Nowy dywidendowy bank nad Wisłą? BNP Paribas Bank Polska poinformował właśnie, że oprócz rekordowo wysokich zysków zaordynuje inwestorom drugą z rzędu dywidendę. Biorąc pod uwagę ciekawy profil tego banku, duże szanse na to, że bardziej niż konkurenci skorzysta finansowo na transformacji energetycznej oraz to, że ma jeszcze umiarkowaną wycenę akcji – warto mu się przyglądać. Choć to dopiero szósty pod względem wielkości bank w Polsce
BNP Paribas Bank Polska – działająca nad Wisłą gałąź francuskiej grupy bankowej – to szósty największy bank w Polsce, kontroluje jakieś 5-6% udziału w rynku kredytów i depozytów. Ale jeśli chodzi o finansowanie dużych firm i korporacji – ów udział wynosi 9-10%. To też jeden z największych banków jeśli chodzi o finansowanie „zielonych” inwestycji. W zeszłym roku portfel tzw. zrównoważonych inwestycji BNP Paribas w Polsce przekroczył 10 mld zł (czyli 11% całego portfela kredytowego).
- Wysoki sezon na grypę. Jak chorować z głową? Czy pracodawca może nam w tym pomóc, a firma (za dużo) na tym nie stracić? [POWERED BY HALEON]
- Spoofing, czyli jak oszust może zadzwonić do Ciebie z numeru osoby bliskiej? Co zrobić, by nie paść ofiarą oszustwa? [POWERED BY BNP PARIBAS BANK POLSKA]
- Jak zdobyć motywację do inwestowania? Jak osiągnąć ten stan, w którym łatwiej nam jest odłożyć pieniądze, niż je wydać? Kluczowe jest… pierwsze 100 000 zł? [POWERED BY UNIQA TFI]
To, co zwraca moją uwagę w tym banku, to fakt, że jest on bardzo zróżnicowany biznesowo, a to może być zaletą w zmiennych czasach. Mniej więcej połowa jego biznesu do bankowość detaliczna, ale jedna trzecia to obsługa największych polskich korporacji, a do tego bank dorzuca 10% działalności na rynku małych i średnich firm oraz 10% biznesu w bankowości inwestycyjnej (czyli pomagania dużym firmom w pozyskiwaniu inwestorów, w fuzjach lub przejęciach).
No i na to wszystko nakłada się wyraźny kurs na „zieloność”, co – jak zawsze mi mówią przedstawiciele BNP Paribas Bank Polska – jest nie tyle emanacją idei, co raczej przekonania, że to będą w przyszłości po prostu „lepsze” aktywa, działające w przyszłościowych branżach i tam, gdzie rynek będzie się rozwijał. Z tych powodów obserwuję jak radzi sobie ten bank, zwłaszcza że zaczyna to być bank dywidendowy.
BNP Paribas Bank Polska opublikował właśnie wyniki finansowe osiągnięte w 2024 r. Podobnie, jak w wielu bankach, zyski są najwyższe w historii. Ale w przypadku „polskiego” BNP Paribas wzrost rentowności jest znacznie wyższy niż w przypadku wielu innych banków. W zeszłym roku „zielony” bank wypracował 2,36 mld zł zysku netto, podczas gdy w 2023 r. miał niemal równo miliard złotych zysku, zaś w poprzednich latach jego zarobek obracał się w obszarze 400-800 mln zł (poza 2021 r., kiedy było tylko niecałe 200 mln zł).
Rentowność „polskiego” BNP Paribas rośnie oczywiście przede wszystkim z powodu wysokich stóp procentowych, dzięki którym bank mógł poszerzyć spread między oprocentowaniem kredytów i depozytów (bo pieniędzy na rynku jest za dużo w porównaniu do potrzeb finansowych banków). Ten spread, zwany marżą odsetkową, wynosił w BNP Paribas w latach 2020-2022 mniej więcej 2,5%, zaś w ostatnich dwóch latach – 3,5%. To i tak mniej, niż w największych polskich bankach (PKO BP „wyciska” w okolicach 5% marży odsetkowej), ale wystarczy, by zwiększyć zarobki.
Drugą przyczyną poprawy wyników finansowych BNP Paribas Bank Polska jest wzrost skali działalności banku, który jest stopniowy, ale z pewnym opóźnieniem zaczyna przynosić wyniki (bo banki to biznes skali). Jeszcze pięć lat temu aktywa zarządzane przez BNP Paribas w Polsce nie przekraczały 120 mld zł. Dziś zbliżają się do 190 mld zł, co nie powoduje skoku w rankingu największych banków (wciąż daje bankowi „tylko” szóste miejsce na rynku), ale daje większe pole do zarabiania pieniędzy.
Te rosnące aktywa pozwoliły Bankowi BNP Paribas zarobić ponad 5,7 mld zł za odsetkach (rok wcześniej było 5,2 mld zł, a we wcześniejszych latach ok. 3 mld zł) oraz niecałe 1,3 mld zł na opłatach i prowizjach (w tej dziedzinie bank jest jak szwajcarski zegarek i zwiększa dochody prowizyjne po 100 mln zł rocznie). Przemysław Gdański, prezes BNP Paribas Bank Polska, uważa że ten trend będzie kontynuowany, a więc że coraz większa część wyników banku będzie pochodziła z opłat i prowizji.
Ciekawe są tabelki w raporcie finansowym banku, które pokazują wyniki poszczególnych segmentów biznesowych. Z tych cyferek wynika, że kurą znoszącą złote jajka jest przede wszystkim bankowość korporacyjna, która wypracowała 1,31 mld zł wyniku brutto (choć w poprzednim roku było więcej, aż 1,5 mld zł). Bankowość detaliczna wypracowała 742 mln zł, a obsługa małych i średnich firm – 441 mln zł.
BNP Paribas jest o tyle nietypowym bankiem, że często potrafi iść pod prąd. Dwa lata temu zamknął udzielanie kredytów hipotecznych, bo jego szefowie uznali, że nie jest to działalność opłacalna. Teraz powoli wraca na ten rynek. Nie współpracuje z branżą węglową, tytoniową i innymi tego typu branżami. Prezes Gdański podkreśla, że nie interesuje go „pompowanie” wzrostu banku za wszelką cenę.
„Chcemy pozyskiwać aktywnych, transakcyjnych klientów. Promocje, które organizujemy, takie jak konto 8%, karta tenisowa, czy karta filmowa mają prowadzić do pozyskiwania takich klientów, którzy będą chcieli z nami współpracować wielowątkowo” – mówi szef „polskiego” BNP Paribas. Więcej na temat konta oprocentowanego na 8%, ale obarczonego nietypowym warunkiem, pisaliśmy w „Subiektywnie o Finansach”. A tutaj było o karcie tenisowej i kinowej.
Najważniejszym argumentem, który skłania mnie do uważniejszego patrzenia na osiągnięcia BNP Paribas jest fakt, że zaczyna to być bank dywidendowy. Z zysku za 2024 r. bank wypłaci drugą w historii dywidendę. Tym razem prawdopodobnie na wypłatę dla akcjonariuszy pójdzie połowa zysku netto, czyli 1,16 mld zł. Na akcję przypadnie 7,86 zł. Patrząc na cenę akcji banku w okolicach 105 zł, jest to całkiem przyjemne 7,5% stopy dywidendy.
Giełdowa cena akcji jest relatywnie wysoka patrząc przez pryzmat historycznych osiągnięć BNP Paribas Bank Polska na parkiecie przy ul. Książęcej, ale przy takiej rentowności, jaką bank dziś generuje, trudno powiedzieć, by był to bank wyceniany przez rynek drogo. Przy zysku na akcję w okolicach 16 zł wskaźnik C/Z nie przekracza 6,6, co – przy założeniu kontynuacji trendu – czyniłoby ten bank jednym z najbardziej atrakcyjnych na polskiej giełdzie. Inna sprawa, że prawdopodobnie niższe stopy procentowe spowodują spadek zysków z odsetek.
Hamulcem, który obniża wyniki banku są rezerwy na kredyty frankowe. Tempo ich tworzenia znacząco spada, ale mimo wszystko wciąż są to ogromne pieniądze. O ile w 2023 r. BNP Paribas Bank Polska utworzył niemal 2 mld zł rezerw na kredyty frankowe, to w 2024 r. już tylko 795 mln zł. Przedstawiciele banku nie uważają, by to był już koniec, ale oczekują, że wpływ frankowej sagi na wyniki „zielonego” banku będzie w tym roku jeszcze znacznie mniejszy.
Michał Dybuła, główny ekonomista BNP Paribas Bank Polska spodziewa się, że w tym roku gospodarka pokaże wyższe zapotrzebowanie na finansowanie, co może oznaczać też większy popyt na kredyty. A to dawałoby bankowi szansę na zrekompensowanie (choćby częściowe) niższych stóp procentowych wyższymi wolumenami kredytowymi. „Liczymy na niższe stopy procentowe i wzrost wykorzystania pieniędzy z Unii Europejskiej” – mówi Dybuła. Ryzykiem dla gospodarki jest większa jest niepewność związana z polityką USA oraz z wojną na Ukrainie.
„Niepokoi mniej narracja populistyczna „ileż to te banki zarabiają i jak te marże są wysokie”. Ta cała sytuacja pokazuje dwie rzeczy. Po pierwsze niezrozumienie reguł rządzących rynkiem finansowym przez polityków, a po drugie to, że na bankach różni ludzie chcą zbijać kapitał polityczny. Proszę dziennikarzy, żeby pisać o bankowości w sposób rzetelny, wolny od mowy nienawiści i pokazywać jak wysoki poziom obsługi i technologii oferujemy klientom. W czasie pandemii Covid-19 bez nowoczesnego sektora bankowego nie można byłoby tak sprawnie dystrybuować pieniędzy na pomoc dla poszkodowanych lockdownami”
– zaapelował prezes Gdański. I powtórzył, że Polska ma dziś ogromne potrzeby – transformacja energetyczna, zbrojenia, cyfryzacja – i będzie potrzebowała silnych banków. BNP Paribas zamierza być w czubie transformacji energetycznej („Jesteśmy we wszystkich największych projektach związanych z transformacją energetyczną” – mówił prezes). Być może więc dobry czas dla „zielonego” banku dopiero się zaczyna, bo trzeba mieć nadzieję, że jego udział w energetycznych inwestycjach będzie proporcjonalnie wyższy niż konkurentów (ze względu na jego profil działalności i strategię).
Michał Dybuła spodziewa się obniżania stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. To pomogłoby nakręcić inwestycje i popyt na kredyty. Jego zdaniem docelowy poziom stopy procentowej NBP wynosi 3,5%, a realna stopa procentowa nie powinna przekraczać 1%. Dybuła nie spodziewa się osiągnięcia tego celu w tym roku, ale też nie uważa, by dojście do takiego poziomu stopy procentowej zajęło dłużej, niż dwa lata.
Zobacz rozmowę z Michałem Dybułą:
Zobacz też rozmowę o przyszłości polskiej gospodarki i naszych portfeli:
——————————-
ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTERY
>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.
>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.
——————————-
ZNAJDŹ SAMCIKOWOŚĆ W MEDIACH SOCJALNYCH
Jesteśmy nie tylko w „Subiektywnie o Finansach”, gdzie czyta nas ok. pół miliona realnych odbiorców miesięcznie, ale też w mediach socjalnych, zwanych też społecznościowymi. Tam krótkie spostrzeżenia o newsach dotyczących Twoich pieniędzy. Śledź, followuj, bądź fanem, klikaj, podawaj dalej. Twórzmy razem społeczność ludzi troszczących się o swoje pieniądze i ich przyszłość.
>>> Nasz profil na Facebooku śledzi ok. 100 000 ludzi, dołącz do nich tutaj
>>> Samcikowy profil w portalu X śledzi 26 000 osób, dołącz do nich tutaj
>>> Nasz profil w Instagramie ma prawie 11 000 followersów, dołącz do nich tutaj
>>> Połącz się z Samcikiem w Linkedin jak 23 000 ludzi. Dołącz tutaj
>>> Nasz profil w YouTube subskrybuje 10 000 widzów. Dołącz do nich tutaj
>>> „Subiektywnie o Finansach” jest już w BlueSky. Dołącz i obserwuj!
zdjęcie tytułowe: BNP Paribas/Canva