadzie jedyną zmienną jest stawka podatku (też ustalana raz do roku).

Pięć plusów OKI, czyli (nie)spełniona obietnica wyborcza

Jakie są plusy i minusy proponowanego przez ministra Andrzeja Domańskiego rozwiązania? Oczywiście nie jest to zniesienie podatku Belki, ale… w zasadzie jest to realizacja obietnicy wyborczej. Po prostu nie zadziała ona automatycznie dla wszystkich dotychczasowych lokat i inwestycji oraz jest nakierowana w dużej części na „nagradzanie” zysków z inwestowania.

Po pierwsze: OKI nie rozwala systemu podatkowego. Ryzykiem manipulowania przy podatku Belki byłoby zniszczenie opłacalności oszczędzania na emeryturę w dotychczasowych produktach typu IKE lub IKZE (w przypadku IKZE już dziś podatek „końcowy” w wysokości 10% jest tylko minimalnie wyższy od ulgi podatkowej od 12%, licząc przed przekroczeniem progu podatkowego). Rozwalenie opłacalności IKE byłoby kolejnym uderzeniem w wiarygodność państwa i jego zobowiązań. Zamiast tego powstaje osobna konstrukcja, która w ogóle nie dotyka dotychczasowej.

Po drugie: OKI „nagradza” inwestowanie. Korzyści z nowego rozwiązania dla osób lokujących pieniądze w banku lub w detalicznych obligacjach skarbowych są niewielkie. Konstrukcja OKI premiuje inwestowanie pieniędzy i być może będzie dla niektórych zachętą do przeznaczenia dodatkowych nadwyżek na ten cel. Oczywiście to ma sens dopiero w przypadku osiągania zysku (od straty podatku Belki i tak by nie było). A brak podatku zwykle nie bywa wystarczającą motywacją do inwestowania. Ale, mając kilkadziesiąt tysięcy złotych, można je długoterminowo inwestować pod „parasolem” braku podatku, dopóki aktywa nie przekroczą 100 000 zł.

Po trzecie: OKI ogranicza ryzyko przepływu pieniędzy z dotychczasowych inwestycji. Jeśli już trzeba „stawiać” osobną strukturę, to dobrze byłoby uniknąć szokowych przepływów pieniędzy ze „starych” produktów do OKI. Wygląda na to, że zupełnie inna struktura opodatkowania (co ma znaczenie w przypadku inwestycji na rynku kapitałowym) oraz niskie limity dotyczące depozytów bankowych i obligacji to ryzyko przepływów w dużej części eliminują. A w tej części, która nie jest eliminowana…

Po czwarte: OKI otwiera możliwość wojny depozytowej. OKI – nawet przy niskich limitach – może wywołać „ruch” w bankowych skarbcach. 25 000 zł na osobę, możliwe do ulokowania bez podatku Belki, sumuje się do 200–300 mld zł przy założeniu, że wszyscy klienci chcieliby się przenieść do „bezpodatkowych” rozwiązań. Oczywiście nie wiemy, czy banki zaoferują dla tych rozwiązań wyższe oprocentowanie (na kontach IKE różnie z tym bywa), ale być może będzie walka o klienta depozytowego.

Po piąte: podatek od aktywów, wprowadzany przy okazji OKI, jest prosty. Kiedy rząd pracował nad zmianami w podatku Belki i mówił o tym, że obniżka lub zniesienie tego podatku ma być limitowane, pojawiły się obawy, że liczenie tej ulgi będzie zbyt skomplikowane. Podatek od aktywów, co by nie mówić, jest prosty jak drut. Są aktywa, jest stawka. Co prawda stawka w każdym roku inna, zaś aktywa średnioważone (średnia z całego roku), ale mimo wszystko nie jest to rocket science.

Pięć wad pomysłu ministra Domańskiego

Po pierwsze: OKI wprowadza kolejny podatek. Może to jest prosty podatek. Może jest niski. Ale czy naprawdę potrzebujemy nowego podatku? Jeśli chcemy opodatkować aktywa, a nie zyski (co może mieć sens), to może w zamian zlikwidować podatek Belki i wprowadzić podatek od aktywów? Mnożenie podatków jeszcze nikomu nie pomogło (w sensie: żadnemu ministrowi od finansów). Dobrą zasadą było zdjęcie jednego podatku przy wprowadzeniu innego.

Po drugie: podatek od aktywów bywa podatkiem od straty. To prosty podatek, ale ma podobne wady jak np. podatek przychodowy zamiast dochodowego. Nie ma znaczenia, czy zarobiłem czy straciłem, podatek muszę i tak zapłacić (choćby niski). Ale może to zaleta, a nie wada? Może to jest pierwszy etap większej reformy podatkowej, która wprowadzi uproszczenie systemu podatkowego w Polsce? Na razie nic na to nie wskazuje, ale gdyby tak się miało wydarzyć, wchodzę w to.

Po trzecie: OKI ma sporo ograniczeń, większość pieniędzy się nie „załapie”. Może i jest to realizacja obietnicy „brak podatku Belki od zysku z pierwszych 100 000 zł”, ale jednak nie do końca. Po pierwsze dlatego, że nie dotyczy z definicji „starych” pieniędzy. Trzeba będzie je ewentualnie przenieść do nowego „opakowania” (a to zawsze wiąże się z ryzykiem, a czasem i z kosztami) i wystawić na ryzyko płacenia nowego podatku (jeśli jest ich ponad 100 000 zł).

Poza tym próg zwolnienia podatkowego dla osób nieinwestujących (a takich jest większość) jest na tyle niski, że w zasadzie pomijalny. Co by nie mówić, inwestorzy w Polsce to kilkanaście procent posiadaczy oszczędności. Te oszczędności są coraz większe i w dużej części nie zostaną zwolnione z opodatkowania (kto ma powyżej 25 000 zł, będzie musiał płacić albo podatek Belki, albo od aktywów).

Po czwarte: dlaczego podatek od aktywów finansowych, a nie kataster? Jeśli już „bawimy się” w podatek od aktywów, to dlaczego ma on dotyczyć tylko przychodów finansowych, czyli posiadanych akcji, obligacji, ETF-ów, funduszy inwestycyjnych? W dalszym ciągu wartość posiadanych przez wielu zamożnych ludzi nieruchomości ma być wolna od opodatkowania, a wartość lokaty w banku osoby mającej ponad 100 000 zł ma być opodatkowana? Gdzie tu sens, gdzie logika?

Po piąte: życie posiadaczy kapitału będzie jeszcze bardziej skomplikowane. Nowe konto – a przecież jest już IKE, jest IKZE, jest „generyczne” PPE, jest PPK – to dodatkowe wyzwania związane choćby z tym, że trzeba będzie liczyć, co się kiedy opłaca. Mając 500 000 zł zainwestowane gdzieś na świecie, muszę się zastanawiać, czy sprzedać i przenieść, a może nie sprzedawać i nie przenosić, kiedy co się bardziej opłaca: podatek Belki czy od aktywów.

W przypadku produktów o niskim profilu ryzyka też będzie niewesoło, bo może być tak, że np. banki zaczną oferować lokaty w ramach OKI, ale z niższym oprocentowaniem, niż „wolnorynkowe”. Mam 50 000 zł i co mam zrobić? Wejść w OKI z nieco niższym oprocentowaniem, czy nie wchodzić i płacić podatek Belki. Pieniądze w połowie mogą być zwolnione z podatku, a co z drugą połową? To rozwiązanie komplikuje życie, a nie je upraszcza.

OKI, czyli nadzieja na lepsze jutro… czy jutro będzie futro?

Z całą pewnością pomysł ministra finansów Andrzeja Domańskiego ma zalety. Można powiedzieć, że dla każdego inwestującego pieniądze jest spełnieniem obietnicy „zero podatku Belki”. Ale – jak to w finansach bywa – są gwiazdki w tej umowie. Niekoniecznie dla „starych” pieniędzy, niekoniecznie dla wszystkich narzędzi finansowych (wyłączone są te najbardziej spekulacyjne, jak kontrakty CFD i kryptowaluty), tylko trochę dla nieinwestujących.

Nowe Osobiste Konto Inwestycyjne, a także nowy podatek od aktywów i możliwość niepłacenia podatku Belki prawdopodobnie wejdzie w życie w drugiej połowie przyszłego roku. Jest więc jeszcze trochę czasu, by „dokręcić śrubki”. Nie ma jeszcze projektu ustawy, nie wiemy, czy projekt spodoba się prezydentowi. A jaka jest Wasza opinia?

———————————

CZYTAJ AKTUALNE PORADY O OSZCZĘDZANIU:

larry flint zapomnij o tej strategii

trzy sposoby bankowców na wysoki procent

jak ulokować 10 000 zł

portfel inwestycyjny na 10 lat

luka w ppk

le wydawać na przyjemności

złoty silny i stabilny

dziedziczenie obligacji zmiana zasad pobierania opłaty

———————————-

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTERY

>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.

>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.

———————————-

ZOBACZ NASZE WIDEOCASTY:

„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube

zdjęcie tytułowe: Andrzej Domański, Pixabay, Canva

Subscribe
Powiadom o
256 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Szymon
1 miesiąc temu

„A jaka jest Wasza opinia?”

Szwedzkie gówno zapakowane w polski papierek udaje czekoladę.

Szymon
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Szwedzkie to bardzo dobrze,panie Macieju.Brawo Polonia,brawo ten pan😉

Pelon
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Gówno to zawsze jest gównem i wiadomo do czego się nadaje i gdzie jego miejsce.🙊

Last edited 1 miesiąc temu by Pelon
Piotr
1 miesiąc temu

No i sprawdziło się… wyszedł Nikoś Dyzma coś wybełkotał jak zwykle, że jedna Pani drugiej Pani. No i wicie rozumicie, będziemy Was dalej dymać, ciężko pracujemy drugi rok. Może i podatek belki zostanie ale przynajmniej wprowadzimy kolejny podatek dla głupców. Wkrótce oprocentowanie lokat spadnie do 3% wtedy nawet 9,99 PLN zaoszczędzimy miesięcznie. Oni nas mają za konkretnych debili.

RafałX
1 miesiąc temu
Reply to  Piotr

Strachy na lachy : ” żyje w kraju każdy chce mnie zrobić … za moja kasę”

Trawisto
1 miesiąc temu
Reply to  Piotr

Och Piotr, oni doskonale wiedzą, że wystarczająca wyborcza większość ma oszczednosci mniejszej niz 100 tys zł i dla nich możliwość oszczedzania bez belki do 100 tys, do 1 mln czy wszystkich pieniędzy to jest jedno i to samo. Dla nich mawet lepiej ze tylko tyle bo to znaczy, że płacący na nich 32% dochodowego, ktorzy często mają większe oszczędności z racji tego, że są po prostu lepszymi ludźmi będą całej płacić belkę a to swietnie dla lenia z mentalnością utrzymanka.

Rob
1 miesiąc temu

Trzeba sobie jasno powiedzieć – nie jest to spełnienie obietnicy wyborczej. Nie oceniam czy do lepszy czy gorszy program. Chodzi o zwykłą przyzwoitość a tej tu brak. I tyle w temacie wiarygodności polskich polityków. Szkoda tylko, ze tak od razu przechodzi nad tym do porządku dziennego i nawet się doszukujemy pozytów. Sami sobie pozwalamy na takie traktowanie więc z drugiej strony nie ma się co dziwić.

Janek
1 miesiąc temu
Reply to  Rob

Co kilka lat dostajemy szanse przy urnach wyborczych aby pozbyć się i jednych i drugich, to wciaz slysze narzekania i wybór ” mniejszego zła”. I tak od przeszlo 30 lat. Jak mozna wciaz popelniac te same błedy i liczyć ze rezultat bedzie inny.

Ola
1 miesiąc temu
Reply to  Rob

W punkt!!! Rozwazamy, szukamy plusow i sami robimy z siebie blaznow. Zobowiazali sie ze dadza czekolade dali go…. a my sie zastanawiamy, czy moze jednak to go….bedzie miec smak czekolady.

Sławek
1 miesiąc temu

Moja opinia jest taka, że w Polsce próbuje sie nam obrzydzic inwestowanie.

Max
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

A w każdym opakowaniu inne ograniczenia. Tu wyplata bez podatku po 60 roku życia, tu po 65. A obiecano obniżenie podatku belki. To bardzo proste: NIe 19 procent, a na przykład 5 procent.

Marcin
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Przecież to się prosi o weto prezydenta. Gdyby naprawdę chcieli coś zrobić to obniżyli by o parę procent. I to można sprzedać piarowo. A tak, PiS już zaciera łapki.

Danek
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

A coś tutaj nie jest zgodne z konstytucją? Nie rozumiem. Weta nie daje się od tak, bo się prezydentowi nie podoba

Piotr
1 miesiąc temu
Reply to  Danek

Weto to weto i nie ma nic wspólnego z konstytucją. To jest punkt widzenia prezydenta, a właściwie jego obozu politycznego – czytaj. prezesa. Weto parlament może odrzucić (3/5 głosów?).
Jeśli coś jest niezgodne z konstytucją, to prezydent odsyła do trybunału konstytucyjnego (klasyczny Poncjusz Piłat umywający rączki) i tutaj jeśli trybunał uzna niezgodność, to sprawa jest zamknięta.

Lit
1 miesiąc temu
Reply to  Danek

I tu się mylisz

Ppp
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Tylko, że sami wychodzą na idiotów, bo się okazuje, że prosta obniżka z 19% na 10% (dyskutowaliśmy o tym kiedyś) jest dla Tuska&Company ZA TRUDNA. Aż strach pomyśleć, co będzie, jak się wezmą za cokolwiek choćby nieco bardziej skomplikowanego!
Przy wyborach „podziękujemy”.
Pozdrawiam.

Danek
1 miesiąc temu
Reply to  Marcin

A dlaczego weto. Bo się komuś nie podoba? A co tutaj nie jest zgodnego z konstytucją?

Artur
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Chodzi o podatku. Ta banda co nami rządzi teraz tak zadłuża Polskę i Polaków że nie długo Grecję nam zrobią. Każda złotówka co tam grosz jest na wagę złota. Wpływy z VAT u maleją więc trzeba jeleni ogołocić. Rozwalić ten nierząd i wcześniejsze wybory.

Tobiasz
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Wytnijmy 800+ w krótkim horyzoncie zaoszcEdzimy te 70 mld, a dlugim zapłacimy 700 mld rocznie w utraconych dochodach panstwa za kilkadziesiat lat. Ale kto by myślał o konsekwencjach.

Woj-tek
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Tobiaszowi chodzi zapewne o to że 800+ okazało się mieć duży wpływ na popyt – te pieniądzę w znakomitej większości wracają na rynek przez konsumpcję (czyli pompują bieżące PKB i podatki do budżetu np. VAT).

Tobiasz
1 miesiąc temu
Reply to  Woj-tek

Chodzi mi o to, że bez 800+ dzietność poleciałaby jeszcze bardziej na pysk. Mozna sobie prawić brednie że nikt nie robi dzieci dla 800+ (jasne bo to za mało zeby transakcja miała sens, to tak jakby ktoś mial być taksowkarzem i brać za kurs mniej niż wacha kosztuje i na podstawie tego,. że nikt nie pracuje za tyle, ynteligencja by mnie próbowała przekonać, że nikt nigdy nie będzie taksowkarzem bo tu nie chodzi o pieniadze tylko o zasady). Ja mam cenę 2100+ za każde dziecko i robię czwarte dziecko, to będzie dalej dzialanie po kosztach ale jestem gotowy na takie… Czytaj więcej »

Tobiasz
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Trzeba być niezbyt lotnym żeby myśleć ze w obecnej sytuacji bez 800+ dzietność w polsce byłaby dalej aż na tak niskim poziomie jak jest teraz. Bez 800+ byłaby na dużo niższym bo sygnał – bo w tym całym morzu sygnalow typu: * badz bezdzietny będziesz miał tansze mieszkanie w ktorym dla ciebie zostanie x metrów do rozporzadzenia niż rodzic. * Bądź bezdzietny wystarczy ci wtedy mniejszy bardizej ekonimiczny samochód * Badz bezdzietny nie będziesz musiał poświęcić ani minuty swojego czasu na kogoś innego * Badz bezdzietny nie musząc pracować na wszystko to co powyżej wiec wystarczy zarobić mniej a to… Czytaj więcej »

Last edited 1 miesiąc temu by Tobiasz
Dawid
1 miesiąc temu

Fajnie dziękuje za obietnicę tyle czekania i mówienia że już , jeszcze chwila , zaraz dokończę dopracuje podatek belki …. dziękujemy PO
kolejny „kontkret” niezrealizaowany – zastanawiam się co zrobili dla przeciętnego Kowalskiego bo reszta jak invitro to promile dla społeczeństwa nie mówie o 60tys bo to z góry wiedziałem że mają „policzone” ale ten podatek belki miał zostać zniesiony….. czekam na wybory i pokaże jak znosi sie podatek 🙂

Kris
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

[Konkret 37.] Zniesienie podatku Belki dla oszczędności i inwestycji

60N20
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Takim tokiem rozumowania, to nic nie musimy robić bo jesteśmy w koalicji. Konkret 101 powinien brzmieć – „100 Konkretów nie obowiązuje w przypadku rządu koalicyjnego”.
Dodatkowo teraz każdy koalicjant ma wymówkę….. Tylko prawda jest taka, że do realizacji wystarczy większość sejmowa, a nie rządowa/koalicyjna, a w tym przypadku opozycja głosując przeciw strzela sobie samobója.

Dawid
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Macieju w koalicji PO ma większość to ona rządzi tą koalicją tak samo jak UE rządzą Niemcy mniejsze partie mają głos ale dużo mniej znaczący to widać – myślę że siedzą cicho bo mają stołki i zapewne dolecą do 2027 no bo 2 lata benyfitów czy to PSL czy lewica nawet 2050 nie pogardzi bo wiadomo jak się rozpadnie ta koalicja to ci mniejsi wg najnowszych sondaży może już ich nie być…. nikt z nas nie lubi jak się go oszukuję , OKI to dodatkowy instrument których jest wiele dużo łatwiej i przyjemniej było by zmniejszenie powiedzmy z 19%… Czytaj więcej »

Mario
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Od początku było wiadomo że KO będzie mogła rządzić TYLKO i wylącznie w koalicji. Nikt nie powiedział wyborcom że konkrety dotyczą sytuacji gdy będziemy rządzić sami, bez koalicjantów ponieważ nie było na to żadnych szans. Oczywiście może Pan bronić tego oszustwa, ale czy warto…

Tobiasz
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Niepotrzebny atak i próba obrażenia inteligencji dobrze myślących osób. Tu nie chodzi o robienie prostego/trudnego przekazu bo osobiście przyznam, że dopiero teraz dowiedziałem sie o tej gwiazdce – „jak będziemy mieli większość”. Więc jak prosty on nie był to nie był czytelnie komunikowany, do mnie bez wysiłku dotarło ze partia chce zlikwidować podatek belki, a fakt, że jeżeli nie będą mieli większości to nawet nie spróbują tego zrobić tylko zaczną szykowac marną protezę żeby na koniec móc powiedzieć, „że coś zrobiliśmy” nie był tak czytelnie komunikowany. A jednak od partii politycznych mimo, że nie mogę sie doczekać to oczekiwałbym wiekszej… Czytaj więcej »

Marcin
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Zanim się wyrobią z tym pomysłem to skonczy się ich kadencja, a do tego czasu zostawią nas z rekordowym długiem i ogromnym deficytem budżetowym co roku, który przez ich nieudolność i tak będzie prawdopodobnie co rok nowelizowany. Zobowiązanie do likwidacji podatku Belki, które co chwilę w bliżej nieokreślonym charakterze minister Domanski ogłasza, chwaląc sie za wczasu niczym, ma tylko wpływ na to, że banki wyceniajac juz wczesnieh być może nadchodzące zmiany, co chwilę obniżają oprocentowanie lokat lub kont oszczędnościowych, chcąc uprzedzić zmiany, których się nigdy nie doczekamy w tej formie w jakiej były ogłaszane jakio konkret, który jak przypomnę powinien… Czytaj więcej »

Jan
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Poprzednicy, czyli PiS też byli w koalicji Zjednoczona Prawica, czyli z Solidarną/Suwerenną Polską, Porozumieniem, Partią Republikańską i Polską Razem, wychodzi na to ze też mogli nic nie robić.

Anna
1 miesiąc temu
Reply to  Kris

Należy uzupełnić całość – do 100 tys.

Artur
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Gościu już mam dość jak bronisz tych leserów, nierobów i nieudaczników z psedorządu.

Łukasz
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Może Pan Artur ujął to niezbyt kulturalnie, ale niestety ma rację. W pełni się z nim zgadzam. Zupełnie nie rozumiem tego tonu (a przejrzałem już odpowiedzi na komentarze w dwóch artykułach na ten temat) do własnych czytelników, niekiedy fanów. Czasami wręcz atakow, czy tak jak tu prawie konfrontacji, wdawania się w pyskówki. Jeszcze bardziej nie rozumiem prób obrony, czy też usprawiedliwienia ułomności tego pomysłu. Większość komentujących ma racje – to proteza, a nie realna ulga czy zniesienie podatków. W dodatku niepotrzebnie skomplikowana. Zupełnie inna narracja była przed poprzednimi wyborami, a nawet tymi ostatnimi. Nie rozumiem kogo i czego tu bronić… Czytaj więcej »

Zdegustowany
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Macieju, jest Pan człowiekiem oczytanym, wyedukowanym, doświadczonym życiowo, przedsiębiorczym, a mimo to ocenia Pan fatalne rządy obecnej władzy zupełnie bezkrytycznie. Mam poważny dysonans poznawczy, ponieważ ja sam też zawsze głosowałem na PO i również uważam się za człowieka roztropnego, oczytanego, ale już nigdy więcej im nie zaufam. Toż to jedna wielka błazenada, a klaunów trzeba niestety piętnować. Nie wiem dlaczego założył Pan sobie klapki na oczy i widzi tylko jedną opcję, doprawdy nawet nie chodzi o to by teraz głosować na inne ugrupowania, ale żeby spojrzeć na nich krytycznie, bo krytyka im się należy. A Pan broni jak Jasnej… Czytaj więcej »

Jan
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

„zniesienie podatku od zysków kapitałowych (podatek Belki) dla oszczędności i inwestycji w tym także na GPW (do 100 tys. zł, powyżej 1 roku).”

Kubaaa
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

„Demokratyczna” opozycja może kłamać bo dla dobra demokracji muszą;) Panie Macieju proszę nie iść tą drogą. Fakty to fakty, oszukali ludzi i tyle nie ma czego bronić. Pozdrawiam wierny czytelnik!

Ola
1 miesiąc temu

Czy ktos sie spodziewal czegos innego po tej bandzie?

Marcin
1 miesiąc temu

Wystarczyło zlikwidować ograniczenie wieku na IKE i podnieść roczny limit. A emeryturą zajęłoby się IKZE I PPK.

Danek
1 miesiąc temu

Ja bym aż tak pesymistyczny nie był. W końcu jest to zawsze jakieś narzędzie do optymalizacji podatkowej. Mozę skorzystamy, a może nie. Przypomnę, że oprócz wymienionego IKE, IKZE, PPK istnieje jeszcze OIPE, oferowane na razie chyba przez jedną firmę. Nikt chyba się naiwnie nie spowdziewał, że od tak nagle Belka zniknie. Doceniam jednak, że nowe rozwiązanie, cokolwiek o nim nie myślimy, nie wywraca systemu jak kiedyś polski ład no i doceniam to, że jednak miniserstwo nie wymyśla koła od nowa, tylko rozejrzało się po okolicy (w tym wypadku w Szwecji), i zaimplementuje ich rozwiązanie. Do wad dodałbym jedną – to… Czytaj więcej »

Ola
1 miesiąc temu
Reply to  Danek

To jest proba wprowadzenia nowego podatku majatkowego, na razie dla chetnych jako opcja, z czasem obejmie wszystkich i wszystkie aktywa (nie zyski) ktore przeciez juz raz a czasem nawet kilka razy zostaly opodatkowane i ktore moga przeciez tracic na wartosci. Tylem chylkiem wprowadza sie nam raz tytulem przyzwyczajania podatki majatkowe i to jeszcze w perfidny sposob wykorzystujac obietnice (a co szkodzi obiecac) likwidacji podatku dziada belki. To juz wiemy po co UE analizowala mozliwosc wprowadzenia rejestru aktywow obywateli UE. Jeszcze do tego wroci a my bedziemy placic podatki od kilkukrotnie opodatkowanych juz aktywow na ktore skladaja sie nasze juz opodatkowane… Czytaj więcej »

Paweł
1 miesiąc temu

Ja bardziej obstawiam, że oferta na tych kontach, będzie słabsza niż na normalnych + bank doliczy sobie „za obsługę”

Ola
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Banki? Od bankow to lepiej sie trzymac daleko. Od polskich biur maklerskich takze.

a k
1 miesiąc temu
Reply to  Paweł

nie założyłbym się, IKE jakoś potrafi być na takich samych zasadach jak zwykłe maklerskie

Tomasz
1 miesiąc temu

Część inwestycyjna tylko w WIG20 i budujemy potęgę warszawskiego parkietu 😉

Tomasz
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale minusów dostaliśmy, naród chyba wierzy, że będą mieli bez podatku amerykańskie akcje i etfy 😉 beta nie bez powodu tak się pręży ostatnio 😉

Stachu
1 miesiąc temu

A na co mnie tam jakieś ETF-y, czy akcje. Panie, ja się na tym nie znam. Raz takie akcje idą w górę, raz w dół, to trza się na tym znać. Ja nawet nie wiem, co to ten ETF. A nie bende w żaden tam alpen gold inwestował. No, może i bym kupił te obligacje państwowe. Trochę to bezpieczniejsze mnie sie wydaje. Albo lokaty. Że ile? Do 25 tysięcy tylko?? Łooooo tam… I jeszcze jakieś konta mam niby zakładać, żeby potem mnie zabrali te pieniądze za jakiś czas? To ja już jednak wole te kawalerke kupić. Najpierw sie wynajmie, a… Czytaj więcej »

Grzegorz
1 miesiąc temu
Reply to  Stachu

Dokładnie. A jak mieszkania podrożeją, to się bankom, tfu, młodym dołoży do kredytu.

AdamM
1 miesiąc temu
Reply to  Grzegorz

Najbardziej mnie rozwalają te 17 metrowce w Krakowie po 500 tysięcy złotych reklamowane jako „lokata kapitału” albo „urokliwa, przytulna kawalerka”. Idealne mieszkanie, żeby wejść i… stać, w dzień i w nocy. Stać na nogach.

AdamM
1 miesiąc temu
Reply to  Stachu

Rany… „Ja nawet nie wiem, co to ten ETF”. Nie no, takie podejście mnie totalnie rozwala. To się Stachu dowiedz czym jest ETF i wtedy podejmij świadomą decyzję czy ci takie coś odpowiada, czy nie. Choćby po to, żeby trochę więcej rozumieć ze świata finansów. To nie jest fizyka kwantowa. Podstawy można ogarnąć w kilka godzin. Ja zacząłem stosunkowo późno, ale warto poszerzać wiedzę, zwłaszcza, że jest dostępna wszędzie. OK, co trudniejsze pytania nie znajdują odpowiedzi (np. kwestie wyceny ETFów wąskich – sektorowych), ale podstawy są do ogarnięcia nawet dla takich, co to mówią na konferencjach „I… I… I… em…… Czytaj więcej »

Ppp
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Podstawowa zasada inwestowania: nie inwestuj w to, czego nie rozumiesz. Jeśli Stachu nie rozumie ETFów, to MA RACJĘ, nie chcąc w nie inwestować i domagając się prostej usługi. Nie należy się z niego śmiać z tego powodu.
Pozdrawiam.

Piotr
1 miesiąc temu

Procent od średniorocznego salda? Wkładam milion na tydzień i wyciągam dwa (pomarzyć można 😉 i nie płacę nic bo w skali roku średnio miałem 40k?

Hieronim
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale może będzie chociaż opcja zakładów bukmacherskich? 😆

Gregor
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

A co z ETP na BTC?

Krzysiek
1 miesiąc temu

A jak ktoś zainwestuje w fundusze inwestycyjne inwestujące w obligacje skarbowe, to będzie to łapało się w ten limit 25 000 zł, czy już nie?

Tomek
1 miesiąc temu

Szkoda, że obligacje Skarbu Państwa nie wliczają się w limit 100kpln, tylko 25kpln. Ubolewam.

AdamM
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Tam chyba jest jakaś opłata dodatkowa za zarządzanie, ale mogę się mylić.

Jacek
1 miesiąc temu
Reply to  AdamM

0,16-0,10% – w zależności od roku prowadzenia. Pierwszy rok w GRATISie 😉

RafałX
1 miesiąc temu

Dziękuję za obszerny artykuł. Propozycja pośladków nie urywa. Zobaczymy co instytucje finansowe zaproponują.

Zbigniew
1 miesiąc temu

Psucie systemu i dalsza jego komplikacja. Przecież już dziś zdecydowana większość ludzi nie ogarnia tych narzędzi, a oni dodają kolejne. Świadczy o tym niska aktywność na IKE, IKZE, wypłaty z PPK. Zamiast siedzieć za biurkiem przy excelu ktoś powinien ruszyć dupsko (przejdzie cenzurę?) i spytać ciocię i wujka co potrzebują, aby zacząć oszczędzać na emeryturę. Wtedy usłyszą, że więcej pieniędzy, mniej podatków i tańsze produkty w sklepach i media. Ja bym jeszcze dodał tańsze państwo i mniej administracji. Wiecie ile kosztuje 800+? 64 mld. A ile wpływa z PIT? 93 mld. To możemy obniżyć łatwo PIT o 70%, a może… Czytaj więcej »

Haavard
1 miesiąc temu
Reply to  Zbigniew

Niska aktywność bierze się z tego że nasze społeczeństwo nie ma nawyku oszczędzania. O ile dobrze pamiętam w 2023 w UE tylko Grecy wypadali od nas gorzej pod tym względem. Zresztą wystarczy poczytać rozmaite fora by poznać zapatrywanie rodaków na ten temat. Tak więc problemem jest mentalność, a nie takie czy inne rozwiązanie.

TomR
1 miesiąc temu
Reply to  Zbigniew

> Wiecie ile kosztuje 800+? 64 mld. A ile wpływa z PIT? 93 mld.

Jakby zlikwidowali szarą sferę, to wpływy z PIT byłyby wyższe. Wykrycie kto w niej jest wydaje się być trywialne za pomocą obecnych technologii informatycznych, przy obecnym poziomie śledzenia. Np. łatwo wyśledzić które telefony komórkowe codziennie udają się w każdy dzień roboczy na lokalizację budowy, potem z niej wracają – a przychodów niby właściciele tych telefonów nie mają…

Paulina
1 miesiąc temu
Reply to  Zbigniew

Dlatego czas najwyższy opodatkować n-te mieszkania. Jeśli przez społeczeństwo są traktowane jako inwestycje to powinien być płacony podatek katastralny i tyle, nie ma że boli. Nawet wyższy od 19% podatku Belki, bo mieszkania to droga inwestycja. Tylko przepisanie na dziecko/wnuka dałoby szansę na ominięcie podatku. Być może WŁAŚNIE taki krok zachęciłby Polaków do inwestowania na rynkach finansowych. Myślę, że szybciej niż później politycy patrząc na dziurę budżetową dojdą do pewnych wniosków – zobaczymy na ile bardziej będzie obchodził ich stan finansów Polski, niż własna kieszeń i „znajomości” z deweloperką.

Last edited 1 miesiąc temu by Paulina
Janek
1 miesiąc temu

Analizujac przyklad z artykuły… Wpłacam 200 000 i po roku czy zarobie czy strace to i tak zaplace podatek od nadwyżki ponad 100 000? No i jak bedę rozliczane straty, czy bedzie to można kompensowac z TFI, giełdą?
Konto mozliwe ze od drugiego półrocza przyszlego roku,?napewno…zwłaszcza że wówczas będzie trwać już intensywna prekampania wyborcza… Jak zwykle, nic nieszkodzi obiecać.

RafałX
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Żeby to się opłacało podatkowo muszę zarobić min 5%. Mówię o nadwyżkę.

RafałX
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Do tego trzeba pamiętać, że trzeba będzie płacić podatek załóżmy raz do roku, wiec obnizamy sobie kapitał. Np trzymając środki w TFI obligacje przez 10lat podatek płacimy na koniec nie zmniejszając kapitału.
Ewidentnie powyżej 100tyś można popłynąć.

Pytanie inne, czy mając np akcje w OKI można rozliczać straty za 5 lat?

No i żeby to było bez podatku to pewnie trzeba wrzucić np 95tys i wypłacać jak odbijemy do celu 100tys

Trudny produkt powyżej 100tyś.

Patryk
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Dlatego opodatkowanie takiego kapitału nie ma sensu, bo tutaj nie ma dobrego rozwiązania. Pomijam już że to drugie opodatkowanie pieniędzy, które się zarobiło i opodatkowało wcześniej.

Mateusz
1 miesiąc temu

Podatek, nie podatek, mniejszy podatek, taki, a niebelkowy. To jedna niewiadoma. Druga to jeśli to jest jakaś forma nowego konta to jaki będzie koszt takiego konta żeby w jego ramach lokować kasę na lokacie lub na rynku kapitałowym?

Mateusz
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

To nie podniecajmy się.

Jacek
1 miesiąc temu

Nic z tego nie rozumiem …

Mozna to wytlumaczyc lopatologicznie ?

Daje 1 mln zlotych i ile za rok zarobie ?

Teraz umiem policzyc bo znam procent na ile sa wlozone pieniadze …

To ile bedzie wynosil % w nowych warunkach ? Prosze o jasna matematyke i kwote koncowa.

Pepe
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

A co jak włożę 1mln i będę miał 1% zysku? podatek około 50% od zysku. Bajka.

Ola
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Dokladnie, opuscic to bagno i zmienic rezydencje podatkowa

Ola
1 miesiąc temu
Reply to  Maciej Samcik

Jest wiele innych ciekawszych destynacji gdzie poziom bogactwa wyznaczaja znacznie wyzsze kwoty i od nich dopiero ewentualnie zaczynaja sie podatki majatkowe a nie jak tu od 100 tys 😅

Ewa
1 miesiąc temu

Góra urodziła mysz

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu