6 lutego 2019

Dziwne listy do klientów. Muszą potwierdzić, że… otrzymali wcześniejszą korespondencję z banku. Co tu jest grane? To jakaś pułapka?

Dziwne listy do klientów. Muszą potwierdzić, że… otrzymali wcześniejszą korespondencję z banku. Co tu jest grane? To jakaś pułapka?

„Oświadczam, że otrzymałem przesyłkę listowną nadaną w październiku 2018 r. przez Raiffeisen Bank Polska, zawierającą m.in. komunikat dotyczący fuzji banku z BGŻ BNP Paribas” – listy o takiej treści otrzymują klienci ex-Raiffeisena. Co ciekawe, za wysyłką nie stoi bank, a… Poczta Polska. O co tu chodzi?

Od wielu tygodni przyglądam się sytuacji klientów byłego Raiffeisena, którzy po fuzji z bankiem BGŻ BNP Paribas spłacają kredyty w Raiffeisen Bank International. To oddział austriackiego banku zajmujący się w Polsce tylko obsługą kredytów denominowanych w walutach obcych.

Zobacz również:

O tym, że klienci nie mają łatwego życia, pisałem już wielokrotnie. Narzekacie na jakość obsługi, m.in. na R-Net, czyli nowy system do spłaty kredytu. Choć bank stara się sukcesywnie poprawiać jego funkcjonalność, problemów nie ubywa.

Przeczytaj też: Raiffeisen naprawia, ale klientom wciąż coś nie działa. Wciąż są problemy z terminowym księgowaniem rat i brakiem aneksów do umów

Przeczytaj też: Z Raiffeisenem znów da się żyć? Bank eliminuje kolejne utrudnienia dla spłacających kredyty walutowe. Co jeszcze wymaga naprawy?

Przeczytaj też: Wiemy co zamierza zrobić Raiffeisen, żeby ułatwić życie kredytobiorcom! Sześć problemów i… sześć propozycji banku na wyjście z kryzysu

Jednym z nich jest komunikacja na linii bank – klient. Pod koniec ubiegłego roku Raiffeisen wysyłał do klientów listy z informacją na temat przebiegu i konsekwencji fuzji. Wielu z Was sygnalizowało, że przesyłka w ogóle nie dotarła, dotarła z opóźnieniem albo przyszła listem zwykłym, nie wymagającym potwierdzenia odbioru. Skarżyliście się, że informowanie o tak istotnych zmianach zwykłym listem to skandal.

Placówka pocztowa, której nie da się znaleźć

Z kolei z ustaleń serwisu Money.pl wynikało, że bank wynajął do rozesłania listów firmę Speedmail, której warszawska placówka znajdowała się na „odludziu” wśród starych magazynów. Żeby odebrać awizo, klienci musieli się więc nieźle napocić. Firma tłumaczyła, że sytuacja jest przejściowa i że szuka nowej, bardziej dogodnej dla klientów lokalizacji.

Raiffeisen przyznał, że punkty odbioru przesyłek mogą nie spełniać podstawowych standardów i podjął kroki, by korespondencja do klientów była wysyłana wyłącznie za pośrednictwem Poczty Polskiej. Ale to chyba jeszcze nie koniec sprawy. Kilka dni temu napisała do mnie pani Magda.

„Wczoraj znalazłam w skrzynce pocztowej oświadczenie, które mam podpisać i zanieść na pocztę. W oświadczeniu mam potwierdzić, że w październiku 2018 r. otrzymałam listem poleconym z Raiffeisen Bank International wymienione w oświadczeniu dokumenty”

– pisze pani Magda. Nasza czytelniczka ma pisemnie potwierdzić otrzymanie komunikatu dotyczącego fuzji, nowego numeru konta do spłaty kredytu oraz nowych adresów stron internetowych. W oświadczeniu trzeba podać czy taki list dotarł, kiedy oraz w jakiej formie: listem zwykłym czy poleconym.

Przeczytaj też: Pani Kasia miała stłuczkę. Szkodę zgłosiła, rachunek warsztatowi zapłaciła. Ale ktoś blokuje wypłatę odszkodowania. Ruszamy na pomoc!

Po co Poczcie oświadczenia klientów?

Moja czytelniczka słusznie stwierdziła, że trudno jest odebrać list polecony bez potwierdzenia podpisem odbioru takiej przesyłki z urzędu pocztowego. Więc jedno z pytań w oświadczeniu jest głupie. A pozostałe – co najmniej dziwne. Po co poczcie takie oświadczenie klienta banku?

„Szczerze mówiąc nie mam odwagi podpisać takiego oświadczenia z obawy przez wpadnięciem w ewentualną pułapkę. Nie wiem jakie mogą być potencjalne konsekwencje, a także nie rozumiem przesłanek takiego żądania”

Pani Magda w pierwszej chwili pomyślała, że nadawcą listu jest bank. Być może zauważył skargi klientów na to, że korespondencja w ogóle do nich nie dotarła, albo że przyszła listem zwykłym? Zapytałem więc Raiffeisen Bank International, o co tu chodzi.

„To nie bank, to Poczta Polska – bez porozumienia z nami – podjęła działania, które polegają na uzyskaniu od klientów potwierdzeń odebrania przesyłki z dnia 26.10.2018 r. Bank poprosił już Pocztę Polską o wyjaśnienia – jesteśmy w trakcie wyjaśnienia tej sytuacji z Pocztą”

– poinformował mnie Łukasz Piasta, który w Raiffeisen Babnk International odpowiada za kontakty z dziennikarzami. Pani Magda zerknęła jeszcze raz na kopertę. Wygląda na to, że rzeczywiście nadawcą listu nie jest bank, a… Poczta Polska. Zapytałem też pocztowców o co tu chodzi. W jakim celu zbierają tego typu oświadczenia?

„Poczta Polska rozesłała tę korespondencję tak, aby klienci mogli łatwo i bezpłatnie odesłać informację sprawdzającą skuteczność wcześniej dokonywanych doręczeń”

– informuje mnie biuro prasowe Poczty. Czy to jakaś nowa polityka? Poczta dostarcza listy, po czym wysyła kolejny list z prośbą o informację czy ten poprzedni doszedł? Dotyczy to wszystkich klientów Poczty czy padło tylko na tych, którzy są klientami Raiffeisena? Odnoszę wrażenie, że ktoś tu nie mówi nam całej prawdy.

obrazek tytułowy: Pixabay.com

 

Subscribe
Powiadom o
8 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Adam Kłobukowski
5 lat temu

PP może conajwyżej prosić o podpisanie takiego oświadczenia, a my możemy ta prośbę wysłać tam gdzie słońce nie dochodzi. Prawdopodobnie Raiffaisen ma do Poczty jakiś problem, a Poczta chce w ten sposób się wykpić. Ja bym tego nie podpisywał – bo to może mieć negatywne konsekwencje. Brak podpisu nie ma żadnych negatywnych konsekwencji.

Co do SpeedMail, to nie tylko w Warszawie są na wygwizdowie.

Jakub
5 lat temu

Wysyłanie listem informacji o zmianie numeru konta do spłat kredytu wydaje mi się absurdalnym pomysłem.
Przecież tyle się mówi o bezpieczeństwie, i by nie ufać takim listą.
Jak bym był złodziejem i wiedział że bank wysyła takie listy, po pewnie podrobienie takiego listu i podanie tam konta jakiegoś słupa nie była by problemem.
Zmiany numeru konta ta spłat kredytu zgodnie z umową powinny być rozwiązywane za pomocą aneksu do umowy.

Adr
5 lat temu

Wczoraj dostałem kolejny list z banku (zwykły). Tym razem bank nie przyjmuje ubezpieczenia mieszkania, bo cesja jest na Raiffesen Polbank, a nie na Raiffesen International. Wcześniej wysyłali do mnie już chyba z 7 listów o tej samej treści, że teraz jest już nowy „super bank”, a mogli wysłać tylko jeden z opisem wszystkich konsekwencji sprzedaży banku i na co zwrócić uwagę. Teraz muszę latać z spróbować zmienić cedenta. Przez ostatnie 10 lat traktowałem kredyt jak coś co ma mi zajmować jak najmniej czasu, czyli wpłacam ratę i zapominam. A od sprzedaży banku zajmują mi tylko czas: to wydzwanianiem na ich… Czytaj więcej »

zaqset
5 lat temu

Za miesiąc PP przyśle kolejne oświadczenie potwierdzające otrzymanie poprzedniego oświadczenia o otrzymaniu korespondencji z RB.
W kolejnym miesiącu kolejne oświadczenie…
Ludzie, kto te bzdury wymyśla? Kto za to płaci? I jeszcze PP chce, aby to oświadczenie osobiście zanieść na pocztę.
Bareja XXI w.
Do kosza!

ktoś
5 lat temu

Skoro to rzekomo pomysł poczty, to jakim cudem Poczta Polska wie, że w korespondencji jest numer umowy kredytowej? Czy to znaczy że RBI bez naszej zgody poinformował Pocztę Polską, że posiadamy u nich kredyty?

Esp
5 lat temu

Jeśli to Poczta wysyła z własnej inicjatywy to pytanie skąd wie jaka była treść listów? Czy nie jest to złamanie tajemnicy bankowej ?

anonymous
5 lat temu

Co do speedmail i ich placówki na zadupiu. Do pracy chadzam przez pola i lasy żeby było szybciej. Ostatnio zdziwiłem się gdy w zagajniku na poboczu nigdy nie odśnieżanej uliczki postawili… paczkomat inpostu. Ciekawe po co? Nigdy nie zgłaszałem ze chce mieć paczkomat po po drodze z pracy.

Admin
5 lat temu
Reply to  anonymous

Tak działa sztuczna inteligencja. Człowiek nawet nie wie, że czegoś chce, a już to ma

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu