12 lipca 2023

Dolar rekordowo tani, a polski bank… rekordowo dużo zapłaci za lokatę w dolarach. Paradoks? Co z oprocentowaniem depozytów w walutach obcych?

Dolar rekordowo tani, a polski bank… rekordowo dużo zapłaci za lokatę w dolarach. Paradoks? Co z oprocentowaniem depozytów w walutach obcych?

Amerykański dolar osiągnął właśnie najniższe notowania od dwóch lat, spadając poniżej 4 zł. Paradoksalnie wszystko dlatego, że amerykańska gospodarka… lepiej niż oczekiwano uporała się z inflacją. Jak na ironię, właśnie teraz pojawiła się w polskim banku porządnie oprocentowana lokata w dolarach. Gdzie warto ulokować oszczędności, które przechowujemy w „zielonych”? 

Zobacz również:

Wielu naszych czytelników (chyba słusznie) zabezpiecza się i przechowuje część swoich oszczędności w „twardych” walutach obcych (głównie w euro i w dolarach). To zrozumiałe, bo czasy stały się bardzo napięte. Najpierw była pandemia koronawirusa i przerwane w jej następstwie łańcuchy dostaw, potem wojna w Ukrainie i kryzys energetyczny, Polska jest też w stałym konflikcie z Unią Europejską, a działania RPP w walce z inflacją nie są w pełni skuteczne.

Masz dolary? Dlaczego są takie tanie?

Ostatnio gromadzone przez Polaków dolary i euro – a jest ich coraz więcej, już ok. 14% wszystkich depozytów to te w obcych walutach! – traciły na wartości. Dolar jesienią zeszłego roku kosztował ponad 5 zł, a teraz właśnie spadł poniżej 4 zł. Powód? W USA inflacja spadła do zaledwie 3%, zwiększając prawdopodobieństwo obniżania stóp procentowych przez amerykański bank centralny.

Na zdrowy rozum niska inflacja powinna raczej pompować cenę danej waluty, bo jej wartość jest w mniejszym stopniu „niszczona” przez wzrost cen. Na dłuższą metę gospodarka z niską inflacją będzie się lepiej i szybciej rozwijała, a więc i jej waluta powinna być silna i cenna. Ale na krótką metę – inwestorzy-spekulanci szukają tych rynków, na których stopy procentowe są coraz wyższe. Ameryka do nich dziś nie należy.

Poza tym dolar jest relatywnie silny w proporcji do mocy amerykańskiej gospodarki (co pokazuje m.in. indeks Big Mac), zaś amerykański rząd – korzystając z popularności tej waluty na świecie – pozwolił sobie na wyemitowanie dużo większej ilości dolarów, niż wynikałoby to ze zwiększenia amerykańskiego PKB.

Czy wiecie, że wartość wszystkich dolarów wyemitowanych przez amerykański bank centralny (Fed) – czyli bilans tego banku – 15 lat temu wynosiła 885 000 000 000 dolarów, dziesięć lat temu – 2 900 000 000 000 dolarów. A dziś – 8 600 000 000 000 dolarów. 8,6 biliona dolarów. Podaż pieniądza tylko w USA wzrosła dziesięciokrotnie w ciągu piętnastu lat.

Notowania dolara amerykańskiego, ostatnie 10 lat
Notowania dolara amerykańskiego, ostatnie 10 lat

Dopóki dolar jest najważniejszą walutą rezerwową na świecie (czyli banki centralne przechowują w nim większość swoich rezerw walutowych) – będzie też walutą, w której chętnie przechowujemy swoje prywatne oszczędności. Ale wysokie notowania będzie pokazywał głównie wtedy, gdy na świecie panuje strach i niepewność. Bo wtedy wraca się do najpewniejszych i najbezpieczniejszych walut. Teraz raczej świat uważa, że najgorsze (pandemia, inflacja) za nami, zaś wojna w Ukrainie jest pod kontrolą.

Dlatego nie tylko dolar ma niskie notowania względem złotego. Euro też jest znacznie niżej (niecałe 4,5 zł) niż w zeszłym roku. O przyczynach tej tajemniczej siły złotego pisaliśmy niedawno w „Subiektywnie o Finansach”, obawiając się, że niestety nie potrwa wiecznie, bo jest mało do tego powodów.

ZOBACZ TEŻ WIDEOFELIETON: Czy już czas kupować dolary?

Za dolary banki nie chcą dobrze płacić

Kto ma przekonanie, że część jego oszczędności powinna być zabezpieczona przed ryzykiem kryzysu w Polsce i zniszczeniem wartości złotego, tak czy owak dolary i euro posiada. Najlepiej regularnie kupować waluty obce. Pojawia się jednak problem z ich przechowywaniem. Można oczywiście założyć konta walutowe w polskich bankach (tutaj je porównywałem), ale pojawia się też kolejny kłopot – banki oferują mizerne oprocentowanie lokat w dolarach i euro.

Oszczędności w złotych można mieć oprocentowane na 6-7%, a te w dolarach – nie. Kupując 10 000 dolarów i lokując je na nieoprocentowanym koncie walutowym, stracimy jakieś… 2700 zł na odsetkach rocznie. Wysoka cena za dywersyfikację majątku.

Oczywiście nie biorę pod uwagę różnic kursowych. Niektórzy mówią, że to bez znaczenia, ile procent będzie dawał depozyt dolarowy w odsetkach, skoro i tak w znacznie większym stopniu zmiana jego wartości zależy od kursów walut. Jeśli „myślimy” w złotych to oczywiście jest to racja.

Ale depozyty walutowe są dla tych, którzy myślą globalnie i nie przeliczają wszystkiego na złote, lecz na realną wartość. Np. ile metrów nieruchomości kupią sobie za zgromadzone waluty (a nie na ile złotych je wymienią).

———————–

JAK DZIŚ OBRONIĆ OSZCZĘDNOŚCI PRZED INFLACJĄ? Wybrać depozyt o stałym czy o zmiennym oprocentowaniu? Zablokować pieniądze na krótko czy na długo? W banku z polską licencją, czy z zagraniczną (bo takie lepiej płacą)? Jak bezpiecznie wyciskać odsetki z oszczędności na obligacjach i jak „oszukać” inflację? Na czym polegają obligacje antyinflacyjne i kiedy się najbardziej opłacają? Gdy przeczytasz ten e-book, lokaty bankowe, konta oszczędnościowe i obligacje nie będą miały przed Tobą tajemnic. Można go ściągnąć z tej strony.

———————–

Żubr gra w zielone

Instytucje finansowe chyba dostrzegły konieczność zaspokojenia tej potrzeby Polaków. Niedawno Maciek Jaszczuk opisywał produkt firmy Portu o nazwie „Rezerwa inwestycyjna”, który oferuje oprocentowanie w wysokości 3% dla depozytów w euro. Maciek recenzował też produkt tzw. „Euro Depozyt” firmy Finax. Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady – zachęcam do lektury tekstów Maćka. Tutaj z kolei Flawiusz Pawluk analizował możliwości lokowania walut u zagranicznych brokerów giełdowych. Zaś Maciek Samcik pisał o ofercie Saxo Banku, który przyjmuje depozyty od polskich klientów i przechowuje je w Danii.

Takie oferty są ciekawe, ale w większości nie są to depozyty (poza ofertą Saxo). Polskie banki dotychczas oferowały mizerne oprocentowanie dla walut obcych. Czyżby to się miało zmienić? Od lipca w Banku Pekao pojawiła się… lokata w dolarach z oprocentowaniem w wysokości 3%. To sporo w sytuacji, gdy większość banków ciągle oferuje oprocentowanie takich lokat w wysokości 0,01% (niżej to porównuję).

Jakie są warunki? Jest to oferta na nowe środki, a więc wykluczone są osoby, które już wcześniej (stan nowych środków liczony jest na dzień 30 czerwca) przechowywały w tym banku oszczędności dolarowe. No chyba że zdecydują się kupić nowe dolary. Nowe środki są liczone tylko dla oszczędności dolarowych, więc ewentualne posiadane konta w złotówkach z tym nie kolidują. Na lokacie możemy ulokować od 5000 dolarów do nawet 100 000 dolarów.

Lokata w dolarach otwierana jest na 3 miesiące lub na 6 miesięcy. W pierwszym przypadku oprocentowanie wyniesie 2,5% w skali roku, a w przypadku lokaty półrocznej aż 3% w skali roku. Oprocentowanie jest stałe, a w przypadku zerwania lokaty przed czasem tracimy wszystkie odsetki. Ile można zarobić na takiej lokacie? Zakładając maksymalny depozyt w wysokości 100 000 dolarów, w trzy miesiące zarobimy 506 dolarów odsetek, a w pół roku – 1215 dolarów odsetek.

 

Do otwarcia lokaty wymagany jest komplet zgód marketingowych oraz posiadanie (lub otwarcie) konta osobistego oraz konta walutowego w dolarach w Banku Pekao. Ile kosztują takie konta?

Konto osobiste w Pekao („Przekorzystne”) możemy otworzyć w oddziale lub zdalnie (zdalne będzie miało ograniczoną funkcjonalność). Takie konto wraz z kartą debetową będzie darmowe, jeśli w danym miesiącu zasilimy je kwotą minimum 500 zł i wykonamy przynajmniej jedną transakcję kartą. Nie są to trudne warunki do spełnienia, ale trzeba o nich pamiętać, bo w pozostałych przypadkach opłata miesięczna wyniesie 4 zł i będzie powoli zjadać nasze odsetki z lokaty dolarowej.

W Banku Pekao otwarcie i prowadzenie konta walutowego w dolarach jest bezpłatne (aczkolwiek, jeżeli w danym kraju są ujemne stopy depozytowe banku centralnego i posiadamy ponad 20 000 jednostek waluty, to może pojawić się opłata miesięczna). Jeżeli posiadamy konto osobiste, to możemy włączyć usługę walutową dla naszej karty debetowej za darmo.

Stosunkowo niskim kosztem możemy więc zapewnić sobie oprocentowanie w wysokości 3% dla naszych oszczędności dolarowych. Ponadto jest to lokata negocjowana, a więc można spróbować wynegocjować dłuższy okres lub wyższą kwotę (a może i oprocentowanie?) w oddziale. Niestety bank Pekao nie negocjuje przez telefon.

Czytaj też: Złoty się umacnia, ale czy jest się z czego cieszyć? Dlaczego czeska korona jest mocniejsza? Co jest z nami nie tak? Oto pięć wykresów, które odkrywają tajemnicę siły czeskiej waluty i słabości złotego

—————————

ZAPROSZENIA DLA CZYTELNIKÓW:

>>> Pieniądze przechowuj m.in. w Saxo Banku. To bank inwestycyjny z siedzibą w Kopenhadze, podlegający ścisłym regulacjom w 15 jurysdykcjach, w tym w Danii, Wielkiej Brytanii i Singapurze. Bank umożliwia dywersyfikację geograficzną zgromadzonego kapitału, polski numer IBAN (który ułatwia przelewanie na konto w Saxo Banku pieniędzy), wysokie oprocentowanie wolnych środków. Obecnie oprocentowanie wynosi do 3,81% w przypadku dolarów amerykańskich oraz 5,3% w przypadku złotych na rachunkach VIP (dane na: 6.V.2023 r.) oraz duże możliwości inwestowania pieniędzy, w tym innowacyjne sposoby takie jak zarabianie na wypożyczaniu akcji lub ETF-ów

>>> Waluty obce kupuj po dobrych kursach w Cinkciarz.pl. „Subiektywnie o Finansach” poleca fintech Cinkciarz.pl oferujący m.in. usługę portfela walutowego. W aplikacji mobilnej Cinkciarz.pl kupisz dolary i euro – i kilkadziesiąt innych walut – po bardzo dobrych kursach, w ofercie są też karty walutowe. Dostępna jest fizyczna i wirtualna wielowalutowa karta płatnicza z możliwością legalnego udostępnienia jej na określony czas innej osobie! Zarejestruj się tutaj i przetestuj Cinkciarz.pl, tej aplikacji i karty za granicą używa Maciej Samcik, by zaoszczędzić na spreadach.

>> Sztabki złota kupuj wygodnie w ratach na Goldsaver.pl. W tym sklepie internetowym (należącym do renomowanego sprzedawcy złota, firmy Goldenmark) każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań. Maciek Samcik używa tego rozwiązania. To dobry pomysł dla osób, które chcą lokować kapitał w fizycznym złocie, ale nie chcą lub nie mogą przeznaczać jednorazowo sporych pieniędzy na zakup kruszcu. Kliknij ten link, załóż konto, a otrzymasz bonus w wysokości 100 zł. Możesz także wpisać kod „SoF” w formularzu rejestracji. Więcej o tym, jak działa bonus przeczytasz tutaj. Subiektywna recenzja tego rozwiązania jest tutaj.

>>> W TE WAKACJE UŁÓŻ  FINANSOWE PUZZLE. Jak ochronić oszczędności przed inflacją? Gdzie oszczędzać, żeby zapewnić dobrą przyszłość dziecku? Jak zaprojektować domowy budżet? Ile trzeba pieniędzy zgromadzić – i skąd je wziąć – żeby zostać rentierem? Oto pakiet e-booków „Finansowe puzzle, czyli jak osiągnąć dobrobyt”, w których znajdziesz konkretne odpowiedzi na te pytania, a także rady, wykresy, wyliczenia. Kliknij i zobacz, to może być najbardziej inspirująca lektura tych wakacji i nie tylko.

—————————

Lokata w dolarach w innych bankach? A komu to potrzebne?

Czy Bank Pekao rozpoczął wojnę banków o oszczędności Polaków przechowywane w walutach obcych? Miejmy nadzieję, bo na razie kuriozalne było to, że inflacja w Stanach Zjednoczonych też jest wysoka (chociaż oczywiście nie tak, jak u nas – w czerwcu inflacja CPI wyniosła tam 3%), stopy procentowe od jakiegoś czasu rosną (są na poziomie 5,25%), a polskie banki płaciły na lokatach dolarowych… 0,01%.

Jak wygląda sytuacja w innych bankach? Zacznijmy od trzech banków wstydu. W mBanku lokata w dolarach jest oprocentowana na 0,01% i możemy ją założyć na 3 lub 6 miesięcy. Identyczne oprocentowanie jest w Credit Agricole z tą różnicą, że tutaj lokata w dolarach jest dostępna nawet na 3 lata.ING Banku oprocentowanie też wynosi 0,01% – okres lokaty to 12 miesięcy. Lokując 100 tys. dolarów na pół roku, uzyskamy, uwaga… 4$ odsetek.

BankOprocentowanie w skali rokuCzas trwania lokatySzacowane odsetki otrzymane z kwoty 100 tys. dolarówUwagi
Pekao3,00%6 miesięcy1215,00$Na nowe środki
Citibank1,30%12 miesięcy1053,00$Dla klientów Citigold Private Client
Citibank1,30%6 miesięcy526,50$Dla klientów Citigold Private Client
Citibank0,95%12 miesięcy769,50$Dla klientów Citigold
BNP Paribas0,90%12 miesięcy729,00$n/d
Pekao2,50%3 miesiące506,25$Na nowe środki
Citibank0,60%12 miesięcy486,00$n/d
Velo Bank0,50%12 miesięcy405,00$n/d
BOŚ Bank0,50%12 miesięcy405,00$n/d
Millennium0,50%12 miesięcy405,00$276-366 dni
Alior Bank0,50%12 miesięcy405,00$n/d
Citibank0,80%6 miesięcy324,00$Dla klientów Citigold
Citibank0,60%6 miesięcy243,00$n/d
BNP Paribas0,60%6 miesięcy243,00$n/d

 

Przejdźmy do banków, które chociaż trochę zatroszczyły się o nasze dolarowe oszczędności. W Banku Millennium lokata w dolarach oprocentowana jest na 0,2% (16-92 dni), 0,4% (93-275 dni) lub 0,5% (276-366 dni). W Santander Banku lokata 6-miesięczna jest oprocentowana na 0,1%, a lokata 12-miesięczna na 0,2%. Nieźle (to trochę ironia) wygląda też oprocentowanie w Alior Banku, gdzie lokata 6-miesięczna oprocentowana jest na 0,3%, a lokata 12-miesięczna na 0,5%. Pół procenta po roku dla 100 tys. dolarów to już 405$ odsetek.

Velo Banku 12-miesięczna lokata w dolarach jest oprocentowana na 0,5%, a 3-miesięczna oraz 6-miesięczna na 0,3%. Podobne stawki są w BOŚ Banku (1 miesiąc daje oprocentowanie w wysokości 0,15%, 3 miesiące to już 0,25%, 6 miesięcy to 0,3%, a 12 miesięcy da nam 0,5%). W BNP Paribas 3-miesięczna lokata w dolarach oprocentowana jest na 0,3%. W przypadku lokaty 6-miesięcznej oprocentowanie rośnie do 0,6%, a w przypadku lokaty 12-miesięcznej nawet do 0,9%.

Citibanku też są dostępne lokaty w dolarach. Zwykli klienci mogą liczyć na oprocentowanie od 0,1% (na 1 tydzień lub na 1 miesiąc), przez 0,3% (na dwa miesiące) do nawet 0,6% (na 6 miesięcy lub na 12 miesięcy). Wyższe oprocentowanie mają klienci Citigold (0,1% na tydzień, 0,3% na miesiąc, 0,4% na 3 miesiące, 0,8% na 6 miesięcy i 0,95% na 12 miesięcy) oraz klienci Citigold Private Client (do 1,3%).

BankOprocentowanie w skali rokuCzas trwania lokatySzacowane odsetki otrzymane z kwoty 100 tys. dolarówUwagi
Millennium0,40%6 miesięcy162,00$93-275 dni
Santander Bank0,20%12 miesięcy162,00$n/d
Citibank0,50%3 miesiące101,25$Dla klientów Citigold Private Client
Velo Bank0,30%6 miesięcy121,50$n/d
BOŚ Bank0,30%6 miesięcy121,50$n/d
Alior Bank0,30%6 miesięcy121,50$n/d
Citibank0,40%3 miesiące81,00$Dla klientów Citigold
Velo Bank0,30%3 miesiące60,75$n/d
BNP Paribas0,30%3 miesiące60,75$n/d
BOŚ Bank0,25%3 miesiące50,63$n/d
Millennium0,20%3 miesiące40,50$16-92 dni
Santander Bank0,10%6 miesięcy40,50$n/d

 

PKO BP na infolinii dowiedziałem się, że bank w ogóle nie oferuje lokat walutowych. Może to i dobra strategia – po co się wygłupiać z oprocentowaniem w wysokości 0,01%, jak niektóre banki? Upewniałem się kilka razy (bo w internecie widoczna jest oferta dla klientów bankowości prywatnej, którzy mogą liczyć na oprocentowanie w wysokości 1% w skali roku), ale konsultant zapewnił mnie, że nie ma lokat walutowych. Lokaty w dolarach nie założymy też w Santander Consumer Banku, Nest Banku i Toyota Banku.

Czytaj też: Revolut znów dokręci śrubę klientom. Zapowiedział wzrost prowizji dotyczący samego serca swoich usług. To kolejny dowód, że zaczął się trudny czas dla fintechów?

ZOBACZ TEŻ WIDEOFELIETON: Czy „Bezpieczny Kredyt” jest bezpieczny? Dwa ostrzeżenia i dwie rady

Lokata w dolarach w Pekao – cztery wnioski

Lokata w dolarach na nowe środki, którą zaproponował Bank Pekao, jest obecnie najwyżej oprocentowaną okazją do przechowywania „zielonych” w Polsce. Ma swoje ograniczenia, trzeba pamiętać o kilku warunkach, ale i tak przebija oferty innych banków. Na koniec kilka zastrzeżeń.

Warto pamiętać, że taką lokatę walutową (podobnie jak złotówkową) możemy zerwać w dowolnym momencie, zachowując wpłacony kapitał, ale tracąc wszystkie naliczone odsetki. Tyle z teorii, bo wypłata tych dolarów wcale nie musi być błyskawiczna. Banki miewają problemy z wypłatami większych kwot walut obcych w gotówce. Znamy przypadki, że klienci czekali po kilka tygodni na wypłatę dolarów z własnego konta walutowego. Dobrze się zastanówcie, czy te środki nie będą Wam niedługo potrzebne. Takie oszczędności są trochę mniej płynne niż konto oszczędnościowe w złotówkach.

Weźcie też pod uwagę ryzyko kursowe. Osobiście popieram trzymanie pewnej części oszczędności w walutach obcych (np. 10-20%), ale zdecydowanie lepsze będą regularne zakupy takich walut (tutaj Maciek Jaszczuk doradzał, jak chronić się przed wahaniami kursowymi).

Podobnie w przypadku ewentualnej upadłości banku. Gwarancje bankowe obowiązują do równowartości 100 000 euro, ale nie są „walutowe”. Co to znaczy? W razie niewypłacalności banku pieniądze będą nam zwrócone w złotych po bieżącym kursie NBP. A w takiej kryzysowej (i raczej mało prawdopodobnej) sytuacji złoty zapewne będzie błyskawicznie tracić na wartości.

————

SZUKASZ UCZCIWEJ LOKATY? GDZIE NAJLEPSZY PROCENT? 

Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat i kont oszczędnościowych. Polecam!

>>> Zobacz ranking najwyżej oprocentowanych depozytów i zarezerwuj najlepsze warunki

>>> Zobacz ranking najlepszych kont oszczędnościowych i załóż to, które płaci najlepiej

Zdjęcie główne: jcomp / Freepik

Subscribe
Powiadom o
52 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jakub
1 rok temu

Jak już reklamujemy niedepozytowe produkty bez gwarancji, to warto też wspomnieć o USDC które można stake’ować za odsetki. USDC jest deklaratywnie zabezpieczony na USD w stosunku 1:1, a przykładowe crypto.com płaci 4,5%

Admin
1 rok temu
Reply to  Jakub

Przy czym kluczem jest „deklaratywnie”. Sam trzymam trochę pieniędzy w USDC, ale pragnę przypomnieć, że był taki stablecoin UST. I już go nie ma:
https://subiektywnieofinansach.pl/krach-stablecoina-ust-co-oznacza/

Jakub
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Tylko UST miało zabezpieczenie w innej kryptowalucie, która nie wytrzymała stress testu 🙂 tu przynajmniej deklaracja jest słuszna.

Admin
1 rok temu
Reply to  Jakub

Tak, jeśli chodzi o siłę deklaracji to wygrywa USDT 😉

Łukasz
1 rok temu
Reply to  Jakub

Zabezpieczenie USDC (pokrycie w USD) to najmniejszy problem – dużo większym są problemy platform, które przechowują to USDC i wypłacają odsetki – to nie są firmy regulowane przez kogokolwiek i zabezpieczone przez jakieś gwarancje, niezależnie od tego co napiszą na swojej stronie. A upadło już takich sporo, często dostają rykoszetem po upadkach giełd, tylko się mało o tym słyszy. Pogooglajcie np. BlockFI, miało być mega bezpieczne, a skończyło się tak, że dostało rykoszetem po upadku FTX i ludzie z walutą na „interest accounts” zostali z niczym i może odzyskają 10 czy 20% za parę lat, dla marnych 8% rocznie ludzie… Czytaj więcej »

Jakub
1 rok temu
Reply to  Łukasz

Racja, dywersyfikacja jest ważna. A możesz polecić jakieś miejsca na stake USDC? Ja obecnie mam w crypto.com, i trzymam tam jakieś drobne, ale jakbym chciał zwiększyć to faktycznie przyda się więcej platform niż 1

Mariusz Max Golonko
1 rok temu
Reply to  Jakub

To nie jest trochę wspieranie firm parabanków, które omijają rządowe systemy regulacji i niby sprzedają krypto zwanego stable coins I oferują odsetki za trzymanie tego a tak naprawdę zarabiają na ryzykownych pożyczkach bez sprawdzenia pożyczających. To szybki sposób na upadek banku a co dopiero krypto.

jsc
1 rok temu

W krypto takie kredyty są zazwyczaj nadbezpieczone…

Admin
1 rok temu
Reply to  jsc

E tam, krypto-srypto, a w Salwadorze – który był pierwszym krajem, gdzie Bitcoin został przyjęty jako pełnoprawny środek płatniczy – po roku od tego wiekopomnego wydarzenia tylko 3-5% transakcji jest w BTC, reszta gotówką lub kartą. Czas oczekiwania na potwierdzenie transakcji w BTC to ok. 10 min.
Przepisy nakazują przyjmować BTC w każdym punkcie handlowym, ale nikt tego nie przestrzega. Ogólnie klęska i ból d…
https://www.youtube.com/watch?v=asmOZh-E8W0

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

A co ma USDC do Salwadoru?

Admin
1 rok temu
Reply to  jsc

Nic, ale zeszło na krypto, więc postanowiłem przygwoździć 😉

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Zeszło już dawno temu… Ba! Sam Pan się przyznał do (…)Sam trzymam trochę pieniędzy w USDC(…)… a po za tym kiedyś Pan potrafił znaleźć faktyczne minusy platform cryptolendingowych, zatem przywalanie się z dupy do Salwadoru to na prawdę obniżanie lotu.

Admin
1 rok temu
Reply to  jsc

Mam długą pamięć i pamiętam Pana zachwyt nad adopcją BTC w Salwadorze. Musiałem 😉

Maurycy
1 rok temu

jestem pewien problem, jeśli dolar będzie mocniejszy za te 6mcy a szansa jest bo korekta na eurusd się należy to możemy więcej belki zapłacić niż ugramy na tej lokacie

Sławek
1 rok temu
Reply to  Maurycy

Możesz wyjaśnić?

Maurcy
1 rok temu
Reply to  Sławek

Na lokacie zarobisz 6gr na każdego dolara więc przy kursie wyższym o 30gr na koniec lokaty zapłacisz więcej Belki niż wynosi zysk z lokaty. Jaki będzie kurs usdpln oczywiście nie wiadomo jednak trzeba brać pod uwagę że po tak dużym spadku korekta jest prawdopodobna. Wogóle przy takiej duże różnicy w inflacji pln powinien był słabszy wobec usd no ale rynek jak to się mówi ma zawsze rację. I ogólnie deal może być średni: nie odliczysz ostatnich „strat” po spadkach usd ale zapłacisz podatek za wirtualny zysk, wirtualny bo zakładam że usd chcesz trzymać przez dłuższy czas bez konwersji na pln

Adzik
1 rok temu
Reply to  Maurcy

a od kiedy podatek Belki jest liczony z powodu samej zmiany kursu? I jak? Po średniej cenie NBP, czy uwzględnia spready?

Maurycy
1 rok temu
Reply to  Adzik

powinien po średniej nbp z dnia poprzedniego ale trzeba by było poszukać w regulaminie jak jest naprawdę

Jacek
1 rok temu
Reply to  Maurcy

Czyli bank ustali kapitał po kursie USDPLN z dnia założenia lokaty, a w momencie jej zapadalności skorzysta już z pewnie wyższego kursu w celu wyliczenia belkowego, które już w PLN zapłaci do skarbówki?

jsc
1 rok temu
Reply to  Jacek

I po Frankowiczach będziemy mieli dolarowiczów… to właśnie za takie manipulacje spreadem beknęły banki przy kredytach.

Przemysław
1 rok temu
Reply to  Maurycy

Ale że jak?

Załóżmy kurs PLN/USD 4,00 dzisiaj, 4,30 za pół roku.
Lokujemy 10000 USD, po pół roku dostajemy jakieś 150 USD odsetek, czyli 150*4,3=645 PLN. Płacimy od tego 645*0,19=123 PLN podatku. Czyli ciągle jesteśmy 645-123=522 złote na plusie samych odsetek.

Jeśliby wziąć pod uwagę różnice kursowe, to kończymy z 10150 dolarami wartymi 10150*4,3=43645 PLN. Więc całkowity zysk wyniesie 43645-40000-123=3522 PLN.

Więc nie rozumiem jak tu można stracić. Czy ja tu czegoś nie rozumiem?

jsc
1 rok temu

(…)Teraz raczej świat uważa, że najgorsze (pandemia, inflacja) za nami, zaś wojna w Ukrainie jest pod kontrolą.(…)
Jasne… potrzymajcie Coca-Colę… https://polskiobserwator.de/aktualnosci/produkcja-coca-coli-zagrozona-moze-zabraknac-jej-na-polkach-sklepowych-powod/

Admin
1 rok temu
Reply to  jsc

Wydaje mi się, że ewentualny deficyt coca-coli to jednak nie jest najgorsze, co nas może spotkać 😉

jsc
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Życie się faktycznie się od tego nie zawali, ale wyobrazić sobie historię Ameryki bez tej marki…

Derko
1 rok temu

Dr Grabowski wieszczył pół roku temu, może 9 miesięcy: „dolar będzie drożał i będziemy mieć powyżej 5 zł / dolar”….:-)

jsc
1 rok temu

A właściwie skąd nie wiadomo czy to nie jest jakaś przygrywka to wyborów w przyszłym roku… Za przeproszeniem z czym Bidenowi do sponsorów kampanii?

Sławek
1 rok temu

Bank, oferując taka lokatę, liczy raczej na wzrost kursu dolara czy raczej jego spadek?

Admin
1 rok temu
Reply to  Sławek

Chyba mu wszystko jedno 😉

Jacek
1 rok temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale do czegoś tych $ w tym momencie potrzebuje? Może %, na który jest je w stanie krótkoterminowo ulokować stanowi w zestawieniu z oferowanym oprocentowaniem dobre źródło dodatkowej marży odsetkowej?

Maurycy
1 rok temu
Reply to  Jacek

może spekuła? w usa fundusze pieniężne czy brokerzy płacą ok 5%

Lukasz
1 rok temu

A jak z kosztami przelania USD z Pekao na inny rachunek w USD (np u brokera by papiery wartościowe kupic) lub innym banku? Zwykle normalne banki mocno kosza opłaty za przew Swift – @Subiektywnieofinansach?

Cassandra
1 rok temu
Reply to  Lukasz

Właśnie, to było moje podstawowe pytanie – jak przenieść USD do tego banku bez opłat (i ew. z powrotem)? przez jakiś kantor walutowy? bo przelew z konta na konto w USD naraża na banki pośredniczące i dodatkowe opłaty…

Przemysław
1 rok temu
Reply to  Lukasz

Ja przelewałem przez Cinkciarza.

Cassandra
1 rok temu
Reply to  Przemysław

jakaś prowizja była?

Przemyslaw
1 rok temu
Reply to  Cassandra

Nie. Trzeba było założyć konto walutowe w Pekao, dodać numer rachunku do Cinkciarza. Potem zasilenie portfela walutowego z rachunku źródłowego, wypłata z portfela walutowego na konto walutowe w Pekao i na koniec założenie lokaty z tego konta walutowego.

RAFAL
1 rok temu

Trzeba pomyśleć o inwestycji w TLT w USD. Jest szansa na wzrost zarówno ceny jak i USD.

RAFAL
1 rok temu

Nie warto bawić się w takie rzeczy . Co myślicie o obligach TLT w USD .Poczekać do ostatniej podwyżki stóp w USA i wtedy kupić .

armi
1 rok temu
Reply to  RAFAL

ja w to wszedłem ale przez DTLA z Londynu

RAFAL
1 rok temu
Reply to  armi

Przez jakiego brokera ?

pismactwobezszkoly
1 rok temu

„Od lipca w Banku Pekao pojawiła się” – [CENZURA-red] od lipca to ona jest. Pojawila sie w lipcu [CENZURA-red]

dodam
1 rok temu

A inne waluty się aż 'proszą’ żeby w nie zainwestować, np. NOK.

Admin
1 rok temu
Reply to  dodam

Korona norweska jest „petrokoroną”, raczej nie bywa droga, gdy ropa nie jest droga 😉

Mario
1 rok temu

Z tą silną złotówką to bardzo ciekawa sprawa. Miał być armagedon, brak KPO, zadłużenie, inflacja, pomoc Ukrainie, 800 plus, zbyt szybkie zakończenie cyklu podwyżek stóp, w konsekwencji dolar miał być po 5zł, euro po 6zł, a tymczasem PLN umacnia się i to mocno wobec wszystkich twardych walut (USD, EUR, CHF). Czy stoją za tym jakieś twarde przesłanki ekonomiczne czy jest to zasługa wyłącznie spekulantów?

Znajomi którzy w panice, słuchając różnych „ekspertów” inwestowali rok temu w twarde waluty, dziś miny mają niestety nietęgie.

armi
1 rok temu
Reply to  Mario

wg mnie typowa spekuła międzynarodowa
wystarczy zobaczyć usd/pln + wykres wigu 🙂
wg mnie do wyborów wig20 będzie 2350-2400pkt a $ po 3,65-3,70
kwestia co po wyborach

jsc
1 rok temu
Reply to  armi

(…)kwestia co po wyborach(…)
Możliwe, że nowe wybory, bo Parlament nie dowiezie ustawy budżetowej na czas… co będzie się wtedy działo z dolarem chyba możesz się domyślić sam.

Przemysław
1 rok temu

Ta oferta jest od jakiegoś czasu, ja założyłem tą lokatę jeszcze w kwietniu.

Największy minus, mimo że mamy XXI wiek nie da się jej założyć inaczej niż podczas wizyty w oddziale, a tam wehikuł czasu przenosi nas w przeszłość. W moim przypadku zajęło to prawie godzinę, nie licząc dojazdów, więc przy lokowaniu kwot bliższych dolnej granicy można się zastanawiać czy w ogóle ma to sens.

armi
1 rok temu
Reply to  Przemysław

to w 3 m-ce jesteś 6,1% stratny na kursie
ciężko jest przechować wartość ostatnio

blad201
1 rok temu

Co do kosztów prowadzenia r-ku w PekaoSA to drobna korekta. W tekście jest:Takie konto wraz z kartą debetową będzie darmowe, jeśli w danym miesiącu zasilimy je kwotą minimum 500 zł i wykonamy przynajmniej jedną transakcję kartą. Ja założyłem takie konto w maju dla półrocznego konta oszczędnościowego na 8% i mam je za darmo. Dlaczego? Nie wziąłem karty (bo mam je z innych banków) i nie muszę konta zasilać, a na ROR trzymam 100 zł na ew. opłaty. Poza tym dopatrzyłem się w regulaminie, że karta w PekaoSA musi być podpisana tak jak na wzorze podpisu bankowego – totalny idiotyzm!!! Nie dość, że każdy pozna mój… Czytaj więcej »

Admin
1 rok temu
Reply to  blad201

Dzięki za uzupełnienie!

Krzysiek
1 rok temu

Jeżeli nie posiada się w PEKAO rachunku USD to należy go założyć. Zasilenie aby z niego założono lokatę to koszt 2 USD, wypłata kolejne 2 USD.

Grzegorz
1 rok temu

Bank PKO BP oferuje lokatę USD na 12 M 1% w skali roku ale tylko dla klientów premium w bankowości prywatnej

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu