Prezydent podpisał wakacje kredytowe na 2024 r. Pięć rzeczy, które warto o nich wiedzieć. A komu opłaci się… dłuższy urlop od rat?

Prezydent podpisał wakacje kredytowe na 2024 r. Pięć rzeczy, które warto o nich wiedzieć. A komu opłaci się… dłuższy urlop od rat?

Prezydent podpisał ustawę przedłużającą wakacje kredytowe na 2024 r. Co to oznacza dla kredytobiorców? W „Subiektywnie o Finansach” zebrałem wszystkie najważniejsze fakty o nowej dostawie gotówki dla posiadaczy kredytów hipotecznych. Kto może nie zapłacić raty, jakie formalności trzeba spełnić, kiedy złożyć wniosek? I kiedy warto złożyć… zupełnie inny wniosek?

Bankowcy bardzo nie chcieli przedłużenia wakacji kredytowych i to nawet nie ze względów finansowych (w porównaniu do rocznych zysków banków koszt 2,8 mld zł nie będzie niszczący), ale raczej z przyczyn… „obyczajowych”. Banki słusznie obawiają się, że kolejne edycje programów wsparcia kredytobiorców wejdą na stałe do krajobrazu finansowego Polski i już nikt nie będzie traktował kredytu jako czegoś, co trzeba w całości zwrócić (z odsetkami).

Zobacz również:

Podstawowy argument bankowców to ten, że wakacje kredytowe… nie są już potrzebne. Nawet przy poprzednich edycjach większość beneficjentów nadpłacała zaoszczędzonymi pieniędzmi kredyt (czyli nie było tak, że posiadacze kredytów nie wiązali końca z końcem). Teraz inflacja jest niższa, wynagrodzenia realnie idą w górę, a oprocentowanie kredytów spadło (bo niższa jest też stawka WIBOR). A poza tym – jak uważają banki, nie bez racji – wsparcie w spłacie kredytu powinno być tylko dla potrzebujących, a mechanizmy na to już istnieją (nie potrzeba „specjalnych” wakacji od kredytu).

Kiedy okazało się, że wakacji kredytowych nie da się utrącić, bankowcy zaproponowali wyrzucenie z ustawy możliwości korzystania z nich przez osoby posiadające kredyt stałoprocentowy oraz zasadę, że w razie problemów najpierw korzysta się z innego mechanizmu – Funduszu Wsparcia Kredytobiorców (na jego podstawie Bank Gospodarstwa Krajowego na jakiś czas przejmuje spłatę części lub całości rat kredytowych, a potem klient te pieniądze zwraca – możliwe jest częściowe ich umorzenie). Wakacje kredytowe „wchodziłyby” dopiero wtedy, gdy klient z jakichś przyczyn nie może skorzystać z FWK.

Banki chciały też ograniczyć maksymalną kwotę kredytu, na który przysługiwałyby wakacje kredytowe do 600 000 zł (ustawa mówi o 1,2 mln zł – o tym dalej). Tutaj argumentacja była dość oczywista – skoro płacą banki (a więc docelowo klienci banków w wyższym oprocentowaniu nowo udzielanych kredytów oraz niższych odsetkach od depozytów), to beneficjentami nie powinni być posiadacze hacjend oraz pałaców.

Prezydent podpisał wakacje kredytowe. Pięć rzeczy, które musisz o nich wiedzieć

Tymi postulatami nikt się jednak nie przejął. Ba, nikt się nimi nawet nie zajął, bo Senat przyjął wakacje kredytowe bez dyskusji i bez poprawek (pośpiech chyba jest po to, żeby prezydent zdążył podpisać prawo przed wakacjami). A teraz najnowsza edycja wakacji kredytowych została podpisana przez prezydenta. I nie ma już odwrotu. Jakie są podstawowe zasady i ograniczenia tegorocznych wakacji kredytowych?

>>> Po pierwsze: będzie można odroczyć zapłatę czterech rat do końca 2024 roku. Możliwość „odroczki” dotyczy dwóch rat w czasookresie od czerwca do sierpnia oraz dwóch należnych bankowi po powrocie do szkoły, czyli od września do grudnia. Podobnie jak w poprzednich edycjach raty nie są umarzane, lecz przesuwane na koniec harmonogramu spłaty (doliczone do nich odsetki będą takie, jakie wówczas będą obowiązywały na rynku). Zysk kredytobiorcy jest oczywisty – za kilkanaście lat te raty kapitałowe będą warte dużo mniej niż dziś.

>> Po drugie: nie wszystkie kredyty „łapią się” na wakacje kredytowe. Będzie można wnioskować o wakacje kredytowe A.D. 2024 w przypadku kredytów, które zostały zaciągnięte przed 1 lipca 2022 r. – kto ma bardzo „nowy” kredyt z tej opcji nie skorzysta. Oczywiście – mowa tylko o kredytach hipotecznych, których zabezpieczeniem jest nieruchomość. Wakacje kredytowe na kredyt ratalny na zakup czajnika raczej nie przejdzie.

Jest też dodatkowy warunek – wartość kredytu nie może przekraczać 1,2 mln zł. Jeśli dobrze rozumiem słowa z ustawy – mowa o pierwotnej kwocie udzielonego kredytu, a nie tej, która pozostaje do spłaty w momencie składania wniosku o wakacje. Ustawa jest krótka, ale trudno się ją czyta – kluczowe sformułowania można jednak zweryfikować.

Wakacje można wziąć zarówno na kredyt o stałym, jak i zmiennym oprocentowaniu. Wakacje kredytowe dotyczą wyłącznie kredytów złotowych. Frankowicze są niestety wyłączeni z tego prezentu (oni radzą sobie inaczej – składają wnioski o zabezpieczenie swoich roszczeń dotyczących uznania umowy za niewiążącą od początku i sądy pozwalają na długie wakacje od rat).

>>> Po trzecie: kto jest za bogaty na wakacje kredytowe? W tej edycji wakacji pojawiło się ograniczenie dochodowe – o wakacje kredytowe można wystąpić tylko wtedy, gdy rata kredytowa przekracza 30% dochodów kredytobiorcy. Jeśli więc zarabiam 6000 zł, a rata kredytowa jest większa niż 1800 zł, to łapię się na wakacje. Dochód jest liczony w kwotach netto, czyli od pieniądza „na rękę” (a nie brutto, ani „uwielbianego” przez pracodawców brutto-brutto).

W ustawie jest mowa o dochodzie całego gospodarstwa domowego, ale część banków zapowiada, że będzie brała pod uwagę dochód tylko kredytobiorcy. Jeśli umowę kredytową podpisało małżeństwo – ich dochody będą się sumowały. Jak będzie – zobaczymy. Być może banki tak trochę straszą, bo nie będą miały zbyt wielu narzędzi do oceny sytuacji.

Czy liczą się tylko podstawowe dochody, czy też premie i dodatki? Tego ustawa nie precyzuje, banki też jasno nie tłumaczą, jak będą do tego podchodziły, ale w większości przypadków zapewne będzie liczony cały wpływ netto (a nie tylko „goła” pensja).

Średni dochód miesięczny będzie wyliczany na podstawie trzech miesięcy poprzedzających okres, na który składy jest wniosek. Czyli: jeśli składamy wniosek w lipcu (i chcemy nie zapłacić lipcowej raty przypadającej np. za dwa tygodnie), to liczą się dochody za czerwiec, maj i kwiecień. Tutaj Maciek Bednarek podpowiadał, jak można „manewrować” dochodami, by ewentualnie zmieścić się w limitach, gdy jesteśmy na krawędzi. Nie pochwalamy kombinowania, ale to absolutnie legalna „inżynieria”.

Ograniczenie dochodowe nie dotyczy kredytobiorców mających na utrzymaniu co najmniej trójkę dzieci, czyli takich, którzy mają prawo do otrzymania Karty Dużej Rodziny. Kontrowersje wzbudza fraza „na utrzymaniu”. Prawdopodobnie trzeba rozumieć ją tak, że dziecko, na które kredytobiorca opłaca alimenty, też liczy się jako osoba „na utrzymaniu”, nawet jeśli nie mieszka z kredytobiorcą.

>>> Po czwarte: gdzie i jak złożyć wniosek? Czy wnioskodawcy grozi ban na kredyty? Formularze prawdopodobnie będą udostępniały banki w swoich systemach transakcyjnych (tak było przy poprzednich edycjach). Żeby móc odroczyć zapłatę konkretnej raty trzeba będzie złożyć wniosek co najmniej kilka dni wcześniej (szczegóły określą banki). Jeśli w danym kwartale nie skorzystamy z wakacji kredytowych, to uprawnienie przepada.

Spełnienie warunków uprawniających do wakacji kredytowych trzeba potwierdzić własnym podpisem – i pod odpowiedzialnością karną za składanie fałszywych zeznań. Na tej podstawie bank może nas próbować ścigać, jeśli uzna, że wyłudziliśmy wakacje kredytowe. Nie ma natomiast żadnych dowodów na to, że skorzystanie z wakacji kredytowych mogłoby oznaczać ban na inne kredyty (np. raty na telewizor). Banki nie będą specjalnie „flagowały” osób, które skorzystały z wakacji. Przy poprzednich edycjach zdarzały się „podejrzane” odmowy kredytów, ale przeważnie dotyczyły osób mających dodatkowe problemy z historią kredytową.

Są rzeczy lepsze niż wakacje od kredytu. To… długi urlop od kredytu

>>> Po piąte: czasem są rzeczy lepsze niż wakacje. Prezydent podpisał nie tylko wakacje kredytowe. Wraz z wakacjami kredytowymi wchodzi w życie kilka zmian w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, czyli mechanizmie, który już od lat istnieje i ma na celu pomaganie ludziom z kłopotami w spłacie kredytu. Inaczej niż w przypadku wakacji kredytowych tu jest kilka ograniczeń.

O pomoc z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców będzie można ubiegać się, jeśli rata przekracza 40% dochodów gospodarstwa domowego (obecnie jest to 50%, zmiana – tak jak cała ustawa – wchodzi w życie już za tydzień). Żeby „zmieścić się” w kryteriach, trzeba mieć dochód na osobę w rodzinie – po zapłaceniu raty – w wysokości co najmniej 1500 zł miesięcznie. Program dotyczy zarówno kredytobiorców złotowych, jak i walutowych (to kolejna różnica w stosunku do wakacji kredytowych)

Pomoc polega na przejęciu płatności raty do 3000 zł (na maksymalnie 40 miesięcy) przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Po kilkuletniej przerwie pieniądze trzeba będzie zacząć zwracać, ale po pierwsze ten zwrot będzie podzielony na 200 rat, a po drugie – będzie można częściowo go umorzyć (szczegóły tego rozwiązania dla zainteresowanych – tutaj).

Jeśli ktoś spełnia warunki uczestnictwa w FWK, to jest to lepsza forma wsparcia niż wakacje kredytowe, bo częściowo bezzwrotna (a spełnić te warunki nie jest tak trudno – 40% udziału raty w dochodach lub np. 6000 zł „na życie” po zapłaceniu raty). Wakacje kredytowe polegają jedynie na odroczeniu spłaty rat, choć jeśli będzie to odroczenie na bardzo długi czas – to też się na tym zyskuje (wartość tych pieniędzy będzie kiedyś niższa).

Teraz czas na obniżki stóp procentowych – jeśli kredyt jeszcze potanieje (dziś kosztuje mniej więcej 8% rocznie), to politycy stracą ostatni pretekst do obdarowywania kredytobiorców „odroczką” w spłacie rat. Prezydent podpisał wakacje kredytowe i kredytobiorcy (niektórzy) już mogą planować nieco bardziej wystawne wakacje (do budżetu dojdzie kilka tysięcy złotych niezapłaconych rat). Ale dziś wiele wskazuje na to, że to może być ostatnia edycja wakacji kredytowych.

zdjęcie tytułowe: Maciej Bednarek

Subscribe
Powiadom o
45 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Rafał
7 miesięcy temu

Uff dobrze, że temat już mnie nie dotyczy i poprzednim roku spłaciłem całkowicie… 😉

Rafał
7 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

„Jakby się nie obrócić, dupę zawsze z tylu „.
🙂

Edge
7 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Bzdura, zapłaciłby odsetki od kredytu. Jak na eksperta finansowego, to raczej Samciku blado wypadłeś.

Szymon
7 miesięcy temu

Czy w sytuacji gdy małżeństwo wychowujące 3 dzieci ma 2 kredyty, oba brane na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, może wziąć wakacje na oba kredyty? Np mąż składa wniosek do jednego banku, żona do drugiego?

Saas
7 miesięcy temu

Czyli nic więcej nie wiadomo o dokładnym sposobie wyliczenia RdD i weryfikacji tego przez bank? Przy składaniu wniosku będą potrzebne dowody tego, że się spełnia wymagania? Jeśli nie, to bank potem i tak wyliczy wedle własnego uznania i może stwierdzić, że wyszło jednak nie 32%, a raptem 29,7% i co wtedy, wniosek do prokuratury za składanie fałszywych oświadczeń i wezwanie do zapłaty zaległych odsetek z odsetkami za zwłokę?

Piotr
7 miesięcy temu
Reply to  Saas

Bank niczego sobie nie wyliczy bo nie ma dostępu do twoich danych finansowych. Stąd składasz oświadczenie że to prawda

Grzegorz
7 miesięcy temu

Czy można skorzystać najpierw z wakacji kredytowych, a później z FSK?

Edge
7 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Po raz drugi głupoty piszesz Samciku, można!

Piotr
7 miesięcy temu
Reply to  Grzegorz

Można

Przemo
7 miesięcy temu

Długopis podpisał? Niesamowite…
Przecież on wszystko na złość odsyła do stowarzyszenia julki p. mieniącego się podobno trybunałem… [małe litery celowo]

Jacek
7 miesięcy temu

Przekleństwo przedwyborczego rozdawnictwa – przekupywanie potencjalnych wyborców cudzymi pieniędzmi.

zzz
7 miesięcy temu
Reply to  Jacek

Tak, bo banki na pewno by podniosły oprocentowajnie lokat, a nie po prostu notowały rekordowe zyski (co już notują od dawna)

Ppp
7 miesięcy temu

w kwestii „obyczajności”:
Uczciwość sławi przeniewierca…
Kto woła Prawda zwykle kłamie…
Żądają reguł gry szulerzy…
O skruchę pycha strojna w ornat…
O honor skroń kuloodporna…
Jacek Kaczmarski napisał piosenkę „Zegar” w 1997r – nadal aktualne i IDEALNIE opisujące zachowanie bankowców. Pozdrawiam.

Stefan
7 miesięcy temu

Ciekawe, czy dochód w przypadku jednoosobowej działalności uwzględnia netto minus koszty uzyskania minus podatek dochodowy minus składki… W przepisach nic nie znalazłem, (m)Bank na razie nic nie wie, dodatkowo informuje, że „Obecnie nie uchwalono przepisów, które pozwalają skorzystać z zawieszenia spłaty kredytu w roku 2024.”

Piotr
7 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

PKO wydrukowano mi ustawę podajrze z 2015 , jak liczyć dochód. Choć nadal jest ona nieprecyzyjna

Stefan
6 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

do skasowania, przepraszam za kłopot 😉

Last edited 6 miesięcy temu by Stefan
PMP
7 miesięcy temu
Reply to  Stefan

Nowa ustawa mówi o wskaźniku RdD w rozumieniu wcześniejszej ustawy z 9 października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców… Tamta ustawa z 2015 r. podaje też w art. 2, że dochód należy rozumieć wg kolejnej ustawy – z 12 marca 2004 o pomocy społecznej. Wreszcie ustawa o pomocy społecznej mówi, w art. 8, co można odjąć od przychodu, żeby ustalić dochód i tam jest wszystko wymienione, także składki. ALE UWAGA – art. 8 ust. 5, podaje dla działalności gospodarczej konkretnie, że: „…dochód ustala się, dzieląc kwotę dochodu z działalności gospodarczej wykazanego w zeznaniu podatkowym złożonym za poprzedni rok kalendarzowy przez liczbę… Czytaj więcej »

Bartek
7 miesięcy temu

Czy dywidendy ze Spółek kapitałowych (akcyjne, z ograniczona odpowiedzialnością) będą zaliczane do dochodu?

Angelika
7 miesięcy temu

Ktoś wie jak to wygląda gdy małżeństwo zaciągnęło kredyt na dom a jedno z nich pracuje za granicą i nie osiąga dochodów w Polsce? Czy wtedy wakacje kredytowe będą „dostepne”?

Pom
7 miesięcy temu
Reply to  Angelika

Jak pracujesz legalnie w UK i zarabiacie np po 5000 tys GBP, a w PL nic to napewno się należą 🙂 dobry tok rozumowania

Jarek
7 miesięcy temu

Pytanie jakie narzędzia do weryfikacji mają? Jak bankowi oświadczenie wyda się podejrzane to zgłosi do prokuratury nie mając twardych dowodów na papierze?

SaaS
7 miesięcy temu
Reply to  Jarek

To są kluczowe pytania: wedle jakiego wzoru będą to liczyły banki i jak mogą to weryfikować?
W skrajnej ewentualności bank może uznać, że zgłosi do prokuratury wszystkie wnioski, co do jednego, bo na pewno któryś okaże się nieprawidłowy, więc dla banku czysty zysk.

Michał
7 miesięcy temu

Jak się ma już podpisana umowę z FWK rok temu. To nowe warunki mnie również obowiązuje czy jestem na starych zasadach od czerwca?

Przemysław
7 miesięcy temu

Prezydent niby podpisał, tymczasem w Banku Millennium

Wniosek jest obecnie niedostępny

Nie możesz złożyć wniosku o ustawowe wakacje kredytowe. Z wakacji można było skorzystać do końca 2023 roku

zzz
7 miesięcy temu
Reply to  Przemysław

Tymczasem czytaj ze zrozumieniem.
Wnioski będzie można składać od 1 czerwca.

Wojtek
7 miesięcy temu

Panie Maćku, kwota po spłaceniu raty musi wynosić co najmniej, czy co najwyżej 1500 zł na osobę?

Piotr
7 miesięcy temu

Jeszcze jak by pan wytłumaczył co można rozumieć Poprzez dochód? Jak chodzę na angielski od 2 lat, to jest to mój koszt który odejmuje od przychodu, czy to już banku nie interesuje ? Przedszkole dziecka ? Itp itd. i takich przykładów można mnożyć

Mariusz
7 miesięcy temu

ktoś może wie -> jeden dom, ale dwie KW (na parter i piętro). Ostatecznie dwa kredyty na to samo małżeństwo,
tylko z powodu ww. sytuacji prawnej. Eurobank, obecnie Millenium. Można wakacje na jeden kredyt, czy dwa? 
Rodzina mieszka w całym domu, fizycznie nie ma osobnych wejść itp.

Piotr
7 miesięcy temu
Reply to  Mariusz

Jeśli ma to samo małżeństwo. To można tylko jedne wakacje

John
7 miesięcy temu

Ale jak to? Prezydent Anżej miał wszystko wysyłać do Trybunału Julii, bo dwóch jego ziomków coś tam nabroiło i mandaty im zabrali…

Anna
7 miesięcy temu

A co w przypadku jeśli ma się umowę o pracę i dodatkowo inne umowy zlecenia? Dochód jest liczony tylko z głównej umowy o pracę czy wliczane są również zlecenia?

Maciej
6 miesięcy temu

Dzień dobry, mignęło mi, ze obecne wakacje można wziąć TYLKO na tą samą nieruchomość, na którą wzięło się poprzednie. Czy to prawda?

Maciej
6 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Dziękuję. No właśnie – czy na pierwsze, czy na jedyne, czy zamieszkane? Wydaje mi się, że jest spora niejasność

Kuba
5 miesięcy temu

Zgodnie z ustawą z dnia 9 października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej, wskaźnik RdD to stosunek wydatków kredytobiorcy związanych z obsługą miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu mieszkaniowego do miesięcznego dochodu gospodarstwa domowego kredytobiorcy. Czy w związku z tym wykonane w tym okresie nadpłaty kredytu mogę zaliczyć do przedmiotowych wydatków?

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu