Nadałem przelew ekspresowy i słono za niego zapłaciłem. Pieniądze, które miały dotrzeć do odbiorcy w 5 minut, szły prawie dwie godziny!

Nadałem przelew ekspresowy i słono za niego zapłaciłem. Pieniądze, które miały dotrzeć do odbiorcy w 5 minut, szły prawie dwie godziny!

Rośnie liczba klientów banków, którzy uważają, że przelewy ekspresowe powinny być standardem, a nie luksusem, za który trzeba dodatkowo płacić – wynika z badania zleconego przez Krajową Izbę Rozliczeniową. Ale nawet jeśli zapłacimy za taki luksus, przelew może utknąć w czeluściach systemu bankowego. Doświadczyłem tego na własnej skórze

W maju tego roku liczba przelewów w systemie Express Elixir przekroczyła dwa miliony. W tej formie Polacy wysłali 3,56 mld zł. W porównaniu z majem ubiegłego roku oznacza to wzrost aż o 132% jeśli chodzi o liczbę transakcji i ponad 53% jeśli chodzi o wzrost wartości obrotów. W porównaniu z podstawowym sposobem przelewania pieniędzy – systemem Elixir – to oczywiście pikuś. W kwietniu przez Elixir przeszło blisko 167 mln przelewów o wartości 493 mld zł.

Zobacz również:

Przeczytaj też: Wniosek o 500+ na pierwsze dziecko? Najlepiej złożyć go w banku. Ale uwaga na internetowych złodziei! Oni też polują – na więcej, niż 500+

Przeczytaj też: Czas decyzji: jakie ryzyko wiąże się z zostaniem w Pracowniczym Planie Kapitałowym w twojej firmie? Czy wpłaty do PPK będą „uwięzione”?

Express Elixir i Elixir. Znajdź różnice

Jaka jest różnica między tymi systemami? Przelew w systemie Elixir zlecany w bankowości internetowej bądź mobilnej nic nie kosztuje (chodzi o klientów indywidualnych), ale ceną za to jest czas. Przelewy wychodzą i wchodzą do banków w trzech sesjach dziennych. Pieniądze dojdą do odbiorcy w zależności od tego, o której godzinie zlecimy przelew oraz w których bankach rachunki prowadzą zleceniodawca i adresat. Generalnie przelew zlecony rano, powinien trafić na konto odbiorcy jeszcze w ten sam dzień roboczy po południu.

Przeczytaj też: Citibank wysłał do swoich klientów list przed wakacjami. Chodzi o Revoluta. Ale co z tymi, którzy już popłynęli?

Przeczytaj też: Terminal płatniczy w smartfonie, a potwierdzenie transakcji w e-mailu. Tak działa LitePOS. Ale czy klienci to kupią?

Ale nie zawsze możemy tyle czekać, bo żeby nie narazić się na przykre konsekwencje, np. karne odsetki, przelew musi być zaksięgowany u odbiorcy niemalże natychmiast. Do takich nagłych płatności Krajowa Izba Rozliczeniowa (KIR), która jest operatorem systemu Elixir, kilka lat temu „wymyśliła” system Express Elixir. Taki przelew powinien dotrzeć do odbiorcy w ciągu 5 minut. Podkreślam „powinien”, bo różnie z tym bywa (o tym za chwilę).

Pięć minut długie jak dwie godziny, czyli ekspres w praktyce

Do tej pory nie korzystałem z tego typu przelewu, bo staram się z wyprzedzeniem planować płatności. Standardowy Elixir, w dodatku za darmo, w zupełności mi wystarcza.

Natomiast dość często korzystam z przelewów natychmiastowych, a to co innego niż Express Elixir. Przelewy natychmiastowe dostępne były już długo przed erą Express Elixiru. Oferowały je firmy, które wykorzystywały (i wykorzystują) fakt, że przelewy pomiędzy rachunkami w tym samym banku realizowane są w czasie rzeczywistym. Działa to tak, że firma – operator płatności natychmiastowych – posiada konta we wszystkich lub większości banków. Dzięki temu może wirtualnie i szybko przetransferować pieniądze z jednego banku do drugiego. Zwykle jednak kwota takiego przelewu nie może przekroczyć 5.000 zł.

Przeczytaj też: Godziny otwarcia niektórych banków są bez sensu, bo… „tak chcą klienci”. A jak się nie podoba, to marsz do centrum handlowego

Przeczytaj też: Aplikacja, bankomat i… gotówka leci na Wschód. Euronet udostępnił nowy sposób transferu pieniędzy z Polski na Ukrainę. Testowałem!

Tak się złożyło, że musiałem zapłacić znacznie więcej. Żeby sprzedawca wydał mi towar, pieniądze musiały trafić na jego rachunek (nie chciał zadowolić się potwierdzeniem transakcji). Uznałem, że nadszedł moment, żeby przetestować Express Elixir. Zakupu dokonywałem w innym mieście, więc nie uśmiechało mi się wracać do Warszawy z pustymi rękami.

Sprawdziłem, że zarówno bank, w którym mam konto, jak i ten, do którego wysyłam pieniądze, oferują ten sposób płatności. Bez tego przelew Express Elixir nie przejdzie.

Niestety, pierwszej przygody z przelewem ekspresowym nie mogę zaliczyć do udanych. Pieniądze, które miały trafić na konto odbiorcy w ciągu 5 minut, szły ponad 2 godziny. Nie wiem, który bank w tym przypadku nawalił (bank płatnika, czyli mój, czy bank odbiorcy), ale przy dobrych wiatrach w takim tempie przeszedłby darmowy Elixir.

Co więcej, sprzedawca powiedział mi, że z szybkimi przelewami często jest problem. Wielu jego klientów czekało na realizację przelewu ekspresowego nawet kilka godzin. Uznałem więc, że dwie godziny to niezły wynik 🙂

Szkoda tylko, że za taki „luksus” trzeba słono płacić. Zwykle takie przelewy kosztują 5 zł, ale np. w Santander Banku są za darmo. Klienci mający status przedsiębiorcy – nawet tak drobni jak ja – muszą płacić nawet dwa razy więcej.

Przelew ekspresowy w standardzie?

A może już czas na to, żeby przelewy ekspresowe przestały być towarem luksusowym? Takie są oczekiwania co trzeciego (36%) klienta banku w Polsce – wynika z tegorocznego badania, przeprowadzonego przez Kantar TNS na zlecenie KIR i Związku Banków Polskich.

W porównaniu z ubiegłym rokiem grupa osób deklarujących, by natychmiastowa realizacja przelewu była stosowana w każdej sytuacji, wzrosła aż o 12 pkt proc.

Podobny odsetek badanych (31%) uważa, że przelewy natychmiastowe są przydatne przede wszystkim do opłacania rachunków „na ostatnią chwilę”, a także gdy chcemy mieć pewność, że pieniądze niezwłocznie trafią na konto odbiorcy – osoby prywatnej lub podmiotu administracji publicznej. Jak pokazuje moje doświadczenie, różnie z tą „niezwłocznością” bywa.

Przeczytaj też: W mBanku za dwa miesiące podrożeją konta, karty i wypłaty z bankomatów. Mówią, że wszystko przez… państwo

Przeczytaj też: Płacenie za zakupy w internecie bez PIN-ów, kodów i haseł? Zamiast tego smartfon w dłoni i odcisk palca lub skan twarzy. Idzie rewolucja!

Badanie pokazało, że największa grupa oczekujących, by przelewy ekspresowe stały się standardem, jest w pokoleniu trzydziestolatków (40%) oraz wśród przedstawicieli wolnych zawodów – w tej grupie już ponad połowa uważa, że powinny one stać się normą.

Z przelewów natychmiastowych najchętniej korzystamy w sytuacji, kiedy chcemy „w ostatniej chwili” zapłacić rachunek za energię elektryczną, wodę, gaz, itp. (31% wskazań). Niemal tyle samo ankietowanych wskazało na pilne płatności na rzecz administracji publicznej (30%), czyli np. płatności podatkowe, opłaty administracyjne czy mandaty.

W dalszej kolejności respondenci wymieniają spłatę rat kredytu, pożyczki lub karty kredytowej (20%). Potrzebę skorzystania z przelewu natychmiastowego w sytuacji zakupów na dużą kwotę, za które nie chcemy płacić gotówką, zadeklarowało 14% badanych.

Źródło zdjęcia: Pixabay

Subscribe
Powiadom o
22 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Paweł
5 lat temu

Biorąc pod uwagę restrykcje AML wszelkie zapewnienia o ekspresie można między bajki włożyć…. Bank może nie wysłać lub nie udostępnić funduszy i pewnie w regulaminie ma taką możliwość. Stąd 2h zamiast 5min bo ktoś przypuszczalnie sprawdzał czy przelew nie związany z praniem….

anonymous
5 lat temu
Reply to  Paweł

Dkoładnie. Skoro wspominany w artykule sprzedawca posiada wiedzę na temat ekspresowości ww. przelewów to powinien zaproponować kilka ekspresowych poniżej 5tys zł z uwagi na to że inteligentni inaczej wsadzają nosa w cudze przelewy a dodatkowo zaproponować upust w celu pokrycia kosztów tych przelewów.

Miłosz
5 lat temu

Przy dzisiejszych możliwościach technicznych czekanie kilka dni na przelew nie ma żadnego uzasadnienia poza goleniem fra… nas. Dobrze że banki nie pośredniczą w przesyłaniu emaili, bo czekalibyśmy na nie długo. Cyfryzacja powinna przyśpieszać wszystko i obniżać koszty usług. Plik cyfrowy czy email leci do nas naprawdę ułamek sekundy i luksus ekspresowego przelewu to po prostu sposób banków na dodatkowy zarobek. To że od każdej płatności karta też sprzedający też płaci prowizję też jest goleniem fraje… nas. Przy dzisiejszych technologiach można by płacić z telefonu na telefon, bez prowizji dla pośrednika.

Michał
5 lat temu
Reply to  Miłosz

Na Zachodzie realizacja przez kilka dni to norma. Przykład to przelew SEPA zlecony w jednym niemieckim banku w poniedziałek rano, został wysłany we wtorek, dotarł w środę. Drugi wysłany z innego niemieckiego banku dotarł tego samego dnia.

Olo
5 lat temu

„Pieniądze, które miały trafić na konto odbiorcy w ciągu 5 minut, szły ponad 2 godziny. (…) przy dobrych wiatrach w takim tempie przeszedłby darmowy Elixir.”
Elixir w dwie godziny? To jakiś żart? kolejny raz popisuje się Pan wiedzą Panie Samcik 🙂

Kornel
5 lat temu
Reply to  Olo

Co w tym dziwnego? Przykład:
W Idea Bank zlecasz przelew o 9:25. O 9:30 jest sesja wychodząca. W Citi Handlowym sesja przychodząca jest o 10:30, więc po ok. 1 godzinie, za pomocą zwykłego Elixira, pieniądze są u odbiorcy.

Michał
5 lat temu

Czy na pewno był to Express Elixir, a nie BlueCash?

Admin
5 lat temu
Reply to  Michał

Pytałem Maćka – na pewno nie Blue Cash. Tamte to przelewy natychmiastowe, a nie ekspresowe. To jest różnica, bo inaczej lecą ;-))

Michał
5 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Jaki bank? Jeśli autor może to niech sprawdzi w historii konta, tam zazwyczaj coś dopisują. Np. mBank nie pozwala wybrać czy przelew ma iść Express Elixirem, czy BlueCashem, bank sam o tym decyduje.

Z EE nigdy nie miałem opóźnień, za to gdy BC chwalił się, że 95% przelewów realizują w ciągu 15 minut, to ja zawsze byłem w tych 5%. Dawno jednak nie miałem opóźnienia nawet u nich.

Don Q.
5 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A czy na pewno nie SORBNET? W Alior mam te 3 do wyboru (na starym Koncie Wyższej Jakości za darmo), SORBNET działa tylko w pewnych godzinach, ale w przeciwieństwie do EE i BC obsługuje go każdy bank. Niedawno przelewałem tak środki do DM BOŚ i mimo teoretycznego „do 15 minut” były dostępne „dopiero” po 25 minutach…

Admin
5 lat temu
Reply to  Don Q.

Nie, Sorbnet też nie 😉

5 lat temu

Obstawiam, że to kwestia że to był pierwszy taki przelew. Ostatnio na EE jest wiele przekrętów stąd pewnie czas „w próżni”. Ja czekam 1-2 minuty na większość EE.

Fabian
5 lat temu

Mam darmowe przelewy express elixir i natychmiastowe blue cash w Alior Banku przy Koncie Wyższej Jakości (obecnie konto już nie oferowane). Nigdy nie miałem problemu z szybką realizacją przelewu tym systemem. Mało tego, mimo limitu przelewu do 20 kPLN, można wysyłać kilka razy po 20 kPLN i omijać to ograniczenie. Ale zwykłe przelewy elixir, po zmianie na nowy systemu transakcyjnego w Alior, okazały się dla mnie pułapką. Mimo, że mam odpowiednio wysoko ustawiony limit kwotowy przelewu, już trzykrotnie zdarzyła się nieprzyjemna niespodzianka. Przelewy wysyłane wcześnie rano, z myślą by KONIECZNIE dotarły w tym samym dniu, były blokowane (40 kPLN, innego… Czytaj więcej »

Don Q.
5 lat temu
Reply to  Fabian

Dzięki za informację, będę uważał, nigdy z KWJ takich problemów nie miałem, bo… zawsze używam przelewów natychmiastowych (za wyjątkiem nielicznych sytuacji, gdy bank odbiorcy ich nie obsługuje).

Janusz_z_wąsem_wyborca pis
5 lat temu

Płacenie ekspresowym elixirem za gaz czy prąd nie ma sensu, bo odsetki karne za jeden dzień są groszowe, to może być 10 groszy czy też 60 groszy, a chyba nie są to sumy spędzające sen z powiek osobom orientujących się w najnowszych technologiach przesyłania pieniędzy

Łukasz
5 lat temu

Szkoda, że Waszym partnerem jest Visa – bo mielibyście ciekawy artykuł jak mBank i Visa pomagają klientowi w sytuacji gdy sklep mimo naklejki Visa nie chce przyjąć płatności kartą Visa (ba za duża kwota 😉 )

Łukasz
5 lat temu

Pisałem do Pana Samcika… ale OK zrobię „przekazanie” tamtej wiadomości do Pana

Łukasz
5 lat temu

Taka ciekawostka – bank mnie odsyła do Visa a Visa do banku 😉
Znacie może maila do Visa w Polsce dla klientów aby mogli zgłosić problem (ja pisałem do kontaktu dla prasy, ale to jednak nie do końca dobry adres dla takiej sprawy) bo ja na stronie Visa nie widzę 😀

Michał
5 lat temu
Reply to  Łukasz

Czy w Szwejku i Jeffsie przyjmują już płatności płaskimi Visami i kartami MC?

Maciej Zagozda
4 lat temu

W przypadku mBanku ekspres kosztuje 40zł, ale do Revolut ekspresem nie idzie oczywiście.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu