Nowy, bardziej wymagający dla prosumentów, system rządowego wsparcia fotowoltaiki sprawia, że firmom zajmującym się montowaniem paneli trudniej niż kiedyś pozyskać klientów. Niektórzy z nich, zamiast spokojniej rozmowy o tym, w jakich okolicznościach instalacja paneli może się opłacić, a inwestycja szybko zwrócić – stosuje nieetyczne praktyki, by namówić klientów na natychmiastowe podpisanie umowy
Uruchomienie rządowych programów dopłat dla prosumentów i możliwości korzystnego rozliczania produkcji „domowego” prądu sprawiło, że instalatorzy fotowoltaiki przeżyli boom na swoje usługi. Liczba firm, która się tym zajęła, wzrosła wielokrotnie. To wtedy przedstawiciele branży zaczęli wydzwaniać z ofertami do losowo wybranych Polaków. Skoro połowa z nas mieszka w domach, to prawdopodobieństwo trafienia na osobę, która ma dach do zagospodarowania, nie jest niskie.
- Pięć lat PPK. Ile zarobili ci, którzy na początku zaryzykowali? Gdzie (dzięki PPK i nie tylko) jesteśmy na drodze do dodatkowej emerytury? Słodko-gorzko [WYCISKANIE EMERYTURY BY UNIQA TFI]
- Ile złota w portfelu w obecnych czasach? Jaki udział powinien mieć żółty kruszec w naszych inwestycjach? Są nowe wyliczenia analityków [STAĆ CIĘ NA ZŁOTO BY GOLDSAVER]
- Zdjęcia w smartfonie: coraz częściej pierwszy krok do… zakupów. Czy pożyczki „na fotkę” będą hitem sezonu zakupowego? Bać się czy cieszyć? [BANKOWOŚĆ PRZYSZŁOŚCI BY VELOBANK]
Z czasem jednak te telefony stają się coraz bardziej irytujące. Po pierwsze dlatego, że pierwszy głód fotowoltaiki został już zaspokojony i coraz trudniej „ustrzelić” konsumenta, który nie wiedział do tej pory o tym, że taka technologia istnieje i nie rozważał jej instalacji w domu. Po drugie dlatego, że skoro coraz trudniej o klientów, to trzeba znajdować coraz to nowe sposoby perswazji. Zwłaszcza że system wsparcia rządowego dla fotowoltaiki nie jest już tak bezwarunkowo korzystny i opłaci się tylko tym, którzy mogą sobie zapewnić sporą autokonsumpcję.
Bywa, że nieuczciwi przedstawiciele branży fotowoltaicznej – zapewne jest ich mniejszość, ale robią wokół siebie dużo hałasu, walcząc o przetrwanie – stosują triki, żeby namówić nas na fotowoltaikę. Do akcji wkroczył już jakiś czas temu UOKIK, ale niektóre firmy nadal oszukują, wprowadzają w błąd oraz manipulują, byle namówić klienta na montaż paneli na dachu. Jak bronić się przed nieuczciwymi sprzedawcami?
Mieszkasz w bloku i nie możesz założyć fotowoltaiki? Będziemy nadal dzwonić…
Większość z nas odebrała choć raz telefon od firmy fotowoltaicznej, choć prawdopodobnie mało kto z nas kiedykolwiek o taki kontakt prosił. Jak podaje UOKIK, zgodnie z prawem firma musi mieć wcześniejszą zgodę na kontakt, zanim wykona telefon. Niestety pomimo braku takich zgód firmy i tak wydzwaniają, nawet gdy takie telefony nie mają sensu.
Nieprzyjemną sytuację z jedną z firm branży miał niedawno Maciek Bednarek z teamu „Subiektywnie o Finansach”. Gdy konsultant z firmy fotowoltaicznej zadzwonił do niego po raz pierwszy, to od razu go poinformował, że mieszka w mieszkaniu w bloku, więc i tak nie może zostać ich klientem. Niestety to nie odstraszyło konsultanta (być może był rozliczany z liczby wykonanych połączeń, a nie z liczby umówionych spotkań?) i atakował jeszcze kilka razy.
Dopiero e-mail skierowany bezpośrednio do firmy z żądaniem o usunięcie danych osobowych pomógł. Przy okazji Maciek zapytał również o to, skąd w ogóle mają jego numer telefonu (bo żadnej zgody na kontakt im nie dawał). Dowiedział się, że firma wykorzystuje bazy danych, które nabywa od współpracującego podmiotu. Podobno te bazy zawierają same numery telefonów, bez danych pozwalających na identyfikację osoby, do której się dzwoni. Oficjalny e-mail zakończył falę telefonów.
Jeśli również macie problem z telefonami od sprzedawców (nie tylko fotowoltaiki), to pamiętajcie, że możecie poprosić w trakcie rozmowy o informację, kto jest administratorem waszych danych. Możecie również, podobnie jak Maciek, zawnioskować o usunięcie waszego numeru z bazy, a wszelkie podejrzenia próby wyłudzenia danych można też składać do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (to w sytuacji, gdy rozmówca nie będzie skłonny do współpracy, a my zgody na użycie danych nie dawaliśmy).
„Szybko zakładaj panele, zaraz podniosą ceny prądu”
Wiele osób ma dość uporczywych telefonów od sprzedawców fotowoltaiki i szybko się rozłącza, nie słuchając argumentów. Dlatego nieuczciwi przedstawiciele branży fotowoltaicznej wymyślają coraz to nowe metody, by jak najdłużej „utrzymać piłkę w grze”. Niestety te sposoby polegają czasem na oszukiwaniu klientów albo wprowadzaniu ich w błąd.
Niedawno zadzwoniła do mnie pani z firmy sprzedającej panele fotowoltaiczne i zaczęła rozmowę od tego, że z przeprowadzonych przez jej firmę ankiet i analiz wynika, iż w województwie pomorskim (czyli tam, gdzie mieszkam) szykują się potężne podwyżki cen prądu. Podwyżki rachunków w ostatnich miesiącach wyniosły – jej zdaniem – nawet 200-300 zł miesięcznie. Postraszyła też, że w lipcu i sierpniu czekają nas kolejne podwyżki cen prądu.
Zapytałam ją, skąd te podwyżki, skoro do końca 2023 r. obowiązują zamrożone stawki cen prądu. Co prawda obowiązują tylko do 2000 kWh i musimy się liczyć z możliwymi podwyżkami w przyszłym roku, ale przez najbliższe miesiące jesteśmy zabezpieczeni. „Jestem dobrze zorientowana w temacie i proszę mi wierzyć – w lipcu i sierpniu będą kolejne podwyżki” – upierała się sprzedawczyni paneli. I przekonywała, że tylko własny prąd może przed nimi uchronić.
Cel tej rozmowy był jasny – wystraszyć klienta, że już zaraz czekają go olbrzymie podwyżki rachunków, a następnie namówić go do założenia paneli fotowoltaicznych na dachu jak najszybciej. Odnalazłam tę firmę w internecie i wysłałam mail z prośbą o wyjaśnienie, ale póki co nie otrzymałam odpowiedzi. To nie pierwszy raz, kiedy spotkałam się z podobnym przypadkiem.
Niedawno, kilka dni po tym, jak został ogłoszony rządowy program „Mój Prąd 5.0”, z którego można otrzymać dofinansowanie m.in. na fotowoltaikę, też odebrałam podejrzany telefon. Wtedy dowiedziałam się, że w Gdańsku zostały dwa ostatnie miejsca na załapanie się na program, więc to ostatnia szansa, żeby dostać dofinansowanie. Wiedziałam, że program dopiero ruszył (tutaj jego szczegóły), ale pewnie kilka osób się na taki haczyk złapało.
Rozumiem, że w branży jest teraz gorzej, ale takie praktyki są nieuczciwe. Wyobrażacie sobie, że banki wydzwaniają do klientów z informacją, że w tym roku już tylko kilka osób może otrzymać kredyt hipoteczny, więc trzeba się spieszyć i natychmiast złożyć wniosek. Taką sprawą pewnie szybko zająłby się KNF.
Ciekawy telefon miałam jeszcze w trakcie pisania tekstu. Zadzwonił do mnie pan z informacją, że jutro w mojej okolicy będzie ekspert, który będzie sprawdzał piece i przekazywał informacje na temat możliwych dotacji na panele i wymiany pieców. Zapytałam, skąd wie, gdzie mieszkam. Odpowiedział zmieszany, że nie wie i właśnie chciał zapytać o adres oraz o godzinę, która mi pasuje na spotkanie. Jak widać, nieuczciwi sprzedawcy chwytają się wszelkich sposobów, żeby umawiać spotkania z potencjalnymi klientami.
Coraz więcej skarg, ale konsument nie pozostaje bez pomocy
Opisane przeze mnie historie to wierzchołek góry lodowej. Urząd Ochrony Konsumenta i Konkurencji od dawna przygląda się nieuczciwym praktykom na rynku fotowoltaiki. W 2021 r. do UOKIK wpłynęło łącznie 120 skarg, w 2022 r. już 200, a od początku tego roku 111!
Skarżyliśmy się na problemy z odstąpieniem od umowy (zgodnie z prawem konsument może odstąpić od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa w ciągu 14 dni od jej zawarcia), niewywiązywanie się z terminów, wprowadzanie w błąd co do warunków dotacji, a nawet nieprawidłowy montaż instalacji i nieprawidłowe funkcjonowanie instalacji.
Wielu konsumentów zgłaszało również możliwość wprowadzenia w błąd przez pracowników firm w kwestii ostatecznych kosztów instalacji. Takie sprawy można zgłaszać do UOKiK, który zapewnia, że monitoruje rynek i wkracza, gdy zachodzi taka konieczność. Oczywiście trzeba pamiętać, że UOKiK nie zajmuje się indywidualnymi sprawami konsumentów, tylko zbiorowym naruszaniem ich praw. Ale na podstawie naszego doniesienia może się zacząć przyglądać praktykom firmy.
„UOKiK na bieżąco monitoruje rynek fotowoltaiki i podejmuje działania zmierzające do eliminacji nieuczciwych praktyk rynkowych w tej branży. Obecnie prowadzonych jest 8 postępowań wyjaśniających, do trzech podmiotów Urząd skierował wystąpienia o wyjaśnienia. Wydane zostały dwie decyzje wobec BO Energy (poprzednio FG Energy) – w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów oraz w sprawie stosowania niedozwolonych postanowień wzorców umów”
– wyjaśnia UOKiK. Na firmę BO Energy prezes UOKiK nałożył karę w wysokości 28 mln zł. Przedstawiciele spółki grali ostro i powoływali się w rozmowach z klientami na współpracę z Ministerstwem Klimatu i Środowiska. A później stosowali różne techniki manipulacyjne, żeby uniemożliwić klientom odstąpienie od umowy. Teraz firma musi zwrócić pieniądze poszkodowanym klientom. Więcej szczegółów tej sprawy pod tym linkiem.
Niestety firmy próbują się czasem uwiarygodnić, przekonując klientów, że działają na zlecenie lub w porozumieniu z państwowymi instytucjami. Niektóre są wyjątkowo bezczelne i dodają na końcu adresu swojej strony internetowej „-gov.pl” lub „.qov.pl”, czyli zestaw literek łudząco podobny do oznaczenia prawdziwych rządowych domen („.gov.pl”).
„Poza skargami na przedsiębiorstwa sprzedające instalacje fotowoltaiczne i inne OZE do Urzędu wpływają również skargi na firmy zajmujące się telemarketingiem ofert fotowoltaicznych, dotyczące niechcianych, nękających kontaktów telefonicznych. Wiele skarg dotyczyło działalności spółki Asmanta.”
Nieuczciwy marketing dotyczył również wprowadzania klientów w błąd. Jedna z firm w swoich ofertach używała haseł „Montaż Ekspres”, ale w praktyce ekspresowy termin nie dotyczył terminu zakończenia realizacji inwestycji, a konieczności ekspresowej zapłaty za usługi. Sprytne, prawda?
UOKIK na swojej stronie zachęca do dokładnej weryfikacji umowy i sprawdzenia firmy (dane kontaktowe, opinie w internecie). Przed podpisaniem umowy klient ma prawo domagać się precyzyjnych informacji dotyczących ceny i terminu wykonania usługi. Skargi pojawiają się również na firmy zajmujące się pompami ciepła. Głównie dotyczą one niewykonania instalacji pomimo dokonania wpłaty oraz niewłaściwego doboru instalacji pompy ciepła.
„Zdarzają się również sygnały dotyczące utrudnień w realizowaniu prawa do odstąpienia od umowy. Np. dotyczą one zwrotu kosztów audytu, pomimo że firma nie zawarła odrębnej umowy taką usługę. Wpłynął również sygnał, że w warunkach gwarancji jest obowiązek dokonywania corocznych, odpłatnych przeglądów gwarancyjnych tylko u konkretnego wykonawcy, pomimo istnienia wielu akredytowanych partnerów producenta.”
Z pewnością firmy fotowoltaiczne, które stosują nieuczciwe praktyki, to stosunkowo nieliczne przypadki. Jeśli jakaś firma tak się zachowuje, to nie jest obecna na tym rynku od dawna (a więc nie musi troszczyć się o reputację, bo i tak jej nie ma), ani nie zależy jej na renomie (bo zamierza szybko się przebranżowić).
Panele fotowoltaiczne niewątpliwie są sposobem za niższe w przyszłości rachunki za prąd. Jednak decyzja o ich założeniu powinna być dokładnie przemyślana. Decyzja w tej sprawie nie może zapadać pod wpływem telefonicznego konsultanta, który straszy podwyżkami cen prądu za miesiąc, albo tym, że „zostały już tylko dwa miejsca”.
Zarówno sam sens instalowania paneli, jak i wykonawcę oraz parametry samej instalacji warto dokładnie przeanalizować. A potem na spokojnie zapoznać się z umową, zaś wielkość instalacji powinna być dostosowana do zapotrzebowania konsumenta. Więcej o tym, jak wybierać wiarygodnego, długoterminowego partnera do założenia i ewentualnie wsparcia technicznego instalacji fotowoltaicznej, przeczytasz w tych poradnikach:
Dlatego firmom oferującym panele oraz pompy ciepła radzę, żeby budowały swoją markę na rzetelności i dbałości o konsumenta, zamiast sięgać po nieuczciwe praktyki. To z pewnością zaprocentuje w przyszłości i przyniesie lepsze efekty niż oszukiwanie klientów. Z kolei nieuczciwe praktyki doprowadzą do tego, że potencjalni klienci będą obawiali się umawiać na spotkania i podpisywać umowy w obawie przed staniem się ofiarą oszustwa.
Zdjęcie tytułowe: Freepic
————
MACIEJ SAMCIK POLECA PORZĄDNE OFERTY:
>>> Prosto i tanio inwestuj w porządnych funduszach inwestycyjnych TFI UNIQA. W ramach programu „Tanie oszczędzanie” można kupić fundusze inwestujące na całym świecie bez opłat dystrybucyjnych. Opłata za zarządzanie wynosi – dla niektórych funduszy w ramach „Taniego oszczędzania” – 0,5% w skali roku. Żeby założyć konto „Tanie oszczędzanie” i zacząć inwestować pieniądze przez internet, kliknij ten link i wpisz kod SAMCIK2023. W TFI UNIQA konto IKZE ma Maciek Samcik.
>>> Waluty obce kupuj po dobrych kursach w apce CINKCIARZ. „Subiektywnie o Finansach” poleca fintech Cinkciarz.pl oferujący m.in. usługę portfela walutowego. W aplikacji mobilnej Cinkciarz.pl kupisz dolary i euro – i kilkadziesiąt innych walut – po bardzo dobrych kursach, w ofercie są też karty walutowe. Dostępna jest fizyczna i wirtualna wielowalutowa karta płatnicza z możliwością legalnego udostępnienia jej na określony czas innej osobie! Zarejestruj się tutaj i przetestuj Cinkciarz.pl, tej aplikacji i karty za granicą używa Maciej Samcik, by zaoszczędzić na spreadach.
>>> Fotowoltaikę zainstaluj z POLENERGIA FOTOWOLTAIKA (jej klientem jest Maciek Samcik). To wiarygodny partner dostarczający instalacje fotowoltaiczne z montażem, serwisem, audytem i wsparciem na lata, a także innowacyjne rozwiązania z zakresu ciepła i optymalizacji zużycia energii. Spółka oferuje również w 100% zieloną energię wytworzoną w farmach wiatrowych i farmach fotowoltaicznych, z gwarancją ceny prądu na okres nawet 8 lat. Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.
>>> Sztabki złota kupuj wygodnie „po kawałku” w GOLDSAVER. W tym sklepie internetowym (należącym do renomowanego sprzedawcy złota, firmy Goldenmark) każdy może kupić sztabkę złota we własnym tempie i bez zobowiązań. Maciek Samcik używa tego rozwiązania. To dobry pomysł dla osób, które chcą lokować kapitał w fizycznym złocie, ale nie chcą lub nie mogą przeznaczać jednorazowo sporych pieniędzy na zakup kruszcu. Kliknij ten link, załóż konto, a otrzymasz bonus w wysokości 100 zł. Możesz także wpisać kod „SoF” w formularzu rejestracji. Więcej o tym, jak działa bonus, przeczytasz tutaj. Subiektywna recenzja tego rozwiązania jest tutaj.
>>> Pieniądze bezpiecznie przechowuj za granicą na koncie w SAXO BANK. Gdzie przechowywać pieniądze, by były bezpieczne niezależnie od wydarzeń w kraju? Maciej Samcik poleca miejsce, w którym sam trzyma część swoich oszczędności – duński Saxo Bank. To bank inwestycyjny z siedzibą w Kopenhadze, podlegający ścisłym regulacjom w 15 jurysdykcjach, w tym w Danii, Wielkiej Brytanii i Singapurze. Saxo Bank oferuje wysokie oprocentowanie depozytów (do 3,8% w dolarach i do 5,3% w złotych na rachunkach VIP). Konto można mieć bezpłatnie pod warunkiem dokonania raz na pół roku transakcji na platformie Saxo.
>>> Po kredyt na uszczelnienie okien i ocieplenie domu idź do BNP PARIBAS BANK POLSKA. To najbardziej „zielony” bank w Polsce, który wspólnie z „Subiektywnie o Finansach” edukuje Polaków już od kilku lat. Bank umożliwia skorzystanie nie tylko z kredytu, ale też z różnych narzędzi w ramach programu finansowania efektywności energetycznej – PolREFF. Klienci mogą skorzystać np. z kalkulatora oszczędności energii, mają też do dyspozycji Wirtualnego Doradcę Technologicznego i mogą sprawdzić, jakie produkty będą dla nich najbardziej opłacalne i spełnią wymogi energooszczędności. Szczegóły kredytu „Czyste Powietrze” – tutaj.
>>> Gotówkę wypłacaj w sieci EURONET. Co potrafią nowoczesne bankomaty? Jak wpłacać pieniądze i transferować je na drugi koniec Polski za pomocą bankomatu? Jak w bankomacie wspomóc swoją ulubioną organizację charytatywną? W jaki sposób w bankomacie odebrać nagrodę z konkursu? Jak w bankomacie wymienić walutę? Jak bezpiecznie korzystać z bankomatu? Jak wypłacać pieniądze na… odcisk palca? O tym wszystkim piszemy na “Subiektywnie o Finansach” w ramach akcji edukacyjnej #Cashlovers, której Partnerem jest sieć Euronet. Zapraszam na stronę tej akcji!
>>> Kredyt firmowy i konto dla przedsiębiorcy wypróbuj w ALIOR BANK. Jeśli jesteś przedsiębiorcą i masz obecnie zwiększone potrzeby płynnościowe, to przemyśl ofertę Alior Banku oferującego m.in kredyt firmowy na cele obrotowe, bez prowizji. Decyzja kredytowa jest w 20 minut – trzeba tylko dostarczyć PIT za minimum 10 miesięcy działalności. Szczegóły tutaj. Zapraszam też do przetestowania konta firmowego w Alior Banku. Prowadzenie konta, przelewy w Polsce i Europie (SEPA), wypłaty z bankomatów w oddziałach banku, karta firmowa, aplikacja księgowa, internetowy kantor powiązany z kontem – bez opłat. Do tego 10% zwrotu za zakupy na stacjach paliw. Szczegóły tutaj.
>>> Punkty zbieraj w programie PAYBACK. Jednym z największych w Polsce programów lojalnościowych jest PAYBACK. Z jego pomocą możesz zbierać punkty w 1500 stacjonarnych sklepach popularnych sieci handlowych i ponad 250 sklepach online – łącznie obejmujących dużą część Twojego domowego budżetu. Maciek Samcik też to robi. Zbieranie punktów i ich wymienianie na zniżki na zakupach to szansa na „oszukanie” inflacji. Jeśli jeszcze nie jesteś w programie PAYBACK – zarejestruj się tutaj i go wypróbuj.
>>> Smartfon wynajmij od PHOX, razem z abonamentem telekomunikacyjnym. Firma PHOX poleca wynajem urządzeń mobilnych nowych oraz używanych, ale po odnowieniu (płacisz ratę co miesiąc i w każdej chwili możesz zrezygnować) oraz subskrypcję usług telekomunikacyjnych. Masz możliwość rezygnacji z usług w dowolnym momencie (bez żadnych kar) i raz w roku gwarantowaną naprawę wynajmowanego telefonu, gdyby mu coś „dolegało”. Więcej szczegółów pod tym linkiem.
————
ZAPISZ SIĘ NA NASZE NEWSLETTERY:
>>> Nie przegap nowych tekstów z „Subiektywnie o Finansach” i korzystaj ze specjalnych porad Macieja Samcika na kryzysowe czasy – zapisz się na weekendowy newsletter Maćka Samcika i bądźmy w kontakcie! W każdą sobotę lub niedzielę dostaniesz e-mailem najnowsze porady dla Twojego portfela.
>>> Zapisz się też na nasz „powszedni”, poranny newsletter „Subiektywnie o świ(e)cie” – przy porannej kawie przeczytasz wszystkie najważniejsze wieści dla Twojego portfela, starannie wyselekcjonowane i luksusowo podane przez Macieja Danielewicza i ekipę „Subiektywnie o Finansach”.
————
ZOBACZ RANKING LOKAT, KONT OSZCZĘDNOŚCIOWYCH I BANKOWYCH OKAZJI:
Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także zestawienie dostępnych dziś okazji bankowych (czyli 200 zł za konto, 300 zł za kartę…). I zacznij zarabiać na bankach:
>>> Ranking najwyżej oprocentowanych depozytów
>>> Ranking najlepszych kont oszczędnościowych. Gdzie zanieść pieniądze?
>>> Przegląd aktualnych promocji w bankach. Kto zapłaci ci kilka stówek? I co trzeba zrobić w zamian?
———————————–
POSŁUCHAJ NASZYCH PODCASTÓW:
Ekipa „Subiektywnie o Finansach” co środę publikuje nowy odcinek podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” (w skrócie: FST). Rozmawiamy o tym, co nas zbulwersowało albo zaintrygowało w minionym tygodniu, i zapowiadamy przyszłe sensacje wokół naszych portfeli. Do tej pory ukazało się ponad 150 odcinków podcastu, zaprosiliśmy też kilkudziesięciu gości.
Poza cotygodniowym podcastem możesz też posłuchać tekstów z „Subiektywnie o Finansach” czytanych przez ich autorów. Ten cykl podcastowy nazywa się „Subiektywnie o Finansach do słuchania” (w skrócie: SDS). Wszystkie podcasty znajdziesz pod tym linkiem, a także na wszystkich popularnych platformach podcastowych w tym Spotify, Google Podcast, Apple Podcast, Overcast, Amazon Music, Castbox, Stitcher).
————
ZOBACZ NASZE NAJNOWSZE WIDEOFELIETONY:
————
ZNAJDŹ NAS W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH
Jesteśmy także w mediach społecznościowych, będzie nam bardzo miło, jeśli zaczniesz nas subskrybować i śledzić: na Facebooku (tu profil „Subiektywnie o Finansach”), na YouTube (tutaj kanał „Subiektywnie o Finansach”) oraz na Instagramie (tu profil „Subiektywnie o Finansach”).
————
zdjęcie: Pixabay