16 października 2025

Nowa oferta dla posiadaczy oszczędności w obcych walutach. Konto oszczędnościowe w euro na dobry procent? W Polsce wciąż rzadkość

Nowa oferta dla posiadaczy oszczędności w obcych walutach. Konto oszczędnościowe w euro na dobry procent? W Polsce wciąż rzadkość

Nowinka dla osób mających oszczędności w euro. Jeśli są to pieniądze, które nie leżą w bieliźniarce, lecz na koncie walutowym w banku – „zapolują” na nie Austriacy z Raiffeisen Digital Bank. Są gotowi zapłacić 1,5% na koncie oszczędnościowym, choć niestety tylko w promocji. W połączeniu z ofertą lokat terminowych w euro oraz z austriackimi gwarancjami bankowymi – brzmi nieźle. Które jeszcze banki w Polsce mają sensowne konto oszczędnościowe w euro?

Największe banki komercyjne niespecjalnie interesują się klientami posiadającymi oszczędności w euro. Moim skromnym zdaniem to duży błąd, bo nierzadko są to osoby w wyższej półki finansowej, które mają potencjał jako „obiekt” dla usług typu wealth management. Ale skoro nawet specjalizujący się w obsłudze klientów premium Citibank oferuje w walucie euro wyłącznie lokaty terminowe z symbolicznym oprocentowaniem rzędu 0,5%…

Zobacz również:

Na tle braku oferty lub symbolicznego oprocentowania (0,01%) w innych dużych bankach – nawet te pół procencika to sporo. Posiadacze oszczędności w euro, szacowanych na 100 mld zł – są skazani albo na trzymanie tych pieniędzy w bankach z oprocentowaniem zero procent, albo szukania czegoś lepszego w „alternatywnych” bankach spoza głównego nurtu.

Konto oszczędnościowe w euro: procent prawie jak Yeti

Takim niedużym bankiem, dość agresywnie walczącym o oszczędności Polaków, jest austriacki internetowy Raiffeisen Digital Bank. To odnoga jednej z największych grup finansowych w Europie Środkowej, kiedyś bezskutecznie próbująca podbić nasz rynek (kupili u nas m.in. grecki Polbank). Dziś jednak działająca w Polsce tylko poprzez stronę internetową i aplikację mobilną.

Czasem Austriacy wyskoczą z depozytową promocją nie do odrzucenia – tak dobrą, że potem nie są w stanie obsłużyć fali deponentów. Są też jednym z najbardziej aktywnych banków jeśli chodzi o budowanie dla Polaków oferty oszczędnościowej denominowanej w euro. Właśnie poinformowali, że uruchamiają konto oszczędnościowe dla osób, które chcą trzymać w Raiffeisenie oszczędności w euro.

Oprocentowanie tego konta wynosi 1,5% w skali roku, ale jest to promocja obowiązująca tylko przez trzy miesiące i ma też limit kwotowy – 50 000 euro. Powyżej tej kwoty pieniądze w ogóle nie będą oprocentowane. Po trzech miesiącach prawdopodobnie oprocentowanie zostanie obniżone do poziomu standardowego – ok. 1% w skali roku. Z podanego w tabeli oprocentowania wzoru wynika, że docelowo ma to być połowa stopy EURIBOR 3M, która dziś krąży właśnie wokół 2%.

Z promocji może skorzystać każdy, nawet osoba, która ma w Raiffeisen Banku konto. Z regulaminu wynika bowiem, że jedyne warunki, które klient musi spełnić, to pełnoletniość oraz „nieposiadanie” w przeszłości konta oszczędnościowego w euro w Raiffeisenie. Ponieważ jest to nowa oferta, więc ten warunek spełnia dziś każdy.

Limit 50 000 euro jest wysoki i prawdopodobnie wystarczający dla większości potencjalnych klientów. natomiast oprocentowanie 1,5% należy do najwyższych na rynku. Warto pamiętać, że już od jakiegoś czasu Raiffeisen ma w ofercie również depozyty terminowe w euro z oprocentowaniem 2% do kwoty 100 000 euro. Łącznie tworzy to bardzo ciekawy pakiet usług dla posiadaczy oszczędności w europejskiej walucie.

Pewną wadą tego banku jest fakt, że w Austrii jest wyższy niż w Polsce podatek od oszczędności (25% zamiast naszej „belki” w wysokości 19%). Jeśli nie chcę, żeby od moich odsetek Austriacy pobrali ten wyższy podatek, muszę ściągnąć ze strony Raiffeisen Digital Banku odpowiednie oświadczenie i wysłać je do Wiednia. Dla niektórych będzie to przeszkoda nie do przeskoczenia, dla innych drobna niedogodność i cena objęcia oszczędności austriackimi gwarancjami bankowymi.

Szukając podobnych ofert na rynku musiałem się mocno spocić, żeby coś znaleźć. Tradycyjnie „mocny w te klocki” był Aion Bank, który niedawno zmienił barwy na Unicredit (jego właściciel, fintech bankowy Vodeno, został bowiem kupiony przez Włochów w zeszłym roku). Pod włoskimi auspicjami oferta oszczędnościowa w euro nadal jest dobra. Mają tu konto oszczędnościowe i depozyty terminowe w europejskiej walucie – konto oszczędnościowe do końca marca płaci 1% w skali roku (potem nie wiadomo), a lokaty terminowe do 1,5%.

Estoński InBank nie ma kont oszczędnościowych w euro, ale za to krótkoterminowa, trzymiesięczna lokata jest oprocentowana na 1,9% w skali roku. Niestety, to oprocentowanie jest związane z limitem do 10 000 euro (ale dłuższe lokaty płacą nawet 2,25% i jest to naprawdę fajna oferta biorąc pod uwagę wysokość rynkowej stawki EURIBOR). Przydałoby się konto oszczędnościowe w euro do kompletu…

Oszczędności w euro: konkurencja niewielka, ale rośnie

I na tym właściwie kończy się sensowna oferta. Przez chwilę dobrze za oszczędności w euro płaci XTB (2,3% na pierwsze trzy miesiące w ramach „powitania” nowych klientów), ale potem rentowność konta oszczędnościowego u tego brokera spada do 0,9%. No i warto pamiętać, że to nie jest bank (choć finansowo oczywiście bardzo potężna instytucja). Revolut, za pomocą litewskiej licencji bankowej zapłaci nawet 2,7% za oszczędności w euro, ale tylko posiadaczom najwyższego planu Ultra. Posiadacze „zwykłego”, darmowego pakietu dostaną 1,1%.

I na tym chyba kończy się łatwo dostępna oferta depozytów i kont oszczędnościowych w euro dla polskich ciułaczy z sensownym oprocentowaniem. Poza Raiffeisenem tylko Unicredit (dawniej Aion) ma oba te produkty, ale – chwilowo – z niższym oprocentowaniem. Inna sprawa, że jeszcze dwa lata temu wybór był jeszcze mniejszy, albo wręcz żaden. Niektórzy przechowują oszczędności w euro w funduszach ETF odzwierciedlających indeksy rynku pieniężnego, jednak dla większości posiadaczy oszczędności w euro to wciąż czarna magia.

Wydaje mi się, że bliskość wojny i drony latające co jakiś czas nad Polską mogą spowodować, że oszczędzający w euro będą bardziej łakomym kąskiem dla banków – czy to tych z mainstreamu, czy „alternatywnych”. Raiffeisen pochwalił się wynikami badań, z których wynika, że dywersyfikacja walutowa oszczędności jest ważna dla 71% Polaków (zapewne większość z nich teoretyzowała, bo ma oszczędności tylko w złotych).

Wśród głównych powodów posiadania przez ankietowanych produktów oszczędnościowych w euro są stabilność waluty euro (na ten powód wskazało 37,3% osób i dywersyfikacja zasobów walutowych – 23,1%), jak również ochrona przed inflacją (20%). Aż 55,1% posiadaczy oszczędności w walutach obcych odpowiedziało, że lokuje w ten sposób ze względu na ochronę przed utratą wartości oszczędności w złotych. Niewątpliwie coś w tym jest.

——————————–

PRZECZYTAJ TEŻ TO:

dobry procent w euro

aktywa finansowe polaków

plany revoluta 2

konto za granicą w brytyjskim banku

———————————-

ZAPISZ SIĘ NA NEWSLETTERY

>>> W każdy weekend sam Samcik podsumowuje tydzień wokół Twojego portfela.  Co wydarzenia ostatnich dni oznaczają dla Twoich pieniędzy? Jakie powinieneś wyciągnąć wnioski dla oszczędności? Kliknij i się zapisz.

>>> Newsletter „Subiektywnie o Świ(e)cie i Technologiach” będziesz dostawać na swoją skrzynkę e-mail w każdy czwartek bladym świtem. Będzie to podsumowanie najważniejszych rzeczy, o których musisz wiedzieć ze świata wielkich finansów, banków centralnych, najpotężniejszych korporacji oraz nowych technologii. Kliknij i się zapisz.

———————————-

ZOBACZ NASZE NOWE WIDEOCASTY:

„Subiektywnie o Finansach” jest też na Youtubie. Raz w tygodniu duża rozmowa, a poza tym komentarze i wideofelietony poświęcone Twoim pieniądzom oraz poradniki i zapisy edukacyjnych webinarów. Koniecznie subskrybuj kanał „Subiektywnie o Finansach” na platformie Youtube

——————————-

SPRAWDŹ RANKING DEPOZYTÓW I KONT OSZCZĘDNOŚCIOWYCH

Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? W którym banku jest najwyższe oprocentowanie pieniędzy na długo, a w którym na krótko? Który najlepiej zapłaci za nowe środki, a który „w standardzie”? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także kont osobistych, rachunków firmowych i kart kredytowych. Wszystkie tabele znajdziesz w zakładce „Rankingi” w „Subiektywnie o Finansach”.

——————————-

zdjęcie tytułowe: Pixabay, Canva, Allegro

Subscribe
Powiadom o
37 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jarry
1 dzień temu

Jest jeszcze Boś Bank który daje 1,5% dla lokat w euro.

Bankowiec
15 godzin temu
Reply to  Maciej Samcik

Umknęło?

Robert
1 dzień temu

Cześć!
Doprecyzowuję:
– estoński inBank ma ograniczoną do 10.000 Euro pojedyńczą lokatę. Łącznie może być na jedno konto 200.000 Euro

kamel
1 dzień temu

No nie wytrzymam, trzymajcie mnie… 1,5% i to „promocja” na całe 3 miesiące?!
Pisałem 4 miesiące temu: LFLOT, ECR1, ERNX, XG01 (a przy okazji – czemu tylko w niektórych komentarzach jest formatowanie, a w innych nie?) w odpowiedzi na XEON.DE.
Wszystkie dają więcej, 2-3% bez łaski pana bankiera.

Maciek
3 godzin temu
Reply to  kamel

Jeśli mówimy o większych kwotach i dłuższym czasie to po prostu można kupić stałoprocentowe euroobligacje którym zbliża się czas wykupu (np 2026 albo 2027).
Tylko, że w obecnych warunkach po ściętych stopach procentowych daje średnio 2-2,5%. Minus podatek i wiele z tego nie zostaje.

Nawet biorąc pod uwagę ryzyko kursowe, to chyba jednak polskie obligacje i lokaty wygrywają.

Łukasz
1 dzień temu

A można polecić jakieś konto w zagranicznym banku z lokata/kontem oszczędnościowym w euro dla osoby mieszkającej w Polsce?

Rafał
1 dzień temu
Reply to  Łukasz
Rafal
1 dzień temu

Czyli oferta żadna prawdę mówiąc…

Michał
1 dzień temu

W PKOBP można mieć lokatę w eur, dolarach … wystarczy mieć odpowiednią sumke na koncie albo po prostu skontaktować się z swoi doradcą – minus to, że tyczy się tylko części private (osobista i prywatna)

Łukasz
1 dzień temu

Czy moglibyście polecić jakiś zagraniczny bank z kontem oszczędnościowym / lokata w euro dla osoby mieszkającej w Polsce?

Krzysztof
1 dzień temu

Holenderski Bunq. Konto w aplikacji na polski dowód założyłem w 10 minut. Gwarancja do 100k euro. Oprocentowanie oszczędności 2.01% na koncie oszczędnościowym. Ale wypłata odsetek jest co miesiąc, naliczanie co tydzień (!). Dwa razy w miesiącu można zrobić wypłatę z konta oszczędnościowego bez konsekwencji. Wcześniej korzystałem z inBanku (lokata), a główne oszczędności w euro mam zaparkowane w etf-ach (overnighty i krótkoterminowe obligacje) o maksymalnej płynności.

Hieronim
1 dzień temu
Reply to  Maciej Samcik

Mnie N26 przyjął xD, mają całkiem niezły moduł inwestycyjny (depozytów dla klientów z Polski nie oferują).

Łukasz
1 dzień temu
Reply to  Krzysztof

A czy te odsetki trzeba jakoś rozliczyć w polskim urzędzie skarbowym. Chciałbym wpłacać tam 800+ dzieciaków zamienione na euro ale chciałbym żeby przy tym za dużo się nie narobić.

Marcin
1 dzień temu

55% inwestuje w waluty obce by ochronić kapitał przed inflacją? Kurs Euro i Dolara od 10 lat stoi w miejscu, nawet gdyby dostawać skromne odsetki z walut to po powrocie na złotówki jesteśmy stratni, bo trzymając cały czas pln mielibyśmy więcej odsetek i więcej szans na obronę przed inflacją.

kamel
22 godzin temu
Reply to  Maciej Samcik

Pytanie, co by się w takiej sytuacji na złotówce stało z euro? Wojna – na terenie UE, chyba pociągnęłaby całość (bo jednocześnie to NATO, więc albo dołączają do zabawy, albo okazuje się że to pic i zaraz będą kolejne kraje). Bankructwo – wydaje mi się, że tak samo, w końcu sporo długu mamy w EUR i wobec krajów używających go. Ale co to znaczy, że Polska, mimo bycia poza strefą euro, jest i tak too big to fail alone? Rozjazd na tej parze bardziej prawdopodobny byłby chyba w przypadku mniej drastycznych wydarzeń, tj. skrajnej nieodpowiedzialności rządu; a raczej – skrajnie… Czytaj więcej »

Marek
1 dzień temu

Ochrona przed inflacją to akurat była przez ostatnie lata słaba – co prawda w strefie euro inflacja była niższa niż w Polsce, ale nie poszedł za tym kurs waluty, więc trzymając EUR straciliśmy tyle samo albo nawet więcej, co trzymając pieniądze w PLN. Co więcej, różnica stóp procentowych cały czas konsekwentnie jest na korzyść w PLN, więc trzymając cały czas pieniądze w EUR przy kursie, który od lat porusza się głównie w przedziale 4.00-4.50 tracimy w porównaniu z lokatami w PLN, nawet jeżeli załapiemy się na te bajeczne 1,5%. Trzymanie kasy w EUR to po prostu polisa ubezpieczeniowa na wypadek… Czytaj więcej »

Paweł
1 dzień temu

Revolut ma jeszcze 2.1% w eur na metalu

Marek
1 dzień temu

Trading212 daje

  • 2.2% dla EUR
  • 4,05% dla GBP
  • 3,8% dla USD
  • 4% dla PLN

Ale faktycznie wychodzi więcej niż takie samo oprocentowanie w banku, bo odsetki są wypłacane dziennie więc zaczynają od razu pracować, a przy tym nie są okrojone o 19% podatku (ten trzeba rozliczyć i zapłacić samodzielnie dopiero w kolejnym roku)

Przy czym trzeba pamiętać, że to nie jest bank = brak gwarancji bankowych.

Trade Republic (oddział niemiecki) daje tyle ile wynosi oprocentowanie Europejskiego Banku Centralnego – 2% Aktualnie.

tralalala
22 godzin temu

xtb 2,3% przez pierwsze 90 dni w promocji, później 0,9% dla euro. W innych komentarzach ludzie pokazują pozostałe oferty, więc ta z wpisu szału nie robi. No chyba że wpis dla wpisu, żeby wejścia były, komentarze 😉

Bankowiec
14 godzin temu

Tanie przemyślenia.

Ambjano
13 godzin temu

1,5% idioci. KUPA idiotów.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu