Wysokie stopy procentowe sprawiają, że już nie tylko banki, ale też platformy inwestycyjne zaczynają kusić klientów przyzwoicie oprocentowanymi rachunkami – i to nie tylko w złotych, ale i w walutach obcych. Nie musisz inwestować, wystarczy, że trzymasz na rachunku maklerskim pieniądze, by zarabiać na odsetkach, często więcej niż w banku. Taki mechanizm właśnie uruchomił XTB. Jeden z największych domów maklerskich zapłaci odsetki za pieniądze na koncie – nawet 5% w skali roku za dolary. Ale uwaga: na takich rachunkach państwowe gwarancje dla depozytów mogą działać inaczej niż w bankach
Posiadacze walutowych depozytów zawsze bardzo narzekali na żałośnie niskie oprocentowanie tych pieniędzy w bankach. O tym, dlaczego bankowcy nie chcą przyzwoicie płacić za walutowe depozyty, pisał niedawno w „Subiektywnie o Finansach” Maciek Danielewicz. Na szczęście coraz częściej zdarzają się wyjątki: np. Bank Pekao od jakiegoś czasu kusi walutowymi promocjami (właśnie ruszyła oferta 3% na rocznym depozycie w euro lub dolarach, dla nowych środków i przy minimalnej kwocie 5000 dolarów lub euro). Wciąż jednak są to raczej wyjątki.
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Coraz więcej jest natomiast alternatywnych rozwiązań. Za płacenie odsetek zabrały się bowiem biura maklerskie i platformy do handlowania papierami wartościowymi. Z założenia pieniądze na rachunkach inwestycyjnych nie bywały oprocentowane – to swoisty „parking”, na którym trzymamy pieniądze aktualnie nie zainwestowane, ale czekające tylko na właściwy moment. Tak samo, jak „parkingiem” dla chwilowych nadwyżek są nasze konta osobiste w bankach – też z reguły nie są oprocentowane.
Teraz to się zaczyna zmieniać. Firmy inwestycyjne doszły do wniosku, że… Po pierwsze porządne oprocentowanie rachunków przyciągnie uwagę potencjalnych klientów, którzy może nie są jeszcze gotowi do inwestowania, ale jak już wpłacą pieniądze, to się do tego przekonają. Po drugie zaś można na tym zarobić. Jeśli uda się zebrać na takich rachunkach duże kwoty, to jakąś część z nich można ulokować w obligacjach, którym niewiele czasu brakuje do wygaśnięcia.
XTB też zapłaci odsetki za osad na rachunku
To właśnie ze świetnie oprocentowanych rachunków inwestycyjnych jedną z głównych zalet dla polskich klientów zrobił sobie duński Saxo Bank. To bank inwestycyjny, nie oferuje ani kredytów, ani depozytów – ma za to bardzo funkcjonalną platformę tradingową dla inwestorów. Możesz więc inwestować na niej pieniądze w akcje, obligacje i ETF-y albo… trzymać pieniądze na rachunku w bezpiecznej jurysdykcji – tak czy owak zarobisz. Obecnie na standardowym rachunku dolarowym w Saxo można dostać 2,8%, a na VIP-owskim – 4.5%. Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.
Jeśli myślisz o tym, by część oszczędności przechowywać w zagranicznym banku, poza Polską – tutaj przeczytasz, z jakimi dodatkowymi ryzykami to się wiąże i jak to zrobić.
Na podobny pomysł wpadła platforma XTB, jedno z największych biur maklerskich w Polsce, które również oferuje system do handlowania najróżniejszymi papierami wartościowymi. XTB właśnie poinformował, że inwestorzy od dziś będą dostawali odsetki za pieniądze, których nie zainwestują. System jest podobny do tego, który stosują banki na kontach oszczędnościowych – przez pierwsze trzy miesiące od założenia rachunku pieniądze mają promocyjne oprocentowanie, a potem standardowe – mniej atrakcyjne.
Nowy klient przechowujący na rachunku w XTB dolary otrzyma przez pierwsze trzy miesiące skandalicznie wysokie 5% w skali roku. Posiadacz waluty euro – 3,8% w skali roku. Za depozyt złotowy XTB zapłaci odsetki w promocyjnym okresie 4%. Standardowe stawki nie dają już tak bardzo po oczach – 2,5% dla dolara i 2% dla euro (tyle samo dla złotego), ale każdy posiadacz dolarów w postaci bezgotówkowej zapewne zwróci uwagę na ofertę XTB. Więcej szczegółów znajdziesz tutaj.
Odsetki są naliczane codziennie od bieżącego salda na koncie inwestycyjnym w XTB, ale wypłacane raz w miesiącu. Podobnie jak w banku – nie ma problemu z podatkiem Belki, bo jest on automatycznie odcinany i odprowadzany w imieniu klienta przez platformę.
Dobrze oprocentowane konta inwestycyjne to trend, który przyszedł do polskich platform inwestycyjnych z Zachodu. Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że dobre oprocentowanie pieniędzy oferuje jeden z największych amerykańskich brokerów – Interactive Brokers. W ten sposób zabezpiecza się przed odpływem pieniędzy do banków. Czasy są takie, że wielu doradców inwestycyjnych radzi klientom trzymać podwyższoną płynność (np. fundusz Warrena Buffeta ogłosił właśnie, że ma rekordowe ilości niezainwestowanego pieniądza i nie zamierza tego zmieniać).
Przy wciąż wysokiej inflacji oraz wysokich potencjalnie zyskach z lokowania pieniędzy np. w rządowych obligacjach platformy inwestycyjne postanowiły mieć dla klientów alternatywę. Lepiej zapłacić jakieś odsetki, by wartość pieniądza inwestorów zarządzanych na platformie w mniejszym stopniu się wahała. Stałą część salda można przecież inwestować na własny rachunek i na tym zarabiać.
Pieniądze u brokera inaczej gwarantowane niż te w banku? Tak się może zdarzyć
Posiadacze kapitału mogą się cieszyć, bo wreszcie na rynku zaczęło się coś dziać i jest konkurencja o ich pieniądze (zwłaszcza o waluty obce). Już widać, że ta presja zaczęła działać na banki, z których niektóre mają już walutowym deponentom coś do zaproponowania.
Natomiast warto pamiętać, że nieco inne są zasady gwarantowania pieniędzy w bankach i na platformach inwestycyjnych. O ile w bankach osad do równowartości 100 000 euro jest gwarantowany przez państwo, o tyle w domach maklerskich działa System Rekompensat prowadzony przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych.
Mechanizm uruchamiany jest w sytuacji upadłości biura maklerskiego. Ale kwoty gwarancyjne są już inne niż w bankach – jeśli chodzi o gotówkę na rachunku maklerskim – limit gwarancji wynosi tylko 22 000 euro (przy czym pierwsze 3000 euro rekompensowane jest w 100%, a kolejne 19 000 euro w 90%). Więcej o tym i innych systemach zabezpieczania pieniędzy przed bankructwami firm finansowych – przeczytasz w tekście Maćka Jaszczuka.
Warto o tym pamiętać i rozkładać niezainwestowane pieniądze (zwłaszcza waluty obce) rozsądnie pomiędzy banki i platformy inwestycyjne. No i warto sprawdzić jakie gwarancje depozytowe nas dotyczą. Bo np. taki Saxo Bank jest z jednej strony platformą inwestycyjną, ale z drugiej strony – licencjonowanym bankiem, a więc oferuje duńskie gwarancje bankowe do 100 000 euro. Z kolei amerykańskie domy maklerskie, nawet jeśli przyjmują pieniądze od Polaków, to gwarantują je na amerykańskich zasadach (inna sprawa, że dość podobnych do europejskich).
Jak to jest w przypadku XTB? Zapytałem o to przedstawicieli tego brokera i dostałem informację, że ponieważ XTB przechowuje pieniądze klientów na segregowanych kontach bankowych, które są wyłączone z masy upadłości w przypadku bankructwa XTB. Zaś w przypadku bankructwa banku, oszczędności inwestorów są gwarantowane do kwoty 100 000 euro. A więc w przypadku XTB – niezależnie od przynależności platformy do systemu gwarancji KDPW – obowiązują gwarancje analogiczne dla bankowych.
To było ciekawe? Zapraszam po więcej. Zobacz, jak przez ostatnie trzy lata wysokiej inflacji chroniłem swoje prywatne pieniądze przed utratą realnej wartości. Konkretne przykłady dobrych i gorszych inwestycji antyinflacyjnych.
Zobacz też, jakie zmiany w portfelu mogą się opłacić w przyszłości? Nic się nie stanie z dnia na dzień, ale… jakie zmiany w strategii zarządzania oszczędnościami mogą wynikać z wyborczego werdyktu Polaków? Wytypowałem cztery
Spece od inwestowania zaczęli stawiać prognozy na 2024 r. Co będzie dalej z inflacją i stopami procentowymi? I jak to wpłynie na nasze inwestycje? Czy warto inwestować antyinflacyjnie czy raczej stałoprocentowo?
————
MACIEJ SAMCIK POLECA DO INWESTOWANIA:
>>> Prosto i tanio inwestuję oszczędności długoterminowe w funduszach TFI UNIQA. W ramach programu „Tanie oszczędzanie” można kupić fundusze inwestujące na całym świecie bez opłat dystrybucyjnych. Opłata za zarządzanie wynosi – dla niektórych funduszy w ramach „Taniego oszczędzania” – 0,5% w skali roku. Żeby założyć konto „Tanie oszczędzanie” i zacząć inwestować pieniądze przez internet, kliknij ten link i wpisz kod promocyjny „MSAMCIK2023”. W TFI UNIQA konto IKZE ma Maciek Samcik.
>>> Waluty obce kupuję po dobrych kursach na CINKCIARZ.PL, a potem płacę kartą za zakupy w zagranicznych sklepach. „Subiektywnie o Finansach” poleca fintech Cinkciarz.pl oferujący m.in. usługę portfela walutowego. Na Cinkciarz.pl kupisz dolary i euro – i kilkadziesiąt innych walut – po bardzo dobrych kursach, w ofercie są też karty walutowe. Dostępna jest fizyczna i wirtualna wielowalutowa karta płatnicza z możliwością legalnego udostępnienia jej na określony czas innej osobie. Zarejestruj się tutaj i przetestuj portfel walutowy Cinkciarz.pl.
>>> Sztabki złota kupuję wygodnie „po kawałku” na GOLDSAVER.PL. W tym sklepie internetowym (należącym do renomowanego sprzedawcy złota, firmy Goldenmark) każdy może kupić sztabkę złota we własnym tempie i bez zobowiązań. To dobry pomysł dla osób, które chcą lokować kapitał w fizycznym złocie, ale nie chcą lub nie mogą przeznaczać jednorazowo sporych pieniędzy na zakup kruszcu. Kliknij ten link, załóż konto, a otrzymasz bonus w wysokości 100 zł. Możesz także wpisać kod „SoF” w formularzu rejestracji. Więcej o tym, jak działa bonus, przeczytasz tutaj. Subiektywna recenzja tego rozwiązania jest tutaj.
>>> Portfel globalnych inwestycji buduję razem z XTB, by mieć wszystko w jednym miejscu. Podobnie jak wielu innych inwestorów – używam i polecam aplikację do inwestowania XTB, gdzie nie płacisz prowizji za inwestowanie w ETF-y z całego świata (aż do wartości 100 000 euro), a masz możliwość budowania portfela z akcji, surowców, walut i kryptowalut. Wypróbuj, a jeszcze bardziej pokochasz inwestowanie.
>>> Pieniądze bezpiecznie przechowuję za granicą w SAXO BANK. Gdzie przechowywać pieniądze, by były bezpieczne niezależnie od wydarzeń w kraju? Maciej Samcik poleca miejsce, w którym sam trzyma część swoich oszczędności – duński Saxo Bank. To bank inwestycyjny z siedzibą w Kopenhadze, podlegający ścisłym regulacjom w 15 jurysdykcjach, w tym w Danii, Wielkiej Brytanii i Singapurze. Saxo Bank oferuje wysokie oprocentowanie depozytów (do 3,8% w dolarach i do 5,3% w złotych na rachunkach VIP). Konto jest bezpłatne dla większości klientów, poza klientami Classic, którzy nie wykonali transakcji na platformie SAXO przez rok i jednocześnie mają wartość rachunku mniejszą niż 10 tys. EUR.
>>> Fundusze z całego świata bez prowizji mam na platformie F-TRUST. Wygodnie – przez internet – oraz bez żadnych opłat (pomijając oczywiście opłaty za zarządzanie pobierane przez fundusze) mogę lokować pieniądze w funduszach inwestycyjnych z całego świata. Skorzystaj z platformy F-Trust rekomendowanej przez „Subiektywnie o Finansach”. Inwestowanie bez opłat dystrybucyjnych na F-Trust jest możliwe po wpisaniu kodu promocyjnego „ULTSMA”.
WAŻNY DISCLAIMER: Pamiętaj, to nie są porady inwestycyjne ani tym bardziej rekomendacje. Jestem tylko blogerem i dziennikarzem, nie mam licencji doradcy inwestycyjnego i nie mogę wydawać rekomendacji. Dzielę się po prostu swoim doświadczeniem i tylko tak to traktujcie. Twoje pieniądze to Twoje decyzje, a ja – o czym się już wielokrotnie przekonałem – nie jestem nieomylny, mimo ponad 20-letniego doświadczenia w inwestowaniu własnych pieniędzy. Weź to, proszę, pod uwagę, czytając ten i inne teksty o inwestowaniu.
W niektórych artykułach możesz oglądać wykresy z wynikami ETF-ów lub portfeli inwestycyjnych. To pouczająca ilustracja tego, co mogło się dziać z Twoimi pieniędzmi, gdybyś w przeszłości zainwestował je w dany sposób. Ale musisz pamiętać o tym, że wyniki osiągnięte w przeszłości nie stanowią wiarygodnego wskaźnika przyszłych wyników. To, co zdarzyło się w przeszłości, nie musi odzwierciedlać przyszłych zysków.
Niektórzy z moich Partnerów oferują możliwość handlowania nie tylko akcjami, obligacjami, ETF-ami, walutami, ale i kontraktami CFD z dźwignią pozwalającą zarabiać lub tracić pieniądze w skali nieproporcjonalnie wysokiej do zainwestowanego kapitału. W związku z tym mam ostrzeżenie. Gdybyś używał tych instrumentów, to pamiętaj proszę: kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu zawartej w nich dźwigni finansowej. Większość inwestorów detalicznych odnotowuje straty w wyniku handlu kontraktami CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy, gdybyś chciał inwestować z dźwignią finansową.
————
RANKING LOKAT – GDZIE DOSTANIESZ NAJLEPSZY PROCENT?
Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także kont osobistych, rachunków firmowych i kart kredytowych. Wszystkie tabele znajdziesz w zakładce „Rankingi” na stronie głównej www.subiektywnieofinansach.pl. Zacznij zarabiać w bankach!:
>>> Tutaj ranking najwyżej oprocentowanych depozytów
>>> Tutaj ranking najlepszych kont oszczędnościowych
>>> Tutaj ranking najlepszych kart kredytowych dla konsumentów
>>> Tutaj ranking najlepszych bankowych kont osobistych
>>> Tutaj ranking najlepszych kont dla małej firmy
————
zdjęcie: XTB/Alexander Grey/Unsplash