Składka zdrowotna, ulga podatkowa, prąd, ubezpieczenie… Co warto zrobić w grudniu, żeby zaoszczędzić pieniądze? Do wzięcia od kilkuset do kilku tysięcy złotych!

Do końca 2021 r. zostało już tylko kilka dni roboczych. To niewiele na to, by przemyśleć i podjąć decyzje finansowe. Jeśli jednak się zmobilizujecie i załatwicie pewne rzeczy jeszcze w grudniu, możecie zaoszczędzić pieniądze. I to niemałe. Do wzięcia jest ulga podatkowa za wpłaty na IKZE, sprzedaż poleasingowego auta na atrakcyjnych warunkach, oszczędności na składce zdrowotnej…

Dla stałych czytelników „Subiektywnie o Finansach” rady na temat tego, co warto zrobić jeszcze w grudniu, nie będą zaskoczeniem. Przypominamy o nich bowiem od kilku tygodniu. Opowiadaliśmy też o tym w 83. odcinku podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia”.

Ciekawe? Po przeczytaniu wróć tutaj, kliknij i odkryj sprawdzone patenty Samcika na ochronę przed inflacją

Tym, którzy przegapili te rady albo są z nami dopiero od niedawna, przypominamy listę finansowych spraw do ogarnięcia w tym miesiącu. Jest na nie mało czasu i nie wszystkie sprawy z naszej listy uda się załatwić przed końcem roku, ale warto spróbować. Można bowiem zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych.

Składkę zdrowotną za grudzień zapłać w… grudniu

Pierwszą radę kieruję do przedsiębiorców. Jak zapewne wiecie, w 2022 r. wchodzi w życie „Polski ład”, który przewraca do góry nogami system podatkowy. Część Polaków zyska, wielu straci, w tym właśnie przedsiębiorcy. Do tej pory płacili oni zryczałtowane składki m.in. na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.

Od przyszłego roku nie będzie już można płacić składki zdrowotnej ryczałtem i nie da się jej odliczyć od podatku. Składka zdrowotna w wymiarze 4,9% płacona będzie od dochodu, a więc po odliczeniu od przychodu kosztów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą.

Składki za dany miesiąc należy opłacić do 10. kolejnego miesiąca. Składka zdrowotna za grudzień 2021 r. zapłacona w styczniu 2022 r. podlegać będzie nowym zasadom podatkowym. Jest jednak możliwość – po raz ostatni – opłacenia jej na starych zasadach, a więc ryczałtem i z możliwością odliczenia jej od podatku.

Wystarczy zrobić przelew do 31 grudnia 2021 r., choć lepiej to zrobić z wyprzedzeniem, żeby do końca roku wpłata się zaksięgowała. Jeśli to zrobicie, składka zdrowotna zostanie ujęta jeszcze w rozliczeniu podatkowym za 2021 rok. Składka za grudzień wynosi 381,81 zł, z czego 328,78 zł podlega odliczeniu od podatku. W prosty sposób można więc zaoszczędzić prawie 329 zł.

Przeczytaj też: Samochody na wagę złota? To pokusa dla złodziei. Zdobyłem najnowsze dane policji o kradzieżach aut. Niepokojące! Czy w górę ruszyły też ceny polis autocasco?

Sprzedaj poleasingowy samochód bez podatku

Drugą radę o tym, jak zaoszczędzić pieniądze, również kieruję do przedsiębiorców, a konkretnie do tych, którzy korzystają z leasingu. Od stycznia 2022 r. zmieni się bowiem sposób (to też sprawka „Polskiego ładu”) rozliczania sprzedaży poleasingowego auta.

Jak jest dziś? Od momentu wykupienia auta z leasingu do majątku prywatnego wystarczy odczekać pół roku, żeby sprzedać samochód bez podatku. Od stycznia 2022 r. sprzedaż auta bez podatku możliwa będzie dopiero po sześciu latach. W innym razie przedsiębiorca będzie musiał zapłacić podatek dochodowy naliczany od różnicy między wartością wykupu a ceną rynkową. Poza tym środki ze sprzedaży auta powiększą dochód, od którego trzeba będzie odprowadzić składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Żeby załapać się na stare zasady, trzeba jeszcze w grudniu wypowiedzieć umowę leasingową i wykupić auto do majątku prywatnego – za gotówkę lub na kredyt.

Do załatwienia jest sporo formalności, a kolejka chętnych do skorzystania z tej opcji ponoć jest długa. Trzeba bowiem złożyć wniosek w firmie leasingowej, uzyskać wycenę samochodu przez leasingodawcę, przelać pieniądze, aneksować umowę, otrzymać fakturę i przerejestrować samochód.

Ale wszystkich tych formalności nie trzeba załatwić w grudniu. Piotr Juszczyk, doradca podatkowy inFakt, wyjaśnia, że o dacie wykupu samochodu decyduje moment przeniesienia prawa własności do samochodu. Powinien być on określony w aneksie do umowy leasingowej lub w porozumieniu z leasingobiorcą w sprawie wcześniejszego wykupu.

„Jeśli przedsiębiorca nie będzie posiadał aneksu lub porozumienia, to decydująca będzie data sprzedaży samochodu ujęta na fakturze. Dlatego trzeba upewnić się, że jest to data grudniowa. Nie musi być ona tożsama z datą wystawienia faktury”

– precyzuje Piotr Juszczyk. Jeśli komuś wkrótce kończy się umowa leasingowa i planował sprzedać auto, może jeszcze spróbować. Zerwanie umowy leasingowej przed terminem wiąże się z karną prowizją i zdobyciem środków na wykup, ale pozwoli zaoszczędzić na podatku. Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w tym poradniku.

Przeczytaj też: Przy próbie włamania bankomaty będą musiały niszczyć banknoty. Czy więcej zapłacimy za wypłatę gotówki?

Zainwestuj na emeryturę, weź cashback od państwa

Trzeci rada dotyczy nie tylko przedsiębiorców. Chodzi o rządowe programy zachęcające nas do odkładania na emeryturę poprzez możliwość m.in. skorzystania z ulgi podatkowej. Mamy już cztery takie programy: Indywidualne Konta Emerytalne (IKE), Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE), Pracownicze Programy Emerytalne (PPE) i Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK).

Podejmując decyzję w grudniu, możemy zarobić na jednym z tych programów, a mianowicie na IKZE. Jeśli nie korzystacie z tego programu, jest szansa, by jeszcze w grudniu go założyć. Takie konto może prowadzić TFI, biuro maklerskie, firma ubezpieczeniowa lub bank. Wpłacone pieniądze są po prostu przez te firmy inwestowane z myślą o emeryturze.

W 2021 r. roczny limit wpłat wynosi 6310,80 zł, a dla przedsiębiorców 9466,20 zł. Wpłaty na IKZE dokonane w tym roku będzie można odliczyć od dochodu i zapłacić niższy podatek. Zakładając, że wykorzystujemy cały limit – 6310,80 zł – to w przyszłym roku (przy rozliczaniu podatków) wróci do nas 17% tej kwoty, czyli ok. 1073 zł.

Osoby, które już mają IKZE, wystarczy że zrobią przelew. Dla tych, którzy nie mają, czas działa na niekorzyść, ponieważ warto chwilę pomyśleć, w jakiej formie chcemy inwestować z myślą o emeryturze, np. w biurze maklerskim czy funduszu inwestycyjnym, a następnie wybrać konkretną firmę, której powierzymy nasze pieniądze. Po drodze musimy wypełnić ankietę MiFID badającą naszą tolerancję na ryzyko inwestycyjne. W szale świąteczno-noworocznym może nie starczyć na to czasu, ale warto spróbować.

Więcej o uldze podatkowej za IKZE i o tym, jak zaoszczędzić pieniądze, przeczytacie w tym felietonie.

Przy okazji warto zarezerwować sobie też drugą ulgę – możliwość niepłacenia podatku Belki od oszczędności, które wrzucimy na konto IKE. O tym więcej przeczytasz w ostatniej części tego tekstu.

Możesz zaoszczędzić pieniądze na zmianie sprzedawcy prądu

Niedawno Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nowe ceny prądu na 2022 r. URE podał, że kwoty na fakturach zwiększą się o 24%, a średni rachunek o 21 zł miesięcznie. Jak to wygląda w poszczególnych firmach, sprawdził Irek Sudak. Np. w Tauronie 1kWh kosztuje 0,3734 zł brutto, po podwyżkach zapłacimy 0,51 zł. W PGE cena wynosi 0,3704 zł, wzrośnie do 0,5092 zł. W Enei jest to odpowiednio: 0,3708 zł i 0,5093 zł, a w Enerdze: 0,3697 zł i 0,5081 zł.

Irek Sudak podpowiada, że sposobem na energetyczną drożyznę może być zmiana sprzedawcy, który ma niższe stawki, a zwłaszcza gdy oferuje sprzedaż prądu z gwarancją ceny. Przykładowo, firma Lumi sprzedaje prąd z gwarancją ceny 40 groszy za 1kWh przez 2 lata. Ofertę z gwarancją ma też Orange i Tauron (gwarancja nawet na 3 lata).

Ale dlaczego zmiana sprzedawcy prądu jeszcze w grudniu ma znaczenie? W tym roku możemy podpisać umowę z gwarancją ceny opartą na obecnych taryfach. W przyszłym roku oferty z gwarancją nie powinny zniknąć, ale sprzedawcy prądu mogą dostosować ceny do nowych wyższych taryf.

Polisa OC kupiona w grudniu może być tańsza niż przyszłoroczna

Od stycznia wchodzi w życie wyższy taryfikator mandatów, w związku z tym po pierwsze będzie trudniej pozbyć się punktów karnych, a po drugie – jeśli mamy ich sporo, to firma ubezpieczeniowa może nam podwyższyć składkę na OC. Jeśli obawiasz się, że może Cię spotkać taka przykrość, możesz awansem kupić polisę OC u swojego ubezpieczyciela na kolejny rok. W większości firm ubezpieczeniowych można to zrobić z miesięcznym wyprzedzeniem, ale są i takie, w których można kupić polisę nawet na kwartał przed wygaśnięciem poprzedniej.

Źródło zdjęcia: Pixabay.com