4 grudnia 2024

Chiny potajemnie kupują złoto? Ale po co? Nie wszystko złoto co się świeci: czy polski rynek srebra czeka… „niemiecki” los? [KOMENTARZ GOLDSAVER]

Chiny potajemnie kupują złoto? Ale po co? Nie wszystko złoto co się świeci: czy polski rynek srebra czeka… „niemiecki” los? [KOMENTARZ GOLDSAVER]

Na rynku złota trwa rynkowa sinusoida, a cena kruszcu przeżywa spore wahania. Inwestorzy nie mogą się zdecydować: obstawiać dłuższą korektę i zjazd ceny z powodu możliwego uspokojenia ryzyka geopolitycznego czy kupować, bo taniej nie będzie? Pojawiają się głosy, że Chiny wcale nie zaprzestały zakupów złota, a jedynie robią to… potajemnie. Co by to mogło oznaczać? Z kolei od stycznia w Polsce szykuje się wielka zmiana, jeśli chodzi o srebro. Czy polski rynek srebra spotka to samo, co stało się w Niemczech?

Tygodnie mijają, a my wciąż nie możemy z całą pewnością powiedzieć czy korekta na rynku królewskiego kruszcu ma się ku końcowi czy też jeszcze może się rozkręcić. Jedno jest pewne: doprowadziła ona do jednego z największych spadków cen złota od 2021 r. Jeśli tak spokojny, stabilny przedmiot inwestycji w ciągu jednego dnia traci 3% na wartości, to wiedz, że „coś” się dzieje.

Zobacz również:

Pytanie tylko co? Na rynku akcji taki ponadprzeciętnie duży spadek albo powoduje nakręcenie wyprzedaży (a czasem i paniki) albo stanowi okazję do zakupów i tego rodzaju „strząśnięcie” kończy spadkową korektę. Na rynku złota nie wydarzyło się ani jedno, ani drugie. Kurs złota po gwałtownym spadku znów zaczął rosnąć, ale w ostatnich dniach jego cena była niespotykanie wręcz stabilna – w zasadzie nie wychyla się z wąskiego obszaru 2640-2650 dolarów za uncję.

Patrząc na wykres ceny złota w ostatnich pięciu miesiącach widać dwie rzeczy. Po pierwsze trudno się spodziewać, żeby w najbliższym czasie pojawiła się okazja zakupu złota poniżej 2550 dolarów za uncję, a po drugie skoro nawet 30-procentowy wzrost cen od początku roku nie wywołał zbyt dużej chęci do sprzedaży złota przez spekulacyjnie nastawionych inwestorów, to tylko zmiana globalnych nastrojów geopolitycznych lub gospodarczych może spowodować, że pojawi się okazja do tańszego zakupu kruszcu (np. po cenach z połowy roku, 2300-2400 dolarów za uncję).

Cena złota w ostatnich pięciu miesiącach
Cena złota w ostatnich pięciu miesiącach

Pomarzyć zawsze można. Nikt już chyba nie liczy, że złoto będzie można kupić po 2000 dolarów za uncję, czyli za cenę jeszcze rok temu uważaną za niemal zaporową (chociaż my w „Subiektywnie o Finansach” wiosną tego roku pisaliśmy, że cena złota „z dwójką z przodu” to będzie już „nowa normalność”). A co o sytuacji na rynku złota oraz srebra myśli nasz ekspert Michał Tekliński z Goldsaver.pl?

Nowy sekretarz skarbu USA wstrząsnął rynkiem

michał teklińskiCenę złota najbardziej schłodziła ogłoszona przez Donalda Trumpa nominacja na nowego sekretarza skarbu. Padło na Scotta Bessenta. To człowiek, który wcześniej przez wiele lat pracował na Wall Street i związany był z Georgem Sorosem, czyli “arcywrogiem” republikańskiej, konserwatywnej wizji świata, opowiadającym się za bardzo liberalnym podejściem do życia w kwestiach nie tylko gospodarczych, ale także tych obyczajowych i związanych z wolnością jednostek.

Scott Bessent w kontekście złota jest o tyle ważny, że opowiada się za taktyką “3-3-3”, czyli chce zmniejszyć deficyt budżetowy do 3% PKB, chce przyśpieszenia tempa dynamiki wzrostu PKB do 3% i zwiększenia wydobycia ropy o 3 miliony baryłek dziennie. Bessent cieszy się dużym poważaniem na Wall Street, jest autorytetem dla wielu, więc jego jasna deklaracja, że będzie realizował agendę Trumpa, zadziałała z korzyścią dla wartości dolara. To wszystko spowodowało małe trzęsienie ziemi na rynkach, m.in. obniżenie rentowności amerykańskich obligacji i spadek cen złota.

Co ciekawe, jeszcze 4 listopada, czyli dzień przed wyborami w Stanach Zjednoczonych, w podcaście Scott Bessent mówił o tym, że złoto w tej chwili bierze udział w epokowej zmianie, jeśli chodzi o politykę, jaką realizują banki centralne. Mówił też, że bardzo zaskoczyła go zapowiedź Polski, iż nasz kraj 20% rezerw walutowych chce mieć zgromadzonych w tym kruszcu. Powiedział również, że sam właśnie w złocie ma największą ekspozycję.

Ten człowiek lubi złoto i wierzy w nie bardzo mocno. Chociaż gdyby jego strategia '3-3-3″ okazała się sukcesem, to jej wpływ na ceny złota niekoniecznie byłby pozytywny, bo mniejsza dziura w budżecie USA i wyższy wzrost gospodarczy wzmocniłyby dolara, dla którego złoto jest w pewnym sensie „kontrargumentem”.

Geopolityka i ekonomia wpływają na kruszec

Druga sytuacja, do której doszło mniej więcej w tym samym momencie, to informacja o tym, że Stany Zjednoczone przedstawiły plan dotyczący zawieszenia broni, na razie na 60 dni, który został zaakceptowany przez Izrael i Hezbollah. Zakłada on stworzenie strefy pozbawionej wojsk izraelskich i wojsk Hezbollahu na terenie Libanu. Ma tam funkcjonować tylko armia libańska jako gwarant bezpieczeństwa i siły międzynarodowe, które mają pilnować przebiegu tego procesu.

Rozejm wszedł w życie dwa dni później. Na razie mamy do czynienia z zawieszeniem broni, rzeczywiście walki ustały, sytuacja wydaje się opanowana. Mamy zatem sytuację, w której konflikt na Bliskim Wschodzie nieco zelżał, co działa korzystnie dla rynków, a obniżenie temperatury sporu spowodowało, że cena kruszcu spadła. Ale ten pokój jest w gruncie rzeczy nietrwały, a konflikt wciąż trwa.

Dochodzą też nowe informacje o sytuacji gospodarczej w Stanach Zjednoczonych, które pokazują, że inflacja w USA rośnie. Niedługo będzie też spotkanie Fed dotyczące spodziewanej w grudniu obniżki stóp procentowych. Obecnie prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest szacowane przez rynek na ponad 65%, a to powinno działać pozytywnie na złoto. Podobnie jak funkcjonowanie w otoczeniu podwyższonej, ale stosunkowo niewielkiej inflacji. Sytuacja z punktu widzenia ceny kruszcu wydaje się być zatem niezła.

Chiny potajemnie kupują złoto?

Ludowy Bank Chin kupował kruszec nieprzerwanie – i to w sporych ilościach – przez 18 miesięcy, od roku 2022 aż do maja 2024 r., gdy nagle przestał robić zakupy. Oficjalnie przestał, bo ich nie raportuje, podczas gdy inne banki centralne kupują cały czas, w tym Narodowy Bank Polski, który według Światowej Rady Złota jest pod tym względem światowym liderem.

Jednak w ubiegłym tygodniu pojawił się artykuł Jana Nieuwenhuijsa, który od lat jest analitykiem rynku złota. Wskazuje on, że tak naprawdę Chiny nie przestały gromadzić kruszcu, tylko kupują go w nieoficjalny sposób, przez giełdę w Szanghaju. Bezpośrednio z banków bulionowych w Londynie mają trafiać tam duże, 400-uncjowe sztabki używane w obrocie międzybankowym.

To o tyle dziwne, że na tej giełdzie zazwyczaj takimi sztabami nie handluje się, a w obrocie są przede wszystkim sztabki mniejsze, o wadze do kilograma. Natomiast we wrześniu banki bulionowe z Londynu sprzedały aż 60 ton kruszcu na giełdę w Szanghaju. Według Nieuwenhuijsa to właśnie dowód, że te sztabki trafiły do Banku Ludowego Chin, który w ten sposób powiększa swoje rezerwy.

W przeszłości bywało już tak, Ludowy Bank Chin kupował kruszec, do którego się nie przyznawał i dopiero po pewnym czasie raportował wielkie zakupy. Teraz być może mamy do czynienia z podobną sytuacją, aczkolwiek skala tych zakupów jest zdecydowanie większa niż wtedy. Według tego samego analityka, podobnie sekretnie złoto kupuje również Arabia Saudyjska, która też się do nich oficjalnie nie przyznaje.

Całą sprawę trzeba jeszcze poddać analizie i musimy poczekać na oficjalne raporty, czy rzeczywiście tak duża ilość kruszcu trafiła do banku centralnego Chin. Sam fakt zaprzestania kupowania złota po 18 miesiącach jest rzeczywiście zaskakujący. Dlaczego bowiem Państwo Środka miałoby nagle zrezygnować z zakupów, zwłaszcza, że w drugiej połowie bieżącego roku złoto bardzo dynamicznie zyskiwało na wartości?

Srebro w Polsce z pełną stawką VAT. Już wkrótce

W Polsce z kolei pojawiła się bardzo ważna informacja z rynku metali szlachetnych, dotycząca srebra. Ten metal często kupuje się jako tańszy zamiennik dla złota, a jego kurs – z pewnym opóźnieniem – zazwyczaj również zyskuje na wartości, gdy rośnie królewski kruszec. I w tym roku rzeczywiście srebro zanotowało bardzo duże wzrosty.

Od 1 stycznia 2025 r. wchodzi już podpisana przez prezydenta ustawa dotycząca normalizacji stawek VAT na produkty kolekcjonerskie. Polska była do tej pory jednym z niewielu krajów w Europie, który umożliwiał w momencie importu srebrnych monet spoza Unii Europejskiej – jako produktów kolekcjonerskich – ich późniejszą sprzedaż według zasady „VAT- marża”.

W związku z tym monety kolekcjonerskie były  dużo bardziej przystępne cenowo niż sztabki srebra, które zawierają pełen podatek VAT. I wielu klientów kupowało właśnie srebrne monety. Podobny mechanizm funkcjonował przez lata również w Niemczech, gdzie mniej więcej półtora roku temu wprowadzono jednak oprocentowanie srebrnych monet pełnym VAT-em.

A to z kolei spowodowało, że ich sprzedaż zanurkowała na samo dno. Obrót dealerów metali szlachetnych, jeśli chodzi o srebrne monety, spadł aż o 75%. I obecnie nikt tam w zasadzie tego typu monet już nie kupuje, właśnie ze względu na nałożony podatek. W Polsce, gdy ta zmiana wejdzie w życie, spodziewam się podobnego scenariusza.

Rynek srebra przed dużą zmianą. Ile kosztuje srebro
Rynek srebra przed dużą zmianą. Ile kosztuje srebro (źródło: Bankier.pl)

Srebro stanie się dużo mniej atrakcyjne pod względem inwestycyjnym, dlatego warto zainteresować się złotem kupowanym w mniejszych sztabkach albo – jak w Goldsaverze – “po kawałku”. Bo tego typu zakup od 1 stycznia – z punktu widzenia oszczędnościowego i podatkowego – będzie dużo bardziej atrakcyjny.

Więcej o planowanych zmianach można przeczytać na blogu Goldenmark, wiodącego dostawcy na rynku metali szlachetnych w Polsce, należącego do tej samej grupy kapitałowej co Goldsaver.

Czytaj też poprzedni komentarz: Złoto już po spadkowej korekcie czy jeszcze w trakcie? Kruszec wciąż na huśtawce, ale czy będzie można kupić go taniej?

————————-

Kilka słów o autorze komentarzy: Michał Tekliński jest ekspertem rynku złota z liczącym już ponad dekadę doświadczeniem w branży. W Goldenmark pełnił funkcję dyrektora ds. rynków międzynarodowych. W Goldsaver pełni funkcję głównego analityka oraz filaru zespołu eksperckiego. Prywatnie obserwator polityki, geopolityki i gospodarki.

Ostrzeżenie: Informacji zawartych w artykule nie należy traktować jako porady inwestycyjnej, oferty lub rekomendacji zawarcia transakcji. Produkty inwestycyjne, w tym złoto, są obarczone ryzykiem inwestycyjnym, z możliwością utraty części lub nawet całości zainwestowanego kapitału. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej należy, oprócz prognozy potencjalnego zysku, określić także czynniki ryzyka, jakie mogą wiązać się z daną inwestycją.

————————

Zapoznaj się z artykułami z cyklu „Stać cię na złoto”:

>>> Dla niezbyt doświadczonych inwestorów najbezpieczniejszą strategią są zakupy w częściach. Dotyczy to akcji, obligacji i… złota też. Zwłaszcza teraz. Jak robić to wygodnie?

>>> Złoto w monetach lub sztabkach czy w ETF-ach, funduszach i akcjach spółek? Jakie są wady i zalety lokowania pieniędzy w fizyczny kruszec?

>>> Popularność zakupów złota w Polsce rośnie, więc… wraca patent na kupowanie złota po kawałku. Czy tym sposobem złote sztabki trafią pod strzechy? Czy to bezpieczne? Testuję

>>> Od czego zależy cena złota? Kiedy zyskamy dzięki ulokowaniu w nim części oszczędności, a kiedy niekoniecznie? Zdecyduje o tym kilka czynników

>>> Po co banki centralne kupują złoto? I czy my też powinniśmy? Czy dla bankierów złoto staje się alternatywą dla „papierowego” pieniądza?

>>> Złoto czy nieruchomości? Ten odwieczny spór od lat rozgrzewa zwolenników inwestycji alternatywnych na całym świecie. Kto ma więcej racji?

>>> Złoto jako „ubezpieczenie od końca świata”? Nie tylko. Sprawdzam, jak złoto się sprawdza w kryzysowych momentach na rynku. Bo kryzysów ci u nas dostatek

————————

Odbierz za darmo e-book o lokowaniu w złoto. Zastanawiasz się, czy złoto jest dla Ciebie? Zobacz raport specjalny „Jak lokować oszczędności w złocie?”, który ekipa „Subiektywnie o Finansach” przygotowała wspólnie z firmą Goldsaver. Co w raporcie? Jak złoto w przeszłości chroniło wartość? Trzy formy, w których można kupić złoto. Jak bezpiecznie kupować złoto fizyczne? Jak sprawdzić autentyczność złotej sztabki lub monety? Dlaczego złoto zawsze miało i będzie miało wartość? Raport możesz pobrać zupełnie bezpłatnie – wystarczy zarejestrować się w sklepie Goldsaver.pl tutaj lub zapisać się do newslettera Goldsaver.

————————

ZAPROSZENIE 

Zapraszamy do zapoznania się z ofertą sklepu Goldsaver, który jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w „Subiektywnie o Finansach”. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto i kupuj złoto w częściach. W jakiej cenie kupujesz złoto? W Goldsaver zawsze jest to kurs złota w NBP powiększony o 6,9% (koszt przechowywania, pakowania, wysyłki oraz marża sprzedawcy). Z kolei cena złota w NBP odzwierciedla kurs z londyńskiej giełdy metali.

Za marką Goldsaver stoi – należący do tej samej grupy kapitałowej – Goldenmark, czyli wiodący na polskim rynku dystrybutor metali szlachetnych, który w ciągu 14 lat działalności dostarczył Polakom około 17 ton fizycznego złota. Goldenmark współpracuje z renomowanymi producentami, posiadającymi akredytację LBMA (London Bullion Market Association), takimi jak niemiecki C.HAFNER, United States Mint czy Rand Refinery z RPA.

ZOBACZ WIDEO: NAGRANIE WEBINARU EDUKACYJNEGO O LOKOWANIU W ZŁOTO:

ZOBACZ WIDEOFELIETON: KŁÓTNIA O TO, CZY WARTO INWESTOWAĆ W ZŁOTO

——————————–

Goldsaver jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w „Subiektywnie o Finansach”. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań.

 

Subscribe
Powiadom o
10 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Koteu
1 miesiąc temu

Czy to oznacza że został miesiąc aby się pozbyć srebrnych monetę bo potem już nie będzie na nie zainteresowania? Czy też po nowym roku ich cena wzrośnie i będzie je można sprzedać drożej?

Kacper S.
1 miesiąc temu
Reply to  Koteu

Podłączam się do pytania.

Krzysztof
1 miesiąc temu
Reply to  Koteu

Moim zdaniem to drugie. W oficjalnych skupach zrobi się po prostu bardzo duży spread. Cena kupna się nie zmieni, cena sprzedaży wzrośnie o 23%. Na rynku „szarym” powinny zatem wzrosnąć ceny, aby umieścić się gdzieś pośrodku tych rozszerzonych widełęk.

Admin
1 miesiąc temu
Reply to  Krzysztof

Ceny wzrosną, ale płynność spadnie, bo może nie być wielu kupujących po wyższych cenach (przynajmniej dopóki rynek się nie „przyzwyczai”). Więc nie wiem czy wyższe ceny się utrzymają

Dark
1 miesiąc temu

….wprowadzono jednak oprocentowanie srebrnych monet pełnym VAT-em ….. oprocentowanie czy opodatkowanie ? tak tylko mi wpadło w oko w trakcie czytania …

Admin
1 miesiąc temu
Reply to  Dark

Opodatkowanie, które jest oprocentowaniem 😉

Rarek
1 miesiąc temu

Tak naprawdę Chiny wymieniają bezwartościowy papier na coś co ma ponadczasowa wartość. Przewidują że dolar niedługo upadnie. Dlatego banki centralne skupują złoto czyli faktycznie pozbywają się rezerw dolarowych w bezpieczny sposób.

Admin
1 miesiąc temu
Reply to  Rarek

Wymieniają je na to, co mogą…

Belbeniusz
1 miesiąc temu
Reply to  Rarek

Bez czarnowidztwa w rodzaju „dolar upadnie”, prawdopodobnie zbieraj argumenty do BRICSowej koncepcji zastpienia go walutami narodowymi w wozliczeniach międzypaństwowych.
Pewnie jestem staromodny, ale mając do wyboru juana zabezpieczonego złotem i dolara z pokryciem w bitcoinach mocno bym się zastanowił.

Admin
1 miesiąc temu
Reply to  Belbeniusz

No tak. Pytanie czy juan zabezpieczony złotem trzymanym przez chińskiego dyktatorka jest nadal bardziej wiarygodny niż dolar z pokryciem w cyfrowym coinie, którego wartość zależy od nie-wiadomo-czego 😉

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu