Tylko do środy 27 marca można zweryfikować swoje konto w aplikacji SkyCash. Jeśli ktoś tego nie zrobi, zostanie odcięty od możliwości zapłacenia aplikacją za bilety komunikacyjne czy parkowanie. Ale nie wszystko przebiega tak, jak powinno. Klienci skarżą się, że tzw. przelewy weryfikacyjne nie dochodzą, infolinia jest sparaliżowana, a ci, którzy chcieliby podziękować firmie za współpracę, nie mogą wycofać swoich pieniędzy. Co się dzieje?
Za pośrednictwem aplikacji SkyCash można zapłacić za bilety komunikacji miejskiej w wielu miastach, opłacić parking czy kupić bilet na pociąg. Jeśli chodzi o formę płatności, z aplikacji można korzystać na dwa sposoby. Pierwszy polega na podłączeniu do aplikacji karty debetowej lub kredytowej. Jeśli korzystacie z tego źródła pieniędzy, nic nie musicie robić.
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Problem mają te osoby, które doładowują wirtualną portmonetkę SkyCash, np. przelewem. Pod koniec ubiegłego roku firma zaczęła rozsyłać informacje o konieczności weryfikacji kont przez osoby korzystające właśnie z tej formy płatności.
Przeczytaj też: Spłaciłeś wcześniej kredyt. Czy bank powinien oddać część pobranej prowizji? Większość wciąż odmawia! Sprawa oprze się o unijny trybunał
Przeczytaj też: Firma ubezpieczeniowa odmówiła mu wypłaty świadczenia. A powód? To… tajemnica. Jak się odwołać od tej „tajemnicy”?
Weryfikacja to nie taka błaha sprawa. Firma żąda bowiem podania takich danych jak adres, PESEL czy numer dowodu osobistego. Tłumaczy, że obliguje ją do tego ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Jeśli pamiętacie „zamieszanie” wokół kart przedpłaconych, to tu mamy do czynienia z podobną sytuacją – zgodnie z ustawą, wirtualna portmonetka nie może być przypisana do anonimowej osoby.
Co prawda znalazłem w ustawie furtkę, która pozwala oferować anonimową portmonetkę, jeśli zasilamy ją kwotą nie większą niż równowartość 50 euro, czyli ok. 230 zł. Ale prawnicy SkyCash upierają się, że nie mogą skorzystać z tego rozwiązania, bo rzecz rozbija się o definicję tzw. pieniądza elektronicznego. Więcej o argumentacji SkyCash przeczytacie w tym artykule.
Numer dowodu, żeby kupić bilet za 3 złote
Im bliżej do dnia, do kiedy trzeba dokonać weryfikacji konta (27 marca), tym częściej skarżycie się na chaos, jaki temu towarzyszy. Prawdziwy upust wściekłości dajecie na fejsbukowym profilu SkyCash (choć trzeba przyznać, że firma nie usuwa negatywnych komentarzy, stając z podniesioną głową w ogniu krytyki).
Narzekacie na samą konieczność podania wrażliwych danych. Jedna z internautek pyta na Facebooku, dlaczego musi podawać firmie numer dowodu osobistego, jeśli chce kupić bilet za 3 zł. A pani Hanna (również na Facebooku) pisze:
„Byłam bardzo zadowolona z aplikacji, korzystałam z niej tylko w autobusie kupując bilety, teraz muszę podać przez internet wszystkie dane, sorry, ale znowu będę kupować bilety w kiosku”
Cóż, SkyCash twierdzi, że nie może zaoferować portmonetki z limitem doładowania 50 euro miesięcznie.
Przeczytaj też: Banki zaczynają tępić konkurenta? „Mam płacić co najmniej 10 zł prowizji za doładowanie konta Revolut kartą kredytową! Czy to legalne?”
Ale to niejedyne problemy z obsługą. Wielu użytkowników aplikacji, którzy zdecydowali się zweryfikować konto, narzeka, że przelew weryfikacyjny (trzeba przelać z banku kwotę, która zasili portmonetkę) idzie już kilka dni, przez co nie można dokończyć procesu weryfikacji. Co na to SkyCash?
„Wolałbym nie odnosić się do tego zarzutu bez zbadania konkretnych przypadków, ale systemowo nie znamy takiej sytuacji. Przelew tradycyjny idzie nawet 4 dni (w konfiguracji piątek-poniedziałek), czego w czasach dostępności wszystkiego tu-i-teraz część ludzi nie akceptuje”
– tłumaczy Kamil Skowroński ze SkyCash. Kolejnym sygnalizowanym problemem jest paraliż infolinii i zapchana skrzynka e-mail. Piszecie, że po kilkudziesięciu minutach oczekiwania na połączenie jest ono zrywane. Pani Ewa:
„To jest kpina, wszystkie dane się zgadzają a SkyCash dalej ma trudności z weryfikacją. Na infolinii rozłączają połączenia, na maila nie odpisują”
Kilku użytkowników napisało, że już w lutym próbowali zweryfikować konto. Mimo kilku prób, weryfikacja się nie powiodła. W SkyCash przekonują, że nie jest tak źle. Kamil Skowroński:
„Nasze obserwacje wskazują, że udział pomyślnych weryfikacji wyraźnie wzrósł. Jest to na pewno wynik naszych działań edukacyjnych i ponownych prób weryfikacji tych użytkowników, którzy z różnych względów mogli być narażeni na niepowodzenie – częste powody to nietypowo zapisany adres zamieszkania albo próba weryfikacja tożsamości za pomocą przelewu z konta bankowego małżonka, czy też brak konta bankowego.”
Przeczytaj też: To się nazywa update statusu ;-). Był luksus, konto VIP i „platyna” w kieszeni. A gdy poprosił o kredyt… czar prysł. Bo klient bez krawata…
Przeczytaj też: „Piątka Kaczyńskiego” to pewny jak w banku wzrost zadłużenia Polski i… szansa na spory przelew z OFE, z „prowizją” dla rządu?
Bez weryfikacji nie ma pieniędzy
Kolejny problem mają osoby, które nie chcą podawać wrażliwych danych i postanowiły zrezygnować z korzystania z aplikacji. Chodzi o to, że nie mogą odzyskać pieniędzy znajdujących się w portmonetce SkyCash. Można je wypłacić, ale dopiero… po zweryfikowaniu konta. Koło się więc zamyka. SkyCash zapewnia, że pieniądze nie przepadną.
„Prawdą jest, że obecnie użytkownik nie może wypłacić środków bez weryfikacji konta. Pisaliśmy o tym wielokrotnie wcześniej. Taką sytuację sankcjonują obowiązujące przepisy. Wkrótce udostępnimy możliwość wypłaty środków użytkownikom, którzy nie zamierzają dokonywać weryfikacji konta. O szczegółach tego procesu dam Panu znać jak tylko będzie gotowy”
– zapewnia Kamil Skowroński. Trzymam za słowo. Będę też przyglądał się rozwiązywaniu problemów klientów SkyCash. Miejmy nadzieję, że tylko przejściowych.