23 kwietnia 2022

Korzystasz z aplikacji Revolut? Przez ten niepozorny haczyk możesz stracić masę czasu i nerwów na szukanie zaginionego przelewu

Korzystasz z aplikacji Revolut? Przez ten niepozorny haczyk możesz stracić masę czasu i nerwów na szukanie zaginionego przelewu

Zaginiony przelew Revoluta – to niestety coraz częściej spotykany problem naszych czytelników. Alarmują oni, że przelewy zwrotne do Revoluta grzęzną na rachunkach pośredniczących w mBanku i nie da się ich odzyskać. Zaangażowane instytucje nie widzą w tym swojej winy, a poszkodowani muszą długo czekać na swoje pieniądze. Jak odzyskać zagubione przelewy w Revolucie i dlaczego one w ogóle giną?

Zobacz również:

Jakiś czas temu Revolut zapowiedział, że nie będzie już oferował polskich numerów kont bankowych w swojej aplikacji, a w zamian użytkownicy otrzymają IBAN-y litewskie (tutaj Maciek to opisał). To był spory cios dla osób, które chciały korzystać z Revoluta jak z banku, a więc nie tylko płacić kartą, ale też zlecać i odbierać przelewy.

Problem w tym, że czasem nawet nie chcemy otrzymać jakiegoś przelewu, a on i tak do nas trafia. Taka sytuacja spotkała kilku moich czytelników, a jej efektem był klasyczny kontredans: zaginiony przelew Revoluta. Co gorsza – nie wszystkie pieniądze udało się odzyskać.

Zwrot, który nigdy nie dotarł do pana Patryka

Zacznijmy od pana Patryka, który prawdopodobnie chciał coś kupić przez internet od osoby prywatnej i zapłacił za to właśnie przelewem ze swojego konta Revolut. Z jakiegoś powodu do transakcji nie doszło i odbiorca przelewu odesłał pieniądze na konto pana Patryka. A przynajmniej na konto, z którego otrzymał przelew od pana Patryka.

„Wykonałem przelew na kwotę 1600 zł ze swojego konta Revolut na konto bankowe w Santander Banku. Odbiorca tego przelewu postanowił zwrócić mi środki i skorzystał z opcji „zwróć do nadawcy. Przelewu nie otrzymałem do dzisiaj”

– żali mi się pan Patryk. Skąd się wziął problem? Prawdopodobnie w przelewie maczał palce bank (lub banki) pośredniczące. Przy przelewach międzynarodowych bardzo często uczestniczą tzw. banki korespondenci, bo nie ma fizycznej możliwości, aby każdy bank się rozliczał z każdym na całym świecie.

Maciek Bednarek bardzo fajnie to wyjaśnił w tym tekście. Generalnie, nigdy nie wiemy, którędy nasze pieniądze trafiają do celu, bo sieć powiazań pomiędzy bankami jest bardzo zawiła (i w sumie nie powinno nas to aż tak obchodzić, jeżeli do tego celu trafią). I faktycznie pan Patryk zauważył , że u odbiorcy przelewu nie zgadza się numer konta (poprosił odbiorcę swojego przelewu o wszystkie potwierdzenia, gdy się okazało, że pieniądze nie trafiły do celu):

„U pierwotnego odbiorcy, w jego aplikacji bankowej, jako konto nadawcy wyświetliło się konto z polskim rachunkiem kompletnie mi nieznanym, należącym do mBanku”.

Czytaj też: Egzotyczne wakacje i 1900 zł rachunku telefonicznego. „Ale ja w ogóle nie korzystałam z telefonu!” – mówi pani Sabina. Operator odrzuca reklamację. Wkraczam!

Zaginiony przelew Revolut w praktyce

Jak taki przelew wygląda na wyciągu? Przesłałem sobie testowo 10 zł z Revoluta do jednego z polskich banków. Przyszedł następnego dnia, ale – podobnie jak w opisywanym przypadku – z jakiegoś nieznanego mi konta w mBanku. Wyglądało to dokładnie tak:

Zaginiony przelew Revolut mBank
Zaginiony przelew Revolut mBank

To może być mylące dla odbiorcy, bo na danych przelewu widnieje zleceniodawca (w tym przypadku Michał Wachowski) oraz bank zleceniodawcy, z którym nie mam nic wspólnego (mBank). Dopiero po przeczytaniu tytułu przelewu dowiadujemy się, że przelew „wysłano z Revoluta” i dalej był podany mój litewski IBAN w Revolucie.

Czyli, w celu zwrotu takiego przelewu, musielibyśmy przepisać numer IBAN z tytułu przelewu i na niego zrobić przelew „powrotny”. Wszelkie ułatwienia aplikacji bankowych („zwróć do nadawcy”, „przelew zwrotny”, „odpowiedz” itd.) trafią do banku pośredniczącego w transakcji (w tym przypadku do mBanku) zamiast do odbiorcy.

Ponadto, jak pisałem, Revolut nie obsługuje już polskich IBAN-ów. W związku z tym przelew zwrotny musiałby być wysłany jako przelew SWIFT (w złotówkach), za co najczęściej pobierana jest dodatkowa opłata. Alternatywą może być przelew SEPA w euro, ale wtedy dojdzie problem przewalutowania.

Nie sądzę, aby w Polsce żyło wiele osób, które wyłuskają litewski numer rachunku z tytułu przelewu, a następnie dokonają płatnego przelewu SWIFT na ten rachunek. Większość – w sytuacji, gdy potrzebuje „odbić” przelew – jednak skorzysta z opcji „zwróć do nadawcy”. I pojawia się problem.

Czytaj też: Karta kredytowa mBanku, której nie dało się pozbyć. Błąd maszyny, błąd pracownika banku, a może świadome działanie w celu utrzymania klienta?

Revolut przypomina: sprawdź, gdzie wysyłasz pieniądze

Poprosiłem w biurze prasowym Revoluta o pomoc dla pana Patryka i o kilka informacji o tym, jak działają u nich przelewy międzynarodowe. Oto odpowiedź:

„Revolut robi wszystko co możliwe, by zapewnić wsparcie swoim klientom. W tym przypadku przelew realizowany był między właścicielem konta w innym banku a jego bankiem korespondencyjnym: środki te nigdy nie dotarły do Revoluta. W związku ze zgłoszeniem klienta Revoluta ponawialiśmy zapytania, kierując je do obydwu banków. Gdyby nadawcy przelewu udało się skłonić swój bank do współpracy w celu odnalezienia przelewu, my także pozostajemy do dyspozycji. Zawsze przypominamy, żeby przed wykonaniem przelewu sprawdzić poprawność danych odbiorcy przelewu, aby zyskać pewność, że przelew trafi do właściwego adresata”

– dowiedziałem się w Revolucie. Czyli to nie jest tak, że dane konto korespondencyjne jest przypisane do danego klienta Revoluta i dlatego taki zwrot nie trafia automatycznie do Revoluta. Ponadto ani Revolut, ani pan Patryk nie zlecali tego przelewu, a więc nie mają dostępu do konta w banku korespondującym przy przelewie.

Zaginiony przelew Revolut i bank korespondent

Nie jest to oczywiście sytuacja bez wyjścia, ale do jej rozwiązania potrzebna będzie pomoc odbiorcy przelewu. To właściciel konta w Santander Banku musi poprosić swój bank o namierzenie tego przelewu w jego imieniu i o zwrot. Jako że jest to konto, nazwijmy je – „techniczne”, to taki zwrot nie będzie problemem, bo te środki fizycznie nie trafiły do żadnego klienta mBanku.

Niestety w tym przypadku, aby znaleźć zaginiony przelew Revoluta, potrzebna będzie odrobina dobrej woli pierwotnego odbiorcy (gdy jej nie wyrazi, to oczywiście można też podjąć prawne kroki). Później może on jeszcze raz zlecić ten przelew, ale już na poprawne konto.

Natomiast zgadzam się z radą Revoluta, aby zawsze sprawdzać dane odbiorcy przelewu. Przecież możliwości jest wiele, a pan Patryk mógł płacić chociażby na poczcie. Dlatego, w moim odczuciu, odbiorca przelewu postąpił tutaj zbyt pochopnie i to on popełnił błąd.

Pamiętajcie, że zawsze, wysyłając pieniądze, musicie: znać dane konta odbiorcy, w razie wątpliwości poprosić o takie dane i wpisać poprawne dane nadawcy. Wysyłanie pieniędzy bez konsultacji z odbiorcą może się skończyć opisywanymi problemami. Coraz częściej korzystamy z różnych fintechów, paypali, pośredników finansowych – oni często przesyłają pieniądze niebezpośrednio, dlatego lepiej nie automatyzować zwrotu takich przelewów (o ile pojawi się potrzeba zwrotu), bo niechcący można wysłać pieniądze w kosmos. Albo raczej do czarnej dziury.

I na tej poradzie mógłbym zakończyć artykuł, ale nie mogę. Warto zauważyć, że nie zawsze mamy możliwość rozmowy z nadawcą przelewu. A nawet wtedy, gdy ją mamy, to próba przekonania go do zmiany numeru konta może zakończyć się fiaskiem. Szczególnie w przypadku firm.

Czytaj też: Wysoki sezon dla cyberprzestępców! Oto sześć rzeczy, których nigdy nie możesz robić, jeśli nie chcesz, żeby Cię okradli albo oszukali

Zaginiony przelew Revoluta do Santander Consumer

Zgłosiło się do mnie jeszcze dwóch czytelników z podobnym problemem. Zacznijmy od pana Adama, który próbował dokonać przelewu ze swojego konta w Revolucie na swoje konto w Santander Consumer Bank. Niestety, przez jakąś niezgodność danych (prawdopodobnie błąd w adresie) przelew nie dotarł do celu i został zwrócony (po prostu „odbity” na konto, z którego przybył).

„Revolut i obsługa klienta upiera się, że środki zostały wysłane prawidłowo i nie da się już nic zrobić. Z drugiej strony jednak Santander Consumer informuje mnie, że aby te środki odzyskać, powinienem skontaktować się z Revolutem. Znalazłem się w sytuacji, w której moje środki znalazły się gdzieś pomiędzy bankami i nie jestem w stanie ich odzyskać”

– pisze czytelnik. W bankach i pewnie w wielu innych firmach jest zapewne procedura o odbijaniu takich przelewów, a więc o konieczności odesłania pieniędzy tam, skąd przybyły. Ma to na celu zabezpieczyć się przed groźbą uczestnictwa w przestępczych transakcjach.

Podobny problem może nas spotkać chociażby w sytuacji, w której płacimy za coś przelewem, a następnie korzystamy z ustawowego terminu na zwrot zakupionej rzeczy, albo wtedy, gdy się zwyczajnie pomylimy (dużo opisujemy takich przypadków). Niektóre sklepy i ludzie nie będą chciały wysłać pieniędzy na inny numer konta (szczególnie litewski).

W przypadku pana Adama pieniądze udało się odzyskać, ale procedura trwała ponad dwa tygodnie. Kwota była poważna, co na pewno wygenerowało u niego sporo stresu. Czytelnik zwraca też uwagę na brak wiedzy pracowników banku Santander Consumer, którzy przez dwa tygodnie odmawiali współpracy i odsyłali do Revoluta. Czyżby nie wiedzieli, że przy przelewach międzynarodowych pośredniczą banki korespondenci?

Ostatecznie ktoś się w banku zreflektował i poinformował pana Adama o możliwości wysłania tego przelewu, który udało im się odzyskać, na jego konto w innym banku. Historia zakończyła się szczęśliwie, ale to nie ostatni problem z przelewami z Revoluta, który do mnie trafił.

Czytaj też: Kartowe pana Grzegorza z Citibankiem przepychanki. Zabezpieczył się, zmniejszył limit karty kredytowej do zera i… już się go nie dało podnieść. Wkraczam!

Korporacja kontra korporacja

Napisał do mnie też pan Tomasz, który próbował wpłacić 4000 zł z Revoluta do PayPala. Wystąpiła podobna sytuacja: błąd w danych, odbicie przelewu przez PayPal, zaginięcie środków w banku, który pełni rolę korespondenta. PayPal czasem gubi pieniądze naszych czytelników, więc w pierwszej chwili myślałem, że tu było podobnie. W tym przypadku jednak, jak udało mi się dowiedzieć, PayPal faktycznie odesłał te pieniądze.

Niestety PayPal to korporacja jeszcze bardziej zasadnicza niż polskie banki i panu Tomaszowi nie udało się ich skłonić do odzyskania tego przelewu i przesłania go na inne konto lub zdeponowania na jego rachunku PayPal. Zapytałem w PayPalu, czy mają taką procedurę, że muszą odsyłać błędne przelewy na konto, z którego przyszły i otrzymałem potwierdzenie:

„Jeśli doładowanie konta PayPal się nie powiedzie, pieniądze zwracane są na rachunek bankowy, z którego zainicjowano przelew”.

Poprosiłem jednak w imieniu czytelnika o pomoc, bo nie powinno przecież być tak, że pieniądze będą wiecznie tkwić w banku, który pełni funkcję korespondenta (i który się z nich jakoś specjalnie nie cieszy). Dostałem zapewnienie, że zajmą się tematem, a więc sprawa nie jest całkiem bez wyjścia. Obecnie czekamy z panem Tomaszem na pozytywne zakończenie historii.

Czytaj też: Pan Mateusz zlecił doładowanie konta. Pieniądze się zgubiły i nikt ich nie potrafił odnaleźć. A jak się znalazły, to nie można ich odzyskać. Wkraczamy!

Jak widzicie, problemów z przelewami z Revoluta może być więcej i bardzo możliwe, że to nie jest ostatni zaginiony przelew Revoluta, który opisuję. Nie pozostaje mi nic innego, jak doradzić Wam, abyście uważali, wykonując przelewy wychodzące z Revoluta. Szczególnie takie, które z jakiegoś powodu mogą do Was powrócić.

Może się okazać, że będziecie musieli poświęcić sporo czasu, aby odnaleźć zaginiony przelew, chociaż to nie tylko Revolut jest winny tej sytuacji (a w zasadzie bardziej można się przyczepić do tych, co odbijają przelew i nie chcą potem pomóc w jego znalezieniu niż do samego Revoluta, który po prostu nie oferuje polskich IBAN-ów).

A jeżeli już wykonaliście taki przelew i ktoś Wam go zwrócił bez konsultacji z Wami (nie ważne, czy to osoba fizyczna czy firma), i ten przelew do Was nie dotarł, to musicie się skontaktować ze zwracającym, bo prawdopodobnie przelew utknął w banku, który pełni rolę banku-korespondenta.

W takiej sytuacji tylko zwracający może zadziałać i będzie musiał poprosić swój bank o cofnięcie tego przelewu i wysłanie go ponownie już na poprawny, wskazany przez Was, numer konta. Z osobami fizycznymi nie powinno być problemu, ale z korporacjami będzie trudniej. Jeśli pojawią się komplikacje, to piszcie do nas, a będziemy interweniować, bo nie lubimy, gdy pieniądze giną.

Czytaj też: Karta wielowalutowa: mBank, Alior, PKO i inne: jak działają i która jest najlepsza

Zdjęcie główne: Sophie Dupaugeralt

Subscribe
Powiadom o
70 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Michał
2 lat temu

Za niedługo problem może się skończyć, gdyż revolut wraz z Aion bank rozpoczął testy nad przywróceniem polskiego IBANu. Można o tym poczytać na forach związanych z revolut czy w grupach na FB – https://www.cashless.pl/11674-revolut-przywraca-polskie-numery-iban-trwaja-testy-z-aion-bankiem

Admin
2 lat temu
Reply to  Michał

Aion się do czegoś przyda? 🙂

Marek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Aion odradzam bo na koniec przygody każą czekać 45 dni na zamknięcie konta i pobierają dodatkową opłatę za prowadzenie rachunku W TRAKCIE OKRESU WYPOWIEDZENIA. Moim zdaniem to jest co najmniej poniżej strandardow bankowych (opłaty nie były ode mnie pobierane w trakcie okresu wypowiedzenia) a być może nawet niezgodne z prawem. Revolut też nie jest lepszy bo ostatnio wystawił ciężkie działa w walce o klienta z bookingiem i blokują transakcję płatności za hotel podtykając pod nos revolut stays. Jesteś w samolocie, hotel pobiera opłatę, revolut blokuję a na miejscu, podczas checkinu dowiadujesz się że rezerwacja odwołana. Nie polecam przeżywania nerwów i… Czytaj więcej »

Admin
2 lat temu
Reply to  Marek

Naprawdę, blokują zakupy na Booking.com? To by się nadało do UOKiK

Marek
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Gorzej. Przy darmowej rezerwacji hotel często pobiera zaliczkę za pierwszą noc w dniu przyjazdu i revolut potrafi zablokować taką transakcję. Turysta wysiada z samolotu i dowiaduje się, że stracił rezerwację i musi będąc na miejscu szukać sobie noclegu. Przerabiałem pod koniec lutego tego roku w Dubaju. Nie polecam.

Admin
2 lat temu
Reply to  Marek

A to finansowy bandytyzm jeśli tak robią

Hieronim
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

No właśnie, nie jestem biegły w Revoluta, ale też mnie zaciekawiło, co mi po karcie, z której nie mogę korzystać…?

Qba
2 lat temu
Reply to  Marek

Ale czemu zablokowali?

Marek
2 lat temu
Reply to  Qba

Oficjalnie zadziałał system antyfraudowy, który jeśli uzna operację za podejrzaną to ją blokuje. Dlatego nie zdziwiło mnie tak bardzo jak zblokowali płatność za oculusa, która odbyła się asymetrycznie (z opóźnieniem, oculus pobiera jak sprzęt jest gotowy do wysłania a nie w momencie podawania danych karty). Ale dwie transakcje hotelowe były dosyć czytelne, obciążenie ze strony hotelu, a mimo to zostały zablokowane z adnotacją że jest dostępna oferta revolut stays. Na fly4free widziałem inne podobne zgłoszenia dlatego wszystko wskazuje na jakieś niecne praktyki i otwartą wojnę z revoluta z booking.

Last edited 2 lat temu by Marek
Admin
2 lat temu
Reply to  Marek

A ma Pan screenshota z tą adnotacją? Bo to jest ogólnie bardzo dziwna historia, z potencjałem aferalnym, o ile prawdziwa

Qba
2 lat temu
Reply to  Marek

Apple też pobiera opłatę w momencie wysyłki towaru.

Michał
2 lat temu
Reply to  Marek

Ja używam kartę revoluta na booking.com i żadnych problemów nie miałem. Dodam że podróżuje głównie po Polsce.

Marek
2 lat temu
Reply to  Michał

A sprawdzałeś, czy revolut ma te hotele w ofercie revolut stays? Bo może to jest czynnikiem triggerującym blokowanie.

Pawel
1 rok temu
Reply to  Marek
swiatlak
2 lat temu

jej efektem był klasyczny kontredans” – poszukałem w słowniku, co takiego, ten kontredans. Nadal nie rozumiem sensu zdania.

Admin
2 lat temu
Reply to  swiatlak

Może chodzi o kontrakredens, sprawdzimy

Kamil
2 lat temu

Każdy kij ma dwa końce, zlecając przelew z revolut na moje konto w mbanku, zdażyło mi się, że pieniądze były w przeciągu 15-20 min od złożenia dyspozycji

Waldek
2 lat temu

Wystarczy zamknąć revolut i zaoszczędzimy sobie dużo czasu…

Admin
2 lat temu
Reply to  Waldek

Od razu zamknąć? Skąd te negatywne emocje? 😉

Qba
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A skąd ten spokój skoro ludziom giną pieniądze?

Admin
2 lat temu
Reply to  Qba

Ja tam wcale nie jestem spokojny, obgryzłem przy lekturze tego tekstu wszystkie paznokcie

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Bo lepiej kasę trzymać w kryptowalletach niż w takich firmach.

Piotr
2 lat temu

Sam mam problem z revolutem , reklamację rozwiązują prawie pół roku, rozmowa tylko z botami, jak ze ścianą pomimo że mam najwyższy pakiet. Jakoś udało się rozwiązać problem Chetnie opiszę problem .bardzo często, pojawiający się, brak widoku na aktualne saldo rachunku, chętnie zalaczyl bym pdfa z rozmów z biurem obsługi”bot”Ale zastanawiające jest, dlaczego „sponsoram” parteramii tego artykułu są inne banki?

mjm
2 lat temu

Panu Patrykowi i innym – weźcie w końcu spłaćcie te alimenty, pozbądźcie się komornika i załóżcie sobie konta w normalnych bankach.

Admin
2 lat temu
Reply to  mjm

Kurczę, co by zrobił taki Revolut gdyby ludzie przestali się ukrywać przed długami 😉

mjm
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Stracił jakieś 75% polskich klientów spośród tych, którzy używają Revoluta do codziennego bankowania? Zostałaby mu może ćwiartka, która z jakichś innych powodów traktuje Revolut jako dobre miejsce do zarządzania swoimi wszystkimi finansami.
Oczywiście nie miałoby to wpływu ogromnej rzeszy, która korzysta z Revoluta do płatności podczas wakacji dwa razy do roku oraz ewentualnie regularnego kupowania w sklepach zagranicznych.

Admin
2 lat temu
Reply to  mjm

Dość prawdopodobna diagnoza

Qba
2 lat temu
Reply to  mjm

Np to zobaczymy w praktyce, bo właśnie przekształca się w Revolut Bank

2 lat temu

Przypomina to „problemy” ludzi, którzy robią przelew na telefon, wcześniej nie upewniając się czy znajomy/odbiorca nadal korzysta z tego numeru.
I takich spraw raczej będzie więcej, patrząc jak różne pokolenia nie radzą sobie w życiu codziennym.

jsc
2 lat temu
Reply to  matipl

(…)Przypomina to „problemy” ludzi, którzy robią przelew na telefon, wcześniej nie upewniając się czy znajomy/odbiorca nadal korzysta z tego numeru.(..)
Że co słucham? To jest jakaś kryptogiełda, żeby było trzeba było się autoryzować adresata nie po nazwie tylko numerach?

Patryk
2 lat temu

Korzystając z revoluta (szczególnie przy takich kwotach) warto mieć minimum premium bo nie ma wtedy żadnego pośrednika

Lena
2 lat temu

Kluczowy jest tu chyba kontakt z nadawca przelewu żeby pytać na jakie konto zwrócić środki . Mi tak kiedyś przelano środki na kartę kredytową…z tego co kojarzę towaru nie było ma stanie i postanowili anulować zamówienie bez kontaktu ze mną

Slog
2 lat temu

Moja siostra od 2 miesięcy walczy o zwrot kilku tysięcy złotych. Zrobiła przelew zwrotny do revolut z banku ale poszło na pośredniczący w mbank. I kasa zginęła. Coś da sie z tym zrobić?

Admin
2 lat temu
Reply to  Slog

Może Michał Wachowski z naszej ekipy pomoże (michal.wachowski@subiektywnieofinansach.pl).

Qba
2 lat temu

Przecież skoro przelew nie doszedł do skutku to pieniądze powinny automatycznie wrócić

jsc
2 lat temu
Reply to  Slog

(…)Coś da sie z tym zrobić?(…)
Znaleźć sobie pewniejszy bank albo przejść na kryptowallety takie jak np. Metamask czy ten wbudowany w przeglądarkę Brave.

Last edited 2 lat temu by jsc
Mirek
2 lat temu

A co się dzieje w sytuacji gdy nadawca nie interesuje się za bardzo statusem przelewu? Ostatnio wysyłałem różne przelewy z Revoluta na konta polskich i ukraińskich fundacji. Nie pytam odbiorców o potwierdzenie czy przelewy dotarły. Co teraz jeżeli się okaże że przelew został odbity lub gdzieś zaginął i ani ja ani odbiorca nie mamy świadomości że do tego doszło? Bank pośredniczący przywłaszczy sobie te pieniądze?!

Qba
2 lat temu
Reply to  Mirek

I nawet o tym nie informuje

jsc
2 lat temu
Reply to  Mirek

(…)Co teraz jeżeli się okaże że przelew został odbity lub gdzieś zaginął i ani ja ani odbiorca nie mamy świadomości że do tego doszło?(…)
Albo co gorsza trafił na szwajcarskie konto jakiegoś ruskiego oligarchy?

Witek
2 lat temu

Do autora. Santander Consumer Bank nie posiada i nie prowadzi kont osobistych ani firmowych! Więc jak można zrobić przelew

Last edited 2 lat temu by Witek
Mike
2 lat temu
Reply to  Witek

Ale oferuje np. konto oszczędnościowe, gdzie przelew (na rachunek powiązany) jak najbardziej zrobić się da.

Artur
2 lat temu

Ja miałem tez taka sytuacje, że wysłałem przelew z revoluta do paypala na 1000€ i od 6 miesięcy cisza, niby dalej to rozwiązują

Krzysztof
2 lat temu

Przeczytam Pana artykuł ponieważ zgubił mi się przelew.
Wysłałem pieniądze z revoluta na konto banku spółdzielczego za opłatę za domki to było 1800 zl. Jednak nie dogadaliśmy się co do terminu wynajmu i zwróciłi mi te pieniądze na konto. Jednak czekam tydzień a tych pieniędzy nie ma to zadzwoniłem i próbując wyjaśnić sprawę okazało się że utknęły w m banku. Kazdy bank odsyła mnie do innego banku. Księgowy firmy twierdzi ze dzwonił do swojego banku i nic nie moga zrobić.
Cala sprawa trwa juz 3 tygodnie i mnie przerasta dlatego zwracam się do Pana pomoc.

Admin
2 lat temu
Reply to  Krzysztof

No tak, pewnie zwrot był na to samo konto, z którego kasa przyszła, a to było konto pośredniczące/zbiorcze.
Proszę opisać sprawę z bliższymi szczegółami (co, gdzie, kiedy, identyfikator klienta) na adres maciej.samcik@subiektywnieofinansach.pl, a ja to przekażę koledze-autorowi tekstu.
pozdrawiam!

Grzegorz
2 lat temu
Reply to  Krzysztof

Dzien dobry, udało sie rozwiązać problem?
Mam ten sam kłopot ze zwrotami za niudane zakupy z zalando. Narazie piszę do Zalando i Revolut, bez skutku.
Trwa to jużponad miesiąc. Możesz coś poradzić ?

Radosław
2 lat temu

Michał -> z Aion też jest problem, W czerwcu poprosiłem eToro o przelew w dolarach no mój polski IBAN w Revolut. Pienędzy nie ma – Aion odsyła mnie do Revolut ponieważ jest to „konto wirtualne” do którego nie mają wglądu. Revolut się upiera, że nie otrzymał wpłaty a eToro wysyła mi dokument potwierdzeni wykonania operacji i potwierdza, że przelew do nich nie wrócił. Cyrk!

Admin
2 lat temu
Reply to  Radosław

No cyrk. Jak fintech z fintechem 🙂

Bartosz
2 lat temu
Reply to  Radosław

Polski IBAN nie jest to przyjmowania przelewów zagranicznych.

Kasia
2 lat temu

Eh tez mam problem z odbitym przelewem z Revoluta na swoje konto w Australii… juz ponad 2 tygodnie minely i pieniedzy nie ma. Revolut zrobil blad na poczatku az ich system wygenerowal zlego Swift code wiec transfer odbil sie automatyczne i trafil do banku korespondenta. Irytujace strasznie, gdyz przed wyslaniem wiekszej sumy pieniedzy zrobilam 2 przelewy na te samo konto w Australii na mniejsze kwoty i wszystko doszlo bez problemu, tylko duza suma zostala odbita. Jak sie okazalo te mniejsze sumy Revolut wyslal transferem lokalnym, wieksza sume miedzynarodowym system Swift z niepoprawnym juz automatycznie wygenerowanym kodem. Nie widze w tym… Czytaj więcej »

Kasia
2 lat temu

Eh tez mam problem z odbitym przelewem z Revoluta na swoje konto w Australii… juz ponad 2 tygodnie minely i pieniedzy nie ma. Gdzies ze strony Rewoluta nastapil blad gdyz ich system wygenerowal zlego Swift code wiec transfer odbil sie automatyczne od banku odbiorcy i trafil do banku korespondenta. Irytujace strasznie, gdyz przed wyslaniem wiekszej sumy pieniedzy zrobilam 2 przelewy na te samo konto w Australii na mniejsze kwoty i wszystko doszlo bez problemu, tylko duza suma zostala odbita. Jak sie okazalo te mniejsze sumy Revolut wyslal transferem lokalnym, wieksza sume miedzynarodowym system Swift z niepoprawnym juz automatycznie wygenerowanym przez… Czytaj więcej »

Ziemek
2 lat temu

Przelewając pieniądze PLN z revolut do mBank zostaną mi pobrane jakieś opłaty?

eryk
1 rok temu

Mi od 3 tygodni blokują wszelkie przelewy przychodzące. Nawet jak przelałem kase przekazem pocztowym to został on cofnięty przez Revolut. Revolut się wypiera że to wina banków nie ich i mam saldo ujemne które nie mogę nawet zlikwidować. Ostrzegam każdego przed tym para bankiem!

Aleksandra
1 rok temu

Dzień dobry,
wykonałam przelew z alior bank, poprzez „odpowiedz: (za późno przytałam ten artykuł :-() i niestety przelew trafił na konto techniczne do mbanku. złożyłam reklamację do aliora, żeby wycofali mi ten przelew ale odrzucili moją reklamację. Proszę o pomoc w odzyskaniu pieniędzy.

Aleksandra
1 rok temu

dzień dobry, w dniu wczorajszym z alior bank wykonałam przelew poprzez odpowiedz na konto revolut (mojego męża), po wykonaniu przelewu zorientowałam się że pieniądze zostały posłane na konto polskie w mbanku. Od razu zwróciłam się do Alior z reklamacją ,gdzie była opisana cała sytuacja. Dziś odpowiedź z alior: reklamacji nie uznajemy bo wykonala Pani przelew na poprawne konto ale zwróciliśmy się do mbanku z prośbą o zwrot ale nie wiemy czy mbank zwróci środki i mam śledzić historię swojego konta… kwota przelewu 500 zł , puszczony jako eliksir -żeby doszedł szybciej (he, he )

Aleksandra
1 rok temu

a żeby było jesze bardziej bezradnie, to mbank też nic z tym nie zrobi , bo PAni na czacie napisała że przecież nie wejdzie na konto , któe nie należy do mnie i nie pobierze 500 zł, które jak twierdzę są moje….
zatem cóż , PAT

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu