Kredyt bez współmałżonka? To możliwe, a czasem nawet konieczne. Co zrobić, żeby bank na to poszedł? Jest jedno rozwiązanie: rozdzielność

Kredyt bez współmałżonka? To możliwe, a czasem nawet konieczne. Co zrobić, żeby bank na to poszedł? Jest jedno rozwiązanie: rozdzielność

Kredyt bez współmałżonka – czy to możliwe? Poznajcie (prawie) typową polską rodzinę: mąż, żona i dziecko. Ta rodzina ma zdolność kredytową, ich wybrana nieruchomość spełnia wymogi banku. Jednak mimo wszystko różne banki wydają negatywne decyzje kredytowe. Powód? Mąż dawno temu miał problemy z terminowym regulowaniem zobowiązań. Co można z tym zrobić, by rodzina mogła spełnić marzenie o własnym mieszkaniu?

Niestety klienci z niemiłymi przypadkami w historii kredytowej (w większości przypadków) nie mogą liczyć na zakup nieruchomości na kredyt. Banki z definicji takie wnioski kredytowe odrzucają i nie ma znaczenia wysokość zarobków czy wartość kredytu. Nawet niewielki kredyt na zakup mieszkania z dużym wkładem własnym z reguły nie wchodzi w grę. W tym przypadku problemem jest historia kredytowa męża.

Zobacz również:

Pewnym rozwiązaniem jest „kwarantanna”. Można poczekać pewien czas – zwykle do pięciu lat – od momentu całkowitej spłaty zobowiązania, w którym były opóźnienia. Banki „widzą” bowiem historię w BIK za ostatnich pięć lat, wcześniejsze wpisy są już w części statystycznej. Ale przecież nie każdy chce i może czekać kilka lat, aż jego sytuacja w BIK ulegnie poprawie.

Czy da się wyczyścić historię w BIK?

„Wyczyszczenie” historii kredytowej w BIK nie zawsze jest możliwe. Można zgłosić cofnięcie zgody na przetwarzanie danych w BIK, ale taką dyspozycję można wydać tylko odnośnie do zobowiązań, które całkowicie spłaciłeś (i wygasły). Wniosek składasz do banku, w którym miałeś kredyt, a nie do BIK-u.

Banki nie będą robiły problemu z przesunięciem wpisów do części statystycznej (po spłacie zobowiązania), jeżeli opóźnienia w spłacie nie przekraczały 60 dni. Pismo w tej sprawie możesz napisać samodzielnie. Nie wymaga ono żadnych specjalnych umiejętności. Wzór pisma jest tutaj.

Trudniej jest, gdy opóźnienia w regulowaniu rat były większe niż 60 dni. Wtedy bank ma prawo przetwarzać informacje stanowiące tajemnicę bankową nawet bez zgody kredytobiorcy. Mówi o tym art. 105a Prawa bankowego. Bank ma prawo do przetwarzania danych, ale pod warunkiem poinformowania zainteresowanego (w ciągu 30 dni) o zamiarze przetwarzania dotyczących go informacji bez jego zgody. Jeżeli bank skutecznie Cię o tym nie poinformował lub nie ma na to dowodu, to masz dużą szansę na to, że wpis (po Twoim wezwaniu) zostanie usunięty.

W sytuacji, gdy wszystkie te zabiegi okażą się nieskuteczne, bank będzie przetwarzał informacje przez pięć lat od daty całkowitej spłaty zobowiązania (art. 105a ust. 3 ustawy Prawo bankowe). Wtedy możesz próbować zaciągać niewielkie zobowiązania (np. kredyt ratalny, karta kredytowa z niskim limitem) i od początku budować swoją historię kredytową.

Pewnym rozwiązaniem na zielone światło dla kredytu hipotecznego jest rozdzielność majątkowa. Ona może pomóc rozwiązać problem od razu – w takiej sytuacji bank nie bierze pod uwagę sytuacji finansowej obu małżonków, jakby byli „jednym ciałem finansowym”, ale tylko tego współmałżonka, który składa wniosek o kredyt.

Kredyt bez współmałżonka? Rozdzielność majątkowa na pomoc

Załóżmy, że mąż ma złą historię kredytową, żona ma dobrą i dodatkowo jej dochód wystarcza, aby uzyskać zdolność kredytową na wnioskowaną kwotę. Ustanowienie rozdzielności majątkowej w takiej sytuacji może być bardzo dobrym rozwiązaniem. To dość prosta czynność, którą wykonuje się u notariusza. Od tego momentu zobowiązania (i uzyskiwane dochody) dotyczą każdego z małżonków z osobna. Czyli żona kupuje (i zaciąga kredyt) samodzielnie.

To, że mąż miał złą historię kredytową, nie ma tutaj znaczenia, gdyż jego sytuacja nie jest przez bank analizowana. On nie jest stroną umowy (kredyt, zakup nieruchomości). Oczywiście dziecko (dzieci) są brane pod uwagę przy wyliczaniu zdolności kredytowej, a zatem żona musi uzyskiwać odpowiedni dochód, by bank uznał, że samodzielnie będzie w stanie spłacać kredyt i utrzymywać dzieci.

Same koszty utrzymania wyliczane przez banki to ok. 1200-1500 zł na osobę (bez względu na to, czy to osoba dorosła czy dziecko). Koszty utrzymania dzieci mogą być obniżane przez otrzymywany zasiłek 800+ lub np. alimenty (te oficjalne). Banki mają w tym zakresie różną politykę.

Sytuacja (dość mocno) komplikuje się w momencie, gdy dochód żony jest zbyt niski i nie wystarcza na uzyskanie zdolności kredytowej wraz z dziećmi, które są na jej utrzymaniu. Nie można bowiem (w łatwy sposób) „przepisać” dzieci tak, aby były na utrzymaniu męża. W Polsce dzieci są (co do zasady) przypisane do matki, no chyba że została ona wcześniej pozbawiona praw rodzicielskich. Spotkałem się z przypadkiem, że bez takiego wyroku analityk nie zgodził się na „podpięcie” dzieci pod dochody męża. Klienci korzystali z pomocy prawnej i tego problemu również nie udało im się rozwiązać.

———————–

ZAPLANUJ ZAMOŻNOŚĆ JUŻ TERAZ! Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej.

———————–

Mąż bez żony, ale z kredytem

Natomiast jeżeli mamy do czynienia z odwrotną sytuacją, czyli to żona miała w przeszłości problemy finansowe, wtedy zwykle jest łatwiej. Dzieci mogą zostać przypisane do kobiety. Czasem bank wymaga, aby napisała ona oświadczenie, że posiada źródło dochodu, które wystarcza na utrzymanie jej i dzieci. Jej dochody oraz sytuacja finansowa nie są weryfikowane. Taka była prośba analityka i po przedstawieniu oświadczenia wniosek uzyskał pozytywną decyzję. Mąż kupi na kredyt nieruchomość do majątku odrębnego.

Dokładny schemat postępowania zależny jest od konkretnej sytuacji. Nie ma tutaj gotowej recepty na to, jak zrobić, aby było dobrze. Dlatego zawsze dobrze skonsultować się z ekspertem kredytowym, który podpowie, jak postąpić w danej sytuacji. Lepiej nie kombinować z ukrywaniem dzieci. Jak się wyda, to może to zostać nawet potraktowane jako próba wyłudzenia kredytu.

Warto też dodać, że konieczność kredytowania bez męża (lub bez żony) nie musi być spowodowana negatywną historią kredytową. Równie dobrze małżonek może zarabiać (nawet całkiem dużo), ale w walucie nieakceptowanej przez banki. Inna sytuacja to taka, kiedy współmałżonek nie ma dochodu lub źródło tego dochodu nie jest akceptowane przez banki. Natomiast negatywna historia kredytowa może się również wiązać z upadłością konsumencką. Osoba, która posiada tego rodzaju wpis w BIK, praktycznie nie ma możliwości uzyskania kredytu hipotecznego.

Nieco mniej rygorystycznie sytuacja wygląda w przypadku kredytów gotówkowych. Tego rodzaju zobowiązanie może uzyskać jeden z małżonków (we wspólnocie majątkowej) nawet w kwocie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Kwota ta jest różna w różnych bankach. Czyli żona lub mąż może wnioskować bez pytania współmałżonka o zgodę.

——————————-

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTERY

>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.

>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.

——————————-

ZOBACZ NASZE NOWE WIDEOCASTY:

„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube.

——————————-

zdjęcie tytułowe: Flutie8211/Pixabay

Subscribe
Powiadom o
5 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Alf/red/
1 miesiąc temu

Jeśli tylko jedna strona dostaje kredyt, to tylko ona kupuje nieruchomość i jest właścicielem/lką. Ale raty będą spłacane w praktyce raczej przez obie strony. W razie W (a raczej R) druga strona zostaje z ręką w nocniku.

Admin
30 dni temu
Reply to  Alf/red/

Tak, to jest mankament tej opcji

inny Łukasz
30 dni temu
Reply to  Alf/red/

Zawsze można zawrzeć dodatkową umowę między małżonkami

inny Łukasz
30 dni temu

Mam rozdzielność. Jak chciałem wziąć kartę kredytową w jednym banku, to zawołali ode mnie aktu z ujawnieniem danych żony. Nie chcieli nawet podpisać umowy powierzenia danych z nią (nie jest klientką). Wycofałem wniosek o kartę

Admin
30 dni temu
Reply to  inny Łukasz

O do diaska. Ciekawe. Zbadamy.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu