Do końca roku firma Energa sprzedaje prąd w pakiecie z telewizją. A dokładniej z usługą WP Pilot na dwa lata. To oferta dla zagorzałych fanów – zarówno Energi jak i futbolu, bo cena jest taka, że trudno wyjść na plus.
Firmy energetyczne wymyślają coraz to bardziej zaskakujące oferty. Zamiast ceną, próbują konkurować dodatkowymi usługami. Prąd z dołożonym assistance domowym to w zasadzie już standard. Teraz na tapecie jest pomoc lekarza, psychologa, czy wypożyczanie razem z prądem żarówek LED. Energa zaproponowała właśnie… prąd z telewizją. I to z kanałami sportowymi. I dostępną wszędzie w Europie.
- Kiedy warto zmienić sprzedawcę energii? Komu to się może opłacić? I czy teraz – mimo zamrożenia cen – może być na to dobry moment? Licytacja rusza [POWERED BY RESPECT ENERGY]
- Gdy domowy budżet się nie spina, trzeba nad nim popracować. Oto pięć sposobów na zwiększenie dochodów i pięć na ograniczenie wydatków! [POWERED BY RAIFFEISEN DIGITAL BANK]
- Świat stał się wyjątkowo niestabilny. Czy to powinno wpłynąć na nasze plany… emerytalne? Jak powinna wyglądać Twoja globalna emerytura? [POWERED BY SAXO BANK]
Co to za telewizja bez TVN24 i TVP Info?
Oferta polega na tym, że kto zdecyduje się przejść do Energi i kupować u niej prąd, dostanie kod dostępu do usługi WP Pilot. To nic innego jak aplikacja do oglądania kanałów telewizyjnych przez internet – nie trzeba mieć oddzielnego dekodera. Telewizję możemy oglądać jeśli mamy Smart TV (telewizor podpięty do internetu i obsługujący aplikacje mobilne), albo na smartfonie czy tablecie.
Do wyboru są dwa pakiety Prestiż (62 kanały w tym 41 HD) i prestiż Plus (70 kanałów w tym 46 HD). Niestety, na liście nie ma najbardziej pożądanych przez Polaków stacji. Jak wynika z badań Projekt Cyfryzacja domu mediowego MEC klienci kablówek, gdyby mogli wybierać, najchętniej włączyliby do swoich pakietów Discovery Channel i National Geographic (pomijam dodatkowo płatne HBO). Tych kanałów na WP Pilot nie ma.
Klienci Energi i widzowie WP Pilot odpoczną też od polityki, bo w telewizyjnej aplikacji nie ma TVN24, ani TVP Info. Jest za to BBC, pakiet kanałów MTV, czy pakiet FilmBox. Nawet jeśli klient nie korzysta z usługi poprzez telewizor, pamiętać trzeba o opłaceniu abonamentu RTV – o tym przypomi regulamin usługi.
Czytaj też: Energetyczne Centrum z cofniętą koncesją na handel gazem. Akwizytorzy firmy robili klientów w bambuko
Ceny za prąd? Raczej słone, ale… mniejsze niż w standardzie
Cennik w ofercie prądu razem z telewizją mobilną wygląda następująco:
Hmmm… 34 grosze za kilowatogodzinę w taryfie całodobowej to dość dużo. Do tego miesięczna opłata handlowa w kwocie 29 zł (zaszyta w niej jest opłata za dostęp do WP Pilot). Tylko przez pierwszy miesiąc pobierana jest symboliczna złotówka. Standardowe ceny prądu w Enerdze są co prawda jeszcze nieco wyższe, więc nie można powiedzieć, że to oferta kompletnie bez żadnych zalet:
Kupując prąd z abonamentem telewizji mobilnej dostajemy więc jakieś 4 grosze rabatu na każdą kilowatogodzinę energii i dopłacamy 20 zł miesięcznie do opłaty handlowej. Przy miesięcznym zużyciu 200 kWh realnie płacimy za telewizję kilkanaście złotych (dopłacamy 20 zł do opłaty handlowej i oszczędzamy jakieś 8 zł na rachunku za prąd).
Gdyby chcieć kupić sobie Pakiet Rozszerzony telewizji mobilnej bezpośrednio na stronie WP, to jest w cenie 29,9 zł miesięcznie i ma nieco więcej kanałów, m.in. całą paletę programów pod marką AXN. Wygoda polega na tym, że jeśli kupię prąd z telewizją w Enerdze, to nie muszę co miesiąc oddzielnie płacić za dostęp do WP Pilota – klienci Energi dostają kod, który jest ważny 24 miesiące.
Czym może zatem kusić ta oferta?
Zapłacenie 12-15 zł za dostęp do telewizji mobilnej zamiast 30 zł to może nie jest najgorszy interes, ale trzeba pamiętać, że ani prąd z rabatem, ani bez rabatu nie jest w Enerdze najtańszy na rynku. Nietrudno znaleźć tańszego dostawcę prądu (choć bez telewizji). Np. fiński dostawca prądu i gazu Fortum oferuje m.in. promocję „Włącz prąd zawsze 20% taniej”, czyli taryfę z gwarancją ceny o 20% niższej od najtańszej na rynku (tutaj szczegóły, a tutaj nasze prześwietlenie tej oferty).
Jeśli chodzi o największe na rynku firmy konkurujące z Energą – tam też jest taniej. W Enea i w PGE prąd jest po 29 groszy za kilowatogodzinę, w Tauronie – 30 groszy, ale w Innogy – 34 grosze (Warszawiakom więc transfer do oferty Energi z telewizją może się opłacić jeśli bierzemy pod uwagę tylko oferty wielkich koncernów energetycznych).
Być może kluczem do oferty Energi są kanały sportowe, a dokładnie pakiet czterech kanałów Eleven Sports HD? Wystarczy trochę dopłacić i wybrać ofertę Prestiżową Plus. Ceny? Za prąd płacimy tyle samo, co w ofercie zwykłej, wyższa o 15,8 zł jest opłata miesięczna, czyli wynosi 44,8 zł.
Gdyby od tych 44,8 zł odjąć standardową w Enerdze stawkę opłaty handlowej w wysokości 9,9 zł okazuje się, że za 34,9 zł (minus kilka złotych oszczędności na tańszych megawatach) mamy dość spory pakiet dostępnych mobilnie kanałów, a przede wszystkim mamy zagospodarowane weekendy meczami Bayernu, Realu no i Juventusu z Ronaldo.
Czytaj też: Nadchodzi nowa odsłona programu SmartDom! Czy już wiadomo ile Zygmunt Solorz płaci za lojalność?
Czytaj też: Kupowanie bez kupowania, czyli UPC na tropie Świętego Graala. Już myśleli, że go zdobyli, ale…
Legalnie w HD. I to za granicą
Dla kogo ta oferta? Może dla klientów z Warszawy, którzy z urzędu mają za sprzedawcę Innogy (i nie chcą rozglądać się za zmianą na mniejszą firmę, np. Fortum), albo dla obecnych klientów Energi, którzy chcą mieć pakiet z telewizją i tańszym prądem.
Co do samej telewizji, też musimy się mocno pogłówkować żeby uznać, że to coś dla nas. Pakiet kanałów nie jest konkurencyjny dla tradycyjnych kablówek, czy platform satelitarnych (które same też oferują telewizję mobilną np. Horizon Go w UPC).
Czytaj też: Zmiana taryf na prąd to tylko kwestia czasu. Zdradzamy sposoby, jak się bronić przed podwyżkami!
Telewizja od Energi i WP może być dobrą opcją na domek letniskowy z dobrym zasięgiem internetu.Wtedy będziemy mogli raczyć się na wyjazdach za miasto piłkarskimi emocjami. Albo wszędzie tam gdzie mamy dostęp do internetu – na wczasach, czy w delegacji. Nie lada gratką może być dostęp za granicą do legalnych transmisji w jakości HD z meczów z polskim komentatorem, bo usługa dostępna jest w całej Unii Europejskiej.