Ostatnie tygodnie na rynku metali szlachetnych były zaiste burzliwe. Złoto zaliczyło spadkową korektę po tym, jak okazało się, że chiński bank zrobił sobie przerwę w 18-miesięcznym cyklu zakupów kruszcu. Po nowych odczytach inflacji w USA powróciły nadzieje na obniżkę stóp procentowych. Ale prawdziwym game changerem może okazać się fakt, że Arabia Saudyjska nie przedłuży 50-letniej umowy, w ramach której handel ropą rozliczany był w dolarach. Co to może oznaczać dla ceny złota?
Dwa tygodnie temu zaczęliśmy w „Subiektywnie o Finansach” publikowanie komentarzy poświęconych rynkowi złota, których autorem jest Michał Tekliński, renomowany ekspert rynku złota Goldsaver.pl (z grupy Goldenmark). Wiemy, że wśród naszych czytelników jest sporo osób, które interesują się rynkiem złota oraz inwestowaniem w metale szlachetne. A ten rynek rządzi się swoimi prawami. Dlatego warto go podpatrywać na bieżąco. Zapraszamy do przeczytania!
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Tak gwałtownej przeceny złota nie widzieliśmy od dłuższego czasu. 7 czerwca kurs uncji spadł o prawie 100 dolarów, do poziomu 2290 dolarów. Złożyły się na to przede wszystkim lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy (oddalające wizję obniżek stóp procentowych), a także informacja o tym, że Chiny w maju, po raz pierwszy od 18 miesięcy, nie zwiększyły swoich rezerw złota.
W powietrzu zawisło więc pytanie, jak długo ta przerwa w „złotej hossie” potrwa. Czy znamy już odpowiedź? W środę w zeszłym tygodniu poznaliśmy najnowszy odczyt inflacji CPI w USA, która w maju wyniosła 3,3% wobec oczekiwań na poziomie 3,4%. Choć różnica wydaje się niewielka, z punktu widzenia ekonomistów jest to znak, że walka z inflacją przynosi pozytywny skutek, co na nowo rozbudziło nadzieję na obniżki stóp procentowych, które Fed mógłby zaserwować w tym roku.
Obecnie mówi się o jednej obniżce we wrześniu lub dwóch – we wrześniu i w grudniu. Problem polega na tym, że od dziesięciu miesięcy inflacja w USA porusza się w pewnym wąskim przedziale, raz wzrastając, raz opadając. Za każdym razem wywołuje to duże poruszenie i nadzieję lub wręcz przeciwnie. W dłuższej perspektywie widać jednak, że tak naprawdę postępu nie ma i w kolejnych miesiącach możemy obserwować dokładnie taką samą sytuację, jak w miesiącach minionych – huśtawkę nastrojów.
Arabia Saudyjska kończy z petrodolarem
W niedzielę 9 czerwca wygasło podpisane na 50 lat porozumienie pomiędzy USA a Arabią Saudyjską. Zawarta w 1974 roku umowa, podpisana przez Henry’ego Kissingera i króla Faisala, miała na celu pomóc w zażegnaniu kryzysu naftowego oraz wesprzeć amerykańską gospodarkę. Arabia Saudyjska miała w tym wydatnie pomóc.
W ramach porozumienia ropa naftowa sprzedawana przez Arabię Saudyjską, a później także przez inne kraje OPEC, miała być sprzedawana wyłącznie za dolara amerykańskiego. W zamian za to Stany Zjednoczone gwarantowały bezpieczeństwo pól naftowych, ale także inwestowały w Arabii Saudyjskiej.
Nieoficjalną częścią umowy było to, że część zysków związanych z handlu ropą Arabia Saudyjska miała reinwestować w amerykańską gospodarkę za pośrednictwem obligacji skarbowych. Tak powstały obieg zamknięty pozwalał umacniać dolara i gospodarkę Stanów Zjednoczonych, a jednocześnie sprawiał, że Arabia Saudyjska się rozwijała i dywersyfikowała inwestycje tego kraju poza obszar przemysłu petrochemicznego.
Umowa jednak dobiegła końca. I choć trwają rozmowy na temat ewentualnego przedłużenia, wiele wskazuje na to, że dolar utraci swoją wyłączność. Nie oznacza to, że w handlu ropą nie będzie już dolara. Niemniej jednak inne kraje, jak Chiny czy Rosja, będą mogły rozliczać się we własnej walucie – co m.in. ułatwi omijanie sankcji.
Wygaśnięcie umowy petrodolarowej ma szerszy kontekst, mocno związany z układem sił na świecie. Państwa BRICS, czyli państwa, które niejako stoją w opozycji do amerykańskiego dolara – należą do nich właśnie Rosja i Chiny – ogłosiły, że w przyszłym roku będą gotowe do wprowadzenia nowej waluty służącej do międzynarodowych rozliczeń.
The Unit (jednostka) ma być walutą w 40% opartą na złocie, a w pozostałych 60% o koszyk walut państw należących do grupy. Wprowadzenie takiej waluty ułatwiłoby handel nie tylko pomiędzy krajami BRICS a dostawcami ropy, ale w ogóle handel międzynarodowy w ramach tzw. globalnego południa. Wszystko to bez udziału dolara amerykańskiego. Ma to na celu osłabienie dominującej pozycji dolara w światowym handlu.
Dedolaryzacja i przyszłość złota
Ostatnie dwa lata były rekordowe, jeśli chodzi o zakupy złota przez banki centralne. Choć posiadaczami największych rezerw złota pozostają Stany Zjednoczone, Niemcy, Włochy czy Francja, zakupy z ostatnich dwóch lat to przede wszystkim Chiny, Turcja, Indie, Kazachstan czy Singapur.
Również próby stworzenia antydolarowej waluty opartej częściowo na złocie wpisują się w długofalowy trend dedolaryzacji światowej gospodarki, co pokazuje, że hegemonia Stanów Zjednoczonych jest zagrożona nie tylko w kontekście militarnym, ale przede wszystkim gospodarczym.
Trudno jest przewidzieć, jak taki obrót spraw wpłynie na cenę złota, jednak zdecydowanie więcej argumentów przemawia za tym, że rola kruszcu będzie raczej wzrastać niż maleć. A co za tym idzie – jego cena również.
Czytaj też komentarz z poprzedniego tygodnia: Piekło zamarzło? Chiny przestały kupować złoto! Czy przestały tylko na chwilę? I jak wpłyną na ceny złota wybory w USA?
*****
Informacji zawartych w artykule nie należy traktować jako porady inwestycyjnej, oferty lub rekomendacji zawarcia transakcji. Produkty inwestycyjne, w tym złoto, są obarczone ryzykiem inwestycyjnym, z możliwością utraty części lub nawet całości zainwestowanego kapitału, a w przypadku inwestycji w instrumenty pochodne strata może przekroczyć wartość wpłaconych środków. Stopień ryzyka zależy od rodzaju i klasy aktywów będących przedmiotem inwestycji. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej należy, oprócz prognozy potencjalnego zysku, określić także czynniki ryzyka, jakie mogą wiązać się z daną inwestycją.
*****
Czytaj też artykuły z cyklu „Stać cię na złoto”:
>>> Dla niezbyt doświadczonych inwestorów najbezpieczniejszą strategią są zakupy w częściach. Dotyczy to akcji, obligacji i… złota też. Zwłaszcza teraz. Jak robić to wygodnie?
>>> Złoto w monetach lub sztabkach czy w ETF-ach, funduszach i akcjach spółek? Jakie są wady i zalety lokowania pieniędzy w fizyczny kruszec?
>>> Popularność zakupów złota w Polsce rośnie, więc… wraca patent na kupowanie złota po kawałku. Czy tym sposobem złote sztabki trafią pod strzechy? Czy to bezpieczne? Testuję
>>> Od czego zależy cena złota? Kiedy zyskamy dzięki ulokowaniu w nim części oszczędności, a kiedy niekoniecznie? Zdecyduje o tym kilka czynników
>>> Po co banki centralne kupują złoto? I czy my też powinniśmy? Czy dla bankierów złoto staje się alternatywą dla „papierowego” pieniądza?
>>> Złoto czy nieruchomości? Ten odwieczny spór od lat rozgrzewa zwolenników inwestycji alternatywnych na całym świecie. Kto ma więcej racji?
>>> Złoto jako „ubezpieczenie od końca świata”? Nie tylko. Sprawdzam, jak złoto się sprawdza w kryzysowych momentach na rynku. Bo kryzysów ci u nas dostatek
Odbierz za darmo e-book o lokowaniu w złoto. Zastanawiasz się, czy złoto jest dla Ciebie? Zobacz raport specjalny „Jak lokować oszczędności w złocie?”, który ekipa „Subiektywnie o Finansach” przygotowała wspólnie z firmą Goldsaver. Co w raporcie? Jak złoto w przeszłości chroniło wartość? Trzy formy, w których można kupić złoto. Jak bezpiecznie kupować złoto fizyczne? Jak sprawdzić autentyczność złotej sztabki lub monety? Dlaczego złoto zawsze miało i będzie miało wartość? Raport możesz pobrać zupełnie bezpłatnie – wystarczy zarejestrować się w sklepie Goldsaver.pl tutaj lub zapisać się do newslettera Goldsaver.
————————
ZAPROSZENIE
Zapraszamy do zapoznania się z ofertą sklepu Goldsaver, który jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w „Subiektywnie o Finansach”. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto i kupuj złoto w częściach. W jakiej cenie kupujesz złoto? W Goldsaver zawsze jest to kurs złota w NBP powiększony o 6,9% (koszt przechowywania, pakowania, wysyłki oraz marża sprzedawcy). Z kolei cena złota w NBP odzwierciedla kurs z londyńskiej giełdy metali.
——————————–
Goldsaver jest Partnerem komercyjnego cyklu edukacyjnego „Stać cię na złoto” w „Subiektywnie o Finansach”. W Goldsaver każdy może kupić sztabkę złota po kawałku we własnym tempie i bez zobowiązań.
Michał Tekliński – Ekspert rynku złota z liczącym już ponad dekadę doświadczeniem w branży. W Goldenmark pełnił funkcję dyrektora ds. rynków międzynarodowych. Zwiedził świat i zobaczył wszystko (łącznie z legendarnymi dywanami jubilerów, z których wytapia się drobinki złota). W Goldsaverze pełni funkcję głównego analityka oraz filaru zespołu eksperckiego. Prywatnie wytrawny obserwator polityki, geopolityki i gospodarki.
Zdjęcie tytułowe: Wygenerowane przez AI