Aplikacje mobilne ułatwiają nam życie – telefonem łatwo zapłacimy za zakupy albo zamówimy jakąś usługę. Warto mieć jednak plan B na wypadek, gdy w telefonie wyczerpie się bateria, będzie on poza zasięgiem internetu, albo dojdzie do awarii aplikacji. Jak ten ostatni problem można rozwiązać w aplikacji SkyCash?
Jeszcze kilka lat temu korzystanie z systemu płatnego parkowania przyprawiało mnie o stres. Płacić można było tylko gotówką, a właściwie monetami. Dlatego na wszelki wypadek nie pozbywałem się drobnych z portfela (nie zawsze się udawało). Ale nawet gdy znalazłem miejsce parkingowe i miałem czym opłacić postój, będąc na spotkaniu stresowałem się, czy nie przekroczę opłaconego czasu parkowania, a gdy wracałem do samochodu wcześniej, wkurzałem się na to, że przepłaciłem.
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Możliwość płacenia kartą w parkomacie odjęło nieco stresu. Ale dopiero specjalne mobilne aplikacje prawie go wyeliminowały. Nie muszę martwić się o szukanie monet, a w aplikacji mogę wybrać opcję parkowania „start – stop”, czyli włączam i wyłączam usługę, kiedy chcę.
Przeczytaj też: Nie zgodziłeś się na podanie wrażliwych danych aplikacji SkyCash? Przy „rozwodzie” z nią czeka cię niemiła niespodzianka. Musisz zapłacić…
Przeczytaj też: SkyCash wprowadza „groszowe” ubezpieczenia na godziny! Od wypadku w tramwaju i wandali na parkingu
Awaria systemu? Wyślij SMS-a (płatnego)
Napisałem, że wraz z nadejściem mobilnych aplikacji parkingowych zniknął prawie cały stres. Dlaczego nie cały? Kilka dni temu zadzwonił do mnie znajomy dość wkurzony na SkyCash. To aplikacja, za pomocą której można kupować m.in. bilety komunikacji miejskiej, na pociąg, autobus czy do kina. Jeśli chodzi o opłaty za parkowanie, mieszkańcy Warszawy są na tę aplikację skazani, bo to jedyny operator mobilnych płatności w Stolicy, choć o obsługę tych płatności starała się m.in. firma mPay (w innych miastach z powodzeniem działa kilku operatorów).
Co za zbieg okoliczności, bo to, co spotkało mojego kolegę, „miałem okazję” przetestować na sobie. Jak zawsze, wybrałem opcję płatności „start – stop”. Gdy wróciłem do auta i chciałem zatrzymać pobieranie opłaty, w aplikacji pojawiła się informacja o błędzie – nie dało się przerwać działania usługi. Na wszelki wypadek sprawdziłem, czy z internetem w moim telefonie jest wszystko w porządku. Działał bez zarzutu, więc miałem pewność, że błąd leży po stronie SkyCash.
Przeczytaj też: SkyCash wzywa klientów, by udostępniali mu swoje wrażliwe dane. W przeciwnym razie wyłączy usługi. Dlaczego?
Przeczytaj też: Godziny otwarcia niektórych banków są bez sensu, bo… „tak chcą klienci”. A jak się nie podoba, to marsz do centrum handlowego
Aplikacja podpowiedziała mi, że mogę przerwać usługę wysyłając SMS o treści „K” na podany numer. Tak zrobiłem, ale tu pojawił się kolejny problem. SMS, który miałem wysłać, był wiadomością premium, dodatkowo płatną, a takie SMS-y – dla świętego spokoju zablokowałem. Zadzwoniłem do mojego teleoperatora, który nie był w stanie szybko odblokować tych SMS-ów. Konsultant nie mógł mnie przełączyć do właściwej komórki (nie wiem dlaczego), a dodzwonienie się pod właściwy numer trwało wieki. Na szczęście w międzyczasie system SkyCash „powrócił do żywych” i wyłączyłem usługę w normalnym trybie.
SMS nie zatrzyma SkyCash, bo jest premium
Ja i mój znajomy nie byliśmy przygotowani na taką sytuację. Dowiedziałem się później, że wysłanie SMS-a nie zrujnowałoby mojego portfela, bo choć należy on do grupy SMS-ów premium, to jego wysłanie kosztuje tylko 25 groszy. Czy kierowcy, którzy znajdą się w podobnej sytuacji, mogą w inny sposób wyłączyć parkowanie w trybie awaryjnym. Poprosiłem o wyjaśnienie SkyCash.
„W przypadku dłuższej niedostępności usługi mobiParking i braku możliwości zatrzymania opłaty, najlepiej wysłać do nas wiadomość drogą mailową na adres biura obsługi klienta – bok@skycash.com z informacją o tym, że opłata nie może zostać zakończona. W treści zgłoszenia należy umieścić nr telefonu zarejestrowany w SkyCash, numer rejestracyjny pojazdu i godzinę zakończenia postoju. Zgłoszenie takie można również przekazać konsultantowi infolinii, dzwoniąc na numer 22 403 8020 lub 22 403 8040”
– informuje SkyCash. Firma przypomina, że w przypadku niedostępności usługi opłata parkingowa powinna zostać uiszczona w alternatywny sposób, np. w parkometrze. Zgadza się, tylko że ja za parkowanie już zapłaciłem włączając w aplikacji „start”, ale nie mogłem użyć opcji „stop”.
Przeczytaj też: Klienci Neckermann Polska w kłopotach po bankructwie biura podróży Thomas Cook. Odwołane wczasy? Jak walczyć o pieniądze?
Przeczytaj też: Zakupy internetowe z dostawą do… bagażnika samochodu? Producenci aut już to proponują e-sklepom i kierowcom. Jak działa taki shopping?
Firma dodaje, że w przypadku awarii usługi mobiParking, nie zadziała żadna z dostępnych metod uiszczania opłaty. W trakcie codziennego używania aplikacji może pojawić się problem z dostępnością połączenia internetowego na urządzeniu klienta. Ale wtedy komenda SMS (zatrzymująca usługę) zadziała, ponieważ wymiana informacji z serwisem SkyCash przekazywana jest innym kanałem komunikacji.
Mieliście inne problemy z działaniem aplikacji SkyCash? Piszcie do mnie na adres: maciej.bednarek@subiektywnieofinansach.pl