Projekt ustawy zawierającej program „Pierwsze mieszkanie” jest już w Sejmie. Za niespełna trzy miesiące program ma wejść w życie. I rząd – znany z tego, że rozpada mu się w rękach wszystko, co wiąże się z rynkiem nieruchomości – zrobi wszystko, żeby tym razem tego nie zepsuć. Wielu wciąż zadaje sobie pytanie, czy warto czekać z kupowaniem mieszkania na kredyt z dopłatą, Największa zaleta pakietu „Bezpieczny kredyt 2%” polega na tym, że zmusza do czegoś, na co – biorąc „normalny” kredyt – zapewne prawie nikt by się nie zdecydował (albo nie byłoby go stać). Czegoś, co pozwala zaoszczędzić na odsetkach dziesiątki lub setki tysięcy złotych
Finansowanie w ramach programu „Pierwsze mieszkanie”, czyli tak bardzo oczekiwany przez wielu „Bezpieczny kredyt 2%” de facto będzie normalnym kredytem hipotecznym. Ale ponieważ będzie do niego dopłacało państwo, to nie każdy się załapie. O wszystkich warunkach „Bezpiecznego kredytu 2%” pisałem w poprzednim tekście (odsyłam). Teraz dla przypomnienia poniżej kilka kluczowych informacji.
- Bezpieczna szkoła i bezpieczne dziecko w sieci, czyli czego nie robić, by nie „sprzedawać” swoich dzieci w internecie? [POWERED BY BNP PARIBAS]
- Wybory w USA: branża krypto wstrzymała oddech. W świecie finansów to ona ma najwięcej do ugrania. Po wyborach nowe otwarcie? [POWERED BY QUARK]
- Pieniądze w rodzinie, jak o nich rozmawiać, żeby nie było niemiło? Natalia Tur i Maciej Samcik [POWERED BY BNP PARIBAS / MISJA OSZCZĘDZANIE]
Beneficjentami programu mogą być: single, małżeństwa (wspólnota lub rozdzielność majątkowa) lub pary wychowujące minimum jedno dziecko własne lub przysposobione. Gospodarstwo domowe może być prowadzone na terytorium Polski lub nawet poza nim, ale wtedy minimum jeden z wnioskujących musi posiadać polskie obywatelstwo. Wnioskodawcy muszą również posiadać zdolność kredytową (na ratę już po rządowej dopłacie) i minimum jeden z nich nie może przekroczyć (w momencie wnioskowania) 45 roku życia.
Dla kogo „Bezpieczny kredyt 2%”, a kto może o nim zapomnieć?
Nie każdy spełniający te warunki się załapie. O ile nic się nie zmieni, ograniczeniem będzie również to, iż program przeznaczony jest dla osób, które planują nabyć pierwszą nieruchomość mieszkalną w swoim życiu. Jeśli masz już mieszkanie albo spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu – kaplica. Warunek ten będzie dotyczył wszystkich kredytobiorców – wystarczy że jeden z małżonków jest „majętny” i nici z kredytu z dofinansowaniem. Wyjątki: gdy udział w posiadanej nieruchomości nie jest większy niż 50% oraz dom lub mieszkanie otrzymane drogą dziedziczenia.
Okres kredytowania minimum 15 lat (a maksymalnie 30-35 lat), spłata odbywać się ma w ratach kapitałowych (malejących). Oprocentowanie takiego kredytu będzie standardowe, jak dla każdego innego kredytu (banki nie mogą podnosić marży w przypadku kredytów z dopłatą). Jednak przez pierwsze 10 lat kredytobiorca będzie otrzymywał dopłatę z BGK.
Jej wysokość będzie uzależniona od tzw. wskaźnika kwartalnej stopy procentowej. W początkowym okresie jego wysokość ma zostać obliczona ze wzoru WIRON (wartość z 1 lipca 2023 r.) x 1,2. I dla kredytobiorcy wartość ta będzie obowiązywała przez pierwsze 5 lat spłaty kredytu. Następnie wysokość dopłaty zostanie wyliczona kolejny raz na podstawie obowiązującego wtedy (po 5 latach) wskaźnika. Taki system wyznaczenia raty oznacza, że – wbrew nazwie – kredyt wcale nie będzie oprocentowany na 2%, lecz wyżej (ile – o tym dalej).
W projekcie ustawy nie ma żadnych ograniczeń dotyczących wielkości nieruchomości. A zatem może to być i kawalerka o metrażu 25 m. kw., jak i zakup (lub budowa) domu o powierzchni np. 200 m. kw. Teoretycznie. Bo istotna jest wartość inwestycji. Kwota kredytu nie może przekroczyć 500 000 zł w przypadku singla bez dziecka oraz 600 000 zł dla małżeństwa lub gospodarstwa domowego z minimum jednym dzieckiem. Z kolei maksymalna kwota wkładu własnego to 200 000 zł.
A zatem wartość nieruchomości (kredyt plus wkład własny) nie będzie mogła być wyższa niż 700 000 zł lub 800 000 zł. Za te pieniądze raczej nie da się kupić żadnej hacjendy – w dużym mieście i w dobrej lokalizacji mówimy o mieszkaniu do 50-65 m. kw. Natomiast gdy wkładem będzie działka budowlana, to maksymalna wartość inwestycji została określona na 1 milion złotych.
Limitu wkładu własnego na poziomie 200 000 zł nie ma w projekcie procedowanym właśnie w Sejmie tylko w przypadku budowy domu na własnej działce. Działka nie może być zabudowana (bez fizycznie rozpoczętej budowy). Natomiast gdy na działce „coś” już będzie, np. fundament, wtedy limit 200 o00 zł ma obowiązywać.
Największa zaleta kredytu z dopłatą? Zmusza do tego systemu spłat
Dla zobrazowania, czym kredyt z dopłatą będzie się różnił od standardowego, posłużę się przykładem. Weźmy kwotę kredytu 500 000 zł, okres kredytowania 25 lat, oprocentowanie standardowe 8,5% (WIRON plus 1,2% marży, to optymistyczne założenie, w realu zapewne marża dla kredytów WIRON-owych będzie wyższa), szacunkowy wskaźnik kwartalnej stopy procentowej 7% (WIRON na poziomie 5,83% x 1,2). Kredyt oczywiście spłacany w ratach kapitałowych (malejących).
Jeśli wezmę zwykły, komercyjny kredyt, to bank standardowo zaproponuje mi raty annuitetowe, czyli równe. Są one wybierane przez kredytobiorców najczęściej, bo pierwsza płatność jest wówczas niższa (a więc i zdolność kredytowa wyższa, bo ona zwykle odnosi się do najwyższej płatności).
Wynika to z faktu, że w ramach rat annuitetowych wszystkie płatności są równe (w każdej jest inna proporcja kapitału i odsetek), zaś w ramach rat malejących – zawsze jest ta sama porcja kapitału oraz przypadająca na dany moment wartość odsetek (większa na początku, mniejsza na końcu). Kredyt z ratą annuitetową jest mniej opłacalny dla klienta i bardziej opłacalny dla banku niż taki z ratami malejącymi.
Rata naszego przykładowego kredytu w wersji annuitetowej wyniesie 4026 zł, natomiast CKK (całkowity koszt kredytu, w naszym przypadku koszt odsetkowy, bo nie zakładamy żadnych dodatkowych obciążeń) to 707 840 zł (plus pożyczony kapitał). Oczywiście przy założeniu, że oprocentowanie nie będzie się po drodze zmieniać (niemożliwe, ale jakieś założenie trzeba przyjąć) oraz że kredyt będzie spłacany zgodnie z harmonogramem, czyli bez nadpłat, „wakacji kredytowych” i tego rodzaju zaburzeń.
W przypadku, gdyby w ramach komercyjnego kredytu klient jakimś cudem zdecydował, że będzie on spłacany w ratach kapitałowych (ten rodzaj spłaty jest obecnie bardzo rzadko wybierany przez kredytobiorców, choć oczywiście jest dostępny w każdym banku), to pierwsza rata wyniosłaby 5208,33 zł (czyli aż o 1200 zł więcej niż w przypadku annuitetu), ale za to CKK byłby niższy o gigantyczną kwotę, bo wyniósłby 533 021 zł (zamiast 707 840 zł).
Ale – tak jak wyżej zaznaczyłem – klienci, mając ograniczoną zdolność kredytową, zwykle wybierają raty annuitetowe. I w tym właśnie tkwi największa szansa „Bezpiecznego kredytu 2%”. Z jednej strony klient jest „zmuszony” do wzięcia kredytu spłacanego w ratach malejących, a z drugiej – dzięki dopłacie stać go na to, bo ma wyższą zdolność kredytową niż przy „zwykłym” kredycie z ratą malejącą (prawdopodobnie w normalnej sytuacji skończyłby z annuitetem na grzbiecie, żeby móc pożyczyć trochę więcej i kupić ciut większą nieruchomość).
Annuitet kontra raty malejące. Rata byłaby wyższa, a jest niższa
Zdolność kredytowa na wymarzoną przez klienta kwotę w kredycie z dopłatą będzie na pewno łatwiejsza do osiągnięcia, bo do liczenia tej zdolności ma być brana rata kredytu już po uwzględnieniu dopłaty. A zatem kredyt z dopłatą ma co prawda relatywnie wysoką pierwszą ratę (bo w systemie rat malejących ta pierwsza jest znacznie wyższa niż w przypadku rat annuitetowych), ale dzięki dopłacie mimo wszystko łatwiej będzie uzyskać zdolność kredytową właśnie dla kredytu z dopłatą.
Pierwsza rata (już po dopłacie) wyniesie – w przypadku naszego modelowego kredytu na kwotę 500 000 zł i na 25 lat – jakieś 3125 zł. A to oznacza, że byłoby taniej o ok. 900 zł niż w przypadku raty zwykłego kredytu o równych ratach. Kwota pierwszej dopłaty to aż 2083 zł, co łącznie z ratą daje nam wyliczone wcześniej 5208 zł pierwszej raty.
Dopłaty do kredytu są przez 10 lat. Następnie jest to już zupełnie normalny kredyt. Ile będzie wtedy do spłaty? W przypadku standardowego kredytu, spłacanego w ratach równych, po 10 latach spłacania zostałoby jeszcze 408 852 zł kapitału. Ten sam kredyt, ale spłacany w ratach malejących miałby jeszcze 300 000 zł kapitału do spłaty. W tym drugim przypadku bez znaczenia, czy był to zwykły kredyt czy z dopłatą – kapitału zostanie tyle samo.
Ale klient spłacający zwykły kredyt w ratach równych zapłacił już wcześniej około 392 000 zł odsetek, kredytobiorca spłacający komercyjny kredyt w ratach malejących zapłaciłby prawie 341 000 zł odsetek, natomiast ten korzystający z kredytu z dopłatą – też spłacający kredyt z ratami malejącymi – tyle samo, jednak jego dopłaty wyniosłyby nieco ponad 200 000 zł.
To w sumie oznacza, że dzięki dopłatom do raty klient może łatwiej uzyskać zdolność kredytową na wymarzoną kwotę, a ponieważ musi ją spłacać w systemie rat malejących – uzyskuje dodatkowe korzyści, bo kredyt (nawet po zakończeniu dopłat) będzie tańszy od klasycznego z ratą annuitetową. Oczywiście klient niekorzystający z programu dopłat do rat też może wybrać kredyt z ratą malejącą, ale po pierwsze może nie uzyskać zdolności kredytowej, a po drugie – może nie chcieć wyciągać z portfela większych pieniędzy w pierwszych latach spłaty.
Kredyt z dopłatą to wszystko „konfiguruje” w taki sposób, że dzięki systemowi rat malejących klient pożyczający 500 000 zł na 25 lat zyskuje 175 000 zł niższego kosztu odsetkowego, zaś dzięki dopłatom do rat w pierwszych 10 latach – kolejne 200 000 zł. Zamiast prawie 708 000 zł odsetek w ciągu 25 lat zapłaci jakieś 333 000 zł odsetek.
Bierzesz kredyt z dopłatą? Bardzo uważaj, by jej nie stracić
Jeśli kogoś stać dziś – przez pryzmat zdolności kredytowej – na kredyt z ratą malejącą, a ponadto chce kupić mieszkanie warte więcej niż 800 000 zł (w przypadku rodziny), czyli więcej niż 50-60 m. kw. w centrum (zakładając 15 000 zł za m. kw.) – nie ma co czekać na program tanich kredytów, tylko kupować teraz, dopóki jeszcze ceny nieruchomości nie ruszyły spekulacyjnie w górę. O ile już nie jest za późno.
Ale jeśli ktoś nie jest w stanie tak spiąć dziś domowego budżetu, by stać go było na raty malejące, to czekając na kredyt z dopłatą, może osiągnąć dwie korzyści – uzyskać zdolność do zaciągnięcia kredytu z korzystniejszym systemem spłat i dodatkowo jeszcze skorzystać z dopłat. W sumie – jak pokazałem na przykładzie – do ugrania jest połowa łącznych odsetek do zapłacenia. Czyli sporo. Oczywiście za cenę licznych ograniczeń.
W okresie dopłat warto się pilnować, aby nie stracić dopłat. Zgodnie z projektem ustawy jest takie ryzyko, jeżeli zostanie spełniona jedna z kilku przesłanek:
- w terminie 24 miesięcy (od przeniesienia własności lokalu lub zakończenia budowy domu) kredytobiorca nie rozpoczął prowadzenia gospodarstwa domowego w nieruchomości finansowanej kredytem z dopłatą (a więc trzeba się możliwie szybko wprowadzić),
- kredytobiorca zaprzestał trwale prowadzenia gospodarstwa domowego w nieruchomości finansowanej kredytem (aczkolwiek nie dotyczy to sytuacji, gdy jeden z kredytobiorców nadal w niej mieszka),
- finansowana kredytem nieruchomość została wynajęta lub użyczona,
- kredytobiorca nabył inną nieruchomość mieszkalną (nie dotyczy sytuacji dziedziczenia),
- kredytobiorca został objęty upadłością konsumencką (korzystając z dopłat, warto bardzo uważać, by terminowo regulować wszystkie inne należności),
- tylko jeden z wnioskodawców spełniał kryterium wieku (do 45 roku życia) i przestał on być stroną umowy kredytowej (nie dotyczy sytuacji śmierci kredytobiorcy),
- nieruchomość została sprzedana, z czym oczywiście wiąże się całkowita spłata kredytu, a zatem nie ma już podstawy do naliczania dopłat,
- nastąpiła przedterminowa spłata kredytu w okresie pierwszych trzech lat od udzielenia kredytu (za wyjątkiem spłaty części kredytu objętej gwarancją BGK, gdy wcześniejsza spłata – włącznie z wkładem własnym – nie przekroczyła 200 000 zł oraz łączna wysokość nadpłaty i zapłaconej raty nie przekroczyła w danym miesiącu kwoty pierwszej, pomniejszonej o dopłatę raty tego kredytu).
Sytuacji, w których utrata dopłat (dość bolesna) jest możliwa, mamy wiele. Jednak w jaki sposób banki będą weryfikować, kto faktycznie w takiej nieruchomości mieszka? Tego niestety nie wiemy. Warto natomiast pilnować, żeby nie utracić prawa do dopłat, bo wtedy z dwóch korzyści „Bezpiecznego kredytu 2%” zostanie już tylko jedna (raty malejące, czyli łącznie mniej odsetek do zapłaty).
Masz wątpliwości związane z programem „Pierwsze mieszkanie”? Gorąco zapraszam do dyskusji. Jak to zwykle bywa, nie wszystkie zapisy ustawy są zupełnie jasne i klarowne, ale największe wątpliwości postaram się wyjaśnić. Możesz też pisać na kontakt@subiektywnieofinansach.pl.
————
ZAPISZ SIĘ NA NASZE NEWSLETTERY:
>>> Nie przegap nowych tekstów z „Subiektywnie o Finansach” i korzystaj ze specjalnych porad Macieja Samcika na kryzysowe czasy – zapisz się na weekendowy newsletter Maćka Samcika i bądźmy w kontakcie! W każdą sobotę lub niedzielę dostaniesz e-mailem najnowsze porady dla Twojego portfela.
>>> Zapisz się też na nasz „powszedni”, poranny newsletter „Subiektywnie o świ(e)cie” – przy porannej kawie przeczytasz wszystkie najważniejsze wieści dla Twojego portfela, starannie wyselekcjonowane i luksusowo podane przez Macieja Danielewicza i ekipę „Subiektywnie o Finansach”.
————
ZOBACZ OKAZJOMAT SAMCIKOWY:
Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także zestawienie dostępnych dziś okazji bankowych (czyli 200 zł za konto, 300 zł za kartę…). I zacznij zarabiać na bankach:
>>> Ranking najwyżej oprocentowanych depozytów
>>> Ranking najlepszych kont oszczędnościowych. Gdzie zanieść pieniądze?
>>> Przegląd aktualnych promocji w bankach. Kto zapłaci ci kilka stówek? I co trzeba zrobić w zamian?
————
ZNAJDŹ NAS W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH
Jesteśmy także w mediach społecznościowych, będzie nam bardzo miło, jeśli zaczniesz nas subskrybować i śledzić: na Facebooku (tu profil „Subiektywnie o Finansach”), na YouTube (tutaj kanał „Subiektywnie o Finansach”) oraz na Instagramie (tu profil „Subiektywnie o Finansach”).
————
OGLĄDAJ EKIPĘ SAMCIKA W YOUTUBE:
„Subiektywnie o Finansach” jest też w wersji wideo. Na naszym kanale znajdziesz wideofelietony, poradniki, a także zapisy podcastów (jeśli wolisz słuchać je za pośrednictwem Youtube). Subskrybuj nasz kanał pod tym linkiem.
W naszym kanale YouTube znajdziesz też zapisy niektórych naszych webinarów poświęconych strategiom inwestowania oszczędności. Mnóstwo ciekawych porad, wykresów i spotkania z wybitnymi fachowcami od inwestowania:
————
POSŁUCHAJ FINANSOWYCH RAD MAĆKA SAMCIKA NA ŻYWO…
Jeśli chcesz, aby Maciek Samcik albo któryś z jego kolegów przeszkolił pracowników Twojej firmy z finansów osobistych – zarządzania domowym budżetem, wychodzenia z problemów finansowych, oszczędzania i inwestowania, zagadnień związanych z kredytami hipotecznymi – pisz na kontakt@subiektywnieofinansach.pl.
… LUB ZRÓBMY RAZEM AKCJĘ EDUKACYJNĄ
Jeśli masz uczciwy, tani, rozwiązujący ważne problemy lub zaspokajający istotne potrzeby produkt albo usługę związaną z finansami osobistymi i chcesz wspólnie z nami edukować Polaków – napisz do nas. I zobacz na stronie o nas/współpraca co możemy Ci zaoferować. Nasz e-mail: kontakt@subiektywnieofinansach.pl
Ekipa Samcika to zespół wybitnych dziennikarzy i ekspertów w swoich branżach. Opisujemy trudne rzeczy łatwym językiem i mamy reputację level hard. Nie obiecujemy, że się dogadamy (jesteśmy wybredni), ale przynajmniej poznasz nasz sposób myślenia o edukowaniu Polaków. Warto spróbować, „Subiektywnie o Finansach” to miejsce o porządnej reputacji w polskim internecie.
————
MACIEJ SAMCIK WSPIERA PORZĄDNE USŁUGI:
>>> Prosto i tanio inwestuj w porządnych funduszach inwestycyjnych TFI UNIQA. W ramach programu „Tanie oszczędzanie” można kupić fundusze inwestujące na całym świecie bez opłat dystrybucyjnych. Opłata za zarządzanie wynosi – dla niektórych funduszy w ramach „Taniego oszczędzania” – 0,5% w skali roku. Żeby założyć konto „Tanie oszczędzanie” i zacząć inwestować pieniądze przez internet – kliknij w ten link i wpisz kod SAMCIK2023. W TFI UNIQA konto IKZE ma Maciek Samcik.
>>> Waluty obce kupuj po dobrych kursach na Cinkciarz.pl. „Subiektywnie o Finansach” poleca fintech Cinkciarz.pl, oferujący m.in. usługę portfela walutowego. Na Cinkciarz.pl kupisz dolary i euro – i kilkadziesiąt innych walut – po bardzo dobrych kursach, w ofercie są też karty walutowe. Dostępna jest fizyczna i wirtualna wielowalutowa karta płatnicza z możliwością legalnego udostępnienia jej na określony czas innej osobie. Zarejestruj się tutaj i przetestuj portfel walutowy Cinkciarz.pl, łatwiej już nie będzie.
>>> Po kredyt na uszczelnienie okien i ocieplenie domu idź do BNP Paribas. To najbardziej „zielony” bank w Polsce, który wspólnie z „Subiektywnie o Finansach” edukuje Polaków już od kilku lat. Bank umożliwia skorzystanie nie tylko z kredytu, ale też z różnych narzędzi w ramach programu finansowania efektywności energetycznej – PolREFF. Klienci mogą skorzystać np. z kalkulatora oszczędności energii, mają też do dyspozycji Wirtualnego Doradcę Technologicznego i mogą sprawdzić, jakie produkty będą dla nich najbardziej opłacalne i spełnią wymogi energooszczędności. Szczegóły kredytu „Czyste Powietrze” – tutaj.
>>> Kredyt firmowy i konto dla przedsiębiorcy wypróbuj w Alior Banku. Jeśli jesteś przedsiębiorcą i masz obecnie zwiększone potrzeby płynnościowe, to przemyśl ofertę Alior Banku oferującego m.in kredyt firmowy na cele obrotowe, bez prowizji. Decyzja kredytowa jest w 20 minut – trzeba tylko dostarczyć PIT za minimum 10 miesięcy działalności. Szczegóły tutaj. Zapraszam też do przetestowania konta firmowego w Alior Banku. Prowadzenie konta, przelewy w Polsce i Europie (SEPA), wypłaty z bankomatów w oddziałach banku, karta firmowa, aplikacja księgowa, internetowy kantor powiązany z kontem. Do tego 10% zwrotu za zakupy na stacjach paliw. Szczegóły tutaj.
>>> Punkty lojalnościowe zbieraj w programie PAYBACK. Jednym z największych w Polsce programów lojalnościowych jest PAYBACK. Punkty zbiera w nim też Maciek Samcik. Z jego pomocą możesz zbierać punkty w 1500 stacjonarnych sklepach popularnych sieci handlowych i ponad 250 sklepach online – łącznie obejmujących dużą część Twojego domowego budżetu. Zbieranie punktów i ich wymienianie na zniżki na zakupach to szansa na „oszukanie” inflacji. Jeśli jeszcze nie jesteś w programie PAYBACK – zarejestruj się tutaj.
>>> Fotowoltaikę weź od firmy Polenergia Fotowoltaika (jej klientem jest Maciek Samcik). To wiarygodny partner dostarczający instalacje fotowoltaiczne z montażem, serwisem, audytem i wsparciem na lata, a także innowacyjne rozwiązania z zakresu ciepła i optymalizacji zużycia energii. Spółka oferuje również w 100% zieloną energię wytworzoną w farmach wiatrowych i farmach fotowoltaicznych, z gwarancją ceny prądu na okres nawet 8 lat. Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.
————
„SUBIEKTYWNIE O FINANSACH” EDUKUJE WSPÓLNIE Z NAJLEPSZYMI!
>>> Gotówka czy karta na zakupach? Co potrafią nowoczesne bankomaty? Jak wpłacać pieniądze i transferować je na drugi koniec Polski za pomocą bankomatu? Jak w bankomacie wspomóc swoją ulubioną organizację charytatywną? W jaki sposób w bankomacie odebrać nagrodę z konkursie? Jak w bankomacie wymienić walutę? Jak bezpiecznie korzystać z bankomatu? Jak wypłacać pieniądze na… odcisk palca? O tym wszystkim piszemy na “Subiektywnie o Finansach” w ramach akcji edukacyjnej #Cashlovers, której Partnerem jest sieć Euronet. Zapraszam na stronę tej akcji!
>>> W ramach akcji edukacyjnych “O wygodnym płaceniu, czyli niezbędnik nowoczesnego konsumenta” oraz “Więcej niż płatności” blog “Subiektywnie o Finansach” opowiada o tym, jak zmienia się rynek płatności, jakie mamy nowe możliwości płacenia w sklepie i w realu (np. BNPL, płatności zegarkiem czy urządzeniami ubieralnymi), jak płacić bezpiecznie (np. o tokenizacji, chargebacku i nowych systemach płatności) i jak organizacje płatnicze chronią nas przed fraudami.
Zapraszam na podstronę akcji “O wygodnym płaceniu, czyli niezbędnik…”
Zapraszam na podstronę akcji “Więcej niż płatności”
————
zdjęcie tytułowe: Karsten Bergmann/Pixabay