10 marca 2022

Setki tysięcy uchodźców w polskich miastach. Dworce i hale pękają w szwach. Gdzie powinni zamieszkać? Co powinni mieć za darmo? I kto ma za to płacić?

Setki tysięcy uchodźców w polskich miastach. Dworce i hale pękają w szwach. Gdzie powinni zamieszkać? Co powinni mieć za darmo? I kto ma za to płacić?

Największa w historii liczba uchodźców w polskich miastach. Dworce i hale pękają w szwach. Gdzie powinni zamieszkać? Co powinni mieć za darmo? I kto ma za to płacić? Czy rząd powinien zapewnić uchodźcom utrzymanie przez jakiś czas? Jak mógłby wyglądać system, który zachęciłby właścicieli mieszkań do wynajmowania ich uchodźcom? A może warto uruchomić program „mieszkanie za opiekę” i zaktywizować polską wieś? Co zrobić, żeby na koniec pomaganie uchodźcom – wiążące się z wysokimi kosztami – przyniosło korzyść polskiej gospodarce?

Jak podaje Straż Graniczna, od dnia agresji Rosji na Ukrainę do 9 marca do Polski wjechało już ponad 1,3 mln uchodźców. O ile w pierwszych dniach sytuacja była pod kontrolą (mieliśmy wręcz nadpodaż pomocy, o której pisałem w tym artykule), to teraz z każdym dniem staje się coraz bardziej dramatyczna. Punkty recepcyjne przy granicach, punkty przesiadkowe w dużych miastach (dworce kolejowe i autobusowe) pękają w szwach.

Zobacz również:

Jak mówią przedstawiciele organizacji charytatywnych, chaos udaje się jeszcze jako tako opanować dzięki mobilizacji „zwykłych” Polaków. Można odnieść wrażenie, że rząd poległ w obliczu katastrofy humanitarnej. Jak ktoś nie wierzy, niech pojedzie choćby na Dworzec Centralny w Warszawie. Albo do warszawskiej hali Torwar.

Setki tysięcy uchodźców w miastach. A polski podatnik… zaniepokojony

Grupę kilkuset tysięcy uchodźców, która przekraczała granicę w pierwszych dniach wojny, stanowiły głównie kobiety i dzieci mające bliskich w Polsce. Dach nad głową mieli więc zapewniony. Dziś mieszkanie – choćby tylko na miesiąc czy dwa – to „towar” mocno deficytowy. Do Polski trafiają ludzie bez żadnego planu. I często bez żadnych pieniędzy. Śpią w halach dworcowych, żywią się tym, co dostarczą wolontariusze. Nawet hrywien na złote nie mogą wymienić, bo kantory nie przyjmują ukraińskiej waluty. Co z nimi zrobić? I – równie istotne – kto powinien za to zapłacić?

Rząd już zapewnił, że na podstawie dokumentu o przekroczeniu granicy uchodźcy będą mieli takie same prawa jak obywatele Polski przez półtora roku (dostaną w tym celu m.in. numer PESEL). I od razu pojawiły się pytania, czy to fair, że uchodźcy mają mieć w Polsce wszystko za darmo – leczenie w placówkach NFZ, świadczenie 500+, dostęp do publicznych szkół (mają być tworzone specjalne klasy, choć nie wiadomo gdzie, bo szkoły nie są z gumy), bilety na pociągi PKP i autobusy komunikacji miejskiej.

„A za to wszystko zapłacę ja, polski podatnik, od którego ZUS zdziera 1800 zł niezależnie od tego, czy mam zyski czy nie” – piszą internauci. Wiele osób obawia się, że pojawienie się kilku milionów nowych świadczeniobiorców – którzy nie dołożą się do finansowania szkół i szpitali – sparaliżuje usługi publiczne. Nawet jeśli Unia Europejska i USA przekażą pieniądze, to dodatkowych lekarzy się za nie nie „sklonuje”.

Uchodźców za darmo chcą obsługiwać też prywatne firmy m.in. medyczne – takie jak LuxMed czy Centrum Damiana, jak również firmy transportowe takie jak Uber (darmowy przejazd z granicy) czy BlaBlaCar. Tyle że nie rozwiązano problemu, gdzie mają mieszkać. W krajach mierzących się z wielkimi falami migracji powstają specjalne obozy albo miasteczka kontenerowe. Polski rząd ogłosił, że nie ma potrzeby tworzenia w Polsce obozów dla uchodźców.

Uchodźcy teoretycznie mogą się stać dla Polski „inwestycją”. Bezrobocie u nas jest minimalne, więc o pracę łatwo. Jeśli obfita pomoc – jasne, częściowo na koszt podatnika (oby nie tylko polskiego) – nie będzie trwała zbyt długo i pomoże tym ludziom stanąć na nogi, to ta „inwestycja” zwróci się w podatkach i składkach na ZUS, które Ukraińcy zapłacą, finansując wypłaty dla polskich emerytów.

Z naszych subiektywnych rozmów z Ukraińcami i osobami, które im pomagają, wynika, że większość z nich chce możliwie szybko wracać do siebie. Kto będzie chciał zostać? Skala pomocy dla tych ludzi zależeć powinna od ich sytuacji. Kłopot w tym, że polski rząd nie zbiera informacji o tych ludziach – nie wiemy czy ktoś uciekł z Mariupola i nie ma do czego wracać czy spod Lwowa, gdzie jest i – miejmy nadzieję, że będzie – spokojnie.

Z całą pewnością, utrzymując nieformalne „obozy przejściowe” na dworcach i w halach targowych, nie pomożemy polskiej gospodarce. Jak zapewnić dodatkowe miejsca schronienia dla uchodźców i jednocześnie zmotywować tych, którzy wiążą przyszłość z Polską, do aktywności na chwałę polskiego PKB? Mam trzy „systemowe” pomysły.

Przeczytaj też: Milion uchodźców w Polsce potrzebuje planu. I ludzie, którzy im pomagają – też. To nie organizacja obozu harcerskiego. Nie wystarczy szybka zrzutka narodowa

Jak zachęcić właścicieli mieszkań, żeby wynajmowali lokale uchodźcom?

Pierwszy opiera się na wykorzystaniu potencjału mieszkań na wynajem. Wielu właścicieli w geście solidarności z Ukraińcami wynajmuje mieszkania za darmo. Ale nie oszukujemy się – taki stan nie może trwać wiecznie. Mieszkania na wynajem są często kredytowane, ich utrzymanie kosztuje. Chodzi o czynsz oraz media. To oczywiste, że właściciel wolałby udostępnić swoje mieszkanie na warunkach komercyjnych.

Czy można stworzyć system, który zachęciłby właścicieli mieszkań do ich najmu napływającym uchodźcom? Zarysowałem plan Jackowi Kusiakowi, współzałożycielowi i prezesowi Stowarzyszenia Mieszkanicznik. To społeczność zrzeszająca blisko 20 000 członków i sympatyków – to osoby wynajmujące mieszkania.

Pomysł polega na stworzeniu funduszu, z którego środki pokrywałyby część kosztów najmu. Jak wiecie, rząd obiecał osobom, które przyjmą pod swój dach uchodźców, 40 zł „na głowę” dziennie przez dwa miesiące. To pieniądze na zakup żywności, lekarstw, ubrań czy na dopłatę do rachunków. To daje 1200 zł miesięcznie. Po te pieniądze – zakłada mój plan – mogliby też sięgnąć właściciele mieszkań, którzy wynajmą je osobom, które wjechały do Polski po 23 lutego.

„Wynajmujący mieszkanie dostałby dwa razy po 1200 zł i musiałby po takiej cenie wynajmować mieszkanie przez dwa miesiące”

– mówi Jacek Kusiak. Ale co później? Musiałby powstać fundusz, z którego refundowana byłaby np. połowa najmu. Połowę płaciłby uchodźca, a druga pochodziłaby z funduszu. Skąd pieniądze? Mogą pochodzić z trzech źródeł: budżetu państwa, ze środków, które Unia Europejska przekazuje Polsce na walkę z kryzysem migracyjnym, oraz ze zbiórek finansowych – czyli z tego, co wpłaci ta część społeczeństwa, która uzna, że chce pomagać uchodźcom.

Teoretycznie – gdyby Naród wyraził zgodę – rząd mógłby dorzucić ulgę podatkową dla osób, które dają dach nad głowę uchodźcom z Ukrainy. Przypomnę tylko, że w ramach zmian zaserwowanych przez „Polski ład” właściciel mieszkania płaci ryczałtową stawkę 8,5%. Nie ma już możliwości odliczenia kosztów związanych z eksploatacją mieszkania, czyli np. remontu czy wymiany sprzętu AGD.

„Gdyby taki system miał powstać, należałoby określić, przez jaki okres taki najem byłby dotowany przez fundusz. Właściciel mieszkania, jeśli miałby gwarancję, że jego mieszkanie będzie wynajęte przez określony czas, mógłby obniżyć koszt najmu np. o 10% w porównaniu z ceną rynkową”

– mówi Jacek Kusiak. Ale dodaje, że wszelkie formalności powinny być ograniczone do minimum. Wniosek o dopłatę powinien zostać złożony np. raz na kwartał, a pieniądze wypłacone z góry za kilka miesięcy. W innym razie – mówi mój rozmówca – skutecznie odstraszymy wynajmujących od chęci wsparcia.

„W normalnych warunkach to potencjalny najemca przychodzi do właściciela mieszkania. Tu role by się odwróciły. Wynajmowanie mieszkania w ramach takiego systemu wymagać będzie więcej zaangażowania ze strony właściciela. Jeśli formalności go przerosną, szybko się zniechęci”.

Mankamentem tego rozwiązania jest niestety kurczący się zasób mieszkań na wynajem. Jak mówi Jacek Kusiak, w Rzeszowie właściwie nie ma już dostępnych mieszkań, a za chwilę podobna sytuacja będzie miała miejsce w Lublinie. Poza tym polskie rodziny, które mieszkają w wynajętych mieszkaniach i płacą komercyjne stawki, mogłyby protestować, że dopłaca się do czynszu komuś innemu, a im nie. Pamiętajmy przy tym, że mamy do czynienia z niecodziennym kryzysem.

Przeczytaj też: Choć w polskie domy nie trafiają rakiety wroga, to wojna w Ukrainie już promieniuje na nasz rynek nieruchomości. Jak się zmienia?

Mieszkanie za opiekę, czyli Ukraińcy w domach osób starszych

Drugi pomysł na znalezienie dachu nad głową Ukraińcom mógłby jednocześnie częściowo rozwiązać inny problem, z którym borykamy się w Polsce, a mianowicie ze starzeniem się polskiego społeczeństwa. Witek, tata mojej dobrej znajomej, kilka lat temu przypadkowo wziął pod swój dach Ukrainkę. Wcześniej mieszkał sam w trzypokojowym mieszkaniu. Oksana zajęła jeden pokój. Zarabia, sprzątając. U Witka mieszka za darmo.

„Ważne, że mam z kim porozmawiać. Mam do niej pełne zaufanie. Oksana czasem posprząta, ugotuje, zrobi zakupy. Chce robić więcej wokół mnie, niż potrzebuję, więc czasem z powodu jej dobroci dochodzi wręcz do kłótni między nami. Jedyną konkretną rzeczą, na jaką się umówiliśmy, to prasowanie moich koszul – czynności, której serdecznie nie znoszę”

– śmieje się Witek. Uważa, że pomysł z przyjmowaniem uchodźców pod swój dach przez osoby starsze jest wart rozpropagowania. Zajrzałem do raportu fundacji „Szlachetna Paczka” na temat problemu tzw. singularyzacji, czyli rosnącego w Polsce odsetka osób mieszkających samotnie. Z raportu wynika, że co trzeci Polak po 75. roku życia mieszka samotnie, a wdowieństwo dotyka głównie kobiety. U ponad 40% osób po 85. roku życia obserwuje się objawy depresji, której jednym z głównych źródeł jest właśnie samotność.

Część osób starszych potrzebuje całodobowej opieki, inni są samowystarczalni, ale doskwiera im samotność. Rzecz jasna, nie każdy senior jest gotowy, by wpuścić do swojego domu obcą osobę, a w dodatku obcokrajowca. Myślę jednak, że w obecnej sytuacji warto o tym pomyśle poważnie zacząć dyskutować.

Skojarzenie seniora z uchodźcą należy ubrać w systemowe ramy. Ktoś musi nad tym czuwać, np. pracownicy opieki społecznej, bo trzeba najpierw sprawdzić, czy dana osoba nadaje się do opieki nad osobą starszą. Coś do powiedzenia powinna mieć też rodzina seniora. Zasady współżycia powinny być spisane w formie umowy i co jakiś czas – pod okiem pracownika pomocy społecznej lub fundacji – należałoby sprawdzać, czy wszystko jest w porządku. Można by też określić okres próbny, bo różnie może być. Między współlokatorami może po prostu zabraknąć „chemii”.

Witek wspomniał mi o barierze językowej. Ale czy to faktycznie problem? Językowi polskiemu bliżej do ukraińskiego niż np. do niemieckiego. Myślę, że w prostych sprawach można się dogadać. Pamiętam z czasów podstawówki jak rodzice mojego kolegi w ramach wymiany międzyparafialnej gościli u siebie przez kilka dni dwóch Francuzów. Tata kolegi, choć nie znał ani jednego słowa po francusku, świetnie dogadywał się z nimi… pismem obrazkowym. Poza tym bariera językowa to problem tylko na pierwsze tygodnie czy miesiące.

Kłopot w tym, że wśród uchodźców jest sporo osób w podeszłym wieku, które same potrzebują (lub będą potrzebowały, o ile zostaną w Polsce) opieki. No i jest bardzo dużo rodzin wieloosobowych, np. dziewczyna z dwójką dzieci i swoją mamą w podeszłym wieku. Te rodziny nie chcą być rozdzielane, a pomysł „mieszkanie za opiekę” by takie rozdzielenie w wielu sytuacjach wymuszał.

Przeczytaj też: Kredyt na mieszkanie? To będzie luksus. Duża podwyżka stóp procentowych i nowe wytyczne KNF kontra kredytowe marzenia. Czy to nie przesada?

Mieszkania dla uchodźców na polskiej wsi?

A trzeci pomysł? Kiedy zbliżała się wojna na Ukrainie, wojewodowie zarządzili, by wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast sporządzili listę miejsc, do których mogliby trafić uchodźcy. Poprosiłem Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji o statystyki na ten temat, a więc ile takich miejsc przygotowano z podziałem na województwa. W odpowiedzi zamiast cyferek dostałem pochwalnego e-maila o tym, jak polskie służby świetnie radzą sobie z kryzysem migracyjnym. Prosiłem o te dane, żeby sprawdzić, w jakim stopniu do przyjmowania uchodźców przygotowana jest polska wieś. Rozmawiałem z ciocią, która mieszka pod Rzeszowem. Ciocia mówi, że uchodźcy za cel obierają sobie duże miasta, wsie omijają.

Ale czy faktycznie tak jest? Może omijają wsie, bo tam nikt nie wie o tym, że też może przyjąć uchodźców pod swój dach? Na wsiach też wielu ludzi żyje samotnie, a pracy jest więcej. Ciepło nie przychodzi z ciepłowni, trzeba napalić w piecu.

Na wsiach jest też sporo nieużywanych nieruchomości np. kościelnych. Jakieś nieczynne seminaria duchowne, sale katechetyczne… Lokalni włodarze mogliby na miejscu organizować wsparcie dla uchodźców na wsiach. Ale oczywiście potrzebny byłby system – także system informatyczny – który by w tym pomógł. Koordynatorzy z miast, które pękają w szwach musieliby wiedzieć, gdzie i jaką liczbę uchodźców można przysłać.

Ulgi podatkowe dla pomagających i zerowy VAT

Organizacje pozarządowe zarzucają rządowi, że większość pomocy zrzucił właśnie na nie i spontaniczne działania Polaków. Jednym z systemowych rozwiązań musi być wprowadzenie pakietu ulg podatkowych dla przedsiębiorców, organizacji humanitarnych i zwykłych Polaków, którzy pomagają finansowo uchodźcom. Rząd zapowiedział już, że towary i usługi przekazywane na cele humanitarne będą stanowić dla przedsiębiorcy koszt uzyskania przychodu, co oznaczać będzie, że firma zapłaci niższy podatek. W jaki inny sposób państwo mogłoby zachęcić firmy i Polaków do pomagania uchodźcom? Rozmawiałem o tym z Przemysławem Pruszyńskim z Konfederacji Lewiatan.

Pruszyński wymienia zmiany w rozliczaniu podatku VAT i darowizn oraz odświeżenie niektórych rozwiązań podatkowych, które obowiązywały w ramach przepisów antycovidowych. Jednym z pomysłów jest obniżenie stawki VAT do 0% na wszystkie towary, które są przekazywane na rzecz instytucji, które zajmują się pomocą dla ofiar wojny.

„Jakie to miałyby być instytucje, można się jeszcze zastanowić, ale takie zasady powinny objąć np. organizacje pożytku publicznego, stowarzyszenia i fundacje, jednostki samorządu terytorialnego czy Agencję Rezerw Materiałowych. Podobne przepisy działały w ramach przepisów antycovidowych”

– mówi Pruszyński. W przeciwnym razie dojdzie do takiej sytuacji, że gdy przedsiębiorca przekaże nieodpłatnie dary, będzie musiał od nich odprowadzić podatek VAT. A to będzie istotnie zniechęcało do tego, by taką pomoc przekazywać. Taką zmianę będzie można wprowadzić na podstawie rozporządzenia do ustawy o podatku VAT w sprawie wysokości podatku na niektóre towary.

Drugi postulat w zakresie VAT-u nawet nie wymaga zmiany przepisów, a raczej wydania wiążącej interpretacji ze strony Ministerstwa Finansów. Chodzi o potwierdzenie, że gdy świadczymy jakąś usługę nieodpłatnie na rzecz osób potrzebujących, to w takim wypadku też nie nalicza się podatku VAT.

Przeczytaj też: Czy powinniśmy zabrać Rosjanom iPhone’y, coca-colę i burgery z McDonald’s? Ile zachodni biznes straciłby na opuszczeniu rosyjskiego rynku?

Darowizny na rzecz ofiar wojny bez limitu?

Jedna z propozycji polega na zmianie sposobu rozliczenia darowizn przez osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej. Dziś jest tak, że osoby, które przekazują darowizny na rzecz organizacji pożytku publicznego, mogą ją odliczyć od podstawy opodatkowania przy rozliczeniu PIT. Limit odliczenia wynosi 6% dochodu, a w przypadku osób prawnych, czyli spółek – 10% dochodu.

„Naszym zdaniem, warto rozszerzyć możliwość odliczenia darowizn przekazywanych wszystkim organizacjom organizującym pomoc, w tym także ukraińskim, a nie tylko tym, które mają status organizacji pożytku publicznego. Warto rozważyć, aby w limicie odliczeń nie uwzględniać tych na rzecz wsparcia ofiar wojny”

– mówi Pruszyński. Jego zdaniem, powinniśmy też skopiować rozwiązanie, które funkcjonowało w ramach przepisów antycovidowych. Chodzi o to, by przekazując np. 100 zł, można było odliczyć od podstawy opodatkowania większą kwotę niż faktycznie przekazana, np. 150 czy 200 zł. Przy 17-proc. skali podatkowej z przekazanych 100 zł można odzyskać 17 zł. Gdyby odliczenie wynosiło 200 zł, darczyńca odzyskałby 34 zł. Na stole jest też pomysł zwolnienia z podatku w przypadku nieodpłatnych świadczeń przekazywanych uchodźcom.

„Jeśli przekazujemy komuś nieodpłatnie np. mieszkanie, to nawet jeśli ta osoba nam nie płaci, to ona uzyskuje tzw. nieodpłatne świadczenie. Od wartości rynkowej, jaką musiałby zapłacić za to mieszkanie, musi naliczyć przychód i zapłacić od niego podatek. Wskazane jest więc, by uchodźcy nie ponosili tego kosztu”

– tłumaczy ekspert Konfederacji Lewiatan. Czy waszym zdaniem do tej listy warto dodać inne podatkowe rozwiązania, które zachęcą do systematycznego wsparcia uchodźców?

Czy pomoc dla uchodźców powinna oznaczać niższe podatki? I co państwo powinno oferować uchodźcom (na nasz koszt)?

Co sądzicie o tych pomysłach? Zapraszam do konstruktywniej dyskusji i dzielenia się swoimi pomysłami. Rządzący cierpią niestety na brak pomysłowości w tym zakresie, więc powinniśmy im w tym pomóc. Jak pomagać uchodźcom i jaka powinna być skala tej pomocy? Czy pomaganie powinno wiązać się z korzyściami podatkowymi?

Czy – Waszym zdaniem – powinniśmy ułatwiać uchodźcom z Ukrainy urządzenie się u nas (a więc, siłą rzeczy, finansować im przez jakiś czas część kosztów mieszkania albo zapewnić choćby pobyt w kontenerach mieszkalnych), czy raczej ich do tego zniechęcać (nie oferując nic poza miejscem w hali dworca i kubkiem ciepłej herbaty)? Oferować im przez jakiś czas bezpłatny transport oraz naukę i leczenie na koszt polskiego podatnika czy nie? Żądać od Unii Europejskiej, żeby część uchodźców relokowała do innych krajów czy nie?

Subscribe
Powiadom o
148 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Małgorzata
2 lat temu

Przyjmując do swojego mieszkania uchodźców ryzykuję, że mieszkanie stracę. Jak zawrzeć umowę i na jaki okres. W przypadku rodaków jest to proste. Jak to zrobić w przypadku Ukraińców, kiedy nie wiadomo, kiedy lokator będzie mógł się wyprowadzić z mieszkania. Tu nie chodzi o nawet o pieniądze w tak krytycznej sytuacji. Wydaje mi się, że uchodźcy mogliby być lokowani w ośrodkach wczasowych, małych hotelach, a za ich pobyt państwo byłoby zobowiązane do płacenia właścicielom tych obiektów. Ukraińcy mogliby ponosić część opłat, gdyby mieli pracę. Popieram pomysł wciągnięcia na listę fundacji, które nie są fundacjami pożytku publicznego tych, na które przekazujemy datki… Czytaj więcej »

jsc
2 lat temu
Reply to  Małgorzata

(…)Wydaje mi się, że uchodźcy mogliby być lokowani w ośrodkach wczasowych, małych hotelach, a za ich pobyt państwo byłoby zobowiązane do płacenia właścicielom tych obiektów.(…)
Coś w tym jest… w mniej turystycznie atrakcyjnych miejscach mogliby siedzieć i do czerwca.

Mag
2 lat temu
Reply to  jsc

W strefie objętej stanem specjalnych stoi teraz sporo pustych hoteli i agroturystyk. Część ludzi chętnie dałaby uchodźcom dach nad głową, ale nie mogą.

Admin
2 lat temu
Reply to  Mag

Tylko żaden debil w polskim rządzie nie wpadł na pomysł, żeby tę opcję wykorzystać. Naprawdę rządzą nami ludzie o płaskich czołach i niezbyt lotnym umyśle…

Jakub
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Niech Pan porozmawia z ludźmi, którzy się na taki krok zdecydowali, np. w gminie Puck, już mają wesoło, będą mieli sezon turystyczny jak ta lala

Admin
2 lat temu
Reply to  Jakub

A mogę poprosić o więcej szczegółów?

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale już naprawiają to zapisami w stylu (…)Nie popełnia przestępstwa…(…).

stef
2 lat temu
Reply to  jsc

Tymczasem samorządy się żalą że stawka za migranta była 125 zł a teraz rząd proponuje 40 zł na zień.

Admin
2 lat temu
Reply to  stef

Rządowi się wydaje, że jak rzuci kasę to ma problem z głowy. A tu trzeba pomysłu, organizacji, systemu, współpracy. To w coraz mniejszym stopniu jest kwestia pieniędzy, niestety…

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

DobraZmiana to system klientelistyczny… wielkie mi odkrycie.

Zibi
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Maciej…..Rządowi (M.M.) się wydaje ,że jak dadzą reklamę w TV z C. Norrisem i K.Spacey’em to problem sam się rozwiąże…

Admin
2 lat temu
Reply to  Zibi

W banku to działało 🙂

Przemo
2 lat temu
Reply to  stef

125 to IMO za dużo, 40 za mało. tak pomiędzy, powiedzmy 70 -90 byłoby chyba ok.

Alicja
2 lat temu
Reply to  Małgorzata

Noe stracisz tylko pójdziesz do więzienia. [CENZURA-red]

Qwerty
2 lat temu

Teraz tylko cyk ustawa ze jak masz na chacie Ukraińców to nie możesz przez np rok ich wyprosić, kasa się. Skończy za 3 miechy … i

Piotr
2 lat temu
Reply to  Qwerty

Za PRL było coś takiego jak dokwaterowanie dokwateruje się ustawowo każdemu i problem rozwiązany.A tak na serio jak ktoś może pomóc i ma warunki to jest to bardzo fajne ale na ile można kogoś wziąść tydzień,dwa,miesiąc i co dalej.

stef
2 lat temu
Reply to  Piotr

A tym co mają więcej niż jedno mieszkanie należy je zabrać. żart ale lepiej rządowi nie podpowiadać. ta władza niczym się od PRLu nie różni, więc pomysł z kwaterunkiem lub konfiskata mienia może im wykiełkować .

Admin
2 lat temu
Reply to  stef

Może 🙂

Piotr
2 lat temu
Reply to  stef

Akurat rynek nieruchomości należałoby w jakiś sposób uregulować bo jeżeli 2-3% najbogatszych nadal będzie kolekcjonowało mieszkania to ile byśmy ich nie nabudowali to zawsze będzie ich za mało.

Admin
2 lat temu
Reply to  Piotr

Pewnie należałoby ograniczyć konsolidację nieruchomości poprzez progresywny podatek katastralny – nie powinien uderzać w ludzi mających dwa-trzy mieszkania, ale w takich, którzy mają po 5-10 już tak. Nie jestem fanem takiego regulowania rynku, ale się zgadzam, że trzeba ograniczać konsolidację własności

Doron
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A to niby czemu ? Jeden ma stocznie czy Polsat , inny ma 10 nieruchów .

Doron
2 lat temu
Reply to  Piotr

[CENZURA-red] to dotyczy każdego rynku, słyszałeś o czymś takim jak popyt podaż z?

Doron
2 lat temu
Reply to  stef

Ludzie przecież już jest ! Kara od roku do pięciu. A przypominam ze jak ktoś się wam wpakuje na wiecie niż 48h to nie macie prawa zaliczać mu miru domowego,

Stefan Bandera
2 lat temu
Reply to  Piotr

Dalej dostaniesz wpieprz od Ukrow jak zafikasz. A z nimi żartów nie ma.

jsc
2 lat temu
Reply to  Stefan Bandera

To nie my fikamy do nich tylko kto inny…

Stefan
2 lat temu
Reply to  Qwerty

No przecież już jest, i wiezienie od roku do pięciu, co ciekawe pomysł onuc z konfy.

Michał
2 lat temu

Osobiście byłbym w stanie zaoferować bezpłatne mieszkanie na 6 miesięcy (czynsz, media, najem). Tylko co potem, jeżeli uchodźca nie znajdzie pracy i nie będzie w stanie zapłacić nawet czynszu i opłat za media. Gdzie wróci. Na dworzec. Z trójką małych dzieci na przykład. Państwo musi coś zagwarantować, a nie tak jak miasto Warszawa w tej chwili, gdzie daje się do podpisu deklaracje, że miasto nie ponosi żadnej odpowiedzialności za skutki i następstwa korzystania z mieszkania. To odstrasza właścicieli. Wielu ma mieszkania niezamieszkane, choć w pełni wyposażone i stać ich by płacić czynsz, bo boją się wynajmować nawet Polakom.

Mag
2 lat temu
Reply to  Michał

Mam wolne mieszkanie i te same obawy. Chętnie bym je udostępniła potrzebującym i nawet regulowała opłaty, ale wiadomo – ludzie są różni. Co, jeśli źle trafię? Dobrze byłoby mieć jakieś wsparcie od państwa polskiego, bo jak na razie jedzie to wszystko na chęciach i ofiarności ludzi dobrej woli.

Admin
2 lat temu
Reply to  Mag

Bardzo dziękuję za tę deklarację! To potwierdza, że nasza subiektywna diagnoza jest słuszna

Doron
2 lat temu
Reply to  Mag

Na koniec dostaniesz łomot od Ukraińców , bo i czemu nie ?

jsc
2 lat temu
Reply to  Doron

Bo mają do złomotania kogo innego…

Piotr
2 lat temu
Reply to  Michał

Przy tej skali państwo niczego gwarantować nie będzie za chwilę może być kilka razy więcej uchodźców dla tych ludzi nie będzie ani pracy ani dachu nad głową oni muszą być stopniowo relokowani po całej Unii. Na razie mamy słabego PLN dużą inflację wibor za chwilę wystrzeli w kosmos a do tego może dojść wysokie bezrobocie+spadające płacę.Nasz rynek pracy jest w stanie wchłonąć raptem około pół miliona uchodźców .

Admin
2 lat temu
Reply to  Piotr

No właśnie o to chodzi – że powinien być plan: a) przechowania ich na krótki termin (nie na dworcach), b) relokowania do różnych krajów. Bo zaczyna się robić niebezpiecznie

Doron
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Czemu nie napisze Pan ze inni ODMAWIAJĄ przyjmowania Ukraińców ? MP Niemcy.

Admin
2 lat temu
Reply to  Doron

Wydaje mi się, że nie zamknęli granic. A w Wielkiej Brytanii miejsc dla rodzin z Ukrainy jest więcej, niż chętnych, mimo że Brytyjczycy pokrywają koszty transportu

Basia
2 lat temu
Reply to  Michał

Przepraszam A dlaczego polski obywatel ma się martwić o dach nad glowa dla tych ch niby uchodźców? Czesc ludzi pewnie potrzebuje pomocy, Ale czekam na dowody, że skala działań wojennych na Ukrainie usprawiedliwia taka fale emigrantów.Moim zdaniem w dużym stopniu jest to właśnie emigracja zarobkowa.Kto zyw ruszył na zachód.Takiej swobody poruszania się po Europie jeszcze Ukraińcy nie mieli. Z tego co widzę w większości są to młodzi ludzie.. Ciekawe kto tam tak walczy…A ma być ich jeszcze kilka milionów więcej. Tacy to patrioci ??? Czy naprawdę nikt nie widzi że oni też maja swoją propagandę? Wszyscy tak znowu zglupieli że… Czytaj więcej »

Admin
2 lat temu
Reply to  Basia

Basia niech przestanie opowiadać farmazony, tylko a) niech pójdzie do hali Expo albo na Torwar w Warszawie i zobaczy tych „imigrantów zarobkowych”, albo b) niech wraca w podskokach do Moskwy, bo tutaj ruska propaganda nie przejdzie

Doron
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Przerażony podatnik = ruska propaganda.

Doron
2 lat temu
Reply to  Basia

Na Ukrainie zajęte jest przez onuce raptem 15% powierzchni tylko, w większości nie ma działań. To jest zaplanowane działanie relokacji, tylko ślepy tego nie rozumie.

jsc
2 lat temu
Reply to  Doron

Ogłoś od razu, że cała ta wojna to jedna wielka mistyfikacja!!!

Doron
2 lat temu
Reply to  Michał

Miasto ma rację. To nie są nasi obywatele [CENZURA-red] ale twoje prawo – masz prawo dysponować jak chcesz nawet głupio, co to obchodzi Trzaska ???

Dorota
2 lat temu

Jestem emerytką mającą duży dom, przyjęłam pod swój dach rodzinę 5 osobową. Mogłabym przyjąć jeszcze 11 osób, ale mnie na to nie stać. Koszty wody, gazu i energii to, jest ponad 100 zł na osobę. Moja gmina zapewniła tylko suche produkty ze zbiórki. Chleb, jajka mleko mięso i inne produkty świeże są na mojej głowie. Na samym początku wojny zaproponowałam gminie że przyjmę uchodźców w zamian za koszty. Usłyszałam ” chce pani zarabiać?”. Nie, nie chcę zarabiać ale chciałabym zwrot koszt. Rodzina która u mnie mieszka ma 3 malutkich dzieci (3 lata, 5 lat i pół roczku) i są wspaniali.… Czytaj więcej »

Przemo
2 lat temu
Reply to  Dorota

Oczywistym jest, że poza nielicznymi wyjątkami, żaden „Kowalski” sam nie da rady.
UE mogłaby w tej sprawie nieco się spiąć, tylko że my mamy w UE przeperwollone pod każdym względem. Praworządność to jedno, a nasze podejście do kryzysu migracyjnego kilka lat temu to drugie. Tak czy inaczej my ich wpuszczamy, jak nie znajdą miejsca u nas to pojadą dalej, w końcu są w Schengen.
Inną sprawą jest, że te unijne narady, rozmowy, dyskusje, negocjacje w sytuacjach nadzwyczajnych powodują, że po prostu nóż się w kieszeni otwiera.

Doron
2 lat temu
Reply to  Przemo

Co ma Schengen do tego???
W pierwszym kraju maja zostać , takie jest prawo. Już Niemcy maja dyskusje w tv czy ich do mas nie odwozić,

Natka
2 lat temu
Reply to  Dorota

Doskonale Panią rozumiem. Moja mama też jest emerytką i mówi, że przyjęłaby np. kobietę z dziećmi do domu, ale zwyczajnie nie jest w stanie pokryć kosztów utrzymania. Przy obecnych cenach emerytura wystarcza na skromne przeżycie miesiąca, a trzeba mieć jeszcze w głowie odkładanie na zakup opału na kolejną zimę. Takie są realia.

tvh
2 lat temu
Reply to  Dorota

Też znam kilka osób mających domy i mogących przyjąć uchodźców kilku czy wręcz kilkunastu uchodźców ale bojących się o koszty utrzymania które przekraczają ich możliwości. Dodatkowo zadają sobie pytanie: „co będzie po 2 miesiącach, za które ma zapłacić rząd?”, boją się, że zostaną z bezrobotnymi i niemającymi pieniędzy lokatorami oraz wysokimi opłatami za media ( za śmieci, wodę, prąd, ogrzewanie) na które nie będzie ich stać. Sam mam dom otrzymany w spadku, zmieściłbym w nim trochę osób, niestety, stać mnie na jego utrzymanie ale już kilku czy kilkunastu osób mieszkających w nim – nie. Koszty ogrzewania, wody, prądu, gazu do… Czytaj więcej »

Admin
2 lat temu
Reply to  tvh

Dzięki za ten komentarz – dotyka istoty problemu

Jarosław
2 lat temu

Mnie zastanawia czemu najgłośniej krzyczy warszawa chociaż tam trafiło jednak o wiele mniej osób. Jakoś ściana wschodnia nie płacze ato onona są jest na pierwszej linii no ale może nie mają konta na instagramie więc jak tu narzekać.

jsc
2 lat temu
Reply to  Jarosław

Swego czasu najwięcej o islamistach krzyczała… Polska, gdzie z braku laku bito opalonych rodaków.

Paweł
2 lat temu
Reply to  Jarosław

Problem jest taki że Warszawa bierze wszystkich. Poważne problemy powstają tam gdzie są matki z dziećmi i ludzie z Zakaukazia. Podejrzewam, że niebawem coraz śmielej będą się wypowiadać wolontariusze szczególnie Ci z ośrodka w Nadarzynie.

Admin
2 lat temu
Reply to  Paweł

Co konkretnie ma Pan na myśli?

stef
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

prawdopodobnie „różnice kulturowe”. Wśród uciekających 93% stanowią Ukraińcy, są też Azerowie, Ormianie, Gruzini … To są narody waleczne, honorowe. Często jak ktoś im nie zapłaci to dostaje kosę pod żebra.

jsc
2 lat temu
Reply to  stef

Jak dobrze, że… nikt nie straszy Wólką Kosowską.

Małgorzata
2 lat temu
Reply to  Jarosław

Granica jest na pierwszej linii, ale uchodźcy przebywają tam bardzo krótko. W Warszawie muszą zamieszkać ci, którzy jadą dalej do innych miast lub krajów. Czasem muszą czekać na wizę, a czasem na pociąg lub samolot. Gdzieś tych ludzi trzeba przenocować i nakarmić. A to wszystko robią wolontariusze i dobrzy ludzie ( w tym restauratorzy), którzy dostarczają jedzenie. Kilkadziesiąt tysięcy osób jest ulokowanych w prywatnych mieszkaniach. Warszawa jest najbardziej obciążona, ale daje radę dzięki mieszkańcom tego miasta i samorządom (nie mylić z rządem, który sobie przypisuje w sposób bezczelny zasługi).

Admin
2 lat temu
Reply to  Małgorzata

Pełna zgoda

Przemo
2 lat temu
Reply to  Małgorzata

Brak jest odgórnej koordynacji.
Jeżeli uchodźcy chcą zostać w Polsce i liczą na lokal, to niestety ale powinni tracić nieco suwerenności odnośnie wyboru miejscówki.
Ja się zgłosiłem do prowadzonej przez samorząd organizacji oferując na sobotę i niedzielę transport na terenie województwa lub trochę dalej. Od rana do oporu. Zadeklarowałem, że w razie konieczności kupię jakieś dwa poddupki dla dzieci i że pasażerów po drodze nakarmię i napoję, jeśli będą chcieli. Brak odzewu.
W międzyczasie czytam, że z pociągów w relacji Przemyśl – Wrocław w Opolu praktycznie nikt nie wysiada. I to jest istota tego problemu.

Admin
2 lat temu
Reply to  Przemo

Żeby cokolwiek koordynować trzeba mieć horyzonty, wyobraźnię, zdolności analityczne, doświadczenie w zarządzaniu procesami, doświadczenie korporacyjne. A sprawami zajmują się ludzie, którzy zarządzali wodociągami albo organizowali obozy harcerskie. Przy takich rzeczach niestety wychodzi jakość urzędników…

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Przecież od dawna eksperci od prawa do lewa zwracają na problem silosowego zarządzania…

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Zarządzanie wodociągami to jest poważna rzecz. W Opolu wodociągami zarządza tatuś euroosła nijakiego.
Największe osiągnięcie to opublikowanie w ogólnodostępnej paczce materiałów do przetargu na remont sieci pełnych danych właścicieli nieruchomości (w tym wyodrębnionych mieszkań) z pięciu albo sześciu ulic. W sumie kilkaset osób. Wszystko tam było: imię, nazwisko, adres, pesel, numer księgi wieczystej. Brakowało tylko numeru dowodu osobistego.

Admin
2 lat temu
Reply to  Przemo

Nie, no bez jaj. Epickie 😉

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

No ale tak było. Mam ten plik gdzieś w starym laptopie, jak kiedyś odkopię to podeślę.
Żeby było śmieszniej albo strasznie to są wydruki z Urzędu Miasta, z okrągłymi pieczęciami, zeskanowane do pdf`a.
Nie trafiłbym na to (2018 rok), ale jak zaczęli kopać dookoła to ja zacząłem szukać co oni kopią i znalazłem właśnie tą paczuszkę do przetargu.
Podałem to znajomemu z STE Silesia i on to zgłosił do UODO jak organizacja (podmiot prawny) ale nie wiem jak się skończyło.

Last edited 2 lat temu by Przemo
Admin
2 lat temu
Reply to  Przemo

Musiało się skończyć karą finansową i to liczoną w milionach

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Wątpię, proszę pamiętać o tatusiu euroosła nijakiego w fotelu prezesika.

Przemo
2 lat temu
Reply to  Sosna

Dokładnie to. I nie chwaląc się, ja to odkryłem i przekazałem Tomkowi Wolnemu z STE Silesia, a on ruszył ze sprawą dalej już jako stowarzyszenie.

Przemo
2 lat temu
Reply to  Przemo

Jeszcze tu jest o tym

https://opole.wyborcza.pl/opole/7,35086,23489614,spolka-wik-udostepnial-w-sieci-dane-osobowe-mieszkancow-kilku.html

W każdym z tekstów jest niepełna lista ulic objętych tą sprawą, ale to jakby mniej istotne.

Doron
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale od tego byli . A nie od relokacji milionów po Europie w celu realizacji chorych wizji.

Doron
2 lat temu
Reply to  Małgorzata

Jedno dobre ze raz warszawka ma gorzej niż my.

jsc
2 lat temu

(…)Teoretycznie – gdyby Naród wyraził zgodę – rząd mógłby dorzucić ulgę podatkową dla osób, które dają dach nad głowę uchodźcom z Ukrainy.(…)
A kiedy ten Rząd pytał naród o zgodę?

zen
2 lat temu
Reply to  jsc

A dlaczego ja wynajmując mieszkanie poskiej rodzinie w tych ciężkich czasach mam takiej ulgi nie mieć?

pm@wp.pl
2 lat temu

Erdogan za trzymanie fali migrantow z Syrii wydusil od unii 6 mld euro i to pewnie nie koniec. Do Polski wlewa sie fala, czesto nie wiadomo kogo i skad , a co robi ten nierzad ? Nic. A koszty poniesiemy my wszyscy. Zaplacimy inflacja, drozyzna, krachem ekonomicznym, brakiem bezpieczenstwa. Rzad sie sam wyzywi- jak mawial pewien pan. A co ze zwyklymi ludzmi, ktorzy we wlasnym kraju juz staja sie druga kategoria, bo ktos ze wschodu ma wieksze przywileje niz Polak ?

Admin
2 lat temu
Reply to  pm@wp.pl

Tak to jest, jak premier, ministrowie, partia rządząca – cała ta banda harcerzyków – myśli, że znów można działać bez planu. W czasie Covid-19 z tego powodu niepotrzebnie umarło 100 000 ludzi.

Regnard
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Tak swoją drogą… Oczywiście wojna, ta i każda inna, jest zła. Ale tak sobie myślę, nie mógł Gaspadin P. zaatakować, jeśli już, tak półtora roku temu? Nie sposób bowiem nie zauważyć że wraz z atakiem ten straszny wirus pyk i zniknął. Nie ma go. Nikogo nie obchodzi. Nie ma wyszczepiania, procentowego jak nalewki dziadka, kolejnych ostatnich prostych, mutacji o ładnych nazwach które miały nas kłaść jak zboże i tak dalej. No są jeszcze te no… namordniki, ale ludzie mają je w poważaniu.

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Covid? Covida już nie ma. Podobnie jak problemów z polskim burdelem, inflacji i wielu innych problemów. Nie ma. Zniknęły.
Teraz nierząd się chwali sukcesami w pomocy robionej przez okradzionych wcześniej Polaków.

Admin
2 lat temu
Reply to  Przemo

W sumie jedyne co byli w stanie wymyślić do 40 zł dziennie na uchodźcę. „Macie tu pieniążki i coś sobie kupcie”

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Nihil novi… 500+ się kłania.

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

No ale nie da się nakarmić i przespać człowieka za cztery dychy dziennie. Nie żeby zarobić, ale po prostu żeby nie zbankrutować.

Raf
2 lat temu
Reply to  pm@wp.pl

Napisane bardzo delikatnie i dyplomatycznie, ale w 100 % racja. Bardzo dobry komentarz.

Doron
2 lat temu
Reply to  pm@wp.pl

Ważne ze redaktor samczyk się podnieca jakto bezie dobrze. Ze to bez sensu? A kiedy w tym katolandzie coś zrobiono. z sensem?

Marta
2 lat temu
Reply to  pm@wp.pl

Żebyśmy, my Polacy, z takich przywilejów nie musieli korzystać u naszego sąsiada z zachodniej granicy. Uchowaj Boże

Hieronim
2 lat temu

> Teoretycznie – gdyby Naród wyraził zgodę – rząd mógłby dorzucić ulgę podatkową dla osób, które dają dach nad
> głowę uchodźcom z Ukrainy

Panie Redaktorze, znając kreatywność rodaków, z góry można założyć, że na tych samych uchodźców byłaby pobierana ulga przez wiele osób…

Przemo
2 lat temu
Reply to  Hieronim

Dokładnie byłoby tak jak z odstrzałem dzików przez „myśliwych”. Każdy dzik jest obracany, ustawiany, ma robionych wiele fotek i potem robi za trzy albo cztery dziki.
Tylko w przypadku ludzi to się da ogarnąć. No dobra, poniosło mnie. Da się, ale niekoniecznie u nas…

Ralf
2 lat temu

„finansując wypłaty dla polskich emerytów” – nie wiem, czy to przejęzyczenie, czy celowa manipulacja. Nikt nie musi finansować wypłat dla polskich emerytów, bo, na podstawie umowy z państwem polskim, oni te pieniążki już wypracowali, odłożyli i zainwestowali. Przynajmniej w teorii, bo po 20 latach od reformy emerytalnej, tak mocno lobbowanej przez ówczesnego premiera Buzka (podobno profesora!), okazało się, że był to błąd, a po kasie zostały tylko wirtualne zapisy księgowe…

Admin
2 lat temu
Reply to  Ralf

Nie, to nie jest przejęzyczenie. To, na co kto zapracował – to inna sprawa. Pieniądze pochodzą od obecnych podatników

Ralf
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Ale właśnie na tym miała polegać reforma, że ta kasa będzie już odłożona (chociażby w złocie, obligacjach innych, stabilnych państw), po to, żeby w momencie, gdy ilość emerytów przekroczy ilość pracujących można było po nią sięgnąć. Fizycznie, namacalnie. Nie miał to być zapis księgowy, bo, jak to pokazują wydarzenia ostatnich dni, jest on g… wart.

Przemo
2 lat temu
Reply to  Ralf

Nie, Reforma polegała na tym, że pieniądze są odłożone na dyskach twardych lub innych nośnikach. Teraz już po prostu wiadomo, kto ile wpłacił. Wcześniej nawet tego nie wiedziano, stąd zabawa z kapitałem początkowym.
Mamy w Polsce system repartycyjny – pieniądze wpadają i wypadają i jeszcze trzeba z podatków dodawać.
Nie ma jakichkolwiek inwestycji zabezpieczających.
Na pocieszenie: nie tylko my tak mamy.

Jakub
2 lat temu

Przy braku faktycznej możliwości szybkiej eksmisji to właściciele lokali są kamikadze… ale kto bogatemu zabroni

Admin
2 lat temu
Reply to  Jakub

Niektórzy po prostu nie zakładają, że ktoś ich oszuka. Bo sami też nie oszukują

Cassandra
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Tylko pomoc nie może opierać się na założeniach i nadziejach… Państwo musi np chętnym do wynajmu dać instrumenty do pomocy, ale też do rozliczeń z niesolidnym najemcą czy użytkownikiem.. jeśli na czas covid państwo zawiesiło eksmisje, a lokali socjalnych jest co kot napłakał to nie dziw, że właściciele lokali boją się oddać swój lokal komukolwiek na dłuższy czas bo a nóż po pół roku ten ktoś go nie opuści…

Admin
2 lat temu
Reply to  Cassandra

Pełna zgoda

stef
2 lat temu

SOF diagnoza trafna ale jeśli Wojewodzie 13 dni zajęło podjęcie decyzji o postawieniu namiotu na DworcuCentralnym to ile zajmie podjęcie decyzji systemowych.

Mnie zastanawia czy te wszystkie biurowce w Warszawie to deweloperzy udostępnili z dobrego serca/PR, czy może po cichu zostało im coś obiecane.
TEORETYZUJĄC:
20 000 osób po 40 zł/dzień x 30 dni to 24 000 000 miesięcznie. Fajna stawka za hale które od 2 lat nie zorganizowały żadnych targów.

Admin
2 lat temu
Reply to  stef

Zgadza się, dlatego mam pewien stres spowodowany tym, że rządzą nami nieuki, nieudacznicy i amatorzy, których największe przedsięwzięcie w życiu zanim objęli władzę było organizowanie obozu harcerskiego. Przy tak dużym, trudnym, wymagającym planu, informatyki, logistyki i współpracy przedsięwzięciu oni kompletnie nie dają sobie rady. Ba, oni chyba nawet o tym wiedzą, że nie są w stanie tego objąć swoimi małymi rozumkami, bo nawet nie podchodzą do tematu.
20 000 osób nie zmieści się w hali. Poza tym trzeba ich ogrzać, zapewnić elementarne wyżywienie, więc chyba kalkulacja niepełna

stef
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

jeśli dobrze pamiętam Expo w Nadarzynie to 7 hal

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Hale są przeważnie wysokie, ogrzanie ich to ekonomiczna głupota. Dobrze, że powoli wiosna idzie.

Projektant
2 lat temu
Reply to  Przemo

Wysokie hale grzeje się promiennika mi lub aparatami grzewczymi. Zazwyczaj do +16-17 oC. Trochę to kosztuje, ale z prostymi destratyfikatorami wychodzi dużo tanie (20%)

Lukasz
2 lat temu

Mam nadzieję ze to nie jest sytuacja reprezentatywna ale w mojej rodzinie w małych miejscowosciach ok 100km od Wwy bylo kilku chetnych do przyjecia uchodzców ale wiekszosc odmówiła bo albo lokale nie odpowiadaly albo lokalizacja bo wszyscy chcieli koniecznie do Wwy. Ja rozumiem, że łatwiej o prace i więcej rodaków wokół ale jak ktoś ucieka przed wojną to trochę to dziwne.

Admin
2 lat temu
Reply to  Lukasz

Też słyszałem, że oni niechętnie wyjeżdżają z dużych miast. Ale myślę, że to się zmieni, bo większość z nich teraz ląduje na dworach albo w jakichś halach. Tak można żyć przez trzy-cztery dni, ale nie miesiącami…

Piotr
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Widocznie są na tyle ogarnięci żeby znać realia małych miast z których młodzi wieją byle dalej zaś praca jest tylko po znajomości a bez niej też za długo się nie pociągnie.Pamiętam wywiad ze współpracownikami naszej armii w Iraku tłumacze i tym podobni którym za pracę dla nas groziła tam śmierć zostali stamtąd ewakuowani i poumieszczani w małych miasteczkach.Do dziś zapamiętałem jak jeden powiedział że wraca do siebie bo woli zaryzykować kulę w łeb niż umrzeć śmiercią głodową .

Admin
2 lat temu
Reply to  Piotr

Myślę, że jeszcze nie znają tych realiów, ale zgadzam się, że to może być jakiś element kalkulacji

jsc
2 lat temu
Reply to  Piotr

(…)Do dziś zapamiętałem jak jeden powiedział że wraca do siebie bo woli zaryzykować kulę w łeb niż umrzeć śmiercią głodową .(…)
Przed kulą w łeb wywiady współpracące z Talibanem spróbują zidentyfikowanego tłumacza wycisnąć jak cytrynę… a nóż widelec wie coś o agentach CIA czy coś w ten deseń.

Admin
2 lat temu

Czy ktoś mi może powiedzieć dlaczego rządzą nami kompletni durnie?
https://wpolityce.pl/polityka/589265-tylko-unas-czy-polska-zamknie-granice-z-bialorusia

Hieronim
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Redaktorze, czyżby w mediach finansowanych przez rząd pojawiła się krytyka rządu? Faktycznie, ciekawe…

Admin
2 lat temu
Reply to  Hieronim

Inna frakcja finansuje telewizję, a inna nią zarządza 🙂

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Są więżniami narracji, którą nakręcili w 2015… a potem doszła konferencja, na której de facto popełniono przestępstwo zoofilii.

Admin
2 lat temu
Reply to  jsc

Usiłuję sobie wyobrazić tę zoofilię, ale mi nie staje wyobraźni 🙂

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Chodzi o prezentację tego filmu z krową albo koniem czy jak mu tam.

Ralf
2 lat temu

Konstanty Radziwiłł, wojewoda mazowiecki, twierdzi, że wszystko jest pod kontrolą i znowu ludzie się na niego uwzięli. Tym razem wolontariusze…

krzysiek
2 lat temu

Największy rachunek zapłacą kredytobiorcy, klasa średnia, ale w dłuższej perspektywie wszyscy.

Ekaterina
2 lat temu

Nasz rząd to się nadaje do… Bardzo pięknie przyjął ustawę, poklepał się po pleckach i co dalej? Przypominam chaos w szkole po likwidacji gimnazjów. Teraz chce się do systemu oświaty wepchnąć 500 tys. dzieci nieznających języka. Liczę lekko, bo zwykle ogłasza się, że matka/2 matki +4-5 dzieci. Jak szkoły mają nagle przyjąć X dzieci? Jak chcemy znaleźć miejsca w przedszkolach, kiedy brakuje ich dla naszych dzieciaków i przyjęcie do przedszkola świętuje się szampanem – ja świętowałam. W żłobku mojego dziecka jest już 3 dzieci z Ukrainy oraz chyba 2 Turcja/Azerbejdżan. Dogadanie się jest bardzo ciężkie, a tu dzieci się tylko… Czytaj więcej »

Katarzyna
2 lat temu
Reply to  Ekaterina

To prawda, jedyne wyjście jakie widzę, to tworzenie własnych żłobków i przedszkoli przez Ukraińców (wszak przyjechały głównie kobiety). Będzie dla nich praca i dzieci będą zaopiekowane.

Miód gryczany
2 lat temu
Reply to  Katarzyna

Zaopiekowane?? Co to za słowo?

Przemo
2 lat temu
Reply to  Miód gryczany

Modne ostatnio we wszelakich mediach.

Ralf
2 lat temu

Jest taka francuska komedia: „Czym chata bogata.” Polecam! Może sposobem na relokację Ukraińców jest ich rozwiezienie w blaskach fleszy po rezydencjach wybrańców narodu. Zarzućcie Palikotowi pomysł na taki happening…

Ralf
2 lat temu

Akcja typu: „Żoliborz dla każdego”, ze wskazaniem konkretnego adresu. Wiem, że to okrutne, ale jeżeli ktoś jest hipokrytą i twierdzi, że wszystko w państwie gra, to może jest to sposób, by mu udowodnić, że jednak nie…

Adam - SposóbNaFinanse.pl
2 lat temu

Też nieco z niepokojem patrzę na rozwój sytuacji. Oczywiste jest, że pomagać należy i każda forma wsparcia się przyda. Z drugiej strony też chyba normalne jest (prawda?), że pojawiają się obawy o podnoszenie podatków, czy wprowadzanie jakichś „magicznych uchwał”, aby pewną część pieniędzy na tę pomoc wyjąć z naszych kieszeni. Aczkolwiek, jak się tak nad tym spokojnie zastanowić, to chyba akurat w tej sytuacji będzie tego najmniej żal. Ale kryzys w końcu kiedyś się skończy, a dodatkowe koszty/opłaty/podatki… pewnie niekoniecznie… 😉 Pewnie większość z Was już z tym działała, ale jeśli jeszcze ktoś nie ruszył z tematem, to polecam okiełznać… Czytaj więcej »

Jaqu
2 lat temu

W mojej firmie pracownicy ukraińscy stanowią już 90% kosztem Polaków. obcina nam się wszystko, ale za ich błędy my odpowiadamy. Zwalniam się w najbliższym czasie, bo mam swoją godność, a nie bycia jeeeeeeebanym za to, że nie potrafię się z tamtymi dogadać, a Ukraina mimo wszystko pracować nie chce. Wiem już, że będąc na bezrobociu będę mega pokrzywdzony, bo musze ogarnąć koszty wynajęcia pokoju ( tak kuwa na mieszkanie mnie nie stać), nie mam żadnej rodziny która mogłaby pomóc gdyż sytuacja życiowa sprawiła, że jestem sam na świecie., za transport po wawie muszę zapłacić, żarcia za darmo również nie dostanę.… Czytaj więcej »

Admin
2 lat temu
Reply to  Jaqu

To rzeczywiście jest i będzie duży problem – jak tamtym pomóc (bo oni często stracili wszystko, a członkowie ich rodzin są na wojnie), a sobie za bardzo nie pogorszyć. Ale nie da się tak zrobić, żeby wszystkim było dobrze. Bo dobrze już było. I raczej trzeba się nastawić na trudne, bolesne czasy

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Teraz to już nic nie można powiedzieć, że ktoś się obawia, że mu się nie podoba? Zaraz jest trollem z Rosji? Co to ma być? Nie ma wolności słowa w tym kraju?

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

Jeśli ktoś jest trollem śmiecia-Putina i w dodatku dość tępym, gdyż nie umie tego sprytnie ukryć/się zachować, to jest odsyłany tam, gdzie jego miejsce, czyli do świątyni demokracji, czyli do Moskwy. Paniatno? A teraz won stąd, grzecznie proszę

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Jeśli ktoś jest agentem Rosji, to działa na rzecz Rosji, ale też jest mnóstwo polaków obawiających się o los Polski, z powodu nalewu uchodźców oraz obawy wojny. Mają do tego prawo? Ty się o losy ojczyzny nie obawiasz? Cieszysz się zalewem uchodźców? To się ciesz. Ja mam prawo się martwić o los mojej ojczyzny bo jest dla mnie ważna. Szkoda, że nie można z Tobą merytorycznie porozmawiać, tylko masz jeden tekst- każdy kto jest niezadowolony z przybycia uchodźców to ruski agent. To uwierz, że 2/3 obywateli polskich to agenci.

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

A przepraszam bardzo za potencjalnie krzywdzące oskarżenie, na podstawie kilku zbieżnych metadanych mogła Pani zostać oflagowana jako ruski troll (ktoś o bardzo podobnych danych usiłuje uprawiać agresywny trolling na tym forum, ale widzę, że to może być błąd). Obawy co do nadchodzącej wojny kierunkowo podzielam. Obawy co do zalewu uchodźców też, ale w innym kontekście – że sobie nie poradzimy z tak dużą liczbą nowych obywateli mając niekompetentną, złożoną z polityków, którzy nie ogarniają nic, co może się zdarzyć w okresie dłuższym, niż za dwa tygodnie. Przy założeniu, że sobie z tym poradzimy – będziemy mieli nowych podatników, większą konkurencję… Czytaj więcej »

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

To jest strona obiektywnie o finansach, więc o nich rzeczowo pomówmy. Jesteśmy obecnie 2 krajem na świecie pod względem liczby uchodźców, którzy będą nas kosztować miliardy euro. Może da trochę unia. Na razie nie daje. Idzie to z rezerw, kredytów, sprzedaży obligacji, itp. Przybyły do nas głównie matki z dziećmi. Więc na szybkie wpływy z podatków bym nie liczyła, bo większość z tych kobiet mając zapewniony dach nad głową, wikt i opierunek oraz 500 plus na dziecko, nie będą rwać się do pracy w Polsce.

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

Myślę, że kilka miliardów euro z Unii popłynie i jakiś miliard-dwa z USA. A co do tych matek z dziećmi – o ile mi wiadomo one w większości bardzo chcą pracować, muszą tylko gdzieś mieszkać i jakoś zorganizować opiekę nad małymi dziećmi.
A poza tym tu nie ma co marudzić, bo to nic nie zmieni i lepiej nie będzie – po prostu mamy obok wojnę i przyjeżdżają ludzie. Granicy nie zamkniemy przecież

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Na razie unia nie daje. A ile da, to zobaczysz. Nie spodziewaj się że będą hojni.

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Akurat kobiety z dziećmi w mniejszym stopniu pojdą do pracy. Dodajmy, że przybywają głównie kobiety z dziećmi, kobiety i starsi. Dzieci i starsi to wiek nieproduktywny. Głównie mogą pracować kobiety, a rąk do pracy brakuje głównie w budownictwie i transporcie, a to praca głównie dla mężczyzn. Rzesze przybywających będą na socjalu.

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

W Polsce prawie nie ma bezrobocia, więc nie jest to wielki problem. A w każdym razie nie tak wielki, jak próbują go rysować ruskie trolle

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Nudny się robisz z tym trollem. Umiesz coś innego powiedzieć?

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

Nie przyjaźnię się z ruskimi trollami, ani z ich kolegami, więc nie jesteśmy na „Ty”. Zamykam dyskusję z Pani udziałem

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A ja się z Tobą [CENZURA-red, kod przewinienia: brak kultury]

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

To Pan jest redaktoren tego serwisu i przezywa komentarorow od ruskich trolli??! Jak kazał mi Pan wynosić się no Moskwy to nie usunęli Pana komentarz, a Jan ja kazałam Panu wynosić się na Ukrainę, to komentarz usunęli. Ładnie to być tak stronniczym?

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

Proszę przeczytać nazwę strony, na której tekst Pan/Pani komentuje :-). I już się dalej nie kompromitować. Koniec wątku

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Serwis jest stronniczy. Redaktor naczelny p. Samcik może przezywac od trolli, może pisać won do Moskwy, a moje komentarze są przez niego usuwane.

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

Życie nie jest sprawiedliwe 🙂

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

To jeśli nie ma bezrobocia to tym bardziej uchodźcy będą na socjalu.

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

Może się Pani z nimi zamienić jeśli Pani im zazdrości

jsc
2 lat temu
Reply to  Anna

Oczywiście, że UE da… tak jak i my jej dawaliśmy w 2015.

Anna
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A Ty [CENZURA-red, komentarz ruskiego trolla]

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu

social-facebook social-feed social-google social-twitter social-instagram social-youtube social-linkedin social-rss top-search top-menu contrast close letter