18 czerwca 2024

W świecie walut mała sensacja. Arabia Saudyjska po 50 latach zrywa z petrodolarem! Co to może oznaczać dla ceny złota? [KOMENTARZ GOLDSAVER]

W świecie walut mała sensacja. Arabia Saudyjska po 50 latach zrywa z petrodolarem! Co to może oznaczać dla ceny złota? [KOMENTARZ GOLDSAVER]

Ostatnie tygodnie na rynku metali szlachetnych były zaiste burzliwe. Złoto zaliczyło spadkową korektę po tym, jak okazało się, że chiński bank zrobił sobie przerwę w 18-miesięcznym cyklu zakupów kruszcu. Po nowych odczytach inflacji w USA powróciły nadzieje na obniżkę stóp procentowych. Ale prawdziwym game changerem może okazać się fakt, że Arabia Saudyjska nie przedłuży 50-letniej umowy, w ramach której handel ropą rozliczany był w dolarach. Co to może oznaczać dla ceny złota?

Dwa tygodnie temu zaczęliśmy w „Subiektywnie o Finansach” publikowanie komentarzy poświęconych rynkowi złota, których autorem jest Michał Tekliński, renomowany ekspert rynku złota Goldsaver.pl (z grupy Goldenmark). Wiemy, że wśród naszych czytelników jest sporo osób, które interesują się rynkiem złota oraz inwestowaniem w metale szlachetne. A ten rynek rządzi się swoimi prawami. Dlatego warto go podpatrywać na bieżąco. Zapraszamy do przeczytania!

Zobacz również:

Tak gwałtownej przeceny złota nie widzieliśmy od dłuższego czasu. 7 czerwca kurs uncji spadł o prawie 100 dolarów, do poziomu 2290 dolarów. Złożyły się na to przede wszystkim lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy (oddalające wizję obniżek stóp procentowych), a także informacja o tym, że Chiny w maju, po raz pierwszy od 18 miesięcy, nie zwiększyły swoich rezerw złota.

W powietrzu zawisło więc pytanie, jak długo ta przerwa w „złotej hossie” potrwa. Czy znamy już odpowiedź? W środę w zeszłym tygodniu poznaliśmy najnowszy odczyt inflacji CPI w USA, która w maju wyniosła 3,3% wobec oczekiwań na poziomie 3,4%. Choć różnica wydaje się niewielka, z punktu widzenia ekonomistów jest to znak, że walka z inflacją przynosi pozytywny skutek, co na nowo rozbudziło nadzieję na obniżki stóp procentowych, które Fed mógłby zaserwować w tym roku.

Obecnie mówi się o jednej obniżce we wrześniu lub dwóch – we wrześniu i w grudniu. Problem polega na tym, że od dziesięciu miesięcy inflacja w USA porusza się w pewnym wąskim przedziale, raz wzrastając, raz opadając. Za każdym razem wywołuje to duże poruszenie i nadzieję lub wręcz przeciwnie. W dłuższej perspektywie widać jednak, że tak naprawdę postępu nie ma i w kolejnych miesiącach możemy obserwować dokładnie taką samą sytuację, jak w miesiącach minionych – huśtawkę nastrojów.

Arabia Saudyjska kończy z petrodolarem

W niedzielę 9 czerwca wygasło podpisane na 50 lat porozumienie pomiędzy USA a Arabią Saudyjską. Zawarta w 1974 roku umowa, podpisana przez Henry’ego Kissingera i króla Faisala, miała na celu pomóc w zażegnaniu kryzysu naftowego oraz wesprzeć amerykańską gospodarkę. Arabia Saudyjska miała w tym wydatnie pomóc.

W ramach porozumienia ropa naftowa sprzedawana przez Arabię Saudyjską, a później także przez inne kraje OPEC, miała być sprzedawana wyłącznie za dolara amerykańskiego. W zamian za to Stany Zjednoczone gwarantowały bezpieczeństwo pól naftowych, ale także inwestowały w Arabii Saudyjskiej.

Nieoficjalną częścią umowy było to, że część zysków związanych z handlu ropą Arabia Saudyjska miała reinwestować w amerykańską gospodarkę za pośrednictwem obligacji skarbowych. Tak powstały obieg zamknięty pozwalał umacniać dolara i gospodarkę Stanów Zjednoczonych, a jednocześnie sprawiał, że Arabia Saudyjska się rozwijała i dywersyfikowała inwestycje tego kraju poza obszar przemysłu petrochemicznego.

Umowa jednak dobiegła końca. I choć trwają rozmowy na temat ewentualnego przedłużenia, wiele wskazuje na to, że dolar utraci swoją wyłączność. Nie oznacza to, że w handlu ropą nie będzie już dolara. Niemniej jednak inne kraje, jak Chiny czy Rosja, będą mogły rozliczać się we własnej walucie – co m.in. ułatwi omijanie sankcji.

Wygaśnięcie umowy petrodolarowej ma szerszy kontekst, mocno związany z układem sił na świecie. Państwa BRICS, czyli państwa, które niejako stoją w opozycji do amerykańskiego dolara – należą do nich właśnie Rosja i Chiny – ogłosiły, że w przyszłym roku będą gotowe do wprowadzenia nowej waluty służącej do międzynarodowych rozliczeń.

The Unit (jednostka) ma być walutą w 40% opartą na złocie, a w pozostałych 60% o koszyk walut państw należących do grupy. Wprowadzenie takiej waluty ułatwiłoby handel nie tylko pomiędzy krajami BRICS a dostawcami ropy, ale w ogóle handel międzynarodowy w ramach tzw. globalnego południa. Wszystko to bez udziału dolara amerykańskiego. Ma to na celu osłabienie dominującej pozycji dolara w światowym handlu.

Dedolaryzacja i przyszłość złota

Ostatnie dwa lata były rekordowe, jeśli chodzi o zakupy złota przez banki centralne. Choć posiadaczami największych rezerw złota pozostają Stany Zjednoczone, Niemcy, Włochy czy Francja, zakupy z ostatnich dwóch lat to przede wszystkim Chiny, Turcja, Indie, Kazachstan czy Singapur.

Również próby stworzenia antydolarowej waluty opartej częściowo na złocie wpisują się w długofalowy trend dedolaryzacji światowej gospodarki, co pokazuje, że hegemonia Stanów Zjednoczonych jest zagrożona nie tylko w kontekście militarnym, ale przede wszystkim gospodarczym.

Trudno jest przewidzieć, jak taki obrót spraw wpłynie na cenę złota, jednak zdecydowanie więcej argumentów przemawia za tym, że rola kruszcu będzie raczej wzrastać niż maleć. A co za tym idzie – jego cena również.

Czytaj też komentarz z poprzedniego tygodnia: Piekło zamarzło? Chiny przestały kupować złoto! Czy przestały tylko na chwilę? I jak wpłyną na ceny złota wybory w USA?

*****

Informacji zawartych w artykule nie należy traktować jako porady inwestycyjnej, oferty lub rekomendacji zawarcia transakcji. Produkty inwestycyjne, w tym złoto, są obarczone ryzykiem inwestycyjnym, z możliwością utraty części lub nawet całości zainwestowanego kapitału, a w przypadku inwestycji w instrumenty pochodne strata może przekroczyć wartość wpłaconych środków. Stopień ryzyka zależy od rodzaju i klasy aktywów będących przedmiotem inwestycji. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej należy, oprócz prognozy potencjalnego zysku, określić także czynniki ryzyka, jakie mogą wiązać się z daną inwestycją.

*****

Czytaj też artykuły z cyklu „Stać cię na złoto”:

>>> Dla niezbyt doświadczonych inwestorów najbezpieczniejszą strategią są zakupy w częściach. Dotyczy to akcji, obligacji i… złota też. Zwłaszcza teraz. Jak robić to wygodnie?

>>> Złoto w monetach lub sztabkach czy w ETF-ach, funduszach i akcjach spółek? Jakie są wady i zalety lokowania pieniędzy w fizyczny kruszec?

>>> Popularność zakupów złota w Polsce rośnie, więc… wraca patent na kupowanie złota po kawałku. Czy tym sposobem złote sztabki trafią pod strzechy? Czy to bezpieczne? Testuję

>>> Od czego zależy cena złota? Kiedy zyskamy dzięki ulokowaniu w nim części oszczędności, a kiedy niekoniecznie? Zdecyduje o tym kilka czynników

>>> Po co banki centralne kupują złoto? I czy my też powinniśmy? Czy dla bankierów złoto staje się alternatywą dla „papierowego” pieniądza?

>>> Złoto czy nieruchomości? Ten odwieczny spór od lat rozgrzewa zwolenników inwestycji alternatywnych na całym świecie. Kto ma więcej racji?

>>> Złoto jako „ubezpieczenie od końca świata”? Nie tylko. Sprawdzam, jak złoto się sprawdza w kryzysowych momentach na rynku. Bo kryzysów ci u nas dostatek

Odbierz za darmo e-book o lokowaniu w złoto. Zastanawiasz się, czy złoto jest dla Ciebie? Zobacz raport specjalny „Jak lokować oszczędności w złocie?”, który ekipa „Subiektywnie o Finansach” przygotowała wspólnie z firmą Goldsaver. Co w raporcie? Jak złoto w przeszłości chroniło wartość? Trzy formy, w których można kupić złoto. Jak bezpiecznie kupować złoto fizyczne? Jak sprawdzić autentyczność złotej sztabki lub monety? Dlaczego złoto zawsze miało i będzie miało wartość? Raport możesz pobrać zupełnie bezpłatnie – wystarczy zarejestrować się w sklepie Goldsaver.pl tutaj lub zapisać się do newslettera Goldsaver.

————————

ZAPROSZENIE 

Zapraszamy do zapoznania się z ofertą sklepu Goldsaver, który jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w „Subiektywnie o Finansach”. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto i kupuj złoto w częściach. W jakiej cenie kupujesz złoto? W Goldsaver zawsze jest to kurs złota w NBP powiększony o 6,9% (koszt przechowywania, pakowania, wysyłki oraz marża sprzedawcy). Z kolei cena złota w NBP odzwierciedla kurs z londyńskiej giełdy metali.

——————————–

Goldsaver jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w „Subiektywnie o Finansach”. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań.

Michał Tekliński – Ekspert rynku złota z liczącym już ponad dekadę doświadczeniem w branży. W Goldenmark pełnił funkcję dyrektora ds. rynków międzynarodowych. Zwiedził świat i zobaczył wszystko (łącznie z legendarnymi dywanami jubilerów, z których wytapia się drobinki złota). W Goldsaverze pełni funkcję głównego analityka oraz filaru zespołu eksperckiego. Prywatnie wytrawny obserwator polityki, geopolityki i gospodarki.

Zdjęcie tytułowe: Wygenerowane przez AI

Subscribe
Powiadom o
19 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Adrian
5 miesięcy temu

Jeśli chodzi o Milestone Pact z 1974 r. to była to umowa o współpracy gospodarczej, powołująca kilka wspólnych komitetów konsultacyjnych, oraz militarnej. Nie było czarno na białym zapisu o obowiązku rozliczania ropy przez Arabię w dolarach. To wynikło po prostu z tego, że USA stały się największym kupcem arabskiej ropy, a z drugiej strony Arabia kupowała ogromne ilości uzbrojenia i technologii w USA. Naturalnie ta współpraca byla rozliczana w dolarach.

https://www.msn.com/en-us/money/markets/the-truth-about-the-petrodollar-pact/ar-BB1omhNw
https://www.nytimes.com/1974/06/09/archives/milestone-pact-is-signed-by-us-and-saudi-arabia-acclaimed-by.html

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Adrian

Chyba nie dałoby się tego zapisać wprost ze względu na przepisy antymonopolowe

Adrian
5 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

W artykule jest kilka razy użyte słowo „wyłączność” w atmosferze sensacji 🙂 Arabia mogła sprzedawać ropę za co chciała, marki, franki, funty, tylko po co skoro i tak musiałaby je wymienić na dolary żeby kupić amerykańską broń.
Dzisiaj sytuacja jest analogiczna. Arabia jest drugim największym na świecie importerem broni, a kupuje głównie z USA. Przestanie? To gdzie zacznie kupować? W Rosji? W Chinach? BRICS ma słabe karty 🙂

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Adrian

Słusznie. Petrodolar to nie umowa, to koniecznośc

Si77
5 miesięcy temu
Reply to  Adrian

Pragnę zauważyć, że udział $ w światowych wymianach handlowych spada z roku na rok, i raczej jego dominacja jeszcze się utrzyma. Aktualnie BRICS w prowadza swoją walutę opartą w 40% o złoto. Może dlatego banki centralne skupują złot i wywindowały cenę tego kruszcu. I mam pytanie. Jeśli Arabia kupuje tyle broni i nie prowadzi wojny to na co jej tyle ? A to raczej Izrael w tym regionie jest potęgą militarną i chyba IRAN.

Karol
5 miesięcy temu

„Trudno jest przewidzieć, jak taki obrót spraw wpłynie na cenę złota, jednak zdecydowanie więcej argumentów przemawia za tym, że rola kruszcu będzie raczej wzrastać niż maleć. A co za tym idzie – jego cena również.”

Cóż innego miałby powiedzieć sponsor wpisu, firma zajmująca się sprzedażą złota inwestorom.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Karol

Panie Karolu drogi, a gdyby Pan mnie tak oświecił i znalazł argumenty na poparcie kontrtezy, iż próba osłabienia dolara (waluty, w którą inwestuje się poprzez emitowane przez amerykański rząd obligacje – najbezpieczniejsze papiery świata) byłoby złą wiadomością dla złota – ja Pana ozłocę. Łatwo jest stękać i narzekać, ale namawiam do krytyki konstruktywnej. Że co, że juan będzie nowym dolarem? ;-))

Ppp
5 miesięcy temu

Należało jeszcze dodać akapit, jak to wpłynie na wartość samego Dolara. Jeśli by osłabł, zyskuje Euro i PLN, więc cokolwiek się dzieje ze zlotem (większość w nie jednak NIE inwestuje) – dla nas to może być dobra wiadomość.
Pozdrawiam.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Ppp

To też może być skutek uboczny, ale to osłabianie dolara to już od 20 lat jest zapowiadane. I wciąż jest to jedna z bardziej przewartościowanych walut

Stef
5 miesięcy temu

Żeby im się w AS jakaś przykrość nie przytrafila
1. Wiosna Arabska
2. Terroryści zaatakuja
3. Kilka rafinerii ulegnie awarii….

armi
5 miesięcy temu
Reply to  Stef

czego jak czego ale USA nie odpuści Petrodolara – cała potegę USA jest na tym zbudowana – jeśli do jego obrony potrzeba będzie użyć US Army to ona będzie użyta

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  armi

Grubo 😉

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  armi

Ja wcale nie jestem pewny czy ten dolar to musi być taki bardzo petro. Teraz więcej pieniędzy niż w oil&gas jest w AI

armi
5 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

tu nie chodzi o to ile jest gdzie pieniędzy, ale o to w jakiej walucie to jest rozliczane. Jeśli jest rozliczane w $ to wszyscy tego $ potrzebują. Jeśli wszyscy potrzebują to USA może sobie $ drukować i dowolnie się zadłużać.
AI ale też całe social media (FB, Instagram, YT) do tego Android, Windows, iOS/ MacOS to następne przewagi USA nad ręsztą świata (dlatego nie ma mowy o podziale antymonopolowym spółek takich jak Google, Apple czy Ms) – ale to już inny temat.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  armi

Tak, dokładnie to jest potęga Ameryki

Wojtek
5 miesięcy temu

Czyli uncia au w cenie 8-10 tyś USD?

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Wojtek

Mam nadzieję, że nieprędko, bo to by oznaczało niewąski kryzys

armi
5 miesięcy temu
Reply to  Wojtek

prędzej wojna na Bliskim Wschodzie

Marian
5 miesięcy temu

To będą mieli wprowadzoną demokrację.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu