Jak sprawić, żeby faktura za prąd była niższa? Nie wiemy jeszcze, ile będziemy płacić za prąd w przyszłym roku. Ale ten rok przyniósł nam całkiem sporo zmian w naszych domowych rachunkach. Zamrożone ceny prądu, podwyższanie limitów, zniżka na prąd. Jak w tym wszystkim się połapać i jak szybko wyciągnąć 125 zł opustu na fakturze za prąd?
Ten rok nie jest zły, jeśli chodzi o nasze rachunki za prąd. Co prawda jesteśmy po energetycznym szoku – latem i jesienią ubiegłego roku rynkowe ceny energii wzrosły kilkakrotnie – ale po pierwsze w tym roku są już niższe, a po drugie ta huśtawka nie przełożyła się bezpośrednio na nasze portfele. Rząd zamroził bowiem ceny prądu dla indywidualnych odbiorców na poziomie z poprzedniego roku.
- Pięć lat PPK. Ile zarobili ci, którzy na początku zaryzykowali? Gdzie (dzięki PPK i nie tylko) jesteśmy na drodze do dodatkowej emerytury? Słodko-gorzko [WYCISKANIE EMERYTURY BY UNIQA TFI]
- Ile złota w portfelu w obecnych czasach? Jaki udział powinien mieć żółty kruszec w naszych inwestycjach? Są nowe wyliczenia analityków [STAĆ CIĘ NA ZŁOTO BY GOLDSAVER]
- Zdjęcia w smartfonie: coraz częściej pierwszy krok do… zakupów. Czy pożyczki „na fotkę” będą hitem sezonu zakupowego? Bać się czy cieszyć? [BANKOWOŚĆ PRZYSZŁOŚCI BY VELOBANK]
Owszem, oficjalne taryfy na 2023 r., które największym firmom energetycznym zatwierdził Urząd Regulacji Energetyki, są wysokie – nawet ok. 1,30 zł za kWh – ale my tego nie czujemy, bo wciąż działa Tarcza Solidarnościowa, na mocy której obowiązują nas takie same stawki jak w 2022 r. Płacimy więc ok. 40-50 gr za 1 kWh, póki nie przekroczymy limitu zużycia. A ten został ostatnio podniesiony.
Wraz z limitem rząd ogłosił też niedawno jednorazowy opust dla gospodarstw domowych. 12-procentowa obniżka zostanie naliczona wstecznie od początku roku. W tych wszystkich nowościach, zmianach i rozporządzeniach można się pogubić, dlatego dziś krótkie podsumowanie, co oznaczają dla nas ostatnie zmiany.
Obniżka cen prądu o 125 zł. Co zrobić, żeby ją dostać?
Jednorazowa obniżka cen prądu to opust dla gospodarstw domowych, który wynosi – zgodnie z rozporządzeniem z września – kwotę „równą 12% iloczynu średniej ceny energii elektrycznej opublikowanej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki na 2022 r.”. A więc będzie to dokładnie 125,34 zł.
Ten upust zobaczymy na jednej z kolejnych faktur i to od nas zależy, jak szybko to się stanie. Bo, zgodnie z rozporządzeniem, najszybciej otrzymają go osoby, które spełniły jeden z wymienionych warunków:
- Wyrażenie zgody na korespondencję, w tym otrzymywanie faktur VAT drogą elektroniczną,
- Wyrażenie zgody na otrzymywanie drogą elektroniczną informacji o oferowanych produktach i usługach,
- Potwierdzenie poprawności swoich danych u sprzedawcy energii,
- Zmniejszenie w okresie co najmniej trzech następujących po sobie miesięcy pomiędzy styczniem 2023 r. a wrześniem 2023 r. zużycia energii elektrycznej o 5% w porównaniu do analogicznego okresu w roku 2022,
- Posiadanie prosumenckiej instalacji OZE,
- Korzystanie z podwyższonych limitów zużycia w ramach rządowej Tarczy Solidarnościowej (dotyczy gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny, z osobą z niepełnosprawnością lub rolników).
Sama nie jestem prosumentem, faktury od dawna otrzymuję online, więc w moim przypadku wystarczyło po prostu zadzwonić na infolinię i potwierdzić swoje dane. Muszę przyznać, że proces przebiegł dość sprawnie, spodziewałam się, że będę długo czekać na infolinii, bo pewnie wszyscy tam już dzwonią. Okazuje się, że tłoku nie było.
Wniosek jest taki, że albo Energa (która jest moim dostawcą prądu) dobrze przygotowała się do tego procesu, albo ludziom nie spieszy się z upomnieniem o niższą fakturę. A może nie wszyscy jeszcze wiedzą, że mogą sobie z kolejnej faktury odbić 125 zł. Dlatego właśnie o tym przypominamy. Jeśli macie inne, mniej korzystne doświadczenia ze swoim dostawcą energii, to dajcie znać w komentarzu.
Wyższe limity zużycia prądu w ramach Tarczy Solidarnościowej. Kto skorzysta w jakim zakresie?
To kolejna zmiana dotycząca naszych rachunków za energię. Ta z kolei nastąpiła od października 2023 r. Zgodnie z pierwotnym kształtem Tarczy Solidarnościowej, ceny prądu zostały zamrożone na poziomie ok. 40 gr/kWh, o ile mieścimy się w określonych limitach: 2000 kWh dla wszystkich gospodarstw domowych, 2600 kWh dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami oraz 3000 kWh dla rodzin z kartą dużej rodziny i rolników.
Od października nowe limity zostały jednak podwyższone, analogicznie do poziomów: 3000kWh/3600kWh/4000 kWh. Tym razem jednak nie musimy nic robić, bo limity zostaną podniesione automatycznie. Jeśli więc do tej pory zużyliście w swoim gospodarstwie 1800 kWh od początku roku, to limit powinien zostać automatycznie zwiększony do 3000 kWh.
Jeśli już jakiś czas temu przekroczyliście 2000 kWh i przez ostatnie miesiące za jedną kWh płaciliście już 69 gr za kWh, to też nie musicie się martwić. Podwyższony limit również was dotyczy, a na kolejnych fakturach powinniście zobaczyć korektę. Polski Komitet Energii Elektrycznej podaje, że przyjmując średnie zużycie prądu w przeciętnym gospodarstwie domowym, oszczędności wynikające z wdrożenia Tarczy Solidarnościowej i podwyższenia limitów wyniosą między 3000 a 4000 zł w skali roku. Więcej o tym tutaj.
Rabat za oszczędzanie. Niższa faktura za prąd. Sprawdź, czy się załapiesz
Trzeci temat to rabat na energię w zamian za obniżenie zużycia cen prądu. Jeśli nie słyszałeś o tym wcześniej, to na załapanie się na rabat może być już za późno. Na 10% zniżki na rachunki w 2024 r. mogą liczyć osoby, które w okresie od października 2022 r. do grudnia 2023 r. obniżą swoje zużycie o 10% w stosunku do okresu obejmującego październik 2021 r. – grudzień 2022 r.
Jeśli do tej pory nie robiłeś nić, żeby te rachunku obniżyć, to nadrobienie przez najbliższe trzy miesiące może być problematyczne. Ale jeśli przez ostatnie miesiące faktycznie oszczędzałeś, to wytrzymaj w swoim postanowieniu jeszcze te kilka miesięcy. 10% zniżki przełoży się na kilkaset złotych oszczędności.
Te trzy możliwości obniżenia rachunków za energię obniżają nam koszty, ale co z przyszłym rokiem? Na razie nic oficjalnie nie wiadomo „w temacie” potencjalnego przedłużenia zamrożenia cen prądu. Jeśli go nie będzie, to o wszystkim zadecyduje Urząd Regulacji Energetyki, który będzie zatwierdzał taryfy największych firm energetycznych. Jego prezes już zapowiedział, że oczekuje od firm energetycznych wniosków z niższymi cenami niż w ubiegłym roku, bo i ceny rynkowe energii na giełdach są niższe.
Ale nie ma się co łudzić, że taryfy będą na poziomie obecnych cen. Jeśli nie będzie przedłużenia Tarczy Solidarnościowej, to będziemy musieli liczyć się z istotnymi podwyżkami. Eksperci rynku energii podkreślają, że realne ceny prądu w Polsce są prawie dwa razy wyższe. Jednak trudno sobie wyobrazić, by od stycznia 2024 r. rynek energii został w pełni otwarty – tak jak to zaplanowano. Polska jest jednym z ostatnich krajów Unii Europejskiej, w którym większość mieszkańców korzysta z cen taryfowanych. Jednak taka zmiana wymaga stopniowego wprowadzenia i nie może wiązać się z narażeniem gospodarstw domowych na kłopoty finansowe.
Jak sprawić, żeby faktura za prąd była niższa?
Dlatego już teraz powinniśmy skupić się na tym, jak samodzielnie zadbać o to, żeby w przyszłym roku faktura za prąd nie nadgryzła za bardzo naszego portfela.
1. Jeśli przymierzasz się do zakupów sprzętów RTV/AGD, to koniecznie zwróć uwagę na ich klasę energetyczną. Najmniej energii pobierają sprzęty z klasą A++. Wymiana lodówki z klasą energetyczną D na taką z klasą A to oszczędność ok. 80 zł rocznie.
2. Wymień nieefektywne oświetlenie. Jak podaje Polski Komitet Energii Elektrycznej, wymiana 10 lamp halogenowych o mocy 30 W na LED o mocy 4 W to oszczędność rzędu 230 zł rocznie.
3. Wyłączaj światło, gdy go nie potrzebujesz i odłączaj od prądu nieużywane urządzenie. Rada oczywista, ale na pewno nie raz zdarzyło ci się zostawić włączone światło w pustym pokoju. Zastanów się też, czy faktycznie telewizor musi być ciągle włączony. Staraj się po obejrzeniu ulubionego serialu czy programu od razu go wyłączać.
4. Rozsądnie korzystaj ze sprzętów AGD. Pralkę i zmywarkę powinniśmy włączać tylko, gdy już są zapełnione. Jeśli Twoje ubrania nie są mocno zabrudzone, to korzystaj z programów o niskiej temperaturze. Obniżenie temperatury przy 50 praniach w roku może przynieść oszczędność ok. 20 zł. Z kolei wody do czajnika powinniśmy wlewać nie więcej, niż potrzebujemy do przygotowania napoju. Czajnik elektryczny to prawdziwy pożeracz energii. Gotując w czajniku elektrycznym 0,5 zamiast 1 litra wody przy 4 gotowaniach dziennie, możesz zaoszczędzić około 32 zł rocznie.
5. Gotuj pod przykryciem. Gwarantuję, że wtedy woda w garnku szybciej się zagotuje, a podczas gotowania będziesz mógł używać programu o niższej mocy. Podczas pieczenia staraj się z kolei nie otwierać piekarnika, żeby go nie wychładzać.
6. Nie otwieraj zbyt często lodówki i nie wkładaj do niej ciepłych potraw. Gdy lodówka wyczuje nagły przypływ ciepłego powietrza, to zwiększy swoją moc i zużycie prądu, żeby doprowadzić wnętrze do odpowiedniej temperatury. Faktura za prąd będzie niższa.
————————————–
W artykułach poświęconych kształtowaniu cen energii korzystamy z danych Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, Partnera blogu „Subiektywnie o Finansach”