16 maja 2020

Kto w dobie pandemii koronawirusa opanował internet w Polsce? Kto traci, kto zyskuje i dlaczego? Niektóre wnioski zaskakują

Kto w dobie pandemii koronawirusa opanował internet w Polsce? Kto traci, kto zyskuje i dlaczego? Niektóre wnioski zaskakują

Pandemia koronawirusa i rekomendowana kwarantanna siłą rzeczy sprawiły, że część naszej aktywności przenieśliśmy do sieci. Internet pękał ostatnio w szwach, doszło do tego, że Netflix musiał obniżyć jakość streamingu, żeby odciążyć nieco łącza. Czego w nim szukamy, które strony internetowe zyskują, a które tracą na popularności? Porównaliśmy listę najczęściej odwiedzanych domen na początku maja z listą sprzed roku. Wnioski?

Skoro musimy siedzieć w domu, to intuicja podpowiada, że częściej niż wcześniej rozmawiamy z bliskimi albo w sprawach zawodowych za pośrednictwem internetowych komunikatorów. W czasie kwarantanny powinny zyskiwać też serwisy oferujące streaming filmów i seriali. No bo co tu robić, gdy za oknem piękna pogoda, a my jesteśmy uziemieni? Jak jest ze sklepami internetowymi? Czy korzystają na tym, że stacjonarne sklepy w galeriach handlowych (z wyjątkiem spożywczych) zostały zamknięte? I czy w dobie pandemii jesteśmy bardziej łakomi na informacje?

Zobacz również:

Jeśli chodzi o tworzenie analiz ruchu w polskim interencie, bezkonkurencyjna jest firma Gemius. Marzyło mi się stworzenie listy 100 najpopularniejszych domen w czasie kwarantanny i porównanie jej z listą TOP100 sprzed wybuchu pandemii. Niestety, Gemius udostępnia co miesiąc dane dotyczące 20 najpopularniejszych stron, a na specjalną prośbę dziennikarza ujawnia najczęściej odwiedzane strony w poszczególnych kategoriach (maksymalnie 10 pozycji rankingowych).

Ale to, czego szukałem, znalazłem w blogu Pawła Mansfelda, webdesignera, który na co dzień doradza małym firmom zaistnieć w sieci. Niedawno opublikował listę 100 najpopularniejszych stron odwiedzanych w „polskim internecie”. Dostałem też od pana Pawła podobny ranking sprzed roku.

Ranking powstał na podstawie analiz przygotowywanych przez zagraniczne firmy analityczne Alexa i SimilarWeb. Serwisy analizują strony za pomocą publicznie dostępnych danych o stronach internetowych i opracowują własny ranking, zliczając łączną liczbę odsłon i unikalnych użytkowników. Mam jednak świadomość, że wyniki mogą być mniej precyzyjne niż przygotowywane przez Gemiusa (jeszcze do niego wrócę).

W rankingu nie podajemy liczby użytkowników czy liczby odsłon, a jedynie miejsce w rankingu. Z tego wynika, że spadek w rankingu nie musi oznaczać spadku wizyt na stronie. Może on wynikać po prostu z tego, że na innych domenach dość istotnie zwiększył się ruch. Trzeba też pamiętać, że porównujemy popularność w odstępie roku. Wzrosty i spadki nie muszą być związane tylko z zapotrzebowaniem na treści i usługi w czasie pandemii. Większy ruch i awans w rankingu może być spowodowany organicznym rozwojem jakieś strony.

Przeczytaj też: Nawet 1500 zł za umieszczenie firmy na mapie Google’a i kilka fotek! Oszuści znowu chodzą od sklepu do sklepu, żeby naciągać biednych przedsiębiorców

Przeczytaj też: „(Prawie) nieważne jak płacisz, bylebyś umył potem ręce” – pisze Główny Inspektor Sanitarny. Zwolennicy płacenia gotówką ogłosili zwycięstwo. Ale czy nie pyrrusowe?

W czasie pandemii Polacy złaknieni informacji

W pierwszej rankingowej dziesiątce trudno szukać jakiegoś zaskoczenia. Od lat niezmiennie w czołówce jest wyszukiwarka Google, serwis z filmami YouTube, portal społecznościowy Facebook. W tej grupie są też duże portale: Wirtualna Polska, OnetInteria, które depczą sobie po piętach i ewentualnie zamieniają się miejscami. W TOP 10 jest też agregat sklepów internetowych Allegro (kiedyś serwis aukcyjny), Wikipedia, czyli internetowa encyklopedia, a listę zamyka serwis z ogłoszeniami OLX.

Jeśli spojrzymy na domeny, które w ciągu roku najbardziej awansowały w rankingu, od razu rzuca się w oczy jedna „branża”. To serwisy informacyjne. Jak już wspomniałem, w pierwszej dziesiątce są wp.pl, onet.pl i interia, a na 11. gazeta.pl, która awansowała o pięć oczek. Ale można zaobserwować spektakularny wzrosty. Np. strona tvn24.pl, serwis informacyjny stacji telewizyjnej TVN, awansował o 19 pozycji (14. pozycja w rankingu), money.pl (serwis ekonomiczny Wirtualnej Polski) o 24 (16. pozycja), a wyborcza.pl o 20 oczek (17. pozycja). Domena naszemiasto.pl – miejskie serwisy informacyjne – awansowała w rankingu o 16 miejsc (31. pozycja), a strona Super Expressu o 14 (32. pozycja).

Zyskują też serwisy stacji radiowych. Radiozet.pl przesunęło się aż o 45 miejsc (jest na 35. pozycji), a do TOP 100 w ogóle wskoczył serwis radia RMF FM (48. miejsce). Zresztą w najnowszej odsłonie rankingu pojawiło się 29 stron, które w ubiegłym roku nie załapały się do TOP 100. W tej grupie 14 domen to właśnie serwisy informacyjne, m.in. businessinsider.pl (28. pozycja), wprost.pl (47. pozycja), bankier.pl (56 miejsce) czy gazetawroclawska.pl (60 miejsce).

Przeczytaj też: Chcesz zdalnie założyć konto w banku? Kurier z umową może nie przyjechać, bo… koronawirus. Ale możesz założyć ROR przez wideoczat z doradcą lub przez selfie

Przeczytaj też: To już zdzierstwo? Przelew zlecony w placówce będzie dwa razy droższy! Banki wykorzystują pandemię koronowirusa, żeby wykurzyć klientów z oddziałów?

Więcej czytamy o zdrowiu, mniej o sporcie

Co zrozumiałe, w czasie pandemii, patrząc w internet mamy potrzebę edukowania się w tematyce zdrowotnej. I ma to odzwierciedlenie w danych. Wśród domen, które pojawiły się w tej odsłonie rankingu, aż trzy traktują właśnie o zdrowiu. To medonet.pl (z grupy Onetu), który znalazł się bardzo wysoko, bo na 18. miejscu w rankingu, mp.pl (82. pozycja) oraz poradnikzdrowie.pl (92. miejsce).

Natomiast spadło nieco serwisom sportowym: sport.onet.pl traci trzy oczka (34. miejsce), sport.pl dwa (37. pozycja), a serwis sportowy Interii – sport.interia.pl sześć pozycji (59. miejsce na liście). Wygląda chyba na to, że kibice potrzebują przede wszystkim sportowych wrażeń na żywo. Informacje sportowe są niejako dopełnieniem sportowych emocji.

Co ciekawe, w TOP 100 znalazło się 5 stron o tematyce plotkarskiej (np. Pudelek, Plotek) i wszystkie awansowały w rankingu w porównaniu z ubiegłoroczną edycją.

Sklepy internetowe? Jedne tracą, inne zyskują

Czy zamrożenie handlu ma odzwierciedlenie w tym rankingu? Jeśli tak, to powinny zyskać internetowe odpowiedniki sklepów stacjonarnych. Allegro, serwis aukcyjny OLX, porównywarka Ceneo.pl trzymają się mocno w rankingu. Te domeny zajęły odpowiednio 7., 10. i 24. miejsce, ale wszystkie straciły w porównaniu z ubiegłym rokiem: Allegro i OLX o dwa miejsca, a Ceneo o siedem. Ale nie tylko te witryny. Na 67. pozycji uplasował się chiński sklep internetowy Aliexpress.com, który przesunął się w rankingu w dół aż o 44 pozycje, co być może odzwierciedla zerwanie łańcucha dostaw z Chinami.

Są jednak wyjątki. W rankingu awansowały strony sprzedawców elektroniki i AGD: MediaExpert (pozycja 63., wzrost o 14 miejsc) i Euro RTV AGD (72. miejsce, awans o 3 oczka). Wyjaśnienie może być proste. Gdy siedzimy w domu na kwarantannie całymi rodzinami, uciążliwe jest korzystanie z jednego komputera na zmianę. W TOP 100 pojawiła się też strona microsoft.com, czyli producenta oprogramowania. Bo sam komputer nie wystarczy, potrzebny jest jeszcze do niego „soft”.

Czy awansowały serwisy udostępniające filmy i seriale, które możemy na tym sprzęcie oglądać? Tu sytuacja jest niejednoznaczna. W rankingu pojawiła się strona telemagazyn.pl (pozycja 80.), co tłumaczy zapotrzebowanie na informację „co dziś leci w telewizji”. Ale stracił filmweb.pl (pozycja 29., spadek o 10 oczek), kopalnia wiedzy o filmach, strona z recenzjami i zapowiedziami filmowymi.

Jak to wytłumaczyć? Internet nie dla każdego serwisu filmowego jest łaskawy? Być może w kwarantannie Polacy mają więcej wolnego czasu. Zamiast szukać, co warto obejrzeć, po prostu oglądają. Na jakich stronach? YouTube zachował 2., a Netflix 20. pozycję, ale cda.pl (19. pozycja) awansował aż o 8 oczek. Być może dlatego, że Netflix jest płatny, a na cda.pl sporo filmów można zobaczyć za free.

Nie opuszczając tematyki filmowej, do TOP 100 załapało się aż pięć stron z filmami dla dorosłych (zajęły 23., 38., 40., 49. i 95. miejsce). Żadna z nich nie obroniła pozycji sprzed roku. Czyżby domowa kwarantanna nie sprzyjała takiej rozrywce? 😉

Przeczytaj też: Bankomaty bywają przedmiotem pożądania nie tylko klientów. Skimming, atak gazowy, „atak” koparką… Ale bankomat to wyjątkowo solidny sejf

Przeczytaj też: Pan Dariusz już ponad dwa miesiące czeka na zwrot prowizji kredytowej. „Odpowiemy, ale nie wiemy kiedy, bo… koronawirus”. A co z prawem o reklamacjach?

Ilu użytkowników trzeba mieć, żeby podbijać polski internet?

Na koniec chciałbym wam jeszcze pokazać, ile trzeba mieć tzw. unikalnych użytkowników i odsłon, żeby znaleźć się wśród najpopularniejszych domen i podbijać polski internet. Dla przykładu pokażę kategorię „zdrowie”, która wyraźnie zyskała w czasie pandemii. Źródłem danych jest badanie Gemius/PBI.

W kwietniu 2020 r., a więc w pierwszym pełnym miesiącu kwarantanny, najczęściej odwiedzaną stroną o tej tematyce była medonet.pl, którą odwiedziło nieco ponad 10 mln użytkowników (prawie 75 mln odsłon). To oznacza, że strona podwoiła liczbę użytkowników w porównaniu z kwietniem 2019 r.

Na drugim miejscu znalazło się abczdrowie.pl z 7,1 mln użytkowników (54,5 mln odsłon), czyli o blisko milion więcej niż przed rokiem. Na trzecim miejscu uplasował się poradnikzdrowie.pl z 5,6 mln unikalnych użytkowników (ok. 500.000 więcej niż w kwietniu 2019 r.).

Trochę nas dziwi, że wśród 100 najpopularniejszych domen w Polsce nie ma (jeszcze) „Subiektywnie o finansach”, ale zakładamy, że to tylko chwilowe zaburzenie. W marcu i kwietniu liczba użytkowników naszej strony przekroczyła milion w skali miesiąca. Aż trochę szkoda, że powoli kończy się lockdown i zaczniecie mieć ciekawsze zajęcia, np. na świeżym powietrzu ;-).

Źródło zdjęcia: Pixabay

Subscribe
Powiadom o
5 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Sherlock
4 lat temu

Dobry, ciekawy art, lubie takie statystyki….
u mnie sie nic nie zmienilo, przegladam te same strony co wczesniej, netfliksy, ejdzbijo goł, cda, romantyki dla doroslych (hehe) subiektywnie, bankier, filmweb, wp, i takie tam mniej wazne, z nowych stron ktore odwiedzam czesto to mapy z iloscia chorych na zarazek, chorzy na swiecie, i osobna strona chorzy na polske a takze ceny mieszkan na olx, obserwuje czy ceny beda spadac….

anonymous
4 lat temu

Dlaczego nazwy domenowe jednej z branż zostały ocenzurowane oraz serwisy populistyczne i propagandowe nie zostały oznaczone?

Tomasz
4 lat temu

Sam Pan napisał że spadek w pozycji może nie mieć nic wspólnego ze spadkiem odwiedzin a później w artykule przy pozycji Filmweb temu zaprzecza 🙂

Anna
4 lat temu
Reply to  Tomasz

Rzecz w tym, pandemia zakłóciła nam możliwość porównania tego,co tu nazwano ruchem wynikającym z organicznego rozwoju firmy.Tu po prostu musimy zakładać,że -ponieważ dotyczy wszystkich – te ruchy albo idą w tym samym kierunku,albo się wzajemnie znoszą.Grubo ale…nie mamy innego wyboru

4 lat temu

Widzę że moja domena również wypadła z TOP 100 dziwne też że Aliexpress nadal tam jest 😉 ale już tak całkiem na poważnie, serwisy z wiadomościami wiadomo było że pójdą w górę. Wygląda też na to że ludzie się napatrzyli i przestraszyli się na całego skoro przestali kupować, nawet online. Zobaczymy co dalej z tego wyjdzie, trzeba się zawczasu odpowiednio przygotować. Pozdrawiam

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu