277 mld dolarów. To o 45 mld dolarów więcej, niż wynosi cały majątek Elona Muska – założyciela firm Tesla i SpaceX. To niemal tyle co PKB Portugalii i tyle co 15-krotność rocznego budżetu NASA. Właśnie taką górę płynnych środków ma – według danych na koniec czerwca – Berkshire Hathaway, wehikuł inwestycyjny największego i najsłynniejszego na świecie inwestora Warrena Buffetta. Co może oznaczać fakt, że Warren Buffett gromadzi gotówkę i prawie nie kupuje już akcji? Warto brać z niego przykład?
Jeszcze pod koniec pierwszego kwartału 2024 r. konglomerat Buffetta miał 189 mld dolarów w gotówce, bonach skarbowych i obligacjach. W pierwszych trzech miesiącach tego roku dorzucił do skarbca 34 mld dolarów, bo sprzedał akcje Bank of America za 1,5 mld dolarów oraz papiery chińskiej spółki BYD produkującej auta elektryczne. Jednak dopiero to, co stało się w drugim kwartale br. jest spektakularne.
- Zastanawialiście się kiedyś, ile śladu węglowego generuje Wasza firma? Warto wiedzieć, bo coraz częściej mogą Was o to pytać. Jak policzyć swój ślad? [POWERED BY BANK PEKAO]
- Na jaki procent założyć lokatę, żeby ochronić swoje pieniądze przed inflacją? Trzy kroki [POWERED BY RAISIN]
- Polska na ścieżce inwestycji, Europa na ścieżce konfrontacji. Dr Ernest Pytlarczyk o deglobalizacji [POWERED BY BANK PEKAO]
Wartość gotówki w kasie Berkshire Hathaway powiększyła się w ostatnich trzech miesiącach o kolejne 88 mld dolarów, do 277 mld dolarów! To był siódmy z rzędu kwartał, w którym Buffett więcej akcji sprzedał, niż kupił. Przez zaledwie pół roku najsłynniejszy inwestor na świecie zgromadził dodatkowe 107 mld dolarów gotówki, obligacji i bonów skarbowych.
Tak duży skok to w dużej mierze zasługa nieoczekiwanego ruchu Buffetta rozłożonego w czasie: zaczął on wyprzedawać papiery Apple, które jeszcze do niedawna miały 44% udziału w całym portfelu konglomeratu, notowanego pod skrótem BRK. W pierwszym kwartale 2024 r. Berkshire Hathaway sprzedał akcje Apple za około 20 mld dolarów, a w drugim – za ok. 74 mld dolarów.
I teraz Buffett ma taką górę gotówki, jakiej (nominalnie) jeszcze nigdy nie miał. 277 mld dolarów to bardzo dużo. Inwestor dysponujący takimi środkami mógłby kupić 100% akcji McDonald’s i jeszcze 80 mld dolarów by mu zostało. Dlaczego Wyrocznia z Omaha tych pieniędzy nie inwestuje? Przecież w każdej książce o inwestowaniu pisze się, że pieniądz ulokowany na rynku kapitałowym mnoży się najszybciej. A historia życia Buffetta jest dowodem na potwierdzenie tej tezy. Więc dlaczego legendarny inwestor wyprzedaje akcje i gromadzi gotówkę?
Tutaj trzeba zaznaczyć, że to nie jest tak, iż konglomerat Buffetta zupełnie przestał kupować akcje. Raporty składane do amerykańskiej Securities and Exchanges Commission (SEC) pokazują, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy BRK zakupiło akcje firmy ubezpieczeniowej Chubb za około 7 mld dolarów. W ostatnich kwartałach kupowało też regularnie papiery koncernów energetycznych Occidental Petroleum i Chevron. Jednak to były dosłownie groszowe wydatki, biorąc pod uwagę skalę całego portfela i wielkość pozycji gotówkowej.
Źródło: companiesmarketcap.com
Dlaczego więc Buffett akumuluje gotówkę, zamiast ją inwestować? Można postawić kilka hipotez. Zapewne nie jest budowanie jakiejś „poduszki ratunkowej” dla biznesu BRK, bo ten ma się dobrze. Konglomerat z siedzibą w Omaha w pierwszym kwartale 2024 r. odnotował wzrost zysków operacyjnych o 39% w skali roku, a przychody wzrosły o 5% do 89,9 mld dolarów, przy czym oba wskaźniki przewyższyły średnie szacunki analityków z Wall Street. W drugim kwartale zysk z kilkudziesięciu firm zgrupowanych w BRK wzrósł o 15%, do 11,6 mld dolarów.
Warto zauważyć, że udział gotówki w łącznych aktywach BRK jest nadal znacznie poniżej rekordowych poziomów, które pojawiły się na początku XXI wieku (patrz wykres poniżej). Jednak wzrost poziomu gotówki o ponad 70% w ciągu ostatnich dwóch lat jest dość znaczący. Wygląda na to, że Buffett z jakichś powodów dobrze się czuje z rosnącą górą cashu. I to nie tylko dlatego, że rekord jest wyłącznie nominalny.
Źródło: Lyn Alden / Ycharts
Bo oprocentowanie obligacji jest przyzwoite
Pierwszy powód, dla którego góra gotówki posiadanej przez Berkshire Hathaway rośnie, to przyzwoite oprocentowanie dostępne na rynku. Większość płynnych środków konglomeratu jest ulokowanych w krótkoterminowych obligacjach skarbowych USA oraz w bonach, które z uwagi na relatywnie wysokie stopy procentowe są atrakcyjną lokatą kapitału. Dla przykładu oprocentowanie 3-miesięcznych bonów było jeszcze niedawno na poziomie 5,2% (wieloletnia średnia to 4,19%), a jeszcze trzy lata temu wynosiło… 0,02%. A dla porównania obecna stopa dywidendy np. Bank of America wynosi 2,24%. Poniżej oprocentowanie trzymiesięcznych bonów skarbowych USA.
Źródło: Ycharts
W ostatnich kwartałach przychody Berkshire Hathaway z odsetek od obligacji przekroczyły przychody z dywidend! W pierwszym kwartale 2024 r. Berkshire otrzymało blisko 2 mld dolarów z odsetek i 1,2 mld dolarów z dywidend. W ciągu ostatnich czterech kwartałów wehikuł Buffetta otrzymał w sumie około 7 mld dolarów z odsetek, a około 5 mld dolarów z dywidend.
Źródło: FT
Bo Warren Buffett gromadzi gotówkę dla swoich następców
Warren Buffett ma już 94 lata. Już wyznaczył swoich następców. Po jego odejściu za sterami Berkshire Hathaway mają stanąć obecni wiceprezesi: Greg Abel i Ajit Jain. Ten pierwszy ma odpowiadać za segment inwestycyjny, ten drugi za biznes ubezpieczeniowy.
Buffett jest z pewnością planistą i strategiem, do tego wielce odpowiedzialnym. Być może jest tak, że rosnąca góra gotówki ma być swego rodzaju „poduszką bezpieczeństwa”, czy też „polisą ubezpieczeniową” dla jego następców. Chce on dać im poczucie bezpieczeństwa i dużą elastyczność po jego odejściu. Zapewne Buffett nie chce też otwierać dużych pozycji na akcjach tuż przed swoim odejściem, bo wie, że to nie on poniesie za to odpowiedzialność.
————
GDZIE DOSTANIESZ NAJLEPSZY PROCENT?
Obawiasz się zmian w podatku Belki? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także kont osobistych, rachunków firmowych i kart kredytowych. Wszystkie tabele znajdziesz w zakładce „Rankingi” na stronie głównej www.subiektywnieofinansach.pl.
————–
Bo podatki korporacyjne mogą wzrosnąć
Kolejny powód, dla którego Buffett może gromadzić gotówkę, był poruszany na majowym spotkaniu akcjonariuszy BRK. Podsumowując niedawną sprzedaż dużego pakietu akcji Apple, Buffett przyznał, że podatki były ważnym czynnikiem:
„Prawie wszyscy, których znam, przywiązują sporą wagę do unikania płacenia podatków. My nie mamy nic przeciwko płaceniu podatków. I płacimy 21% federalnej stawki od zysków, które wzięliśmy z inwestycji w Apple. Stawka ta wynosiła 35% nie tak dawno temu, a w bardziej odległej przeszłości wynosiła 52%. W najmniejszym stopniu nie przeszkadza mi wypisywanie tego czeku i naprawdę mam nadzieję, że przy wszystkim, co Ameryka zrobiła dla nas wszystkich, nie powinno nam przeszkadzać płacenie podatków. Ale biorąc pod uwagę, że stawki podatkowe wzrosną, nie sądzę, żebyście mieli coś przeciwko temu, że sprzedaliśmy trochę Apple’a w tym roku.”
Buffett odniósł się w tej wypowiedzi do podatku od zysków osób prawnych. Stawka tej daniny została obniżona z 35% do 21% w ramach ustawy Tax Cuts and Jobs Act z 2017 r. Jednak to była obniżka czasowa, ma ona „wygasnąć” w przyszłym roku i ma nastąpić powrót do starych stawek, chyba że Kongres zainterweniuje. Jak widać, Buffett był przekonany, że ustawodawca nie wykaże się łaskawością i stawka powróci do poziomu 35%.
Bo Warren Buffett się boi
Na początku maja, podczas swojego 60. walnego zgromadzenia akcjonariuszy Berkshire Hathaway, Buffett stwierdził, że „nie ma nic przeciwko zwiększeniu udziału gotówki w obliczu niewielu alternatyw na rynkach akcji oraz w dobie konfliktów na całym świecie”. Przyznał wtedy, że w połowie roku pozycja może przekroczyć 200 mld dolarów.
Wyrocznia z Omaha dodała, że Berkshire pozostaje zaangażowane kapitałowo głównie w USA, choć ma przecież w portfelu trochę akcji spółek chińskich czy japońskich. „Będziemy zorientowani na Amerykę. Jeśli zrobimy jakiś naprawdę duży deal w najbliższym czasie, to bardzo prawdopodobne, że będzie to w Stanach Zjednoczonych” – stwierdził Buffett kategorycznie.
Te wypowiedzi Buffetta pokazują, że przyczyną gromadzenia kapitału w tzw. bezpiecznych aktywach może być po prostu… strach Wyroczni z Omaha. Wielokrotnie powtarzał on maksymę: „bądź chciwy, gdy inni się boją, a bój się, gdy inni są chciwi”. Na rynkach obecnie jest włączony tryb „risk on” (inwestorzy mają skłonność do ryzyka), a w dodatku wciąż trwa konflikt w Ukrainie oraz na Bliskim Wschodzie.
Nikt nie ma szklanej kuli – nie wiadomo, jak one się potoczą. W dodatku coraz częściej eksperci mówią o zwiększającym się prawdopodobieństwie ataku Chin na Tajwan. Świat stał się w ostatnich latach niezbyt bezpiecznym miejscem, jak już dekady temu bywało.
Czy można w takich warunkach swobodnie inwestować w akcje chińskie, izraelskie, hongkońskie? Raczej nie. To dlatego Buffett podkreślił amerykocentryczne nastawienie BRK. Nie od dziś wiadomo, że USA są niezmiernie trudne do zaatakowania. Żeby amerykańskie biznesy zostały poważnie uszkodzone, potrzebna byłaby pełnoskalowa III wojna światowa. Ameryka Północna to całkiem bezpieczny „zakątek” dla kapitału.
———————–
CHCESZ ZAPLANOWAĆ ZAMOŻNOŚĆ? PRZECZYTAJ KONIECZNIE! Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej.
———————–
Bo Buffett nie widzi tanich spółek
Drążąc dalej wypowiedź Buffetta z WZA BRK, wyróżnia się dylemat związany z inwestycjami kapitałowymi. Wymagają one czasu, aby wygenerować zyskowny zwrot, który przełoży się na wyniki finansowe firmy. Inwestycje muszą być zarówno korzystne dla spółki, jak i rozsądnie wycenione.
A co powiedział Buffett? „W tym kraju pozostała tylko garstka firm zdolnych dokonać prawdziwego poruszenia w zespole inwestycyjnym Berkshire. Wielu inwestorów je dostrzega. Niektóre były przez nas już dogłębnie analizowane. Ale muszą być atrakcyjnie wycenione, żebyśmy mogli rozważać zakup ich akcji” – stwierdził.
Oto jeden z najinteligentniejszych inwestorów w historii sugeruje, że nie jest w stanie wykorzystać ogromnego zasobu gotówki Berkshire głównie ze względu na niezdolność do znalezienia celów przejęć, które byłyby rozsądnie wycenione. Za 195 mld dolarów konglomerat Buffetta mógłby kupić sporo dobrych spółek w całości, ale jego szef mówi, że biorąc pod uwagę gwałtowny wzrost cen akcji i wycen spółek w ciągu ostatniej dekady, nie są one wyceniane rozsądnie.
I rzeczywiście coś w tym jest, bo słynny wskaźnik Buffetta wskazuje na znaczne przewartościowanie akcji amerykańskich. Jest to wskaźnik, który ukazuje relację kapitalizacji amerykańskich spółek do PKB USA. Pod koniec maja był na poziomie 197%, o 59% wyższym od wieloletniej średniej. Powinien być w okolicach 124%, by można uznać akcje amerykańskich spółek za uczciwie wycenione.
Źródło: currentmarketvaluation.com
Warren Buffett gromadzi gotówkę, bo coraz mniej rozumie
Podczas ostatniego WZA Berkshire Hathaway Buffett wydawał się bystry jak zawsze, ale skończył już 94 lata. Podkreślał, że czuje się dobrze, ale wiele razy mówił o sukcesji. „Czuję się dobrze, ale wiem co nieco o tabelach aktuarialnych” – żartował w swoim stylu.
Last but not least, można w związku z tym postawić tezę, że Buffett… po prostu coraz mniej rozumie. A konkretnie: coraz trudniej zrozumieć mu dogłębnie nowoczesne biznesy. Większość ludzi w jego wieku ma już na sobie „drewnianą jesionkę”, on i tak ma się rewelacyjnie.
Owszem, w zwykłej rozmowie i podczas zaplanowanych wystąpień Buffett może sprawiać wrażenie tak sprawnego intelektualnie jak dawniej. Jednak weźmy pod uwagę, że przez dekady postępował on wedle twardej zasady: „nie rozumiesz biznesu, to w niego nie inwestuj”. Czy w wieku 94 lat jest w stanie obejmować rozumem nowoczesne biznesy? To wymaga nie tylko intelektu, ale i wysiłku. Warren Buffett gromadzi gotówkę, bo mniej widzi?
Zwróćmy uwagę, jak mało jest w portfelu BRK spółek technologicznych. Gros udziału mają tradycyjne biznesy: banki, firmy z sektora energii czy producenci z sektora spożywczego (Coca-Cola czy Kraft Heinz). Spośród Big Techów jest tam obecne tylko Apple, którego biznes jest relatywnie prosty do zrozumienia. Buffett zaczął w niego inwestować w 2016 roku, zapewne po kilkuletniej obserwacji i analizie.
Owszem, Apple ma aż 40% udziału w portfelu BRK, ale dlatego, że po prostu ta pozycja niesamowicie urosła od 2016 roku na skutek wzrostu wyceny spółki. A na początku tego roku BRK sprzedało sporą część posiadanych akcji Apple’a (dokładnie 13% pozycji). Stwierdzenie Buffetta, że nie widzi tanich spółek, to może być tylko wymówka. A w co inwestuje? Oto największe pozycje w portfelu:
Źródło: hedgefollow.com
Trudno stwierdzić, który z tych czynników jest przeważający jako uzasadnienie faktu, że Warren Buffett gromadzi gotówkę. Z pewnością wszystkie mają jakiś swój udział w sumarycznej decyzji prowadzącej do tego, że Berkshire Hathaway zwiększa górę gotówki i generalnie jej nie inwestuje w akcje. Z pewnością ta bierność Wyroczni z Omaha w zakresie inwestycji na rynku akcji może być ostrzeżeniem dla inwestorów, w połączeniu z bardzo wysokimi poziomami wskaźnika Buffetta. Z drugiej strony wysokie wyceny spółek to nie jedyna przeszkoda dla BRK w kupowaniu akcji, a tryb „risk on” może być włączony jeszcze długo, bo trendy lubią trwać dłużej, niż można zakładać.
————–
MACIEJ SAMCIK ZAPRASZA DO INWESTOWANIA
Portfel globalnych inwestycji – złożony z akcji, walut i surowców – buduj razem z XTB. Podobnie jak wielu innych inwestorów – polecamy aplikację do inwestowania XTB, gdzie nie płacisz prowizji za inwestowanie w ETF-y z całego świata (aż do wartości 100 000 euro obrotu miesięcznie), a masz możliwość budowania portfela z różnych aktywów. XTB wprowadził też na rynek nowy sposób inwestowania – Plany Inwestycyjne. Pozwalają bezpiecznie i bezpłatnie inwestować w portfele ETF-ów od największych światowych dostawców. Więcej na ich temat przeczytasz tutaj.
Gdybyś chciał korzystać z kontraktów CFD, czyli zawierających dźwignię finansową, to pamiętaj, że ryzykujesz całością kapitału i że większość inwestorów indywidualnych osiąga na takich inwestycjach straty. Przemyśl to dobrze.
WAŻNY DISCLAIMER: Pamiętaj, to nie są porady inwestycyjne, ani tym bardziej rekomendacje. Jestem tylko blogerem i dziennikarzem, nie mam licencji doradcy inwestycyjnego i nie mogę wydawać rekomendacji. Dzielę się po prostu swoim doświadczeniem i tylko tak to traktujcie. Twoje pieniądze to Twoje decyzje, a ja – o czym się już wielokrotnie przekonałem – nie jestem nieomylny, mimo ponad 20-letniego doświadczenia w inwestowaniu własnych pieniędzy. Weź to, proszę, pod uwagę, czytając ten i inne teksty o inwestowaniu.
————–
Zapraszam do posłuchania najnowszych PODCASTÓW „FINANSOWE SENSACJE TYGODNIA”:
>>> CYBERNIEBEZPIECZEŃSTWA NA WAKACJACH: Wakacje to czas, w którym czyhają na nas specyficzne cyberniebezpieczeństwa. Jak kupować bilety na pociąg, samolot lub za hotel, żeby nie dać się okraść? Jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas w hotelowych i publicznych sieciach wifi? Jak bezpiecznie korzystać z internetu na wakacjach? Te pytania zadaję gościniom kolejnego podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” – a są nimi Julia Lisowska-Wenta (senior security analyst z zespołu ds. przeciwdziałania przestępczości) oraz Karolina Czwarno-Kos (leading security officer pionu bezpieczeństwa) z BNP Paribas Bank Polska. Zapraszam do posłuchania
>>> ZDRADZAMY SEKRETY KANTORÓW. Jeśli wyjeżdżasz na zagraniczne wakacje, to zapewne przed wyjazdem odwiedzisz kantor. W „Finansowych Sensacjach Tygodnia” rozmawiamy z Aleksandrem Pawlakiem, właścicielem kantorów o tym, kiedy i gdzie wymieniać waluty, jak to robić, jak bezpiecznie przewozić pieniądze oraz czy wyjeżdżając do egzotycznego kraju zabrać tam dolary (i wymieniać je na miejscu), czy lokalną walutę kupioną w kraju. I jak korzystać z bankomatów za granicą, żeby się nie naciąć. Oraz czy da się zwrócić kantorowi niewykorzystane na wakacjach pieniądze. Zapraszam do posłuchania!
>>> CZY ZACZĘŁA SIĘ KOREKTA CEN MIESZKAŃ? W kolejnym odcinku „Finansowych Sensacji Tygodnia” w składzie 3M (Maciek Jaszczuk, Maciek Danielewicz i Maciek Samcik) analizujemy sytuację na rynku nieruchomości. Czy rzeczywiście to możliwe, że zaliczy on twardą korektę? A może ona już trwa? I co na to deweloperzy? Czy są w stanie ją zablokować? Drugim tematem podcastu jest jazda pod prąd na rynku pracy, czyli… wydłużanie tygodnia zamiast jego skracania. Takie pomysły są realizowane właśnie na południu Europy. Skoro ludzie chcą więcej zarabiać, a jednocześnie brakuje rąk do pracy, to może niech… pracują więcej? Czy ten trend dotrze i do nas? Zapraszamy do posłuchania!
zdjęcie tytułowe: Flickr