14 czerwca 2024

Termomodernizacja: wielu się jej boi, ale czy jest czego? Kiedy warto termomodernizować swój dom lub mieszkanie? Ile to kosztuje? Czy się opłaci?

Termomodernizacja: wielu się jej boi, ale czy jest czego? Kiedy warto termomodernizować swój dom lub mieszkanie? Ile to kosztuje? Czy się opłaci?

Dyrektywa budynkowa – a przede wszystkim związana z tym obowiązkowa termomodernizacja pewnego procentu nieruchomości w każdym kraju Unii Europejskiej – spędza sen z powiek posiadaczom domów i mieszkańcom osiedli wybudowanych jeszcze „w starych czasach”. Ale prawda jest taka, że niezależnie od pomysłów Unii Europejskiej ograniczanie rachunków za ciepło (które będzie coraz droższe) jest konieczne. Kiedy termomodernizacja może się opłacić?

Dobrowolnie czy przymusowo? I kto za to zapłaci? A co będzie jeśli mnie nie stać i nie ocieplę domu? To pakiet pytań, które zadają najczęściej osoby „nastraszone” dyrektywą budynkową, którą narzuca Unia Europejska. Szczegóły wymogów i regulacji, które są na nas nakładane opisał niedawno w „Subiektywnie o Finansach” Maciek Samcik.

Zobacz również:

Choć w dyrektywie jest sporo niepokojących sformułowań, które zapowiadają ograniczenia w handlowaniu nieefektywnymi energetycznie nieruchomościami, czy możliwość wywłaszczania właścicieli, którzy będą się opierali termomodernizacji, to warto wziąć głęboki oddech i nie panikować.

Po pierwsze to krajowe regulacje będą ustalać kto i jak ma termomodernizować swoje „posiadłości’. Niedawno Maciek Danielewicz pisał jak to rozgrywa rząd francuski – żadnego przymusu, każdy może wybrać z pakietu unowocześnień dla swojego domu to, co mu odpowiada i dostać odpowiednią do tego dopłatę. W Polsce pewnie będzie podobnie. Po drugie nienowoczesne, pożerające mnóstwo prądu i ciepła nieruchomości i tak wkrótce będą trudne do sprzedaży. Im wyższe ceny energii, tym mniejszy będzie popyt na takie mieszkania i domy.

Większość z tych obywateli, którzy mieszkają w budynkach pożerających mnóstwo energii, zapewne z własnej woli wezmą się za ich unowocześnianie. Skuteczna termomodernizacja zapewne oznaczać będzie zmniejszenie rachunków i zwiększenie wartości rynkowej mieszkania lub domu. Na czym może polegać termomodernizacja?

 Czym jest termomodernizacja i ile kosztuje?

Termomodernizacja budynku to kompleksowy proces, który ma na celu poprawę efektywności energetycznej. Celem jest oczywiście zmniejszenie zużycia energii potrzebnej do ogrzewania, chłodzenia oraz oświetlenia budynków, co w efekcie przekłada się na obniżenie kosztów eksploatacyjnych oraz redukcję emisji szkodliwych substancji do atmosfery. W ramach termomodernizacji możemy zrobić następujące inwestycje:

  • Ocieplenie ścian zewnętrznych;
  • Wymiana okien i drzwi;
  • Ocieplenie dachu i stropów;
  • Modernizacja systemów grzewczych;
  • Modernizacja instalacji wentylacyjnych;
  • Instalacja odnawialnych źródeł energii.

Wszystkie te działania powodują zmniejszenie strat ciepła i zużycia energii. W efekcie, te działania obniżają współczynniki EP (energii pierwotnej, czyli tej pobieranej przez dom) i EK (energii końcowej, czyli tego, co otrzymujemy w zamian). Niższe koszty ogrzewania i chłodzenia oraz poprawa komfortu termicznego mieszkańców to efekty bezpośrednie. A pośrednie to fakt, że budynki stają się bardziej ekologiczne i ekonomicznie efektywne, czyli zyskują bardziej na wartości.

Koszty termomodernizacji budynku mogą się znacznie różnić w zależności od zakresu prac, wielkości budynku oraz użytych materiałów. Przygotowałem szacunkowe koszty działań związanych z termomodernizacją.

Prace termomodernizacyjne Cena
Ocieplenie ścian zewnętrznych 150-300 zł/m2
Wymiana okien i drzwi (z montażem) 800-1500 zł/m2
Ocieplenie dachu i stropów 150-300 zł/m2
Modernizacja systemów grzewczych 10 000-25 000 zł
Modernizacja instalacji wentylacyjnych (rekuperacja) 15 000-30 000 zł
Instalacja odnawialnych źródeł energii (np. fotowoltaika) 15 000-35 000 zł

 

Znając już widełki kosztów możemy śmiało rozpatrzyć jakiś przypadek prac na rzecz termomodernizacji budynku. Załóżmy, że posiadamy dom jednorodzinny z 1985 r. o powierzchni całkowitej 100 m2, gdzie chcielibyśmy ocieplić ściany zewnętrzne, dach oraz wymienić źródło ciepła. Przyjmijmy, że uśrednimy widełki z tabeli i za ocieplenie jednego metra kwadratowego elewacji i dachu zapłacimy 225 zł, a modernizacja źródła ciepła wyniesie 17 500 zł. Po obliczeniach koszty wychodzą następująco:

  • Ocieplenie ścian zewnętrznych: 22 500 zł;
  • Ocieplenie dachu: 22 500 zł;
  • Modernizacja systemu grzewczego: 17 500 zł.

Całkowity koszt termomodernizacji budynku o powierzchni 100 m², obejmującej ocieplenie ścian zewnętrznych i dachu oraz modernizację systemu grzewczego, wynosi 62 500 zł. Dla przeciętnego obywatela przeznaczyć taką sumę na termomodernizację jest dużym jednorazowym wydatkiem, który przewyższa roczne dochody netto. Ale są programy rządowe aby móc zrealizować taką inwestycję. Program „Czyste Powietrze” jest jednym z takich programów. Na czym polega?

„Czyste Powietrze”, czyli dopłata do termomodernizacji

Program „Czyste Powietrze” realizuje polski rząd oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Celem jest poprawa jakości powietrza w Polsce poprzez zmniejszenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z przestarzałych źródeł ciepła oraz zwiększenie efektywności energetycznej budynków jednorodzinnych. Działanie programu sprowadza się do dopłacania chętnym osobom do termomodernizacji ich budynków.

Kto i dlaczego może ubiegać się o pomoc z tego programu?

  • Właściciele i współwłaściciele budynków jednorodzinnych: Mogą to być osoby fizyczne, które są właścicielami budynku lub jego współwłaścicielami.
  • Osoby posiadające prawo własności części budynku: W przypadku budynków wielolokalowych, wsparcie może być udzielane na modernizację części budynku będącej własnością wnioskodawcy.

Maksymalne kwoty dofinansowania zależą od dochodów gospodarstwa domowego. Osoby o niższych dochodach mogą liczyć na wyższe dofinansowanie. Generalnie jednak można „odzyskać” 60% pieniędzy. Zakres prac objętych dofinansowaniem to wymiana źródeł ciepła, ocieplenie budynku, wymiana okien i drzwi, instalacja odnawialnych źródeł energii. Czas realizacji projektu musi wynieść do 18 miesięcy od daty podpisania umowy, ale może być różny w zależności od konkretnej sytuacji.

Co należy zrobić, żeby dostać pieniądze na termomodernizację budynku? Poza papierologią i sprawdzeniem czy spełniamy kryteria programu bardzo ważnym aspektem jest audyt energetyczny czyli szczegółowa analiza obecnego stanu technicznego budynku, systemów grzewczych, wentylacyjnych oraz izolacji termicznej. Wyniki audytu wskazują na konkretne działania, które można podjąć w celu poprawy efektywności energetycznej.

Audyt ma jeszcze jedną fajną cechę: dostarcza szacunków dotyczących kosztów inwestycji i oszczędności energetycznych, co ułatwia planowanie prac. Po przeprowadzeniu audytu oraz po podpisaniu umowy z wykonawcą termomodernizacji musimy wykonać wszystkie prace ujęte w audycie. Po zakończeniu prac należy sporządzić raport z projektu i przedstawić go urzędnikom, wraz z fakturami oraz innymi dowodami poniesionych kosztów, aby otrzymać dopłatę.

Dopłaty do termomodernizacji są generalnie przyznawane dopiero po przeprowadzeniu prac, ale dla osób o niższych dochodach dostępne jest prefinansowanie. O tym jak to działa rozmawiał Maciek Samcik z jednym z doradców termomodernizacyjnych:

Jeśli ktoś nie załapie się na prefinansowanie, to może pomóc bank. Na polskim rynku jest kilka banków, które specjalizują się w pożyczaniu pieniędzy na termomodernizację. Bardzo często takie kredyty mają preferencyjne oprocentowanie, bo banki chcą ściągnąć do siebie jak najwięcej klientów, którym pożyczą pieniądze na ekologiczne cele. Powód jest oczywisty: od banków też wymaga się, żeby ich portfel kredytowy był możliwie „ekologiczny”.

Czytaj też: Przelew z KPO już w Polsce, ale to kropla… Dotacje na oszczędzanie energii, tanie kredyty i pomoc w audytach energetycznych. Skąd wziąć pieniądze na zielone inwestycje?

————-

ZAPROSZENIE:

Więcej na temat energetycznych dylematów, oszczędzania energii, finansowania inwestycji w termomodernizację, ekopodatkach, ekoinwestycjach, a także o… ekościemach i innych zagadnieniach związanych z klimatem i portfelem przeczytasz na stronie www.zielonyportfel.pl, której Patronem jest BNP Paribas Bank Polska, czyli bank zmieniającego się świata i najbardziej „zielony” bank w Polsce. Zapraszamy do odwiedzenia strony „Zielony Portfel” w blogu „Subiektywnie o Finansach”.

————-

Więcej informacji na temat programu: https://czystepowietrze.gov.pl

Czy warto termomodernizować dom?

Termomodernizacja powoduje spadek rachunków za prąd i ciepło oraz prawdopodobnie zwiększa wycenę nieruchomości. A program „Czyste Powietrze” oferuje dofinansowanie, które może znacznie obniżyć koszty termomodernizacji. W zależności od dochodów gospodarstwa domowego, dofinansowanie może wynosić od 30% do nawet 90% kosztów kwalifikowanych.

Wróćmy do naszego rozpatrywanego budynku z 1985 r. o powierzchni całkowitej 100 m2. Przyjmijmy, że dostaliśmy średnią wartość dofinansowania na poziomie 60%. W takim przypadku, koszty poniesione przez właściciela budynku mogą zostać zredukowane o ponad połowę. W tabeli numer 2 ukazane są koszty po dofinansowaniu jakie należy ponieść.

Prace Koszt Dofinansowanie 60% Koszt po dofinansowaniu
Ocieplenie ścian zewnętrznych 22 500 zł 13 500 zł 9 000 zł
Ocieplenie dachu 22 500 zł 13 500 zł 9 000 zł
Modernizacja systemu grzewczych 17 500 zł 10 500 zł 7 000 zł

 

Dzięki wsparciu z programu „Czyste Powietrze”, całkowite koszty termomodernizacji naszego przykładowego budynku mogą zostać zredukowane z 62 500 zł do 25 000 zł. Należy zauważyć, że dofinansowania często są większe niż 60% zwrotu kosztów, co jest jeszcze bardziej atrakcyjną opcją do podjęcia działań związanych z termomodernizacją swoich domów. Taka redukcja kosztów sprawia, że termomodernizacja staje się bardziej dostępna i opłacalna, umożliwiając właścicielom domów cieszenie się niższymi rachunkami za energię oraz poprawą komfortu życia.

Porównanie rachunków przed i po termomodernizacji

Przeanalizujmy, jak zmienią się rachunki za prąd i ciepło w budynku po termomodernizacji, zakładając, że roczne koszty przed modernizacją wyniosą 10 000 zł, a ogrzewanie zmieniamy z węglowego na gazowe. Po dociepleniu ścian zewnętrznych, dachu oraz wymianie źródła ciepła z pieca węglowego na nowy piec gazowy, redukcja strat ciepła może wynieść około 50-60%. Dzięki temu możemy uzyskać znaczną redukcję kosztów.

Przed termomodernizacją rachunki sięgały 10 000 zł rocznie. Po modernizacji, która zmniejszy straty ciepła o około 50-60%, efektywność energetyczna budynku poprawi się na tyle, że roczny koszt ogrzewania może spaść do 5 000 zł. Należy jednak uwzględnić, że koszt ogrzewania gazem jest o około 20% wyższy niż węglem. W związku z tym, przy nowym, zredukowanym zapotrzebowaniu na ciepło, roczny koszt ogrzewania gazem wyniesie około 6 000 zł, oznacza to że możemy zaoszczędzić do 4 000 zł rocznie na rachunkach.

Dzięki dostępnym dofinansowaniom rządowym, takim jak program „Czyste Powietrze”, który pokrywa nawet do 90% kosztów termomodernizacji, inwestycja ta staje się opłacalna i może się zwrócić w czasie znacznie krótszym niż 10 lat. Dotacje i pożyczki na przeprowadzenie prac związanych z termomodernizacją znacznie obniżają koszty ponoszone przez właścicieli domów, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność tego typu przedsięwzięć.

Termomodernizacja nie tylko przynosi korzyści finansowe, ale także poprawia komfort życia mieszkańców i przyczynia się do ochrony środowiska. Wydaje się, że to combo korzyści, jeśli je sobie i swoim sąsiadom podliczymy, może być atrakcyjnym wabikiem, by nie bać się dyrektywy budynkowej. Niezależnie od tego, co wymyśla Unia Europejska, przy obowiązujących dopłatach i dotacjach to się może opłacić. A niektórym – tym, którzy mają najbardziej „energożerne” domy – mogłoby się pewnie opłacić i bez tych dopłat.

————————-

Kilka słów o autorze:

Jestem studentem magisterskich studiów na kierunku „Energetyka” zaangażowanym w dynamicznie rozwijający się obszar transformacji energetycznej. Moje zainteresowania skupiają się na nowatorskich rozwiązaniach w zakresie wykorzystania energii ze szczególnym uwzględnieniem technologii wodorowych.

Aktywnie udzielam się w Instytucie Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza, gdzie uczestniczę w organizacji międzynarodowej konferencji “Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywa rozwoju” oraz różnorodnych projektów. Bywam prelegentem na różnych konferencjach, gdzie dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem. Moja obecność na tych wydarzeniach umożliwia mi nie tylko prezentację najnowszych trendów i innowacji w sektorze energetycznym, ale także wymianę poglądów i budowanie relacji z innymi ekspertami oraz przedstawicielami z branży.

Jako stypendysta Akademii Wodorowej organizowanej przez Orlen mam okazję uczestniczyć w zaawansowanych projektach badawczych oraz zdobywać praktyczne doświadczenie w obszarze wodorowych technologii energetycznych.

Ponadto moja aktywność obejmuje publikacje naukowe i artykuły, które tworzę dla wydawnictwa EPS (Energy Policy Studies). Pragnę przyczyniać się do rozwoju wiedzy i świadomości na temat nowych trendów i wyzwań w sektorze energetycznym. Zapraszam do kontaktu!

zdjęcie tytułowe: AI Copilot

Subscribe
Powiadom o
37 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Zbyszek
5 miesięcy temu

Poza tymi argumentami z artykułu warto powiedzieć o jeszcze jednym. Termomodernizacja to radykalne podniesienie poziomu komfortu życia, zatem choćby z tego powodu warto ją zrobić. Czas biegnie w jedną stronę, nie młodniejemy i kiedyś warto zaprzestać wrzucać węgiel do pieca, wynosić popiół, czyścić piec itp.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Zbyszek

Good point

Rafał
5 miesięcy temu
Reply to  Zbyszek

Racja, komfort jest zdecydowanie wyższy:)

Ppp
5 miesięcy temu
Reply to  Rafał

O ile startujemy od poziomu pieca na węgiel. Tym czasem ja mieszkam w PRL-owskim bloku, od nowości kaloryfery i CO z miasta. Po ociepleniu budynku ZMNIEJSZYŁ nam się balkon (grubsze ściany), a na północnej ścianie bloku regularnie pojawia się grzyb. Należy tez pamiętać, że w rachunkach za prąd/gaz/CO jest tyle rozmaitych elementów, że ewentualne mniejsze zużycie i tak nie powoduje zmniejszenia rachunków (lub tylko minimalnie). Napisaliście o domu z 1985r tak, jakby nic nie było przy nim robione – a co ma powiedzieć ktoś, kto go zmodernizował np. 5 lat temu i ZNOWU jest do tego zmuszany? W dodatku ma… Czytaj więcej »

Zbyszek
5 miesięcy temu
Reply to  Ppp

Ten kto 5 lat temu zrobił remont, to będzie mógł używać pieca do jego śmierci technicznej. Płacąc coraz więcej za gaz, naturalnie. Bo jednym z powodów uruchomienia w masowej skali termomodernizacji jest oszczędność oraz budowanie niezależności (czytaj zaprzestanie kupowanie paliw kopalnych od ruskich, arabów oraz USA i Norwegii) budując naszą niezależność (prąd sobie wyprodukujemy, ale gazu, węgla, LPG już nie). To co widzisz na północnej ścianie to nie grzyb, ale wykwit glonów (o ile jest to od zewnątrz). A jeśli masz grzyb od środka to znaczy, że ściana nieocieplona i masz problemy z wentylacją. Porozmawiaj ze specjalistami, teraz jest najlepszy… Czytaj więcej »

Wojtek
5 miesięcy temu
Reply to  Ppp

A kto zmusza do termomodernizacji domu?

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Wojtek

No i nikt nie zabrania płacić dwa razy więcej za ogrzewanie i prąd.

Rafał
5 miesięcy temu

Czy warto? Ja po 4 latach mogę powiedzieć, że warto.
Kupiłem dom z 2010r, więc w miarę nowy. Zrobiłem PV i ogrzewanie podłogowe, wymieniłem kominek, na poddasze poszła gruba wełna. W 2020 koszt ogrzewania(kominek)+ prądu+gazu z butli rocznie 8tys, od 2021 do 2023 średni koszt ogrzewania+prąd 2,8tyś.
Całkowity koszt inwestycji netto 46tyś.
Wychodzi, że czas zwrotu wyniesie 9lat. W rzeczywistości ok 7 lat, bo te koszty 8tys to sprzed szalenczych wzrostów cen energii , gazu i drewna.

Nie wiem jak to się kalkuluje przy starych domach z lat 70,80

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Rafał

Wow, super!

Karol
5 miesięcy temu

Skąd się wzięło założenie, że roczne koszty ogrzewania wynoszą 10k? Żeby przykład się opłacalnością się spiął?

Arkadiusz
5 miesięcy temu

Skąd przyszła myśl u Pana, że ludzie się tego obawiają? Czy przez koszty związane z tym? Czy można powiedzieć, że przez ubogie społeczeństwo?

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Arkadiusz

Reakcje na każdy tekst dotyczący dyrektywy budynkowej są paniczne, by nie powiedzieć histeryczne. Ale dlaczego tak jest – nie umiem powiedzieć, zapewne z powodu braku informacji i niepewności. Myślę, że warto byłoby na ten temat ludziom poopowiadać

Zbigniew
5 miesięcy temu

Zamiana na instalację gazową? Przecież Niemcy odchodzą od gazu, więc Unia nam tego zabroni. Zresztą są już oficjalne regulacje odnośnie gazu.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Zbigniew

Na razie nie zabroniła. A jak zabroni, to i tak będzie to dotyczyło tylko nowych instalacji, a nie tych, które już są. Zagadką są jedynie ceny gazu

Krzysztof
5 miesięcy temu

Czemu mamy się bać termomodernizacji? Przecież to jest inwestycja w lepszy komfort życia!

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Krzysztof

A jednak dyrektywa budynkowa jest „sprzedawana” jako nakaz wydawania wielkich pieniędzy pod karą wywłaszczenia…

Michał
5 miesięcy temu

Super artykuł! Zastanawiam się sam nad termomodernizacją mojego domu ale boję się trochę tej papierkowej roboty w sprawie dofinansowań…

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Michał

Trochę roboty jest, ale chyba warto…

Tomek
5 miesięcy temu

A skąd założenie tak dużego uzysku energetycznego? Badania na realnych budynkach w Polsce (niektóre spółdzielnie mieszkaniowe robiły audyty po ociepleniu bloków) wykazywały znacznie mniejsze korzyści, maksymalnie kilkanaście procent. To się nigdy nie zwróci.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Tomek

To pewnie zależy od punktu wyjścia

Wojtek
5 miesięcy temu
Reply to  Tomek

To jest kwestia naszych wykonawców, którzy lubią np. kleić izolacje na placki, żeby pod nią wiatr hulał. Generalnie poziom wykonawców i projektantów jest kiepski, panuje dużo różnych mitów. Do tego nie ma sensu robienie remontu jaki często widzę, tzn. klejenie 10 cm styropianu, gdzie koszt kleju, tynku i robocizny przekracza koszt izolacji, a często tak się w Polsce robi. A potem zdziwienie że zyski małe, ale jak może być inaczej skoro wiatr hula pod symboliczną warstwą kiepskiej jakości izolacji, a długość mostków termicznych jest większa niż długość mostu krymskiego

ewa
5 miesięcy temu

Taka sytuacja: samotna kobieta 70+ w dużym jednorodzinnym domu z lat 60 w małym mieście. Emerytura trochę wyższa od minimalnej.Remont instalacji gazowej i wymiana okien zrobione 15 lat temu kosztem oszczędności.Na ocieplenie już nie wystarczyło, tym bardziej nie wystarczy teraz.Nawet gdyby dopłaty były 100%,trzeba mieć fizyczne siły na dewastację całego domu, bo tak to niestety musiałoby wyglądać.Nie mówiąc o tym,że pompa ciepła jest technologią niedopracowaną .I najlepiej pracuje z ogrzewaniem podłogowym.W tym wieku trudno oczekiwać ,że dożyje się zwrotu inwestycji.Rozumiem,żenie można wymagać od państwa prezentów dla osób prywatnych..Ale dajcie takim osobom w spokoju doczekać końca we własnym domu.Może państwo weźmie… Czytaj więcej »

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  ewa

Dzięki za inny punkt widzenia. Daje do myślenia

Ppp
5 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Ewa ma całkowitą rację – też miałem o tym pisać, ale mój komentarz byłby bardzo długi.
Pozdrawiam.

Zbigniew
5 miesięcy temu
Reply to  Ppp

Absolutnie nie ma racji. Można to tylko nazwać krótko – psycho paranoja. Podobną mieliśmy podczas „pandemii” gdy rząd pod pewnym naciskiem przestraszonego społeczeństwa wprowadzał irracjonalne działania mające chronić nas przed wirusem. Tutaj mamy analogiczną sytuację – zmiany klimatu jeśli nawet są, to absolutne nie uzasadniają większość z tych absurdów typu „przymusowej modernizacji” budynków.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Zbigniew

Jak to nie uzasadniają, skoro po modernizacji te budynki zużywają np. o 30% mniej ciepła i energii?

Zbigniew
5 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Nie trzeba robić z ludzi aż takich idiotów. Jeśli coś się opłaca, to w mig ustawiają się kolejki. Przecież ludzie masowo ocieplali do tej pory budynki, o ile miało to sens. Przymus i nakazy są niepotrzebne, a nawet karygodne.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Zbigniew

Ależ ja się z tym zgadzam. No i właśnie wychodzi na to, że tego typu inwestycja zwraca się w 5-8 lat. Nie rozumiem więc stękania

Anna
5 miesięcy temu

Próbowałam, nie łapie się na Czyste Powietrze z powodu przekroczenia limitu dochodu. I całe szczęście, bo ze znajomych, którzy się załapali nikt finalnie kasy nie dostał,bo zawsze jakiś detal się nie zgadzał, oczywiście już po fakcie. Na prefinansowanie można się załapać będąc bardzo biednym a ci zazwyczaj nie mają głowy do przebrnięcia całej biurokracji a te tylko 10% środków własnych też może być zaporowe. Zatem tyle jest ułatwień, żeby tylko się przypadkiem nie udało. A realnie zwraca się po 20 latach. W tak długim czasie napewno będą konieczne naprawy, wymiana pieca czy tam pompy powietrza zwłaszcza chińskiej. I teraz proponuję… Czytaj więcej »

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Anna

Z tymi odrzuconymi wnioskami to rzeczywiście masakra

Ryś58
5 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

W tym „kraju” inwestora bogatego czy biednego zawsze decydenci próbują wyrolować. Niestety „taki mamy klimat”. Pozdrawiam. Ryś58

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Ryś58

Zawsze można wyjechać z tego „kraju” 😉

Jacek
3 miesięcy temu
Reply to  Anna

Nie dostaliśmy dofinansowania do fotowoltaiki, potem starałem się o dofinansowanie do pompy ciepła. Też null. Teraz ocieplamy dom i walczyłem długo o dofinansowanie z programu Czyste Powietrze. Po raz trzeci null. A to numer księgi wieczystej się nie zgadza, a to numer działki nie taki, jak w nowych planach itd. Wreszcie dano mi do zrozumienia, że i tak nie dostaniemy (a mowa była tylko o 13 tys. zł), więc żebym głowy nie zawracał. Mamy pieniądze, dla urzędów widać, że za dużo. Więc nie piszcie tak ochoczo o dofinansowaniach, jak to ludzie dostają po 60, a nawet 100%, bo mnie cholera… Czytaj więcej »

Admin
3 miesięcy temu
Reply to  Jacek

Właśnie, nie stękać mi tu 😉

Mateusz
5 miesięcy temu

Termomodernizacja jak najbardziej zmniejsza koszty ogrzewania, jednak co do cen to są to koszty indywidualne mające wiele czynników do przeanalizowania dla indywidualnego wariantu.

Wiesław
5 miesięcy temu

Przecież powszechnie wiadomo że mamy ocieplenie klimatu, więc po co jeszcze dodatkowo ocieplać domy ?.

Admin
5 miesięcy temu
Reply to  Wiesław

Widzę, że musi Pan dostać po kieszeni żeby to zrozumieć 😉

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu