W Getin Banku założenie niektórych lokat nie wiąże się z koniecznością otwarcia konta osobistego. Lokata bez konta może dać dziś nawet 7,5% odsetek w skali roku. Na taką ofertę skusiła się mama naszego czytelnika. W oddziale dowiedziała się jednak, że musi otworzyć rachunek. Bank gra nie fair, a może to klientka pogubiła się w terminologii bankowych produktów?
Jednym ze sposobów na „oszukanie” inflacji jest ulokowanie oszczędności na dobrze oprocentowanej lokacie. Z analizy Michała Wachowskiego wynika, że w bankach przebita została kolejna psychologiczna bariera. Jeszcze do niedawna szczytem możliwości był depozyt na 7%. Dziś w kilku bankach znajdziemy lokaty oprocentowane na 8% w skali roku. Choć inflacja w sierpniu wyniosła aż 16,1%.
- Pytają, skąd mamy pieniądze, co zamierzamy za nie kupić, żądają potwierdzania danych lub aktualizacji dokumentów. Skąd rosnąca ciekawość banków? [POLECA ING]
- Niemiecki bank centralny przystępuje do obrony gotówki. I rysuje trzy scenariusze zmian w świecie płatności. Czy to może być dobry wzór dla nas? [POLECA EURONET]
- Dobry rok dla inwestujących w obligacje? Rozmowa z zarządzającym funduszami [zaprasza UNIQA TFI]
Dobra lokata pozwoli przynajmniej zminimalizować realną utratę wartości pieniądza. Zwłaszcza że dla jej posiadacza liczy się inflacja za rok, a nie dzisiejsza. Niedawno rząd przedstawił projekt budżetu na 2023 r., w którym założył, że średnioroczna inflacja w przyszłym roku wyniesie 9,8%. Gdyby to się sprawdziło, depozyt na 8% rocznie mógłby niemal w stu procentach ochronić realną wartość oszczędności.
Przeczytaj też: W chudych czasach częściej będziemy chodzili na zakupy z gotówką. Czy banknoty mogą pomóc w oszczędzaniu i zarządzaniu domowym budżetem?
Lokata bez konta, ale ze zgodami marketingowymi
Problem w tym, że najlepiej oprocentowane depozyty zwykle zarezerwowane są dla stałych klientów, a więc posiadających jakieś inne relacje z bankiem, np. konto osobiste. Zwykle też wyższa stawka dotyczy tzw. nowych środków, a więc nie można po prostu przelać pieniędzy z konta osobistego na lokatę. To muszą być nowe środki przyniesione do banku.
Ale są wyjątki. Od dawna Getin Bank na tle konkurencji wyróżnia się lepszą ofertą depozytową i w przypadku niektórych lokat zaprasza do siebie klientów również spoza banku. Otwierając lokatę, nie wymaga zakładania konta osobistego, a jedynie wydania tzw. zgód marketingowych, co w praktyce oznacza, że w przyszłości może bombardować deponentów propozycjami założenia konta czy zaciągnięcia kredytu. Pamiętajcie, że zgoda marketingowa też ma swoją wartość i nie należy szastać nią na lewo i prawo.
Chodzi o lokatę na nowe środki z oprocentowaniem do 7,5% w skali roku (na pół roku), lub 7% na rok i 6,5% na cztery miesiące. Na tym depozycie można ulokować do 180 000 zł. Albo 6,5% odsetek Getin Bank zapłaci na lokacie mobilnej – tu oprócz zgód marketingowych wymagane jest posiadanie aplikacji mobilnej banku, ale nie konta osobistego. Bez konieczności zakładania konta można otworzyć też lokatę tradycyjną i rentierską.
Klient: bank zmusza do założenia konta
Ale czy faktycznie bank nie wymaga założenia konta? W tej sprawie napisał do mnie czytelnik. Pod koniec sierpnia jego mama chciała założyć lokatę, choć nie ma w banku rachunku.
„Z informacji na stronie banku wynika, iż nie ma konieczności posiadania lub zakładania konta, aby złożyć wniosek o otwarcie lokaty. Pracownica banku poinformowała ją, że nie ma możliwości otwarcia lokaty bez posiadania konta. Konto musi zostać założone, aby na nie przelać pieniądze, które zostaną potem przelane na rachunek lokaty”
– żali się czytelnik. Z jego relacji wynika, że odmówiono jego mamie założenia lokaty.
„Kazano mamie przyjść kolejnego dnia, po tym jak została zmuszona do zawarcia umowy o prowadzenie konta oszczędnościowego, aby zawrzeć umowę o prowadzenie lokaty. Przy czym została poinformowana, że jeśli na założonym koncie nie będzie środków pieniężnych, to lokata nie zostanie założona. Bank dysponuje w tej chwili wszystkimi danymi mojej mamy. Posiada produkt, którego nie potrzebuje i którego nie chciała.”
W pierwszej chwili pomyślałem, że w tym przypadku może chodzić o lokatę, której musi towarzyszyć konto osobiste, ale takie lokaty są w Getin Banku kiepsko oprocentowane. Poza tym w liście od czytelnika zdziwiło mnie stwierdzenie, iż bank wymaga założenia konta oszczędnościowego.
Poprosiłem bank o wyjaśnienie, ale nie znając danych klientki, jego pracownicy nie mogą rozwikłać tej zagadki. Mogło oczywiście dojść do zaniedbania po stronie banku, a więc pracownik w oddziale mógł wprowadzić klientkę w błąd, wymuszając na niej otwarcie konta, choć nie jest to wymagane.
Bardziej prawdopodobny jest jednak taki scenariusz, że to klientka pogubiła się w terminologii bankowych produktów. Jeśli do otwarcia lokaty wymagane jest konto, to chodzi o rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy (ROR), który potocznie określany jest jako „konto osobiste”. Konto oszczędnościowe to produkt często oferowany w pakiecie z kontem osobistym, na który można w każdej chwili przelać lub wypłacić dowolną kwotę (trzeba pamiętać, że zwykle pierwsza wypłata w miesiącu jest darmowa, za każdą kolejną banki liczą sobie 5-30 zł). W przeciwieństwie do kont osobistych, konta oszczędnościowe są oprocentowane.
Pracownik banku, z którym rozmawiałem, jest przekonany, że w tym przypadku chodziło o jeszcze inny produkt – konto lokaty (konto techniczne), który ma swój numer (podobnie jak konto osobiste czy oszczędnościowe), na które trzeba przelać środki, żeby lokata została uruchomiona. To normalna procedura.
Lokata bez konta krok po kroku
A w szczegółach proces zakładania lokaty bez konta w Getin Banku wygląda następująco. Jeśli chcemy założyć lokatę przez internet, trzeba wypełnić wniosek na stronie internetowej banku. W tym momencie podajemy rodzaj lokaty, jej parametry (kwotę, okres zapadalności), swoje dane osobowe i ewentualnie wyrażamy zgody marketingowe, jeśli są warunkiem oferty. Na podany we wniosku adres e-mail klient otrzymuje potwierdzenie, że wniosek wpłynął oraz numer rachunku lokaty, na który trzeba wpłacić środki. Żeby uruchomić lokatę, kwota lokaty musi zostać przelana w ciągu 7 dni w jednym przelewie i musi pochodzić z rachunku osobistego klienta (to nie może być konto firmowe).
A jeśli klient korzysta z konta wspólnego, musi się upewnić, że jako dane nadawcy wyświetlają się również jego dane, a nie tylko współposiadacza. Wszystkie dane nadawcy przelewu, czyli imię, nazwisko i adres zamieszkania, muszą być zgodne z danymi podanymi we wniosku o lokatę. Jeśli dane nie będą się zgadzać, bank nie założy lokaty i odeśle pieniądze na konto, z którego wpłynęły. A żeby móc kontrolować lokatę (w tym np. ją zerwać), bank wysyła klientowi login i hasło do bankowości elektronicznej. Klient może też pobrać i aktywować aplikację mobilną.
Lokatę bez konta można założyć też w oddziale. W przypadku nowego klienta w pierwszej kolejności zakładana jest tzw. kartoteka. Lokatę można założyć w formie gotówkowej lub przelewem. W drugim przypadku bank zakłada bezpłatny rachunek przejściowy do zakładania lokaty przelewem, z którego opłacana jest lokata.
Zdjęcie tytułowe: Maciej Bednarek
