Alior Bank i T-Mobile Usługi Bankowe już połączone. Masz problem z zalogowaniem się do banku? Wyjaśniam, jak można odzyskać dostęp bez odwiedzania placówki

W niedzielę o godz. 19.00 zakończyło się połączenie systemów informatycznych Alior Banku i T-Mobile Usługi Bankowe. Alior zapewnia, że połączony system działa sprawnie. Jest jednak pewna grupa klientów ex-T-Mobile Usługi Bankowe, która ma problem z dostępem do nowego systemu. W ostateczności można go przywrócić w placówce Alior Banku. Ale są jeszcze inne możliwości, a więc zdalne przywrócenie dostępu. To, z jakiej procedury należy skorzystać, zależy od wcześniejszej relacji z Alior Bankiem

Klienci T-Mobile Usługi Bankowe od końca października byli informowani o tym, jak przejść przez tzw. pierwsze logowanie do Alior Banku. Instrukcja wyświetlała się w bankowości internetowej T-Mobile Usługi Bankowe. To, jakie kroki w tym procesie musiał wykonać klient, zależało od tego, czy wcześniej korzystał i w jakim zakresie z usług Alior Banku. Wykonanie tego zadania do soboty (28 listopada) do godz. 23.00 powinno sprawić, że od niedzieli od godz. 19.00, klient powinien móc bez problemu zalogować się do bankowości internetowej Alior Banku. W tej instrukcji bank wyświetlał bowiem klientowi jego indywidualny login i instruował jakiego hasła użyć logując się do systemu Alior Online.

Ciekawe? Po przeczytaniu wróć tutaj, kliknij i odkryj sprawdzone patenty Samcika na ochronę przed inflacją

Jest jednak grupa klientów T-Mobile Usługi Bankowe, która nie wykonała tego zadania. W jaki sposób można teraz przywrócić dostęp do bankowości internetowej bez konieczności wizyty w placówce banku? Scenariuszy jest kilka, w zależności od tego, czy przed połączeniem klient korzystał z usług Alior Banku. Uprzedzam też, że skorzystanie z poniższych instrukcji nie musi zakończyć się powodzeniem. W ostateczności klient będzie musiał podreptać do oddziału.

Instrukcja dla klientów bez relacji z Alior Bankiem

Pierwsza grupa to klienci T-Mobile Usługi Bankowe, którzy od 2008 r., czyli od początku istnienia Alior Banku, nie korzystali z żadnych jego usług. Chodzi np. o Kantor Walutowy Aliora czy kredyty ratalne zaciągnięte w sklepach, a które finansował Alior Bank.

Jeśli znajdujecie się w tej grupie, możecie spróbować zalogować się do bankowości internetowej Alior Banku w następujący sposób: loginem jest CIF, czyli numer klienta nadany przez T-Mobile Usługi Bankowe w umowie ramowej lub innych umowach zawartych z tym bankiem. Jeśli nie możecie go odnaleźć, można spróbować innej opcji.

Trzeba wejść na stronę logowania do Alior Banku i kliknąć w link „Problem z logowaniem?”, a następnie „Przypomnij CIF”. Żeby bank przypominał numer CIF, trzeba podać zestaw informacji, o które zostaniecie poproszeni, np. numer PESEL, 8 ostatnich cyfr karty płatniczej lub pełny numer rachunku bankowego (26 cyfr). Jeśli mimo tego nie uda się odzyskać numeru CIF, konieczna będzie wizyta w placówce banku.

Jeśli natomiast znacie numer CIF lub uda się go wam odzyskać, potrzebne jest jeszcze hasło. W tym przypadku należy wpisać hasło, które służyło do logowania do bankowości internetowej T-Mobile Usługi Bankowe albo hasło startowe otrzymane podczas pierwszego logowania na zaufany numer telefonu. I tu mamy dwa scenariusze.

Pierwszy jest taki, że po wpisaniu numeru CIF trzeba kliknąć „dalej”. Na ekranie pojawi się komunikat „Wpisz kod SMS” i wówczas kod SMS przychodzi na zaufany numer telefonu klienta, który trzeba wpisać na ekranie. Druga możliwość: na ekranie pojawi się komunikat „Hasło użytkownika [Twój numer CIF]”. W tej sytuacji klient musi wpisać wybrane znaki z dotychczasowego hasła, którego używał w T-Mobile Usługi Bankowe.

Przeczytaj też: Robisz zakupy, podchodzisz do kasy, płacisz kartą i… zaciągasz kredyt ratalny prosto z terminala. To najnowszy pomysł Mastercarda. Ale czy jest tani i bezpieczny?

Przeczytaj też: Od dziś każdy polski użytkownik Revoluta może przejść do Revolut Bank. Jak wygląda transfer i co zmienia się po przenosinach? Sprawdziłem

Bankowość mobilna kołem ratunkowym

Jeśli ta próba z odzyskaniem dostępu się nie powiedzie, pamiętajcie, że bez przeszkód możecie płacić kartami i wypłacać pieniądze z bankomatów. Ale żeby korzystać z bankowości internetowej (np. zlecać przelewy), niestety niezbędna będzie wizyta w placówce Alior Banku. Ale jest jeszcze inny sposób na to, by do czasu załatwienia formalności w oddziale nie stracić dostępu do rachunku.

Tym tymczasowym kołem ratunkowym jest system bankowości mobilnej. Wystarczy ściągnąć na telefon najnowszą wersję aplikacji Alior Mobile (ze sklepu z aplikacjami: Google Play lub App Store). Do aktywacji tej aplikacji dla większości klientów nie jest bowiem potrzebny numer CIF, a jedynie numer PESEL. Może się jednak tak zdarzyć, że aplikacja zapyta również o CIF, ale – jak zapewniają mnie pracownicy Aliora – tych sytuacji jest niewiele. Dlatego to koło ratunkowe nie pomoże wszystkim klientom, ale warto spróbować.

Podczas aktywacji aplikacji mobilnej trzeba będzie m.in. odpowiedzieć na pytania kontrolne oraz odsłuchać automatycznego połączenia, podczas którego podany zostanie kod aktywacyjny. Czasami ten kod bank wysyła SMS-em zamiast podczas połączenia telefonicznego. A szczegóły tej procedury kryją się za tym linkiem.

Instrukcja dla klientów, którzy korzystali z usług Alior Banku

Nieco inaczej może wyglądać odzyskiwanie dostępu do bankowości internetowej Alior Banku w przypadku osób, które w przeszłości miały coś wspólnego z Aliorem, a więc korzystały z jego kont, kredytów, lokat, ale również – o czym klienci często zapominają – z kredytów ratalnych albo z Kantoru Walutowego.

Część klientów uważa, że nie są i nie byli nigdy klientami Aliora, bo tylko mają kredyt ratalny na lodówkę zaciągnięty w sklepie i uznają, że to się nie liczy. Albo tylko wymieniają waluty w Kantorze Alior Banku i to też w ich ocenie nie jest usługa Alior Banku. Z tej nieświadomości wynikać mogą nieudane próby zalogowania się do Alior Online. Warto więc sobie to przypomnieć. Jeśli coś nas kiedyś łączyło z Alior Bankiem, należy zastosować następującą procedurę.

Podpisując umowę o konto, kredyt lub na korzystanie z Kantoru, Alior Bank nadał numer CIF, czyli identyfikator klienta. I właśnie ten numer trzeba wpisać w pole „login”. Jeśli nie możecie go odnaleźć, to spróbujcie go odzyskać na stronie logowania, zgodnie z opisaną wyżej procedurą (trzeba wejść na stronę logowania do Alior Online i kliknąć w link „Problem z logowaniem?”, a następnie „Przypomnij CIF”).

A co z hasłem? Jeśli po wpisaniu numeru CIF w pole „login” system poprosi o kod SMS, trzeba sprawdzić czy na komórkę przyszedł SMS z kodem (musi to być telefon z tzw. numerem zaufanym).  Jeśli w tym momencie system prosi o wpisanie hasła, to wtedy są dwa scenariusze. Część klientów musi wpisać hasło, którego używali w Alior Online. Ale będzie też grupa klientów (mniejsza), która powinna wpisać inne hasło – to z bankowości T-Mobile Usługi Bankowe. Jeśli ta próba się nie powiedzie, pozostaje kontakt z placówką banku, a do tego czasu instalacja bankowości mobilnej.

Zablokowanie i odblokowanie dostępów

Klienci np. w mediach społecznościowych twierdzą, że mimo tych instrukcji system czasami zachowuje się „dziwnie”. Przykładowo, po wpisaniu numeru CIF (loginu) pojawił się obrazek bezpieczeństwa inny, niż wybrany przez klienta lub hasło maskowane nie pasuje liczbą znaków do hasła.

Eksperci Aliora twierdzą, że może to być efektem wpisania nieprawidłowego numeru CIF lub tego, że dostęp do bankowości elektronicznej jest zablokowany. W takiej sytuacji są trzy opcje: wizyta w placówce, próba samodzielnego odblokowania (trzeba wejść na stronę logowania do Alior Online i kliknąć w link „Problem z logowaniem?”, a następnie „Przywróć dostęp”) lub kontakt z bankiem za pośrednictwem infolinii, choć bank zastrzega, że skorzystanie z tej ostatniej ścieżki nie pomoże wszystkim klientom odzyskać dostępu do bankowości internetowej.

Przeczytaj też: Karta wielowalutowa z ekspresowym cashbackiem, przedłużoną gwarancją i zwrotem kasy, gdy coś pójdzie nie tak. Tym ZEN chce zawstydzić Revoluta w Polsce i Europie

Przeczytaj też: Klienci nie chcą płacić gotówką, a terminal płatniczy jest za drogi? Czy serca hydraulików, elektryków, kelnerów, a nawet księży podbije karta… „wpłatnicza”?

Co z kontami, lokatami, kredytami?

Udane zalogowanie się do systemu Alior Bank to podstawa. Ale gdy będziecie mieć to już za sobą, warto wiedzieć, jak zmieniła się oferta w wyniku połączenia T-Mobile Usługi Bankowe z Alior Bankiem. Numery rachunków pozostają bez zmian, a więc nie trzeba o niczym informować pracodawcy – pensja wpłynie na ten sam rachunek co przed połączeniem. Choć może się zdarzyć taka sytuacja, kiedy wysyłając przelew z innego banku na rachunek w Alior Banku, w nazwie odbiorcy wyświetli się jeszcze stara nazwa, a więc „Alior T-Mobile Usługi Bankowe”. Wynika to z tego, że nie wszystkie banki zaktualizowały dane.

Alior Bank ujednolicił też regulaminy, taryfy opłat i prowizji, tabele oprocentowania, a więc od 29 listopada 2020 r. klientów ex-T-Mobile Usługi Bankowe obowiązują te same dokumenty, co klientów Alior Banku (informacje o zmianach bank wysyłał z dwumiesięcznym wyprzedzeniem). Alior podaje, że wśród najistotniejszych zmian jest zniesienie preferencyjnych stawek opłat w przypadku, gdy odbiorcą transakcji jest T-Mobile Polska, a co wynika z zakończenia współpracy z operatorem. Chodzi o polecenia przelewu do innego banku krajowego, polecenia przelewu SEPA oraz dyspozycje utworzenia, modyfikacji lub odwołania zlecenia stałego składane w placówce.

Z kolei w taryfie dotyczącej rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych i rachunków oszczędnościowych dodano część z opłatami dotyczącymi obsługi gotówkowej w placówkach Alior Banku, a więc opcji, która wcześniej była niedostępna w T-Mobile Usługi Bankowe. Jeśli w T-Mobile Usługi Bankowe udzieliliście pełnomocnictwa do rachunku, pod skrzydłami Alior Banku zachowają one swoją moc.

Przeczytaj też: Trudno w to uwierzyć, ale wciąż są takie banki. Spłacił kredyt przed terminem, ale bank nie chce mu zwrócić części prowizji. Czy „opcja atomowa” zakończy spór?

Przeczytaj też: Restauratorzy, firmy turystyczne, sprzedawcy chryzantem: każdy mógł ubezpieczyć się od ryzyka utraty zysku. Ale czy to by pomogło w czasie pandemii?

Choć Alior Bank nie będzie już oferował nowym klientom rachunków osobistych ze stajni T-Mobile Usługi Bankowe, a więc Konta Premium i Konta Freemium, to nadal będzie można z nich korzystać na dotychczasowych zasadach. Nie zmieni się cena za ich prowadzenie oraz za karty debetowe. Korzystną zmianą dla niektórych klientów będzie to, że do zwolnienia z opłaty za Konto Premium (standardowo 18,90 zł miesięcznie, warunkiem zwolnienia są transakcje kartowe na co najmniej 500 zł) oraz za obsługę karty debetowej dołączonej do Konta Freemium (6 zł miesięcznie, chyba że wydamy kartą co najmniej 200 zł w miesiącu) liczyć się będą również wszystkie transakcje kartami kredytowymi wydanymi przez Alior Bank.

Klienci ex-T-Mobile Usługi Bankowe będą mogli nadal korzystać z szybkich przelewów internetowych (pay by link), tyle tylko, że zmieni się ich nazwa na „Płacę z Alior Bankiem”.

A co z lokatami terminowymi? Będą one kontynuowane na dotychczasowych warunkach do czasu ich wygaśnięcia. Jeśli ktoś będzie chciał je odnowić, to już zgodnie z tabelą oprocentowania Alior Banku. Nie zmienią się natomiast zasady prowadzenia rachunku oszczędnościowego. Oprocentowanie i opłaty (np. za przelewy z rachunku) pozostają bez zmian.

Również karty debetowe i kredytowe działać będą na dotychczasowych zasadach do czasu aż upłynie ich termin ważności. Chodzi o kod PIN karty, ale też ustawione jeszcze w T-Mobile Usługi Bankowe limity transakcyjne.  Nie zmienia się też działanie kart stokenizowanych, a więc płatności Google Pay, Apple Pay, Garmin Pay i Fitbit Pay. Pożyczki? Zaciągnięte w T-Mobile Usługi bankowe należy spłacać na dotychczasowych zasadach, chodzi o wysokość rat, terminy płatności, bez zmian pozostają numery rachunków tych kredytów.

Z tymi usługami trzeba się pożegnać

W wyniku „rozwodu” Alior Banku z operatorem T-Mobile, klienci stracą natomiast dostęp do kilku usług, np. do automatycznych doładowań telefonu w sieci T-Mobile i Heyah. Zniknie też mechanizm autouzupełniania środków na koncie oszczędnościowym z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego. Polega to na tym (a właściwie polegało), że klient określał kwotę, którą zawsze chciał mieć na nieoprocentowanym koncie osobistym, a gdy pojawiała się na nim nadwyżka ponad wskazaną kwotę, była ona przelewana na oprocentowane konto oszczędnościowe.

Zniknie też usługa polegająca na automatycznej spłacie faktury za telefon wystawionej przez T-Mobile Polska. Klienci muszą też pożegnać się m.in. z osobną formatką do dopłat do lokat terminowych z dopłatami (teraz to samo można wykonać za pomocą przelewu krajowego), przelewami grupowymi, czy z funkcją „Poproś o środki”, która inicjowała wysłanie wiadomości SMS lub e-mail z prośbą o przelew na określoną kwotę.

Korzystaliście z płatności BLIK? Przestanie on działać. Tę funkcję trzeba ponownie aktywować w aplikacji Alior Mobile. Ponownej aktywacji wymagać będzie też Profil Zaufany, który służy do potwierdzania tożsamości przy zdalnej komunikacji z urzędami. W zamian klienci dostaną kilka nowinek, z czego za najciekawsze uważam opcje znajdujące się w aplikacji mobilnej, m.in. możliwość kupowania biletów komunikacji miejskiej i opłacania parkowania w strefie płatnej, czy płacenie za autostrady bez zatrzymywania się przy bramkach.

Źródło zdjęcia: Pixabay / Alior Bank