2 kwietnia 2018

Sprawdź czy masz ten sam PIN do karty co… sąsiad. Jaki PIN ustali seksoholik, a jaki kinomaniak?

Sprawdź czy masz ten sam PIN do karty co… sąsiad. Jaki PIN ustali seksoholik, a jaki kinomaniak?

Zapewne też macie ten problem – jaki zdefiniować PIN do karty lub do aplikacji mobilnej, by go nie zapomnieć? Nadzieja na to, że problem sam się rozwiąże poprzez spopularyzowanie biometrii, coraz bardziej gaśnie. Owszem, biometrycznie – za pomocą odcisku palca, a nawet „odcisku” głosu – już logujemy się do banku w smartfonie, ale do przeprowadzenia jakiejkolwiek transakcji wciąż potrzebny jest PIN.

Poświadczenia biometryczne nie mają w branży finansowej zbyt dobrych notowań (wbrew pozorom ponoć nie są tak bezpieczne, a każdy wyciek danych niesie poważniejsze skutki, niż konieczność zmiany PIN-u). Poza tym finansiści w większości są wyznawcami niegłupiej zasady bezpiecznego dostępu do chronionych stref: żeby się do nich dostać musisz coś mieć i jednocześnie coś wiedzieć.

Zobacz również:

Czytaj też: Czy to koniec ery PIN-ów? Poznajcie kartę, która ma czujniki biometryczne

Czytaj też: Jak wypłacić bez PIN-u pieniądze z karty, która nie ma opcji płatności zbliżeniowych? To – niestety – możliwe!

Czytaj też: Przelewy przez messengera albo SMS-a? A może kryptoprzelewy? Nadchodzi era transakcji peer-to-peer

A to oznacza, że jeszcze przez jakiś czas będziemy musieli pamiętać te cholerne PIN-y. Nawet jeśli branży finansowej uda się przeprowadzić pomysł rozszerzenia kartowych płatności bez-PIN-owych (miałyby obowiązywać do 100-150 zł, zamiast do 50 zł, tak jak dzisiaj).

To prowadzi mnie do ważnego dylematu: jaki zdefiniować PIN, żeby z jednej strony nie był zbyt łatwy do odczytania, a z drugiej strony by udało się nam samym go zapamiętać? Wymyślenie bardzo trudnego PIN-u jest bez sensu, o ile oznacza konieczność zapisania go na kartce noszonej w portfelu. Z kolei wymyślenie zbyt łatwego PIN-u oznacza, że bank nie odda pieniędzy w sytuacji, gdy ktoś go odgadnie.

Jaki PIN do karty ustali seksoholik, a jaki kinomaniak?

Najpoważniejsze błędy w ustalaniu PIN-ów? To oczywiście ustawienie kodu zbieżnego z datą urodzenia (czyli pokrywającego się z naszym numerem PESEL). Zwykle tracimy kartę razem z dowodem osobistym, a jedną z pierwszych kombinacji cyfr, które wypróbuje złodziej, będzie miesiąc i dzień naszych urodzin. To już lepiej posłużyć się datami urodzinowymi męża, żony, dzieci, kochanki… Kogokolwiek.

Czytaj też: Dziecko dorwało się do smartfona, sklep pozwolił na zakupy bez PIN, bank się nie zaniepokoił i… klops

Czytaj: Klient zapłacił kartą 150 zł za obiad w restauracji. Terminal w ogóle nie zażądał PIN-u, bo… tak był ustawiony

Czytaj też: Zapłacił za zakupy na Allegro telefonem. Dużą kwotę. Aplikacja nie zażądała PIN-u! Czy to bezpieczne? 

Są też kombinacje cyfr, których używamy ponadprzeciętnie często ze względu na to, że… są łatwe do zapamiętania. Czy wiecie, iż złodziej, który nie znajdzie w naszym portfelu karteczki z PIN-em, a nie zadziała mu PIN w postaci daty urodzin ściągniętej z dowodu osobistego, spróbuje wykorzystać pewną, bardzo często spotykaną, kombinację cyfr?

Ta kombinacja to „1234”. Łatwa do zapamiętania, uniwersalna, ultrapopularna. Ktoś policzył, że prawie 11% wszystkich PIN-ów to właśnie te numerki. „1234” jest nawet popularniejsza, niż „1111” (to byłoby zbyt proste, prawda?), czy „0000”. Inne popularne kombinacje PIN-ów znajdziecie poniżej.

Dodam tylko, że wielu z nas w skrytości ducha chce być Jamesami Bondami, bo na 23. i 28. miejscu są kombinacje „0070” oraz „0007”. Miłośnicy wyuzdanego seksu zdradzają się natomiast popularną kombinacją „6969”. A skończone bałwany – mają „8888”. Popularna jest „diabelska” kombinacja „7777”. Dość często kombinujemy jak koń pod górę i nasze PIN-y to „2580”. Zgadnijcie dlaczego?

Jest 10.000 możliwości, ale co czwarty klient wybiera jedną z 20 najpopularniejszych kombinacji!

Statystycznie jest 10.000 możliwych kombinacji czterocyfrowego PIN-u, ale równie statystyczny złodziej ma 27% szans, że nasza karta będzie miała jedną z 20 najczęściej spotykanych kombinacji.

Zapewne z powodu nieufności w stosunku do swoich klientów np. mBank dla swojej aplikacji mobilnej uruchomił pięciocyfrowe PIN-y. Nawet nie wiecie jak się wściekłem, gdy sobie to uświadomiłem. Pozdrawiam, Maciej Samcik, 7501 :-)).

ilustracja: TBIT/Pixabay.com

 

Subscribe
Powiadom o
18 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Leszek
6 lat temu

PIN-y to „2580”. Zgadnijcie dlaczego?
Pojęcia nie mam. Może dlatego, że nie kombinuję jak koń pod górkę 😛

blondi
6 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

też się nie kapnąłem,..
a przecie młody nie jestem, i oprócz smartfona,
mam też stary telefon z klawiaturą numeryczną, którym wciąż się posługuję..
fajny txt

Juannita
5 lat temu
Reply to  Leszek

Sama kiedyś taki miałam…

6 lat temu

Ciekawe że bankom łatwiej nie uwzględniać reklamacji w przypadku zbyt latwych PINow, a nie ma opcji blokowania najprostszych kombinacji z definicji. Co z drugiej strony strasznie by skomplikowało zycie co piątemu ubankowionemu człowiekowi.

Ppp
6 lat temu

Ja bym kombinował z datami historycznymi. Złodziej raczej nie będzie wiedział, czy moją ulubioną datą jest 1410 czy 1945, czy data urodzin jakiegoś idola muzycznego czy sportowego.
Pozdrawiam.

6 lat temu

Jestem rozczarowany, że 6969 dopiero na 10. pozycji 😉

6 lat temu

Szok.. nie sądziłem, że aż tak wielu ludzi wybiera tak proste piny do swoich kart. Jednak sam jestem zawiedziony.. sądziłem że 6969 może wygrać w takim zestawieniu.

R
6 lat temu

„Popularna jest „diabelska” kombinacja „7777””

jeśli już, to 6666

7777 jest „anielska”

Anna
6 lat temu

Z tymi PIN-ami,to ja mam pewien zgryz od strony teoretycznej raczej,niż praktycznej.Otóż – jak wiadomo – kiedy otrzymujemy karty wszelkiego rodzaju,to one już mają PIN i opcję do ustawienia osobistego,oczywiście różnego od tegoż. I tu właśnie wchodzą moje wątpliwości.W moim,mianowicie przypadku one już z góry są tak ustawione,że zapamiętuję je bez najmniejszych wahań i trudności – zatem ich nie zmieniam.Jeżeli inni je zmieniają,to mogłoby znaczyć,że ja zapamiętuję jakąkolwiek kombinację..Ale ponieważ wiem(bo znam siebie od sporej już liczby latek;-)),że tak nie jest,to w takim razie jak to się dzieje,że te cyferki są tak dobrane,jakby ktoś je specjalnie dobrał do mego …profilu… Czytaj więcej »

MKi
6 lat temu
Reply to  Anna

Co ciekawsze, ja takie wrażenie mam od swojej pierwszej karty bankomatowej, od roku 1992 (rzecz działa się w Finlandii). Rozmawiałem wtedy ze znajomym, on też miał to wrażenie. Doszliśmy do wniosku, ze mnemotechnika jest taka sama dla wszystkich, a banki dobierają numerki tak, aby były łatwe do zapamiętania.

Andrzej
4 lat temu

A ja jestem ciekaw jakie są najmniej popularne piny?

4 lat temu

No wszystko pięknie i ładne, ale ile szans ma potencjalny delikwent trafić prawidłowy pin mając tylko trzy próby?

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu