Trzy nieoczywiste pomysły na wykorzystanie programu „Bezpieczny kredyt 2%”. Więcej metrów, łączenie promocji oraz „kredyt bez odsetek”

O „Bezpiecznym Kredycie 2%” na pewno czytaliście już wiele, ale są trzy rzeczy, których być może o nim nie wiecie. Te cechy tego programu sprawiają, że można kupić więcej metrów, połączyć promocje, a na koniec jeszcze mieć „kredyt bez odsetek”

„Bezpieczny Kredyt 2%” obrósł już w legendy i budzi ogromne nadzieje – zwłaszcza wśród najemców „z konieczności”, którzy chcieliby zamienić czynsz najmu na ratę kredytu, ale zwyczajnie ich nie stać. Ostatnio było to niemożliwe, bo wysokie stopy procentowe i regulacje KNF sprawiały, że nawet niezła pensja nie dawała szansy na kredyt na zakup czegoś o większym metrażu niż buda dla psa (zbyt wysoka rata).

Ciekawe? Po przeczytaniu wróć tutaj, kliknij i odkryj sprawdzone patenty Samcika na ochronę przed inflacją

Dzięki dopłatom na koszt podatników rata w „Bezpiecznym kredycie” spada o 1000-1500 zł, więc zdolność kredytowa może się pojawić. Zwłaszcza, że jednocześnie KNF ograniczył bufor, który kazał bankom jeszcze ostrzej badać zdolność kredytową (klient musiał nie tylko mieć zdolność do spłaty rat przy obecnych stopach procentowych, ale i przy wyższych o 5 pkt. proc.).

Gdyby rzeczywiście okazało się, że najemcy – ludzie, którzy zwykle wcześniej nie mieli własnych mieszkań, a więc spełniają podstawowy warunek „Bezpiecznego kredytu 2%” – rzucą się na program rządowy, możemy mieć ciekawą sytuację na rynku najmu, na którym ceny w ostatnich trzech latach poszły w górę o mniej więcej 40-50%. Ale to już problem landlordów.

Kupisz więcej metrów i połączysz promocje

Żeby ten boom miał szansę się narodzić, potencjalni klienci programu „Bezpieczny kredyt 2%” musieliby się dowiedzieć o trzech nieoczywistych cechach tego programu i potrafić je wykorzystać. Jakie to cechy?

Po pierwsze: dopłaty także na używane mieszkania. W większości omówień programu „Bezpieczny kredyt 2%” liczone są metry kwadratowe, na które może sobie pozwolić kredytobiorca, kupując mieszkanie od dewelopera, na rynku pierwotnym. Ale warto pamiętać, że „Bezpieczny kredyt 2%” działa też na rynku wtórnym, gdzie ceny bywają znacznie niższe niż na pierwotnym.

Za 500 000 zł (lub 600 000 zł w przypadku par) można kupić na niewiele metrów od dewelopera w dużym mieście, ale może nawet o 6-8 m2 więcej mieszkania z drugiej ręki w nieco mniej ekskluzywnej lokalizacji. No i wybór mieszkań na rynku wtórnym jest znacznie większy niż na pierwotnym. Czy to może być patent, żeby wykupić mieszkanie od swojego wynajmującego?

Po drugie: można „łączyć” promocje czyli… dwa programy w jednym. „Bezpieczny kredyt 2%” to dopłata do raty, ale oczywiście prawo do jej otrzymywania nie zwalnia z konieczności posiadania wkładu własnego w wysokości co najmniej 10% wartości nieruchomości. Mówimy więc o kwocie rzędu np. 60 000 zł, która piechotą nie chodzi i której zebranie (nawet w ramach zrzutki rodzinnej) nie musi być łatwe.

Mało kto zdaje sobie sprawę, że „Bezpieczny kredyt 2%” nie pozbawia prawa do skorzystania z sąsiedniego programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”, który zamienia obowiązek posiadania wkładu własnego na gwarancję Banku Gospodarstwa Krajowego. W ramach gwarancji BGK może przejąć „obowiązek” posiadania wkładu własnego do 100 000 zł (nie więcej niż 20% wartości kupowanej nieruchomości).

To w zupełności wystarczająca kwota w kontekście zakupu mieszkania w ramach programu „Bezpieczny kredyt 2%”. Gwarancja co prawda kosztuje (1% wartości, nie więcej niż 1000 zł), a jeśli połączyć ją z „Bezpiecznym kredytem 2%” to nie można korzystać z tzw. spłaty rodzinnej (czyli częściowego umorzenia kredytu hipotecznego po udanym powiększeniu rodziny), ale i tak ma sens. A warunki załapania się na „przejęcie” przez BGK wkładu własnego są podobne, jak przy „Bezpiecznym kredycie 2%” (kredyt musi być na pierwsze własne mieszkanie w życiu).

Jak zmontować sobie „kredyt bez odsetek”?

Po trzecie: można zoptymalizować spłatę kapitału i mieć „kredyt bez odsetek”. „Bezpieczny kredyt 2%” ma funkcję, która sprawia, że bardzo się opłaca przez pryzmat efektywności spłacania kapitału. Przez pierwszych 10 lat kredyt spłaca się w ratach malejących (czyli w każdej racie jest taka sama porcja kapitału i coraz mniejsza porcja odsetek). To znacznie tańszy sposób spłaty, niż tradycyjny, oparty na ratach równych.

Pożyczając 300 000 zł na 20 lat na 6% rocznie i spłacając w ratach równych łącznie zapłacę 216 000 zł odsetek, zaś w ratach malejących – 181 000 zł odsetek. W kieszeni zostanie aż 35 000 zł, czyli ponad 10% wartości kredytu. Pierwsze raty w kredycie o ratach malejących są najwyższe, więc zdolność kredytowa jest najmniejsza. Szczęśliwie w „Bezpiecznym kredycie 2%” sprawę załatwiają dopłaty, które sprawiają, że zdolność kredytowa „odrasta”.

———————–

CHCESZ ZAPLANOWAĆ ZAMOŻNOŚĆ? PRZECZYTAJ KONIECZNIE! Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej.

———————–

Druga sprawa jest taka, że w momencie, gdy kończą się dopłaty (po 10 latach) w naszym przykładzie w „Bezpiecznym kredycie 2%” zostaje 150 000 zł kapitału do spłaty, a w „normalnym” kredycie – 194 000 zł kapitału. W „Bezpiecznym kredycie 2%” mniej więcej 50 000 zł kapitału spłaca za kredytobiorcę społeczeństwo.

Po zakończeniu dopłat z tym kredytem można zrobić cokolwiek – przenieść do innego banku, spłacać dalej, przedwcześnie spłacić. Ważne jest to, że zamiast 200 000 zł kapitału de facto można mieć do spłaty tylko 100 000 zł (jeśli dopłaty przeznaczymy na spłatę kapitału). A spłata 100 000 zł kapitału jest łatwiejsza niż spłata 200 000 zł.

Najbardziej optymalny sposób zarządzania „Bezpiecznym kredytem 2%” to brać dopłaty jak długo się da, a potem spłacić kredyt. Pożyczając 300 000 zł można po 10 latach mieć tylko 100 000 zł kosztów odsetkowych. Jeśli założymy, że w tym czasie mieszkanie zyskiwało na wartości w tempie 3% rocznie, okazuje się, że te odsetki „spłaca” nam wzrost wartości nieruchomości.

————

RANKING LOKAT – GDZIE DZIŚ DOSTANIESZ NAJLEPSZY PROCENT? 

Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także zestawienie dostępnych dziś okazji bankowych (czyli 200 zł za konto, 300 zł za kartę…). I zacznij zarabiać na bankach:

>>> Ranking najwyżej oprocentowanych depozytów

>>> Ranking najlepszych kont oszczędnościowych. Gdzie zanieść pieniądze?

>>> Przegląd aktualnych promocji w bankach. Kto zapłaci ci kilka stówek? I co trzeba zrobić w zamian?

zdjęcie tytułowe: Alior Bank/Pexels