9 kwietnia 2020

Straciłeś pracę? Liczysz na zasiłek dla bezrobotnych? Jak się zarejestrować w Urzędzie Pracy i kto dostanie zasiłek. Oto dwa postulaty, by bezrobotnym było łatwiej

Straciłeś pracę? Liczysz na zasiłek dla bezrobotnych? Jak się zarejestrować w Urzędzie Pracy i kto dostanie zasiłek. Oto dwa postulaty, by bezrobotnym było łatwiej

„Rynek pracownika” skończył się w mgnieniu oka. Pracodawcy tną koszty do kości i wkrótce wiele osób po raz pierwszy w swoim życiu ustawi się w (internetowej na szczęście) kolejce po zasiłek dla bezrobotnych. Ale co potem? W Urzędach Pracy czas się zatrzymał: skierowania na szkolenia, bony zatrudnieniowe, śmiesznie niskie zasiłki. Na co można liczyć rejestrując się jako bezrobotny lub bezrobotna? Jak wygląda procedura? Ile wynosi zasiłek dla bezrobotnych? I co powinna zawierać „tarcza” dla pracowników zwolnionych w wyniku koronawirusowego kryzysu?

Tak, jak szpitale nie są gotowe na wielką liczbę chorych w jednym czasie, tak urzędy pracy nie są przygotowane na zaabsorbowanie fali nowych bezrobotnych. Jak duże będzie wezbranie? To się dopiero okaże: jedni ekonomiści mówią o milionie nowych bezrobotnych, inni o trzech milionach.

Zobacz również:

Rząd w Tarczy Antykryzysowej przewidział jakąś-tam pomoc dla pracodawców, którzy nie zwolnią swoich pracowników, ale kompletnie pominął tych, którzy trafią pod skrzydła PUP-ów, czyli Powiatowych Urzędów Pracy. Oto poradnik, który pomoże Wam odpowiedzieć na pytanie: czy status bezrobotnego w ogóle coś daje? Czy warto zawracać sobie głowę zgłaszaniem się do urzędu pracy? Jakie „profity” z tego płyną? A jakich dojmująco brakuje?

Czytaj też: Oto trzy grzechy główne Tarczy Antykryzysowej. I zarazem trzy przyczyny tego, że bezrobocie wkrótce będzie w Polsce bardzo wysokie

Kiedy nie warto rejestrować się w PUP?

Po pierwsze: czy warto się zarejestrować jako bezrobotny? Są w zasadzie trzy argumenty, które przemawiają za rejestracją. Pierwszy to możliwość otrzymania pieniędzy. Niedużych, ale jednak. Drugi to objęcie ubezpieczeniem społecznym, a trzeci – możliwość otrzymania grantów i dopłat do szkoleń.

Oczywiście: nie musisz obowiązkowo pędzić do PUP zarejestrować się jako bezrobotny. To przywilej, a nie obowiązek (zapewne wiele osób z niego nie skorzysta, więc oficjalne dane o rejestrowanym bezrobociu będą zaniżone w stosunku do rzeczywistej liczby osób bez pracy). Są co najmniej trzy okoliczności, które każą rozważyć sensowność zarejestrowania się w PUP:

a) Wierzysz, że szybko znajdziesz nową pracę. Urzędy mają miesiąc na rejestrację bezrobotnego od złożenia wniosku, więc całkiem możliwe, że zanim trafisz do oficjalnych statystyk, znajdziesz nowe zajęcie. I z tej całej rejestracji statusu bezrobotnego będzie więcej zamieszania, niż to warte.

b)  Nie potrzebujesz  ubezpieczenia zdrowotnego. Praca na etacie, umowie zlecenie, czy działalność gospodarcza wiąże się z tym, że płacisz składkę zdrowotną i możesz korzystać z publicznej służby zdrowia. Bez ubezpieczenia ryzykujesz, że w razie wizyty w szpitalu po zawale, czy udarze, placówka wystawi rachunek, a lekarz w publicznej placówce w ogóle cię nie przyjmie. Możesz być bez pracy, a do ubezpieczenia może dopisać cię członek rodziny: małżonek albo nawet pracujące dziecko.

Uwaga: leczenie i diagnozowanie koronawirusa ma być bezpłatne nawet dla nieubezpieczonych. Właśnie dlatego Ministerstwa Pracy prosi o – to nie żart, tutaj kopia dokumentu – o powstrzymanie się od rejestracji w urzędzie pracy w celu m.in. uzyskania uprawnienia do korzystania z ubezpieczenia zdrowotnego.

Można by nawet posłuchać tego apelu, ale nie wiemy jak długo potrwa epidemia, a przecież inne choroby nie zniknęły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Jednak lepiej być ubezpieczonym żeby nie ryzykować opłaty za jakieś skomplikowane leczenie, którego wartość może iść w dziesiątki tysięcy złotych.

c) Masz poduszkę finansową i możesz „zrzec się” zasiłku. Wysokość zasiłku dla bezrobotnego to (uwaga, trzymajcie się mocno poręczy fotela) to 861,40 zł. W dodatku nawet tak małe wsparcie nie przysługuje każdemu, a niektórzy otrzymają je w niepełnym wymiarze. Poza tym jest udzielane na krótko. Jeśli dorobiłeś się poduszki finansowej i możesz „przeżyć” bez tych 860 zł, to zastanów się czy chcesz tracić czas i energię na uzyskiwanie statusu bezrobotnego.

Czytaj też: Koronawirus, a składki do PPK. Setki tysięcy Polaków mają dylemat: robić „money-back” i wiać, czy… tanio zainwestować w przyszłą emeryturę?

Czytaj też: Z powodu nadciągającego kryzysu banki przykręcają kurek z kredytami. Idzie złota era dla chwilówek? Na razie firmy pożyczkowe… masowo zawieszają działalność

Rejestracja w e-urzędzie, ale po dokumenty trzeba jechać do „archiwów”

Załóżmy, że ciągle chcesz się zarejestrować jako bezrobotny. Albo masz jeszcze pracę, ale czujesz, że „coś się święci”. Wtedy też możesz iść do urzędu, tyle, że zarejestrujesz się jako osoba poszukująca pracy. Różnica polega na tym, że w tym trybie nie masz prawa do zasiłku i ubezpieczenia, ale możesz korzystać z doradztwa zawodowego i pomocy urzędu w poszukiwaniu nowej roboty.

Od czego zacząć? Dobra wiadomość jest taka, że można się zarejestrować przez internet. Zła, że to trwa, a zasiłek – jeśli już nie masz pracy – dostaniesz tylko pod pewnym warunkami. Skompletowanie dokumentów w warunkach kwarantanny może okazać się trudne, albo nawet niemożliwe!

Podróż w poszukiwaniu pracy zaczyna się pod tym linkiem, na portalu praca.gov.pl, gdzie wybieramy opcję „zgłoszenie do rejestracji”. Wypełnienie formularza zajmuje kilka minut, a jednym wyzwaniem będzie przygotowanie pliku dokumentów – ponieważ wniosek jest internetowy, potrzebnym dokumentom robimy zdjęcie albo je skanujemy i dodajemy jako załączniki. Proste? O ile każdy ma dowód osobisty w zasięgu ręki (ale po co robić zdjęcie dowodu nawet wtedy, gdy potwierdzam tożsamość Profilem Zaufanym?), to zdobycie innych dokumentów może graniczyć z cudem.

Trzeba bowiem przedłożyć: świadectwa i dyplomy szkolne i inne papiery, które potwierdzą nasze kwalifikacje (CFA, MBA, odbyte kursy), ewentualnie zaświadczenie o meldunku (chociaż nie musimy składać wniosku tam, gdzie jesteśmy zameldowani, tylko tam gdzie akurat mieszkamy), świadectwa pracy.

Dużo? To tylko podstawowe dokumenty: do tego – w zależności od naszej sytuacji życiowej – dochodzą: zaświadczenia o korzystaniu z zasiłków macierzyńskich, niepełnosprawności, a jeśli pracowaliśmy śmieciówkach, to informacje o zarobkach i odprowadzonych składkach!  Oczywiście, część z tych informacji można „wyciągnąć” z ZUS drogą elektroniczną, ale część (świadectwa pracy, umowy) są tyko w formie papierowej. Po co dostarczać zaświadczenie o składkach? Przecież państwo ma te informacje w swoich zasobach, wystarczy po nie sięgnąć, a życie obywatela stałoby się prostsze.

Zachęcam do sprawdzenia czy i jakie dokumenty masz pod ręką. Jestem więcej niż pewien, że wiele potrzebujących pomocy osób, nie będzie w stanie uzyskać statusu bezrobotnego z powodów formalnych.

Czytaj też: Koronawirus znów „zaatakował” oszczędności Polaków. Ceny akcji najniższe od pięciu lat! Ale uczestnikom OFE rząd może „wyrówna” spadki

Czytaj też: Nad Polskę nadciąga fala zwolnień. Grozi ci bezrobocie? Sprawdź czy masz ubezpieczenie od utraty pracy? Kupisz sobie czas. Co potem?

Zasiłek nie dla każdego, czyli jak schylić się po 861 zł?

W tych trudnych czasach najważniejsze jest, by nie pozostać bez środków do życia i by mieć w miarę nieprzerwany dopływ gotówki.  Wiele osób pewnie żyje w przekonaniu, że nawet jeśli stracą robotę, to mogą liczyć na „pierwszą pomoc” w postaci ratującego życie zastrzyku pieniędzy od państwa, czyli zasiłku dla bezrobotnego. Niestety, wiele osób się srodze rozczaruje. Zasiłek można dostać tylko pod pewnymi warunkami.

Podstawowe kryterium to praca przez co najmniej rok za pensję co najmniej minimalną. Chodzi o to, żeby beneficjent zasiłku odprowadzał wcześniej składki do Funduszu Pracy. Niby logiczne, ale od tej reguły jest aż 14 wyjątków. Wśród nich choćby taki, że zasiłek przysługuje jeśli pracowaliśmy na umowie zlecenia, ale nie przysługuje z tytułu umów o dzieło.

Jeśli spełniliśmy kryteria urząd pracy wypłaci nam 861,40 zł przez pół roku, jeśli staż pracy osoby ubiegającej się o wypłatę wynosi co najmniej pięć lat. Majątek to to nie jest, w sumie 5166 zł. Pod pewnymi warunkami zasiłek może być większy – jeśli w naszym regionie jest duże bezrobocie, albo mamy więcej niż 50 lat, ale kokosów z zasiłku w obecnej formule nigdy nie będzie. Rząd myśli o podniesieniu zasiłku do 1100 zł, ale od samego myślenia sytuacja żadnego bezrobotnego jeszcze się nie poprawiła.

Poza tym zasiłek nie przysługuje jeśli odeszliśmy z pracy na własne życzenie (to my byliśmy stroną „wypowiadającą umowę), albo rozstaliśmy się za porozumieniem stron (informacje tym są na świadectwie pracy). W tym ostatnim przypadku pierwszy przelew z zasiłku dostaniemy dopiero po 90 dniach „karencji”, chyba, że firma zbankrutowała – wtedy od razu.

Dobra wiadomość jest taka, że o  tym, czy przysługuje nam zasiłek czy nie, urząd decyduje na podstawie raz złożonego wniosku o status bezrobotnego (nie trzeba składać oddzielnego wniosku o weryfikację prawa do zasiłku). Zła wiadomość jest taka, że zasiłek wypłacany jest w następnym miesiącu od złożenia wniosku, czyli jeśli zarejestrujemy się jako bezrobotni w kwietniu, to pierwsze pieniądze dostaniemy dopiero w połowie maja.

Oprócz tego dla zarejestrowanego bezrobotnego czekają takie „konfitury” jak:

>>> Bon zatrudnieniowy dla osób poniżej 30 roku życia, czyli gwarancja, że pracodawca dostanie zwrot części kosztów wynagrodzenia i składek na ubezpieczenia społeczne w związku z zatrudnieniem bezrobotnego posiadacza bonu

>>> Dodatek aktywizacyjny równy połowie kwoty zasiłku przez połowę okresu za jaki ten zasiłek przysługuje (przysługuje pod pewnymi warunkami).

Przeczytaj też: Płacą sporo na lokatach, ale jeśli chcesz się dostać do swoich pieniędzy, to je… blokują. Rzecznik Finansowy: „to złamanie prawa bankowego i nie tylko”

Przeczytaj też: Koronawirus zniszczył twoje dochody i nie masz z czego spłacać kredytu? Wakacje kredytowe dostępne nie dla wszystkich. Komu bank nie odroczy spłaty?

Urzędy pracy 4.0, czyli jak jak być powinno

Widzicie sami, że pomoc dla bezrobotnych w obecnych warunkach ma trzy grzechy główne: pomoc jest niewielka,  trudno dostępna i niespecjalnie skuteczna (dodatki i bony mało kogo zmotywują, by zatrudnił bezrobotnego). Dlatego Urzędy Pracy powinny wejść, przynajmniej okresowo, w specjalny tryb pracy i inaczej rozłożyć siły i środki, tak by walczyć ze skutkami specyficznego, i oby krótkotrwałego bezrobocia, wywołanego koronawirusem. Moje wnioski racjonalizatorskie to:

>>> Skrócenie i ułatwienie procedur rejestracji. Dla zwolnionych np. w okresie od marca ścieżka rejestracji i pomocy powinna być szybka – jedynie na wniosek – bez załączania zbędnych dokumentów. Niech wystarczy świadectwo pracy, ostatnia umowa cywilno-prawna, albo potwierdzenie wyrejestrowania działalności gospodarczej. Reszta niech opiera się na zasadach zaufania. A gdy kurz upadnie, bezrobotny (oby już były bezrobotny) uzupełni dokumenty.

>>> Zwiększenie kwoty zasiłku. Niektórzy politycy postulują, by zasiłek dla zwalnianych w czasie epidemii był równy płacy minimalnej (2900 zł brutto), czyli ponad dwa razy więcej, niż dziś.

Teraz dla bezrobotnych – podobnie jak dla firm – najważniejsza jest płynność, żeby móc związać koniec z końcem bez wpadania w pętlę zadłużenia. Gdyby zasiłek został podwyższony do wysokości pensji minimalnej (albo chociaż 80% jej wysokości), niezależnie od spełniania kryteriów, a dodatkowo wypłacany z wyrównaniem za miesiąc, w którym złożyliśmy wniosek, mniejsze będzie ryzyko tego, że po kryzysie bezrobocia przyjdzie kryzys masowego zadłużenia..

źródło zdjęcia:PixaBay

Subscribe
Powiadom o
30 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Artur
4 lat temu

O ile dobrze interpretuję, zasiłek po rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron należy się po trzech miesiącach a nie sześciu, jak to jest w artykule. Sześć miesięcy to okres dla którego liczy się sposób rozwiązania umowy, ale przed zarejestrowaniem.

Rumcajs
4 lat temu

Niedawno dokonałem takiej rejestracji. Całość online. Wniosek składałem tylko w celu uzyskania statusu bezrobotnego (ubezpieczenie), na zasiłku mi nie zależało. Faktycznie, droga przez mękę. Każdy etap zawodowy musi być udokumentowany, więc jeśli nie mamy jakiegoś świadectwa pracy, to lepiej tego nie wpisywać, bo system nie puści wniosku dalej bez załącznika. Na szczęście można wniosek zapisać i kontynuować wypełnianie, gdy zdobędziemy brakujący dokument. Ważna uwaga – załącznik może mieć max 1 MB. Jeśli – jak w moim przypadku – wcześniej prowadziliśmy DG, to konieczne jest zaświadczenie o opłacanych składkach z ZUS – trzeba w ZUS złożyć wniosek US-7 (też online). Niby… Czytaj więcej »

Monika
4 lat temu
Reply to  Rumcajs

Czyli łącznie ile czekałeś na odp z UP(Warszawa)? U mnie są już 3 tyg i cisza 🤔.

Monika
4 lat temu
Reply to  Monika

Chociaż w artykule jest napisane, że mają na weryfikację miesiąc, a w tym czasie można śmiało wziąć pod uwagę, że potrwa to dłużej.

Monika
4 lat temu

Płaca minimalna to 2600 a nie 2900

Agata
4 lat temu

Rozwiązałam umowę o pracę poptzez wypowiedzenie z mojej strony i przysluguje mi prawo do zasillu po 90 dniach, czyli nie jest tak jak w attykule, że zwolnienie ze strony pracownika wyklucza go z otrzymania zasiłku.

Maria
4 lat temu

A jeśli umowa o pracę na czas określony wygasa teraz w czasie epidemii i nowa nie zostanie podpisana? Nie nastąpiło wypowiedzenie umowy przez żadną ze stron, więc który to wariant bezrobotnego? 🙂

Marek
4 lat temu

Nigdy nie skorzystałem z zasiłku bo wydawał mi się śmiesznie niski. Rejestracja w Urzędzie tylko dla ubezpieczenia zdrowotnego. Jestem tam zarejestrowany od paru lat i żadnej konkretnej propozycji zatrudnienia. Urzędy pracy to relikt PRL nigdy nie zostały porządnie zreformowane i poza statystyka o liczbie bezrobotnych nic nie dają. Zasiłek i status bezrobotnego łatwo stracić kiedy przez omyłkę nie dopilnuje się terminu. W takim razie można stracić status bezrobotnego na 60 90 180 lub 270 dni i zostać bez ubezpieczenia. Tak państwo polskie dba o bezrobotnych.

Piotr
4 lat temu
Reply to  Marek

Są ludzie, dla których i taka kwota ma znaczenie.
Generalnie, UP nie spełniają oczekiwań tych, którzy najbardziej wsparcia potrzebują.
Traktują petentów instrumentalnie, nie rozwiązując problemów.
Kolejny niesprawny mechanizm w państwowej maszynie.

Wiktoria
4 lat temu
Reply to  Marek

Mam bardzo podobne doświadczenia. Bez prawa do zasiłku z tego powodu, że tylko przez pół roku przed rejestracją osiągałam pensję minimalną – moja wina, że na początek zaproponowano tylko 1/2 etatu i upokarzającą pensję? No ale upokorzeń nigdy dość – brak prawa do zasiłku kolejne upokorzenie, jakie na mnie czekało. Nikt nie zapyta jak, dlaczego, z jakiego powodu? Każdy pewnie pomyśli „leniwa”… Otóż nie, z problemami zdrowotnymi. Mówią, że 99,9% takiego urazu głowy (napadnięto na mnie) by nie przeżyło – ale ani renty ani zasiłku zdrowotnego dla mnie nie ma (coś wspominałam wcześniej o upokorzeniach, prawda?…) Pozdrawiam wszystkich bez prawa… Czytaj więcej »

Redzis
4 lat temu

A gdzie równość wobec prawa jeżeli osoba która straciła pracę przez epidemie miałaby dostawać najniższą krajową pensje to co z tymi którzy przeszli na zasiłek 2tygodnie przed epidemią. Gorsi?

4 lat temu
Reply to  Redzis

Ta skokowość terminów podobnie mnie mierzi… Podobnie z umowami z datą 1.02 i późniejszych, względem postojowego – albo dostaniesz jakieś frukty, albo piękne zero

Grzegorz
4 lat temu

Szef przyszedł i powiedział że od jutra jest zamknięta restauracja , wypowiedzenia przyjdą pocztą , wypłat raczej nie będzie , mam umowę na stałe , na cały etat od 1 12 2019. Oznajmił to wszystkim z dniem 3 kwietnia , co mam robić ?

Admin
4 lat temu
Reply to  Grzegorz

Dobre pytanie. Rząd oferuje tylko zasiłek…
Jeśli chciałby Pan zasiłek, to musi mieć Pan rok pracy z co najmniej płacą minimalną.

Jacel
4 lat temu
Reply to  Grzegorz

Zatrudnić się np w markecie, wozić ludziom jedzenie, pracować zdalnie online. Jesteś mężczyzną?

Adrian
4 lat temu

Przepracowałem na umowie o prace ponad 2 lata, przysluguje mi zasilek w wysokosci 600 zl brutto, mam na utrzymaniu zone z cukrzycą i coreczke 10 miesięcy. Czy przysługuje mi jeszcze jakie kolwiek wsparcie od państwa ?

Admin
4 lat temu
Reply to  Adrian

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale wydaje mi się, że 500+ na dziecko. Tutaj piszą o możliwych do uzyskania zasiłkach przy cukrzycy, ale dużo tego nie ma, niestety…
https://stylzycia.polki.pl/cukrzyca,na-jaka-pomoc-moze-liczyc-diabetyk,10386249,artykul.html

anonymous
4 lat temu

Trzy razy należał mi się zasiłek ale nigdy nie skorzystałem. Zamiast rejestrować się w urzędzie wolałem przeznaczyć ten czas na wybieranie sobie nowego pracodawcy.

Piotr
4 lat temu

Co może zrobić – by móc przeżyć – osoba, 55 lat, z problemami zdrowotnymi, która przed ca 12 laty utraciła pracę, czego konsekwencją, do dzisiaj, jest m.in. brak zasiłku dla bezrobotnych. Osoba ta zarejestrowała się w Urzędzie Pracy i do chwili obecnej odwiedza Urząd w nakazanych terminach. Można by, oczywiście skonstatować, że jest nieudacznikiem, skoro przez tak długi okres nie potrafiła niczego dla siebie znaleźć. Przygląda się temu jednak Urząd, profesjonalna, państwowa organizacja dysponująca różnymi narzędziami, która z definicji powinna wspierać przede wszystkim tych, którzy z różnych względów mają problemy ze znalezieniem zatrudnienia. W przypadku rzeczonego Urzędu Pracy, pani ta… Czytaj więcej »

amq0
4 lat temu
Reply to  Piotr

Nic się nie poradzi dla takiej osoby, ja i moi rodzice jesteśmy w takiej samej sytuacji, wszyscy jesteśmy bez zasiłku dla bezrobotnych, bo skończył się czas pobierania tego zasiłku, do tej pory nie ma żadnej pracy, samochód musieliśmy oddać na złom, bo nie było pieniędzy na zapłacenie ubezpieczenia, a teraz grozi nam eksmisja z mieszkania bo nie zapłacony jest podatek od nieruchomości z powodu braku pieniędzy.

Patja
4 lat temu

Zarejestrowałam się online w PUP. W ten sam dzień była decyzja o uznaniu mnie za osobę bezrobotna.. jednak ani słowa o zasiłku.. czy to jest rozpatrywane oddzielnie???
Umowa o pracę (4 lata na pełen etat) była rozwiązana na mocy porozumienia stron ale z przyczyn niedotyczących pracownika.
Powinna być chociaż wzmianka o tym czy zasiłek mi się należy czy nie…

Audi
4 lat temu

Pracowałem w turystyce niestety w tej branży nie może być przestoju bo to ogromne straty finansowe no i stało się turystyka stanęła mamy początek sezonu wiosenno- letniego tu żadne tarcze huje muje dzikie węże nie zwraca strat .Niewiadomo czy wogle turystyka wróci użyto broni biologicznej mówmy otwarcie przez organizacje tajne które trzymają w swoich rękach światowy rynek gospodarczy w celu wprowadzenia i zaszczepienia każdemu mieszkancowi tej planety szczepionki a wraz z nią mikro chipa jak nie będziesz posłuszny chip może w twoim organizmie aktywować zawał serca i po problemie każdy ręce umyje bo to przecież się zdaża i tak w… Czytaj więcej »

Anna
4 lat temu

Pierwsza myśl: wyprodukował (bo ciężko powiedzieć, że napisał) to jakiś szczawik, który jeszcze niczego nie przeżył…
Zerknijmy na „stopkę” – „przez większość czasu pisałem w Gazecie Wyborczej”.
Dobra, już nie mam żadnych pytań 😉

EM
4 lat temu

Jestem zarejestrowana jako osoba bezrobotna z możliwością otrzymania zasiłku. Po ok. dwóch tygodniach od otrzymania pozytywnego wniosku znalazłam pracę… Jeżeli (załóżmy) zwolnię się w nowej pracy po np. 3 msc, to, czy jak znów zarejestruję się w PUP to ponownie przyznany zostanie mi zasiłek ??

Iza
4 lat temu

od września 2019 do końca stycznia 2020 bylam na tzw. kuroniówce (wcześniej pracowałam przez 3lata), w lutym znalazłam pracę, niestety musiałam złożyć wypowiedzenie, potem od marca do końca września 2020 pracowałam, umowa się skończyła, pracodawca nie przedłużył. Czy będzie mi się należec zasiłek dla bezrobotnych?

Magda
4 lat temu

Kwoty zasilku sa zalezne od stazu pracy i odpowienio 80% ,100% albo 120%.
W tym artykule ktos skupia sie jedynie na jednej sumie zasilku a to błąd.
80% kwoty zasiłku to na reke 828zł a po 3 miesiącach 660 na rękę. (do 5 lat pracy)
100% zasiłku to 1025zł na rękę i po 3 msc 814 (5-20 lat pracy)
120% zasiłku 1221zł na rękę i po 3 msc 968 (20 i więcej)

Marzena
4 lat temu

Witam 17 miesiecy temu stracilem prace ale nie zarejestrowalam sie w urzedzie.czy po takim czasie moge starac sie o zasilek

piotr
3 lat temu

oraz nie dostaniesz kasy gdy rozwiązałeś umowę o pracę za porozumieniem stron . amen , no chyba że po 90 dniach tak mam tu napisane

daniel
11 miesięcy temu

pytanie mam poszlem sie zarejestrowac wyszlo mi 364 dni zabraklo jednego by przyznali mi zasilek czy moge cos na to poradzic

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu