23 grudnia 2020

Bank kojarzony z darmowością podnosi opłaty. To symboliczny koniec ery kont za zero. I czas na to, by oferty banków prezentować w nowy sposób. Oto ranking inny niż wszystkie

Bank kojarzony z darmowością podnosi opłaty. To symboliczny koniec ery kont za zero. I czas na to, by oferty banków prezentować w nowy sposób. Oto ranking inny niż wszystkie

W połowie lutego 2021 r. w Nest Banku wzrosną niektóre opłaty związane z obsługą kont osobistych i kart debetowych. Do tej pory prawie wszystkie usługi związane ROR-em były za zero, a bank bardzo długo opierał się podwyżkom. Zmiany w cenniku Nest Banku można uznać za symboliczny koniec ery tanich usług bankowych. Teraz będzie tylko drożej, w związku z czym ekipa „Subiektywnie o finansach” zmienia sposób prezentowania bankowych ofert. Darmowe konto przechodzi powoli do historii?

Jeśli miałbym szukać początku końca ery darmowych kont i kart, powinienem cofnąć się w czasie mniej więcej o 5 lat. To wtedy branża handlowa wygrała z sektorem finansowym długą batalię o to, kto ma finansować rozwój obrotu bezgotówkowego. Wcześniej płacili za to właściciele punktów handlowo-usługowych. Mniejsze sklepy od każdego zakupu dokonanego kartą musiały oddać nawet 3-4% prowizji, która trafiała do banków – wydawców kart, agentów rozliczeniowych, czyli firm obsługujących płatności oraz do organizacji płatniczych.

Zobacz również:

Szacuje się, że z tego źródło banki miały nawet 1,5-2 mld zł przychodów rocznie. To pokaźna sumka spokojnie wystarczająca na „dotowanie” rachunków, nie pobieranie opłat za karty. Wystarczyło też na to, by zapłacić właścicielom bankomatów, a więc klienci mogli do woli wypłacać gotówkę z prawie wszystkich maszyn w Polsce bez żadnych opłat, a były też oferty z darmowymi wypłatami ze wszystkich bankomatów na świecie. Banki mogły sobie też pozwolić na hojne programy moneyback, czyli zwracały klientom 3-5% wartości zakupów dokonanych kartami.

Ale 5 lat temu opłaty pobierane od sklepów ustawowo zredukowano. Np. prowizja interchange fee (część prowizji zasilająca kasy banków) spadła z 1,6% do zaledwie 0,2% (karty debetowe) i 0,3% (karty kredytowe). Od tamtego czasu darmowość dla klientów zaczęła się kurczyć. Na pierwszy ogień poszły wspomniane programy lojalnościowe typu moneyback. Na konto za zero klienci musieli sobie zapracować, a więc żeby nie płacić za ROR, musieli zapłacić kartą kilka razy, albo wydać nią określoną kwotę. Warunki zwalniające z opłat były sukcesywnie śrubowane. W niektórych bankach pojawiła się konieczność regularnego zasilania rachunku, co zwalniało klienta z opłat za konto. Kurczył się też dostęp do darmowych wypłat z bankomatów.

Przeczytaj też: Jak wygodnie i tanio wysłać świąteczną paczkę do rodziny? Poczta czy kurier? A może paczkomat InPost? Kto oferuje najwięcej opcji, ma najlepsze ceny i najmniej wkurza?

Przeczytaj też: Revolut coraz częściej blokuje konta klientom. Ponoć dlatego, że coś podejrzewa. Ale czy przypadkiem Revolut nie strzela do klientów „banami” na oślep?

Zmiany w bankowych cennikach – na niekorzyść klientów – nabrały tempa w pandemicznym roku. Większość banków albo już wprowadziła podwyżki, albo zostały one zapowiedziane. Przede wszystkim zdrożały usługi realizowane w placówkach (wpłaty, wypłaty gotówki, przelewy), wypłaty z bankomatów lub skurczyła się liczba maszyn, z których można korzystać za darmo. Więcej też płacimy za karty debetowe, choć banki za wszelką cenę próbują nam wmawiać, że nadal są darmowe. Fakt, jeśli wyrobimy normę, nadal można uniknąć opłat, ale jeśli normy nie wyrobimy, to za korzystanie z karty zapłacimy znacznie więcej niż w poprzednich latach.

—————-

ZAPRASZAMY DO POSŁUCHANIA PODCASTU!

podcast foto samcik
Podcast „Finansowe sensacje tygodnia” w każdą środę na „Subiektywnie o finansach”

W świątecznym odcinku podcastu „Finansowe sensacje tygodnia” Ekipa Samcika zabawiła się w Świętych Mikołajów, Gwiazdorów oraz Dziadków Mrozów i… przyznała przedstawicielom świata finansów – bankowcom, ubezpieczycielom, pośrednikom finansowym, fintechom, firmom inwestycyjnym, biurom maklerskim – prezenty oraz… rózgi, a nawet batogi (tak, tacy jesteśmy okrutni ;-)). Każdy z nas – Maciek Bednarek, Irek Sudak i Maciek Samcik – najpierw przyznał po trzy rózgi, a potem po kilka prezentów. Tylko Maciek Samcik miał więcej, niż trzy prezenty.

Zapraszamy do posłuchania! Żeby to zrobić, trzeba kliknąć ten link  albo znaleźć „Finansowe sensacje tygodnia” na Spotify, Google Podcast, Apple Podcast lub innej platformie podcastowej (nasze podcasty są dostępne na ośmiu platformach).

—————-

Darmowe konto: symboliczny koniec ery

W tym roku pisaliśmy m.in. o wprowadzonych bądź planowanych podwyżkach w mBanku, ING, Santander Banku, BNP Paribas, Alior Banku. A tu zarysowałem scenariusz, za jakie usługi możemy zapłacić w przyszłości. Bo kto wie, być może wkrótce przelew zlecany przez internet też może być płatny, choć dziś wydaje się to nieprawdopodobne. Albo banki zaczną limitować bezpłatne usługi, czyli dostaniemy pakiet np. pięciu przelewów, za pozostałe będzie trzeba zapłacić.

Dość długo w czołówce rankingów brylował Nest Bank. Konto, karta, wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce i na świecie, operacje zlecane w oddziale – to wszystko klienci mieli za darmo i to bez konieczności wyrabiania norm. Swego czasu zbliżoną cenowo ofertę miał też T-Mobile Usługi Bankowe, ale ta marka właśnie zniknęła z bankowej mapy Polski. Wyobrażam sobie, że decyzja Nest Banku o podwyżkach musiała być trudna. Bank traci bowiem wizerunek darmowej instytucji, nawet jeśli po zmianach w cennikach jego oferta na tle konkurencji będzie bardzo atrakcyjna cenowo.

Co zostanie po staremu, a co zmieni się od 15 lutego? Nadal prowadzenie konta osobistego będzie za darmo, bez żadnych warunków. Podobnie będzie z kartą debetową, ale nie zapłacimy tylko za jeden plastik wydany do rachunku (druga karta do rachunku kosztować będzie 25 zł rocznie). Bezpłatne pozostaną też podstawowe przelewy (Elixir) zlecane przez internet oraz przelewy europejskie SEPA (inne banki standardowo biorą za taki przelew 5 zł).

Co się zmieni? Jeśli chodzi o wypłaty i wpłaty w bankomatach, za darmo będzie można korzystać z maszyn Euronetu oraz ze wszystkich bankomatów w Polsce przy użyciu aplikacji BLIK. W innych przypadkach wypłata kosztować będzie aż 6 zł. Z zera do 6 zł wzrosną też opłaty za wypłaty z bankomatów za granicą. Bank doliczy też 4,9% za przewalutowanie transakcji (liczone od przewalutowanej kwoty).

Już od dawna rynkowym standardem jest, iż za pierwszy w miesiącu przelew z konta oszczędnościowego się nie płaci, opłata za drugi i kolejne przelewy może kosztować 5-10 zł. Obecnie w Nest Banku płaci się 5 zł, ale od 15 lutego opłata wzrośnie do 9 zł. Nest Bank pozwala też w miarę tanio, bo za złotówkę zlecić przelew natychmiastowy. Po zmianach w cenniku opłata wzrośnie 4-krotnie. Nest Bank wprowadza też opłaty za niektóre operacje zlecone w placówkach. Np. za wypłatę gotówki zapłacimy 10 zł (wpłata w oddziale pozostanie darmowa), tyle samo za zlecenie przelewu krajowego, a za przelew natychmiastowy 14 zł.

Przeczytaj też: Prawdziwa przykrość? Gdy kredytobiorca staje się „upośledzony kredytowo” bo źle trafił z bankiem. Czy KNF, dając bankom zgody na fuzje, coś przeoczyła?

Przeczytaj też: Klienci nie chcą płacić gotówką, a terminal płatniczy jest za drogi? Czy serca hydraulików, elektryków, kelnerów, a nawet księży podbije karta… „wpłatnicza”?

Ranking kont bankowych po nowemu

Tegoroczna fala, a raczej tsunami podwyżek opłat za usługi bankowego skłoniła mnie do tego, by inaczej niż do tej pory je prezentować. Do tej pory eksponowałem darmowe rachunki z informacją, jakie warunki trzeba spełnić, żeby za pakiet „konto i karta” nie płacić. O kolejności w rankingu z reguły decydowało to, na ile uciążliwe jest spełnienie tych warunków. Bo np. w jednym banku wystarczy raz użyć karty (chodzi o transakcje bezgotówkowe), by nie płacić abonamentu, w innym trzeba wydać np. 300 zł.

Okazuje się, że wielu klientów po prostu nie wyrabia normy i choć bank reklamuje konto jako darmowe, w praktyce jest ono płatne. Kiedy Maciek Samcik analizował wyniki finansowe banku PKO BP za 2019 r., wyczytał z tabelek, że z opłat związanych z prowadzeniem ROR-ów bank wycisnął aż 910 mln zł przychodów. Jak to możliwe, skoro sztandarowy rachunek „Konto za zero” można mieć za 0 zł przy obrotach kartowych na poziomie 300 zł? Część klientów PKO BP po prostu nie daje rady spełnić tego warunku, albo korzysta jeszcze ze starych, bezwarunkowo płatnych kont.

Drugi powód, który skłania mnie do innego podejścia do rankingów, to fakt, że banki właściwie w każdej chwili mogą podnieść opłaty (formalnie muszą o tym poinformować klientów z dwumiesięcznym wyprzedzeniem), albo wyśrubować normy, czyli np. zwiększyć liczbę lub kwotę transakcji uprawniających do umorzenia opłaty. I darmowe konto może przestać być darmowe.

Uważam, że uczciwiej będzie pokazać, ile standardowo kosztują konto i karta, a dopiero później dodać informację o tym, co należy zrobić, żeby uniknąć płacenia za ROR. Warto oczywiście znać warunki zwolnienia z opłaty, ale przede wszystkim powinniśmy wiedzieć, jaka jest opłata wyjściowa.

Przeczytaj też: Trudno w to uwierzyć, ale wciąż są takie banki. Spłacił kredyt przed terminem, ale bank nie chce mu zwrócić części prowizji. Czy „opcja atomowa” zakończy spór?

Przeczytaj też: Robisz zakupy, podchodzisz do kasy, płacisz kartą i… zaciągasz kredyt ratalny prosto z terminala. To najnowszy pomysł Mastercarda. Ale czy jest tani i bezpieczny?

Ile za konto i kartę bez spełniania warunków?

Jak w nowej formule wypadają oferty banków? Z wybranych instytucji wybrałem sztandarowe  rachunki osobiste i karty debetowe, bez uwzględnienia ofert dla młodszych klientów, które zwykle są tańsze od ich „dorosłych” odpowiedników. Ile zapłacimy miesięcznie za taki pakiet przy założeniu, że nie wyrobimy normy zwalniającej z opłat?

Ile kosztuje pakiet "konto i karta debetowa"

BankNazwa kontaKoszt konta i karty
Nest Bank „Nest Konto”0 zł
Citi Handlowy „CitiKonto”0 zł
Idea Bank „Konto Idealne”0 zł
BNP Paribas „Konto Otwarte na Ciebie”3 zł, 6 zł lub 10 zł
ING Bank „Konto Direct”7 zł
mBank „eKonto osobiste”7 zł
Getin Noble Bank „Konto Proste Zasady”9 zł
Bank Pekao „Konto Przekorzystne” 9 zł lub 15,99 zł
PKO BP „Konto za zero”10 zł
BOŚ Bank„EkoKonto bez kosztów”12 zł
Santander Bank „Konto Jakie Chcę”14 zł
Bank Pocztowy„Konto w Porządku”14,98 zł
Bank Millennium„Konto 360°”15 zł
Alior Bank„Konto Jakże Osobiste”15 zł
Credit Agricole „Konto dla Ciebie”16 zł

Jeśli już wiemy, ile praktycznie może nas kosztować miesięcznie pakiet „ROR i karta”, możemy przejść do sprawdzenia, co trzeba zrobić, żeby wyzerować opłaty. Jeśli wyrobimy normę, fajnie, unikniemy opłaty i mamy darmowe konto. Ale jeśli nie, przynajmniej nie powinniśmy się zdziwić.

Co trzeba zrobić, żeby nie zapłacić za konto i kartę

BankNazwa kontaKoszt konta osobistego / warunek zwolnienia z opłatyKoszt karty debetowej / warunek zwolnienia z opłaty
Alior Bank„Konto Jakże Osobiste”10 zł / 0 zł przy wpływach 1500 zł5 zł / 0 zł przy transakcjach na 300 zł
BNP Paribas „Konto Otwarte na Ciebie”0 zł10 zł (Karta Otwarta na Świat), 6 zł (Karta Otwarta na eŚwiat), 3 zł (Karta Otwarta na Dzisiaj, z opłaty zwalnia 1 transakcja bezgotówkowa)
Bank Pocztowy„Konto w Porządku”7,99 zł / 0 zł, jeśli do konta wydana jest karta debetowa6,99 zł / 0 zł przy transakcjach na 300 zł
BOŚ Bank„EkoKonto bez kosztów”5 zł / 0 zł przy wpływach 1000 zł7 zł / 0 zł przy transakcjach na 500 zł
Santander Bank „Konto Jakie Chcę”6 zł / 0 zł przy wpływach 500 zł i jednej transakcji kartą lub BLIK8 zł / 0 zł przy wpływach 500 zł i jednej transakcji kartą lub BLIK
Citi Handlowy„CitiKonto”0 zł0 zł
Credit Agricole „Konto dla Ciebie”7 zł / 0 zł przy wpływie 1000 zł i jednej płatności kartą lub aplikacja płatniczą9 zł / 0 zł przy wpływie 1000 zł i jednej płatności kartą lub aplikacja płatniczą
Nest Bank„Nest Konto”0 zł0 zł
Getin Noble Bank„Konto Proste Zasady”9 zł / 0 zł przy jednej płatności kartą lub BLIK-iem0 zł
Idea Bank„Konto Idealne”0 zł0 zł
ING Bank„Konto Direct”0 zł7 zł / 0 zł przy transakcjach na 300 zł
mBank„eKonto osobiste”0 zł7 zł / 0 zł przy jednej transakcji kartą
Bank Millennium„Konto 360°”8 zł / 0 zł przy wpływach 1000 zł i jednej transakcji kartą lub BLIK7 zł / 0 zł przy wpływach 1000 zł i jednej transakcji kartą lub BLIK
Bank Pekao„Konto Przekorzystne” 6 zł / 0 zł przy wpływach 500 zł i jednej transakcji kartą lub aplikacją PeoPay3 zł (MasterCard Debit FX) / 0 zł przy wpływach 500 zł i jednej transakcji kartą lub aplikacją PeoPay lub 9,99 zł (Visa Debit Gold) / 0 zł przy 4 transakcjach kartą
PKO BP„Konto za Zero”0 zł10 zł / 0 zł przy 5 transakcjach kartą lub BLIK-iem

 

Subscribe
Powiadom o
18 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Łukasz
3 lat temu

Nieco przesadny tytuł skoro konto + karta + przelewy internetowe nadal są w pełni darmowe.
Użytkownik nadal nie musi pilnować żadnych warunków aby nie ponosić kosztów w sytuacji, gdy nie korzysta z rachunku aktywnie – a jak widać po pierwszej tabelce, mało gdzie jest aż tak wygodnie.

Józef
3 lat temu

W tych dwóch zdaniach dostrzegam wzajemną sprzeczność, proponuję przeformułowanie (podkreślenia moje):
Darmowe będą też wpłaty i wypłaty we wszystkich bankomatach dokonane z pośrednictwem aplikacji BLIK oraz wpłaty i wypłaty z bankomatów Euronet.
Co się zmieni? Każda wypłata z bankomatu innego niż Euronet lub z dowolnego dokonana BLIK-iem kosztować będzie aż 6 zł.”

Admin
3 lat temu
Reply to  Józef

Tak, racja, rozmawiałem z autorem, wypłaty BLIK z bankomatów Euronetu będą nadal za free. Zrobimy poprawkę

BdB
3 lat temu

Nest to ten bank co reklamował się jako rodzinny, a kont wspólnych nie potrafił zaoferować?

Radek
3 lat temu

„Darmowe będą też wpłaty i wypłaty we wszystkich bankomatach dokonane z pośrednictwem aplikacji BLIK”
„Co się zmieni? Każda wypłata z bankomatu (…) dokonana BLIK-iem kosztować będzie aż 6 zł”

i komu wierzyć?

Admin
3 lat temu
Reply to  Radek

Rozmawiałem z autorem, twierdzi, że BLIK będzie wciąż darmowy, w bankomatach własnych też. Poproszę, żeby doprecyzował

Radek
3 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Dzięki 🙂

xcv
3 lat temu

ee tam nest to słaby bank dla „wyjadaczy wisienek” w którym to oni byli podejrzewam wiekszością … teraz jak im odplynie 70% klientów -banku nie ma…co do opłat w bankach -spoleczenstwo troche „dojrzało” i jak bank każe płacic mu „frajerskie” -przenoszą sie do innego -gdzie wystarczy np transakcja karta/blik lub zasilenie niska kwota raz w msc…

krzysztof
3 lat temu
Reply to  xcv

hmm dlaczego ma byc odplyw z Nest banku skoro dalej praktycznie wszystko maja za darmo? o ile rozumiem sens konta, gdzie latwo uzyskac zwolnienie z oplat( np 1 transakcja karta)to nie kumam sensu posiadania konta, gdzie trzeba wydawac kilkaset zlotych tylko po to zeby plastik byl bezplatny

Don Q.
3 lat temu
Reply to  krzysztof

Dokładnie tak, wyjadanie wisienek polega na… wyjadaniu wisienek, czyli np. premii lub prezentu za założenie konta, które potem się zamyka (więc tak naprawdę dla wyjadacza nie ma znaczenia, jakie to konto ma warunki bezpłatności, bo w ogóle po wyjedzeniu wisienki nie ma zamiaru ich spełniać). Natomiast Nest ciągle ma konto z kartą bezwarunkowo bezpłatne, bankomaty zresztą właściwie też (Euronetów jest dużo no i jest ten Blik), więc nie widzę powodu, dla którego miałby nastąpić tak duży odpływ klientów. Zresztą dokąd? Do banku, w którym jest jakiś warunek bezpłatności konta z kartą (w niemal wszystkich jest)? Z Nest, w którym konto… Czytaj więcej »

Last edited 3 lat temu by Don Q.
Romek
3 lat temu
Reply to  xcv

” -spoleczenstwo troche „dojrzało” i jak bank każe płacic mu „frajerskie” -przenoszą sie do innego”
Oj, obawiam się że zbyt optymistycznie patrzysz. Nie mam oczywiście żadnych „twardych danych” ale odnoszę wrażenie że większość to jak założyła konto kiedyś tam to do dziś je ma bez względu na to co się dzieje.

Izloda
3 lat temu

ok.. czyli co niby jest drożej? przepraszam, ale w końcu fanatycy jesteście iż nawet wodę w toalecie spuszczacie smartphone, a kiedy ten rozbije się o podłogę kończycie w psychiatryku, wiec używanie BLIK zamiast karty w bankomacie powinno być wręcz ekstazą na równi ze szczytowaniem, a nie powodem do narzekań..eh ten polski hejt!! :):):):)

Mirosław
3 lat temu

Z tego co widzę to Inteligo zostało ładnie pominięte.Na razie konto za zero,i trzeba wykręcić całe 100 zł obrotu za darmową kartę.Pozdrawiam

Marcin
3 lat temu

Mbank – błędna informacja. Waryosc transakcji piwinna byc 350pln i logowanie sie do aplikacji mobilnej.

mKlient
3 lat temu
Reply to  Marcin

Jeśli tabelka odzwierciedla stan na dzisiaj to informacja o mBanku jest poprawna. Zwróć uwagę, że stare „eKonto”, które ma kilka planów taryfowych to nie to samo co „eKonto osobiste”.
Transakcje za 350 zł i logowanie do aplikacji będą obowiązywały dla „eKonta” od 1 marca.

Sosna
3 lat temu
Reply to  Marcin

Logowanie się do aplikacji będzie obowiązkowe tylko dla posiadaczy starych planów taryfowych eKont. EKonto osobiste tego wymogu mieć nie będzie. A konwersja konta starego typu na nowe jest bezpłatna.

Adam
3 lat temu

Przelew SEPA kosztuje tyle ile przelew krajowy czyli jest bezpłatny (z tego co kojarzę to w każdym banku) …

Last edited 3 lat temu by Adam

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu