Podwyżka cen biletów na pociągi PKP Intercity? Oto przegląd patentów pozwalających wciąż podróżować pociągiem tanio albo… bardzo tanio. Nie zapomnijcie skorzystać!

Podwyżka cen biletów kolejowych w pociągach PKP Intercity wielu z nas uderzy po kieszeni. Ale wystarczy wykorzystać kilka trików, promocji, skorzystać z biletów łączonych lub grupowych, by podróżować tanio albo bardzo tanio, nawet najbardziej luksusowymi pociągami. Oto przegląd patentów na tanie bilety kolejowe. Jak zdobyć tanie bilety?

Sporo się zapewne ostatnio naczytaliście o tym, że podwyżka cen biletów kolejowych oznacza, iż podróżowanie pociągami przestaje być opłacalne. Rzeczywiście, bazowe ceny biletów na najdroższe, najszybsze i najwygodniejsze pociągi – Express Intercity (EIC) oraz Express Intercity Premium (EIP, zwane potocznie pendolino) – podrożały do kwot, które są dla wielu z Was zaporowe.

Ciekawe? Po przeczytaniu wróć tutaj, kliknij i odkryj sprawdzone patenty Samcika na ochronę przed inflacją

Przejazd drugą klasą pociągu EIC to najmarniej 175 zł wyjęte z kieszeni (a jeszcze jesienią 2021 r. płaciliśmy 139 zł). Za bilet na pendolino płacimy już 199 zł (jesienią 2021 r. jechało się za 150 zł). Przyznacie, że to nawet większe podwyżki niż inflacja w tym czasie. A w przypadku dłuższej trasy cena biletu na pendolino wynosi już 265 zł. Mówimy o podróżowaniu w drugiej klasie, bo podróż „jedynką” może kosztować – po ostatniej podwyżce – nawet 346 zł. Aż strach liczyć, ile może kosztować rodzinny wypad do Krakowa albo Kołobrzegu.

Czytaj o trzech winnych drożyzny w PKP Intercity: Wchodzą w życie podwyżki cen biletów na pociągi PKP Intercity. Oto trzech „winnych” drożyzny na kolejach. I cztery pomysły, jak to zmienić

Tanie pociągi i tanie bilety. Co na kolei oznacza taniość?

Oczywiście są ulgi. Studenci, uczniowie, emeryci, posiadacze Karty Dużej Rodziny… można za bilet zapłacić o 30-50% mniej. Warto też pamiętać, że poza ultradrogimi już (przynajmniej jeśli chodzi o ceny bazowe) pociągami EIC oraz EIP można podróżować znacznie taniej pociągami TLK oraz IC – w ich przypadku płacimy w okolicach 76 zł za bilet drugiej klasy (jesienią 2021 r. cena bazowa wynosiła 60 zł). To ogromna różnica: 76 zł kontra 175 zł za miejsce w pociągu EIC oraz 199 zł lub 265 zł w pociągu pendolino.

Co prawda pociągi TLK oraz IC mają znacznie kiepściejszą reputację niż luksusowe składy EIC oraz EIP, ale różnica w jakości podróży wcale nie musi być powalająca. W przypadku pociągów IC przeważnie podstawiane są wagony wygodne i klimatyzowane. Niestety, znacznie większą loterią jest podróżowanie pociągami TLK, tutaj można trafić nie najgorzej albo całkiem źle. No i PKP Intercity bardzo starają się różnicować czas podróży. Wybierając pociąg EIC zamiast IC (za 175 zł zamiast 76 zł) często godzimy się na podróż dłuższą o godzinę lub dwie – te pociągi czasem jeżdżą dłuższą trasą – choć nie jest to reguła!

Niektórzy już planują tegoroczne podróże za pomocą alternatywnych środków transportu. Bezapelacyjnie atrakcyjniejszą opcją wydaje się własny samochód, nie mówiąc już o autokarach, gdzie ceny zaczynają się od 10 zł za kurs międzymiastowy. Na trasie Warszawa-Kraków autokar Flixbus przewiezie nas „od ręki” po cenie bazowej 119 zł, ale są też dostępne kursy po 65 zł.

