Kolejna nowinka depozytowa dla osób, które chcą część swoich oszczędności przechowywać w banku za granicą. Albo dla tych, których irytuje niskie oprocentowanie w większości polskich banków. Oraz dla tych, którzy szukają niezłego oprocentowania na długo. Na niemieckiej platformie Raisin, umożliwiającej Polakom lokowanie pieniędzy w europejskich bankach, pojawiła się nowa oferta. Tym razem licytuje kolejny włoski bank
Narzekamy dość zgodnie na niskie oprocentowanie depozytów w mainstreamowych bankach. Rzeczywiście, średnie oprocentowanie nie przekracza dziś 3,5% w skali roku i najpewniej nie ochroni przed inflacją. Wyższe odsetki największe banki płacą tylko w promocji (na krótko, na niskie kwoty) i są to zwykle oferty dla nowych klientów lub na nowe środki. Nieźle płacą banki samochodowe (lubię konto oszczędnościowe IKO w Toyota Banku z oprocentowaniem równym WIBOR-owi) i te, które działają w Polsce wyłącznie jako oddziały zagranicznych instytucji (np.. Raiffeisen Ditigal na lokacie rocznej zapłaci 5,7%).
- Zastanawialiście się kiedyś, ile śladu węglowego generuje Wasza firma? Warto wiedzieć, bo coraz częściej mogą Was o to pytać. Jak policzyć swój ślad? [POWERED BY BANK PEKAO]
- Na jaki procent założyć lokatę, żeby ochronić swoje pieniądze przed inflacją? Trzy kroki [POWERED BY RAISIN]
- Polska na ścieżce inwestycji, Europa na ścieżce konfrontacji. Dr Ernest Pytlarczyk o deglobalizacji [POWERED BY BANK PEKAO]
Jeśli szukacie możliwie najlepiej oprocentowanego depozytu, to tradycyjnie polecam nasze rankingi, gdzie możecie „oddzielić ziarno od plew” za pomocą kilku check-boksów i znaleźć najlepszą lokatę lub najlepsze konto oszczędnościowe na odpowiadający Wam okres, w odpowiedniej kwocie i po ewentualnym wyłączeniu promocji na nowe środki oraz konieczności spełniania jakichś warunków (np. zakładania konta bankowego).
Ale generalnie polska bankowość jest nadpłynna, zwłaszcza w kontekście niskiego popytu na kredyt – największe banki nie potrzebują naszych pieniędzy, nie mają z nimi co zrobić, więc płacą mało. Lepszych ofert można próbować szukać za granicą (ale w większości banków na Zachodzie nie przyjmują pieniędzy od nierezydentów w obawie przed brakiem możliwości sprawdzenia czy pieniądz nie jest z „pralni” brudnej kasy).
Dlatego uważnie obserwuję i kibicuję niemieckiej platformie Raisin, która działa w kilkunastu krajach i zajmuje się „organizowaniem” przepływu pieniędzy depozytowych między krajami. Część z Was już ją zna – jeśli się tam zarejestrujecie (na przykład klikając tutaj), to możecie mieć dostęp do depozytów od banków w innych krajach. Niestety, na razie są to depozyty wyłącznie w złotych (czekamy z utęsknieniem na lokaty w euro). Ale wybór jest coraz większy.
Właśnie dostałem informację, że na platformie Raisin pojawił się kolejny bank dostępny dla polskich klientów – to już trzecia instytucja finansowa, która zbiera depozyty od polskich klientów. Po szwedzkiej firmie finansowej HoistSpar i francuskim Renault Banku teraz pojawia się włoski oddział francuskiej grupy Credit Agricole – CA Auto Bank. Jak widzicie, nie tylko w Polsce banki samochodowe (zajmujące się finansowaniem m.in. leasingu) mają stosunkowo duży apetyt na pieniądze.
Oferta CA Auto Banku niewiele różni się od tego, co proponuje Renault Bank (tutaj macie recenzję oferty francuskiego banku). Mówimy o depozytach terminowych od roku do czterech lat ze stałym oprocentowaniem i możliwością wycofania się w każdym momencie, ale z utratą wszystkich odsetek. Zainwestować można do 410 000 zł, czyli kwotę nie przekraczającą europejskich gwarancji depozytowych. W tym przypadku nasze pieniądze są gwarantowane przez włoski system gwarantowania depozytów (do 100 000 euro).
Oprocentowanie? Niezłe, ale na pewno nie z innej planety. W przypadku depozytu na jeden rok – najkrótszego możliwego – jest to 5,55%, a więc w okolicach tego, co można dostać w najlepszych polskich bankach. W ramach ofert bez restrykcji InBank za podobny depozyt zapłaci 5,25% (ale tylko do 50 000 zł), zaś włoskie Facto – 5%. Wspomniany wyżej Raiffeisen Digital zaoferuje 5,7%. Konkurencją są roczne obligacje skarbowe (ROR), których oprocentowanie w bieżącej ofercie wynosi 5,75%, ale jest zmienne – jeśli zmienią się stopy procentowe NBP, to oprocentowanie też się ruszy.
Być może ciekawą opcją będzie dla Was depozyt długoterminowy, bo takich w polskich bankach brakuje. W ofercie CA Auto Banku są depozyty od dwóch lat do nawet czterech ze stałym oprocentowaniem 5,6-5,7%. To ciut więcej niż oferuje na tej platformie Renault Bank (HoistSpar nie ma tak długich depozytów). Jeśli ktoś nie potrzebuje pieniędzy i nie będzie ich potrzebował przez kilka lat, to w kontekście spadku stóp procentowych możliwość zablokowania sobie zysków na takim poziomie może kusić.
Natomiast i w tym przypadku jest „polska” alternatywa. Pożyczając na trzy lata pieniądze polskiemu rządowi w ramach detalicznych obligacji trzyletnich (TOS) uzyskujemy gwarantowane 5,95% przez trzy lata i to z możliwością wycofania pieniędzy razem z częścią odsetek (jest opłata karna, ale niewielka, zaledwie 1 zł od każdej obligacji wartej na starcie 100 zł). Podobnie jak w ofercie CA Auto Bank – odsetki są wypłacane dopiero na końcu, razem z kwotą główną.
Podobnie jak w przypadku Renault Banku, także CA Auto Bank oferuje automatyczne naliczanie i odprowadzanie podatku Belki, a więc nie ma problemu z koniecznością uwzględniania odsetek w PIT i samodzielnego rozliczania podatków od zysków kapitałowych. Rozbudowa oferty Raisin to dobra wiadomość, bo lokowanie pieniędzy w zagranicznych bankach może być nie tylko sposobem na nieco wyższy zarobek niż w największych bankach w Polsce, ale też na dywersyfikację aktywów.
ZAPROSZENIA DO OSZCZĘDZANIA:
Konto na platformie Raisin pozwala zarobić do 6,7% w skali roku. Dywersyfikacja oszczędności jest dla każdego. Załóż bezpłatne konto w Raisin tutaj, a potem złóż zlecenie utworzenia lokaty, przelej pieniądze i przetestuj nową platformę do europejskiego oszczędzania dostępną w Polsce.
Konto oszczędnościowe w BNP Paribas płaci 9% w skali roku. Ruszyła ciekawa promocja. Aktywni klienci dla każdego banku są wartością dodaną, więc bank BNP Paribas podkręca nagrody w swojej promocji, w której zachęca nas do… osobistej wizyty w oddziałach banku. Jak zasłużyć na oprocentowanie w wysokości 9%? Komu opłaci się ta akcja?
Konto oszczędnościowe w Banku Pekao, czyli 7% przez pięć miesięcy do 100 000 zł. Co najbardziej denerwuje tych, którzy chcieliby skorzystać z bankowych promocji wysoko oprocentowanych depozytów lub kont oszczędnościowych? Dwie rzeczy: krótki okres trwania wysokiego oprocentowania i niska kwota, którą można w promocji ulokować. W Banku Pekao ruszyła ciekawa promocja bez tych wad.
———
ZAPISZ SIĘ NA NASZE NEWSLETTERY
>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela. Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.
>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.
———
ZAPLANUJ ZAMOŻNOŚĆ Z SAMCIKIEM
Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej. Polecam też trzy inne e-booki: o tym, jak zrobić porządek w domowym budżecie i raz na zawsze wyjść z długów, jak bez podejmowania ryzyka wycisnąć więcej z poduszki finansowej i jak oszczędzać na przyszłość dzieci.
——————————-
ZOBACZ NASZE NOWE WIDEOCASTY:
„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube.
———————————-
POSŁUCHAJ NASZYCH PODCASTÓW:
>>> FST (254): PALIWO SIĘ SKOŃCZYŁO. JAK BOGACIĆ SIĘ DALEJ? Jak to możliwe, że przez ostatnich kilkanaście lat Polska mogła się rozwijać pomimo niskich wydatków na inwestycje? I dlaczego dłużej już na tym nie „pojedziemy”? Czy jesteśmy gotowi do przestawienia gospodarki i państwowego budżetu na nowe tory? Jak wytłumaczyć to ludziom i… politykom? Z Maciejem Danielewiczem o przyszłości polskiej gospodarki rozmawia prof. Łukasz Hardt z Uniwersytetu Warszawskiego, były członek Rady Polityki Pieniężnej. Zapraszam do posłuchania!
>>> FST (251): KTO WYGRA WYŚCIG O SZTUCZNĄ INTELIGENCJĘ? Trwa w najlepsze wyścig o dominację na rynku sztucznej inteligencji. Czy na końcu tego wyścigu będzie superinteligencja, która będzie w stanie przejąć nad nami władzę? Na jakim etapie rozwoju są dziś modele językowe sztucznej inteligencji? Czy dziesiątki miliardów dolarów, które zainwestowały wielkie korporacje cyfrowe w rozwój sztucznej inteligencji, kiedykolwiek się zwrócą? Maciej Danielewicz rozmawia z prof. Jakubem Growcem ze Szkoły Głównej Handlowej. Zapraszam do posłuchania!
>>> FST (252): GOSPODARCZA STRATEGIA RZĄDU. CZY LECI Z NAMI PILOT? Specjalne wydanie podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia”, w którym komentujemy nową gospodarczą strategię dla Polski, ogłoszoną w poniedziałek przez premiera Donalda Tuska oraz ministra finansów Andrzeja Domańskiego. Co jest z nią nie tak? Czy leci z nami pilot? I jak powinna wyglądać strategia, dzięki której za 30 lat znów moglibyśmy powiedzieć: „Polska rozwijała się najszybciej w Europie!”. Zapraszam do posłuchania!
zdjęcie tytułowe: archiwum własne autora