30 czerwca 2021

W banku: bilety do kina, abonament na VOD, parkingi, bilety, zapisy do lekarza… Bankowe aplikacje chcą ogarniać nam życie. Czy osiągną sukces?

W banku: bilety do kina, abonament na VOD, parkingi, bilety, zapisy do lekarza… Bankowe aplikacje chcą ogarniać nam życie. Czy osiągną sukces?

Banki już dawno przystały być tylko „obsługiwaczami” rachunków i płatności czy miejscami, w których możemy pożyczyć pieniądze, wymienić waluty czy założyć lokatę. Z poziomu bankowości internetowej lub mobilnej można dziś korzystać z wielu usług przydatnych w codziennym życiu. I co chwilę pojawiają się nowe. Możliwość płacenia za przejazd autostradą, korzystania z e-urzędu czy bilet do kina z możliwością zakupu i przechowywania w aplikacji bankowej. Sprawdzam, co nowego pojawiło się w ostatnim czasie

Pod koniec ubiegłego roku firma doradcza Deloitte opublikowała raport na temat cyfrowej dojrzałości banków. Eksperci wzięli pod lupę 318 banków z 39 krajów, w tym 13 z Polski. Przeanalizowali (metodą „tajemniczego klienta”) ścieżkę bankowego klienta, a więc od etapu szukania informacji o ofercie, poprzez proces zakładania konta, codzienne bankowanie, poszerzanie relacji (czyli oferowanie nowych produktów i usług), po proces zamknięcia rachunku.

Zobacz również:

W sumie w ramach tych wszystkich etapów na linii klient-bank prześledzono ponad 1100 usług, procesów i funkcjonalności dostępnych w kanałach zdalnych. Jeśli kogoś interesują wnioski z tego badania oraz jak w tym swego rodzaju rankingu wypadły banki działające w Polsce, odsyłam do lektury artykułu. Ja zaś chciałbym przyjrzeć się jednemu aspektowi tego badania, a mianowicie tzw. usługom dodatkowym oferowanym przez banki, które określa się skrótem VAS (Value Added Services).

Fundamentalna rola banków się nie zmienia, a więc nadal obsługują nasze rachunki, płatności, udzielają kredytów, trzymają nasze oszczędności. Można za to zaobserwować nowy trend – banki co chwilę oferują nowe usługi, które niekoniecznie związane są z ich podstawową działalnością. Wdrażają je we współpracy z fintechami, a często z udziałem np. organizacji płatniczych.

W banku kupisz bilet do kina i zapłacisz za autostradę

O jakie usługi chodzi? Ze wspomnianego raportu Deloitte wynika, że spośród 13 analizowanych banków 10 oferuje doładowanie telefonu, połowa z nich jakiś program lojalnościowy lub rabaty i promocje, a dwa banki – karty podarunkowe (w raporcie pojawia się odsetek banków oferujących daną usługę, dla uproszczenia przeliczyłem tę wartość na liczbę banków).

Na tle światowych liderów polskie banki silne są w usługach publicznych. Niespełna połowa (z „trzynastki”) umożliwia ubieganie się o świadczenie socjalne. Za pośrednictwem banków kupimy też bilety parkingowe i komunikacyjne, zapłacimy za przejazd autostradami albo zarezerwujemy hotele i bilety lotnicze lub na pociąg. Banki mogą być też wrotami do usług rozrywkowych. Przez bankowość mobilną da się już kupić bilet do kina i teatru czy na inne wydarzenia związane z kulturą.

Warto też odnotować, że banki zaczęły oferować usługę, która otwiera drzwi do innych usług oferowanych przez inne firmy. Chodzi o „Moje ID”, czyli zdalne potwierdzanie tożsamości za pośrednictwem banku. Takie usługi zaczęły najpierw funkcjonować w prywatnych sieciach medycznych. Wcześniej klient musiał stawić się osobiście w placówce, żeby zweryfikować swoją tożsamość i od tej pory mógł korzystać np. z teleporad lekarskich przez internet (jeszcze do nich wrócę). Usługa „Moje ID” eliminuje więc konieczność wizyty w placówce.

W banku włączysz lub wyłączysz subskrypcje

W momencie, kiedy Deloitte przeprowadzał badanie, żaden z polskich banków nie pozwalał w swojej bankowości elektronicznej lub mobilnej zamawiać książek i e-booków, co za granicą jest już normą. Z poziomu bankowości elektronicznej nie dało się też zarządzać subskrypcjami np. w serwisach oferujących filmy i seriale na żądanie. Ale to też się niedawno zmieniło. SGB-Bank (wraz z zrzeszonymi bankami spółdzielczymi) we współpracy z operatorem kart Visa wdrożył w ubiegłym roku usługę, która pozwala klientowi zarządzać płatnościami cyklicznymi, na których opierają się tego typu serwisy.

Działa to w ten sposób, że w bankowości mobilnej pojawia się informacja o miejscach, w których użytkownik karty zapisał jej dane oraz o płatnościach powtarzalnych opłacanych kartą Visa. Dzięki temu klient banku widzi w jakich sklepach, punktach usługowych, portfelach cyfrowych czy serwisach streamingowych jego karta została zapisana, a także jakie usługi są za jej pomocą opłacane. Więcej na temat tej usługi jest w tym artykule.

Czytaj więcej o tym w blogu VisaGubisz się w swoich subskrypcjach? Musisz poznać to nowe rozwiązanie

A skoro jesteśmy przy SGB-Banku, to warto wspomnieć o jeszcze innej niedawno wdrożonej usłudze. Bank rozbudował bankowość mobilną o moduł pozwalający zarejestrować się na szczepienie przeciwko COVID-19. Z modułu klient przekierowywany jest do Internetowego Konta Pacjenta. Żeby z niego skorzystać, nie musi zakładać Profilu Zaufanego.

W najbliższych tygodniach wprowadzone zostaną również nowe funkcjonalności aplikacji: Autopay pozwoli zapłacić automatycznie opłatę za przejazd niektórymi autostradami w Polsce – dzięki czemu można uniknąć czekania w kolejkach do punktów poboru opłat. Acitve, dzięki której użytkownicy urządzeń Garmin zobaczą dane o swojej aktywności sportowej i kondycji w aplikacji bankowej.

Z banku prosto do… lekarza

Przed chwilą obiecałem wrócić do usług medycznych. To kolejna usługa, którą znajdziemy… w banku. W tym roku wdrożył ją Santander Bank Polska we współpracy z firmami Visa i Telemedico. Chodzi o możliwość umówienia teleporady u lekarza. Mogą z niej skorzystać klienci, którzy mają konto osobiste w tym banku. Nowa usługa dostępna jest z poziomu bankowości internetowej w zakładce z usługami partnerów.

„Usługa powstała z myślą o naszych klientach, którzy mają ograniczony dostęp do tradycyjnej opieki medycznej oraz osób, które potrzebują szybko i bezpiecznie uzyskać poradę, receptę lub zwolnienie lekarskie. To także dobra oferta dla obcokrajowców mieszkających w Polsce, ponieważ e-konsultacje realizowane są także w języku angielskim lub rosyjskim”

– mówi Przemysław Dukiel, dyrektor obszaru bankowości codziennej w Santander Bank Polska. Innym przykładem „świeżej” usługi typu VAS, po którą można sięgnąć z poziomu banku, jest zarządzanie wierzytelnościami i windykacja zaległych płatności, a więc coś dla przedsiębiorców. Za usługą stoją Vindicat.pl i Visa, a jako pierwszy wdrożył ją Volkswagen Bank dla swoich obecnych i przyszłych klientów posiadających konto firmowe z przynajmniej jedną kartą Visa Business.

To oczywiście tylko przykłady usług niebankowych, które coraz częściej oferują banki. W pewnym sensie banki stają się w ten sposób marketami z różnymi rodzajami usług. Ewidentnie pomiędzy dostawcami smartfonów, systemów operacyjnych do nich, a także dostawcami aplikacji (w tym bankowych) trwa wyścig o to, które narzędzie będzie na tyle uniwersalne i wygodne, by stać się naszym „życiowym” asystentem. Czy Waszym zdaniem to krok w dobrym kierunku?

Przeczytaj też: Visa to nie tylko płatności. Sprawdź jakie jeszcze usługi bank może Ci zaoferować razem z kartą Visa

Przeczytaj też: Płatności cykliczne w bankowej aplikacji mobilnej dostępne przez API Visa

Zobacz też klip wideo:

Zobacz webinarium o nowościach w płatnościach:

—————————

Artykuł powstał w ramach cyklu „O wygodnym płaceniu – niezbędnik nowoczesnego konsumenta. Partnerem merytorycznym tego cyklu jest organizacja płatnicza

Źródło zdjęcia: Pixabay

Subscribe
Powiadom o
14 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Don Q.
3 lat temu

Można odnieść wrażenie, że wiele z tych rzeczy jest dodawanych chaotycznie, jako kolejne elementy bez integracji z usługami bankowymi. Przykładem może być brak integracji dodatków z oferowaną przez bank kartą kredytową: można przez apkę bankową kupić bilet do kina albo doładować telefon, jednak gdy chcemy to opłacić kartą kredytową tego banku, to trzeba np. wejść na stronę internetową tego kina czy telekomu i tam zapłacić kartą kredytową lub podpiętym pod tę kartą Blikiem. Jeszcze ciekawiej jest z opłacaniem biletów na transport zbiorowy lub parkingowych — płacąc apką banku obciążyć karty kredytowej się nie da, ale wystarczy tę kartę podpiąć pod… Czytaj więcej »

Admin
3 lat temu
Reply to  Don Q.

Ciekawe spostrzeżenia, dziękujemy

Olek
3 lat temu

Ostatnio mój bank dodał funkcjonalność płacenia za przejazd autostradami. Kwotę za przejazd jest pobierana prosto z konta. Dzięki temu nie muszę mieć dodatkowej apki, którą trzeba doładować lub podpiąć pod nią kartę.
Dla mnie taka funkcjonalność jest na plus.

Izabela
3 lat temu

Moim zdaniem powierzanie swojej codzienności bankowi, przekazywanie kolejnej wiedzy o naszych przyzwyczajeniach/wyborach konsumenckich to kiepski pomysł. Uważam, że rozproszenie informacji jest bezpieczniejsze.

Olek
3 lat temu
Reply to  Izabela

W zasadzie to się zgodzę, bo można płacić gotówką. Tylko czy zawsze tak robisz? Jak płacisz karta to i tak Twój bank wie o Twoich zakupach wszystko.

Radek
3 lat temu
Reply to  Olek

Bank wie, ale tylko ten jeden którego karta została użyta. Przy kilku kartach żaden bank nie zbuduje pełnego, spójnego profilu klienta.

BdB
3 lat temu
Reply to  Olek

Wszystko? Wie tylko gdzie i ile zapłaciłaś, ale nie wie co kupowałaś. Zna tylko branżę sklepu oraz nazwę firmy, która często niczego nie mówi.

BdB
3 lat temu

Te vas-y są tylko dlatego, że firmy takie jak Skycash, Mobilet czy BlueMedia walczą o dodatkowe dochody, mamiąc banki nie wiadomo jakimi korzyściami. Bo czy naprawdę ktoś chcący iść do kina czuje potrzebę szukanai biletu w apce bankowej gdzie niekoniecznie akurat to kimo jest obsługiwane? Albo czy mieszkaniec Zamościa ma szukać w apce sprzężonej z Mobiletem biletów autobusowych by ich tam nie znaleźć?

Zresztą kulawy jest sam proces zakupu w apce mobilnej szczególnie czegoś takiego jak bilet: w autobusie przy świadkach trzeba zautoryzować zakup PIN-em, bo niektóre miasta w obawie przed oszustami nie akceptują szybkiej autoryzacji biometrią.

John
3 lat temu
Reply to  BdB

Nie szukajmy problemów tam gdzie go nie ma. Ja kupuje bilet jeszcze na przystanku, bo raz się naciąłem na brak zasięgu w autobusie na obrzeżach byłego miasta wojewódzkiego…

BdB
3 lat temu
Reply to  John

I na przystanku nikt inny nie stoi i nie podejrzy PIN-u? Szczególnie gdy to większe miasto. Ten problem właśnie jest i nie trzeba go szukać, wystarczy spróbować. W rezultacie lepiej kupować bilety w apce niebankowej.

John
3 lat temu
Reply to  BdB

Bez przesady. Nie mów, że zawsze 50 osób stoi za Tobą i zagląda przez ramię…

Karol
3 lat temu

Jeszcze przez aplikację banku można doładować telefon na kartę oraz kupić ubezpieczenie OC (na auto i na wycieczkę) i AC (w IKO). No i jeszcze kupić samochód poliesingowy przez bank.

Solomon Kane
3 lat temu

Zakup biletów mpk – dobra rzecz. Ale miasta mają tyle własnych apek i systemów że np. u mnie muszę płacić apką miejskiego mpk. Bilety na pociąg ? Gorzej. Tu jest sporo opcji do wyboru w bilecie (miejsca np.) Apka bankowa tego raczej nie będzie miała.
Autostrady ? Fajnie. Ale na każdej jest inny system płatności…

John
3 lat temu
Reply to  Solomon Kane

Nie oczekuj cudów na początek. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będzie sie wszystko rozwijało. Chyba…

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu