12 czerwca 2025

Płaca minimalna znów pójdzie w górę. Jest już wyższa niż w bogatych Stanach Zjednoczonych. Czy to nie przesada? Koniec eldorado minimalsów?

Płaca minimalna znów pójdzie w górę. Jest już wyższa niż w bogatych Stanach Zjednoczonych. Czy to nie przesada? Koniec eldorado minimalsów?

Rząd podał, ile wyniesie płaca minimalna w 2026 r. Tym razem podwyżka będzie niewielka – tylko o 140 zł. To najmniejszy wzrost płacy minimalnej od 20 lat! W tym roku nie będzie też podwyżki płacy minimalnej od 1 lipca. Czy na naszych oczach kończy się eldorado „minimalsów”? Czy płaca minimalna w Polsce jest już zbyt wysoka?

W czerwcu rząd przystępuje zawsze do planowania głównych założeń do projektu przyszłorocznego budżetu państwa. Wśród wielu parametrów jest też skala waloryzacji płacy minimalnej. Ostatnie lata przyzwyczaiły nas do dużych waloryzacji. Szczególnie 2024 r. przyniósł wysokie (postinflacyjne) podwyżki wynagrodzeń, a także waloryzacje rent i emerytur oraz płacy minimalnej. To właśnie wtedy świadczenie 500+ zostało zwaloryzowane do 800+.

Zobacz również:

Ubiegły rok był już pod względem inflacyjnym w miarę „normalny”, więc w 2025 r. płaca minimalna wzrosła już jednorazowo, do 4666 zł. Stawka płacy minimalnej w tym roku jest o ponad 10% wyższa od tej, która obwiązywała w 2024 r. Ale to eldorado chyba się już kończy. Na 2026 r. rząd przewidział bowiem najniższy wzrost płacy minimalnej od 20 lat – tylko o 3%. Tak niewielka waloryzacja najniższego wynagrodzenia ostatni raz miała miejsce w latach 2004-2005. Potem wzrosty były już wyższe, czasem nawet dwucyfrowe.

Płaca minimalna została po raz pierwszy ogłoszona w Polsce 1 marca 2000 r. i wynosiła wówczas… 700 zł. Cechą polskich regulacji jest coroczna indeksacja inflacyjna minimalnego wynagrodzenia. Nie wszędzie tak jest. Np. w USA federalna płaca minimalna „zgubiła się” w trakcie wzrostu inflacji. Utratę realnej wartości tej płacy pokazuje grafika poniżej:

Czytaj też: Kto zarabia płacę minimalną zobaczy największy wzrost siły nabywczej pensji w całej Unii Europejskiej! Czy to sprawiedliwe? Kto za to zapłaci?

Czytaj też: Już wiadomo, ile co najmniej zarobisz w przyszłym roku za pracę na cały etat. Pracodawcy narzekają i ostrzegają. Tak (do)gonimy bogaty Zachód?

Polska „minimalna” byłaby całkiem niezła w USA. To się zmieni?

Niektórzy narzekają, że wzrost płacy minimalnej jest za mały, bo koszty życia dynamicznie rosną, i to znacznie bardziej niż pokazuje to ogólny wskaźnik inflacji CPI. Wiadomo, że osoby o niższych dochodach proporcjonalnie więcej ze swoich portfeli wydają na żywność, utrzymanie mieszkania czy rachunki za prąd. Ale ekonomiści wskazują na to, że przez coroczny pokaźny wzrost płacy minimalnej spłaszczyła się struktura płac w naszym kraju. Wysoka płaca minimalna może demotywować innych pracowników, którzy z mimo swojego wykształcenia czy doświadczenia zarabiają ledwie niewiele więcej niż minimalsi.

Nasi minimalsi nie mają co narzekać. Pod koniec 2024 r. furorę zrobił news, że poziom polskiej płacy minimalnej przebił analogiczne minimalne wynagrodzenia za Oceanem. Obecnie, z powodu osłabienia dolara, nasze wynagrodzenie minimalne jeszcze zyskuje. Nominalnie nasz poziom płacy minimalnej przebił najniższe wynagrodzenie obowiązujące w 18 stanach USA, w których wciąż obowiązuje poziom 7,25 dolarów za godzinę pracy.

Przy obecnym kursie dolara to zaledwie niecałe 27 zł. A w Polsce minimalna płaca za godzinę to… 30,50 zł brutto. Różnica jest więc duża. I powiększa się. Choć trzeba wziąć pod uwagę zasadniczo wyższe koszty utrzymania w USA.

Ponieważ w USA płaca minimalna na poziomie federalnym nie wzrosła od 2009 r., nowa administracja prezydenta Donalda Trumpa przygotowała ustawę, która ma zapewnić proporcjonalny do wzrostu inflacji wzrost w tej kategorii wynagrodzeń. Chodzi o ustawę Raise the Wage Act, który ma stopniowo podnieść federalną stawkę minimalną do 17 dolarów za godzinę do 2030 r.

Nowe regulacje mają poprawić sytuację finansową nawet 22 milionom Amerykanów, przy czym autorzy regulacji wskazują na to, że wyższa płaca minimalna na poziomie federalnym będzie też korzystna dla biznesu i gospodarki, bo spowoduje wzrost konsumpcji w kraju. Tym bardziej, że w przypadku osób mniej zarabiających ich dochody są praktycznie od razu wydawane na bieżące potrzeby, a więc stanowią bezpośredni impuls dla wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych.

Analiza think tanku Economic Policy Institute (EPI) pokazuje, że podniesienie federalnej płacy minimalnej do 17 dolarów miałoby wpływ na 22,2 mln pracowników w całym kraju, czyli 15% siły roboczej USA (w Polsce płaca minimalna dotyczy 3,1 mln osób, czyli 23% siły roboczej). Dzięki Raise the Wage Act federalna płaca minimalna miałaby nie tylko wzrosnąć do poziomu 17 dolarów w perspektywie 2030 r., ale również ma być regularnie indeksowana do wzrostu ogólnokrajowej mediany płac. Harmonogram podwyżek pokazany został w poniższej tabeli:

Czytaj też: Płaca minimalna w 2024 r. wyniesie aż 4200 zł brutto i wzrośnie aż o 20%! To socjalne szaleństwo, które wykończy polskie firmy, czy konieczność? A może… inwestycja?

Czytaj też: Bolesne efekty wysokiej inflacji. Sytuacja materialna Polaków pogarsza się. Jak bardzo? Część z nas popada w ubóstwo. To (nie)skuteczność polityki społecznej?

Czy w Polsce płaca minimalna jest wyższa, niż w innych krajach OECD?

Czy polska płaca minimalna rośnie zbyt szybko? Punktem odniesienia mogą być kraje OECD. Według najnowszego raportu tej organizacji skupiającej najbogatsze, wolnorynkowe, najbardziej rozwinięte i demokratyczne kraje świata, Polska mieści się właściwie w średniej wzrostu płacy minimalnej – nominalnego i realnego. Pamiętajmy, że nasz kraj notował przez dwa lata bardzo wysoką inflację, więc nominalny, nawet wysoki – dwucyfrowy, wzrost płacy minimalnej nie musiał oznaczać realnie tak dużego wzrostu.

OECD porównuje cały okres, w którym występowała podwyższona inflacja – od stycznia 2021 r. aż do stycznia 2025 r. Średnie realne wynagrodzenie minimalne w 30 krajach OECD było o 8,8% wyższe w styczniu 2025 r. niż w styczniu 2021 r. Płace minimalne nadrobiły dystans do inflacji szczególnie w latach 2023-2024. Polska jest w tej grupie rajów, w której udało się zapewnić spory realny wzrost płacy minimalnej.

Płace minimalne w krajach OECD wzrosły bardziej niż ogólnie mediana płac. Raport pokazuje tzw. indeks Kaitza, czyli porównanie w odniesieniu do 22 wybranych krajów OECD relacji płacy minimalnej do mediany płac w poszczególnych gospodarkach między 2021 a 2023 r. Wyższy wzrost płacy minimalnej OECD tłumaczy tym, że płace negocjowane w układach zbiorowych mają na ogół większe trudności z nadążaniem za inflacją niż płaca minimalna, która jest podwyższana z automatu w wyniku realizacji zapisów ustawowych.

W Polsce relacja wysokości płacy minimalnej do mediany płac jest zbliżona do średniej w krajach OECD w tym okresie, przy czym proporcje nie zmieniły się mimo upływu czasu. Na grafice poniżej płaca minimalna brutto jako procent mediany płac brutto pracowników pełnoetatowych w latach 2021 i 2023:

Czytaj też: Bolesne efekty wysokiej inflacji. Sytuacja materialna Polaków pogarsza się. Jak bardzo? Część z nas popada w ubóstwo. To (nie)skuteczność polityki społecznej?

Czytaj też: Paragon grozy w restauracji to nie wina kelnera. Dajecie napiwki? W Polsce są częścią szarej strefy, w USA – składnikiem wynagrodzenia. Który pomysł lepszy?

Czy płaca minimalna w Polsce powinna dalej rosnąć?

Płaca minimalna na poziomie ponad 4 800 zł brutto (a więc 3 600 zł na rękę) od 2026 r. – to dużo czy mało? Na pewno sporo osób uzna, że różnica między wynagrodzeniem minimalnym a innymi zarobkami powinna być większa, żeby dowartościować i zmotywować tych pracowników, którzy być może mają lepsze przygotowanie do pracy czy lepiej się starają. Jednak w płacy minimalnej chodzi też o to, żeby zapewnić beneficjentom taki poziom dochodów, który wystarcza na godne utrzymanie. Wydaje się, że obecny poziom płacy minimalnej ten warunek spełnia.

Obecnie ustalona kwota 4 666 zł, która obowiązuje od stycznia 2025 r., została ustalona w sytuacji, gdy przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wynosiło 8 181 zł, czyli różnica była dosyć duża. Obecnie ta różnica się powiększa, bo w kwietniu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło już 9 045 zł, a więc o 9,3% więcej niż przed rokiem i niemal dwa razy więcej niż płaca minimalna. Ale trzeba też pamiętać, że mediana wynagrodzeń – czyli pensja „środkowego” Polaka – jest niższa o 1 100 zł od średniej. 

Ile netto, czyli na rękę dostają minimalsi w tym roku? To 3 510,92 zł dla osoby pracującej na pełnym etacie po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne i zaliczki na podatek dochodowy. Bez corocznych podwyżek wysokość dochodów osób zarabiających „najniższą krajową” mogłaby się niepokojąco skurczyć. Skuteczne regulacje pozwalające na systematyczną indeksację wynagrodzeń minimalnych są chyba jednak konieczne. 

Wyższe zarobki w grupie osób z najniższymi dochodami to dodatkowy impuls konsumpcyjny, więc z tego punktu widzenia „opłacają się” gospodarce. Pytanie, czy rosnąca dość szybko płaca minimalna nie ogranicza motywacji do pracy i nie spłaszcza drabinki wynagrodzeń w wielu firmach. I pytanie, czy indeksacja powinna być uzależniona od inflacji, a nie np. od wydajności pracy w gospodarce.

Wzrost płacy minimalnej nie ma dziś wiele wspólnego ze wzrostem wydajności pracy. Pomiędzy 2015 r. a 2023 r. ta ostatnia wzrosła w Polsce o 23%. W tym samym czasie płaca minimalna się… podwoiła, rosnąc z 1 750 zł do 3490 zł od 1 stycznia 2023 r. i do 3600 zł od 1 lipca 2023 r. Oczywiście, koszty życia w tym czasie też wzrosły silniej niż o 23%. Inflacja również była wyższa niż 23%. Nawet mediana wynagrodzeń w Polsce wzrosła bardziej niż o 23% – a dokładniej: o 83% (z 3 900 zł do 7 150 zł).

Media donosiły ostatnio, że resort rodziny, pracy i polityki społecznej planuje zmianę w zasadach indeksacji. Minimalne wynagrodzenie mogłoby wynosić 55% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Gdyby tak było, płaca minimalna musiałaby od 2026 r. wzrosnąć aż do 5 070 zł. bo prawdopodobnie przeciętne wynagrodzenie wyniesie 9 219 zł. Jednak resort finansów ostatecznie przedstawił inne propozycje wzrostu o 3% zgodnie z prognozowaną inflacją (ok. 50% przeciętnego wynagrodzenia).

Sprawa nowych regulacji wynika z unijnych przepisów, które wprowadzają zasadę oparcia indeksacji na przyjęciu stałej relacji do wynagrodzeń w gospodarce, np. do przeciętnego wynagrodzenia. Gdyby w Polsce zaczęła obowiązywać zasada, że jest to 55% tego wynagrodzenia, to w sumie i tak już powoli zbliżamy się do takiego wyniku. W 2023 r. minimalne wynagrodzenie wyniosło 50,3%, a w 2024 r. było to już 53,7% przeciętnego wynagrodzenia.

Inna sprawa, że przeciętne wynagrodzenie nie odzwierciedla sytuacji w gospodarce. Połowa Polaków zarabia więcej, a połowa mniej niż 7 266 zł brutto (dane na koniec 2024 r.). A więc tegoroczna płaca minimalna stanowi aż 64% mediany wynagrodzeń z końca zeszłego roku. 

Czytaj też: Ogłoszenie o pracę z obowiązkową informacją o wynagrodzeniu? Firmy mogą być do tego zmuszane. W niektórych miejscach już są! Jak to zmienia pensje?

Czytaj też: Kto najmniej „przegrał” w erze wysokiej inflacji? Oszczędności i priorytety zadecydowały o tym, jak ucierpiały poszczególne pokolenia w rankingu jakości życia

Źródło zdjęcia: Ga/Unsplash

Subscribe
Powiadom o
119 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Karol
25 dni temu

Tu wkradł się mały błąd: „W tym samym czasie płaca minimalna się… podwoiła, rosnąc z 1 750 zł do 2 390 zł.”

KRZYSZTOF
25 dni temu

Tusk rzadzi to kombinuje by znowu nie podnieść peansji

Tobiasz
25 dni temu
Reply to  KRZYSZTOF

przepraszam bardzo ale tusk nie jest od podnoszenia pensji, tylko przedsiebiorcy. przeciez to jest kuriozum, zeby panstwo dowalalo pracodawcom nowych kosztow.
tusk to co najwyzej powinien zajac sie strategicznymi inwestycjami w energetyke, upraszczaniu prawa itp.
jak chcesz wiecej zarabiac to masz pare opcji: zwieksz kwalifikacje, idz negocjowac podwyzke, zmien prace, albo zostan przedsiebiorca i sam plac krocie kazdemu zatrudnionemu pracownikowi 🙂

Tobiasz
25 dni temu

co to znaczy ze kazdy ma prawo oplacic mieszkanie kupic jedzenie i ubranie? to juz tylko krok od stwierdzenia, ze kazdy ma prawo lezec do gory brzuchem i oczekiwac, ze ktos bedzie na niego robil. jak rozumiem to przedsiebiorcy nie maja miec prawa godnie zyc, rozwijac swoich interesow, miec przewidywalnych obciazen, biurokracji itp.
kazdy to ma prawo pracowac na takich warunkach na jakie sie zgodzil podpisujac umowe z pracodawca, ksztalcic sie, podnosic kwalifikacje i starac sie o lepsze zycie. jak widze socjalizm wiecznie zywy (choc uwazam, ze jakis minimalne zasady na rynku pracy powinny byc)

Tobiasz
25 dni temu

Ja uwazam, ze w Polsce panstwo miesza sie w zbyt wiele rzeczy, a obywatele zbyt malo angazuja sie w swoje spoleczenstwa/sprawy panstwa. Ostatnie lata rzadow pis to jest odpowiedz na „dej dej dej” plynace ze spoleczenstwa, przyszlo po i w zasadzie kontynuuje… ja tylko czekam az to wszystko walnie, bo nie da sie 10-20 lat dowalac przedsiebiorcom i nagradzac „nierobow i miernot” – nie tedy droga. Ja rozumiem ze „nierobow i miernot” jest wiecej = wiecej wyborcow, ale dlugoterminowo dla Polski to bedzie tragedia. A wszystkim, ktorzy tak psiacza na przedsiebiorcow, to radze – zalozcie wlasne biznesy, dolaczcie do grona… Czytaj więcej »

Mozambik
24 dni temu

[CENZURA-red, brak kultury wypowiedzi]

Last edited 24 dni temu by Mozambik
Phx
25 dni temu

Panie Macieju,
Jak napisał przedmówca, skoro prawa mają głównie pracodawcy, to droga wolna do tego by być samemu pracodawcą.
Niestety tak nie jest. Trzeba być pracodawcą, by wiedzieć, jak duże koszty, obowiązki i ryzyko się ponosi. A krzyczenie, będąc pracownikiem, że to przedsiębiorcy są uprzywilejowani, jest destrukcyjne.

Mozambik
24 dni temu

Tak ale ostatnio dopiero poziom minimalnej zaczął osiągać absurdalne poziomy w ramach kiełbas wyborczych.

Mozambik
24 dni temu

„Bo we współczesnym kapitalizmie płaca minimalna też funkcjonuje 🙂”
Ale nikt nie kwestionuje istnienia placy minimalnej tylko jej wysokości, ktora demoralizuje społeczeństwo.

Xyz
25 dni temu
Reply to  Tobiasz

Tak już było że każdy się zgadzam w końcu na to co proponują bo wszyscy proponowali tak mała że nie dało się z tej pensji tylko nie umrzeć. A gdzie żyć? Ale tak ludzie brali te umowy bo z czegoś musieli dzieci nakarmić. A jak by poszli i powiedzieli ze nie plać wiecej. To nagle nie ma wcale pracy Państwo jest wkurzone i zabiera dziecko do domu dziecka. Albo przychodzi komornik by cie wyrzucic na bruk. Macie rację to tak w porządku zarobisz po 12 godzin dziennie by nie umrzeć ale nic nie odłożysz i nie masz czasu by się… Czytaj więcej »

Mozambik
24 dni temu
Reply to  Xyz

„Na szczęście jak szef zaczął szukać jak obniżać pensje z premi bo rodzina ma wydatki to pierwszy rzucił papierami a zanim 1/3 zespołu i plajta”
I co zdechli z głodu jak rzucili pracę?

xyz
24 dni temu
Reply to  Mozambik

nie dostali impuls by znaleść podoba pracę za godne wynagrodzenie. Kilku się udało ale nie wszystkim. Na tym jest problem ze pracownik to nie kapitał ludzki tylko koszt a koszty trzeba ciąć. Wielu ludzi się wkurza ze nie stać ich na mieszkanie nowy samochód i na wakacje raz w roku. Mają dwójkę dzieci nie stać ich na wynajęcie mieszkania i opłacenie utrzymania by dzieci mogły studiować. I to zwykły Kowalski widzie dlatego jaka Płaca taka Praca. Ja tak zrobiłem w końcu to mnie wywali po 2 miesiącach. Tylko zapomnieli ze ja jeden ogarniałem pół roboty działu. Bo byłem ostatnim z… Czytaj więcej »

Trombeusz
23 dni temu
Reply to  xyz

[CENZURA-red, brak kultury]

Mozambik
25 dni temu
Reply to  Tobiasz

„kazdy to ma prawo pracowac na takich warunkach na jakie sie zgodzil podpisujac umowe z pracodawca” * Gwiazdka – poza jawnym wyzyskiem, gdzie ktoś siłą/groźbą/podstępem lub statusem zależności zmusza do zawarcia niekorzystnej umowy. Nie licząc tego minimalna to powinno być naprawdę minimum egzystencji i każdy powinien mieć prawo być wymagrodzony adekwatnie do wkladanego wysilki, bo dziś przez takie idiotyczne myślenie minimalsi nie walczą o podwyżki, bo dla nich podwyżką jest przy tej samej pensji minimalnej przejscie z pracy w której za 4666 zł wykonuje się pracę o wysilku wartym 2500 zł do firmy gdzie za 4666 zł wykonuje się pracę… Czytaj więcej »

Mozambik
25 dni temu

„Ale jednak jakiś poziom bezpieczeństwa w utrzymaniu się przy życiu pracownik powinien mieć.” Przypomnij mi Panie Macieju bo jako etatowiec, ktory musi każdą złotówkę ze swoich 19000 zł pensji zarobić z nawiązką wykonując pracę której nie da się zastąpić zatrudniając 4 ludzi po 4666 zł (głównie dlatego ze wykonuję więcej pracy niż oni w 4 są w stanie łącznie zrobić za tę pensję – w koncu dla minimalsa ważne jest żeby dostać swoje 4666 najniższym nakladem pracy, a nie żeby zwiększać wydajność więc Ci ludzie nie są pezyzwyczajeni do ciężkiej pracy takiej jaką ja wykonuję. Jeżeli oni narzekają ze ich… Czytaj więcej »

Admin
24 dni temu
Reply to  Mozambik

„Wykonuję więcej pracy niż oni w 4 są w stanie łącznie zrobić”.
A przed chwilę czytałem stękanie, że woli Pan etat niż prowadzenie firmy i zarabianie 50 000 zł miesięcznie. Czyli też leń patentowany ;-)).

Mozambik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Nie mogę znaleźć tego wpis o którym Pan pisze, ale pamiętam że o tym pisałem, pewnie gruby paluch cenzora za dużo wyciął. W każdym razie nie było tam zadnego stękania,.co to w ogóle za odzywka wieśniacka? Tak nie prowadzę firmy bo praca na etacie mnie satysfakcjonuje finansowo i nie potrzebuje brać na siebie tego ryzyka mimo, że jako człowiek sukcesu znając zycie zrobiłbym firmę na której zarabiałbum dużo więcej niz te 50 000. Ale bez sapania wyraznie nakreśliłem że mi wystarczy. I wiesz co w tyk wpisie było najważniejsze? Że ja właśnie do nikogo nie sapie. Kto wziął na siebie… Czytaj więcej »

Admin
23 dni temu
Reply to  Mozambik

Kurczę, czyli nie tylko leń (bo nie chce się zmęczyć, żeby zarabiać 50 000 zł miesięcznie), ale i tchórz („nie potrzebuję brać na siebie tego ryzyka”). Na pewno nie człowiek sukcesu, bo ludzie sukcesu są ambitni. Raczej wytwór korporacyjnej patologii. Radzę przemyśleć życie. I tą konstatacją zamykam rozmowę.

Fabian
25 dni temu
Reply to  Tobiasz

Zgadza się. W RP w dalszym ciągu jest za dużo socjalizmu co nie dopinguje do zdobywania wykształcenia, podnoszenia kwalifikacji itp. bo rząd dba o nieudaczników i leniwych osobników by co najmniej na piwo im wystarczyło. Oni się z tym godzą bo na więcej nie mają ambicji.

Tobiasz
25 dni temu
Reply to  Fabian

Co wiecej, oni beda ci pisac w internecie, ze przeciez im sie nalezy 🙂
W chinach/indiach zapanowala kultura pracy, w europie/na zachodzie – lenistwa i roszczeniowosci… jeszcze troche i to my bedziemy dla chinczykow i hindusow pracowac. dobre czasy tworza slabych ludzi, slabi ludzie tworza trudne czasy…
Najgorsze jest to, ze nie ma szans w tym kraju na wybor rzadu ktory bedzie robil „co trzeba” i bedzie myslal na wiecej niz 4 lata do przodu.

Mozambik
24 dni temu

To wymuszone przepisami przeplacanie ludziom, którzy wykonują pracę niewartą pensji minimalnej. Więc dokładnie socjal. Dodatkowo ci ludzie mają socjal haniebnie niskich podatków.

Udacznik
23 dni temu

Socjal polega na tym ze za pracę rynkowo wartą 2000 zł trzeba dosypać 2666 socjalu.

kamel
21 dni temu

Ze 20% moich pracowników nie jest warte płacy minimalnej. A czemu ich zatrudniam? Bo państwo nałożyło na mnie obowiązki biurokratyczne.
Jeżeli każda firma zatrudnia „obowiązkowo” pracowników wykonujących bezwartościową pracę (pamiętacie „strażaka w każdej firmie”?), to jak inaczej można to nazwać, jak nie „socjal”? „Domiar”?
Dodajmy do tego absurdy typu urlop wypoczynkowy należny za okres urlopu macierzyńskiego (coś na wzór podatku VAT od podatku akcyzowego) i mamy coś, czego nie da się uzasadnić inaczej, jak „rynkowo sponsorowanym socjalem”.

Admin
21 dni temu
Reply to  kamel

A jak by wyglądała u Pana idealna siatka płac, gdyby urzędnicy w nią nie ingerowali? Kto zarabia u Pana mniej przez to, że musi Pan płacić więcej niż Pan by chciał tym 20% pracowników?

kamel
21 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Mniej zarabiają inni szeregowi pracownicy biurowi (fizyczni zwykle sprawniej negocjują, a ich wyniki pracy są łatwiej ocenialne; a gdy ktoś się obija – to jego zespół sam daje znać, że nie chce z delikwentem, a raczej za delikwenta, robić) – ci, którzy wykonują pracę wartą swojej wypłaty. Co gorsza – te „domiary” demotywują ambitnych pracowników do tego stopnia, że musimy ich lokować w fizycznie innych pomieszczeniach, pod lepszym nadzorem kierownika, a rozwiązując umowę zwalniać z obowiązku świadczenia pracy, bo zaczynają się intrygi i jątrzenie. Te „minimalsy”, jak to ktoś wyżej nazwał, potrafią całą swoją robotę próbować przekierować do innych osób,… Czytaj więcej »

Admin
21 dni temu
Reply to  kamel

Pełna zgoda, ja z tego samego powodu – choć nie definiowanego płacą minimalną, lecz kosztami pracy – też nie zatrudniam tylu ludzi, ilu bym mógł. Po prostu za duże ryzyko, że człowiek nie wygeneruje wystarczającej wartości.

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Fabian

Prawda,. dobrze widzieć że ktoś potrafi myśleć i rozumieć co dzieje się naprawdę.

Klaudiusz
25 dni temu
Reply to  Tobiasz

Tobiasz święte słowa, szkoda, że aż tylu wydawałoby się inteligentnych osób tego nie rozumie. Praca minimalna absolutnie nie mysi być ustawowo czymś co pozwoli się utrzymać. Jeżeli czlowiek chce się utrzymać ze swojej pracy to powinien wykonać pracę o takiej wartości, pensja minimalna jak sama nazwa wskazuje to kwota przewidziana dla studenta na garnuszku rodziców który ma ochotę sobie dorobić pracując na ochronce czy w innym nieprzydatnym miejscu gdzie trzeba kogoś posadzić żeby siedział 8h i w sumie niewiele więcej robił. Dodatkowym absurdem jest to jak nisko Ci ludzie są opodatkowani, nie dość, że przydatni pracownicy muszą sie na nich… Czytaj więcej »

Admin
24 dni temu
Reply to  Klaudiusz

Nie każdy, kto zarabia minimalną „udaje, że pracuje”. Przygniatająca większość ciężko na tę minimalną zasuwa. Bardzo mi się nie podoba mówienie o czyjejś pracy bez szacunku. Proszę się pilnować, bo się rozstaniemy

Mozambik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

[CENZURA-red, bełkot]

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

On nie napisał, że minimaliści udają że pracują. Tylko ze konstrukcja pensji minimalnei powoduje ze nawet jak masz pracę o wysiłku wartym 2000 zł to musisz za nią zapłacić 4666 zł czyli 2000 zł za wysiłek + 2666 zł socjalu. Ci ludzie pracują ale miejmy godność nikt nie idziemy do pracy za 4666 bo praca za 6000 zł jest zbyt lekka,. idą tam.bo praca za 4666 zł jest o tyle lzejsza i wygodniejsza od pracy za 6000 zł, że wolą byc 1334 w plecy niż dołożyć ten wysiłek. Każda oosba która zarabia złotówkę powyżej mininalnej pracuje ciężej od minimalsów proszę… Czytaj więcej »

Admin
23 dni temu
Reply to  Udacznik

Nie rozumiem na jakiej podstawie Pan uważa, że jak ktoś pracuje za minimalną to się opieprza. Znam mnóstwo osób, które dużo nie zarabiają, a pracują ciężko. I to nie jest tak, że ludzie sobie wybierają pracę z pensję minimalną. Np. ktoś, kogo znam, miał w dzieciństwie trudną sytuację rodzinną (rodzina przemocowa, pijaństwo), nabawił się nerwicy, z tego powodu skończył tylko szkołę podstawową. Nie ma pieniędzy na prywatne liceum, bo musi wynajmować mieszkanie i na to idzie 90% tego, co zarobi. Jakieś rozwiązania, mądralo od siedmiu boleści, który masz tyle wolnego czasu w robocie (innych pouczając jak mają pracować), że pod… Czytaj więcej »

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

„Np. ktoś, kogo znam, miał w dzieciństwie trudną sytuację rodzinną (rodzina przemocowa, pijaństwo), nabawił się nerwicy, z tego powodu skończył tylko szkołę podstawową. Nie ma pieniędzy na prywatne liceum, bo musi wynajmować mieszkanie i na to idzie 90% tego, co zarobi. Jakieś rozwiązania, mądralo od siedmiu boleści” Zachowaj trochę kultury w komunikacji. To ze fakty cię bolą to nie powód zeby mnie wyzywać. Jak ktoś został dotkniety przez los to od tego jest socjal, renty dla niepelnosprawnych itd. żeby wyrównać nierówności, a nie ustalanie że każdemu chocby największemu leniowi za zawracanie waznym obywatelom tyłka w ramach telemarketingu trzeba zapłacić przynajmniej… Czytaj więcej »

Admin
23 dni temu
Reply to  Udacznik

Po pierwsze wie Pan teraz jak to jest być po drugiej stronie. Pana komentarze w dużej części są niekulturalne, głupie lub chamskie (to słowo się pisze przez „ch” – w szkole podstawowej nie nauczyli?). Po drugie na kulturę w komunikacji trzeba sobie zasłużyć. Jeśli mamusia Pana tego nie nauczyła, to trudno – teraz musi boleć. Po trzecie: zgadzam się, że praca powinna być wynagradzana uczciwie i stosownie do wysiłku. Ale nie jest to argument przeciwko istnieniu jakiejkolwiek płacy minimalnej. Z jakichś przyczyn nawet w liberalnych USA taka płaca minimalna jest. Proponuję się dokształcić i sprawdzić dlaczego. Ja nie jestem niańką,… Czytaj więcej »

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

[CENZURA-red, wątek zakończony]

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Przepraszam nie jestem w stanie z szacunkiem myśleć o oracy minimalsa ktory wydzwania do moich dzieci na ich zegarek zebt próbować wcisnąć im jakiś produkt na podstawie kij wie gdize i jak pozyskanych danych osobowych. Rozstawajmy się skoro mam szanować telemarketerów i innych bezuzytecznych ludzi. Chociaż tych pierwszych roboty już prawie wykosiły. Och jak oni ciężko pracują na swoją minimalną w oracy polegającej na marnowaniu czasu normalnych ludzi. Oj oj oj, aż mi się wstyd zrobiło ze mam dorosłą pracę.

Admin
23 dni temu
Reply to  Udacznik

Dwie natury uwagi ogólnej. Proszę nie brać do siebie (chyba, że Pan dojdzie do wniosku, że jednak spełnia Pan parametry).
Trzeba być nie lada głupkiem, żeby myśleć, że 15% Polaków pracuje jako telemarketerzy. I trzeba być jeszcze większym głupkiem, żeby nie wiedzieć, że ci ludzie nie pracują dla przyjemności, tylko z tego powodu, że lepszej pracy nie znaleźli. Bo to nie jest ani ciekawa, ani przyjemna praca.

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

„Trzeba być nie lada głupkiem, żeby myśleć, że 15% Polaków pracuje jako telemarketerzy.” Trzeba być nielada głupkiem żeby myśleć ze z mojego wpisu wynika, że uważam, że 15% Polaków to telemarketerzy. „I trzeba być jeszcze większym głupkiem, żeby nie wiedzieć, że ci ludzie nie pracują dla przyjemności, tylko z tego powodu, że lepszej pracy nie znaleźli.” Och w zbyt wielu rozmowach uczestniczyłem w których ktoś mówił, że jest praca z pensją wyższą niż minimalna ale jak się zastanowił ile ma czasu wolnego w trakcie pracy i o ile by musiał”zapiep…ać” więcej w nowej pracy to uznał, że mu się nie… Czytaj więcej »

Admin
23 dni temu
Reply to  Udacznik

Czyli jednak spełnia Pan parametry ;-)). Przykre, ale się zdarza ;-). Zamykam rozmowę z Panem.

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Klaudiusz

Dobrze przeanalizowania sytuacja. Naturalnie jak dzieci się nie opłacają to większość oosb rezygnuje z nich, jak BMW się nie oplaca to jednak większość osób nie ma bmw bo skoda zawiezie w te same miejsca, jak praca za więcej niz minimalna się nie oplaca bo trzeba się wysilić to coraz więcej ludzi korzysta z socjalu minimalnej.

Marcin
25 dni temu

W Polsce jest niski stosunek pensji do pkb, więc przedsiębiorcy mają z czego płacić. Wystarczy zejść z marży

Mozambik
24 dni temu
Reply to  Marcin

Nie lepiej zostać przedsiębiorcą obniżyć marże troszkę i samemu się cieszyć z tych zysków. Sorry ale to ta smaa sciema jak to ze nauczyciele są super wynagradzani, ze policjanci mają super itd. każdy zazdrości ale nie na tyle zeby się tam zatrudnić.

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Mozambik

Ten argument to strzał w 10. Dokładnie praca nauczyciela jest cięższa od pracy minimalsa więc ludzie preferują pensję minimalną żeby się nie wysilać.

Marcin
25 dni temu

Porównywanie płacy minimalnej w Polsce i USA tylko na podstawie federalnej stawki 7,25 USD/h jest mylące. W praktyce w większości stanów i miast USA minimalne wynagrodzenie to 15–17 USD/h. Realne płace są znacznie wyższe niż 7.25. Są przecież kraje na świecie bez stawki minimalnej. Wiele stanów nie podnosi stawek minimalnych, bo de fakto nie chcą jej mieć wcale.

Last edited 25 dni temu by Marcin
Paweł
25 dni temu
Reply to  Marcin

I w USA nie ma opieki zdrowotnej jak w pln

Stef
24 dni temu
Reply to  Paweł

A w Polsce jest opieka zdrowotna czy ttlko fikcyjna? Termin na zabieg na NFZ 18 miesięcy. Wg lekarza zabieg potrzebny na CITO.

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Stef

W stanach osoba taka jak ty nie byłaby przebadana, bo by cię nie było stać i wtedy rzeczywiście nie byłoby dla Ciebie problemem za ile zabieg na który cię nie stać.

Amelka
25 dni temu
Reply to  Marcin

Specjalnie podają minimalną w USA -7,25, żeby się wydawało , że w Polsce minimalna jest wyśrubowana. A tak nie jest.
4890 brutto od stycznia 2026 to nie jest dużo. Spróbuj za to utrzymać rodzinę 🤦🏻‍♀️
Albo mama i tata: dwie minimalna, ja i brat. Masakra. Na nic nie ma 🤦🏻‍♀️😭

Tom
25 dni temu
Reply to  Amelka

Podstawowe utrzymanie rodziny 2+2 zamyka mi się jakoś koło 4000 miesięcznie. OK, faktyczne wydatki są wyższe, podobnie jak przychody, ale plan minimum, nawet z pewnym plusem, w czwórce jest do ogarnięcia. Może warto sprawdzić wydatki?

Mozambik
24 dni temu

Najwyżej trzeba sie przeprowadzić albo zająć poważną pracą.

Mozambik
24 dni temu
Reply to  Amelka

[CENZURA-red, brak kultury wypowiedzi]

Last edited 24 dni temu by Mozambik
Udacznik
23 dni temu
Reply to  Amelka

[CENZURA-red, bełkot]

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Amelka

Swoją drogą zobaczycie na wpis Amelki i innych minimalsów, jak oni zawsze chcą równać w dół. Latami balowali jak my się szkoliliśmy, gdy my pracowaliśmy po godzinach żeby wyjść korzystnie w oczach pracodawcy i współpracowników i wyrobić swoją markę osobistą oni mowili po 8h pracy o 16:01 dobra starczy już i tak siedzę za długo. Ale teraz nagle to my mamy wyrzucić lata pracy i wysiłku do kosza, bo pani minimalsowej się nie chcialo, nie chce i chcieć nie będzie.

Admin
23 dni temu
Reply to  Udacznik

Ludzie nie mają wysokich kwalifikacji nie tylko dlatego, że im się nie chciało ich uzyskać. Czasem mieli w życiu mało szczęścia. Nie wiem co trzeba mieć we łbie, żeby tego nie wiedzieć. Ja mam hipotezę, że trzeba mieć mózg pięciolatka, który nie spotkał żadnej osoby, która miała w życiu komplikacje. Ale to tylko hipoteza 😉

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

A co ma minimalna do komplikacji? Jak ktoś ma skonplikowane życie to od tego jest socjal żeby wyrównywać szanse, a nie minimalna, bo minimalna nie jest przewidziana dla poszkodowanych tylko też dla leniwych, którzy nie mają ambicji robić nic więcej. Więc twoja hipoteza jest błędna. Jak minimalna ma stanowić swiadczenie socjalne to uwarunkujmy ja od tego, że oba obowiazuje tylko w stosunku do osób niepelnosprawnych, z problemami psychicznymi albo takich ktore chciały zdobyć wyksztalcenie ale nie mogły i mają to udokumentowane. Bo na razie większość minimalsów to ludzie ktorym nigdy nie chciało sie więcej koniec tematu. Znajdywanie jednego kontrprzykladuntego nie… Czytaj więcej »

Admin
23 dni temu
Reply to  Udacznik

Być może płaca minimalna powinna być przeznaczona dla osób spełniających jakieś parametry (z niepełnosprawnościami itp.). Ale nie wydaje mi się, żeby to było robialne. Pomysł, żeby uwarunkować płacę minimalną problemami psychicznymi – delikatnie pisząc – nie jest zbyt mądry.
Proszę podać jakikolwiek dowód na twierdzenie, że „większość minimalsów to ludzie, którym nigdy nie chciało się więcej”. Może być link do jakichś w miarę wiarygodnych badań 😉

Udacznik
22 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Proszę podać jakikolwiek dowód na twierdzenie, że „większość minimalsów to ludzie, którym nigdy nie chciało się więcej”. Może być link do jakichś w miarę wiarygodnych badań 😉 To się nazywa doswiadczenie życiowe. Pan się nie boi, tak jak napisałem wcześniej, jestem z biednej rodziny, żeby skończyć studia musiałem pracować, a jako czlowiek bez doświadczenia, pleców i pieniędzy oczywiście oznaczało to, że moja pierwsza praca była za minimalną bo gdzieś zacząć trzeba. Pierwsza rzecz, która dostałem od minimalsów to opieprz, że robie za szybko, bo jak będę tak robił to im podniosą cele, trzeba tam było specjalnie pracować za wolno bo… Czytaj więcej »

Admin
22 dni temu
Reply to  Udacznik

Ja też mam doświadczenie życiowe (a też pochodzę z niezamożnej rodziny i do wszystkiego musiałem dochodzić własną pracą), ale mam zupełnie inne obserwacje co do minimalsów

Paweł
25 dni temu

Podwyżka placu minimalnej= budżet państwa ma lepiej. Nic nie podwyższać tylko stworzyć taki kraj aby nie było inflacji

Donald guma
25 dni temu
Reply to  Paweł

Niech pracodawca sam rypie cały miesiąc za 4666 brutto.
3 szatańskie szóstki- jakiś chichot losu czy co?

Mozambik
24 dni temu
Reply to  Donald guma

[CENZURA-red]

Aleks
25 dni temu

Wynagrodzenie minimalne powinno byc w takiej wysokosci, aby skladki emerytalne z tego wynagrodzenia wystarczylyby na emeryture minimalna. A tak niska pensja minimalna = doplaty panstwa za x lat w postaci minimalnych swiadczen emerytalnych. Czas na reformy:
– wprowadzenie min.skladki na NFZ
– likwidacja KRUS
– zrownanie stazu pracy i wieku emrytalnego Kobiet do stazu i wieku Mezczyzn

Donald guma
25 dni temu
Reply to  Aleks

Niech pracodawca sam rypie cały miesiąc za 4666 brutto.
3 szatańskie szóstki- jakiś chichot losu czy co?

Mozambik
24 dni temu
Reply to  Donald guma

To moze ty rypaj kilka lat tyoe żeby założyć firmę i zostać pracodawcą? Czemu ktoś kto włożył w swoje zycie wysiłek jakiego ty przez całe zycie nie wlozysz ma zarabiać tak mało jak [CENZURA-red] ty?

Last edited 23 dni temu by Maciej Samcik
Admin
24 dni temu
Reply to  Mozambik

Zgadzam się z komentarzem, ale proszę pilnować słów. Nie każdy musi być przedsiębiorcą. Natomiast oczywiście własną firmę zakłada się po to, żeby zarabiać więcej, a nie mniej, niż na etacie.

Last edited 23 dni temu by Maciej Samcik
Mozambik
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

[CENZURA-red] Nie wierze w te bajki o ciężkiej heroicznej pracy, jeżeli ktoś idzie po minimalną to dlatego ze ta pensja jest mu milsza niż dodatkowy wysiłek żeby zarabiać więcej. I ja rozumiem ten mechanizm.

Admin
23 dni temu
Reply to  Mozambik

Bzdury, które Pan pisze dowodzą, że albo ma Pan 15 lat albo żyje Pan bez kontaktu nie tylko z minimalsami, ale nawet z normalsami – i nie wie jak wygląda prawdziwe życie niektórych ludzi, którzy nie mieli zbyt dużo szczęścia po drodze

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Mozambik

Masz rację, dobrze że są ludzie myślący tacy jak ty, bo czytając większość tu komentujących – swoją drogą pewnie zarabiających minimalną i stąd parcie na obronę tego socjalu. Jaki to na co zwracasz uwagę,.to jest w ogóle popularny w Polsce schemat. Kup sobie za ciężko zarobione pieniądze nowe BMW, niezawodnego i wygodne to zaraz pojawi się jakaś leniwa osoba której nie chce się zarobić ma nowy samochód i zaraz usłyszysz jakby to byla twoja wina, że on jeździ 21 letnim oplem corsa w ktorym nie dziala klimatyzacja a idą upały i który sie psuje średnio 3 razy w roku. Bo… Czytaj więcej »

Admin
23 dni temu
Reply to  Udacznik

Zachęcam do wizyty u lekarza specjalisty. Dyskutowanie sam ze sobą, żeby choć ktoś się z Tobą zgodził może być objawem chorobliwie niskiej samooceny. ;-))

Donald guma
25 dni temu
Reply to  Aleks

Likwidacja KRUS- o tak! Dobry pomysł.
Mam już dosyć tych panienek podjeżdżających pod salony piękności w godzinach do południowych . A tatusiowie opłacają im KRUS, bo nie chce się dziewczętom pracować .

Martyna
25 dni temu

(w Polsce płaca minimalna dotyczy 3,1 mln osób, czyli 13% siły roboczej)

A tu się nie wkradł jakiś błąd? Bo już dawno czytałam że co czwarty pracownik zarabia minimalną. Wychodziło by prawie 24 milionów pracowników, więc raczej ktoś podstawił wszystkich w wieku produkcyjnym a nie pracowników.

Roman
25 dni temu

Płaca minimalna jest w Polsce nadal dotkliwym problemem przy jej wzroście, bo wiele branż opiera produkcję na manualnych procesach i pracownikach, czyli pokutuje jeszcze mit taniej siły roboczej. Mało firm ma plany inwestycji i rozwoju na okres dłuższy niż 3-5 lat, bo tyle najczęściej trwają kadencje prezesów, którzy muszą się w tym okresie „wykazać”, gdzie międzynarodowe koncerny, a zwłaszcza te będące rodzinnymi biznesami, mają strategie rozpisane na 30 i więcej lat, konsekwentnie je potem realizując. Nie zakładają skokowych wzrostów zysków z roku na rok, co jest niestety polską domeną, a skupiają się na wolnym, ale stałym wzroście przez dziesięciolecia –… Czytaj więcej »

Roman
25 dni temu

Elastyczność związana z brakiem zaawansowanych technologii i opieranie produkcji głównie na sile roboczej zapewnia pewną elastyczność, ale to pozwala wygrać tylko pojedyncze mecze. Jeśli nie nauczymy się myśleć i działać długofalowo, to w ogólnych rankingach będziemy ciągnąć się w światowym ogonie, mimo pojedynczych sukcesów.

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Roman

Ale jak tylko pojawi się watek zastapienia najmniej uzytecznych ludzi maszynami, to pojawiają się ich obroncy mówiący, ze nie po to Ci ludzie się trudzili zeby znaleźć prace w której trzeba wykazać wysilek godny 1000 zł żeby zarobić 4666 zł żeby teraz taką pracę przejął robot i zmusił człowieka do podjęcia prawdziwej dorosłej pracy.
Gdyby pensja minimalna jako swiadczenie socjalne, niezasłużone i obrzydliwie korumpujace slabe jednostki w Polsce nie było tak szalenie przewartoaciowane ponad to co Ci ludzie sobą reprezentują, to nie byłoby to problemem, a tak jest to atak na ich dojne krowy.

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Roman

Mało firm ma plany inwestycji i rozwoju na okres dłuższy niż 3-5 lat, bo tyle najczęściej trwają kadencje prezesów Spostrzeżenie nieźle ale przyczyną jest nie tyle 5 letnia kadencja Prezesów, co to ze Prezesi są wynagradzani zazwyczaj od wzrostu zmiany EBITu i mają go w KPI. Więc nawet jakby jakiś prezes miał zyskowny projekt w perspektywie 10 lat z inwestycją w trakcie pierwszych 5 lat, to de facto za jego wprowadzenie zapłaci niższymi pensjami po to żeby jego następca miał lepiej. Zaszczytne ale realia są takie że pracuje się żeby żyć, a nie żyje żeby pracować. 30 letnie firmy rodzinne… Czytaj więcej »

Adzik
25 dni temu

Jak tak dalej pójdzie to najlepsze zawody to będą te mało wymagające np. bibliotekarz, czy muzealnik. Można odpocząć by mieć siły na inne zajęcia 😉

Mozambik
23 dni temu
Reply to  Adzik

[CENZURA-red, komentarz bez merytorycznej zawartości]

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Adzik

Minimalsi od dawna tak działają. Dla nich podwyżką nie jest znalezienie lepiej platnej pracy tylko takiej w której mniej się robi.

Ttt
25 dni temu

Taki jest cel spowolnic gospodarke wyhamowac pensje oraz wszystkie inwestycje zagrazajace zachodnim sasiadam powtorka sprzed 9 lat

Krzysztof
25 dni temu

Powinna być na umowie zlecenie każda godzina ozusowana tak Tusk oszukuje naród . poseł ZUS ma a on chce by naród robił bez zusu

Udacznik
23 dni temu
Reply to  Krzysztof

[CENZURA-red, brak kultury]

Jacek
24 dni temu

Wraz ze wzrostem płacy minimalnej zwiększają się obciążenia nakładane m.in. na prowadzących JDG.

Admin
24 dni temu
Reply to  Jacek

Tak, to jest też automat, niestety. Ale 3% już aż tak nie zabija jak 10-20% rocznie w poprzednich latach

pyrgus
23 dni temu

Przypominam, że cały czas obowiązuje przepis, tj. art. 87(1) § 1 pkt 1 kodeksu pracy, czyli że wolna od potrąceń jest kwota minimalnego wynagrodzenia. Innymi słowy, osoby zarabiające minimalne wynagrodzenie, mogą bezkarnie nie płacić swoich długów i nic im nie można zrobić, ponieważ komornik nie może zająć minimalnej pensji. Dotyczy to również sytuacji, gdy ktoś w rzeczywistości zarabia o wiele więcej, ale dostaje wynagrodzenie pod stolem, a jedynie z US i ZUS rozlicza się z minimalnej pensji. Ten przepis miał rację bytu, gdy minimalne wynagrodzenia wynosiło 500 zł, a nie obecnie, gdy zbliża się do 5000 zł. Tak więc podniesienie… Czytaj więcej »

Admin
23 dni temu
Reply to  pyrgus

Słuszna uwaga, wykorzystam!

pyrgus
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Dotyczy to również sytuacji, gdy wierzycielem jest Skarb Państwa.
Przykładowo, Sąd w sprawie o wykroczenie wymierza komuś 20 zł grzywny. I komornik nie może tych 20 zł wyegzekwować, bo ukarany oficjalnie zarabia minimalną pensję.
Kodeks karny nakazuje wymierzać pijanym kierowcom 5000 zł świadczenia pieniężnego. Ale jeżeli ktoś tego dobrowolnie nie spłaci, to nic mu nie można zrobić, jeżeli zarabia minimalną pensję, więc w sumie jest bezkarny.

Admin
23 dni temu
Reply to  pyrgus

Dzięki za uzupełnienie 😉

Jacek
23 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Przeczytałem całą tą dyskusję i nóz mi się w kieszeni otwiera, chociaż Pan Redaktor często ją umiejętnie moderuje. Czy ci wszyscy piszący pochodzą tylko z dużych miast? Bo tak mi na to wygląda. Obrażącie ludzi ciężko pracujących za minimalną pensję. Przypominam, że pensja minimalna jestpowszechna na prowincji, innej pensji u prywaciarza, w różnych zakładach czy w administracji po prostu nie ma. Nikt w małych i średnich miasteczkach nie idzie do takiej pracy, żeby sobie odpocząć, bo po prostu nie ma innej pracy. MTM Ząbki – zakład tworzych sztucznych – tylko minimalna (na trzy zmiany), Zalando Olsztynek – tylko minimalna, ale… Czytaj więcej »

Admin
22 dni temu
Reply to  Jacek

No właśnie. Przecież ci wszyscy ludzie nie pracują za pensję minimalną, bo nie mają ambicji. Taki jest rynek pracy poza Warszawą, Trójmiastem i Wrocławiem

Krzysiek
23 dni temu

Warto zauważyć, że podwyżka płacy minimalnej podniesie także przeciętne wynagrodzenie. A poziom emerytury zależy od relacji otrzymywanego wynagrodzenia do przeciętnego wynagrodzenia. A przynajmniej ten parametr należy podać w kalkulatorze emerytalnym w portalu ZUS, aby obliczyć przyszłą emeryturę. Czyżby efektywnie powodowało to obniżkę przyszłych emerytur osób, których zarobki nominalnie pozostają stałe, ale ich relacja do płacy przeciętnej zacznie spadać?
Niby wartość emerytury (nowe portfele) zależy od zebranego kapitału podzielonego przez przeciętną długość życia, więc ta relacja nie powinna mieć wpływu. Niemniej to tę wartość używa kalkulator emerytalny.

Last edited 23 dni temu by Krzysiek
Admin
23 dni temu
Reply to  Krzysiek

Ciekawe, sprawdzimy

Jeż
22 dni temu

W artykule była mowa o tym że podwyżki płacy minimalnej spłaszczają wynagrodzenie. I z tego punktu widzenia poziom płacy minimalnej jest destrukcyjny i to paradoksalnie poza dużymi miastami, w miastach średniej wielkości. Tam płace w przedsiębiorstwach są zrównywane jak np marchewka na rynku. Po prostu nie płaci się więcej niż u sąsiada. I w związku z tym nawet fachowcy z doświadczeniem nie zarabiają kokosów. A przyjdzie świeżak bez doświadczenia i z marszu dostanie pensję tylko o 1000 zł mniejszą. A na te 1000 zł więcej poszło np 10 lat pracy. Młodzi wykształceni np po studiach za Boga nie wrócą do… Czytaj więcej »

Admin
22 dni temu
Reply to  Jeż

Pełna zgoda

kamel
21 dni temu

Pensja minimalna – ale tylko w połączeniu ze sprawnym zwalczaniem czarnej i szarej strefy, pełni jeszcze jedną funkcję, o której nikt nie wspomina: pozwala zachować konkurencyjność. Nie ma nic trudniejszego, niż konkurowanie z kimś, kto płaci pod stołem lub nie wystawia faktur (VAT, PIT i teraz jeszcze zdrowotna do kieszeni, to jest 23+19+4.9=46% ceny! ZUS pracownika to 37% jego wynagrodzenia w społecznych i 9% w zdrowotnej, razem również 46%). Ale obecna konstrukcja kwoty wolnej, w połączeniu z jej wysokością (co ma zapewnić jakieś minimum socjalne), nie przystaje do gospodarki. Po pierwsze – płaca minimalna powinna być regionalna i zależeć od… Czytaj więcej »

Admin
21 dni temu
Reply to  kamel

Dzięki za komentarz, ciekawy punkt widzenia. Rzeczywiście, to jest też główna (jak nie jedyna) zaleta wysokiej płacy minimalnej w moich oczach – zmusza do inwestowania w technologie. Pytanie czy firmy, które nie wytrzymają tego wyścigu i się zlikwidują nie zmniejszą dywersyfikacji polskiej gospodarki (która jest jej siłą) i czy będzie wystarczająca liczba miejsc pracy w firmach, które zainwestowały w technologie To są dwa ryzyka, które widzę w tej strategii (o ile podnoszenie płacy minimalnej w ogóle jest jakąś strategią, a nie populistycznym pomysłem na utrzymanie się u władzy…)

kamel
21 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Konsolidację rynku widać w wielu branżach – efektywniejszy wygrywa i zjada mniejszych. Automatyzacja też lepiej działa w większej skali, do tego dochodzą inne synergie. Z jednej strony – pozwoli to lepiej konkurować z podmiotami zagranicznymi, które mają taką samą strategię, z drugiej – tak jak piszesz, masa ludzi pozostanie bez pracy. Oczywiście zaraz podniosą się głosy, że każda ewolucja czy rewolucja wytwarza nowe miejsca pracy i zamiast woźniców mamy kierowców – ale to uogólnienie pomija najistotniejsze aspekty transformacji, mianowicie zdolność ludzi do dostosowania się tu i teraz. Nie sądzę, aby zwolnieni z pracy woźnice czy stajenni zostali kierowcami i mechanikami… Czytaj więcej »

Admin
21 dni temu
Reply to  kamel

Myślę, że taka sytuacja zwiększy nierówności i skończy się jakimś rodzajem rewolucji. Jedyne co można zrobić – to próbować zmniejszać nierówności i zwiększać stopień kompetencji technologicznych ludzi. No i tak układać gospodarkę, żeby ociężałe korporacje się z czasem dzieliły na mniejsze, bardziej efektywne organizmy

kamel
20 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

No ale zmniejszanie nierówności to socjal – spłaszczanie wynagrodzeń (wysoka płaca minimalna) – czyli co, takie same wnioski, jak w EU? USA idzie w przeciwnym kierunku, głównie – co ciekawe, za sprawą klasy robotniczej… Korporacje są już chyba nie do ruszenia – to one sponsorują polityków lub ich kampanie, piszą ustawy (delegując pracowników i prawników), kontrolują media; pamiętacie marsze w obronie wolności słowa, gdy TVN24 nie otrzymywał koncesji? – to najdroższy chyba program poza premium w Polsce! Polacy maszerowali w imieniu $$$ dla amerykańskiej korporacji… Pamiętacie wyciek danych z Plus Banku? – nie, nikt o tym nie pamięta, bo panowała… Czytaj więcej »

Admin
20 dni temu
Reply to  kamel

Wystarczy patrzeć na Japonię. Doszli w rozwoju tak wysoko, że ani już nie rosną, ani się nie rozmnażają…

kamel
20 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

[Odrobina czarnego humoru]: mieli w końcu atomowe dopalacze;) Ale to jest bardzo ciekawe, jak w kilkadziesiąt lat przeszli całą ścieżkę: od imperium „żółtych małp” (dla nieznających historii: nie obrażam, tylko cytuję to amerykańskie określenie z czasów II WŚ) dominującego w rejonie Pacyfiku, poprzez humanitarne spopielenie 2 miast (tutaj nawet bez ironii – proszę wcześniej porównać bilans nalotów dywanowych na Tokio czy ofiar cywilnych walk o Okinawę, liczby rzędu naszych rodzimych Verdun, choć „nieco” jeszcze brakuje do Passchendaele/Ypres czy Sommy – konwencjonalnie dobiliby do tych rekordów), olbrzymi rozwój społeczny i techniczny aż po krach i stagnację, pozostało im już tylko powolne… Czytaj więcej »

Admin
19 dni temu
Reply to  kamel

Dlatego fizyczne aktywa też trzeba mieć. A te cyfrowe rzetelnie dokumentować

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu

social-facebook social-feed social-google social-twitter social-instagram social-youtube social-linkedin social-rss top-searchtop-menucontrastcloseletter