4 grudnia 2025

Ruszyły wyprzedaże samochodów. Ceny aut wysokie, ale możliwości finansowania multum. Kredyt, leasing, najem, gotówka… Gdzie pójść, o co pytać?

Ruszyły wyprzedaże samochodów. Ceny aut wysokie, ale możliwości finansowania multum. Kredyt, leasing, najem, gotówka… Gdzie pójść, o co pytać?

Jak sfinansować potrzebę dotyczącą samochodu i odnaleźć się w mnogości dostępnych form finansowania? Każdy, kto choć raz stał przed takim dylematem, wie, że to nie zawsze jest łatwy wybór: kupić samochód za gotówkę, wziąć pożyczkę, postawić na leasing czy najem. Gdzie udać się po rozwiązanie tego dylematu i uzyskać fachową poradę? Zapraszam do poradnika — to idealny kontent na sezon samochodowych wyprzedaży! Zarówno dla konsumentów, jak i przedsiębiorców

Zakup lub wypożyczenie samochodu to jedna z poważniejszych decyzji finansowych, jakie podejmujemy w życiu — zarówno prywatnym, jak i w życiu przedsiębiorcy. Samochody są coraz droższe, ale też coraz więcej jest możliwości sfinansowania odpowiedniego środka transportu. A to oznacza, że możemy myśleć o samochodzie wyższej klasy, bezpieczniejszym i wyposażonym w najnowocześniejsze technologie. Nawet jeśli nie jesteśmy milionerami.

Zobacz również:

To jedna strona medalu. A druga to dopasowanie formy finansowania do domowego lub firmowego budżetu, płynności finansowej i preferencji. Jak podejść do sfinansowania samochodu? Na jakie pytania odpowiedzieć sobie, zanim pójdziemy do firmy, która może nam pomóc w sfinansowaniu auta? O co pytać ekspertów? I jak wybrać właściwego partnera do takiej transakcji?

Cztery pytania, zanim pójdziesz po samochód

Pierwsze pytanie: czy auto chcemy kupić za gotówkę, czy też mieć je w innej formule? Gotówkowy zakup będzie oczywiście najtańszą formą (nie płacimy nikomu za udostępniony kapitał), ale ma wady. Pozbywamy się płynności finansowej, przeznaczając pieniądze na przedmiot, który z czasem będzie tracił na wartości. Jeśli nie mamy dużych pieniędzy na koncie, to zachowanie płynności finansowej może mieć znaczenie.

Drugie pytanie: czy samochodu chcemy używać czy mieć go na własność. Kiedyś w palecie opcji finansowania był tylko zakup za gotówkę albo zakup na kredyt. Dziś możemy też rozważać najem długoterminowy, czyli sytuację, w której przez jakiś czas używamy samochodu, a potem go oddajemy. To trochę jak z wynajmem mieszkania — najbardziej elastyczne rozwiązanie, ale mające też pewne mankamenty.

Trzecie pytanie: ile mamy pieniędzy na wkład „startowy” w transakcję. Nawet jeśli nie kupujemy samochodu w całości za gotówkę, korzystając z zewnętrznego finansowania, możemy wpłacić część pieniędzy (np. 20% wartości samochodu) na starcie. Wtedy raty w czasie spłacania auta będą niższe. Niektóre formy finansowania wymagają pewnego wkładu na start, a niektóre nie. Im większa wpłata startowa, tym finansowanie jest tańsze (bo koszty udostępnienia kapitału dotyczą mniejszej kwoty). Ale znów wracamy do motywu płynności finansowej.

Czwarte pytanie: na jak wysoką ratę nas stać. Jeśli wybieramy auto z zewnętrznym finansowaniem, warto zawczasu obliczyć, na jakie miesięczne obciążenie nas stać. Rata nie powinna stanowić zagrożenia dla domowego lub firmowego budżetu. Jeśli obawiamy się, że będzie zbyt wysoka, walczymy o finansowanie na możliwie dłuższy termin. To oznacza, że finalnie za to finansowanie zapłacimy więcej, ale płynność finansowa będzie zachowana.

Sposoby finansowania samochodu. Przegląd opcji

Zasadniczo mamy trzy możliwości sfinansowania zakupu samochodu z udziałem kapitału zewnętrznego. Oczywiście nie każda jest dostępna dla każdego z nas, wiele zależy od naszej sytuacji finansowej, cash flow lub zdolności kredytowej.

>>> Kredyt (od banku) lub pożyczka (na przykład od firmy leasingowej). To najbardziej tradycyjna forma finansowania zakupu auta obcym kapitałem. Musimy posiadać odpowiednie dochody (zdolność kredytową) i przeważnie wpisać wierzyciela do dowodu rejestracyjnego. Raty można spłacać co najmniej przez pięć lat. Do końca okresu kredytowania auta nie można wymienić na inne. W tym przypadku dochodzi koszt finansowania (przeważnie od 4–5% rocznie do 7–8% rocznie) i czasem konieczność zakupienia droższej wersji ubezpieczenia. Kredyt ma sens, jeśli auta zamierzamy używać dość długo (nie myślimy o wymianie za dwa, trzy lata) i jeśli chcemy, żeby było naszą własnością.

>>> Leasing (dotyczy przedsiębiorców). Czym się różni od kredytu? Kilkoma „drobiazgami”. Przede wszystkim do momentu spłaty samochodu jego właścicielem jest firma finansująca. Po drugie raty leasingowe można wrzucać w koszty działalności firmy (co obniża podstawę opodatkowania). Po trzecie – przynajmniej w teorii – auta po zakończeniu umowy leasingowej nie trzeba wykupić od leasingodawcy. W praktyce przeważnie opłaca się je wykupić na własność firmy.

>>> Najem długoterminowy. Sprowadza się do tego, że przez kilka lat używamy samochód, a potem albo go musimy zwrócić, albo możemy go odkupić za ustaloną z góry wartość. W praktyce przeważnie odkupienie samochodu się nie opłaca, lepiej go oddać wynajmującej firmie. To może być opcja dobra dla osób, które lubią często zmieniać samochody i traktują auto jako narzędzie do poruszania się. Firma wynajmująca zajmuje się ubezpieczeniem i serwisowaniem auta, najemca tylko leje paliwo do baku.

Komu może się opłacić najem? Temu, kto nie jest pewny, czy dany samochód będzie jego „docelowym” autem, temu, kto nie jest pewny, czy chce wkładać sobie do „bilansu” kolejny składnik majątku, oraz temu, kogo zwyczajnie nie stać na samochód, którym chciałby jeździć. W ramach trzyletniego najmu zwykle spłacamy 50–60% wartości samochodu, co oznacza, że opłata miesięczna jest dwa razy mniejsza niż w przypadku kredytu.

Jeśli chcę pojeździć limuzyną za 250 000 zł, a nie stać mnie na 6000 zł miesięcznej raty w przypadku kilkuletniego leasingu lub kredytu, mogę wybrać najem, płacić 3000 zł raty i jeździć takim autem „za pół ceny”. W ten sposób można np. „przetestować” swoje pierwsze auto elektryczne. Oczywiście przejęcie go na własność może w ogóle nie wystąpić, zaś w cenie jest nie tylko koszt finansowania, ale też utrata wartości rezydualnej samochodu. Co do zasady koszty „zewnętrzne” w przypadku najmu są wyższe niż w przypadku kredytu lub leasingu.

——————————

ZAPROSZENIE PARTNERA:

Jeśli myślisz o samochodzie, to sprawdź produkty finansowe oferowane przez EFL, jedną z największych w Polsce firm leasingowych. Jej przewagi to specjalizacja w finansowaniu samochodów (czyli możliwość uzyskania fachowego doradztwa), bezstronność i uczciwość (firma ma w ofercie wszystkie formy finansowania, więc nie foruje żadnego konkretnego rozwiązania) oraz sprawność i szybkość (umowę można zawrzeć bardzo szybko, czasem w ciągu godzin). EFL poleca Turbo Leasing, Turbo Pożyczkę i Turbo Najem.

Warto rozważyć korzystanie z wyspecjalizowanych firm leasingowych takich jak EFL, które oferują elastyczne warunki finansowania. Dzięki doświadczeniu i wiedzy na temat rynku klienci EFL mogą liczyć na: szybką decyzję (EFL oferuje decyzję leasingową „od ręki”, co pozwala na szybkie sfinalizowanie transakcji), elastyczność oferty (możliwość dostosowania wysokości rat oraz okresu leasingu do indywidualnych potrzeb klienta) oraz wsparcie doradcze (specjaliści EFL pomagają w wyborze najlepszego rozwiązania, co ułatwia podjęcie decyzji).

EFL wprowadza innowacje, które ułatwiają proces leasingowy. Jednym z najważniejszych udogodnień jest możliwość podpisania dokumentów elektronicznie. Dzięki temu klienci mogą załatwić wszystkie formalności bez wychodzenia z domu, co oszczędza czas i zwiększa komfort korzystania z usług. Więcej o ofercie EFL przeczytaj tutaj.

—————————

Czego oczekiwać od firmy od finansowania samochodu?

Partnerem tego cyklu edukacyjnego jest Europejski Fundusz Leasingowy, firma wyspecjalizowana w finansowaniu samochodów. Jakie są zalety firm, które zajmują się wyłącznie finansowaniem sprzętu (w tym samochodów)? Przede wszystkim elastyczność. W przypadku pożyczki na zakup samochodu w EFL (w ramach usługi o nazwie Turbo Pożyczki) w grę wchodzi finansowanie nawet do miliona złotych, z możliwością uzyskania decyzji o udostępnieniu pieniędzy nawet w 24 godziny, nawet bez żadnego wkładu własnego. Na tle rynku to ponadprzeciętnie elastyczna oferta.

W przypadku najmu EFL oferuje możliwość wynajęcia samochodu bez wpłacania wkładu własnego i dorzuca bogaty na tle rynkowych standardów pakiet usług dodatkowych, które nie zawsze są dostępne w bankach. To ubezpieczenie assistance dla samochodu, przeglądy w autoryzowanych stacjach, sezonowa wymiana i przechowywanie opon, a także karty paliwowe, czy monitoring GPS oraz raporty dotyczące używania samochodu.

W przypadku leasingu EFL umożliwia w pełni zdalne zawarcie umowy przez internet (można też zaprosić przedstawiciela firmy do siebie), jedną z najszybszych na rynku ścieżek przyznawania leasingu (do pół miliona złotych decyzja jest podejmowana „od ręki”, czyli w ciągu minut), a w czasie trwania umowy leasingobiorca ma możliwość korygowania wysokości raty, gdyby zmieniła się jego sytuacja finansowa. To bardzo ważny aspekt zwiększający poczucie bezpieczeństwa klienta — w przypadku przedsiębiorców taka elastyczność niejednokrotnie ratuje życie.

—————————–

POSŁUCHAJ TEŻ PODCASTU:

Jak mądrze sfinansować samochód?

—————————–

O co warto pytać firmę, do której przychodzimy celem sfinansowania potrzeby samochodowej? Przede wszystkim o to, na jak długi czas można uzyskać finansowanie (nie zawsze trzeba korzystać z najdłuższego okresu, ale warto mieć wybór), jaka jest paleta możliwości (czy dostępne są wszystkie formy finansowania) oraz elastyczność, jeśli chodzi o wkład własny, opłatę wstępną i opłatę za wykup samochodu na koniec umowy (w przypadku leasingu i najmu).

Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na jakość doradztwa — w grę wchodzą duże pieniądze i długoterminowe umowy, więc fajnie mieć po drugiej stronie nie tylko sprzedawcę, ale kompetentnego doradcę, który zaprezentuje całą paletę opcji, porówna i pomoże ułożyć plan finansowania. Nie zawsze jest to możliwe w instytucjach, które finansowaniem samochodów zajmują się jako jedną z wielu oferowanych przez siebie usług.

Warto zwrócić uwagę na procedury (im szybsza decyzja o przyznaniu finansowania, tym lepiej), możliwość wypełniania formularzy i dostarczania dokumentów przez internet (to oszczędza czas) oraz oczywiście na ceny (warto zapytać o kalkulator online). W przypadku finansowania samochodów trudno o porównywanie cen, bo i tak wszystko zależy od warunków konkretnej umowy: wysokości wpłaty startowej, długości trwania umowy, wysokości spłaty na koniec umowy i oczywiście kwoty.

————————–

CZYTAJ TEŻ ROZMOWĘ O RYNKU SAMOCHODÓW:

————————–

Przyda się mieć wybór – case study!

Decyzja o zakupie samochodu to poważny krok, który wymaga przemyślenia wielu aspektów. Wybór odpowiedniej formy finansowania może znacząco ułatwić życie i dostosować wydatki do indywidualnych potrzeb i możliwości. Wybór form finansowania jest większy niż kiedykolwiek. Ich elastyczność też jest coraz większa. Warto umieć wykorzystać te możliwości i maksymalnie spersonalizować finansowanie swojego samochodu. Owszem, można wziąć pierwsze z brzegu finansowanie od przypadkowej firmy, ale może to być decyzja brzemienna w skutki i kosztowna.

Kredyt, leasing, najem?  Ja myślę o tym dylemacie tak: mniej tutaj liczą się koszty (aczkolwiek lepiej wziąć kredyt lub leasing nieco tańszy, niż nieco droższy), a bardziej liczy się intencja. Jeśli chcę używać auta, na które mnie nie stać, to wybieram najem (licząc się z wyższymi kosztami). Jeśli chcę mieć auto na dłużej i zostać jego właścicielem – wybieram kredytu lub leasing. Poniżej przykładowa kalkulacja. Nie jest oparta na żadnej konkretnej ofercie, raczej wynika z rozeznania rynkowego. Ma charakter poglądowy, czyli ma pokazać jak ogólnie działają różne formy finansowania samochodu.

Jak działa najem długoterminowy?
>>> pożyczam auto o wartości 150 000 zł na trzy lata
>>> wpłacam na początku 25 000 zł
>>> miesięcznie płacę „czynsz” w wysokości ok. 1 900 zł
Czy to się opłaca?
>>> łączny koszt po trzech latach: ok. 90 000 zł
>>> mogę odkupić auto za 100 000 zł
Mój wybór:
>>> wydaję 90 000 zł przez trzy lata, oddaję auto i biorę nowe
>>> wydaję 180 000 zł (zamiast 150 000 zł) i kupuję auto po trzech latach (koszt „kredytu”: 10 000 zł rocznie)

Jak działa kredyt lub leasing?
jeśli jestem konsumentem: uwzględniam ceny podstawowe, jeśli przedsiębiorcą – ceny bez VAT
>>> pożyczam na trzy lata pieniądze na auto o wartości: 150 000 zł (120 000 zł plus VAT)
>>> wpłacam na początku 25 000 zł (20 000 zł plus VAT)
>>> miesięcznie płacę raty: po 3 900 zł (3 200 zł plus VAT)
>>> na koniec umowy mogę odkupić auto za symboliczny 1 000 zł
Czy to się opłaca?
>>> łączny koszt po trzech latach: 165 000 zł (lub 135 000 zł plus VAT)
>>> koszt finansowania: 15 000 zł (lub 12.300 zł plus VAT), czyli 5 000 zł rocznie
>>> opłaca mi się wyłącznie odkupić auto
Wniosek:
>>> jeśli chcę tylko pojeździć – wybieram najem konsumencki (koszt finansowania ok. 30.000 zł)
>>> jeśli chcę zostać właścicielem auta – wybieram kredyt (jako przedsiębiorca – leasing), bo koszt finansowania w przypadku kredytu/leasingu wynosi ok. 15 000 zł

Kredyt, leasing, najem? Który sposób finansowania samochodu wybrać? To, co widzicie w reklamach, czyli bardzo niskie raty miesięczne (rzędu kilkaset złotych) przeważnie obejmuje tylko prawo do używania samochodu przez jakiś czas. To może być do rozważenia głównie dla bardzo drogiego auta, na które nas realnie nie stać. A więc… nie dotyczy większości z nas. Jeśli odrzucimy tę opcję, to zostaje gotówka lub kredyt lub leasing. Czyli po staremu. Ale już nie za kilkaset złotych miesięcznie.

—————————

ZAPROSZENIE:

Wejdź na stronę www.efl.pl i ustaw kilka suwaków w internetowym formularzu, a szybko dowiesz się na jakich warunkach ta firma może sfinansować Twój samochód. EFL podkreśla, że spośród wielu firm finansujących wyróżnia się elastycznymi warunkami, błyskawiczną decyzją o finansowaniu i dużym wyborem opcji, można cieszyć się nowym autem bez zbędnych komplikacji i stresu.

Artykuł jest częścią multimedialnej akcji edukacyjnej, którą „Subiektywnie o Finansach” przeprowadza wspólnie z Europejskim Funduszem Leasingowym. EFL zapewnia profesjonalne wsparcie w finansowaniu potrzeb samochodowych dla firm i osób fizycznych oraz pakiet różnych rozwiązań: Turbo Pożyczka, Turbo Leasing, Turbo Najem.

—————————

zdjęcie tytułowe: EFL

Subscribe
Powiadom o
4 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Karol
6 godzin temu

Jeden samochód w życiu kupiłem na kredyt, używanego yarisa jak miałem 23 lata i potrzebowałem pojazdu żeby dojeżdżać do pracy. Miałem odłożone 25 tys. zł i zakredytowałem się na 10 tys. zł bo będąc młody i niezbyt ogarnięty z samochodami chciałem coś co nie będzie się rozsypywać co chwilę i w sumie dobrze wyszło bo przez 8 lat jak ją posiadałem wymagała tylko jednej nieprzewidzianej naprawy za 250 zł, a cała reszta to terminowo wykonywane przeglądy i serwisy zgodnie z zaleceniami producenta. A każde kolejne auto za gotówkę, czasem rzeczywiście było tak, że jakbym się zakredytował to mógłbym włożyć te… Czytaj więcej »

Mike
4 godzin temu

Jeśli auto służy do zarabiania, to leasing jest ok. Jeśli auto prywatne, to za gotówkę. Można teoretycznie wziąć takie auto w leasing lub na kredyt a gotówkę zainwestować, ale to ma sens przy bardzo niskich stopach procentowych lub wysokiej inflacji. Ogólnie co do zasady lepiej nie kupować rzeczy konsumpcyjnych na kredyt.

Niko
4 godzin temu
Reply to  Mike

Niestety kiedyś słyszałem historie że przez kredyt na samochód w latach 2000 ludzie mieli spore problemy, ogólnie powinno się chyba kupować za gotówkę takie auto na które nas stać do celów prywatnych🤔

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu