14 lipca 2022

Myślisz już o wakacjach… kredytowych? Prezydent daje zielone światło. Oto lista rzeczy, które warto sprawdzić, żeby wszystko gładko poszło

Myślisz już o wakacjach… kredytowych? Prezydent daje zielone światło. Oto lista rzeczy, które warto sprawdzić, żeby wszystko gładko poszło

Prezydent podpisuje ustawę o wakacjach kredytowych, co oznacza, że od 1 sierpnia będzie można składać w bankach wnioski o odroczenie płatności rat kredytowych. Niestety, nie dla każdego kredytobiorcy będzie to wakacyjny relaks. Oto check-lista spraw, o których warto pamiętać, żeby z wakacjami kredytowymi poszło w banku gładko

Podpisanie przez prezydenta ustawy, w której znajdują się zapisy mówiące o wakacjach kredytowych, oznacza, że nic już nie odbierze posiadaczom złotowych kredytów hipotecznych możliwości odroczenia sobie czterech rat w tym roku i czterech w przyszłym. Ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od ogłoszenia w „Dzienniku Ustaw”.

Zobacz również:

Biorąc pod uwagę skalę wzrostu rat kredytowych w ostatnich miesiącach, trzeba się spodziewać, że z ustawy o wakacjach kredytowych będzie chciało skorzystać najmarniej półtora miliona kredytobiorców. Z niedawnej ankiety wśród czytelników „Subiektywnie o Finansach” wyszło, że korzystających będzie grubo ponad 80% (ale to oczywiście nie było reprezentatywne dla całego społeczeństwa badanie).

 

Oczywiście są pewne niewielkie ograniczenia. Po pierwsze odpadają frankowicze oraz osoby, które wynajmują komuś mieszkanie za ten kredyt kupione. Po drugie do wakacji uprawnia wyłącznie kredyt hipoteczny (z przeznaczeniem na zakup nieruchomości, budowę lub jej remont, zabezpieczony hipotecznie).

Odpadają kredyty gotówkowe, konsolidacyjne, niewykluczone, że również pożyczki hipoteczne oraz refinansowanie (co do tego nie mam pewności, tak mówią bankowcy, ale też bez dużej pewności w głosie). Po trzecie można zawiesić spłatę tylko jednego kredytu hipotecznego (jeśli mam jeden sam, a drugi np. z dziewczyną, to trzeba dokonać wyboru). Po czwarte nie da się zawiesić składek ubezpieczeniowych dołączonych do kredytu.

Czytaj: Najważniejsze pytania i odpowiedzi o wakacje kredytowe

Myślisz o wakacjach kredytowych? Tak będzie wyglądała procedura ich przyznawania

Mniej więcej już wiadomo, jak będzie wyglądał proces przyznawania wakacji kredytowych. W większości dużych banków będzie w pełni zautomatyzowany, a więc wakacji będzie „udzielał” robot. Marcin Grabiszewski, który odpowiada za ofertę kredytów hipotecznych w BNP Paribas Bank Polska, wyjaśnia, że będzie tak:

„Klient będzie logował się do bankowości elektronicznej i na liście produktów bankowych, z których korzysta, wybierze kredyt hipoteczny oraz opcję „wakacje kredytowe”. Jedyną opcją do wyboru będzie ta, czy chce skorzystać z wakacji w jednym miesiącu danego kwartału czy w dwóch. Potem będzie trzeba kliknąć dwa okienka z oświadczeniami – że wakacje są związane z kredytem na zaspokajanie własnych potrzeb mieszkaniowych oraz że klient przyjmuje do wiadomości, że fakt skorzystania z wakacji zostanie zaraportowany do BIK – i gotowe. Nie będzie wypełniania żadnych danych ani formularzy. Za kilka minut na e-mail przyjdzie potwierdzenie z parametrami wakacji, czyli informacją dotyczącą wszelkich szczegółów wynikających z wakacji np. płatności ubezpieczeń, przesunięcia harmonogramu itp. i to będzie potwierdzenie realizacji wakacji, gdyż nie będzie podpisywany żaden aneks do umowy kredytowej”

– mówi Marcin Grabiszewski. Jeśli klient będzie chciał pieniędzmi zaoszczędzonymi na racie nadpłacić kredyt, to będzie musiał złożyć osobny wniosek. O wakacje kredytowe będzie też można zawnioskować w oddziale, trzeba będzie mieć tylko dowód osobisty (wystarczy, że przyjdzie jeden współkredytobiorca, nie muszą być wszyscy) i znać numer swojego kredytu (a i to niekoniecznie) oraz podpisać wydrukowany przez pracownika dokument. Ale na co zwrócić uwagę, by wszytsko się udało?

Po pierwsze sprawdź, czy bank ma Twój prawidłowy adres e-mail. Marcin Grabiszewski z BNP Paribas Bank Polska prosi klientów, by sprawdzili, czy podali bankowi aktualny adres e-mail, bo to może ewentualnie stanowić czynnik, który zakłóci komunikację związaną z wakacjami kredytowymi. Jeśli mamy w banku wpisany nieaktualny adres e-mail albo bank go nie ma w ogóle, to lepiej to wyprostować jeszcze zanim nastąpią „godziny szczytu”.

Sprawdź, gdzie zaczyna się zaspokajanie twojej potrzeby mieszkaniowej

Po drugie sprawdź, gdzie zaczyna się zaspokajanie Twojej potrzeby mieszkaniowej według Twojego banku. Z ustawy nie do końca wynika, co oznacza „zaspokajanie własnych potrzeb mieszkaniowych” kredytobiorcy. Czy kredyt na zakup ziemi, na której kiedyś może powstanie dom „zaspokajający potrzeby mieszkaniowe kredytobiorcy”, to już jest wystarczająco mocna podstawa, by ubiegać się o wakacje?

A jeśli kupiłem mieszkanie na kredyt i je komuś wynajmuję, a sam dzięki temu mogę od kogoś wynajmować mieszkanie w lepszej lokalizacji, to mogę wystąpić o wakacje? W końcu kredyt zaspokaja moje potrzeby mieszkaniowe, choć pośrednio i w innej lokalizacji.

„Zawieszenie spłaty kredytu przysługuje konsumentowi tylko w stosunku do jednej umowy zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych” – mówi litera ustawy. Klient musi złożyć w banku „oświadczenie, że wniosek dotyczy umowy zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych”. Nie ma jednak w ustawie definicji tych „własnych potrzeb mieszkaniowych”. Są definicje innych określeń, np. „klient” albo „trwały nośnik”, a tych „własnych potrzeb” nie ma.

No i rodzi się pytanie, czy za „potrzeby mieszkaniowe” należy uznawać „własne cele mieszkaniowe”, o których mówi ustawa o podatku dochodowym (PIT)? „Własne potrzeby” i „własne cele” to dwa różne pojęcia, ale czy to wyszło przez przypadek, przez pomyłkę czy jest to świadomy zabieg ustawodawcy? W związku z ustawą o PIT jest przynajmniej trochę orzecznictwa i wiadomo, co sądy uznawały za cel mieszkaniowy, a co nie w różnych sporach obywateli z fiskusem.

U Marcina Grabiszewskiego z BNP Paribas Bank Polska dowiedziałem się, że ten bank będzie rzecz interpretował tak, że np. jeśli ktoś kupił na kredyt tylko ziemię, to na wakacje kredytowe raczej szans nie ma, ale jeśli na tej ziemi powstaje dom i cała budowa była finansowana kredytem, zaś klient oświadcza, że to jest jego własna potrzeba mieszkaniowa – to już tak. Wytyczne dotyczące przeróżnych sytuacji życiowych dopiero powstają, zarówno na poziomie banków, jak i Związku Banków Polskich.

Melduję, że (nie) mieszkam, czyli adresujemy wakacje

Prawdopodobnie do końca lipca, gdy ustawa o wakacjach kredytowych zacznie działać, banki będą miały wspólne stanowisko w sprawie tego, gdzie zaczyna się potrzeba mieszkaniowa klienta i jej zaspokajanie. To oczywiście nie musi być taka sama interpretacja jak ta, którą przedstawi klient, ale warto przynajmniej zorientować się – przed złożeniem wniosku – co bank myśli o naszej, konkretnej sytuacji. Choćby po to, żeby np. bronić swojej interpretacji i mieć już zgromadzone dokumenty na jej wsparcie.

Ustawa o wakacjach kredytowych przyznaje prawo korzystania z wakacji „na oświadczenie”, a więc klient po prostu na piśmie – i pod rygorem odpowiedzialności karnej – oświadcza bankowi, że umowa kredytowa zaspokaja jego potrzeby mieszkaniowe.

Ani w projekcie, ani w uzasadnieniu nie jest napisane, że w mieszkaniu kredytowanym „z wakacjami” trzeba mieszkać (bo przecież – jak słusznie zwraca mi uwagę pan Piotr, jeden z czytelników – bezsprzecznie można realizować potrzebę mieszkaniową w kilku mieszkaniach). Nie ma tym bardziej obowiązku bycia zameldowanym w danym mieszkaniu „objętym” wakacjami.

To wszystko z jednej strony otwiera nożyce interpretacyjne na korzyść konsumenta, a z drugiej powoduje, że może on w niektórych przypadkach czuć się niepewnie. Mamy chyba kolejny bubel prawny, w którym ludzie muszą sami zdecydować, czy przysługują im wakacje czy nie, a jak coś pójdzie nie tak, to są odpowiednio postraszeni odpowiedzialnością karną.

Jesteś na wakacjach i myślisz o wakacjach (kredytowych)? Spójrz w kalendarz

Po trzecie sprawdź którego dnia miesiąca przypada płatność Twojej raty. Drugi dylemat związany z ustawą dotyczy możliwości przepadnięcia wakacji kredytowych osobom, które mają pecha albo nieprzyjazny kalendarz spłat. Otóż w każdym kwartale w tym roku można wziąć wakacje tylko na dwie raty. Trzeci kwartał kończy się z końcem września. A więc w jego trakcie możemy tylko wystąpić o wakacje w sierpniu i wrześniu.

A jeśli ktoś ma termin spłaty raty ustalony na początek miesiąca? W ustawie piszą, że wystarczy doręczyć bankowi wniosek o wakacje i nie zapłacić w danym miesiącu raty: „Z dniem doręczenia kredytodawcy wniosku, o którym mowa w ust. 5, spłata kredytu zostaje zawieszona na okres w nim wskazany”. Ale czy jeśli datę płatności raty mam 2 sierpnia, a wniosek na sierpień złożę 3 sierpnia, to wakacje w sierpniu mi jeszcze przysługują? Niektórzy bankowi prawnicy uważają, że nie.

„Wniosek o wakacje kredytowe powinien być złożony przed datą zapadalności raty kredytu, po nim rata jest już wymagalna. Jeśli bank ma zawiesić ratę i nie wymagać jej w danym miesiącu, to musi wiedzieć o tym przed datą wymagalności. Nie można wstecznie anulować raty” – mówi jeden z prawników. A więc jeśli ktoś na początku sierpnia będzie na wakacjach i nie złoży wniosku w terminie – może mu przepaść jeden miesiąc wakacji (bo wakacje nie „przelewają” się pomiędzy kwartałami, a w trzecim kwartale mamy już tylko dwa miesiące).

Oczywiście to jest tylko jedna z możliwych interpretacji. Ustawa nie mówi, że wniosek trzeba złożyć przed datą płatności raty. Jeśli nie zapłacimy raty, a potem złożymy wniosek o wakacje, to czy bank będzie tę ratę windykował? Teoretycznie nie powinien, ale pewności nie ma.

Jak wykorzystać pieniądze na wakacjach (kredytowych)?

Po czwarte sprawdź, jak Twój bank podchodzi do nadpłacania kredytu hipotecznego. Co do zasady wakacje kredytowe są bezpłatne. Możemy zrobić z pieniędzmi, co chcemy. Wydać je na wyuzdaną konsumpcję, spłacić nimi jakiś inny, drogi kredyt albo nadpłacić nasz kredyt hipoteczny (skracając okres kredytowania przy zachowaniu tej samej raty albo zmniejszając ratę).

Wszystkie okresy w umowie się przesuwają. Zmiana okresu kredytowania nie wymaga żadnych aneksów do umowy ani zabiegów w księdze wieczystej nieruchomości objętej kredytem. Raty, których nie zapłacimy teraz, nie przepadają. Ponieważ harmonogram się przesuwa, to po prostu o jeden miesiąc dłużej będziemy spłacać kredyt (chyba, że go nadpłacimy tymi pieniędzmi).

Natomiast trzeba pamiętać o tym, że mogą pojawić się opłaty i ograniczenia przy nadpłacaniu kredytu pieniędzmi uzyskanymi z wakacji. W niektórych umowach są prowizje za wcześniejszą spłatę kredytu, w innych – opłaty za sporządzenie aneksu (może być taka potrzeba, gdy skracamy okres kredytowania). O ile więc same wakacje są bezkosztowe, to warto rozważnie postępować przy dysponowaniu zaoszczędzonymi pieniędzmi.

Przedstawiciele banków nieoficjalnie mówią, że raczej nie będą robić kłopotów klientom, którzy skorzystali z wakacji. W niektórych przypadkach mogą one rzutować na możliwość uzyskania kolejnych kredytów (bo klienci korzystający z wakacji będą „oznaczani”), ale raczej jako dodatkowy argument „przeciw”, a nie jedyny.

„Do kolejnych kredytów drogę może zamknąć skorzystanie z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, gdyż w tym przypadku klienci jednoznacznie deklarują, że nie są w stanie płacić rat kredytowych w dotychczasowej wysokości” – przyznają natomiast moi rozmówcy z banków. To z kolei jeszcze jeden argument przy wybieraniu, z czego skorzystać: z wakacji kredytowych czy z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców? 

Czy wakacje kredytowe są sprawiedliwe?

Jak więc widzicie, wakacje kredytowe od sierpnia będą, ale w przypadku niektórych osób będą się wiązały z pewnym stresem. Jest też sporo niesprawiedliwości. Nie ma wakacji dla frankowiczów (ich raty też przecież idą w górę) ani dla osób, które wynajmują od kogoś mieszkania. Takie osoby – jako klienci banków – de facto zapłacą na rzecz tych, którzy z wakacji skorzystają, bo bankowcy zapewne spróbują przerzucić na wszystkich klientów koszty wakacji.

Czytaj też: Czy banki stać na wakacje kredytowe? Zanotują wielkie straty czy „tylko” oddadzą to, co niesprawiedliwie zarobiły?

————-

Posłuchaj podcastu: Marcin Grabiszewski z BNP Paribas i Maciej Samcik odpowiadają na Wasze pytania o kredyt hipoteczny

W podcaście „Finansowe Sensacje Tygodnia” gościem jest Marcin Grabiszewski, który odpowiada za ofertę kredytów hipotecznych w BNP Paribas Bank Polska. Zadajemy mu wszystkie pytania dotyczące kredytów hipotecznych, które dziś chodzą Wam po głowie. Pytamy m.in. o to, czy nadchodząca opcja wakacji kredytowych każdemu się opłaci, jaki dzisiaj wybrać kredyt hipoteczny, jak banki badają zdolność kredytową chętnych na kredyt hipoteczny, czy klienci polubili kredyty o stałej stopie procentowej przez 10 lat, czy dziś lepiej mieć kredyt czy oszczędności oraz o refinansowaniu, wcześniejszym spłacaniu, nadpłacaniu i niedopłacaniu kredytów hipotecznych. Warto posłuchać! Zapraszam więc do posłuchania pod tym linkiem.

Podcast jest też na Spotify, Google Podcast, Apple Podcast i pięciu innych, popularnych platformach podcastowych. Macie na temat „wojna a nieruchomości” swoją opinię, doświadczenia albo już widzicie, jak zmienia się rynek? Piszcie na kontakt@subiektywnieofinansach.pl!

Subscribe
Powiadom o
230 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Paweł
2 lat temu

wszyscy tylko o wiborowcach i frankowiczach a nikt nie pamięta i nie wspomni w żadnym artykule o euriborowcach 🙂

Jagna
2 lat temu
Reply to  Paweł

termin „frankowicze” odnosi sie do wszystkich kredytów waloryzowanych czy indeksowanych. czym rózni się frankowicz od euriborowca? walutą?

Andrzej
2 lat temu

Jaka jest definicja refinansowania? Jak przeniosłem kredyt z jednego banku do drugiego żeby przejść na stały procent to już refinansowanie czy nadal kredyt na mieszkanie?

stef
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Chyba bankowcy panu nakłamali:”Co to jest refinansowanie?
Refinansowanie jest to spłata wcześniej zaciągniętych kredytów i zastąpienie tego zobowiązania nowym długiem wobec banku lub podmiotu trzeciego.”

Haw
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Jeżeli bank jest wpisany do hipoteki. A żaden bank ci nie pozyczy takiego szmalu na ładne oczy :).

Michał
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Nie wchodzi zapewne w to…. To po prostu kredyt zabezpieczony hipoteka .

Raa
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Dokladnie w celu będzie zapisane, że na refinansowanie kredytu nr … w banku … . Co więcej taki kredyt można zabezpieczyć inna nieruchomością. To samo tyczy się kredytów hipotecznych czy pożyczek hipotecznych.

Ciekawe jak banki podejdź do kredytu hipotecznego na remont, rozbudowę. Według mnie też będą odrzucać, choć jest to też zaspokajanie potrzeb np wymiana dziurawej dachu.

Piotr
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

W ustawie stoi, że zawiesza się spłatę kredytu hipotecznego w rozumieniu ustawy z 2017, art. 3 czyli 'Przez umowę o kredyt hipoteczny rozumie się umowę, w ramach której kredytodawca udziela konsumentowi kredytu lub daje mu przyrzeczenie udzielenia kredytu zabezpieczonego hipoteką lub innym prawem związanym z nieruchomością mieszkalną lub przeznaczonego na sfinansowanie niezwiązanego z działalnością gospodarczą lub prowadzeniem gospodarstwa rolnego nabycia lub utrzymania:(…)’ – refinansowanie w żaden sposób nie jest wykluczone. Czy ja coś źle rozumiem? Jeśli zabezpieczeniem jest nieruchomość mieszkalna, to czy to refinansowanie czy nabycie nieruchomości – wakacje się należą jak psu buda. Ktoś ma inną interpretację popartą prawem… Czytaj więcej »

Piotr
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Cóż, bubel prawny jak zawsze. Banki już się przejechały w TSUE, gdy chciały interpretować ustawę o kredycie hipotecznym/konsumenckim literalnie (koszty całkowite vs prowizja). Przecież interpretacja celowościowa jest tutaj istotna – zapis o zaspokojeniu własnych potrzeb mieszkaniowych pojawił się aby zablokować korzystanie z wakacji rentietom. W innym wypadku ustawa wspominałaby nie o kredycie hipotecznym w rozumieniu ustawy z 2017 a o celowyn kredycie mieszkaniowym – zabezpieczonym hipoteką (wymagałaby aby umowa miała właśnie taki tytuł 'kredyt mieszkaniowy’). Ponadto, jeśli celem kredytowania jest całkowita spłatę kredytu zaciągniętego na cele mieszkaniowe (taki zapis mam w umowie o kredyt hipoteczny) – to to jest wciąż… Czytaj więcej »

Krzysztof
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Jestem dokładnie w tej samej sytuacji. W umowie stoi jak byk – „UMOWA MIESZKANIOWEGO KREDYTU HIPOTECZNEGO”
i dalej:
2. Przeznaczenie kredytu:
1) podstawowy cel kredytowania – sfinansowanie:
spłaty (do wysokości aktualnego zadłużenia) kredytu przeznaczonego i wykorzystanego na cele mieszkaniowe – kwota 347414,48 zł
Ciekawe jak to zinterpretują banki, pewnie będą szukały haczyków, żeby jak najmniej osób z tego skorzystało.

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

jeszcze jedna uwaga Panie Macieju. Jeżeli wakacji będzie udzielał robot, to zapewne wakacje się dostanie, ponieważ z samej nazwy produktu (kredyt hipoteczny własny kąt) wynika, że jest to jeden produkt zarówno dla refinansowania jak i nabycia nieruchomości. Jeżeli bank nie ma w jakiś sposób „oznaczonych” refinansowań, to robot tego nie wyłapie. Inna kwestia, czy bank nie zainwestuje czasu jakiegoś pracownika, który będzie później odznaczał te kredyty refinansowane, albo tak jak Pan napisał, będzie robił awanturę.

Joanna
2 lat temu
Reply to  Krzysztof

Cel mieszkaniowy

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Jakieś jaja. Czyli jak ktoś podchodził odpowiedzialnie do tematu i wychodził przejście na stałą stopę, poprzez refinansowanie, to teraz jest karany brakiem możliwości skorzystania z wakacji? Cała Polska. Nic nie rób, bo i tak Cię rząd uratuje 🙂 A poważnie, ja mam refinansowany kredyt w PKO BP (przechodziliśmy ze spółdzielczego, który wbrew rekomendacjom, nie udzielał na stałą stopę). Mój kredyt refinansowany nazywa się „kredyt mieszkaniowy własny kąt hipoteczny”. Sama nazwa wskazuje w jakim celu ten kredyt był brany oraz, że jest to kredyt. Co Pan o tym myśli?

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

W umowie kredytowej mam wpisane cel: 1) na potrzeby mieszkaniowe 2) spłata kredytu mieszkaniowego. Zatem to na co ten kredyt był przeznaczony jest wpisane w umowie. Zastanawiam się jak bank do tego podejdzie, ale na pewno wniosek będę składać.

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

ja tutaj widzę inny problem, który w sumie od razu mi się nasunął po zapoznaniu się z tekstem projektu ustawy, jak zwykle pisanej na kolanie. Celem kredytu ma być nabycie nieruchomości, a nie same w sobie cele mieszkaniowe. Akurat obawiałam się tego w kontekście przeznaczenia kredytu na budowę domu, a nie jego nabycie. Czułam podskórnie, że pomimo dobrej decyzji jaką podjełam, czyli przejście na stałą stopę w styczniu 2022 roku, co wiązało się z refinansowaniem kredytu (bo mój bank nie dawał na stała stopę wogóle nikomu – nie miał tego w ofercie; bank spółdzielczy), zapewne nasz rząd już tego dopilnuje,… Czytaj więcej »

Krzysztof
2 lat temu
Reply to  Seniorita

„4. Zawieszenie spłaty kredytu przysługuje konsumentowi tylko w stosunku do jednej umowy zawartej w celu zaspokojenia
własnych potrzeb mieszkaniowych.” – wygląda na to, że nie ma mowy o nabyciu, budowie czy rozbudowie. Ma to być umowa zawarta w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Pytanie tylko co to znaczy…

Piotr
2 lat temu
Reply to  Seniorita

W którym miejscu mamy słowo, że celem ma być nabycie nieruchomości? Mamy tylko ogólne 'zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych’. Nie ma słowa o nabyciu nieruchomości.

Krzysztof
2 lat temu
Reply to  Piotr

Piotrze, wygląda na to, że w projekcie ustawy o wakacjach był zapis, że celem ma być nabycie. Na szczęście w opublikowanej wersji w Dzienniku Ustaw już tego zapisu nie ma.

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Piotr

Macie rację. Czytałam projekt jakiś czas temu i nie wiem, czy zmieniono jego tekst, czy coś mi się pomieszało. Pamiętam, że gdzieś te słowa o nabyciu mi utkwiły, bo ja brałam na budowę, dlatego na to zwróciłam uwagę. W obecnym brzmieniu projektu, w mojej ocenie refinansowanie jak najbardziej będzie podpadało, jeżeli hipoteka jest na nieruchomości mieszkalnej.

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Nie. Na pewno nie w definicji kredytu hipotecznego. Ta jest w usatwie o kredycie hipotecznym i jeżeli kredyt refinansowany zabezpieczamy na nieruchomosci mieszkalnej to nadal jest to kredyt hipoteczny. To nabycie na 100 procent było w ustawie wprowadzającej wakacje kredytowe. Z ciekawości poszperam jak wyglądała pierwotna wersja i wrócę z informacja. Wczoraj przejrzałam przepisy w wersji podpisanej przez prezydenta i jak najbardziej w mojej ocenie kredyty refinansowane podpadają pod wakacje kredytowe.

Bartek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Macieju, proszę również popytać czy okres stałego oprocentowania kredytu zostaje wydłużony o czas trwania wakacji kredytowych. Z ustawy wynika, że tak powinno być, jednak z wypowiedzi banków na różnych forach wynika, że nie będą tego okresu wydłużali.

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Macieju. Sprawdziłam i w wersji pierwotnej (projekt) jak najbardziej było nabycie. Na późniejszym etapie prac zmieniono ten zapis. W pierwotnej wersji wakacje kredytowe przysługiwały w stosunku do jednej umowy zawartej w celu nabycia nieruchomości.

Marcin
2 lat temu
Reply to  Seniorita

Jestem w tej samej sytuacji. Refinansowałem się z banku spółdzielczego z ze zmiennej stopy na stałą w PeKaO. W spółdzielczym stała stopa dopiero od stycznia 2023. Teraz jesteśmy wykluczani za przezorność.

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Marcin

W mojej ocenie możemy skorzystać z wakacji kredytowych. Zapis ustawowy zmienił się w stosunku do projektu. Refinansowanie nie wyklucza celu mieszkaniowego, a nie ma już warunku w postaci nabycia nieruchomości. Niech Pan zerknie do umowy kredytowej z PeKaO, jaki cel ma Pan tam wpisany. Ja będę na pewno składała wniosek o wakacje kredytowe 🙂

Seniorita
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Przeczytałam definicję ustawową i w mojej ocenie kredyt refinansowany też pod nią podpada, o ile jest zabezpieczony hipoteką na nieruchomości mieszkalnej.

Joanna
2 lat temu
Reply to  Raa

Remont,rozbudowa to zawsze jest cel mieszkaniowy .Klient rozliczał się z bankiem z tych celów inspekcją rzeczoznawcy lub pracownika banku.Przedstawiał kosztorys itd.

Piotr
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Z ciekawości – czy to przypadkiem nie ktoś z BNP stwierdzał, że nie ma opcji na wakacje dla refinansowanych?

Joanna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Proszę zobaczyć moją odpowiedź wyżej.

Joanna
2 lat temu
Reply to  Andrzej

Jeżeli refinanował Pan kredyt hipoteczny(cel mieszkaniowy)kredytem hipotecznym to jest to nadal kredyt hipoteczny. Proszę zobaczyć w umowie jest zapis.

Adam
2 lat temu

„wystarczy doręczyć bankowi wniosek o wakacje i nie zapłacić w danym miesiącu raty” – jak to zrobić jeżeli bank automatycznie pobiera sobie raty z konta drugiego dnia miesiąca (czyli będzie to 2 sierpnia)? Nawet jak uda się złożyć wniosek 28 lipca to mogą nie zdążyć tego przeprocesować bo tych wniosków raczej będzie niemało 😉 Widzę dwie opcje – niech sobie pobiorą tę ratę a później ją zwrócą (o ile jest to w ogóle możliwe) albo wyczyszczę konto do zera, ale wtedy jak pobiorą to wejdę na oprocentowany debet a tego nie potrzebuję. Oczywiście problemu nie będzie jeżeli systemowo załatwią to… Czytaj więcej »

Katarzyna
2 lat temu
Reply to  Adam

Panie Adamie, może warto zapytać w banku o przesunięcie dnia w którym płaci Pan ratę na np. 25go? A po wakacjach wróciłby Pan do „starego dnia”. Tylko to zależy czy w banku gdzie ma Pan kredyt da się to zrobić bez zbędnej papierologii.

Adam
2 lat temu
Reply to  Katarzyna

Raczej nie sądzę żeby tego kalibru zmianę ktoś mógł wprowadzić „na gębę”, na razie poczekam na jakąś komunikację – wcześniej czy później taka musi się przecież pojawić. Zresztą jeżeli złożę wniosek o wakacje w terminie to już zmartwienie banku jak to obsłużyć i szczerze mówiąc to nie chce mi się tracić czasu na rozmowy z konsultantami a już na pewno nie na osobistą wizytę w banku. Natomiast zainspirowała mnie Pani do sprawdzenia czy można to załatwić przez iPKO i takiego wniosku tam nie znalazłem, ale za to zobaczyłem, że jest wniosek o wakacje kredytowe – nie wiem czy to już… Czytaj więcej »

Adam
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Zgadza się, w międzyczasie doczytałem, z PKO BP jest już komunikacja: „Prace są na etapie zaawansowanym. Bank będzie gotowy na czas”, „PKO BP udostępni wnioski o zawieszenie w pierwszym dniu możliwego zawieszenia spłaty kredytu, czyli 1 sierpnia br. „. Więc trzymajmy kciuki żeby 1 sierpnia system wytrzymał 😉

Adam
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Też mnie ten 1 sierpnia zdziwił, na logikę powinni udostępnić 28-29 lipca, szczególnie, że to nasz bank narodowy i powinien świecić przykładem 😉

Mirka
2 lat temu
Reply to  Adam

U mnie rata kredytu 1 sierpnia pobierana z konta i też dumam jak to będzie rozwiązane?

Alina
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Czy przypadkiem banki nie muszą trzymać się ściśle terminów wynikających z opublikowania ustawy w dzienniku ustaw tj. udostępnienie klientom możliwość składania wniosku już od 29 lipca (14 dni po publikacji 14/07)?

Last edited 2 lat temu by Alina
Michał
2 lat temu
Reply to  Adam

Mi PKO pobiera pierwszego dnia miesiąca, więc jakoś muszę to oigarnąć wcześniej.

Joanna
2 lat temu
Reply to  Katarzyna

Proszę w serwisie transakcyjnym klienta lub na infolinii złożyć dyspozycję przesunięcia terminu spłaty raty kredytu.

Radek
2 lat temu

Czy jeśli w danym miesiącu chce wziąć wakacje kredytowe to rozumiem,że w tym samym miesiącu wypłata transzy kredytu do dewelopera nie będzie możliwa? Lub inny wariant – wypłata na początku miesiąca transzy, a po tym wzięcie wakacji (przed terminem płatności raty)?

Radek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Zgodnie z harmonogramem płatności – w sierpniu deweloper ma otrzymać od banku wypłatę ostatniej transzy kredytu. Czyli nawet jak złożę wniosek o wakacje kredytowe za miesiąc sierpień (i nie zapłacę wtedy raty) – bank nie będzie robił problemu z tym,że zlecę wypłatę transzy do dewelopera w tym samym miesiącu?

Radek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Nie znalazłem nigdzie jednoznacznej odpowiedzi. Niektórzy natomiast interpretują to w ten sposób, że powinno być to możliwe – ponieważ zawieszeniu ulega płatność raty, a nie cała umowa (bo np. wciąż trzeba płacić choćby ubezpieczenia z umowy kredytowej)

Barbara
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Zawieszona jest spłata, nie cała umowa.

Radek
2 lat temu
Reply to  Barbara

Ale niby wszystkie terminy się przesuwają…

lenka
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Niektórzy widzą furtkę w tym, że w ustawie jest mowa o zawieszeniu spłaty, a nie umowy, jak to było w tarczy, i transze będą wypłacane. Nie pamiętam, jak brzmi art. dotyczący przesunięcia terminów w umowie, czy z tego mogą wyciągnąć zawieszenie umowy?

Radek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Mam odpowiedź od BNP: tak, wypłaty kredytu będą odbywać się zgodnie z Pana dyspozycją.

Przemek
2 lat temu

Te „własne cele mieszkaniowe” cały czas mnie zastanawiają i po każdym kolejnym przeczytanym artykule nie jestem mądrzejszy. Kupiłem na kredyt ziemię z planami budowy domu, ale mieszkam cały czas w mieszkaniu kupionym za wcześniejszy kredyt. Kredyt na ziemię jest o wiele wyższy, więc chciałbym skorzystać z wakacji właśnie dla niego, nie dla kredytu mieszkaniowego. Ale czy interpretacja nie jest jednak taka, że skoro mam kredyt który tu i teraz zaspokaja moje realne potrzeby mieszkaniowe, to właśnie na niego powinienem „wziąć wakacje”? Z drugiej strony kredyt na ziemię to żadna spekulacja z mojej strony. Indywidualny projekt domu kupiony, WZ wystawione i… Czytaj więcej »

Monia
2 lat temu

a co w przypadku jesli w domu mieszka dziecko kredytobiorcy- nie jest to wynajem. tata budujac mi oddzielny dom, zaspokaja swoje potrzeby mieszkaniowe?

Monia
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

hmm… ale tata budujac mi dom pozbywa sie mnie z domu swojego, wiec zaspokaja swoje potrzeby mieszkaniowe- powieksza przestrzen dla zycia dla rodziny, w tym siebie…

Radek
2 lat temu
Reply to  Monia

po 18stym roku życia i tak może się pozbyć dziecka z domu i to bez konieczności budowania mu nowego, czyż nie?

Jakub
2 lat temu
Reply to  Monia

A skąd bank ma wiedzieć czy Twój Tata buduje dom dla siebie czy dla Ciebie?
Jak buduje dom na kredyt to może jednak warto przyjąć że jednak robi to dla siebie, więc buduje go dla zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. A to że później się okaże że jednak to Ty tam zamieszkasz to już inna bajka. Plany zawsze się mogły zmienić po skorzystaniu z wakacji.

Adam
2 lat temu
Reply to  Monia

Ciekawa próba naciągnięcia rzeczywistości ale raczej nie przejdzie 😉 Potrzeby mieszkaniowe ma zaspokojone, co najwyżej podnosi sobie ich standard.

stef
2 lat temu

BŁĄD w artykule 14 dni mija 28.07, więc od 29.07 możemy składać wnioski.

Przemo
2 lat temu

Zdjęcie – bezcenne.
Znam tylko dwa lepsze: kucharkę z durnym uśmiechem i dublerem obok oraz kaczkę niosącą dumnie wiązankę na kościelnym ślubie pewnego prezesa pewnej telewizji 🙂

Maria
2 lat temu

Mam pytanie, czy z wakacji kredytowych moge skorzystać w sytuacji, gdy zakupiłam mieszkanie na własne cele mieszkaniowe, w którym nadal mieszkam, ale z uwagi na 2 letni kontrakt z pracy muszę wyjechać tymczasowo za granice, a mieszkanie na czas mojej nieobecności będę chciała wynająć ? Po czym oczywiście do niego wrócę, gdyż to mój jedyny dom w Polsce ?
Z góry dziękuje za pomoc

Maria
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Dziękuje za odpowiedz, ale czy warunkiem
dla wakacji kredytowych nie jest właśnie cel zakupu nieruchomości ? Jeżeli jest to mój jedyny dom, w którym pod moja nieobecność nadal będę trzymać cześć swoich rzeczy, i wynajmę swój dom żeby moc zapewnić sobie dach nad głowa za granica, to mając to na względzie nie jestem uprawniona do wakacji kredytowych ?
Pozdrawiam

Marcin
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

a czy w ustawie nie napisano że kredyt na „zapokojenie” a nie „zaspokajanie” potrzeb mieszkaniowych, w pierwszym przypadku te potrzeby zostały zaspokojone w momencie wzięcia kredytu i przesłanka została spełniona, w drugim są zaspakajane w momencie złożenia wniosku.

Tomek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

„Zawieszenie spłaty kredytu przysługuje konsumentowi tylko w stosunku do jednej umowy zawartej w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych”

Jestem w bardzo podobnej sytuacji. Zawierałem umowę w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych. Kredytowałem zakup mieszkania, w którym mieszkałem 3 lata. Ewidentnie umowa była ZAWARTA w celu zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych.

Jednak wyprowadziłem się z tego mieszkania do innego, tamte wynajmując. Nie służy mi dziś do zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych, ale umowa była zawarta w tym celu.

Według mnie literalnie warunki u mnie i u Marii są spełnione…

Marcin
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

każda umowa się łapie, chyba że zawierając umowę kredytu jesteśmy właścicielami innego mieszkania, w którym mieszkamy, trudno będzie wtedy udowodnić że nasze potrzeby mieszkaniowe były niezaspokojone w momencie brania kredytu, jak zwykle napisana ustawa byle jak i trzeba chyba prof. Miodka pytać o wykładnie 😉

Marcin
2 lat temu
Reply to  Tomek

wg mnie też, przecież jasno napisane jest o celu zawarcia umowy kredytowej, a nie stanu na dzień składania wniosku, brnąc w tą interpretację, to po wyprowadzce z mieszkania przed końcem spłaty kredytu w przyszłości również powinniśmy odkręcić wakacje kredytowe

Damian
2 lat temu

Jeśli umowę zawarłem 1 czerwca tego roku, a wypłata kredytu nastąpiła dzisiaj, to można skorzystać z wakacji kredytowych?

Nigdzie nie ma informacji odnośnie wakacji kredytowych dla nowych klientów.

Zdzisław
2 lat temu

A jeśli mam kredyt mieszkaniowy konsolidacyjny i część kredytu została wykorzystana na remont mieszkania to wakacje mi się nie należą?

Michał
2 lat temu

co w przypadku lokalu mieszkaniowego, który wybuduje się dopiero z końcem roku? Zatem w chwili obecnej nie zaspakaja potrzeb mieszkaniowych, ale ewidentnie został zakupiony pod ten cel. Tymczasowo potrzeby mieszkaniowe zaspakaja inny lokal, na który też jest kredyt ale dużo niższy. Co w takiej sytuacji?

Jarek
2 lat temu

Jeśli płacę na razie tylko odsetki z mażą zwiększoną do czasu wpisu do hipoteki i na listopad zaplanowana jest ostatnia transza, to czy wakacje sierpień, wrzesień, październik i grudzień zablokują lub przesuną mi wypłatę tej transzy w listopadzie? Czy w ogóle mogę wziąć wakacje na same odsetki? I czy nadal będę musiał zapłacić „podwyższenie marży przed wpisem hipoteki”?

lenka
2 lat temu
Reply to  Jarek

Marża składa się na oprocentowanie kredytu, więc zawieszenie spłat obejmuje ją w całości.

Jakub
2 lat temu
Reply to  lenka

Z tego co słyszałem, ubezpieczenie pomostowe (do momentu wpisu hipoteki do KW) nie wlicza się w wakacje kredytowe i trzeba je zapłacić i tak.

lenka
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ubezpieczeczenie pomostowe jest nim wyłącznie z nazwy, bo faktycznie jest podwższoną marżą, najlepiej zapoznać się z wlasną umową i zdefiniowaniem w jej zapisach.

Paweł
2 lat temu

Ciekawe, czy bank udostępni wniosek o wakacje w piątek 29 lipca. Moja rata jest automatycznie pobierana z konta 1 dnia miesiąca, więc jedyna szansa na skorzystanie z wakacji kredytowych w sierpniu to złożenie wniosku jeszcze w lipcu.

lenka
2 lat temu
Reply to  Paweł

Złóz papierowo jak ci zależy – zakres danych jest w ustawie.

Paweł
2 lat temu
Reply to  lenka

Aż tak, żeby do banku biec, to mi nie zależy😁. Chociaż pewnie by się opłaciło.

Haw
2 lat temu

Już widzę jak bank który może na mnie zarobić odmawia mi kolejnego kredytu bo skorzystałem z wakacji. Jakby 10-20% kredytobiorców skorzystało to może. Ale nie jeśli wezmą prawie wszyscy. Ot, zwykły straszak, może się ktoś nabierze i bank na nim trochę przyoszczedzi…

Agnieszka
2 lat temu

Czy w takim razie kredyt na budowę nie zalicza się do zaspokojenia własnych potrzeb mieszkaniowych?

Rafał
2 lat temu

Ja za rok mam zamiar spłacić całkowicie obowiązkowy kredyt z programu MdM (muszę go mieć min. 5 lat). czyli teraz wezmę wakacje kredytowe – 8 mcy . Potem jeszcze 4 ratki i spłacam całość. Powiedziałbym że to „zbyt piękne żeby było prawdziwe”.
Bo chyba wakacje nie wykluczają wcześniejszej spłaty kredytu zaraz po wakacjach?

Marcin
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ja mam podobna sytuacje. Pytanie czy odroczenie kredytu nie powoduje takze automatycznego wydluzenia terminu karencji MDM? Moze ktos podpowie?

Sławek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A czy wakacje kredytowe wydłużają 5 letni okres przy kredycie MDM? Czyli w grudniu 2023 mija mi 5 lat i będę mógł bez straty dofinansowania np. spłacić cały kredyt, ale czy biorąc wakacje kredytowe ten termin nie przesunie o te miesiąca?

KDondi
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Pytanie kto powinien w tym zakresie dać jasne wytyczne? Dla mnie ta kwestia nie jest oczywista. Jak zapytam banku to pewnie odpowie z korzyścią dla siebie.

Favima
2 lat temu
Reply to  Sławek

Moim zdaniem (aczkolwiek to tylko moje zdanie) termin nie ulegnie zmianie. 5 lat leci od podpisania umowy notarialnej, nie od daty startu kredytu. Ta data dla mdm była zawsze sztywna.

Milena
2 lat temu
Reply to  Rafał

Też się o to dowiaduję i będę nadal pytać zanim złożę wniosek o wakacje. W styczniu 2023 mija mi 5 lat MDM, a w lutym chcemy spłacić cały kredyt. Pytałam doradcy podobno nie wydłużyła się okres bo ważna jest data aktu notarialnego i od niej liczone jest 5 lat.

Łukasz
2 lat temu
Reply to  Milena

Dodam tylko ze te 5 lat jest liczone zawsze od 1 stycznia po zaciagnieciu kredytu czyli jak u mnie wychodzi 5 lat i 10 miesiecy

Justyna
2 lat temu
Reply to  Łukasz

od jakiego 1 stycznia? zgodnie z umową kredytową 5 lat liczone jest od momentu przeniesienia własności nieruchomości a nie od wzięcia kredytu

Milena
2 lat temu
Reply to  Łukasz

Łukasz masz na myśli MDM czy ogólnie jeśli chciałabym spłacić kredyt? Kredyt mogę spłacić po 3latach, a odnośnie MDM Dostałam taką odpowiedź na infolinii:
„Dziękuję za oczekiwanie. Akt notarialny został podpisany 29-01-2018r. Co oznacza, że 5 lat upływa 30-01-2023r. I obwarowania z programu MDM nie będą mieć mocy.”

Michał
2 lat temu

Co wakacjami kredytowymi jeżeli nie wypłacone dostały wszystkie transze a już spłacam odsetki ???pomoże ktoś?

Karol
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

W przeciwieństwie do wakacji covidowych w ustawie nie pojawia się sformułowanie dot. zawieszenia umowy kredytowej. Pojawia się natomiast zawieszenie spłaty kredytu. Przy poprzednich wakacjach transze nie były wypłacane w trakcie ich trwania. A jak będzie teraz? Wiele wskazuje na to, że nie będą zawieszone, ale wolałbym, aby na ten temat wypowiedział się ktoś dobrze obeznany z nowym prawem.

Przemek
2 lat temu

Ja się zastanawiam nad moją sytuacją. Jestem współkredytobiorcą kredytu hipotecznego mojego brata i bratowej zaspakającego ich potrzeby mieszkaniowe. Oni skorzystają z wakacji. Mam również samodzielnie kredyt na moje osobiste potrzeby mieszkaniowe. Czy mogę w takiej sytuacji wystąpić o wakacje kredytowe?

Przemek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ja to też tak zinterpretowałem. Dzięki za odpowiedź!

Andrzej
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Interpretacja wydaje się być właściwa w świetle zapisów, ale chyba niezgodna z intencją ustawodawcy. Podstawowym kryterium jest „zaspokajanie własnych potrzeb mieszkaniowych”, na jego podstawie wywnioskowano, że można zatem złożyć tylko jeden wniosek. Rzecz w tym, że zapomniano, że często dla poprawy zdolności kredytowej kredyt bierze się ze współkredytobiorcami, np. rodzicami.

Ciekawe czy ktoś wyjaśni tę kwestię zanim będzie można składać wnioski. Nie wiem czy wniosek może złożyć jeden kredytobiorca w swoim imieniu, za zgodą pozostałych, czy jest to zawsze wniosek składany w imieniu wszystkich współkredytobiorców?

Jan
2 lat temu
Reply to  Andrzej

Czy coś więcej wiadomo w tym temacie? Bo jestem w podobnej sytuacji.

Andrzej
2 lat temu
Reply to  Jan

Niestety – banki utrzymują swoją interpretację, która momentami również jest niespójna (jak np. dopuszczenie wakacji kredytowych w sytuacji, kiedy rodzice są współkredytobiorcami, a nieruchomość zaspokaja potrzeby mieszkaniowe dziecka. Nie może każdy z kredytobiorców oświadczyć, że zaspokaja swoje potrzeby mieszkaniowe, a zatem jeden z dwóch warunków zapisanych w ustawie już jest „interpretowalny”). Istnieje cały katalog przypadków w których nie ma pewności jak należy interpretować treść ustawy. Pracownicy banków najczęściej po krótkiej dyskusji i wytłumaczeniu wątpliwości również pozostawiają tego typu pytania bez odpowiedzi. Zasadniczo pozostaje zatem polegać na intepretacji banków (w większości przypadków niekorzystnej), czekać na dodatkowe uszczegółowienie ze strony ustawodawcy (może… Czytaj więcej »

Hanna
2 lat temu

Mam pytanie. We wrześniu dopiero mijają 3 lata od kiedy wzięliśmy z mężem kredyt i wg umowy dopiero po 3 latach możemy bezkosztowo nadpłacać kredyt. Wnioskując o wakacje kredytowe od sierpnia, zawieszam tylko spłaty czy jakby całą umowę? Obawiam się, że przesunę ten termin od którego będę mogła bezkarnie nadpłacać kredyt i wtopię w jakieś opłaty manipulacyjne zamiast zaoszczędzić nadpłatą.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu

social-facebook social-feed social-google social-twitter social-instagram social-youtube social-linkedin social-rss top-search top-menu contrast close letter