14 stycznia 2025

Za kilka lat będą limity transakcji gotówkowych. Ale poparcie dla obrotu bezgotówkowego słabnie. Czy Unia Europejska i w tej sprawie znajdzie się pod presją?

Za kilka lat będą limity transakcji gotówkowych. Ale poparcie dla obrotu bezgotówkowego słabnie. Czy Unia Europejska i w tej sprawie znajdzie się pod presją?

Raz na kilka miesięcy przez pierwsze strony gazet i portali przetacza się alarm o zbliżającym się terminie wprowadzenia limitów płatności gotówkowych. Po raz pierwszy konsumenci w Polsce będą mieli zakaz płacenia gotówką wysokich rachunków. Choć limit będzie wysoki, to wzbudza wiele kontrowersji. Czy Unia Europejska – w imię walki z szarą strefą – chce zabrać nam część wolności? Czy w tej sprawie też – jak w przypadku Zielonego Ładu – Unia Europejska będzie pod presją, by zrobić krok wstecz?

Kilka lat temu przewidywano, że za dwie dekady większość krajów rozwiniętych będzie funkcjonowała bez gotówki, a pierwszym, który będzie odważny i zlikwiduje cash, będzie Szwecja – która zresztą jako pierwsza gotówkę w XVII wieku wprowadziła. Jednak wydaje się, że pęd do bezgotówkowego obrotu wyhamowuje, głównie z uwagi na duży opór społeczny. Co na to rządy państw? A przede wszystkim – co zrobi Unia Europejska, która chce od 2027 r. wprowadzić ograniczenia w transakcjach gotówkowych, dotyczące konsumentów?

Zobacz również:

Przypomnę pokrótce: w kwietniu 2024 r. Parlament Europejski przyjął dyrektywę wprowadzającą nowy limit płatności gotówkowych. Wyniesie on 10 000 euro lub równowartość tej kwoty. I ma dotyczyć nie tylko przedsiębiorców (co już w wielu krajach występuje), ale też zwykłych konsumentów. Oznacza to, że za cztery lata nie będzie już można zapłacić gotówką za niektóre droższe zakupy (biżuteria, samochód). Przy transakcji przekraczającej 3 000 euro lub równowartość tej kwoty sprzedawca będzie też musiał zweryfikować tożsamość klienta. I zgłosić transakcję do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej.

To kolejny pomysł Unii Europejskiej, który wzbudza duży opór w niektórych krajach Europy, np. na południu, gdzie gotówka jest wciąż popularnym środkiem płatności. Czy ta regulacja zostanie wdrożona zgodnie z planem, czy też podzieli los części regulacji z tzw. Zielonego Ładu, które zostały praktycznie „zaorane” przez protesty rolników? Masowe protesty w obronie gotówki trudno sobie wyobrazić, ale ten temat staje się już treścią kampanii wyborczych w niektórych krajach. A cztery lata to dużo czasu. Jak dziś rozdzielają się siły między zwolenników i przeciwników gotówki?

Obecnie żaden kraj na świecie nie jest bezgotówkowy („cashless”), ale też żaden nie jest w pełni gotówkowy – bo rozwój technologii robi swoje, więc pieniądz elektroniczny funkcjonuje pod każdą długością i szerokością geograficzną. Gotówka w wielu krajach wciąż trzyma się jednak bardzo mocno, nawet w tych rozwiniętych. A wie o tym każdy, kto był w Austrii czy Niemczech – wciąż łatwiej tam regulować rachunki gotówką niż kartą, więc Polak płacący codziennie za zakupy na bazarku zbliżeniowo swoim smartfonem może być niezwykle zaskoczony i rozczarowany.

Gdzie kochają gotówkę, a gdzie idą w kierunku „cashless society”?

Jednym z najbardziej „ugotówkowionych” krajów jest Tajlandia – tam około 87% transakcji w handlu detalicznym jest realizowanych przy użyciu banknotów i monet (jak podaje tamtejszy bank centralny). W światowej czołówce znajdują się także Malta (77%), Słowenia (73%), Austria (70%), Włochy (69%), a oprócz wspomnianych Niemiec (63%) także Hiszpania (66%) i Portugalia (65%).

To wszystko dane Europejskiego Banku Centralnego, które pokazują, że jeszcze w 2022 r. gotówka była najczęściej używaną metodą płatności w punktach handlowo-usługowych w strefie euro (była użytkowana w przypadku około 59% transakcji, co jednak oznaczało spory spadek z 79% w 2016 r.). Co zaskakujące, nawet około 25% firm działających w Unii Europejskiej preferuje gotówkę, „tylko” 37% płatności elektroniczne, a 88% wciąż akceptuje gotówkę – podaje EBC w raporcie „Use of cash by companies in the euro area in 2024”.

Warto wziąć pod lupę niektóre kraje wciąż kochające szelest banknotów. W 2023 r. dla aż 60% obywateli Hiszpanii gotówka pozostawała główną metodą płatności, a 65% Hiszpanów wykorzystywało ją codziennie – wynika z badania Banco de España. Z kolei w Szwajcarii w 2023 r. 28,2% ogółu transakcji stanowiły transakcje gotówkowe, jeśli mierzyć wartością, to stanowiły one 14,6% ogółu – podawał „Swiss Payment Monitor 2023”. Choć trzeba przyznać, że Helweci są podatni na trendy światowe, bo jeszcze w 2019 r. udział gotówki w płatnościach w Szwajcarii wynosił 47,7% pod względem ilościowym i 26,5% pod względem wartościowym.

Na drugim biegunie zajmowanym przez kraje ochoczo idące w kierunku „cashless society” są przede wszystkim państwa anglosaskie. W Wielkiej Brytanii tylko około 15% transakcji w handlu detalicznym jest realizowanych przy użyciu gotówki, w USA 18%, a w Kanadzie 22%. W światowej czołówce społeczeństw najbardziej bezgotówkowych są jeszcze Finlandia (19%), Holandia (21%) oraz Korea Płd. (22%).

Udział gotówki w liczbie płatności ogółem w wybranych krajach (2023)

Źródło: NBP (za bankami centralnymi)

Gdy spojrzymy na transakcje ogółem, to w Norwegii od 2020 r. udział gotówki w liczbie i wartości transakcji znajduje się na niezwykle niskim poziomie – odpowiednio – około 3% liczby transakcji oraz 2% wartości transakcji – podaje Norges Bank. Mniej więcej podobnie wyglądają dane dotyczące transakcji w Szwecji.

A jak jest w Polsce? W naszym kraju fizycznych punktach sprzedaży gotówka jest używana w przypadku 35% transakcji, więc 65% to transakcje cyfrowe – podaje Centrum Gospodarki Finansów Cyfrowych na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zgodnie z wynikami badania NBP przeprowadzonego w 2023 r., 31% ankietowanych przyznało, że posługuje się wyłącznie gotówką lub częściej nią niż płatnościami bezgotówkowymi.

Zdecydowana większość ankietowanych Polaków preferowała jednak transakcje bezgotówkowe (58,3%, wzrost o 7,4 punktów procentowych). Odsetek osób deklarujących dokonywanie płatności wyłącznie z wykorzystaniem gotówki wynosi 8,3%, a odsetek osób płacących wyłącznie bezgotówkowo poszedł w górę symbolicznie do 7,6%. Poza tym 69% ankietowanych Polaków stwierdziło, że ma gotówkę odłożoną na tzw. czarną godzinę. Więcej danych można znaleźć w raporcie NBP o obrocie gotówkowym z września 2024 r.

Zwyczaje płatnicze polskich konsumentów w latach 2022–2023 (proc.)

Źródło: NBP

Pęd do obrotu bezgotówkowego wyhamował…

Jednak nawet w takich krajach jak Norwegia i Szwecja – które na pierwszy rzut oka kochają transakcje elektroniczne i idą w kierunku porzucenia gotówki – ostatnio coś się zacięło. Pojawił się opór materii społecznej, a nawet politycznej. Zdawało się, że te kraje ścigają się ze sobą, który pierwszy zlikwiduje gotówkę, ale ten wyścig został przerwany. A może tylko zawieszony?

Otóż w Norwegii od 1 października obowiązuje prawo mówiące, że firmy nie mogą odmawiać przyjmowania płatności w gotówce, o ile należność nie przekracza 20 000 koron (ok. 7 400 zł). To interesująca zmiana, idąca na przekór trendom digitalizacji płatności. Pojawiła się ona po tym, jak badania pokazały, że ponad 10% populacji Norwegii w ogóle nie korzysta z płatności elektronicznych.

Szefowa resortu sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Enger Mehl tłumaczyła, że to rozwiązanie jest podyktowane troską o najstarszych obywateli oraz stoi za nim chęć pozostawania w gotowości na wypadek awarii systemów płatności elektronicznych (z przyczyn technicznych lub innych).

Z kolei w Szwecji bank centralny przeprowadził we wrześniu 2023 r. badanie zwyczajów płatniczych i okazało się, że 49% Szwedów w okresie 30 dni poprzedzających badanie korzystało z gotówki, a to oznaczało wzrost aż o 15 pp. w porównaniu do wyników badania z poprzedniej edycji (2022 r.). Uczestnicy badania, którzy zwiększyli wykorzystanie gotówki, tłumaczyli, że dzięki temu rośnie ich bezpieczeństwo (65%), mogą łatwiej kontrolować wydatki (46%), zyskują anonimowość (26%). Co ciekawe, aż 70% respondentów zadeklarowało, że ma oszczędności w gotówce.

W październiku 2023 r. natomiast Riksbank wystosował apel do ustawodawcy o natychmiastowe zaostrzenie przepisów w celu ochrony pozycji gotówki. Bank centralny Szwecji stwierdził, że gotówka jest ważnym ogniwem w obszarze bezpieczeństwa państwa i może odgrywać niezwykle istotną rolę w sytuacjach nadzwyczajnych jak np. wyłączenie zasilania energetycznego czy sieci telekomunikacyjnej. Wskazał także na funkcję gotówki jako istotnego elementu w zapobieganiu wykluczeniu cyfrowemu i finansowemu. A to Szwecja kilka lat temu była postrzegana jako kraj, który jako pierwszy gotówkę zlikwiduje…

Gotówka wciąż jest ważnym środkiem płatniczym w konserwatywnej i bogatej Szwajcarii. Choć 13-16% Szwajcarów w ogóle nie nosi na co dzień banknotów w portfelach, jak pokazują badania publikowane przez „Swiss Payment Monitor”, a odsetek Szwajcarów deklarujących przechowywanie gotówki w domu zmniejszył się z 41% w 2021 r. do 37% w maju 2023 r., to o jedną trzecią zwiększyła się deklarowana kwota trzymana „w skarpecie”, a poza tym aż 54% przedsiębiorców do takiego „procederu” się przyznawało. Ci Szwajcarzy, którzy przyznawali się do trzymania gotówki w domach, jako główny powód podawali względy przezornościowe na wypadek nieprzewidzianych dotkliwych zdarzeń (40%).

A jak Polacy zapatrują się na gotówkę? Wedle badania zleconego przez NBP Polacy przede wszystkim cenią ją za łatwość płacenia (55%), ważne są też kwestie bezpieczeństwa i niższe prawdopodobieństwo oszukańczej transakcji (46%). Polacy mają też większe poczucie kontroli nad banknotami niż nad zapisami wirtualnymi (44%) oraz lubią poczucie anonimowości (40%).

Czytaj też: „Dostęp do gotówki to poczucie bezpieczeństwa. Dyskryminacja tej formy pieniądza może się źle skończyć. A to nam grozi”. Sieć bankomatowa ostrzega

Jak społeczeństwa podchodzą do pomysłu likwidacji gotówki w obrocie? W Polsce zdecydowana większość (80%) nie chce likwidacji gotówki – tak wynika z badania przeprowadzonego w kwietniu 2024 r. dla Wirtualnej Polski. Jedynie 9% respondentów wyraziło chęć przejścia na transakcje bezgotówkowe, a 10% stwierdziło, że „trudno powiedzieć”. Ciekawe, bo z drugiej strony Polacy kochają wręcz Blika – rozwiązanie w dziedzinie płatności elektronicznych, które rośnie jak na drożdżach.

W Szwajcarii w maju 2023 r. 67% ankietowanych oceniło negatywnie pomysł odejścia od gotówki – podaje „Swiss Payment Monitor”. Zaledwie 17% Szwajcarów popierało ograniczenia w obrocie gotówkowym, a 16% nie miało zdania na ten temat. Bardzo podobne wyniki bliźniaczej ankiety pokazały się w Niemczech, gdzie aż około 70% respondentów stwierdziło, iż możliwość płatności gotówką jest „bardzo ważna”, a tylko 17% pozytywnie postrzegało ideę likwidacji „cashu” – tak wynika z raportu Deutsche Bundesbanku opublikowanego w styczniu 2024.

…ale regulacje antygotówkowe wciąż na horyzoncie

Niemniej jednak trend wzrostu udziału transakcji bezgotówkowych jest oczywiście bezdyskusyjny i wyraźnie widoczny w skali globu. W 2023 r. wolumen transakcji bezgotówkowych na całym świecie osiągnął prawie 1411 mld, co oznacza wzrost o 17% w skali roku, a w tym roku ma wynieść 1650 mld – podaje w swoim raporcie firma analityczno-doradcza Capgemini. Prognozy wskazują na wzrost transakcji do około 2838 mld do 2028 r., co oznacza wzrost o 15% średniorocznie.

Wolumeny transakcji bezgotówkowych (detal i biznes, w mld szt.)

Źródło: Capgemini / EBC / BIS

Postępują za tym trendem coraz dalej idące regulacje antygotówkowe. Szczególnie widoczne są one w segmencie biznesowym. Bardzo „interesująco” robi się w Unii Europejskiej, która w imię troski o bezpieczeństwo finansowe oraz walki z praniem brudnych pieniędzy i finansowaniem terroryzmu planuje wprowadzenie limitu płatności gotówkowych dla wszystkich, także dla osób fizycznych.

Co nowe regulacje unijne w zakresie limitu wartości transakcji gotówkowych będą oznaczały? Ano to, że przy zakupie np. telewizora z najwyższej półki i chęci zapłacenia banknotami, sklep będzie musiał zweryfikować tożsamość klienta, prosząc go o dowód osobisty, oraz będzie z automatu zgłaszał transakcję Generalnemu Inspektorowi Informacji Finansowej (GIIF). Eksperci z rynku handlu detalicznego uważają, że ta regulacja doprowadzi do drastycznego spadku akceptowalności gotówki przez punkty handlowe takie jak sklepy meblowe, salony RTV AGD i samochodowe, gdyż nie będą one chciały tworzyć działów AML badających klientów.

„Z perspektywy zwykłego konsumenta proponowany przez Unię Europejską limit jest w porządku. Wydaje się, że konsumenci nie będą mieli z nim większego problemu, bo w skali roku zapewne transakcji o wartości powyżej tego limitu nie wykonuje się więcej niż dwie. Jest to rozsądny kompromis pomiędzy zwolennikami płatności gotówkowych i bezgotówkowych” – uspokajał jednak w zeszłorocznej rozmowie z „Subiektywnie o Finansach Dariusz Marcjasz z Euronetu, czyli największej w Polsce sieci bankomatów.

W Polsce od dawna obowiązuje limit dla transakcji gotówkowych między przedsiębiorcami do 15 000 zł. Jednakże w polskim systemie prawnym nie ma ograniczeń dotyczących płatności gotówkowych pomiędzy osobami fizycznymi, choć niewiele brakowało, by obowiązywały od tego roku. Jednak nie weszły w życie z uwagi na wrzawę społeczno-polityczną, jaka się podniosła.

W 2023 r. Sejm uchylił nowelizację ustawy, która wprowadzała ograniczenia w obrocie gotówkowym dla konsumentów mające obowiązywać od stycznia 2024 r. W ramach anulowanych zmian wchodzących w skład tzw. Nowego Polskiego Ładu miało pojawić się ograniczenie dla transakcji B2B na poziomie 8000 zł oraz limit dla konsumentów.

Co dalej z gotówką? Jak widać, jej rychła śmierć była przesadzona, tak jak i śmierć książek w starciu z czytnikami e-booków. Po prostu gotówka ma swoje unikalne cechy i niepodważalne zalety, które sprawiają, że trudno z niej zrezygnować. Jednak wydaje się, że nic nie powstrzyma trendu digitalizacji w zakresie płatności, więc tutaj rola banknotów i monet będzie sukcesywnie maleć.

Jednak według analizy Deutsche Bundesbanku „wizja świata bez gotówki w perspektywie 15–20 lat jest nierealna”. Eksperci niemieckiego banku przeprowadzili symulacje rozwoju rynku płatności w różnych wariantach i wyszło im w każdym z tych scenariuszy, że w 2037 r. gotówka wciąż będzie obecna w gospodarce. I dobrze.

Czytaj też: Gotówka tak łatwo nie zniknie z naszego życia. We Francji zakochują się w niej… coraz młodsi konsumenci. Bo daje wolność

Przeczytaj też o raporcie naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego dotyczącym rentowności bankomatów: Będzie coraz większy problem z dostępem do gotówki? Wypłaty w bankach są drogie, a bankomaty… coraz mniej się opłacają. Niepokojący raport

———————–

POSŁUCHAJ ROZMOWY O GOTÓWCE W „FINANSOWYCH SENSACJACH TYGODNIA”:

PodcastW 212. odcinku podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” rozmawiamy o dostępie Polaków do gotówki. W ostatnich latach banki podniosły opłaty za operacje gotówkowe w oddziałach. Naturalnym miejscem wypłat i wpłat gotówki są bankomaty, ale ich operatorzy nie mają łatwego życia. Czy Polska może stać się bankomatową pustynią, a Polacy będą mieć problemy z dostępem do gotówki? Gościem podcastu jest Dariusz Marcjasz, dyrektor generalny Euronet Polska. Zaprasza Maciej Samcik, żeby posłuchać – trzeba kliknąć tutaj.

——————–

Czytaj teżNiemiecki bank centralny przystępuje do obrony gotówki. I rysuje trzy scenariusze zmian w świecie płatności. Czy to może być dobry wzór dla nas?

Czytaj teżOgłosili, kiedy gotówka „umrze” w Wielkiej Brytanii. Już niedługo, ale na razie… popularność gotówki zaczęła niespodziewanie rosnąć. Co się dzieje?

Czytaj teżGotówka w odwrocie? Bankierzy doszli do wniosku, że są takie banknoty, których ludzie potrzebują… coraz więcej! Niekoniecznie do płacenia

——————————————

Artykuł powstał w ramach Partnerstwa serwisu „Subiektywnie o Finansach” z Euronet Polska. Zapraszam do odwiedzenia rubryki #cashlovers na www.subiektywnieofinansach.pl

Źródło okładki: Unsplash

Subscribe
Powiadom o
11 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jacek
19 dni temu

Wszystko opiera się na złudnym założeniu urzędników, że odebranie konsumentom anonimowości jest dla ich dobra, bo nie będzie prania pieniędzy. A jaką mamy gwarancję, że pozyskana wskutek bana na gotówkę informacja o tym, iż ktoś dysponuje znacznym majątkiem nie trafi do nieuprawnionych osób?

Admin
19 dni temu
Reply to  Jacek

Nie wierzy Pan w Państwo i jego siłę? Ejże!

Ppp
19 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

W Polsce podejrzany jest raczej ten, kto państwu wierzy – brak wiary nazywa się REALIZMEM. A w temacie: Błędem jest kwota – nie powinna być stała, bo w każdym państwie ma inną wartość, a poza tym jest inflacja i owe 10.000E może oznaczać w najbogatszych krajach np. 1,5 średniej pensji już za kilka lat. Limit powinien wynosić np. „cztery średnie pensje brutto w danym kraju”. Poza tym sprawę należy tez rozpatrywać jako „kolejny pomysł durnych urzędasów” – złem jest właśnie owa recydywa i kombinowanie, nawet jeśli sam pomysł byłby jakoś uzasadniony. Właściwa postawa to: „wiele już zrobiliśmy, trzeba dać ludziom… Czytaj więcej »

Admin
19 dni temu
Reply to  Ppp

10 000 euro jest chyba tylko górnym limitem, państwo może ustalić niższy 😉

Jacek
19 dni temu
Reply to  Maciej Samcik

Nie wierzę w państwo, które siłę okazuje wobec własnych obywateli zamiast korzystać z niej do obrony przed obcymi wpływami.

Krzysztof
19 dni temu

Biurokraci tak przeregulują gospodarkę UE, że wszędzie władze demokratycznie przejmą populiści i naziści, którzy obiecają powrót do gotówki, silników spalinowych i, ogólnie, do normalności.
A potem już nie będzie normalnie…

Freak
19 dni temu
Reply to  Krzysztof

Czyli trzeba jak najszybciej doprowadzić do upadku żeby żaden reżim nie zakazywał mi płacenia gotówką, jazdą samochodem albo wprowadzał kolejne zakazy i nakazy, które jeszcze 10 lat temu wydawałyby się nie możliwe do wprowadzenia. Czym szybciej upadnie ten system tym lepiej dla nas.

Sylwester
19 dni temu
Reply to  Freak

Jesteś w błędzie. Populiści i inni tacy wprowadzą zakazy i nakazy, z których będzie się trudno wycofać, a co gorsza, mogą już władzy nie oddać. Nie będziesz mieć gotówki, ani wielu innych rzeczy, może nawet własności, bo przykładowo ideowo faszyzm z prawej strony sceny politycznej niby wspiera własność prywatną, ale praktyka pokazała, że kontrola własności w imię wyższych celów tnie jak leci.

Freak
18 dni temu
Reply to  Sylwester

Czyli albo zostajemy przy obecnym systemie i zakazy, nakazy będą coraz ostrzejsze i pozbawią mnie wszystkiego albo zaufamy populistą, którzy w razie wyższych celów ( każdy znajdzie powód) również pozbawią mnie wszystkiego. Czyli tak naprawdę jesteśmy w sytuacji bez wyjścia. Wg mnie doprowadzi to do tego, że ludzie znienawidzą własne państwo i w przypadku jakiegoś zagrożenia nie będą go w ogóle bronić, bo tak naprawdę nie będzie czego bronić ( do tego zmierzamy). W sumie będziemy jak chłopy pańszczyźniane w I Rzeczpospolitej, gdzie nie ma znaczenia kto rządzi, a nasz byt się na pewno nie polepszy. Jedynym rozwiązaniem jest wyjazd… Czytaj więcej »

Dawid
19 dni temu

Poparcie dla obrotu bezgotówkowego nie słabnie. A przynajmniej ja nie widzę danych na to wskazujących. Już to pisałem wielokrotnie w 2023 włożyłem sobie 500 zł do portfela na wszelki wypadek i na 15.01.2025 one dalej tam leżą bo nie musiałem ani razu korzystać z archaicznej formy płatności jaką jest handlowanie krowami z piekarzem za bułki albo lekko nowocześniejszej ale wciąż archaicznej i zagrożonej że nagle usłyszysz „ale ten banknot to fałszywka tak pokazało moje specjalistyczne urządzenie” i skończysz z zarzutami i wyrokiem za wprowadzanie fałszywych banknotów do obrotu. Więc nie nie chce żeby gotówka znikła (choć ten limit płatności mnie… Czytaj więcej »

Last edited 19 dni temu by Dawid
Tomasz
7 dni temu
Reply to  Dawid

Też płacę kartą ale nie oznacza to że chce aby zniknęła gotówką. Niektórzy zapominają że gotówką ma wartość edukacyjną- naucz dzieci że pieniądze to jakieś liczby w aplikacji.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu