Emerytura to bzdura: tak sądzi część młodych ludzi z Gen Z. Oto prosty algorytm, który mówi jak powinni zbierać pieniądze, żeby… im wystarczyło

Emerytura to bzdura: tak sądzi część młodych ludzi z Gen Z. Oto prosty algorytm, który mówi jak powinni zbierać pieniądze, żeby… im wystarczyło

Matura to bzdura? Niektórzy mówią też: emerytura to bzdura. To bardzo zuchwała teza forsowana przez część przedstawicieli tzw. pokolenia Z. Teza ta może być szczególnie bolesna, gdy przyjdzie się nam zmierzyć ze stopą zastąpienia. Jak i ile powinno oszczędzać to pokolenie, żeby zgromadzić wystarczające pieniądze? Firma analityczna TRP to wyliczyła – w zależności od średnich dochodów i… nie tylko

Dzisiejsi 50-latkowie już się tego obawiają. Na wypłaty emerytury w kwotach zbliżonych do pensji otrzymywanej w trakcie życia zawodowego nie ma co liczyć. Stopa zastąpienia będzie bardzo niska, co oznacza, że dostaniemy jedynie skromny ułamek tego, co zarabialiśmy. Co gorsza, stopa zastąpienia ma spadać i to drastycznie. Procent składany, który bywa nazywany „ósmym cudem świata”, powinien przyjść z pomocą.

Zobacz również:

Emerytura to bzdura? Długie życie w dobrym zdrowiu

Z procentem składanym problem ma pokolenie osób urodzonych w latach 1997-2012, zwane również Generacją Z (Gen Z). To ludzie, którzy obecnie liczą maksymalnie dwadzieścia parę lat. Są już po okresie burzy i naporu z czasów młodzieńczych, niejednokrotnie mają za sobą studia lub inne formy edukacji, zdobywają pierwszą pracę, zakładają rodziny, a perspektywa emerytalna zdaje się czymś abstrakcyjnym. Nie są nawet na półmetku swojego statystycznego życia.

Jak wygląda podejście Gen Z do spraw finansowych, w tym związanych z emeryturą, na tle innych generacji pokoleniowych? Temu zagadnieniu się dzisiaj przyjrzę. Na początek ważne zastrzeżenie, które rzutuje na przyszłe wybory w zakresie zabezpieczenia emerytalnego – „zetki” będą żyć o wiele dłużej niż wcześniejsze pokolenia.

O ile? Widać to na poniższej infografice, stworzonej na bazie projekcji ONZ – przeciętna oczekiwana długość życia w naszym kraju dla osoby urodzonej w 2010 r. wynosi ok. 76 lat. Dla porównania millenials, który pojawił się na świecie w 1990 r., może spodziewać się ok. 71 lat dożycia. Prognozy ONZ nie pozostawiają złudzeń. Będziemy coraz dłużej żyć – dla osób urodzonych w 2100 r. średnio do prawie 89 lat.

Źródło: opracowanie własne na podstawie WHO (dane historyczne) i ONZ (prognoza)

Tylko życie miewa wiele odcieni – są lepsze i gorsze momenty. Życie w dobrej formie jest krótsze niż oczekiwana długość życia. Prognoz na ten temat nie ma, dlatego posłużę się danymi historycznymi przygotowanymi przez WHO. Organizacja mierzy różnicę pomiędzy oczekiwaną długością życia (ang. life expectancy) a oczekiwaną długością życia w dobrej formie (w skrócie HALE – od ang. healthy life expectancy).

HALE to czas, gdy jesteśmy w dobrej kondycji, a zdrowie nadmiernie nie szwankuje. W przypadku Polski ten wskaźnik wynosił 65-69 lat dla roczników z lat 2000-2019. Różnica między HALE a oczekiwaną długością życia ilustruje okres, gdy należy po pierwsze zakładać, że znacząco wzrosną wydatki na ochronę zdrowia, a po drugie stanie się co najmniej wymagające dorabianie na emeryturze, o ile ktoś się na to zdecyduje. A żeby zapewnić sobie wygodną starość, potrzebne są pieniądze, które warto oszczędzać z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym.

Te wyliczenia odnoszą się do średniej dla populacji, a statystyczny wiek kobiet jest dłuższy niż mężczyzn. A co w przypadku osób, które dobrze się „prowadzą”? Wówczas spodziewać się, że ich oczekiwana długość życia będzie większa. Wpływ na to ma szereg czynników. Przykładowo zdaniem Petera Attii, znanego kanadyjskiego lekarza zajmującego się długowiecznością, warto stawiać na aktywność fizyczną. Osoby, które regularnie ćwiczą przez 3-9 godzin tygodniowo, mogą w ten sposób „uzyskać” 7,5-10 lat dodatkowego życia.

Generacja Z stawia na „miękkie oszczędzanie”

O „zetkach” mnóstwo napisano, próbując skreślić rys behawioralny tego pokolenia. McKinsey opisał kilka cech, które są charakterystyczne dla tej generacji. Należą oni do społeczności wybitnie cyfrowych – bez internetu trudno sobie im wyobrazić życie, spędzają w nim codziennie kilka godzin. Charakteryzuje je największy odsetek – w porównaniu z całą populacją – ludzi znajdujących się w kryzysie mentalnym i podchodzących do rzeczywistości pesymistycznie.

Z ankiet McKinsey wynika również to, że Generacja Z już teraz dostrzega swoje zmniejszone możliwości ekonomiczne. 58% przedstawicieli tego pokolenia stwierdziło, że nie ma zaspokojonych podstawowych potrzeb społecznych – to zdecydowanie największy odsetek spośród wszystkich analizowanych generacji. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj.

Kluczem do zrozumienia pokolenia Z w zakresie finansów osobistych jest zrozumienie pojęcia „miękkiego oszczędzania” (ang. soft saving). To zjawisko, które polega na wydawaniu większej ilości pieniędzy tu i teraz przy jednoczesnym oszczędzaniu mniej na przyszłość.

Badanie Intuit pt. „Prosperity Index Study” pokazuje, że „zetki” nie zamierzają iść na emeryturę wcześnie, a także to, że część populacji w ogóle nie planuje pójść na nią. Priorytetem jest rozwój osobisty i posiadanie dobrostanu psychicznego obecnie niż odkładanie pieniędzy na przyszłość, która jest nieznana.

Gen Z stawia przede wszystkim na jakość życia w wymiarze niezwiązanym bezpośrednio z finansami. Na liście priorytetów znajduje się m.in. work-life balance, czyli utrzymanie właściwej proporcji pomiędzy czasem poświęcanym sferze zawodowej i prywatnej, zdolność do rozwijania pasji i zajmowania się hobby czy utrzymywanie romantycznych relacji. Na szarym końcu pod tym względem sytuują się m.in. kariera, odpowiedni stan finansów, zdrowie fizyczne i relacje rodzinne.

Gdy przygląda się temu zestawowi atrybutów, przychodzi na myśl pewna reklama. Jeden z rozrabiających na stacji benzynowej młodzieńców zwraca się do seniora słowami „trzeba mieć fantazję dziadku”. A senior odpowiada mu „trzeba mieć fantazję i pieniądze, synku” – klip zobaczysz tutaj

Tym bardziej że z opracowania Intuita wynika jeszcze jedno niepokojące spostrzeżenie na temat zarządzania finansami osobistymi przez „zetki” (poniżej zestawiam oceny tego pokolenia na tle reszty populacji). Wiedzą one, że inwestowanie jest istotne, ale nie mają pojęcia, jak to czynić (70% wobec 57%). Twierdzą, że mają wiedzę o finansach, ale nie mają pojęcia, jak jej używać (63% vs. 57%).

Kupili kryptowaluty nawet wbrew temu, że nie w pełni rozumieją, jak działa blockchain (48% wobec 39%). Wreszcie uważają, że potrafią tworzyć budżet domowy i śledzić swoje dochody oraz wydatki, ale tego nie robią (66% vs. 64%). Taki zestaw odpowiedzi dość jednoznacznie wskazuje, że pilną potrzebą dla Generacji Z jest posiadanie odpowiedniej wiedzy na temat zarządzania finansami na obu płaszczyznach – teoretycznej i praktycznej.

Potwierdzeniem „cyfryzacji” i używania nowinek technologicznych pokolenia Z jest to, że cechuje je największa skłonność do wyszukiwania informacji na temat planowania finansowego przy użyciu sztucznej inteligencji (AI). Z analizy firmy inwestycyjnej Charles Schwab wynika, że w taki sposób gotowe jest postępować 75% „zetek”. Szczegóły o tym znajdziesz tutaj.

Emerytura to bzdura, a stopa zastąpienia ma spadać

Z punktu widzenia przyszłych emerytów najważniejszym wskaźnikiem, do którego warto przywiązywać wagę, jest stopa zastąpienia. Mówi ona o tym, ile procent pensji będzie stanowić wypłata emerytalna. 13 grudnia 2023 r. ukazało się najnowsze badanie OECD na ten temat – przestudiujesz je tutaj.

Według obliczeń OECD stopa zastąpienia netto dla „zetki” z rocznika 2000 z początkiem kariery zawodowej w wieku 22 lat wyniesie 40,3% w przypadku mężczyzn (przejście na emeryturę w wieku 65 lat) i 31,5% w przypadku kobiet (przejście na emeryturę w wieku 60 lat) – to dane zakładające, że zarabialiśmy równowartość średniego wynagrodzenia.

Co jednak z tymi, którzy mieli dochody poniżej lub powyżej średniej? Zasadniczej różnicy nie widać, co zostało pokazane na poniższej infografice w trzech wariantach – dla półkrotności, jednokrotności i dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia.

A gdzie jesteśmy, jeśli chodzi o prawie czterdziestkę państw należących do organizacji? Zdecydowanie w dolnych rejonach zestawienia. Niższe stopy zastąpienia dla szacunków opartych o jednokrotność pensji znajdziemy jedynie w Australii, Estonii, Irlandii, Japonii, Korei Płd. i Litwie. Tutaj warto wspomnieć, że w ocenie Międzynarodowej Organizacji Pracy minimalnym standardem życiowym jest stopa zastąpienia na poziomie 40% – poniżej niej wchodzi się już w ubóstwo.

Źródło: opracowanie własne na podstawie OECD (2023)

Co gorsza, wskaźnik zastąpienia wraz z upływem czasu ma maleć. Na zlecenie ZUS dr Jarosław Oczki, ekonomista z toruńskiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, przygotował opracowanie dotyczące tego, co może nas czekać w najbliższych dekadach – przeczytasz je tutaj. Wnioski są z kategorii alarmujących. Trzy kluczowe z nich:

– przy założeniu wieku emerytalnego 60/65 lat stopa zastąpienia w 2060 r. może spaść nawet do 18,7%,

– występuje zagrożenie ubóstwem w wieku emerytalnym,

– przy średniej wartości wynagrodzenia w Polsce na poziomie powyżej 4000 zł brutto świadczenie emerytalne będzie prawdopodobnie zbliżone do minimalnej emerytury.

Źródło: ZUS

Ile odkładać pieniędzy na emeryturę?

Zdania w tej sprawie będą podzielone, gdyż wiele zależy od:

– świadomości odkładania na starość,

– zdolności oszczędzania, aby to robić,

– czasu, od kiedy gromadzi się kapitał na przyszłość,

– oczekiwań co do tego, co dla każdego znaczy odpowiedni standard finansowy w trakcie emerytury.

Swój koncept na temat przedstawiła amerykańska globalna firma inwestycyjna T. Rowe Price (TRP). TRP wyliczył, że oszczędzanie 15% rocznego dochodu (wliczając w to wszelkie składki uiszczane przez pracodawcę) jest odpowiednim poziomem w celu gromadzenia pieniędzy na potrzeby emerytury dla wielu osób.

„Oszacowaliśmy, że większość osób, które chcą przejść na emeryturę w wieku około 65 lat, powinna dążyć do posiadania aktywów o łącznej wartości od siedmiu do 13,5-krotności rocznego dochodu brutto przed przejściem na emeryturę […] Nie zakładaliśmy, że każdy zacznie oszczędzać zalecane przez nas 15% swoich dochodów natychmiast po otrzymaniu pierwszej wypłaty. Nasz hipotetyczny inwestor zaczyna oszczędzać 6% w wieku 25 lat i zwiększa oszczędności o jeden punkt procentowy każdego roku, aż do osiągnięcia odpowiedniego poziomu – wyjaśnia TRP.

Symulacja firmy opiera się na szeregu kluczowych założeń. Dochód gospodarstwa domowego rośnie w tempie 5% do 45 roku życia, a następnie 3%, co jest odpowiednikiem zakładanej inflacji konsumenckiej. Stopy zwroty z inwestycji przed przejściem na emeryturę wynoszą 7% rocznie przed opodatkowaniem. Osoba przechodzi na emeryturę w wieku 65 lat i zaczyna wypłacać corocznie 4% aktywów (stopa mająca na celu wsparcie stałych wydatków skorygowanych o inflację w ciągu 30-letniej emerytury). Zakresy referencyjne oszczędności są oparte na osobach lub parach z bieżącym dochodem gospodarstwa domowego między 75 000 dolarów a 300 000 dolarów.

Przy tych założeniach osoba w wieku 35 lat powinna mieć na swoim koncie równowartość rocznego dochodu brutto. Wielkość rośnie wraz z upływem czasu i waha się w zależności od sytuacji osobistej przyszłego emeryta. Na poniższej infografice została przedstawiona wartość średnia (ang. approximate midpoint) i rozpiętość pożądanych oszczędności (ang. benchmark range).

Źródło: T. Rowe Price

Istotny w tym wszystkim jest także stan cywilny przyszłego emeryta. TRP podzielił zbiorowość na trzy grupy:

– osoby będące w związku małżeńskim, w którym każdy pobiera wynagrodzenie (ang. married, dual income), przy czym jeden z małżonków zarabia 75% tego, co drugi,

– osoby będące w związku małżeńskim, w którym tylko jeden z małżonków dostaje pensję (ang. married, sole earner), i

– singli, czyli osoby niepozostające w związku małżeńskim (ang. single).

Największe potrzeby kapitałowe mają osoby żyjące na własnym garnuszku. Single na bazie szacunków TRP powinny zabezpieczyć sobie na starość w wieku 65 lat ekwiwalent 10,5-krotnych rocznych dochodów (dla poziomu 75 000 dolarów). Kontrastuje to znacząco z potrzebami osób w związkach małżeńskich, w których oboje partnerów zarabiają – w ich przypadku ten współczynnik stanowi już 8-krotność dochodów.

Źródło: T. Rowe Price

A gdyby te proporcje przenieść na grunt polski? Jest to oczywiście siłą rzeczy zabieg orientacyjny. Pewnie najlepiej byłoby stworzyć odrębny model ekonometryczny, uwzględniający polskie realia. Jako punkt wyjścia przyjmijmy ostatnie opublikowane przez ZUS średnie wynagrodzenie brutto w gospodarce, które wyniosło 7194,95 zł. Mnożąc to przez dwanaście, wychodzi na to, że przeciętnie zarabiamy rocznie przed różnymi daninami na rzecz państwa ok. 86 000 zł.

Odkładanie 15% z tej kwoty, które zaleca TRP, to równowartość 13 000 zł rocznie, czyli nieco ponad „tysiak” miesięcznie. To nie są jakieś oszałamiające pieniądze, pod warunkiem że nie zarabiamy w okolicach minimalnego wynagrodzenia, gdyż wówczas rzeczywiście oszczędzanie może okazać się nie lada łamigłówką. Dla porównania: limity dla inwestycji w ramach systemów „sponsorowanych” przez państwo wynosiły w roku 2023: IKE – ok. 20 800 zł, klasyczne IKZE – ok. 8300 zł, IKZE dla samozatrudnionych – ok. 12 500 zł.

Czytaj też: Inwestowanie w obligacje antyinflacyjne z ulgą w podatku PIT? Przez lata mogliście o tym tylko pomarzyć, ale teraz rusza konto IKZE-Obligacje

zdjęcie tytułowe: https://unsplash.com/@zana_qaradaghy

Subscribe
Powiadom o
194 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Niko
10 miesięcy temu

Większość z nich odziedziczy znaczny majątek po rodzicach i dziadkach ziemię, domy, mieszkania, już znam parę takich osób co to „musiały” same wszystko odziedziczyć a to przecież ciężka praca:)

Admin
10 miesięcy temu
Reply to  Niko

Znam takich, którzy nie zdążą odziedziczyć, bo już w pierwszym pokoleniu zamożności następuje to, co na Zachodzie dopiero w drugim pokoleniu, czyli przetworzenie zamożności na produkty szybkopsujące się, takie jak ferrari 😉

AdamIO
10 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Ej no ale jak to tak mozna o ferrari. Przeciez ostatnio bylo o alternatywnych inwestycjach a samochody mniej lub bardziej ekstrawaganckie sie w ten trend wpisuja.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  AdamIO

Ferrari kupione żeby się pokazać to nie alternatywna inwestycja.

Zdzisława
10 miesięcy temu
Reply to  Niko

Polskie przysłowie mówi; Jedno pokolenie buduje,a drugie pokolenie rujnuje, a Szejk Dubaju mówi; „Jest kilka odwiecznych zasad, które rządzą wszystkim w życiu. Mówiąc konkretnie, trudne czasy kształtują silnych ludzi, silni tworzą dobre czasy, dobre czasy rodzą słabych, a słabi tworzą ciężkie czasy. ”

Stef
10 miesięcy temu
Reply to  Zdzisława

On powiedział. Że jego dziadek jeździł na wielbłądzie, jego ojciec mercedesem, on bugatti a jego wnuki mogą znowu jeździć na wielbłądzie o ile dobrze nie zainwestuje pieniędzy z ropy.

Freak
10 miesięcy temu

Jak ktokolwiek ma być zachęcony do odkładania na emeryturę skoro nie wie kiedy na nią przejdzie? Państwo złamało umowę społeczna podnosząc wiek emerytalny, a następnie kradnąc pieniądze z OFE. Ponadto ciągła narracja, że wiek emerytalny będzie podnoszony, a emerytury będą poniżej poziomu ubóstwa. Powinno się to odbywać tak: z chwilą wpłacenia pierwszej składki otrzymujesz umowę z ZUS z dokładną datą przejścia na emeryturę, natomiast teraz jest sytuacja taka : płać, płać a na emeryturę przyjedziesz jak będziesz mieć 65 lat o ile tego nie podniesiemy, o ile podniesiemy – nie wiadomo. Przecież to jest cyrk Ps. Nie interesuje mnie skąd… Czytaj więcej »

Frank
10 miesięcy temu

Częściowo ma Pan rację. Należy wziąć sprawy w swoje ręce czyli oszczędzać na emeryturę poza systemem. Żadne ike/ikze itp. Natomiast nigdy nie należy zapominać, że państwo złamało tą umowę społeczną NIGDY. Każdemu będę o tym przypominał. I jeśli ktoś ma wątpliwości czy płacić podatki ja zawsze odpowiem mu – NIE, a dodatkowo należy wystąpić o jego zwrot.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Frank

A jaka to była umowa, umowa o tym że mężczyźni byli dyskryminowani i dalej będą dyskryminowani pod kątem wieku emerytalnego? I jak się zainteresujesz to twoje pieniądze z OFE dalej są i czekają. Tylko teraz nie leżą u jakiegoś Andrzeja w prywatnej firmie dzięki czemu andrzej ma na kolejne coraz droższe samochody na skutek wysokich opłat jakim nasze środki były piddawane w OFE, teraz czekają na koncie w zusie. Mi wszystko jedno kto, za to zależy mi żeby te środki przyrosły jak najwięcej. I kiedyś weryfikowałem i waloryzację wóz wychodzą lepiej niż np. OFE do którego wpadały moje środki. OFE… Czytaj więcej »

Davidoff
10 miesięcy temu

To nie jest dewizą, kradzież pieniędzy które powinno się zapłacić w ramach podatku nie różni się niczym od wyciągnięcia tych pieniędzy z czyjejś kieszeni, zwykłe złodziejstwo. Walczyć należy o to żeby te środki były dobrze i racjonalnie rozdysponowane, ale umawiając się że płacimy podatki, a potem kradnąc te środki nie rozwiazujesz żadnych problemów systemowych.

Bambino
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

„kradzież pieniędzy które powinno się zapłacić w ramach podatku nie różni się niczym od wyciągnięcia tych pieniędzy z czyjejś kieszeni, zwykłe złodziejstwo”

Mocne słowa :))))

Polecam lekturę – https://for.org.pl/pl/a/9397,komunikat-for-13/2023-rachunek-od-panstwa-za-2022-rok

1000003452.png
Artur Nowak
10 miesięcy temu
Reply to  Bambino

Jeżeli traktujemy Państwo jako usługodawcę to z wielu tych pozycji nie korzystam, a płacę. Także podziękuję za ten system i poproszę taki w którym zapłacę za to z czego korzystam.

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  Bambino

Kto mi wytłumaczy fenomen ze według tego zestawienia na 500+ (przysługujące tylko dzieciom w wieku 0-18 czyli ca 7 mln obywateli [400tys na rocznik razy18 roczników]) 1 mieszkaniec Polski (37 milionów) płaci 1000 zł?

EG.
10 miesięcy temu
Reply to  Frank

To lecz się sam ,utrzymuj swoich starzejących się rodziców i dziadków, kształć swoje dzieci sam i nie licz na jakąkolwiek pomoc w razie losowych nieszczęść. Zrozumiał dzieciak który nie chce płacić podatków ?

Frank
10 miesięcy temu
Reply to  EG.

Leczenie odbywa się z składki zdrowotnej, utrzymanie na starość rodziców i dziadków zostało przez państwo zniszczone poprzez utworzenie piramidy emerytalnej ZUS zamiast odkładania na prywatne konta emerytalne, jeśli chodzi o dzieci to mieć nie zamierzam, bo nie będę nikogo powoływał do życia w tym „raju”, który szykuje tutaj państwo razem z UE, poza tym poziom edukacji to dosłownie metody z przed 1 wojny światowej- dalej w szkole kalkulator jest wrogiem, nie mówiąc o komputerze, wkuwa się bezsensowne treści zamiast nauczyć, gdzie poszukiwać odpowiedzi na pytania, kompletnie nie uczy jak posługiwać się dzisiejszą technologią i jak ją wykorzystać. Poza tym reszta… Czytaj więcej »

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Frank

Nikt nie myli pojęć tylko Wg rozumie że jakbyś mógł ukraść składkę zdrowotną tak łatwo jak jest ukraść np. VAT będąc w z mówię z osobą realizująca usługę, to byś to robił. Nie żebym był za podatkami ale kradnąc nie naprawisz problemów systemu.

Frank
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Jeśli chodzi o składkę zdrowotną to mimo gigantycznych wad tego systemu zdrowotnego uważam, że należy ją płacić. Jednak nie może być tak, że ludzie, którzy jej nie płacą są leczeni za darmo ( za pieniądze innych ubezpieczonych). Należy ich wyleczyć i wystawić rachunek. W Polsce na bardzo wysokim poziomie stoi ratownictwo medyczne np. wypadek, wezwanie karetki- reszta wymaga bardzo głębokich reform bo jest na słabym poziomie. Składkę rentową też płacę i uważam ją za potrzebną. Jeśli chodzi o składkę emerytalną, nie miałbym problemu, tylko obecna narracja to – niska emerytura i praca do śmierci ( bo nie wiadomo jaki wiek… Czytaj więcej »

EG.
10 miesięcy temu
Reply to  Frank

Mam nadzieją że będziesz jeździł po własnych drogach które sobie sam wybudujesz, gaz sobie sprowadzisz własnym gazociągiem, wodę także , a ścieki będziesz czyścił we własnej oczyszczalni. Reasumując, konfederacki dzieciak z ciebie i tyle.

Srx
10 miesięcy temu
Reply to  EG.

Nie pitol. Podatek drogowy jak sama nazwa wskazuje był na utrzymanie dróg. A niestety tyko 10% z niego idzie na ich utrzymanie i budowę, reszta jest rozkradana i tyle. Zobacz ile kosztuje winieta na drogi w Szwajcarii a ile przejazd z pod granicy do centrum Polski autostradą A2. Złodziejstwo i kombinatoryka. Państwu powinna wystarczyć dziesięcina i tyle. Kupujesz pierscionek zaręczynowy płacisz podatek. Dajesz go drugiej osobie i ona musi zapłacić podatek od wzbogacenia. To już jest chore bo tobie w takim wypadku powinni dać odliczenie podatku od zbiednienia, ale nie ma bo rząd musi na kraść pod pelerynką prawa.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Frank

ZUS istnieje od 80 lat i tyle też wypłaca świadczenia. ZUS nie jest piramidą z jednego powodu. Jest ZABEZPIECZONY przez państwo. By pokazać ci jakie BREDNIE opowiadasz – mały przykład. Kupujesz 30 letnie obligacje jednego z najbardziej zadłużonych krajów świata czyli USA. Papiery te zostaną wykupione z podatków osób , które się jeszcze nie urodziły i firm , które jeszcze nie powstały. To też….piramida? Kupuje się akcje na giełdzie i trzyma je 40 lat po czym sprzedaje osobom , których jeszcze na świecie nie ma . Zapis prawny to taka sama WARTOŚĆ jak np złoto ( kto kupi za 40… Czytaj więcej »

Srx
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

ZUS nie może być zabezpieczony przez państwo bo państwo nie posiada własnych pieniędzy. Państwo jest tylko funduszem zarządzającym wspólną pulą kapitału. Wyobraź sobie że nagle wszyscy idą na bezrobotne. I się okazuje że Państwo wskazywanie przez ciebie nie ma nagle płynności. To jest nierentowny zakład pracy. A takie się likwiduje.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Srx

ZUS jest zabezpieczony przez państwo a państwo ma środki z podatków. Należy dbać o rynek pracy/inwestycje/przedsiebiorców/firmy by państwo miało środki działalność. Od tego jest budżet państwa by dzielić ściągane podatki. Tak działają państwa na całym świecie. Jak widac nie każdy posiada tę „tajemną” wiedzę.

Bambino
10 miesięcy temu
Reply to  Frank

„jeśli ktoś ma wątpliwości czy płacić podatki ja zawsze odpowiem mu – NIE”

Z podatków np. opłacany jest prąd do latarni na chodniku, edukacja itp. nie płać podatków, ok. Nie oczekuj światła po zmroku i że nauczyciel nauczy Twoje dziecko matematyki, aby w sklepie nie zostać oszukanym na wydawaniu reszty.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Bambino

Aby nie zostać oszukanym w sklepie należy znać podstawowe tzw .rachunki i 4 działania a nie matematykę .

Srx
10 miesięcy temu
Reply to  Bambino

Spoko. Jedna latarnie pod własnym oknem na miękko mogę opłacić że swoich. I to bez podłączania jej do zakładu energetycznego. Każdy Polak weźmie jedna na siebie i damy radę odciążyć darmozjadów.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Srx

Czyli będziesz płacił „podatek” na jedną latarnie. Potem zapłacisz podatek na pól metra ściezki rowerowej oraz na 100m drogi . Wiedza ekonomiczna Polaków jak widac jest równa zeru ! LOL

Bambino
10 miesięcy temu

” traktować ZUS jako dodatkowy bonus”

Te słowa powinni maturzyści nauczyć się na pamięć, zdawać na ustnym słowo w słowo :))))))

Spokój można mieć, jeżeli ma się komplet czyli IKE/IKZE + OFE + PPK + ZUS. Mam sporo czasu do emerytury, mam „komplet” i musiałoby się wszystko zawalić, aby nic nie zostało z czegokolwiek….. A że jestem jednym z prawie 40 milionów Polaków, wierzę, że się wszystko nie zawali, ktoś musi płacić podatki/składki itd. :)))))))

Blesso
10 miesięcy temu

O jakiej umowie społecznej Pan pisze ? Polska ma jedno z najniższych wymagań przy przechodzeniu na emeryturę . 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn to archaizm w dzisiejszym świecie. Brakuje Panu odwagi by napisać prawdę ? Hiszpanka pracuje do 67 roku życia a Portugalka do 66 roku przy podobnym średnim wieku życia (~ 82/83 lata) . Polka do 60lat. Która z nich dostanie wyższą emeryturę i który system emerytalny danego państwa będzie bardziej „zdrowy”. Jeśli ktoś myśli , że będzie pracował w przyszłości tylko do 60/65 to jest NAIWNY. Podwyższenie wieku emerytalnego to dbanie o stan finansów nie… Czytaj więcej »

Blesso
10 miesięcy temu

Jeśli nie znajduje Pan argumentów na to, że podwyższenie wieku emerytalnego to nie jest „łamanie” żadnej umowy społecznej a normalna aktualizacja prawa do zmieniających się warunków to naprawde dziwię się , takiej krótkowzroczności oraz… populistycznym podejściu. Rozumiem, iż łamaniem umowy społecznej jest każda zmiana prawa? Umawialiśmy się na 60km/h w obszarze zabudowanym a mamy 50km/h . To też zmiana prawa. Polska ma najniższy wiek przejścia na emeryturę. Ostatnio Francuzi podnieśli wiek do 64/64 [m/k] i np Austriacy ( do 65 lat dla kobiet) – co oznacza, że dbają oni o swój emerytalny system to raz a przede wszystkim o zamożność… Czytaj więcej »

Blesso
10 miesięcy temu

To przypomnę Panu do czego się „odnosi”: Brednie które wypisał Freak :”Państwo złamało umowę społeczna podnosząc wiek emerytalny, a następnie kradnąc pieniądze z OFE” Pańska odpowiedź :”Złamanie umowy społecznej, to już historia – nie ma co rozdrapywać ran” Odniósł się Pan do całego zdania a nie do OFE nawet nie próbując „zniwelować” brednie tzn. podniesienie wieku emerytalnego to nie żadne łamanie umowy. Państwo NIE UKRADŁO żadnych środków z OFE ( zapisy zostały przelane na subkonto w ZUS Polska ma jeden z najniższych okresów przechodzenia na emeryturę w UE ( o czym pisałem i pokazałem w poście umieszczonym jako jeden z pierwszych… Czytaj więcej »

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

A wiesz że my w Polsce mamy kapitałowy system emerytalny i że wypłacana emerytura nie zależy od prawnie określonego wieku przejścia na emeryturę a od kwoty zgormadzonego kapitału i „średniej długości dalszego życia” ogłaszanego przez GUS? W pojedynczym przypadku wiek przejścia na emeryturę nie ma znaczenia dla kosztu wypłaty emerytury. Znasz licznik i znasz mianownik. Jedyny wyjątek od kapitałowej emerytury to uzyskanie praw do minimalnej emerytury gdy wyrobiłeś wymagany staż pracy – Ci mogą dostać więcej niż wynika z licznika gdy zgromadzony kapitał nie pozwala na wypłatę wyższej emerytury. Państwo może jeszcze manipulować corocznymi wskaźnikami waloryzacji zgromadzonego w ZUS kapitału… Czytaj więcej »

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

LOL. Jak widać nawet tak prostej sprawy jak wysokość świadczenia nie potrafisz dobrze ZDEFINIOWAĆ ? Proste pytanie. Jeśli kobieta przechodzi w wieku 60 lat na emeryturę to ma przed sobą 254 miesiące życia. Jeśli PODNIESIEMY wiek emerytalny do 65 lat to będzie miała przed sobą 210 miesięcy życia lub pobierania świadczenia. I teraz proste pytanie. W którym przypadku uzyska wyższe świadczenie ? LOL – tego nawet nie wiesz ? Większość kobiet odchodzi tuż po uzyskaniu wieku emerytalnego czyli dzieli swój kapitał na WIĘKSZĄ część miesięcy. Ale jako , że kobiety stanowią większą część osób pobierających świadczenia ( trzeba zauważyć , że średnia… Czytaj więcej »

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Proszę przeczytać jeszcze raz co napisałem. Przykładowa emerytka uzyska wyższe świadczenie gdy odejdzie na emeryturę później. ALE! z perspektywy budżetu w kapitałowym systemie emerytalnym będzie (a przynajmniej powinna) kosztować państwo tyle samo. Tak kobiety zyskują na jednolitych tablicach, ale z drugiej strony mężczyźni tracą. To też jest wynettowane na poziomie budżetu. Wiek emerytalny nie wpływa na koszt dla budżetu ale wpływa na wysokość świadczenia. Problem jest inny – nie będzie tylu pracujących żeby z ich składek starczyło na emerytury dla wszystkich, którzy uzyskali prawo do emerytury – różnicę trzeba będzie dopłacać. DRUGIE ALE! poszukajcie prognoz demograficznych i FUS – jest… Czytaj więcej »

Last edited 10 miesięcy temu by Woj ciech
Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

Wiek emerytalny WPŁYWA na dofinansowania z budżetu ! Dzisiaj już dopłaty z budżetu to 40 mld zł . Im więcej osób będzie krócej pracować a będzie wydłużał się wiek życia tym większe będą dopłaty . Prosty przykład. Moja Babcia dożyła do 93 lat. Pobierał więc świadczenie przez 33 lata a jej staż pracy to 35 lat. Oznacza to, że powinna odkładać każdego miesiaca około 90%wartości świadczenia emerytalnego . Im więcej będzie takich osób tym większe obciążenia będzie miał FUS gdyż wpływy nie zbilansują „kosztów”. Dlatego TRZEBA podwyższać wiek emerytalny bo średnia życia ludzi rośnie a ilośc składek zebranych przez 60… Czytaj więcej »

Jacuś
10 miesięcy temu
Reply to  Freak

Jak umowa społeczna? A jak będziemy żyli po 200 lat, to emerytura tez będzie od 65?

RAFAL
10 miesięcy temu

Szkoda ,że matematyka nie płacze jak mundurowi ,górnicy ,sędziowie ,prokuratorzy itp przechodzą wcześnie ( nazywa się to stan spoczynku perfidnie ) i pobierają niektórzy po 10 tysi . Tu nie o matematykę chodzi ale o wyzyskiwanie jednych kosztem drugich . Plebs ma robić do 67 i dostanie 1500.

Admin
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Tu są różne sytuacje, bo np. dla policjantów wczesna emerytura to zamiennik dobrej pensji. Płacono im śmieciowo i obiecywano, że za to wcześnie pójdą na emeryturę

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

A jaki zamiennik dostali Ci co pracowali w okolicach min krajowej np sprzedawczynie , urzędnik gminny itp. Jedyny zamiennik to obietnica … lepszego życia wiecznego .

Admin
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Moim zdaniem ludzie wolą dobre pensje niż kiepskie z obietnicą wczesnej emerytury

Radek
10 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Byłoby dobrze. Ja znam takich co kombinują byle zaczepić się w służbie, bo tam nie zwolnią nawet przy byle jakiej pracy, a wcześniejsza emerytura – choć w skali kraju kiepska – to na wschodnich rubieżach wystarczy

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Radek

Wystarczy być w mundurówce aby ok 50 iść na emeryturę i być rentierem . Ok 2300 netto . Ile kasy trzeba odłozyc aby w tym wieku mieć do końca życia 2300 ? Także to też jest sprytny pomysł na rentierstwo .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

O ile wierzysz że system na pewno dotrzyma tego co ci niby objecał. I akceptujesz ryzyko że to będzie 2300 ale paliwo będzie po 20 zł za litr a euro po 7 zł i nagle się okaże że do końca życia nie będziesz miał emerytury bo zawsze będziesz musiał dorabiać żeby przeżyć.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Jak narazie to waloryzacja 14,8 proc- 2023 i 12,3 proc 2024.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Tak tak, wiem że zaoranie ofe było dobrym krokiem, dzięki czemu te środki są teraz waloryzowane w ZUS wysokimi współczynnikami zamiast być przekazane wysokimi opłatami w prywatnych firmach. Nie musisz przypominać.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Od 80 lat dotrzymuje.
Słyszałeś o WALORYZACJI konta i subkonta w ZUS?

Mariola
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

W mundurówce około 50-tki to 2300 netto, ale pomnożone razy dwa. Wiem, bo mam w rodzinie.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Mariola

To chyba pułkownik .

Andrzej
9 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Bez żartów, chorąży ma minimum 3500 wcześniejszej emerytury, Pułkownik ponad 5000. Mam kolegów i kuzynów.

EG.
10 miesięcy temu
Reply to  Mariola

2300 netto było tylko raz w zeszłym roku jak Kaczyński myślał , że wygra dzięki temu wybory

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Od 50 do końca statystycznego życia będzie 354 miesiące (https://wskazniki.gofin.pl/8,380,2,tablica-sredniego-dalszego-trwania-zycia-kobiet-i-mezczyzn.html). W uproszczeniu (ale prawidłowym) taka emerytura jest warta 354*2300=814,2 tys PLN <- tyle dostaje w prezencie od Państwa (od nas!) taki wczesno-emerytowy mundurowy.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

I nie musi ryzykować w akcjach ,etf , obligach rynkowych i korpo itp.inwest alternatywnych . Może do 50 wszystko przejadać i przepijać.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Tak samo jak ty możesz do 65 przepinać owoce swojej pracy tylko jak tobie ZUS wyliczy 2300 to powiesz mało. A przynajmniej ja bym tak powiedział.

Sebastian
9 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

No nie wiem, jednak spora część ludzi chodzi do takiego czy innego kościoła, czyli płacą teraz za obietnice dobrobytu w przyszłości.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Tylko to nie jest tak że sędziowie prokuratorzy czy inni objęci specjalnymi zasadami emerytur nagle w piątek o 13 otrzymali informację że mają opcje wcześniejszej emerytury. Zasady gry były znane od zawsze i jak człowiek podejmował decyzje czy woli być kasjerką czy prokuratorem to wiedział że składnikiem wynagrodzenia kasjerki nie jest wcześniejsza emerytura, a w drugim przypadku jest. Nikt nie został oszukany. Po prostu państwo mówi, w ramach twojej pensji zasponsoruje ci tyle środków ZUS że starczy na taką emeryturę i to jest składnik twojego wynagrodzenia.

Łukasz
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Sędziowie i prokuratorzy przechodzą w stan spoczynku w powszechnym wieku emerytalnym, nie ma żadnego wcześnie.

Cassandra
10 miesięcy temu
Reply to  Łukasz

Ale nie są w systemie ZUSu j ich emerytury nie są wypłacane z żadnych „składek” bo ich nie odkładają…

Łukasz
10 miesięcy temu
Reply to  Cassandra

Oczywiście, ogólnie system jest niesprawiedliwy.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Sędziowie, prokuratorzy, służby mundurowe NIE OTRZYMUJĄ emerytury z ZUS. Nawet tego nie wiesz ?

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Rzeczywiście to ma kluczowe znaczenie .

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Tak ! Ma znaczenie . Bo te wyłaty nie obciążają budżetu ZUS a budżet państwa. A to nie to samo.

Davidoff
10 miesięcy temu

Należy po prostu zrozumieć że ZUS nie zapewnia spokojnej starości tylko środki na przeżycie czasów kiedy człowiek statystycznie jest już nieprzydatny do pracy. Jak chcesz mieć spokojna starość lub jak chcesz przejść na emeryturę po 40 (w rozumieniu nie musieć już pracować) to nie jest to prawie zakazane, tylko jak ja swoje audi musisz to sobie kupić i opłacić samemu.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

I jeszcze jedna sprawa . Co z ubezpieczeniem zdrowotnym ? Dobrowolne ponad 600 zł na m- c w NFZ . Także to też jest problem.

Frank
10 miesięcy temu

To, że państwo utworzyło model na zasadzie piramidy finansowej nie oznacza, że na mnie ma się ona zawalić. Ja jestem za tym żeby każdy wpłacał składkę minimalną i późnej otrzymał emeryturę minimalną natomiast resztę każdy oszczędzał prywatnie.

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  Frank

System emerytalny musi być przymusowy – jak nie jest przymusowy to 80% ludzi woli konsumować zamiast oszczędzać. To że przesunięcie systemu emerytalnego w kierunku prywatnych oszczędności może się okazać w Twoim przypadku korzystne (bo jesteś zdyscyplinowany i wierzysz że wygrasz ze wskaźnikami waloryzacji z ZUS dzięki prywatnym produktom (nota bene – dużo droższym niż ZUS)) wcale nie znaczy że będzie to system dzięki, któremu społeczeństwo średnio będzie mieć wyższe emerytury. Jestem niemal pewny że gdyby nie było przymusowego systemu emerytalnego mielibyśmy gigantyczny kryzys bezdomności wśród starych ludzi, którzy nie mają żadnych oszczędności, którym nikt nie chce dać pracy i nie… Czytaj więcej »

Andrzej
9 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

Oczywiście, że ZUS musi być przymusowy. Za 30 lat 10 tysięcy protestujący bez emerytury dałoby się spałować, za następne 30 lat 1 milion dostałby co chciał. Za nic.
Z moich znajomych tylko ci, którzy mają dobrze prosperujące biznesy inwestują nieruchomości i w ogóle inwestują bo mają z czego. Utrzymujący się z pracy najemnej nie za bardzo mają co odkładać, lub są to kwoty niewielkie.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Jacuś

Też się zastanawiam w jakim dokumencie było zapisane, że trzeba dyskryminować mężczyzn u nie można tego nigdy zmienić?
To nie jest tak że ktoś wprowadził zasady w innych czasach, które nie przystoją do dzisiejszej rzeczywistości?

Srx
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Bo to jeszcze z czasów komunistycznych panie było. Chłop miał robić dłużej od kobity. Miała być dekomunizacja i dupa. Połowa przepisów sięga komuny ale nikomu nie spieszno żeby je zmienić.

Adzik
10 miesięcy temu
Reply to  Srx

i jeszcze służyć w wojsku 2-3 lata – tak dla przypomienia feministkom 🙂

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  Adzik

To prawda, że niższy wiek emerytalny dla kobiet jest dyskryminacją mężczyzn.
Ale kobieta ma też swoją rolę biologiczną (urodzenie dzieci), której to facet nie jest w stanie przejąć.
A wiecie że kobiety realizując tą rolę biologiczną w trakcie macierzyńśkiego nie mają opłacanych składek na emeryturę ani przez pracodawcę ani przez Państwo? Uważam, że to wielka dyskryminacja kobiet (ich emerytur). Najpierw ta niesprawiedliwość powinna być przez Państwo naprawiona zanim podniesiemy kobietom wiek emerytalny.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Freak

„Jak ktokolwiek ma być zachęcony do odkładania na emeryturę skoro nie wie kiedy na nią przejdzie?” Co ty piszesz? Każdy kto ma obowiązek płaci do ZUS, to nie jest kwestia zachęcenia lub nie. Tutaj jest właśnie mowa o prywatnych oszczędnościach na cel emerytury. I tutaj nie ma znaczenia jaki wiek ustali państwo, jak odłożysz sobie wystarczająco dużo to będziesz mógł żyć z tego co sobie wypracowałeś i oszczędziłeś. To jest właśnie finalna forma wolności finansowej. Nawet jak państwo ustali ci że kasę z ZUS/ike/ikze wypłaci po 70 r.ż., a nie po 65 r.ż. to cię to nie boli bo środki… Czytaj więcej »

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Mimo wszystko to zaboli bo przez 5 lat nie będziesz dostawał kasy i będziesz musiał przeżerać swoje inwestycje .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Po pierwsze zakładasz że emerytura w wieku 65 lat będzie taka sama jak w wieku 60 lat. Nie ma ku temu podstaw.
Po drugie co za różnica, jak się dobrze życiowo ogarniesz i zapewnisz sobie środki na dostatnie życie na emeryturze na którą przejdziesz (za własne pieniądze) w wieku 40 lat, to żadna różnica czy dostaniesz dodatkowe grosze w wieku 65 czy 70 i tak od dwudziestu lat przezerasz oszczędności bo po to je poczyniłeś odkładając kasę samodzielnie – żeby się uniezależnić od systemu.

Andrzej
9 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Naprawdę uważasz, że każdy jest w stanie się tak życiowo ogarnąć, żeby odłożyć na dostatnia emeryturę? Pomijam już wiek 40 lat.

Brałeś pod uwagę, nauczycieli, bibliotekarki, służbe zdrowia (bez lekarzy) itp. Ci ludzie muszą opłacić jakiś lokal mieszkalny, więc albo kredyt lub drogi wynajem, wychować dzieci itd.

Dawid
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Powinno być tak że ci co są na pierwszej linii mają te przywileje ale mundurowi za biurkiem powinni pracować jak wszyscy inni.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Freak

1. Państwo nie ukradło pieniędzy z OFE . Rząd nie dostał z operacji przeniesienia środków z OFE na subkonto w ZUS ani jednego złotego. Jak widać nawet tak prosta wiedza nie dociera do ludzi , którzy dają się omamić populistom i nie wiedzą, że stan środków na subkoncie mogą sprawdzić w ciągu 5 sek logując się do PUE na stronie ZUS. 2. Wiek emerytalny MUSI zostać  podniesiony i nie jest to żadna ” umowa” społeczna tylko prawo działające w danym kraju. I to rządzący dbają o to, by nieświadomi ludzie byli ZMUSZENI do oszczędzania ( składka emerytalna ) z drugiej strony to… Czytaj więcej »

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Ale dzięki skokowi na OFE Państwo mogło sobie „umorzyć” 150 mld faktycznego długu (obligacji) który zwiększał oficjalne zadłużenie i pogarszał pozycję negocjacyjną na rynku długu w zamian za zapis na subkoncie ZUS i „obietnicę” wypłaty emerytury w przyszłości – taki dług nie jest długiem w rozumieniu miedzynarodowych statystyk i nie jest uwzględniany jako zadłużenie kraju i generalnie nie wpływa na trudność pozyskania długu przez Państwo na rynkach.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

LOL . Państwo NIE UMORZYŁO „sobie” długu bo dług pozostał taki sam . Został zamieniony z długu wobec prywatnego przedsiębiorstwa ( OFE) na dług wobec państwowej firmy (ZUS/FUS) . Państwo NIE UMORZYŁO długu ani nie otrzyma…i z tej operacji ani jednego złotego. Przykład – jesteś zadłużony w banku i jesteś zadłużony u rodziny. Masz dług ale to ten pierwszy jest wykazywany np w Bankowym Rejestrze Dłużników jeśli go nie spłacisz. Na ogromną skalę robił wałki w podobnym tonie PiS przekazując obligacje podmiotom państwowym, które to obligacje zostawały sprzedawane na rynku wtórnym. Co oznacza, że np samorządy miały wykazywały dług wobec państwa a nie… Czytaj więcej »

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Ad „Przykład”. Idąc do banku po kredyt bank ocenia Twoja zdolność kredytową i sprawdza jakie masz zobowiązania. To od tego zależy Twoja zdolność kredytowa. Bank nie wie i nie bierze pod uwagę Twoich długów rodzinnych bo go nie do końca obchodzą (bo przecież mama może Ci je darować). Gdy nie będziesz miał z czego spłacić długów to bank z Ciebie zedrze „swoje” szybciej niż Twoja mama. Taką samą analogię można zastosować do długu Państwa gdy były to obligacje w rękach OFE w porównaniu do tego jak teraz jest to tylko zapis na koncie ZUS. Długu ZUS rynki nie biorą pod… Czytaj więcej »

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

Nie jest ważna ocena kredytobiorcy – ważny jest fakt , iż dług ISTNIEJE. W 40 miliardowej dopłącie do ZUS/FUS w 2022 roku istnieje pula „odpowiedzialna” za „dług państwa wobec ZUS” ( spowodowana przekształceniemn zapisu obligacyjnego z OFE na DŁUG wobec ZUS ). Obligacja ma swoją wartość uzależnioną od wynku ale w przypadku OFE jak i ZUS ta wartość jest wartościa WYKUPU przez emitenta. Te środki nie są aktywnie zarzadzane. Obligacje w rękach OFE dałyby taki sam „procent” jaki państwo teraz przekazuje do ZUS. Nie ma różnicy . JEst albo wykup obligacji ( lub rolowanie ) przez państ woa albo dopłata… Czytaj więcej »

Blesso
10 miesięcy temu

TO nie ma znaczenia.
NIe ma znaczenia w jakiej formie jest umieszczony dług.
Jeśli część obligacyjna była wyceniona na 100+ kupon i taki sam zapis istnieje na SUBKONCIE w ZUS to dla ubezpieczonego nie ma znaczenia czy te środki otrzyma on z OFE czy z ZUS bo i tak pochodzić będą one ze skarbu państwa.

Blesso
10 miesięcy temu

Brednie. Dla osoby otrzymującej świadczenie nie ma znaczenia źródło jej przychodów. Prawdziwym aktywem jest zobowiązanie państwa w postaci obligacji czy długu wobec ZUS .
1 złoty ma taką samą wartość niezależnie skąd pochodzi.
Pańskie wypowiedzi świadczą o całkowitym braku zrozumienia temat. Przykre , iż takie brednie wypowiada autor txt-u.
Godne to politowania.

Blesso
10 miesięcy temu

Tak jak weksel ( chroniony prawnie) tak jak i portfel obligacji ( chroniony prawnie) ma taka samą wartość. Każdy dług ma tę samą wartość.
Obligacje USA mają taką samą wartość  jak np złoto – dla osoby kupującej dane aktywo.
Pański weksel , obligacje czy cokolwiek innego jest pańskim zobowiązaniem wobec kredytobiorcy.

Fuzzy
10 miesięcy temu

Dobry materiał. Proponuję część drugą stanowiącą rozwinięcie tematu dla Polaka. Czyli polskie pensje, polskie mechanizmy emerytalne i symulacje dla różnych dochodów. To bardzo potrzebna wiedza biorąc poprawkę na liberalne (lub brak) podejście do oszczędzania szczególnie przez osoby dopiero wchodzące na rynek pracy.

Agg
10 miesięcy temu

Czekamy na part 2 niecierpliwie.

Wojtek
10 miesięcy temu

No dobrze, ale czy niska stopa zastąpienia nie może pośrednio świadczyć o tym, że to wzrost płac w ciągu życia będzie ponadprzeciętnie dynamiczny?

Wojtek
10 miesięcy temu

Stopa zastąpienia ostatniej pensji będzie niewielka bo gospodarka a wraz z nie pensje będą mocno rosły. Składkę płacimy przez całe życie zawodowe i to ona w dużym uproszczeniu odpowiada za to ile środków będzie zapisanych w ZUS i jaka będzie wysokość świadczenia. I teraz jeżeli pensja przed pójściem na emeryturę będzie też tak szybko rosnąć, to co prawda emerytura jako procent pensji będzie stanowiła niewielki procent, ale nie znaczy to, że świadczenie będzie niskie. Dla uproszczenia (pomińmy inflację, założymy, że wieczyście wynosi 0%): jeśli teraz zarabiam 5 tys. i od takiej kwoty płacę składki, przed przejściem na emeryturę zarabiam 50… Czytaj więcej »

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu
Reply to  Wojtek

A jak Pan skomentuje załączony wykres w kontekście tego sformułowania, którego Pan użył: „Stopa zastąpienia ostatniej pensji będzie niewielka bo gospodarka a wraz z nie pensje będą mocno rosły.”?

One będą rosły, tyle że nominalnie – niektórzy sądzą, że w 2080 roku przeciętna emerytura przekroczy 20 tys. PLN.

Tylko tej zależności, o której Pan napisał, nie pojmuję – prośba o wyjaśnienie.

Emerytura to bzdura infografika 10 stopa zastapienia.jpg
Mike
10 miesięcy temu

Co do tego, że nie będzie emerytur, to mają rację.

Ale w kwestii podejścia do życia i „soft saving” – to może się kiedyś odbić czkawką.

Radek
10 miesięcy temu

To się jeszcze okaże 🙂
Się pan zdziwi (ja też) jak wygra opcja polityczna, która kosztem odkładających rozda innym 15,16…20ski bo im się po prostu należy.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Radek

Wtedy odkładając nie przegrywasz tylko dostaniesz więcej kasy bo te 15,16 trafia też do ciebie. No chyba że opcja zapisze jak zostawiłeś sobie pieniądze ja starość to ci się 15ka nie należy ale skoro oni chcą kupować głosy tym to taki krok byłby samobujem.

RAFAL
10 miesięcy temu

Szkoda ,że politycy spowodowali ,że dzisiejsi 50 latkowie i młodsi zostali okradzeni przez swoich rodziców. Dziś ,,pieszczochy systemu” często pobierają emerytury o stopie zastąpienia ok 70 proc. I niektórzy z nich jeszcze bezczelnie mówia ,że wypracowali sobie emeryturę w takiej wysokości. Otóz wypracowali sobie ok 60 proc tego co pobierają ( są na to opracowania ) . Reszta jest dopłacania z młodszych pokrzywdzonych i wyzyskiwanych pokoleń . I czesto jeszcze w systemie ,, czy się śpi czy się leży ” .to zostało wypracowane .Później pokolenie starców wywalczyło sobie emeryturki sowite, a teraz młodzi niech zapierdzielają . I też stąd tyle… Czytaj więcej »

RAFAL
10 miesięcy temu

Niestety terażniejszosc bardzo często wiąże się z historią . Rzeczywiście ,,prąd” teraz też w o wiele większej cenie niż dawniej . Dziś trzeba oszczędzać prąd ,gaz itp . Pokolenie pieszczochów ( dziś 70 plus ) otwierało okna w mieszkaniach bo było za gorąco. A co do emerytury to w tym perfidnym systemie zapewnić trzeba sobie min emeryturę ( 20 lat stazu kobiety 25 chłopy ) i resztę oszczędzać w róznych miejscach . Jak najmniej płacić ZUS i podatków bo to głównie pójdzie na pasożytów politycznych , nieproduktywnych urzędasów i kasty emerytalne ,które nawet nie mają już na co wydać tych… Czytaj więcej »

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

„I niektórzy z nich jeszcze bezczelnie mówia ,że wypracowali sobie emeryturę w takiej wysokości. ” Bo wypracowali i nie ma w tym nic bezczelnego. W uproszczeniu (bardzo dużym, bo są koszty funkcjonowania systemu, składki są i na emeryturę i na ubezpieczenie itp. skupiam się teraz na środkach emerytalnych bez uwzględniania kosztów, waloryzacji itp.) rata miesięczna emerytury to suma środków odłożonych na emeryturę podzielona przez średnią dalszą długość życia. Stopa zastąpienia nie ma żadnego znaczenia dla mnie jako potencjalnego emeryta. Jeżeli odłożyłem sobie 480 tys. zł (w ZUS) i średnio będę miał przed sobą 20 lat życia w momencie przejścia na… Czytaj więcej »

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

To ciekawe czemu ci którzy pracowali przed 1999 mają korzystniejsze przeliczniki . Kapitał początkowy jest liczony inaczej .(korzystniej) .Te twoje trywialne obliczenia nie odzwierciedlają całego oszustwa starców kosztem młodszych .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Co to znaczy mają korzystniejsze przeliczniki? Korzystniejsze niż kto? O których przelicznikach mówisz? Przecież osoby które nie pracowały przed 1999 rokiem nie mają przeliczników tylko mają swoje indywidualne konta w ZUS na których wiadomo ile odłożyli. A osoby pracujące przed 1999 mają przeliczniki bo ZUS nie prowadził im indywidualnych kont i nie wie ile pieniędzy „jest tych osób”. Dlatego powstała taka statystyczna metoda ustalenia kapitału początkowego w oparciu o kapitał początkowy. I na tej metodzie mają przeważnie wszystkie osoby które nie mogą pozyskać dokumentów potwierdzających cześć ich zatrudnienia bo opłacały składki a nic z tego nie mają. Kapitał początkowy jest… Czytaj więcej »

Last edited 10 miesięcy temu by Davidoff
RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Tak mam niezbity dowód . Pracowałem przed 1999 i po tym roku . I jasno widzę dysproporcje . Z 5 lat 1994-99 – 100 tysi po waloryzacjach . Np 1999- 2011 – 120 tysi . Oczywiście przy podobnych składkach . Mam na to papiery .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

To nie jest niezbity dowód. Reforma emerytalna zmieniła w 1999 wysokość składek płaconych do ZUS. Przed 1999 płaciło się wyższe składki więc nie dziwne że za okres 1995 -1999 masz więcej skoro państwo zdzierało na wypłatę emerytur istotnie więcej, mieliby przywłaszczyć te środki żeby Rafałek poczuł się zadowolony? Jakby tyle nie ściągali z ludzi to by tyle nie musieli wypłacać.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Duże masz pojęcie . W 1995 z działalnosci składki wszystkie 170 zł / m- c . W 2000 już ok 400 zł/ m- c plus zdrowotne . Kapitał początkowy jest korzystniej waloryzowany .

Woj ciech
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

RAFALe czepiasz się pokolenia 70+ które według wykresu zawartego w tekście, który komentujesz („oczekiwana długość życia”) mieli przewidywaną długość życia w momencie narodzin 59 lat. Wiek emerytalny to minimum 60. Wychodzi na to, że „średnio” całe to pokolenie zostało zrobione w balona – wielu z nich już nie żyje i nie pobierają emerytury, a w trakcie życia płacili przecież składki i podatki.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

Wielu żyje jak pączki w maśle i nigdzie się nie wybiera . Np moja matka emeryturka w wieku 56 lat ( ponad 3 tysie ) Nauczycielka ,całe życie w jednej salce . Ojciec urzedas ,najwyżej kierownik ,emeryturka 4700 zł. Teraz 80 lat . Także mam dowody .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

No i? Po pierwsze 4700 to śmieszne pieniądze, grosze. Moja znajoma w tym roku przeszła na emeryturę ma około 6000 i pracuje dalej na pół etatu, bo za tak mało to co to za życie. Emeryturę 3000 była składnikiem wynagrodzenia i i co się prujesz? Jesteś jak te toksyczne firmy co najpierw negocjują z pracownikiem jako składnik wynagrodzenia 26 dni urlopu, a potem próbują uprawiać bullying żeby z nich nie skorzystał, nie korzystanie z urlopu/praca na urlopie to nic że innego jak wzięcie swojej dniówki (np. 840 zł jeżeli tyle jest warty twój dzień pracy brutto) i oddanie jej pracodawcy… Czytaj więcej »

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Na pewno wiedzieli o jakimś odroczonym świadczeniu jak pracowali . Dobre . Jak jesteś uprzywilejowany i beneficjent to wiadomo ,że będziesz bronił jak niepodległosci podłego ,oszukańczego systemu bo dla Ciebie jest super .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Woj ciech

Nie wojciechu, nie średnio całe tylko średnio pół pokolenia, a nawet i nie to. A tak naprawdę jeszcze mniej bo długość życia w momencie narodzin miała wbudowaną wyższa śmiertelność noworodków oraz fakt że ponoć kochający rodzice nie pilnowali i nie dbali o swoje dzieci, które produkowali na zapas i w efekcie tym dzieciom się często umierało przed osiągnięciem wieku produkcyjnego. Do emerytury dożywa coś z 90% kobiet i 75% mężczyzn.

EG.
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Chłoptaś hamuj i nie zalewaj netu swoim jadem.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  EG.

Dziadek ,chłoptaś to może jest twój synuś albo wnuczek . Ciesz się ,że masz te 2150 . Niedługo większość będzie mogła pomarzyć o tym . Oczywiście realnie a nie nominalnie . 390 tys ludzi nie ma nawet minimalnej . Dlaczego ? Bo nie miało ciepłej posadki na oskładkowanym etacie i tułało się po śmieciówkach aby tylko przetrwać .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Nie dlatego Rafalku, tylko dlatego że żeby usiąść na ciepłej posadce trzeba włożyć trochę wysiłku. A praca ochroniarza za minimalną w trakcie której 40% śpisz, drugie 40% oglądasz neta a 20% dbasz żeby przełożony się nie przyczepił wymaga dużo mniej wysiłku.

Monika
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Co to znaczy że sobie wywalczyło? Ja też mam kapitał początkowy. Nie walczyłam o niego, zrobiono taką a nie inną reformę i nie miałam nic do gadania. Pracowałam ciężko, również w nadgodzinach i dlaczego mam teraz uznać że dostałam to for free?

Last edited 10 miesięcy temu by Monika
RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Monika

Pokolenie transformacyjne ,które rzekomo spało na styropianie i walczyło z komuną to wywalczyło dla siebie . To pokolenie poszło na emerytury często 55- 60 . Takie postulaty były w 1980 w stoczni 50- 55 lat . Ale wiedzieli ,że młodsi muszą na nich robić . Więc oni najlepiej do 67 lat tyrać w kapitalizmie . Dzisiejszy 70 latek ma 30 – 40 proc więcej niż 70 latek za 20 lat ,przy odprowadzeniu takich samych składek . Do dzisiejszego dopłacają młodsze pokolenia .

Wojtek
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Zgadzam się. Jak mogą mieć tak wysoki kapitał początkowy, skoro ich produktywność była wielokrotnie niższa niż obecnych pracowników? Jak to się stało, że ktoś kto przez pół życia zarabiał równowartość kilkudziesięciu dolarów miesięcznie, obecnie ma kapitał w ZUS liczony nawet w milionach? To niestety prawda, że młode pokolenie zostało okradzione przez starsze i przez uprzywilejowane grupy, w tym np. górników. Obecnie że średniej krajowej przez 40 lat odłożone zostanie ile? 600 tys? Emerytury z tego będzie pewnie 2500 brutto.

Monika
10 miesięcy temu
Reply to  Wojtek

To że zarabiałam kilkadziesiąt dolarów nie oznacza że miałam niską produktywność tylko moja praca była źle opłacana. Byłam wtedy prostym technikiem, układałam kable w korytkach, przewijałam silniki, składałam sterowniki przemysłowe. Również w nadgodzinach. Jeszcze w szkole pracowałam w przetwórstwie owocowo-warzywnym na akord. Nie wszyscy się obijali w pracy. Fizyczni zwykle zasuwali.

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Monika

Z całym szacunkiem – ,,układanie kabli w korytkach” oznacza właśnie niską produktywność .

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Nieprawda, niska produktywność by była wtedy gdyby on te kable układał wolniej niż np. na zachodzie

RAFAL
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Produktywność nie polega na tym kto szybciej kopie łopatą . To podstawy .

Monika
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Serio? Czyli co? Same się powinny ułożyć? A ja w tym czasie powinnam zająć się projektowaniem zderzacza hadronów? Bo to jest praca produktywna a kładzenie kabli to już nie?

Monika
10 miesięcy temu

Rozumiem, tyle że bez tych kabli to wy sobie tę rentowność bedziecie mogli robić ręcznie przy świeczce. A wypłatę pobierać w barterze bo pieniądz też potrzebuje prądu. Nie taka prosta ta produktywność jak się wydaje.

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Wojtek

Mają taki jak sobie odłożyli.
Zobaczmy twoje wyliczenie.
Średnia krajowa: 7824 zł
Z tego składka emerytalna ZUS to 764 zł miesięcznie zakładając pracę od 25 – 65 czyli 40 lat wychodzi że netto odłożysz 366720 zł. Przy stopie 4% przez 40 lat wszystkie środki urosną o około (tu upraszczamy bardzo) 80% czyli do około 660 tys zl. Więc twoje 600 tys zł. Brzmi dobrze.
Średnie trwanie życia mężczyzny 65 lat wynosi 210 miesięcy więc emerytury wyjdzie około 2857 zł. I teraz sobie odpowiedź ile warte będzie 2857 zł w 2060 roku?

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Tutaj infografika z szacunkami, które pokazują, jak ma wyglądać nominalna emerytura w przyszłości.

Emerytura to bzdura infografika 9 wynagrodzenia.jpg
Woj ciech
10 miesięcy temu

Nieaktualna i wprowadzająca w błąd ta tabelka. Komentarz Wojtka poniżej w punkt.
A to ile za te państwowe emerytury kupimy zależy de facto od niczego innego tylko od siły gospodarki – gdy będzie silna kupimy więcej, gdy słaba kupimy mniej.
Teraz pokolenia PRLu korzystają z relatywnie „silnej” gospodarki (relatywnie do tego czym była gospodarka PRL), ale dalej gonimy „zachód” i ja osobiście liczę na to że się do niego zbliżymy, a polska gospodarka będzie jeszcze silniejsza.

Last edited 10 miesięcy temu by Woj ciech
Woj ciech
10 miesięcy temu

Tak, „siła gospodarki” to skrót myślowy – postaram się rozwinąć: z postępem wydajność pracy rośnie, w Polsce mamy duże rezerwy produktywności gospodarki względem zachodu (mamy niższe płace i możemy więcej zautomatyzować i szybko zwiększyć wydajność). Dzięki zwiększeniu wydajności wartość dodana per pracownik znacząco wzrośnie i pozwoli sfinansować emerytury nam, pracującym obecnie w niskowydajnej (w porównaniu do tej z przyszłości) gospodarki! Rolą Państwa będzie aby to wszystko wyregulować i żeby korzyści z postępu nie powędrowały tylko do kapitalistów (posiadaczy kapitału) ale żeby zostały odpowiednio rozdystrybuowane w społeczeństwie. Trzeba będzie dopasować system podatkowy bo już wiemy, że samych składek wpłacanych przez pracujących… Czytaj więcej »

Last edited 10 miesięcy temu by Woj ciech
Wojtek
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Wartość w przybliżeniu zostaje zachowana przed waloryzację. Składka emerytalna przy średniej krajowej to około 1500 zł i z tego wychodzi 600 tys. Nie zmienia o faktu że mamy na dzisiaj z tego realna emeryturę z realnych zarobków jak napisałeś. Że sredniej pensji dzisiaj możesz kupić ileś tam paliwa, mięsa, chleba, samochód jakiś. Co mogli kupić nasi rodzice za komuny? Ile ta pensja była warta? W pewnym momencie w zasadzie nic.

EG.
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

Dzisiejsze 70-latki lądowały w latach 90-tych na bezrobociu bo znały 2 obcych języków .

EG.
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

2150 netto po 34 latach ozusowanej pracy . Możesz zazdrościć . Zamienimy się chłopcze z dochodami ?

Stef
10 miesięcy temu
Reply to  RAFAL

To nie jest tak jednostronne jak to opisujesz. Dzisiejsi 7p latkowie odbusldowali kraj po wojnie, może odziedziczysz mieszkanie po ich, zakłady które zbudowali np Orlen, Tpsa., Police i inne, były wyprzedane przez całe lata 90te, a niektóre nadal generują mld zł rocznie do budżetu.
Więc skoro już się rozliczamy to niech państwo odda 70 latkom wszystko co zbudowali i zyski z tego. Wyjdzie że polscy emeryci są najbogatsi na świecie.

Marcin Staly Czytelnik
10 miesięcy temu

Bardzo dobry tekst.
Pytanie do autora i byc moźe do redaktora Samcika- czy Panow zdaniem wystarczy faktycznie odkladac te 15% pensji na emeryture mając jeszcze minimum 29 lat inwestowania? Czy raczej jest to takie niezbedne minimum?

Admin
10 miesięcy temu

Trochę to zależy od stopy zwrotu, ale też moim zdaniem w przypadku 95% ludzi w Polsce nawet te 15% to jest bardzo, bardzo dużo. Niechby 10% oszczędzali…

Marcin Staly Czytelnik
10 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

No tak tu ma Pan racje.

Panie Macieju a tak troche powiazane z tematem- kupuje obecnie dla corki obligacje ROD 12 LETNIE. Zaczalem ostatnio myslec, ze moglbym jej tez odkladac na koncie brokerskim poprzez zakup ETFow, ale osoba do 18go roku zycia wiadomo nie moze inwestowac w ten sposob. Czy spotkal sie Pan z tym, ze ktos chcial np. gdy dziecko osiaga 18 lat przepisac jedno ze swoich kont brokerskich na inna osobe w tym przypadku córkę? Czy to w ogole mozliwe?

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

A jak ma zamiar uświadomić społeczeńśtwu, iż powinno oszczędzać na starość? Doradztwem ? Nie zadziała.
STRACH ! – Na starość będziecie biedakami gdy sami nie zaczniecie oszczędzać. Nie stać was będzie na leki, czynsz oraz chleb !
Prosty przekaz wywołujący strach przed biedą .

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu

Panie Marcinie,

to zależy.

Między innymi od tego, jak Pan sobie wyobraża emeryturę (jakość tego okresu), w jakie instrumenty Pan inwestuje, czy będzie Pan pracował podczas emerytury. Tych czynników jest mnóstwo.

Czy 15% jest OK – TRP tak sądzi. Możemy się zastanawiać, czy ma to być 10% czy 20%.

Celem tego materiału było zachęcenie do refleksji co do potrzeby oszczędzania na starość, bo stopy zastąpienia okażą się rozczarowujące. I odczarowanie tego niezbyt mądrego sloganu, że emerytura to bzdura.

Pozdrawiam
MK

Krzyżak
10 miesięcy temu

Ja od początku kariery zawodowej (tuż po studiach) żyje skromnie (na początku wręcz ubogo) za 50% dochodu i dzięki temu inwestuje pozostałe 50% mojego wynagrodzenia i ewentualnych premii (oraz reinwestuję połowę zysków z wcześniejszych inwestycji, drugą połowę konsumując). Takie podejście pozwoliło mi sfinansować zakup połowy sensownego mieszkania (2. połowa partnerki) w mieście wojewódzkim tuż po 30 roku życia gdy wszyscy dookoła mnie zakredytowują się na 20-30 lat oraz daje olbrzymi komfort psychiczny i poczucie wolności (de facto w 1 miesiąc pracy zarabiam na 2 miesiące życia). Polecam oszczędzać (i inwestować, to ważne!) jak największy % swojego dochodu – jeśli okaże… Czytaj więcej »

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Krzyżak

Ludzie nie zaktedytowuja się na 30 lat. To że podpisujesz kredyt na 30 lat, nie znaczy że zamierzasz go spłacać przez 30 lat. Ja spłaciłem w 8, brałem na 30 bo jakbym stracił pracę/zachorował to można by było dalej go spłacać przez 30 lat a nadplacic zawsze można.

tralalala
10 miesięcy temu

sami zgotowaliśmy SOBIE oraz ZETKOM ten los i ich podejście do życia. My – rodzice setek. Millennialsi i wcześniejsze pokolenia, mam takie wrażenie, narzucają sobie ten ciężar pomocy dziecku w wejściu w dorosłe życie. „Trzeba” co najmniej dołożyć dziecku do mieszkania, żeby miało lepszy start. Zetki cenią czas prywatny względem zarobkowania? Tak, kosztem swoich rodziców. Zetki raczej lubią miło i kosztownie spędzać wolny czas, którego chcą mieć więcej, mało kto po prostu idzie na spacer czy preferuje inne nieodpłatne aktywności. Skoro tak to wygląda teraz, to co zetkom o myśleniu o emeryturach. To starsze pokolenia wychowały zetki w poczuciu, że… Czytaj więcej »

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu
Reply to  tralalala

smutne to

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  tralalala

Większość zetek nie ma mieszkań od rodziców, a masa osób urodzonych wcześniej też je miała. Powiem nawet że mam wrażenie że kiedyś mieszkanie od rodziców było częstszym prezentem dla młodej osoby już dziś, bo te nie były tak diabelnie drogie i taki rodzic wystarczyło że jak dziecko miało 10 lat, to że jak teraz weźmie kredyt to na 18ke będzie mieć większość spłaconą i da dziecku w prezencie nie nadwyrężając swojego budżetu dramatycznie. Dziś jak masz dziecko które ma 10 lat to jeszcze spłacasz swój kredyt, nochyba że dostałeś mieszkanie od rodziców.

0xmarcin
10 miesięcy temu
Reply to  tralalala

Jest się młodym tylko raz. Im człowiek starszy tym bardziej zdrowie podupada.
Kto wie może za 5 lat III Wojna Światowa lub kolejna pandemia bo jakiś wirus odtaja na Syberii.
Pokolenie Z to rozumie, bawi się i cieszy się każdą chwilą. Jak już się wyszaleją, to zajmą się pracą i rodziną tak jak hipisi w USA w 60′ popalili sobie zioła, był wolny sex i John Lenon a potem wzięli się do roboty.

DKJP
10 miesięcy temu

pokolenie osób urodzonych w latach 1997-2012, zwane również Generacją Z (Gen Z). To ludzie, którzy obecnie liczą maksymalnie dwadzieścia parę lat. Są już po okresie burzy i naporu z czasów młodzieńczych, niejednokrotnie mają za sobą studia lub inne formy edukacji, zdobywają pierwszą pracę, zakładają rodziny, a perspektywa emerytalna zdaje się czymś abstrakcyjnym” – taa, zwłaszcza ci z 2012…

„HALE – od ang. healthy life expectancy” – te, pismak, ale jak ci wyszedł taki skrót? Od „HeAlthy”? Health-Adjusted LE…

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu
Reply to  DKJP

DKJP: „pokolenie osób urodzonych w latach 1997-2012, zwane również Generacją Z (Gen Z). To ludzie, którzy obecnie liczą maksymalnie dwadzieścia parę lat. Są już po okresie burzy i naporu z czasów młodzieńczych, niejednokrotnie mają za sobą studia lub inne formy edukacji, zdobywają pierwszą pracę, zakładają rodziny, a perspektywa emerytalna zdaje się czymś abstrakcyjnym” – taa, zwłaszcza ci z 2012… MK: taa, zwłaszcza, że zdanie wcześniejsze odnosi się do ludzi mających maksymalnie dwadzieścia parę lat, a nie pierwszego w akapicie DKJP: „HALE – od ang. healthy life expectancy” – te, pismak, ale jak ci wyszedł taki skrót? Od „HeAlthy”? Health-Adjusted LE…… Czytaj więcej »

Stef
10 miesięcy temu

Moim zdaniem polska coraz bardziej staje się krajem w którym płacisz podatki a nic z tego nie masz. Służba zdrowia, emerytura, szkolnictwo, wszystko prywatne bo w państwowych jest słaby poziom.

tralalala
10 miesięcy temu
Reply to  Stef

czy taka jest idea płacenia podatków? Żeby materialnie więcej wyciągać niż się daje? Tak się nie da. Obiektywnie patrząc.

Stef
10 miesięcy temu
Reply to  tralalala

Raczej tak, Szwed jest zadowolony ze płaci 50 % podatku ale ma za to drogi, służbę zdrowia i wysoką emeryturę. Polak licząc składki pracodawcy, pracownika, (wszystkie) i podatek, płaci podobnie, a otrzymuje w zamian dużo mniej. Albo otrzymuje pseudo emeryturę.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Stef

20 mld zł kosztowała ostatnia 14ka dla emerytów. 4.4mld $ ( czyli około 17mld zł) to koszt Tamy Wielkiego Odrodzenia w Etiopii i elektrowni wodnej o mocy 6GW . Etiopczycy ZAINWESTOWALI a Polacy ROZDALI.
Ponad 70 mld zł to koszt wszystkich 13ek i 14ek dla emerytów . Tyle ( przed pandemią) kosztowało wybudowanie elektrowni jądrowej o mocy 5-7GW.
70 mld zł to koszt programu 800+. Z podatków PIT w 2024 zostanie ściągnięte 78mld zł . Rozdajemy tyle ile zbieramy w podatkach jako państwo.
Zapytaj tych co rządzili przez 8 ostatnich lat- o to, dlaczego w Polsce spadają INWESTYCJE !

Srx
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

I dlatego jestem za likwidacją 800+. Jak chcą to niech dadzą odliczenie w podatku raz do roku. Będzie sprawiedliwie bo odlicza ci co pracują. A tak w ogóle to podatek od pensji jest karą za to że pracujesz. Jak nie pracujesz to nie dostajesz kary za nic.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Srx

Podatki to wkład obywateli w TWORZENIE państwa oraz ogólnie pojętej infrastruktury. Most po którym jedizesz z czyich pieniędzy zostałwykonany? Ścieżka rowerowa ? Chodnik? Tunel pod górą by np dojechać do Zakopanego?
O służbach już nawet nie wspominam . Po wypadku wezwiesz prywatną policję do ustalenia przyczyny zdarzenia i potem wystąpisz do prywatnego sądu o np ukaranie sprawcy?

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Co nie zmienia faktu że uczciwie by było wprowadzic podatek na jednym poziomie dla wszystkich np. każdy płaci 20000 zł rocznie w ramach podatku, 5000 na służbę zdrowia itd. I twoja sprawa żeby sobie zarobić na to (ewentualnie z jakimś progiem dochodzenia do tych kwot w zależności od wieku). Taki system byłby uczciwy i traktował wszystkich równo jak należy. Dziś za to, że zostaje w pracy 14 godzinę bo wierzę w projekt i społeczna przydatność rzeczy którą się zajmuję, to od państwa dostaje jedynie informacje – w nagrodę za twoje poświęcenie ta godzina pracy będzie opodatkowana o prawie 200% wyżej… Czytaj więcej »

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Davidoff

Mylisz się . Taki mały cytat z „apelu z Davos” :”Obecny system podatkowy jest niesprawiedliwy, korzystają na nim najbogatsi, co pogłębia nierówności i podważa zaufanie społeczne. Trzeba podwyższyć podatki dla najbogatszych – napisało ponad 200 miliarderów i milionerów z 13 państw w liście otwartym skierowanym do uczestników Światowego Forum Ekonomicznego w szwajcarskim Davos. ” Osoby bogate niekoniecznie zawdzięczają swoje wynagrodzenia tylko i wyłącznie ciężkiej i dłuższej pracy. A do tego 10 proc. populacji posiada trzy czwarte światowego majątku . Ustalając jeden podatek dla wszystkich zwiększasz nierówności majątkowe , które z każdym rokiem są coraz większe. Jak ospołeczeńś two powinniśmy być… Czytaj więcej »

Srx
10 miesięcy temu
Reply to  Stef

Robisz tyle samo co Polak w DE a pieniędzy masz połowę. A wszyscy mówią że za taką samą pracę powinna być taka sama płaca. To czysta dyskryminacja nawet z definicji wychodzi. Trzeba do Unii Europejskiej napisać

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Srx

Fryzjer w Niemczech strzyże 100 osób – dostaje 2000 Euro. Fryzjer w Polsce strzyże 1000 osób dostaje 500Euro . Fryzjer w Bangladeszu strzyże 100 osób ile powinien dostać ?
Słyszałeś o czyś takim jak różnice w produkcie danej gospodarki ?
Populizm kwitnie jak widać !

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Srx

Gdybyś robił to samo co Polak w DE to dostawalbys ta samą płacę. Ewidentnie jednak nie robisz tego samego, jest też jakiś powód dlaczego nie jesteś Polakiem w DE tylko tutaj. Rozstrzygam: nie ma dyskryminacji.

Maciek
10 miesięcy temu

Najpierw jest
„stopa zastąpienia netto dla „zetki” z rocznika 2000 z początkiem kariery zawodowej w wieku 22 lat wyniesie 40,3% w przypadku mężczyzn (przejście na emeryturę w wieku 65 lat)”
a potem
„przy założeniu wieku emerytalnego 60/65 lat stopa zastąpienia w 2060 r. może spaść nawet do 18,7%”
To rozumiem że ten rocznik 2000 z pierwszego przykładu nie przechodzi na emeryturę w 2065 tylko tu i teraz? Jaka w końcu będzie dla niego ta stopa bo na pewno nie 40% tylko 18, może max 25%.

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu
Reply to  Maciek

Stopa zastąpienia odnosi się do roku, w którym przechodzi Pan na emeryturę.

Jacek
10 miesięcy temu

Trzeba uważać na jeszcze jedną rzecz: lewiatan może pokazać przezornym figę, bo skoro pomyśleli o zabezpieczeniu finansowym na przyszłość, to dlaczego nie wypłacić im jałmużny, a różnicę pomiędzy emeryturą i jałmużną dorzucić tym, którzy wierzyli w ZUS i po osiągnięciu wieku emerytalnego skazani są na ubóstwo?

Stef
10 miesięcy temu
Reply to  Jacek

Był już chyba taki pomysł w Kanadzie. Jak na zbierałeś sam to dostajesz minimalna emeryturę, jak ktoś nie nazbierał to dostanie większą. Upadł.

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu

Tyle, że tekst nie był o tym, co może mieć wpływ na zdolność płatniczą z systemów krajowych zabezpieczenia społecznego.

To, o czym Pan napisał nadaje się raczej na odrębne opracowanie.

Grzegorz
10 miesięcy temu

„TRP wyliczył, że oszczędzanie 15% rocznego dochodu (wliczając w to wszelkie składki uiszczane przez pracodawcę) jest odpowiednim poziomem w celu gromadzenia pieniędzy na potrzeby emerytury dla wielu osób.”
Czyli jak dobrze myślę, to tutaj chodzi o łączne składki z emerytalnego na ZUS+ to, co odłożymy dodatkowo na wszelkie PPK, OIPE i inne takie?

Gal
10 miesięcy temu

Szkoda, że:
to wyliczenia zakładające że ZUS lub jego odpowiednik będzie istniał,

jak widzę w „sieci” przerzutnię oszczędzanie == PKP, IKZE, IKE, inne koleje państwowe, to przestaję czytać, bo za oglądanie reklam powinno się płacić

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu
Reply to  Gal

Bardzo jestem ciekaw, czy ktokolwiek z najlepszych ekonomistów podjąłby się symulacji, co by było, gdyby zabrakło ZUS. To już ociera się moim zdaniem o surrealizm. Być może łatwiej byłoby robić jakieś symulacje o minimalny dochód gwarantowany.

Monika
10 miesięcy temu

Zus wypłacał emerytury w czasie II wojny światowej więc można założyć z dużym prawdopodobieństwem że istnieć będzie do końca świata i o jeden dzień dłużej. I zajmie się tym dochodem gwarantowanym.

Cassandra
10 miesięcy temu

Konfederacja na pewno je ma/robi…przecież oni nie chcą ZUSu więc na pewno mają to świetnie policzone… 🙂

Marcin Kuchciak
10 miesięcy temu
Reply to  Cassandra

Ale jakoś nie widziałem w przestrzeni publicznej tych wyliczeń 🙂

0xmarcin
10 miesięcy temu

Nie bankrutować tylko dodrukować! Będzie szedł dodruk aż inflacja zje złe długi, a społeczeństwu powie się że to po to by uniknąć ogromnej, wielkiej, na niespotykaną skalę, druzgoczącej recesji. Scenariusz alternatywny: będzie wojna, a tam się niejako drukuje z przymusu. Tak czy siak skończy się jak po II WS w USA stopy praktycznie na zero, dług zjechał ze 120% pkb do jakichś 60%…

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  0xmarcin

Inflacją w ostatnich latach jest na najwyższych poziomach od lat a długi państw nie maleją. Niska cena długu ( niskie stopy [procentowe] spowodowała tańsze zadłużanie się państw ale dług się ROLUJE co oznacza, że inflacja podbija koszt zadłużenia tym samym zwiększając zadłużenie.

Blesso
10 miesięcy temu

Wiek emerytalny w Europie . Dzięki jego obniżeniu przez PiS będziemy BIEDAKAMI na emeryturze. [ Mężczyźni Kobiety ] Albania 65 ; 60 Austria 65 ;60 ( od 2024 – kobiety 65) Belgia 67 ;67 Bośnia i Hercegowina 65 ;65 Bułgaria 65 ; 65 Chorwacja 67 ; 67 Cypr 65 ; 65 Dania 67 ; 67 Estonia 65 ; 65 Finlandia 65 ; 65 Francja 64 ;;64 Grecja 67 ; 67 Hiszpania 67; 67 Holandia 67 ; 67 Irlandia 68 ; 68 Islandia 67 ;67 Litwa 65 ; 65 Luksemburg 65 ; 65 Łotwa 65 ; 65 Malta 65 ;65 Niemcy… Czytaj więcej »

Stef
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Grę ja niby ma 67 ale jest tyle wyjątków że mało kto przechodzi tak późno na emeryturę.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Stef

Wyjątki nie mają znaczenia w ogólnym rozrachunku. Politycy z w/w państw mają ” jaja” i potrafią ZADBAĆ o państwo i o przyszłość obywateli. W Polsce królował przez 8 ostatnich lat populizm ( „praca aż do śmierci”) i nikt nie powiedział społeczeńśtwu, iż na emeryturze ludzie będą BIEDAKAMI.
Już teraz dofinansowanie do FUS to 40mld zł !

Monika
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Ja tylko przypominam że emerytura jest prawem a nie obowiązkiem. A społeczeństwo ma na tyle rozumu żeby pójść do zusu i zapytać ile dostanie emerytury. Skoro ktoś decyduje się biedować to jego wybór i powinno mu się na niego pozwolić. W dzisiejszych czasach na emeryturę odchodzą w terminie ci którzy mają inny dochód (choćby współmałżonka) albo nie mają siły pracować dalej. Reszta pracuje bo chce lub musi. Nie uszczęśliwiajmy nikogo na siłę, bo wiadomo że nie o ludzi tu chodzi a o system.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Monika

Tak ! Chodzi o ludzi ale niestety Polacy nie mają kompletnie wiedzy na temat działania systemu emerytalnego ani nawet tego, w jaki sposób waloryzowane są ich składki. Pisze Pani o tym by „zapytać ZUS o wysokość świadczenia”? LOL . Z moich znajomych nikt NIE WIE , że istnieje coś takiego jak kalkulator emerytalny dostępny na stronie ZUS ( PUE) i z którego można skorzystać w dosłownie 15 sek uzyskując dane na temat stanu środków na koncie czy subkoncie w ZUS. Wielu Palaków nie wie czy sa w OFE czy nie a już szczytem ignoranctwa ekonomicznego jest brak wiedzy o dziedziczeniu… Czytaj więcej »

Monika
10 miesięcy temu
Reply to  Blesso

Wiem bo mieszkam w tych rejonach. Co do PUE to trzeba je założyć żeby sobie w nim grzebać. Ludziom to niepotrzebne więc idą do zusu. Szczerze mówiąc, nie znam osoby która by nie poszła w momencie zbliżania się do emerytury. A obecnie pracuję w dużym zakładzie, ok. 1000 osób. W moich wcześniejszych zakładach o różnej wielkości też ludzie zaczynali od wizyty w zusie. I większość z nich podejmowała decyzję o emeryturze na podstawie tego czego się dowiedzieli. Ludzie dzisiaj naprawdę plinują swoich spraw. Statystyki zusowskie zaś są tyle warte co statystyki gusu.

Blesso
10 miesięcy temu
Reply to  Monika

PUE nie trzeba zakładać – loguje się do niego przez profil zaufany. Ludzie NIE MAJĄ POJĘCIA o system ie emerytalnym oraz o tym co ich czeka po osiągniećiu 60/65 lat. W ZUS nie można się dowiedzizeć niczego innego co można zyskać w PUE gdyż by dokładnie wyliczyć swoje świadczenie trzeba złożyć wszystkie dokumenty , których np ZUS nie ma w swoich archiwach ( i nie musi ich mieć). Dlatego Pani znajomi odcodzili z kwitkiem a nie z pełnią wiedzy o świadczeniu. Kalkulator emerytalny w PUE równiez pokazuje hipotetyczną emeryturę ale daje pogląd na temat zgromadzonych środków na koncie i subkoncie… Czytaj więcej »

Davidoff
10 miesięcy temu
Reply to  Monika

„A społeczeństwo ma na tyle rozumu żeby pójść do zusu i zapytać ile dostanie emerytury. Skoro ktoś decyduje się biedować” Słodkie czasy gdy też miałem 13 lat tak jak ty, też tak myślałem. Niestety rzeczywistość jest taka, że ktoś pójdzie po emeryturę, a potem nastąpi najmniejsza zmiana na rynku (choćby inflacja o 1p.p. odbiegnie od zakładanej) i się zacznie jojczenie, że to nie jego wina że czasy się zmieniły i te pieniądze już nie starczają i skąd on miał wiedzieć, i znowu przyjdą jacyś populiści którzy powiedzą „byliście nieodpowiedzialni, leniwi i biedni na wasze własne życzenie? Nie bój nic daj… Czytaj więcej »

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu

social-facebook social-feed social-google social-twitter social-instagram social-youtube social-linkedin social-rss top-search top-menu contrast close letter