Także podróżowanie samolotem w niektórych przypadkach może być atrakcyjniejszą opcją niż zakup biletu na drogi pociąg. Bilety na przeloty krajowe, jeśli kupujemy je z dużym wyprzedzeniem (co najmniej kilkunastodniowym) i godzimy się na podróż o niekoniecznie „chodliwej” porze, zaczynają się od ok. 200 zł w jedną stronę (choć standardowo jest to 350-400 zł). Trzeba też pamiętać, że najtańsza taryfa uprawnia do podróżowania tylko z bagażem podręcznym, opcja z większym bagażem podbija cenę biletu o kolejne 110-150 zł. A to już jest opcja porównywalna z ceną podróży pendolino pierwszą klasą.

Cztery sposoby na tańsze podróżowanie PKP Intercity

Ale pociągami PKP Intercity wciąż można podróżować tanio albo bardzo tanio. Zebrałem kilka mniej lub bardziej znanych rabatów, które można wykorzystać, kupując bilety na pociągi. Jeśli dobrze pokombinować, da się zredukować koszt podróży o połowę albo i więcej. I to nawet w luksusowych poziomach.

1. Ulgi ustawowe, czyli tanie bilety w prezencie od państwa

Przede wszystkim koleją za darmo podróżują dzieci do lat 4. Trzeba tylko pamiętać, żeby mieć przy sobie dokument poświadczający wiek dziecka. Każdy emeryt lub rencista (uwaga – wraz z małżonkiem jeśli ów małżonek pobiera zasiłek rodzinny) ma dwa przejazdy w roku tańsze o 37%. Trzeba w tym celu zdobyć specjalny dokument (dystrybuują go organizacje emeryckie), w którym będą rejestrowane przejazdy.

Niezależnie od tego PKP Intercity oferuje – i to już nie jest ulga ustawowa – tanie bilety dla każdej osoby, która ukończyła 60 lat życia – zniżka wynosi 30% i przy kontroli biletów trzeba pokazać dowód osobisty (albo inny dokument potwierdzający tożsamość i wiek). Jest to wygodniejsza opcja od tej ze zniżką 37%, bo nie wymaga dokonywania żadnych formalności.

Dzieci – od wieku przedszkolaka do ukończenia 24. roku życia, o ile się uczą i potrafią to udowodnić – kupują bilet ze zniżką 37%. Studenci do ukończenia 26. roku życia oraz doktoranci  w wieku do 35 lat kupują bilet ze zniżką 51%. Posiadacze Karty Dużej Rodziny (żeby ją otrzymać trzeba „wykazać się” posiadaniem co najmniej trójki dzieci) mają rabat na wszystkie pociągi Intercity w wysokości 37%.  Ulg jest więcej, wszystkie są tutaj, wymieniłem tylko te najpopularniejsze.

Żeby skorzystać z każdej z tych ulg trzeba – jeśli kupujecie bilet przez internet – zaznaczyć odpowiednią opcję w miejscu, gdzie można wskazać liczbę biletów ulgowych, które kupujemy. To ważne, bo ulga jest zapisywana na bilecie i nie wolno się pomylić (a lista jest długa). Jeśli korzystasz z Karty Dużej Rodziny, to na górze formularza zakupu biletu na stronie intercity.pl jest specjalna ikonka.

2. Pierwsze bilety zawsze tańsze, czyli Super Promo od 19 zł

To najbardziej popularny rabat na bilety w PKP Intercity. Polega na tym, że pierwszych ok. 20 biletów w każdym pociągu jest wystawianych po cenach o 75% niższych niż standardowe. Np. w pociągach TLK i IC (standardowa cena 76 zł) najniższa taryfa Super Promo pozwala kupić bilet po 19 zł. Trzeba oczywiście zaplanować podróż z dużym wyprzedzeniem. W niektórych pociągach tanie bilety kończą się po kilkudziesięciu sekundach od otwarcia sprzedaży.

Ale nawet jak nie załapiecie się na bilety Super Promo, to można powalczyć o Promo Plus (od 29 zł) czy Promo 45 (od 42 zł). Z mniej atrakcyjnych opcji jest Promo 30 oraz Promo 15, czyli bilety ze zniżką 15, 30%. Im mniejszy rabat, tym więcej biletów i tym łatwiej „trafić” promocję.

W przypadku pociągów EIC oraz EIP taryfy promocyjne są wyższe, ale – jeśli i tak planujecie takim pociągiem jechać – mimo wszystko warto skorzystać. Stawka Super Promo pozwala kupić bilet na pociąg EIC lub EIP za 49 zł (cena standardowa – przypominam – to co najmniej 175 zł lub 199 zł). Promo Plus to bilety za 80 zł, Promo 45 to oferta za niecałe 110 zł, zaś Promo 30 oraz Promo 15 – odpowiednio za 139 zł oraz 169 zł.

Mimo ogólnych podwyżek cen w PKP Intercity najtańsze bilety w promocji nie podrożały. Ale niełatwo je kupić. Trzeba zrobić sobie mocną kawę i na miesiąc przed odjazdem o godz. 00:30 „warować” przy internecie. Wtedy na stronie www.Intercity.pl oraz w kasach zaczyna się sprzedaż najtańszych miejsc w pociągach – zwykle 15-20 na cały pociąg.  Dobrze jest nie mieć pecha przy płatności BLIK-iem… 

Uwaga: promocje z serii Super Promo można łączyć ze zniżkami ustawowymi opisanymi powyżej. A więc student, jeśli ma trochę szczęścia i załapie się na bilet po 19 zł, może podróżować po kraju w ramach Super Promo za 9,9 zł.

3. Bilet rodzinny albo „Taniej z bliskimi”, czyli 30% zniżki

W najdroższych pociągach EIP lub EIC można kupić bilet rodzinny. W grupie musi być od 2 do 5 osób, a wśród nich dziecko do 16 roku życia. Wszyscy podróżni dostają 30% zniżki. Jeśli więc podróżujesz z dzieckiem pociągiem pendolino za 199 zł, to zamiast 400 zł zapłacisz o 280 zł (oszczędność rzędu ok. 120 zł).

W pociągach TLK i IC obowiązuje analogiczny rabat „Taniej z bliskimi”. Warunek jest taki, że trzeba kupić bilet przynajmniej jeden dzień wcześniej. Tutaj 30% zniżki dostaje grupa od 2 do 6 osób i nie musi w niej być dziecka. Jeśli jedziecie gdzieś we dwoje i nie kupujecie biletów w ostatniej chwili, to do wzięcia jest 45 zł (standardowa cena 150 zł, po rabacie 105 zł).

4. Multiprzejazd, czyli 119 zł i jeździsz, ile chcesz

Dla osób, które podróżują poza najbardziej obłożonymi terminami (czyli nie w piątek i nie w poniedziałek oraz nie w weekend) niezłą opcją może być Multiprzejazd, czyli ryczałtowy bilet za 119 zł, który można wykorzystać na dowolną liczbę przejazdów od północy z wtorku na środę do północy z czwartku na piątek. Ta promocja obowiązuje tylko w pociągach TLK oraz IC (nie trzeba kupować miejscówki, ale trzeba zarezerwować miejsce, o ile w danym pociągu jest taki obowiązek).

Wersją bardziej „luksusową” jest Multiprzejazd Max, który obowiązuje także w pociągach EIC oraz EIP. Tutaj również trzeba zacząć podróż we wtorek i skończyć w czwartek, zaś cena wynosi 239 zł (dla wersji uprawniającej do podróży drugą klasą, jest też droższa opcja dla miłośników „jedynki”). W przypadku pendolino trzeba dokupić miejscówkę. Mając w planach podróż „nieweekendową”, można zaoszczędzić niemałe kwoty, bowiem zamiast np. dwóch biletów po 175 zł (łącznie kosztowałyby 350 zł) kupujemy bilet o 110 zł tańszy.

Żeby skorzystać z tej możliwości trzeba wybrać w formularzu zakupu biletu na stronie intercity.pl specjalną ikonkę znajdującą się na samej górze (tam, gdzie jest checkbox dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny (patrz na screenshot kilka akapitów wyżej).

Jeśli macie jakieś swoje patenty na tańsze podróżowanie pociągami PKP Intercity – piszcie, będę uzupełniał. Podwyżka cen biletów jest potężna, ale wciąż można ją ominąć. Warto przed zakupem biletu zerknąć na stronę „Łowcy promo”, na której PKP Intercity podaje najtańsze w danym momencie możliwości podróżowania bez kupowania biletów z dużym wyprzedzeniem. Zwykle można znaleźć bilety tańsze o 20 zł od bazowych.

Czytaj też: Płatność BLIK opóźniona jak pociąg Intercity? Czytelniczce przepadła promocja na bilet kolejowy, bo przelew nie dotarł na czas. Kto zawinił? Sprawdzam

Czytaj też: Czy rząd powinien wprowadzić dopłaty do biletów kolejowych?

Zobacz też świetne narzędzie: Na tej stronie dowiesz się czy pociąg, na który kupujesz bilet, zwykle miewa opóźnienia i jak duże

zdjęcie tytułowe: PKP Intercity