Wreszcie to zrobili! „Inteligentna” skarbonka dla dziecka. Rozpozna pieniądze i… połączy się z kontem

Wreszcie to zrobili! „Inteligentna” skarbonka dla dziecka. Rozpozna pieniądze i… połączy się z kontem
Niedługo ruszy kolejna nowinka w aplikacji HAIZ. Otóż klienci będą mogli zamówić HaizBox, czyli interktywną skarbonkę „połączoną” z kontem bankowym

 

Niewiele mamy w Polsce bankowych pomysłów na finansowe „wychowywanie” najmłodszych klientów. Większość banków ma w ofercie konta studenckie (z reguły oferujące brak prowizji za podstawowe usługi, ale rzadko wychodzące naprzeciw innym potrzebom żaków), sporo banków oferuje też konta młodzieżowe (dla użytkowników powyżej 13. lat). Ale do uczniów podstawówek przemawia niemal wyłącznie PKO BP (ma w ofercie „Konto Pierwsze” i Szkolne Kasy Oszczędności) oraz niektóre banki spółdzielcze (też SKO).

Zobacz również:

Ciekawy pomysł na przyciąganie najmłodszych użytkowników usług finansowych funkcjonuje w grupie Alior Banku. Nie jest tak szeroko reklamowany jak pożyczki gotówkowe i konta ROR, ale „dzieciaci” klienci Aliora powinni się nim zainteresować, bo ułatwia zarządzanie rodzinnymi finansami (choćby przez pryzmat kieszonkowego, ale nie tylko).

Czytaj też: Nest Bank kusi rodziny. Im więcej masz dzieci, tym więcej dostaniesz oprocentowania na depozycie

Czytaj też: Jak wycisnąć siódme poty z kasy na dziecko?

Myślę oczywiście o aplikacji HAIZ, która jest połączeniem komunikatora finansowego i aplikacji bankowej dostępnej dla małoletnich uzytkowników i przystosowanej do ich potrzeb. Poza klasycznymi funkcjami bankowymi (konto osobiste i oszczędnościowe HAIZ, którego operatorem jest Alior, możliwość przypięcia aliorowej karty płatniczej oraz opcja płacenia zbliżeniowego telefonem) jest kilka ciekawostek.

Najlepszy jest czat finansowy, który pozwala przelewać kasę między użytkownikami HAIZ poprzez wpisanie kwoty w okienku czatu (kasę otrzyma osoba, z którą czatujemy, musimy tylko – klikając odpowiednią ikonkę – przejść w tryb finansowy czatu). To jest absolutny hit: ekosystem, wewnątrz którego kasa krąży naprościej jak to tylko możliwe. W podobny sposób działa rodzielanie rachunków i płatności grupowe.

Inne rzeczy są też przyjemne, choć już mniej rewolucyjne: można łątwo definiować cele oszczędzania, wpłacać pieniądze i patrzeć jak rosną oszczędności związane z danym zadaniem. Można definiować limity wydatków (niestety nie ma funkcji budżetowania, a bardzo by się przydała), jest czat-bot, z którym można uciąć sobie pogawędkę, jest i program rabatowy i możliwość kupowania doładowań telefonów oraz do gier online.

Do tego twórcy HAIZ – pomysłodawcą jest fintechowiec Tomasz Janas, który „sprzedał” koncept byłemu prezesowi Aliora  Wojciechowi Sobierajowi – dołożyli jeszcze warstwę „kontrolną”, czyli możliwość udostępnienia aplikacji oseskowi (zła wiadomość: żeby utworzyć „subkonto” dla dziecka trzeba pójść z nim oraz z aktem jego urodzenia do banku – w XXI wieku taki tryb procedowania to porażka), monitorowania jej, nakładania limitów transakcji, akceptowania przelewów przekraczających limity oraz definiowania „oszczędnościowych” wyzwań dla dziecka.

Nie licząc takich „drobiazgów”, jak przelewy za pośrednictwem czatu, zakupy online w aplikacji i płatności mobilne aplikacja HAIZ mogłaby przypominać PKO-wskie „Konto Pierwsze”. Ale niedługo wejdzie kolejna nowinka. Bardzo ciekawa. Otóż HAIZ będzie wydawał swoim klientom… HaizBox, czyli skarbonkę „połączoną” z kontem bankowym.

Ma to być pomysł „dotykalną” zabawę w oszczędzanie. HaizBox będzie bowiem identyfikował wrzucane do niego pieniądze i wyświetlał je na wyświetlaczu umieszczonym obok. Poza tym będzie łączył się z aplikacją HAIZ i przekazywał jej informację o tym ile pieniędzy jest w środku. Dzięki temu posiadacz skarbonki będzie mógł na jednym ekranie „połączyć” swoje fizyczne oszczędności w formie monet z wirtualnymi, czyli na koncie bankowym.

Ten pomysł bardzo mi się podoba. Po raz pierwszy usłyszałem o nim kilka miesięcy temu jako o pomyśle, który krążył po korytarzach Aliora. Teraz okazuje się, że zostanie wmontowany w kosystem HAIZ. Takie „dotykalne” oszczędzanie połączone z aplikacją mobilną to koncept, który pomoże przybliżyć nowoczesną bankowość młodym ludziom.

I nie tylko młodym, bo w skarpetach, bieliźniarkach i pod poduchą chowamy mnóstwo pieniędzy, w przypadku których chcielibyśmy zachować „dotykalność”. HaizBox jest pomysłem, który łączy „dotykalność” oszczędności z ich blokowaniem na przyszłe wydatki. HaizBox to może być idealny pomysł na Pierwszą Komunię albo z innej okazji – ładniejszy, niż koperta i bardziej skłaniający do oszczędzania.

HaizBox będzie można prawdopodobnie opróżnić tylko w banku i potem wypłacić z konta pieniądze w nim zgromadzone np. za pomocą bankomatu. Szczegółów nie znam, natomiast z całą pewnością będzie to jeden z najciekawszych gadżetów, które ostatnio pojawiły się w bankach. I kto wie, czy nie będzie to też silny argument dla rodziców, by przenieść konto do Aliora. Nie jest to „łatwy” w obyciu bank, ale linia produktów pod nazwą HAIZ na pewno jest jego jasną stroną.

Tutaj więcej: o pomyśle na HaizBox i innych usługach HAIZ

Czytaj też: Rusza Bancovo, pośrednik finansowy jakiego jeszcze nie było. Od Aliora

Aplikację HAIZ mogą ściągnąć ze sklepu mobilnego (Google Play lub AppStore) i wygodnie aktywować online wyłącznie klienci Alior Banku. Wystarczy w tym celu ściągnąć aplikację, podać adres e-mail i numer telefonu oraz kilka danych identyfikujących klienta Aliora. Kto nie ma konta w „banku z melonikiem” będzie musiał odwiedzić jeden z oddziałów.

zdjęcia: kadry z reklamy HAIZ

 

Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Archideus
6 lat temu

” (…) trzeba pójść z nim oraz z aktem jego urodzenia do banku ”
Akt urodzenia to jeszcze jakoś da się lepiej czy gorzej uzasadnić, ale z samym dzieckiem ? Na pewno ? Po co ? Żeby je też przy okazji zgrillować, a nuż złapie jakiś kredycik czy pożyczkę przy okienku jak gumę przy kasie w markecie i namówi rodzica 🙂 ? Jak znam życie to akt urodzenia będą chcieli skserować, mam nadzieję, że już dzieciaka kserować nie będą chcieli.

Wuuuuu
6 lat temu

A nie łatwiej na ojcowym czy matczynym koncie otworzyć dzieciakowi rachunek plus kartę i koniec zachodu?

Arek
6 lat temu

Komunikat ze strony Aliora:
„13 lipca 2018 r. rachunek został wycofany z oferty banku”

Arkadiusz
6 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A już zacząłem się zastanawiać nad założeniem konta swojemu dziecku

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu