22 stycznia 2023

Sposób na „bezbolesne” podwyższanie cen? Kablówka podsuwa abonentom aneks do umowy. A tam… dziwna klauzula. „To pułapka?” – pytają klienci

Sposób na „bezbolesne” podwyższanie cen? Kablówka podsuwa abonentom aneks do umowy. A tam… dziwna klauzula. „To pułapka?” – pytają klienci

Usługodawcy, którzy zapewniają nam dostęp do usług telewizji kablowej, pakietów internetu czy telekomunikacji, są pod presją inflacyjną. Niektórzy z nich stracili cierpliwość i podsuwają klientom aneksy, dzięki którym będą mogli podwyższać ceny w sposób automatyczny. Klauzula waloryzacyjna – niebezpieczny pomysł czy uczciwe postawienie sprawy? „Jednostronne prawo do podwyższania opłat to przecież granda!” – uważa jedna z czytelniczek „Subiektywnie o Finansach”. Ma rację?

O tym, że sieci handlowe i usługodawcy przerzucają na konsumentów inflacją, wiemy doskonale i czujemy to w portfelach. Ale coraz częściej pojawiają się sygnały, że ta taktyka nie jest przejściowa, lecz zostanie z nami na dłużej. Byłoby to bardzo niekorzystne, bo świadczyłoby o zapisaniu inflacji nie tylko w naszych głowach, ale też w regulaminach. A to już wcale nie jest śmieszne.

Zobacz również:

Jedna z czytelniczek przesłała mi informację, którą otrzymała niedawno z firmy Multimedia Polska, czyli dostawcy usług telewizyjnych, internetowych oraz telekomunikacyjnych. Nie chodzi tu o zwykłe podwyżki taryf – bo tych akurat moja czytelniczka się spodziewała – lecz o to, że przy okazji Multimedia Polska wprowadzają do umowy nowe klauzule.

Multimedia Polska i klauzula waloryzacyjna. Czy to pułapka?

Wynika z nich – jak zwróciła uwagę czytelniczka – jednostronne prawo do podnoszenia w przyszłości opłat o wysokość inflacji. Zwykle jest tak, że tego rodzaju decyzje o podwyżkach cenników każdorazowo łączą się z możliwością wypowiedzenia przez klienta umowy bez żadnych kar (nawet jeśli umowa jest w promocji i za wyjście przed końcem okresu promocyjnego przewidziane są opłaty wyrównawcze). Wprowadzona przez Multimedia Polska klauzula powoduje, że podwyżki będą de facto automatyczne.

Czytaj też: Nasz czytelnik wpadł w inflacyjną pułapkę podwyżek: „Wprowadzili nową opłatę, moje koszty się nagle podwoiły”! Pazerny kontrahent, a może nieuważny klient? Nie dajcie się złapać

W czym rzecz? Otóż firma poinformowała klientkę o tym, że wprowadza do umowy dwie nowe regulacje. Pierwsza z nich to klauzula modyfikacyjna, która uprawnia firmę do wprowadzania zmian w umowie, a w szczególności do… (tutaj już cytat) „podwyższania i wprowadzania nowych opłat abonamentowych w oparciu o wskazane w umowie przyczyny”.

Jakie to przyczyny? O tym mówi druga nowa klauzula w umowie, czyli klauzula waloryzacyjna, która z kolei uprawnia firmę do… tutaj znowu cytat z listu do klientki: „waloryzacji (indeksacji) opłat abonamentowych o wartość półrocznego lub średniorocznego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych”. A więc jeśli do pół roku albo raz w roku firma będzie mogła automatycznie podwyższać abonament o wartość ogłoszonej przez GUS inflacji.

A jeśli będzie deflacja? „Jeżeli podniesiemy ceny o wskaźnik inflacji, to w razie spadku cen na rynku (deflacja) zobowiązani będziemy do obniżenia naszych cen o wartość wskaźnika deflacji” – pisze firma. Jeśli dobrze rozumiem, ewentualna obniżka nie będzie mogła być większa od wcześniejszej „inflacyjnej” podwyżki. W obecnych warunkach to wariant dość mało prawdopodobny, więc nie będę się nim dokładnie zajmował.

 

Czytelniczka pyta, czy przypadkiem nie jest tak, że wprowadzając do umowy tego rodzaju klauzule, firma de facto pozbawia klientów możliwości wypowiedzenia umowy w przypadku podwyżek? Czy jeśli ceny będą rosły nie więcej niż o wskaźnik inflacji, to klient nie będzie mógł odejść „za darmo”, nawet jeśli jego okres promocyjny się jeszcze nie skończył? Prześwietliłem obie klauzule i wygląda na to, że obawy klientki są słuszne.

W klauzuli modyfikacyjnej jest co prawda zawarty bezpiecznik, który daje klientowi opcję wyjścia w przypadku wprowadzenia nowych opłat lub podwyższenia istniejących w oparciu o „wskazane w umowie przyczyny”. Regulacja ta mówi bowiem: „zachowa Pani prawo do rozwiązania umowy w przypadku wprowadzenia przez nas zmian na podstawie tej klauzuli, bez konieczności zwrotu przyznanych ulg”. Niestety, w klauzuli waloryzacyjnej jest napisane coś innego.

„W przypadku dokonania przez nas indeksacji, która zgodnie ze zmienianymi postanowieniami wspólnymi umowy nie stanowi zmian warunków Umowy, nie będzie z tego powodu przysługiwać Pani prawo do rozwiązania Umowy bez konieczności zwrotu przyznanych ulg”

Wygląda więc na to, że w przypadku podwyżek cen pakietów dostępu do telewizji, internetu i połączeń telefonicznych, w których firma powoła się na to, że działa klauzula waloryzacyjna, nie będzie możliwości wypowiedzenia przez klienta umowy. W przypadku podwyżki cen „zwykłej”, czyli bez powołania się na klauzulę – taka możliwość będzie.

Indeksacja inflacyjna umów: nowa normalność?

Firma oczywiście będzie z lubością wykorzystywała w przyszłości furtkę „waloryzacyjną”, bo to znosi ryzyko, że część klientów obrazi się i przeniesie usługi do konkurencji. Choć oczywiście… „każdego dnia nasz zespół dokłada starań, aby wybrane przez Ciebie usługi spełniały Twoje oczekiwania. (…) Nieustanie staramy się, aby nasza oferta była atrakcyjna zarówno pod względem jakości, jak i ceny”

Klienci mają do końca stycznia możliwość nieprzyjęcia nowych regulacji i rozwiązania umowy. Jeśli tego nie zrobią, obie klauzule wejdą w życie i od początku lutego klienci będą „na ryzyku”, że firma podwyższy im ceny, powołując się na półroczny wskaźnik inflacji. Z jednej strony może to dobrze, że firma Multimedia Polska stawia na przejrzystość reguł gry. Z drugiej strony – zapewne skłonność firny do podwyższania cen będzie teraz większa.

Czytaj też: Nowy patent na wyciskanie klientów? Na kilka dni przed planowym weselem hotel wysyła do narzeczonych pismo z „prośbą” o dopłatę blisko 9000 zł. Uzasadnienie? Inflacja

Jeśli ta moda rozpowszechni się na rynku i klauzula waloryzacyjna będzie czymś, co pojawia się w większości umów, które podpisujemy, to nie zwalczymy szybko inflacji. Podwyżki cen wszystkiego będą może i bardziej przejrzyste i uporządkowane (a nie według „widzi mi się”), ale będą też automatyczne. A to zapisze nam inflację nie tylko w głowach, ale i w cennikach – jeszcze trwalej. Co myślicie o pomyśle Multimedia Polska? Czy moja czytelniczka słusznie ma firmie za złe, że pogarsza jej warunki umowy?

Zobacz też wideoporadnik: Jak i gdzie kupić tanie bilety na pociąg PKP Intercity?

————

ZAPISZ SIĘ NA NASZE NEWSLETTERY:

>>> Nie przegap nowych tekstów z „Subiektywnie o Finansach” i korzystaj ze specjalnych porad Macieja Samcika na kryzysowe czasy  zapisz się na weekendowy newsletter Maćka Samcika i bądźmy w kontakcie! W każdą sobotę lub niedzielę dostaniesz e-mailem najnowsze porady dla Twojego portfela.

>>> Zapisz się też na nasz „powszedni”, poranny newsletter „Subiektywnie o świ(e)cie” – przy porannej kawie przeczytasz wszystkie najważniejsze wieści dla Twojego portfela, starannie wyselekcjonowane i luksusowo podane przez Macieja Danielewicza i ekipę „Subiektywnie o Finansach”.

————

ZOBACZ OKAZJOMAT SAMCIKOWY: 

Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także zestawienie dostępnych dziś okazji bankowych (czyli 200 zł za konto, 300 zł za kartę…). I zacznij zarabiać na bankach:

>>> Ranking najwyżej oprocentowanych depozytów

>>> Ranking najlepszych kont oszczędnościowych. Gdzie zanieść pieniądze?

>>> Przegląd aktualnych promocji w bankach. Kto zapłaci ci kilka stówek? I co trzeba zrobić w zamian?

————

POSŁUCHAJ NASZYCH PODCASTÓW:

Ekipa „Subiektywnie o Finansach” co środę publikuje nowy odcinek podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” (w skrócie: FST). Rozmawiamy o tym, co nas zbulwersowało albo zaintrygowało w minionym tygodniu i zapowiadamy przyszłe sensacje wokół naszych portfeli. Do tej pory ukazało się 130 odcinków podcastu, zaprosiliśmy też kilkudziesięciu gości.

Poza cotygodniowym podcastem możesz też posłuchać tekstów z „Subiektywnie o Finansach” czytanych przez ich autorów. Ten cykl podcastowy nazywa się „Subiektywnie o Finansach do słuchania” (w skrócie: SDS)Wszystkie podcasty znajdziesz pod tym linkiem, a także na wszystkich popularnych platformach podcastowych w tym Spotify, Google Podcast, Apple Podcast, Overcast, Amazon Music, Castbox, Stitcher)

————

ZNAJDŹ NAS W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH

Jesteśmy także w mediach społecznościowych, będzie nam bardzo miło, jeśli zaczniesz nas subskrybować i śledzić: na Facebooku (tu profil „Subiektywnie o Finansach”), Twitterze (tu Maciek Samciktu Maciek Danielewicztu Maciej Jaszczuk) oraz na Instagramie (tu profil „Subiektywnie o Finansach”) i Linkedin (tu Maciek Samciktu Maciek Danielewicztu Maciek Jaszczuk).

————

zdjęcie tytułowe: Kallh/Pixabay

Subscribe
Powiadom o
84 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
QVX
1 rok temu

Art. 385[3] punkt 20. Niedozwolone i są postanowienia, które:
20) przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy bez przyznania konsumentowi prawa odstąpienia od umowy;

QVX
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Zgadza się.

Hottie
1 rok temu
Reply to  QVX

Takie prawo masz zachowane wg pisma. Nie pasuje? No to nara. Tylko szukaj innego dostawcy licząc że ceny będzie miał zauważalnie niższe . To powoli zmowa na rynku się robi.

QVX
1 rok temu
Reply to  Hottie

Właśnie, że nie masz – przeczytaj tekst. Pobprostu przedobrzyli.

Julek
1 rok temu
Reply to  Hottie

Przestępcza działalność multimedii. Nie pasuje prawo w Polsce, niech się przeniosą do putina.

MaciejW
1 rok temu
Reply to  QVX

Usługodawca nie może stwierdzić czegoś sprzecznego z rzeczywistością prawną. Przykładem takiego nieprawdziwego stwierdzenia jest np. : „indeksacji, która zgodnie ze zmienianymi postanowieniami wspólnymi umowy nie stanowi zmian warunków Umowy,”. Za taki zapis firmie grozi kara, jeżeli klienci zgłoszą ten zapis do UOKiK.

Paweł
1 rok temu

O ile rozumiem firmy które wprowadzają te klauzule, to uważam, że jest to niesprawiedliwe w stosunku do klienta.
Podpisując, zobowiązuję się, że będę korzystał z usług firmy przez określony czas, w zamian miałem stałą cenę, a przy takich zapisach całe ryzyka spada na klienta, a przecież w przypadku inflacji moja pensja raczej nie wzrośnie automatycznie.
Te magiczne „zniżki” które dostaję przy podpisywaniu umowy, powinniśmy nazywać po imieniu, czyli kara za wcześniejsze rozwiązanie umowy.

Julek
1 rok temu
Reply to  Paweł

To nie jest niesprawiedliwe, tylko nielegalne. Ludzie którzy łamią prawo, powinni siedzieć w więzieniu.

Konrad
1 rok temu

Ja powiem śmiało, ze klauzule indeksacyjne powinny być zabronione – bo stanowią nieuzasadnione źródło dochodu firmy, klient nie ma możliwości negocjowania ani nie jest w stanie przewidzieć jaka będzie cena usługi, w skali gospodArki jest niebezpieczne bo prowadzi do rozlewania się inflacji….

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  Konrad

To z drugiej strony. Dostawca, który dziś sprzeda mi usługę za 50 zł nie jest w stanie przewidzieć, czy w wyniku takiej a nie innej polityki państwa te 50 zł rok będzie warte 10 zł i biznes przestanie się spinać. Przecież klient jeśli uzna, że klauzula inflacyjna jest zła nie musi podpisać umowy dajmy na to ten internet. Zawsze może wrócić do starych form rozrywki. Korzystanie np. z Multimedii nie jest niezbędne do życia jak powietrze.

Marek
1 rok temu

Na szczęście jest wolny rynek, można wybrać innego dostawcę, bardziej ” cierpliwego”

Marek
1 rok temu
Reply to  Marek

Którego? Rynkiem kablówki rządzą de facto 3 firmy: UPC, Vectra (Multimedia) i Orange. Kogo wybierzesz jak wszyscy to już wprowadzają?

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  Marek

Możesz wybrać internet mobilny…..możesz w ogóle przestać korzystać z internetu. Przecież podpisanie umowy z Vectrą, UPC, czy Orange nie jest obowiązkowe.

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale jeśli komuś nie odpowiadają warunki dostawców internetu po kablu w jego bloku? Mobilny czasem daje radę, co widzę po osiągach na niewielkim osiedlu, gdzie mieszkają moi rodzice. Obojętnie kiedy nie robiłem speedtestu mają osiągi od 100 mega w górę.

qtrya
1 rok temu

To jest rynek na którym panuje dość spora konkurencja – przynajmniej w większych miastach.
Wypowiedzieć umowę i czekać, aż odezwie się dział retencji i zaproponuje uczciwe warunki.
Od wielu lat korzystam z UPC i za każdym razem przy awieraniu umowy na kolejny okres próbują wcisnąć mi jakąś podwyżkę. Za każdym razem wypowiadałem umowę i po kilku telefonicznych „przepychankach” w końcu operator proponował utrzymanie dotychczasowych warunków.

qtrya
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Miałem na myśli wypowiedzenie umowy teraz – poprzez oświadczenie o nieprzyjęciu proponowanego aneksu

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  qtrya

I to jest jakiś sposób. Chyba, że operatorzy zmądrzeją i przestaną rozdawać usługi niższe o 50 % jeśli ktoś składa rezygnację 🙂

Łukasz
1 rok temu
Reply to  qtrya

Vectra się wycwaniła, podpisałem nową umowę i jest na końcu klauzula dot. podwyżek inflacyjnych.
Więc teraz nic im nie wypowiesz, bo proponują karę 700zł, mimo zmiany ceny.

QV X
1 rok temu
Reply to  Łukasz

Klauzula jest nieważna. W przypadku żądania kary pozew o ustalenie zgodnie z art. 189 kpc.

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  Łukasz

Ale, czy to wina Vectry, że nie przeczytałeś umowy ? Mam tutaj wrażenie, że niektórzy podpisują umowy z różnymi firmami pod przymusem, jakby ktoś im przystawiał broń.

Tomek
1 rok temu

Pisałem już o tym w komentarzu do któregoś z poprzednich tekstów tutaj. Identyczna klauzulę wprowadza od lutego Vectra (kablówka z Warszawy).
Dzwoniłem do Rzecznika Konsumentów ale Pani wiedziała mniej niż ja i nie mogła pójść o co mi chodzi.
Moim zdaniem takie zapisy powinien badać UOKiK bo o ile sama klauzula jest dozwolona (chyba przez TSUE nawet) o tyle brak możliwości rozwiązania umowy budzi bardzo duże wątpliwości.

fajny
1 rok temu
Reply to  Tomek

vectra i multimedia to w tej chwili ta sama firma

Paweł
1 rok temu

A orientuje się Pan czy w umowie o pracę zapis waloryzacyjnych byłby dopuszczalny? W takim przypadku chyba mielibyśmy efekt kuli śnieżnej.

Michał
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Są firmy które maja zapis ze np pensja to średnia pensja za ostatni kwartał * wskaźnik

Jacek
1 rok temu
Reply to  Paweł

Domagajmy się waloryzacji inflacyjnej przy inwestycjach i lokatach co 6 miesięcy!

Frank
1 rok temu

To powiedzcie mi po co są umowy na 24 miesiące? Chyba po to aby zapewnić zobowiązany w umowie poziom usługi za umówioną kwotę przez te 24 miesiące. Jest umowa to należy jej dotrzymywać ( z obu stron) z obu stron wypowiedzenie jej powinno skutkować takimi samymi konsekwencjami. Skoro firma zgodziła się świadczyć usługę za określoną kwotę to niech ją świadczy, choćby miała dokładać do interesu albo wypowie wypowie umowę (oczywiście wypłacając odpowiednie pieniądze klientów za zerwanie umowy- takie same jakie to klient musiałby zapłacić). Następnym razem firma się nauczy i umowy będą np. roczne albo przejdzie na plan subskrypcji albo… Czytaj więcej »

Sroga zima
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Redaktorze, poczekajmy, aż banki połapią się i wprowadzą klauzulę waloryzacyjną do umów kredytowych na stały procent 😉
To jest granda i niebywała zuchwałość, żeby przyznać sobie jednostronnie prawo do modyfikacji wysokości zobowiązania wynikającego z umowy *na czas określony*.

Tomek
1 rok temu

Jeszcze żeby pracodawcy poszli w tym samym kierunku w umowach o pracę lub regulaminach pracy. Wszystko z automatu będzie podnoszone lub obniżane o wskaźnik inflacji.

Sylwester
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

To „automatyczne” to jest „jak prezes/dyrektor/minister zatwierdzi„, a nie faktycznie automatycznie na poziomie działu płac. A często już bywało, że nie zatwierdził i tyle ją (podwyżkę) widzieli…

spostrzegawczy konsument
1 rok temu

Inflacyjne kuriozum widać zwłaszcza w handlu, np. zwykła basicowa tj. jednokolorowa koszulka z krótkim rękawem z bawełny, była parę m-cy temu po 9,99 zł sztuka. Teraz np. taki Sinsay ma już zbliżony produkt za 17,99 zł. 8 złotych różnicy to raczej nie inflacyjne 17 procent…

Krzysiek
1 rok temu

Zakładasz, że inflacja jest równa dla każdego produktu – nie jest. Większość podstawowych produktów spożywczych zdrożała o 30-35% (dane oficjalne). O ile mogła inflacyjnie zdrożeć koszulka – pewnie więcej niż 17%. Dla takiego sklepu kosztem jest koszt pracy (~20% r/r – same podatki i ZUSy, bez podwyżek dla pracowników), koszt waluty (ceny przestrzeni sklepowej w większości wyrażone w euro – liczmy 10% + ew. podwyżka samej stawki). Do tego na koniec dochodzi produkt (nie wiem ile :D), jego transport itp. Do tego na koniec dodaj zwykłą chęć zarobku. Czy to uczciwą (podnosimy od razu więcej, bo inflacja w 2023 też… Czytaj więcej »

Sylwester
1 rok temu

Biorą przykład z Orlenu, chcą uchronić klientów przed szokiem w przyszłych latach i od razu podnoszą bardziej… 😉

No Name
1 rok temu

W Orange będąc od początku, umowa automatycznie się przedłużyła i co pół roku bodajże się przedłuża, wciąż na zasadach pierwotnych. Abonament wyższy niż ci, co idą jako nowi. Chcąc to zmienić – pytałem – trzeba do nich i na 24 miesiące umowę, wtedy będzie mniej. Lojalność… Długo, tym bardziej, że nie wiadomo co za pół roku będzie. Sami powinni się poczuć i z automatu obniżyć. Konkurencja się rozrasta, to zobaczymy w przyszłości. A to firma, co raz czytałem, chyba zeszłego roku, ni centa podatku w PL nie zapłaciła, a należy do Państwa – Francji. Ogólnie nie ma co narzekać na… Czytaj więcej »

Krzysiek
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Wszystko pięknie – ale internet ktoś musi dostarczyć. Szczególnie, że do oglądania netflixa na stałe to takie 20-50GB z telekomu raczej nie wystarczy.

Sławek
1 rok temu
Reply to  No Name

Właśnie pod koniec zeszłego roku 29.12 przedłużyłem umowę na światłowód z Orange i tam w aneksie też jest klauzula waloryzacyjna, niestety ale wszystkie większe firmy to wprowadziły lub wprowadzą i nie będzie wyboru albo podpisujesz albo stracisz dostęp do usług.

Sławek
1 rok temu
Reply to  No Name

Przedłużałem umowę na światłowód z Orange 29 12.22 i w aneksie też była klauzula waloryzacyjna, ogólnie to wszyscy usługodawcy albo ją wprowadzili albo niedługo wprowadzą i albo się zgodzisz człowieku albo zostaniesz z niczym.

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  No Name

Jeszcze trochę i konkurencja zacznie się zwijać a nie rozrastać. Spadnie ilość dostawców a to spowoduje wzrost cen.

Sroga zima
1 rok temu

Myślę o tym tyle, że kara w wysokości 10% przychodu powinna zostać nałożona zanim nowe warunki wejdą w życie. Za próbę unieważnienia KC.
Jak dla mnie firmy stosujące takie praktyki powinny być szybko eliminowane z rynku.

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  Sroga zima

Najlepiej, żeby pisowski UOKiK wyeliminował wszystkie prywatne firmy i zostawił tylko Orlen 😀 A internet? Po co to komu, jak partia nie może go kontrolować 😀

Marcin
1 rok temu

A co z 358(1) KC? Waloryzacja nie dotyczy przedsiębiorcy. Czy to nie jest tak, że taka klauzula jest niezgodna z tym przepisem (bodajże 3 paragrafem czy temu ustępem – z pamięci piszę). A druga sprawa jest taka, że my chcemy zmienić się w Turcję? I trzecia kwestia – jakoś w 2016 czy kiedy była deflacja w Polsce – mój operator nie oferował mi obniżki rachunku za telefon.
Jechać z nimi krótko do UOKiK i z pozwami do sądów. Takie moje zdanie.

Lukasz
1 rok temu

Nie ma się co dziwić. To jest coś bardzo normalnego na zachodnich rynkach. W UK 3/4 dostawców internetu i telefonii komórkowej ma taki zapis w umowach. Nie ma znaczenia czy podpisaliśmy umowę abonamentowa o ustalonej wysokosci. Ceny wzrastają co roku o wysokość CPI (Consumer Price Index) I tak. Widać że polscy dostawcy biorą przykład z zachodnich gospodarek.

Hottie
1 rok temu

UOKiK się odnosił do tematu ? Szczególnie w mniejszych miejscowościach nie ma alternatyw np dla dostawcy multimediów. Skoro dostawcy chcą przerzucać na mnie ryzyko chce móc to ryzyko migrować na pracodawcę też żądając waloryzacji. Ale obawiam się to raczej nierealne….

Hottie
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Praktyką potencjalnie niezgodną z prawem jest takie pismo. Polecam je już przesłać do UOKiK.

Jacek
1 rok temu

Zamiast podwyżek, niech przestaną spamować ulotkami – nie interesuje mnie oferta telewizyjna.

Adam
1 rok temu

Rozumiem wzrost kosztów ale brak możliwości jednoczesnego wypowiedzenia umowy jest conajmniej dyskusyjny. Skoro umawiamy się na 12 czy 24 miesiące stałej ceny w zamian za mityczną „ulgę” (której wysokość telekomy wyciągają z maszy losującej), to przy ulgach na poziomie kilku tysięcy złotych (pozdrawiam UPC w którym umowa bezterminowa jest tylko 10zl droższa, a na terminowej przyznana ulga wzrasta do kosmicznych wartości) tak naprawdę konsument ponosi całe ryzyko wystąpienia inflacji, a firma tylko liczy kasę i ma de facto zakładnika, który w obawie o zwrot przyznanych ulg (które firmy dowolnie kształtują) nie wypowie umowy. To przecież nie, że inflacja rośnie po… Czytaj więcej »

Tamotsu
1 rok temu

Szczerze mówiąc, jestem zgorszony takimi zagrywkami, powinny być zabronione. Jeśli podpisuję z firmą umowę na 24 miesiące, to reguły gry powinny być znane obu stronom, a w razie ich zmiany – umowę powinno się móc wypowiedzieć. Powiem szczerze, że z nowymi zapisami bym się nie zgodził i po prostu poszedł do konkurencji. Jeśli dużo klientów tak zrobi, to może w multimedia się zastanowią i dział utrzymania klienta oddzwoni z lepszą ofertą 😉 Sam jestem w UPC i polecam patent, który ktoś wcześniej zastosował. Najlepiej porównać sobie ofertę UPC z jakimiś innymi firmami, zadzwonić, że się nie przedłuża umowy, po czym… Czytaj więcej »

Gsgshsgsg
1 rok temu
Reply to  Tamotsu

A klauzulę i tak masz w umowie.

Grzegorz
1 rok temu

Dlaczego mamy pretensje o klauzule inflacyjne do dostawców internetu/telekomunikacyjnych? Dlaczego nikt nie oburza się na podwyżki Tauronu? Ja w czasie okresu 2-letniej umowy dostałem z Tauronu pismo z informacją o podwyżce i co? Nie było wyjścia. Dlaczego uznajemy, że prywatne firmy nie mogą podnosić ceny a państwowe jak Tauron, czy PGNiG już tak?
Mam wrażenie, że jest oczekiwanie, że tylko prywatne firmy wezmą na siebie walkę z inflacją. Przecież taki dostawca jak Multimedia na pewno dostał podwyżkę od swojego dostawcy prądu i co ma zrobić? Też powiedzieć, że to nie pomaga w walce z inflacją?

Grzegorz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Państwo w swoim artykule tak. Ale społeczeństwo, jakoś nie krzyczy, że Tauron, czy PGNiG grają nieuczciwie. Mało osób mam wrażenie narzeka na „państwowe”, żeby je karać, przegonić i niech konkurencja ich wykosi. Jak państwowy dostawca podnosi cenę czegoś wszyscy kulimy ogony i tyle.

Hieronim
1 rok temu

O, Panie Redaktorze, a co my tu widzimy? Ponad 22 mln kary dla Vectry za bezprawne podwyżki opłat abonamentowych:

https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=19256

Widać, jeszcze o 220 milionów za mało, skoro wciąż są naśladowcy…

Łukasz
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Vectra akurat w tym tygodniu mi przysłała wiadomość, że podwyżka inflacyjna.
I że nie mam możliwości zrezygnować z usług, bo dodali na końcu ostatniej umowy klauzulę mówiącą, że mogę podnosić ceny w trakcie trwania umowy.

Radosław
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Jestem abonentem Multimedia i oczywiście też dostałem mejla o podwyżce. Na domiar złego dopiero co podpisałem nową umowę na kolejne 24 miesiące. Dzwoniłem na infolinię o informację jaki koszt rozwiązania umowy teraz. 1500zł! Panie Redaktorze, czy ryzykować i rozwiązać umowę z takim kosztem w nadziei, że zwrócą mi te bezprawnie zabrane pieniądze? Czekać? Proszę od poradę. Pomocy! 😉

QV X
1 rok temu
Reply to  Łukasz

Klauzula taka jest nieważna z mocy prawa – już to pisałem.

mw.wal
1 rok temu
Reply to  Hieronim

Multimedia to Vectra. wczoraj dostałem od nich pismo o podwyżce z informacją, że to nie jest zmiana warunków umowy i nie mogę jej zerwać 😂

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu