11 czerwca 2025

Srebrny „smok” się obudził: ceny najwyższe od 13 lat! Czy amerykański bank centralny, ratując płynność budżetu USA, wywoła kruszcowy „supercykl”?

Srebrny „smok” się obudził: ceny najwyższe od 13 lat! Czy amerykański bank centralny, ratując płynność budżetu USA, wywoła kruszcowy „supercykl”?

Na rynku metali szlachetnych niezwykle ciekawa sytuacja. Tym razem za sprawą pogłębiającego się kryzysu płynności państwowego budżetu w USA i spekulacji na temat możliwego powrotu tzw. luzowania ilościowego w amerykańskim banku centralnym. Czy Fed będzie musiał ratować amerykański budżet i tym samym wywoła „supercykl” na rynku metali szlachetnych? Na razie mamy szaleństwo zakupów na rynku niedocenianego w ostatnim roku srebra. Ten kruszec jest najdroższy od 13 lat!

Cena złota w ubiegłym tygodniu krążyła wokół 3350–3400 dolarów za uncję. Zmienność notowań kruszcu pozostaje wysoka, co analitycy tłumaczą z jednej strony realizacją zysków przez część inwestorów po gigantycznych wiosennych wzrostach ceny, a z drugiej strony napięciem geopolitycznym i pogarszającą się kondycją finansów publicznych USA (co z kolei przyprowadza na rynek złota nowych inwestorów).

Zobacz również:

Po ubiegłorocznych wzrostach cen złota, przekraczających 45%, cena kruszcu utrzymuje się w pobliżu historycznych rekordów. Jak ocenia ocenia Philip Newman z Metals Focus, “trudno sobie dziś wyobrazić scenariusz, który mógłby zatrzymać wzrostowy trend na tym rynku”. JP Morgan zakłada, że złoto osiągnie 4000 dolarów za uncję w ciągu 12 miesięcy, a do 2029 r. może wzrosnąć nawet do 6 000 dolarów za uncję.

JP Morgan opiera swoje szacunki na założeniu, że inwestorzy będą przenosić na rynek złota część swoich aktywów, chcąc zabezpieczyć się przed nieprzyjemnymi konsekwencjami polityki Donalda Trumpa (osłabieniem dolara) oraz geopolitycznymi drgawkami. Rynek złota nie jest bardzo duży, wystarczy, że inwestorzy przeniosą do metali szlachetnych zaledwie 0,5% swoich aktywów, by złoto osiągnęło ceny, które przewiduje JP Morgan. .Jest tylko jeden scenariusz, w którym to nie nastąpi – musiałaby nastąpić geopolityczna odwilż.

Srebro najdroższe od 13 lat – to początek silver squeeze?

Choć uwaga większości inwestorów skupiona jest na złocie – to ten kruszec jest uznawany za „ubezpieczenie” od globalnych turbulencji – nie można pominąć rozpędzającej się (chyba) hossy na rynku srebra, które właśnie przebiło poziom 36 dolarów za uncję. To najwyższa cena tego kruszcu od 2012 r., a do historycznego maksimum z 2011 r. (ok. 50 dolarów za uncję) brakuje coraz mniej.

Srebro wystrzeliło w górę
Srebro wystrzeliło w górę

Eksperci wskazują, że metal korzysta ze wzrostu niepewności geopolitycznej (jeśli złoto jest uznawane przez niektórych inwestorów za „ryzykownie” wyceniane, to srebro jest relatywnie tańsze, a więc ryzyko głębszej korekty na tym rynku wydaje się być mniejsze. Srebro zyskuje także dzięki sygnałom o tym, że amerykańska (i globalna) gospodarka ma mniejsze „szanse” wpaść w recesję.

Im silniejszy popyt przemysłowy na złoto, tym większe zainteresowanie inwestorów-spekulantów i tych, którzy srebrem dywersyfikują swój „alternatywny” portfel inwestycji. Analitycy mówią o możliwym tzw. silver squeeze – sytuacji, w której popyt na srebro fizyczne gwałtownie przewyższy podaż, wywołując silne wzrosty cen. Już teraz zauważalne są rosnące niedobory i spadające rezerwy.

Na cenę srebra wpływa nie tylko popyt z rynku inwestycyjnego, ale i z przemysłu, bo ten metal – jako drugi najważniejszy szlachetny metal po złocie – odgrywa kluczową rolę w nowoczesnych technologiach, w produkcji zespołów elektronicznych, katalizatorów, paneli fotowoltaicznych, łożysk, akumulatorów, środków medycznych, ale także zastawy stołowej i materiałów fotograficznych.

Popyt na srebro rośnie, a w 2023 r. rynek tego kruszcu doświadczył 15% deficytu podaży. Szacuje się, że w latach 2020-2024 na rynku srebra wystąpił skumulowany deficyt w wysokości 1093,4 mln uncji. Według ekspertów firmy inwestycyjnej Sprott srebro zajmuje drugie miejsce po ropie naftowej jako jeden z najczęściej używanych surowców (ponad 10 000 zastosowań), a wyczerpują się jego rezerwy w istniejących kopalniach i spada produkcja tego metalu.

W dodatku branża wydobywcza jest niedoinwestowana, obecnie ponad 70% srebra jest wydobywane jako produkt uboczny w wydobyciu złota, miedzi i innych metali. Jeśli obecna sytuacja się utrzyma w długim terminie, nowe kopalnie będą niezbędne do zaspokojenia rosnącego popytu, a jeśli nie powstaną, deficyt srebra urośnie do monstrualnych rozmiarów, a więc i cena przy coraz bardziej ograniczonej podaży będzie rosła.

Warto jeszcze zerknąć na to, co mówi obecnie wskaźnik Gold/Silver Ratio. Obrazuje on, ile uncji srebra trzeba wydać, by kupić jedną uncję złota. Oblicza się go, dzieląc cenę rynkową złota przez cenę rynkową srebra. Im wyższe jest Gold/Silver Ratio, tym bardziej niedowartościowane jest srebro w stosunku do złota lub złoto przewartościowane w stosunku do srebra. Natomiast im niższy jest odczyt, tym bardziej niedowartościowane jest złoto w porównaniu do srebra lub przewartościowane jest srebro wobec złota.

Przyjmuje się, że powyżej 70 srebro jest niedowartościowane, a złoto zbyt drogie, a poniżej 40 srebro jest drogie, a złoto zbyt tanie.  Wiosną  wskaźnik ten przekroczył poziom 100, co zdarza się bardzo rzadko. Dziś srebro nieco się wzmocniło, ale nadal mówimy o wskaźniku Gold/Silver przekraczającym 90.

Michał Tekliński z Goldsaver zwraca uwagę na możliwość, że na rynku złota rozpocznie się nowy supercykl. Miałoby to wynikać z kłopotów płynnościowych amerykańskiego rządu, który potrzebuje w tym roku znaleźć chętnych na obligacje skarbowe o wartości 9 bln dolarów, by sfinansować deficyt budżetu i zrefinsansować obligacje poprzednich emisji.

Czy Fed pójdzie w dodruk pieniądza? I w supercykl na rynku złota?

michał teklińskiAmerykańska Rezerwa Federalna stoi przed dylematem. Choć Donald Trump publicznie naciska na Jerome’a Powella, by ten „wreszcie zaczął działać” i obniżył stopy procentowe, Fed nadal nie zmienia kursu. Jednak zdaniem analityków, m.in. z mBanku, cięcia stóp procentowych mogą wreszcie nadejść – być może we wrześniu. Ale część analityków uważa, że zamiast obniżać stopy procentowe amerykański bank centralny zdecyduje się na luzowanie ilościowe, zwane w skrócie QE.

Luzowanie ilościowe (Quantitative Easing – QE) to forma polityki pieniężnej, stosowana przez bank centralny, która polega na zakupie papierów wartościowych (np. obligacji) na rynku w celu zwiększenia podaży pieniądza i obniżenia rynkowych stóp procentowych. Zwykle celem jest pobudzenie gospodarki, zwłaszcza w okresach kryzysu lub spowolnienia, ale tym razem ma nim być zwiększenie płynności na rynku – żeby inwestorzy mieli więcej pieniędzy na zakup kolejnych transz nowo emitowanych obligacji amerykańskiego rządu.

Taki scenariusz przewiduje Adrian Day – prezes Adrian Day Asset Management. Twierdzi on, że rynki ignorują zbliżający się kryzys płynności amerykańskiego budżetu. Według niego, już od września Fed może zostać zmuszony do reaktywacji QE (czyli „dodruku” pieniędzy), by uratować płynność finansową rządu federalnego, ponieważ Skarbowi USA zacznie brakować środków na finansowanie wydatków. Na łamach Kitco ocenił, że „QE jest bardziej prawdopodobne niż obniżki stóp”.

To byłby jeden z najmocniejszych potencjalnych impulsów dla wzrostu cen złota. Powrót przez Rezerwę Federalną do polityki luzowania ilościowego (QE) oznaczałby osłabienie dolara i potencjalny supercykl wzrostowy na rynku złota. Czy to się wydarzy? Inwestorzy kupujący złoto po obecnych cenach – znacznie powyżej 3000 dolarów za uncję – między innymi taki scenariusz zakładają.

W tle kryzysu płynnościowego toczy się równie dramatyczny konflikt polityczno-biznesowy. Elon Musk po nieudanej „misji oszczędnościowej” w administracji Trumpa (zamiast zapowiadanych 2 bln dolarów oszczędności – udało mu się wyskrobać tylko 150 mld dolarów) publicznie i w burzliwych okolicznościach zerwał współpracę z prezydentem.

Ich spór dotyczy m.in. cięć w subsydiach dla branży elektromobilności i przyszłości NASA. Musk grozi ograniczeniem współpracy z państwem, a Trump odpowiada: „nie wiem, czy jeszcze jesteśmy przyjaciółmi”. Giełda zareagowała na konflikt natychmiast – akcje powiązanych z Muskiem spółek spadły. Cała afera nie zaszkodziła całemu rynkowi akcji, ale chyba tylko dlatego, że wciąż ma on nadzieję na złagodzenie konfliktu handlowego na linii USA-Chiny. Rozmowy trwają.

Iran: kraj, w którym złoto to więcej niż inwestycja

W roku podatkowym zakończonym w marcu Iran zaimportował oficjalnie 100 ton złota o wartości 8 mld dolarów. Eksperci sugerują, że faktyczne ilości mogą być nawet dwukrotnie większe. Przyczyny? Wysoka inflacja, obawy przed możliwą konfiskatą środków w bankach, a także napięcia geopolityczne związane z możliwym powrotem Donalda Trumpa do władzy.

To wszystko sprawia, że złoto staje się podstawowym środkiem ochrony majątku dla Irańczyków, którzy masowo przenoszą oszczędności w królewski kruszec i dolary. Nie trzymają jednak swoich aktywów w bankach, tylko chowają je w domach, nie dzieląc się informacjami na ten temat.

Złoto trafia do kraju głównie z Turcji i ZEA. Ceny złota liczone w rialach wzrosły o ponad 80% w ciągu roku – znacznie więcej niż globalny benchmark cen złota, wyrażony w dolarze amerykańskim (45%). Co więcej, Iran dokonuje również transakcji rozliczanych złotem z Rosją, m.in. za dostawy dronów wykorzystywanych w wojnie w Ukrainie. Niemało jest krajów, w których złoto to więcej niż inwestycja.

Trwająca niepewność geopolityczna, perspektywa luzowania monetarnego i narastający kryzys płynności w USA tworzą dobre warunki do dalszych wzrostów cen złota i srebra. Złoto zyskuje coraz więcej zwolenników – nie tylko wśród banków centralnych i funduszy ETF, ale także indywidualnych inwestorów szukających stabilności w niepewnym świecie. W świetle prognoz o możliwym powrocie QE i rosnącym popycie globalnym na srebro oraz złoto, perspektywy rysują się dla metali szlachetnych wyjątkowo optymistycznie.

****

Kilka słów o autorze: Michał Tekliński – ekspert rynku złota z liczącym już ponad dekadę doświadczeniem w branży. W Goldenmark pełnił funkcję dyrektora ds. rynków międzynarodowych. Zwiedził świat i zobaczył wszystko (łącznie z legendarnymi dywanami jubilerów, z których wytapia się drobinki złota). W Goldsaverze pełni funkcję głównego analityka oraz filaru zespołu eksperckiego. Prywatnie obserwator polityki, geopolityki i gospodarki.

Uwaga: Informacji zawartych w artykule nie należy traktować jako porady inwestycyjnej, oferty lub rekomendacji zawarcia transakcji. Produkty inwestycyjne, w tym złoto, są obarczone ryzykiem inwestycyjnym, z możliwością utraty części lub nawet całości zainwestowanego kapitału. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej należy, oprócz prognozy potencjalnego zysku, określić także czynniki ryzyka, jakie mogą wiązać się z daną inwestycją.

*****

Zapoznaj się z artykułami z cyklu „Stać cię na złoto”:

>>> Dla niezbyt doświadczonych inwestorów najbezpieczniejszą strategią są zakupy w częściach. Dotyczy to akcji, obligacji i… złota też. Zwłaszcza teraz. Jak robić to wygodnie?

>>> Złoto w monetach lub sztabkach czy w ETF-ach, funduszach i akcjach spółek? Jakie są wady i zalety lokowania pieniędzy w fizyczny kruszec?

>>> Popularność zakupów złota w Polsce rośnie, więc… wraca patent na kupowanie złota po kawałku. Czy tym sposobem złote sztabki trafią pod strzechy? Czy to bezpieczne? Testuję

>>> Od czego zależy cena złota? Kiedy zyskamy dzięki ulokowaniu w nim części oszczędności, a kiedy niekoniecznie? Zdecyduje o tym kilka czynników

>>> Po co banki centralne kupują złoto? I czy my też powinniśmy? Czy dla bankierów złoto staje się alternatywą dla „papierowego” pieniądza?

>>> Złoto czy nieruchomości? Ten odwieczny spór od lat rozgrzewa zwolenników inwestycji alternatywnych na całym świecie. Kto ma więcej racji?

>>> Złoto jako „ubezpieczenie od końca świata”? Nie tylko. Sprawdzam, jak złoto się sprawdza w kryzysowych momentach na rynku. Bo kryzysów ci u nas dostatek

————————

Odbierz za darmo e-book o lokowaniu w złoto. Zastanawiasz się, czy złoto jest dla Ciebie? Zobacz raport specjalny „Jak lokować oszczędności w złocie?”, który ekipa „Subiektywnie o Finansach” przygotowała wspólnie z firmą Goldsaver. Co w raporcie? Jak złoto w przeszłości chroniło wartość? Trzy formy, w których można kupić złoto. Jak bezpiecznie kupować złoto fizyczne? Jak sprawdzić autentyczność złotej sztabki lub monety? Dlaczego złoto zawsze miało i będzie miało wartość? Raport możesz pobrać zupełnie bezpłatnie – wystarczy zarejestrować się w sklepie Goldsaver.pl tutaj lub zapisać się do newslettera Goldsaver.

————————

ZAPROSZENIE 

Zapraszamy do zapoznania się z ofertą sklepu Goldsaver, który jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w Subiektywnie o Finansach. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto i kupuj złoto w częściach. W jakiej cenie kupujesz złoto? W Goldsaver zawsze jest to kurs złota w NBP powiększony o 6,9% (koszt przechowywania, pakowania, wysyłki oraz marża sprzedawcy). Z kolei cena złota w NBP odzwierciedla kurs z londyńskiej giełdy metali.

Za marką Goldsaver stoi – należący do tej samej grupy kapitałowej – Goldenmark, czyli wiodący na polskim rynku dystrybutor metali szlachetnych, który w ciągu 14 lat działalności dostarczył Polakom około 17 ton fizycznego złota. Goldenmark współpracuje z renomowanymi producentami, posiadającymi akredytację LBMA (London Bullion Market Association), takimi jak niemiecki C.HAFNER, United States Mint czy Rand Refinery z RPA.

——————————–

Goldsaver jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w „Subiektywnie o Finansach”. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań.

Źródło zdjęcia: Gerd Altmann z Pixabay

Subscribe
Powiadom o
9 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Krzyżak
3 miesięcy temu

Spójrzcie też na platynę, tam również zaczyna być ciekawie!

Admin
3 miesięcy temu
Reply to  Krzyżak

Spojrzymy. A niedawno o niej pisaliśmy jako o okazji inwestycyjnej 😉

Wojtek
3 miesięcy temu

Dobra, kupuję

Admin
3 miesięcy temu
Reply to  Wojtek

Powodzenia ;-). Proszę pamiętać o dywersyfikacji!

Niko
3 miesięcy temu

Ciekawe czy to w jakimś stopniu zacznie się przekładać na notowania Kghmu? , coś nie może się rozpędzić nasz czempion😉

Admin
3 miesięcy temu
Reply to  Niko

Dobre pytanie. Warto obserwować

Stef
3 miesięcy temu
Reply to  Niko

Chyba za mało osób wie że KGHM to tak naprawdę KGHS bo właściwie mógłby sprzedawać tylko srebro a miedź wyrzucać i nadal miałby spory zysk.

Admin
3 miesięcy temu
Reply to  Stef

Ciekawe spostrzeżenie 😉

Jacek
3 miesięcy temu

Pomijając okazję inwestycyjną, wykonany ze srebra oręż jest skuteczny przeciwko wilkołakom i części innych stworów nocy.
Niestety już nie wampirom, a niejeden szef MF takowym się okazał.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu