10 czerwca 2020

Firmy ubezpieczeniowe oferują polisy od koronawirusa. Jeśli zostaniesz zakażony Covid-19 i trafisz do szpitala, zapłacą 250 zł dziennie. Czy warto wykupić taki zakład?

Firmy ubezpieczeniowe oferują polisy od koronawirusa. Jeśli zostaniesz zakażony Covid-19 i trafisz do szpitala, zapłacą 250 zł dziennie. Czy warto wykupić taki zakład?

„Pandemia się nie skończyła, koronawirus jeszcze przez długie miesiące będzie krążył po kraju” – mówią epidemiolodzy. Czy warto zabezpieczyć się finansowo przed skutkami zachorowania? Są już dostępne pierwsze specjalne ubezpieczenia od COVID-19. Ale czy różnią się znacznie od polis, które już są dostępne na rynku?

Wypłaszczanie krzywej zachorowań na koronawirusa nie idzie nam zbyt dobrze. Po trzech miesiącach walki Polska jest na drugim miejscu w Europie pod względem liczby nowych zachorowań. Rząd tłumaczy to masowym testowaniem górników i pracowników fabryk, w których pojawiły się nowe ogniska wirusa. Utrzymuje się też duża liczba hospitalizacji z powodu Covid-19 – obecnie mniej więcej 2.000 osób leży w szpitalach (w kwietniu było to 3.500 osób). Może nam grozić „pełzająca” epidemia.

Zobacz również:

Czy zostawić ryzyko zachorowania ślepemu losowi? Według badań przeprowadzonych na zlecenie firmy AXA, z punktu widzenia 76%  badanych obecna sytuacja nie powinna skłaniać do myślenia o zakupie ubezpieczenia na życie. Powód? Ten sam, co zawsze – obawy o dodatkowe zobowiązanie finansowe i konieczność opłacania miesięcznej składki. Sytuacja finansowa wielu rodzin albo już się pogorszyła albo może się to stać w najbliższych tygodniach.

Czytaj też: Przez koronawirusa docenimy ubezpieczenie na życie? Aviva za darmo ubezpieczy medyków. A czy nasze, „zwykłe” polisy chronią przed skutkami Covid-19?

Czytaj też: Nadchodzi kryzys. Banki odraczają nam raty kredytów. A co z ubezpieczeniami? Jest pomysł: składkę zapłać później, a auto „wypisz” z ruchu

Czytaj też: Polisa na życie bez ankiety medycznej, ale z kłamstwem w tle. Przegrana sprawa, czy nie? Rzecznik Finansowy ma wątpliwości

Czytaj też: Zrobiłem sobie komercyjnie test na koronawirusa. Nie bolało, ale czy było warto? Ile kosztuje nieziszczalne marzenie o „paszporcie odporności”?

W przypadku pandemii powinniśmy szczególną zwrócić uwagę na polisę, która gwarantuje nam wypłatę pieniędzy za pobyt w szpitalu, bo o ile ryzyko zgonu z powodu Covid-19 jest nieduże (śmiertelność to 3-4%), to szansa, że trafimy do szpitala jest już większa – trafia tam co piąty zakażony (w szpitalach leży 2.500 osób, a „aktywnych” przypadków jest ok. 12.000).

Oczywiście, tego typu polisy nie występują samodzielnie, z reguły są nakładką na klasyczną polisę na życie. A więc kupuje się ubezpieczenie, które „płaci” nie nam, lecz uposażonej przez nas osobie po naszej śmierci, ale jest też opcja dodatkowa, byśmy to my dostali pieniądze w razie zachorowania.

Firma AXA zaoferowała nową, covidową polisę „Życie z Plusem”. Jej ważna zaleta tkwi w tym, że nie ma żadnej karencji dotyczącej pobytu w szpitalu. Oznacza to, że jeśli ubezpieczenie kupimy w piątek, a w poniedziałek się źle poczujemy, a we wtorek pojedziemy do szpitala, ubezpieczyciel wypłaci pieniądze (w standardowej wersji ubezpieczenia karencja trwa trzy miesiące). Jest tylko jeden limit: jeśli wiem, że jestem chory i wtedy się ubezpieczę, to polisa nie zadziała.

Pieniądze wypłacane są za maksymalnie 90 dni pobytu w szpitalu. To polisa o bardzo prostej konstrukcji. Tak wygląda tabela z wariantami ubezpieczenia (to ceny orientacyjne, ostateczne zależały będą od wieku i stanu zdrowia klienta).

Suma ubezpieczenia wynosi 20.000-60.000 zł (a więc nie powala), w zależności od kwoty dziennego świadczenie szpitalnego oraz wartości ubezpieczenia, które uposażony może dostać po naszej śmierci. Dodatkowo jest 500 zł za trafienie na OIOM i 750 zł na rekonwalescencję i część kosztów pobytu w sanatorium. Przy 60.000 zł sumy ubezpieczenia i kwocie 150 zł za każdy dzień pobytu w szpitalu (oraz 500 zł na OIOM) składka wyniesie 516 zł rocznie. To dość słono, jak na polisę życiową.

Wyłączenia nie są szczególnie restrykcyjne: zatajenie choroby (ale tylko przez trzy lata od podpisania umowy), wypadek po alkoholu, uprawianie sportów ekstremalnych. Polisa jest do rozważenia, jeśli ktoś bardzo boi się zakażenia koronawirusem i chciałby się zabezpieczyć również finansowo. Niestety, polisa nie płaci za skierowanie na obowiązkową kwarantannę. Szkoda.

Nie każda polisa zdrowotna chroni przed finansowymi skutkami koronawirusa. W ostatnich dniach Santander Aviva wprowadził do sprzedaży ubezpieczenie „Życie i zdrowie” – które jest oferowane jako „odpowiedź na zagrożenie pandemią”. O ile AXA skupiła się na zabezpieczeniu finansowym pobytu w szpitalu i będącej tego konsekwencją rekonwalescencji, to polisa Santander Aviva chroni też w razie pobytu w szpitalu z powodu innej choroby. Ubezpieczyciel wypłaci pieniądze za maksymalnie za 100 dni pobytu w szpitalu.

W oczy rzuca się dość wysoka stawka za pobyt w szpitalu – 200 zł, ale bez wyróżnienia OIOM-u. I jest jeszcze coś – nie bez kozery AXA chwalił się brakiem karencji. W polisie Aviva Santander, jeśli chodzi o pobyt w szpitalu, wprowadzono 30 dni karencji pomiędzy opłaceniem polisy, a startem ochrony ubezpieczeniowej. Niestety, nie wiemy ile to kosztuje, bo polisa jest dostępna dla klientów Santandera z poziomu bankowości elektronicznej. Tutaj więcej o niej.

Aż dziw bierze, że segment polis odpowiadających na lęki związane z koronawirusem pozostaje tak słabo zagospodarowany. Owszem, firmy ubezpieczeniowe mają standardowe polisy szpitalne, które od biedy można potraktować również jako pomysł na zabezpieczenie się przed skutkami finansowymi zakażenia koronawirusem, ale obstawiam, że jest niemała grupa osób, które właśnie teraz chciałyby się ubezpieczyć specjalnie od skutków wirusa.

źródło zdjęcia: PixaBay/wykres:onet.pl

Subscribe
Powiadom o
14 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ludwik
4 lat temu

Ale te 500 zł za OIOM to jednorazowo, nie dziennie. Tak wynika z powyższej tabeli.

Libra
4 lat temu

OIOM 500 zł dziennie czy jednorazowo? Z tabeli nie wynika, że to świadczenie DZIENNE. Może warto doprecyzować i nie wprowadzać czytelnika w błąd

Admin
4 lat temu
Reply to  Libra

Jednorazowo, niestety. Sorry za zamieszanie, błąd przy redagowaniu

Andrzej
4 lat temu
Reply to  Libra

Pisanie że składka roczna w max.wariancie jest słona to nieporozumienie. To naprawdę nie jest drogo. Ponadto w tym wypadku nie ma mowy o zależności ceny od wieku itd. Ten produkt jest w jednej cenie dla wszystkich, co widac po jego konstrukcji. Należy tylko dodać że przed zakupem należy najprawdopodobniej przejść ankietę medyczną. No i trzeba się dowiedzieć z OWU lub u experta czy w zakresie chorób jest tylko nasz kochany wirusek czy inne choroby również. Bo jak tylko Covid to tak sobie. Do sanatorium z tego powodu nie wyślą więc ostatni punkt w polisie jest zbędny. I tak nikt z… Czytaj więcej »

Jan
4 lat temu

Od dobrych kilku lat śledzę Samcikowy blog, a teraz SOF. Ale jak moja wiara w sens tego co Panowie piszecie ma nie upadać, gdy zarówno w tytule jak i treści mowa o „500 zł dziennie za OIOM” a ja widzę w załączonej tabeli wyraźny komunikat, że 500 zł w takim przypadku to „świadczenie jednorazowe”. Przykro mi się zrobiło…

Admin
4 lat temu
Reply to  Jan

Przepraszam, błąd przy redagowaniu. Poprawione.

Łukasz
4 lat temu

Czy 500 zł za OIOM jest za dzień? W tabeli napisane jest „świadczenie jednorazowe”

Admin
4 lat temu
Reply to  Łukasz

Oczywiście jednorazowo, błąd przy redagowaniu, przepraszam bardzo

Jakub
4 lat temu

W zakresie ubezpieczenia jest napisane, że pobyt na OIOM jest jednorazowy, w tekście piszecie że za każdy dzień. Kwota za rekonwalescencje w grafice to 250 zł jednorazowo, a w tekście 750 zł. Na stronie Axy nie mogę znaleźć polisy o nazwie Życie z Plusem. Nie ma wzmianki, czy za pobyt w szpitalu płacone jest od pierwszego dnia, czy może kolejnych. Pisząc o jakimś ubezpieczeniu powinniście dać odnośnik do OWU, aby wszystko było bardziej przejrzyste. Pisząc takie sponsorowane artykuły wprowadzacie czytelników w błąd, co gdyby ktoś kto ufa Subiektywnie o finansach zachęcony artykułem zakupił taką polisę i był przekonany, że otrzyma… Czytaj więcej »

Admin
4 lat temu
Reply to  Jakub

Panie Jakubie, odpowiadam na Pańskie wątpliwości. Z cyferką za pobyt na OIOM to był błąd redaktorski, już wyprostowane. 750 zł to z kolei suma kwot za sanatorium i rekonwalescencję (to się bardzo często łączy). Zawsze zachęcamy czytelników, by zapoznali się z kartą produktu i co najmniej z sekcją wyłączeń w OWU. Artykuł nie jest sponsorowany, gdyby był, zostałoby to wyraźnie oznaczone i byłaby zamieszczona specjalna ramka z zaproszeniem i linkiem do oferty. Co więcej, jeśli polecamy jakiś produkt finansowy, to w 90% jest on przeze mnie osobiście sprawdzony prywatnymi pieniędzmi – np. jeśli polecam jakiś fundusz, to tylko taki, w… Czytaj więcej »

Adam
4 lat temu

Ja czekam aż ubezpieczyciel zakwestionuje czas leczenia – np. stwierdzi, że w 7 dniu na OIOMie już powinni zaprzestać leczenia bo to uporczywa terapia. A trzymali pacjenta 3 miesiące aby wyczrpać sumę ubezpieczenia…

Andrzej
4 lat temu
Reply to  Adam

Panie Adamie, standardowy max.czas na OIOM we wszystkich TU to 5 dni wiec o 7 nie musi się Pan martwic.;;)).Nie bardzo tez rozumiem to stwierdzenie o wyczerpaniu sumy ubezpieczenia. Że kto ma komu ją wyczerpać? W ubezpieczeniach pobytu w szpitalu suma ubezpieczenia mówi o tym ile wyniesie „dniówka” natomiast w OWU zawsze jest zapis za ile dni maksymalnie zostanie wypłacone świadczenie , i tu jest różnie ,180,360 ,zależy od TU.
pozdrawiam Expert ubezpieczeniowy( niezależny)

Wojtek
4 lat temu

a ciekawe czy hestia coś takiego proponuje, muszę się zorientować

Nie dla szczepionki covid
4 lat temu

Nie warto, ponieważ szpital to umieralnia. Nic nie będą płacili, bo przecież w szpitalu obecnie się umiera.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu